W KAŻDYM Z NAS ANIOŁ JEST- przekonuje Maciej
Transkrypt
W KAŻDYM Z NAS ANIOŁ JEST- przekonuje Maciej
W KAŻDYM Z NAS ANIOŁ JEST- przekonuje Maciej Jachowski Podczas tegorocznych półkolonii po raz drugi odwiedzić nas zechciał Maciej Jachowski wraz ze swą manadżerką Anią Guzik. Wizyta początkowo zaplanowana została na 20 lipca, czyli ostatni dzień półkolonii, oficjalne zakończenie oraz zaprezentowanie tego, co dzieci przygotowały w czasie tych dwóch tygodni. Głównym punktem miał być premierowy pokaz bajek „Anielskie sprawki” . Sprawy przybrały jednak nieoczekiwanie inny obrót i z powodu wielu obowiązków aktora, nie zawsze wcześniej przewidywalnych, musiał on odwołać piątkowe spotkanie. Nie znaczy to, iż pan Maciej o nas zapomniał. Było nam bardzo miło, gdyż pomimo napiętego grafiku zajęć nie zawiódł i znalazł czas 17 lipca. Ten dzień był naprawdę wyjątkowy. Goście przybyli do nas o godzinie 12.00 . Powitaliśmy ich wesołą piosenką. W związku z tym, iż w lipcu oboje obchodzili urodziny, złożyliśmy im życzenia i wręczyliśmy własnoręcznie wykonane kartki urodzinowe. Chyba sprawiliśmy tym miłą niespodziankę, bo goście byli wyraźnie wzruszeni. Po przywitaniu nadszedł czas na rozmowy z aktorem i jego manadżerką. Podkreślali, jak ważna jest dla nich przyjaźń z naszą świetlicą, jak cenią sobie spotkania z dziećmi, jak potrzebna jest wrażliwość i okazywanie serca innym ludziom. Byli bardzo zainteresowani, czym żyje nasza świetlica, zadawali o to wiele pytań. Dokładnie opowiedzieliśmy im o naszych półkoloniach, a także prężnym działaniu świetlicy. To była naprawdę miła rozmowa i choć tak naprawdę spotkaliśmy się dopiero po raz drugi ( niektórzy nawet pierwszy raz), to dało się wyczuć jakąś więź. I żeby ją jeszcze bardziej wzmocnić, udaliśmy się na wspólny obiad ( bo to też jednoczy). Najlepiej wie o tym 7- letni Dominik, któremu tak bardzo smakowała pomidorówka. Na zaproszenie naszych gości zajął miejsce przy stole obok nich. Może swoim apetytem sprawił, że Pan Maciej polubił zupę pomidorową ?... :))) Po wyśmienitym obiadku powróciliśmy do świetlicy. Tradycyjnie, nie mogło zabraknąć poobiedniego leżakowania połączonego ze słuchaniem przepięknych bajek z narracją Macieja Jachowskiego. Dzieci tak chętnie ich słuchają. Historia chorej dziewczynki Muszelki bardzo zaciekawia słuchających. W końcu nadszedł czas na próbę bajek ( tym razem wyjątkową próbę, bo pod czujnym aktorskim okiem!) . Pan Maciej z zainteresowaniem i skupieniem oglądał teatralne wyczyny naszych małych podopiecznych. Po skończonej próbie wyraził wyrazy uznania w związku z przygotowywanym przedsięwzięciem. Poproszony o uwagi bardzo delikatnie zasugerował sposób prowadzenia narracji oraz udzielił cennych wskazówek młodziutkim aktorom. Dzieci wzięły sobie te słowa do serca. Oczywiście, nie mogło zabraknąć naszego półkolonijnego hymnu „Aniołów czas”. Dominika pięknie wyśpiewała zwrotki, a my z pełnym przekonaniem i radością za nią refren: „ W każdym z nas Anioł jest, trzeba tylko dostrzec go”. To było naprawdę wzruszające. Oby te słowa zapadły w naszych sercach. Jak to bywa podczas spotkania ze znaną sławną osobą, jest czas na autografy i pamiątkowe zdjęcie. Dzieciaki z podekscytowaniem utworzyły długą kolejkę, oczekując z niecierpliwością na podpis aktora. A na koniec- wspólne zdjęcie. Około 15.30 pożegnaliśmy Maćka Jachowskiego z nadzieją, iż niebawem znów się zobaczymy. Czekamy z niecierpliwością na jego koncert w Rudce 19 sierpnia br. Obiecaliśmy, że się tam spotkamy… Katarzyna Fronc