ABC - Fitness Klub Sporting

Transkrypt

ABC - Fitness Klub Sporting
OKOLICE WIARY
10
Zwyczajnie o Bogu
Sakramentalne pytania
W ubiegłą niedzielę byłem na uroczystości Pierwszej Komunii Świętej. Były zaproszenia, był wynajęty lokal, był zastawiony suto stół, były atrakcje dla gości, no
i naturalnie prezenty. Wcześniej oczywiście pięknie przygotowana uroczystość,
zdaje się, że ze wszystkimi możliwymi nabożeństwami. Piękno tego wszystkiego
z pewnością polega na tym, że ten dzień jest niezwykły. Również dla dziecka. Ono
zresztą jest zwolnione z przemyśleń na temat ważkości tego dnia. Nie ma jeszcze do
tego narzędzi. I dlatego zastanawiam się, czy Komunia Święta w takiej formie nie
jest przypadkiem złym pomysłem?
Tworzymy niezwykle uroczysty
klimat wokół Pierwszej Komunii
Świętej. Ale to właśnie ten sakrament
jest najczęściej porzucany przez
młodych ludzi. Obdarowywanie nieświadomego do końca dziecka tym
sakramentem sprawia, że w wielu
wypadkach owa świadomość już nie
wzrasta. I tak, dorośli ludzie idą do
Komunii dwa razy w roku po spowiedziach świątecznych, uważając,
że brzydkie słowo w ich ustach czy
zjedzenie mięsa w piątek powoduje,
że Pan Jezus się od nich odwraca.
Szafowanie sakramentami
w Kościele nie jest jego mocną
stroną. Chrzest dziecka, który większość rodziców załatwia przy okazji
tworzenia dokumentacji związanej
z urodzinami – bo przecież trzeba
ochrzcić – jest również tej słabości
dowodem. A mógłby być to moment pogłębienia wiary i rodziców,
i dziecka. Niestety, najczęściej szansa ta zostaje pogrzebana w spotkaniu
przedchrzcielnym, które jest albo
opisem uroczystości, albo potokiem
frazesów i haseł zamiast Dobrej
Nowiny. Myślę, że dużo większy
efekt przyniosłoby chrzczenie dzieci
w wieku 9-12 lat, czyli tak jak teraz
udzielana jest Pierwsza Komunia
Święta. Kiedy już można im głosić
Dobrą Nowinę. Kiedy widzą, jak
sprawa wiary funkcjonuje w świecie
ich rodziców. Kiedy mogą się zachwycić Jezusem z Nazaretu. To
przecież ten zachwyt nad Ewangelią powodował, że ludzie chcieli
się ochrzcić, chcieli być z Jezusem
w jednej drużynie, tj. jak strażnik
Pawła i Sylasa czy przełożony synagogi – Kryspus (Dz 16, 33; 18,8).
Dziś rodzicom brakuje zachwytu
nad Jezusem, ale nie brakuje strachu
– co pomyślą inni, gdy nie ochrzczę
dziecka? A co pomyśli proboszcz?
Strach przed proboszczem staje
się coraz silniejszym argumentem
pseudoewangelizacji w Kościele.
Później – w okolicach gimnazjum
– można by rozpocząć przygotowania do Pierwszej Komunii Świętej.
Ja wiem, że to dziki czas dla dzieciaków. Że bierzmowanie w tym wieku
nie sprawdza się. Ale też przestańmy
udawać, że młodzież jest zainteresowana bierzmowaniem. Tu znów
decyduje bezpodstawny strach, który
pozwala sądzić, że bez bierzmowania nie otrzymamy ślubu kościelnego. Otrzymamy. Prawo kościelne na
Fot. E. Baldys
to pozwala. Udzielenie Pierwszej
Komunii Świętej w tym wieku pozwoliłoby dokonać młodym ludziom
wyboru: czy rzeczywiście pragnę
czegoś więcej? Nie zależałoby już
wtedy dzieciakom na rowerach ani
innych zabawkach. Oszczędzilibyśmy wydatków chrzestnym (właściwie należałoby ich nazwać pieniężnymi). Pod koniec gimnazjum – na
mądrze przeprowadzonej katechezie
– mielibyśmy czas na wzbudzenie
ciekawości i tęsknoty za Komunią
Już za kilka dni Dzień Matki. Wiele osób zastanawia się,
jakim prezentem obdarować ukochaną mamę.
Doskonałym pomysłem na niespodziankę dla kobiety
w każdym wieku będzie miesięczny karnet
do FitnessKlubu Sporting.
Właśnie z okazji zbliżającego się święta w dniach od 21 do 26 maja
można go nabyć w promocyjnej cenie 159 zł.
Prezent w postaci karnetu do FitnessKlubu to nie tylko dowód
na to, jak bardzo zależy nam na zdrowiu naszych mam. To także
efektywnie wykorzystane chwile przyjemności, które poprawią
ich kondycję, pomogą kształtować sylwetkę, poprawią nastrój.
A jeśli do FitnessKlubu wybierzemy się razem z mamą, zysk
będzie podwójny. Aktywny wypoczynek w rodzinnym gronie
zbliża i może stać się początkiem zupełnie nowych relacji.
Dzięki szerokiej ofercie każda z pań znajdzie tu coś dla siebie.
