IV RC 338/10 - Sąd Rejonowy w Białymstoku
Transkrypt
IV RC 338/10 - Sąd Rejonowy w Białymstoku
WYROK SĄDU REJONOWEGO W BIAŁYMSTOKU z dnia 24 listopada 2010 r. sygn. akt IV RC 338/10 Przewodniczący: SSR Bożena Kruk Sąd Rejonowy w Białymstoku IV Wydział Rodzinny i Nieletnich po rozpoznaniu w dniu 24 listopada 2010 r. sprawy z powództwa Kamila Dz. i Agnieszki Dz. przeciwko Robertowi Dz. o alimenty I. Zasądza od pozwanego Roberta Dz. tytułem alimentów na rzecz małoletniego powoda Kamila Dz. kwotę po 500,00 (pięćset) złotych miesięcznie poczynając od dnia 7 maja 2010 roku, płatne do dnia 15-tego każdego miesiąca do rąk matki Agnieszki Dz. jako ustawowej przedstawicielki małoletniego powoda z odsetkami w wysokości 13% w stosunku rocznym w razie zwłoki w płatności poszczególnych rat; II. Zasądza od pozwanego Roberta Dz. tytułem alimentów na rzecz powódki Agnieszki Dz. kwotę po 200,00 (dwieście) złotych miesięcznie poczynając od dnia 7 maja 2010 roku, płatne do dnia 15-tego każdego miesiąca do rąk powódki z odsetkami w wysokości 13% w stosunku rocznym w razie zwłoki w płatności poszczególnych rat; III. Oddala powództwo w pozostałym zakresie; IV. Pobiera od pozwanego Roberta Dz. na rzecz Skarbu Państwa – Kasa Sądu Rejonowego w B. tytułem opłaty kwotę 420,00 (czterysta dwadzieścia) zł, pozostałe koszty procesu między stronami wzajemnie znosi; V. Wyrokowi w punkcie I i II nadaje rygor natychmiastowej wykonalności. UZASADNIENIE Agnieszka Dz. działając w imieniu własnym i na rzecz małoletniego Kamila Dz. pozwem z dnia 7 maja 2010 roku wniosła o zasądzenie od pozwanego Roberta Dz. alimentów na swoją rzecz w kwocie po 350 złotych miesięcznie oraz na rzecz syna w kwocie po 1.200 złotych miesięcznie, płatnych z góry do 10-go dnia każdego miesiąca, do jej rąk, z odsetkami ustawowymi w przypadku zwłoki w płatności. Podniosła, że 6 maja 2010 roku wyprowadziła się od pozwanego. Mieszka z dzieckiem u swoich rodziców. Pozwany nie łoży na utrzymanie syna i nie uczestniczy w jego wychowaniu (pozew, k.2-4). Pozwany Robert Dz. ostatecznie na rozprawie w dniu 24 listopada 2010 roku uznał powództwo do kwoty po 400 złotych miesięcznie na rzecz dziecka płatnych do 15-go dnia miesiąca, wniósł o oddalenie powództwa o alimenty na rzecz żony. Ponadto wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego. Wskazał, że usprawiedliwione potrzeby dziecka pokrywa w całości uznana przez niego kwota 400 złotych. Podnosił też, że z uwagi na jego możliwości zarobkowe i potrzeby dziecka żądana pozwem kwota jest zbyt wygórowana. Wskazał, że żona może podjąć pracę i samodzielnie zadbać o swoje utrzymanie (protokół rozprawy, k.122). Sąd ustalił i zważył, co następuje: Małoletni Kamil Dz. urodzony dnia 09 maja 2009 roku pochodzi ze związku małżeńskiego Agnieszki Dz. i Roberta Dz. zawartego w dniu 28 czerwca 2008 roku (odpisy skrócone aktu urodzenia i małżeństwa, k.6). Powódka Agnieszka Dz. ma 31 lat i z zawodu jest krawcową. W latach 2006-2007 pracowała w sklepie na stanowisku sprzedawcy. Od czasu wstąpienia w związek małżeński w 2008 roku pracowała w gospodarstwie rolnym 1 pozwanego męża, gdzie mieszkała. Po urodzeniu syna zajmowała się dzieckiem i domem. W dniu 6 maja 2010 roku na skutek złego traktowania przez pozwanego, została zmuszona do opuszczenia jego domu i wraz z dzieckiem przeniosła się do swoich rodziców. Nie płaci rodzicom za mieszkanie, nie ponosi też opłat eksploatacyjnych. Jej wydatki sprowadzają się do kosztu zakupu żywności w wysokości 300 złotych oraz ubrań, obuwia i środków czystości i leków za około 100 zł średniomiesięcznie. Małoletni powód Kamil Dz. ma 1,5 roku. Mieszka z matką u dziadków macierzystych. Wydatki na dziecko poza kosztami mieszkaniowymi łącznie wynoszą około 500 złotych, na kwotę tę składa się wydatek na wyżywienie w wysokości około 215 