Liberalne prawo i pomoc socjalna sprzyja rozwodom

Transkrypt

Liberalne prawo i pomoc socjalna sprzyja rozwodom
Rodzina katolicka - Liberalne prawo i pomoc socjalna sprzyja rozwodom
czwartek, 26 marca 2009 13:49
Hiszpański Instytut na Rzecz Polityki Rodzinnej w raporcie "Ewolucja rodziny w Europie
2007" opublikował podsumowanie badań, z których wynika, że tradycyjny model rodziny w
Europie odchodzi do historii. Prawie połowa małżeństw rozpada się, a rodzice co trzeciego
noworodka nie mają ślubu.
Największy odsetek rozwodów w stosunku do liczby małżeństw jest w Belgii - to aż 71 proc. Na
kolejnych miejscach są Hiszpania, Estonia, Czechy i Niemcy. Najtrwalsze są małżeństwa
zawierane przez Włochów (18 proc. rozwodów) i Irlandczyków (17 proc.). Na tym tle Polskie
małżeństwa nie wypadają najgorzej, są bardziej trwałe od unijnej średniej. U nas rozwodzi się
dokładnie co trzecia para.
Ciekawe są wnioski jakie wyciągają na podstawie badań naukowcy.
1. Okazuje się, że największy wpływ na ilość rozwodów w poszczególnych krajach ma
ustawodawstwo.
Krajem, w którym liczba rozwodów w ciągu ostatnich dziesięciu lat zwiększyła się najbardziej,
bo ponad trzykrotnie, jest Hiszpania. Według socjologa z Europejskiego Instytutu
Uniwersyteckiego we Florencji prof. Jaapa Dronkersa, bezpośrednio wpłynęła na to liberalizacja
prawa, dokonana przez obecny socjalistyczny rząd, ale także poprzednie władze nie są w tym
względzie bez winy.
2. Z badań wynika, że decyzje o rozwodzie ludzie łatwiej podejmują w państwach
opiekuńczych, gdzie osobom samotnym żyje się łatwiej.
3. Zdaniem Dronkersa kluczowym czynnikiem decydującym o częstotliwości rozpadania się
małżeństw nadal pozostaje religijność. - Narody bardziej religijne, szczególnie katolickie, lecz
także protestanckie, rozwodzą się rzadziej - stwierdził profesor.
Dobrym przykładem może być sytuacja w Belgii. Liczba rozwodów we francuskojęzycznej,
1/3
Rodzina katolicka - Liberalne prawo i pomoc socjalna sprzyja rozwodom
czwartek, 26 marca 2009 13:49
mniej religijnej, części Belgii jest o wiele wyższa niż w bardziej konserwatywnej części
flamandzkiej. Podobnie jest w Niemczech: w dawnej NRD liczba rozwodów jest większa niż na
terenach Niemiec Zachodnich.
4. Statystyki potwierdzają, że o wiele mniej trwałe niż małżeństwa są związki nieformalne.
Niestety jest ich w Europie coraz więcej. Dowodem na to jest choćby odsetek dzieci rodzących
się w parach żyjących razem bez ślubu - w Szwecji to 55 proc., we Francji 45 proc., a w Wielkiej
Brytanii 42 proc. W Polsce co szóste dziecko ma rodziców żyjących "na kocią łapę".
W idących w czołówce postępu państwach Skandynawii, gdzie tylko osoby najbardziej
tradycyjne biorą ślub, gdy weźmie się pod uwagę wszystkie stałe związki, liczba rozstań jest
tam jedna z najwyższych w Europie - twierdzi profesor Dronkers.
Z badań wynika jednoznacznie, że polityka współczesnych państw polegająca na
wprowadzaniu ułatwień dla małżonków pragnących się rozwieść jest drogą błędną, prowadzącą
do rozkładu społeczeństw. Bierze się ona z panującego wśród tzw. elit społeczno-politycznych
kultu wolności osobistej nie kiełzanego przez obowiązki. Praw naturalnych nie można obejść
bezkarnie. Za "wolność" rodziców płacą ich dzieci wychowywane w rozbitych
rodzinach.
Rządzący powinni zdawać sobie sprawę, że stanowione przez nich prawo ma ogromny wpływ
na obyczajowość ludzi. Pierwsze rozwody w danym społeczeństwie gorszą. Następne tylko
budzą niesmak. Z czasem stają się czymś codziennym, wygodnym, niemal pożądanym. A
parlamentarzyści i przywódcy państw są przecież zobowiązani przez Boga do stanowienia
takiego prawa, które sprzyja zbawieniu rządzonych.
Ciekawa jest także informacja, że nietrwałości małżeństw sprzyja nadmiernie rozbudowana
pomoc socjalna. Jeżeli ktoś nie boi się Boga, powinien dbać przynajmniej o własny interes, a
tym interesem dla każdego jest spokojna starość czy zabezpieczenie w razie wypadków
losowych.
Wniosek może być tylko jeden - państwo socjalne jest złym pomysłem. Nie tylko hamuje rozwój
gospodarczy, ale także powoduje szkody moralne, pustosząc sumienia obywateli.
2/3
Rodzina katolicka - Liberalne prawo i pomoc socjalna sprzyja rozwodom
czwartek, 26 marca 2009 13:49
Źródło: Krucjata - Młodzi w Życiu Publicznym
3/3

Podobne dokumenty