Obok ćwiczeń, profesjonalnej opieki trenera, zajęć grupowych można
korzystać z bogatego asortymentu zabiegów
relaksacyjnych dla pań, m.in. sauny, masaży, solarium.
Można tu również kupić kosmetyki przyśpieszające efekty
ćwiczeń oraz dobrać suplementy diety odpowiednie dla treningu,
z którego korzystamy.
Miłym akcentem celebracji Dnia Matki będą wspólne zakupy
w sklepie Sporting, znajdującym się obok FitnessKlubu,
proponującym bogatą ofertę dla aktywnych pań w każdym wieku.
Czekamy na Was w Galerii Leszno
Świętą. Młody człowiek mógłby
zadecydować, co dalej z jego wiarą.
Tu jednak potrzebne jest danie wolności. Tego Kościół z niewiadomych
przyczyn bardzo się boi.
Udzielanie sakramentu bierzmowania to już w ogóle obraz bezsilności i absolutnego braku pomysłu.
Wszyscy się męczą. Katecheci, księża, rodzice i dzieciaki. No, może
oprócz biskupów. Katecheci próbują wmówić swoim uczniom, że
to sakrament dojrzałości chrześcijańskiej. Ale jeśli tak jest, to proszę
– udzielajmy go ludziom o dojrzałej
wierze. Ludziom dorosłym! Tworzymy indeksy, które mają sprawdzić
ową dojrzałość. Czyli oznacza to,
że jeśli jesteś w Kościele na mszy
każdego tygodnia w roku, to jesteś dojrzały w wierze? Bzdura! No
przecież każdy z nas wie, że nie tędy
droga. Prawdziwą tajemnicą owiany
jest fakt, dlaczego biskupi tego nie
zmieniają. A może po prostu dzięki
temu mają co robić wieczorami?
Może to pozwala poczuć się lepiej,
no bo przecież cała parafia stoi na
baczność, jak biskup przyjeżdża. No
i te podziękowania. Wszystkim za
wszystko. A potem młodzież wychodzi z Kościoła i do niego nie wraca.
Świetna robota...
Nie potrzebują lekarza zdrowi,
lecz ci, którzy się źle mają (Mt 9,
12). A wracając jeszcze do wątku
Komunii Świętej. Najbardziej jej
potrzebują ci, którzy się źle mają.
Jezus nie zamykał się na grzeszników, a gdy apostołowie w swojej
gorliwości chcieli kogoś odsunąć
od Niego, Jezus natychmiast kazał
im przestać (por. Mk 10, 46-52).
Kościele mój – pozwól przychodzić
do siebie zagubionym. Prawo kościelne doprowadziło do absurdu, że
bijący żonę mąż po spowiedzi może
przystąpić do Komunii, a dwoje ludzi, którzy w zgodzie się rozstają
uznając, że pomylili się wybierając
wspólną drogę, a później kochając
kogoś innego, do Komunii przystąpić nie może. Drodzy komentatorzy
– tak – bronię też siebie pisząc to. Ale
tylko Bóg jeden i moja żona wiedzą, ile kosztuje mnie niemożność
przystąpienia do Komunii. I nie
jestem w Kościele sam. Jest wielu
takich, którzy płacą za swoje błędy
zbyt wielką cenę.
Pamiętam swoją Pierwszą Komunię Świętą. To był piękny, słoneczny
dzień. Pamiętam swoją zapracowaną
w kuchni mamę i dbającego o szczegóły tatę. Starali się, by było pięknie.
Dziś czekam na moją drugą Pierwszą Komunię. Czeka nas wielu.
Przed bramą Kościoła. Czekamy,
widząc, jak wielu z tego Kościoła
wychodzi i nie wraca. Czekamy,
wielokrotnie obdarzani pogardliwym
wzrokiem nieskazitelnych katechetów i księży. Czekamy wytrwale,
wspomagani chlebem życzliwości
przez tych, dla których ważniejszy
od prawa jest człowiek. Czekamy
zgromadzeni w imię Jezusa Chrystusa. A wraz z nami czeka również
Jezus, bo gdzie są dwaj albo trzej
zgromadzeni w imię moje, tam jestem
pośród nich (Mt 18, 20).
PRZEMYSŁAW STAROSTA
Autor prowadzi internetowy
blog o tematyce religijnej www.
pielgrzymkaprzezbiblie.pl
Fot. E. Baldys
V Krzysztof Taciak z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lesznie otrzymał nagrodę im. Heleny Śmigielskiej, przyznawaną bibliotekarzom.
W czwartek w ratuszu osoby pracujące z książkami obchodziły swoje
święto. Co ciekawe, pan Krzysztof jest pierwszym mężczyzną, któremu wręczono to wyróżnienie. Gratulacje odebrał od dyrektorki MBP
Małgorzaty Halec i prezydenta Tomasza Malepszego (wszyscy na
zdjęciu). Z kolei Liść Miłorzębu dostała Wyższa Szkoła Humanistyczna
w Lesznie _ za wydanie albumu z okazji 10-lecia uczelni oraz tomiku
wierszy Eleonory i Ryszarda Biberstajnów „Zadanie domowe”.
Więcej zdjęć na www.leszno24.pl w zakładce Galerie/Inne.
lm
12048/2012

Podobne dokumenty