złotych miesięcznie, pieluchy, chusteczki nawilżone, środki czystości i kosmetyczne w wysokości około 138 złotych, opieka medyczna i leczenie w wysokości ok. 50 zł, odzież i obuwie w wysokości 50 zł miesięcznie oraz zabawki – 30 zł miesięcznie (rachunki, zestawienie wydatkówVI., k.55, 57-79,115, 117-121). Pozwany Robert Dz. ma 34 lata, jest rolnikiem. Jest właścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni 14,97 ha (zaświadczenie, k. 17). Otrzymał je na podstawie umowy dożywocia od rodziców, w zamian zapewnienie im i niepełnosprawnej siostrze dożywotnich świadczeń i osobistej służebności mieszkania (akt notarialny, k.18-21). Pozwany uprawia zboża, kukurydzę, ziemniaki oraz hoduje krowy mleczne i cielaki. Za sprzedawane mleko mleczarnia płaci mu około 2000 złotych miesięcznie. W 2009 roku dostał około 14.600 złotych dopłat unijnych. Posiada maszyny rolnicze, ciągnik URSUS C 360, oraz samochód osobowy Daewoo Lanos z 2001 roku. Otrzymuje zwrot podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego w kwocie około 1000 zł. Ponosi wydatki na gospodarstwo: podatek rolny około 83 zł miesięcznie (1000zł/12m-cy), KRUS – 166 zł miesięcznie (2000zł/12m-cy), ubezpieczenie budynków – 75 zł miesięcznie (900zł/12m-cy), energia elektryczna około 240 zł miesięcznie, telefon -100 zł miesięcznie, ogrzewanie domu – 333 zł miesięcznie (4.000zł/12m-cy), paliwo do samochodu osobowego – 200 zł miesięcznie, olej napędowy do maszyn – 500 zł miesięcznie (6000zł/12m-cy), ubezpieczenie OC – 45 zł miesięcznie (540 zł/12-m-cy), opieka weterynaryjna – 83 zł miesięcznie (1.000/12-m-cy), wynajem kombajnu zbożowego –166 zł miesięcznie (2.000 zł/12m-cy). Łącznie miesięczne wydatki na gospodarstwo wynoszą około 2.000 złotych. Dodatkowo ponosi inne koszty związane z utrzymaniem gospodarstwa rolnego i hodowlą (decyzje, rachunki, k.34-37, 85-112, 116). Dochód rolny dla gospodarstw wylicza się z uwzględnieniem z przeciętnego dochodu z pracy w indywidualnych gospodarstwach rolnych, obwieszczony w Monitorze Polskim z 30 września 2009, Nr 62, poz. 82 przez Prezesa GUS. Przeciętna wysokość dochodu z pracy w indywidualnych gospodarstwach rolnych z 1 ha przeliczeniowego wynosi 2.056 złotych (zaświadczenie, k.85). Pozwany jest podatnikiem 10.96 ha przeliczeniowego, toteż jego hipotetyczny dochód (z uwzględnieniem wydatków) wynosi 22.545,68 złotych (zaświadczenie urzędu gminy, k.17), co w skali miesiąca daje kwotę ok. 1.900 złotych. Miesięczny koszt utrzymania pozwanego to kwota około 500 - 600 złotych. Pozwany nie spotyka się z synem, nie kupuje mu prezentów, nie uczestniczy w opiece i wychowaniu syna. Zeznający w sprawie Mariusz K., prowadzący gospodarstwo rolne w sąsiedztwie gospodarstwa pozwanego, potwierdził wyjaśnienia pozwanego w aspekcie możliwości majątkowych i zarobkowych oaz dochodu uzyskiwanego z gospodarstwa rolnego, jednocześnie wskazał na dochody uzyskiwane ze sprzedaży cieląt lub odchowanego już bydła oraz ze sprzedaży ziemniaków, chociaż nie potrafił wskazać dokładnie kwot uzyskiwanych ze sprzedaży (protokół rozprawy, k.123). Powyższe ustalenia Sąd poczynił w oparciu o wysłuchanie powódki i pozwanego, świadka Mariusza K. oraz dokumenty złożone do akt sprawy. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom stron i zeznaniom świadka w zakresie ustalonym powyżej, albowiem stanowią one logiczny ciąg zdarzeń tworzących rzeczywistość, na których Sąd oparł swe ustalenia. Podstawą ustaleń 2 w sprawie, były też fakty przyznane w sposób nie budzący wątpliwości przez strony w toku postępowania oraz fakty, co do których strony się nie wypowiedziały, potwierdzone przebiegiem przewodu sądowego, na zasadzie art. 230 k.p.c i 229 k.p.c.. Stosownie do art. 128 kro obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciążają krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Treścią obowiązku alimentacyjnego jest więc dostarczenie uprawnionemu przez zobowiązanego środków utrzymania i wychowania, a więc zapewnienie mieszkania, wyżywienia, odzieży, pielęgnacji i pieczy, odpowiedniego wykształcenia, rozwijania zainteresowań kulturalnych i uzdolnień. Obowiązek ten może być realizowany w postaci pieniężnej, jak też osobistych starań włożonych w wychowanie i utrzymanie. Zakres tego obowiązku określa art. 135 § 1 kro stanowiąc, że zależy on od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Pojęcie „usprawiedliwionych potrzeby” nie ma jednoznacznej definicji. Generalnie jednak rozmiar usprawiedliwionych potrzeb dziecka, niezdolnego jeszcze do samodzielnego utrzymania się, stymulowany jest zasadą utrzymania równej stopy życiowej rodziców i dzieci. Potrzeby te mają wymiar indywidualny i należy je określać w świetle okoliczności konkretnego przypadku. Jednak zawsze górną granicą świadczeń alimentacyjnych są zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego (art. 135 § 1 k.r.o.), chociażby nawet w tych ramach nie znajdowały pokrycia wszystkie usprawiedliwione potrzeby uprawnionego do alimentacji (SN z dnia 20 stycznia 1972 r., III CRN 470/71, Inf.Pr. 1972, nr 1-2, poz. 15; GSiP 1972, nr 9). Zgodnie z art. 135 § 2 kro, wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie. Konkludując obowiązek ten może być realizowany w postaci pieniężnej, jak też osobistych starań włożonych w wychowanie i utrzymanie dziecka. Wobec powyższego, nie ulega wątpliwości, iż obowiązek alimentacyjny pozwanego wobec małoletniego Kamila Dz. istnieje. Syn ma 1,5 roku i nie jest w stanie zaspokoić swoich potrzeb i utrzymać się samodzielnie. Przy uwzględnieniu przesłanek określanych brzmieniem art. 135 k.r. i o., w ocenie Sądu miesięczny koszt utrzymania małoletniego powoda, nie wliczając w to kosztów mieszkaniowych, kształtuje się na poziomie wskazanym przez powódkę, tj. wynosi około 500 złotych. Zauważyć jednak należy, że nie wszystkie wskazane szczegółowo przez powódkę wydatki na utrzymanie małoletniego należało ocenić jako wiarygodne. Wydatki podane przez powódkę Sąd uznał za zawyżone, w szczególności, gdy chodzi o koszt wyżywienia (miesięczny koszt wskazany przez powódkę – 400 złotych) i odzieży (100 zł). Powodowie nie ponoszą kosztów utrzymania i opłat eksploatacyjnych domu, w którym mieszkają. Niemniej jednak wyżej wskazane zawyżone koszty jedzenia czy odzieży nie spowodowały ostatecznie oceny kwoty utrzymania małoletniego podanej przez powódkę, jako zawyżoną. Sąd miał w tym zakresie na względzie całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i zasady doświadczenia życiowego, które pozwalały ostatecznie na przyjęcie za wiarygodny koszt utrzymania małoletniego kształtujący się na poziomie około 500 złotych miesięcznie. Oceniając możliwości majątkowe i zarobkowe zobowiązanego do alimentacji Sąd miał na względzie przede wszystkim fakt, że Robert Dz. prowadzi dobrze prosperujące gospodarstwo rolne, co umożliwia otrzymywanie dochodów adekwatnych do nakładu pracy. W przeciągu ostatnich 2 lat kupił nową maszynę rolniczą oraz dokupił ponad 0,5 ha ziemi rolnej. Faktem jest, że część dochodu pozwany przeznacza na osobiste potrzeby oraz utrzymanie majątku oraz, że koszty prowadzenia działalności rolniczej są wysokie. Zdaniem Sądu, należało wziąć jednak pod uwagę, że otrzymuje dopłaty unijne, uzyskuje dochody z sprzedaży mleka i wytworzonych płodów rolnych. Toteż Sąd ocenił możliwości dochodowe pozwanego adekwatnie do hipotetycznie ustalonego dochodu z gospodarstwa rolnego w 3 kwocie około 1.900 złotych netto. Ponadto uwzględniono również okoliczność, że powód jest osobą zdrową, w wieku pozwalającym na generowanie zysku poprzez podejmowanie się prac dodatkowych. W ocenie Sądu, pozwany jest w stanie zapewnić środki na utrzymanie rodziny na dotychczasowym poziomie. Zauważyć trzeba również, że nawet bez dodatkowych zarobków pozwany jest w stanie łożyć na utrzymanie małoletniego w zakresie adekwatnym do dotychczasowego tj. w kwocie 500 złotych miesięcznie. Sąd przyjął, że kwota ta pozostawać będzie w granicach możliwości majątkowych i zarobkowych zobowiązanego. Alimenty w zasądzonej wysokości w połączeniu z wkładem osobistego wychowania i opieki nad dzieckiem i dbałością o jego rozwój ze strony matki, która również jest obowiązana partycypować w kosztach utrzymania dziecka pozwolą na zaspokojenie usprawiedliwionych potrzeb Kamila Dz. Pozwany winien w całości ponosić wkład finansowego utrzymania syna, tak jak to czynił dotychczas, gdyż nie zamieszkując z dzieckiem i nie sprawując osobistej pieczy nad dzieckiem tylko w taki sposób może alimentować dziecko. Na powódce spoczywają pozostałe nie finansowe obowiązki związane z opieką nad synem i jego wychowaniem oraz zapewnienie dziecku mieszkania. Odnosząc się natomiast do żądania zasądzenia od pozwanego alimentów na rzecz żony zauważyć należało, że zgodnie z treścią art. 23 k.r. i o., małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli. W świetle brzmienia art. 27 k.r. i o., oboje małżonkowie zobligowani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny. Zakres obowiązku małżonków przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny wyznaczają, zatem możliwości wypełnienia obowiązku wynikające ze stanu fizycznego i psychicznego każdego z nich oraz ich możliwości majątkowe i zarobkowe. Zakres ten nie zależy, więc od faktycznie uzyskiwanych dochodów, ale od dochodów, jakie każde z małżonków mogłoby osiągnąć wykorzystując pełnię swych możliwości. Celem obowiązku wynikającego z ww. przepisu jest zapewnienie środków materialnych umożliwiających prawidłowe funkcjonowanie rodziny jako całości oraz zaspokajanie uzasadnionych potrzeb poszczególnych jej członków przy zachowaniu zasady równej stopy życiowej. Istotnym jest przy tym, że wobec brzmienia art. 27 zd. 2 k.r. i o., obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny może polegać także na osobistych staraniach w wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Wykonywanie tej pracy i osobiste starania o wychowanie dzieci mogą wyczerpywać spoczywający na małżonku obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny w całości lub w części, w zależności od rozmiaru wykonywanych przezeń starań o wychowanie dzieci i pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. O potrzebach rodziny - w rozumieniu art. 27 k.r.o. - można mówić natomiast w zasadzie wówczas, gdy rodzina jest związana węzłem wspólnego pożycia. Tylko bowiem w takiej sytuacji powstają potrzeby dotyczące zespołu osób tworzących rodzinę. Dotyczy to zarówno rodziny, której członkowie tworzą wspólnotę gospodarczą, jak i takiego przypadku separacji faktycznej, gdy tylko jeden z małżonków pozostaje z dziećmi we wspólnym gospodarstwie rodzinnym. Separacja faktyczna bowiem nie powinna wywierać ujemnego wpływu na zakres zaspokajania potrzeb dzieci z małżeństwa, a potrzeb tych w praktyce nie da się oddzielić od potrzeb tego z rodziców, przy którym dzieci pozostały. Dlatego nawet zupełne zerwanie pożycia małżeńskiego nie uchyla obowiązku przewidzianego w art. 27 k.r.o., ale może wpłynąć na jego ukształtowanie i zakres (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1987 roku w sprawie III CZP 91/86, OSNC 1988/4/42). Brak wspólnego pożycia małżonków, a przede wszystkim nieprowadzenie przez nich wspólnego gospodarstwa domowego, może natomiast uzasadniać oddalenie powództwa o dostarczanie środków utrzymania dla samego tylko małżonka, np. gdy ma on możliwości zaspokajania swoich 4 potrzeb własnymi siłami (wyrok Sadu Najwyższego z dnia 28 stycznia 1998 roku w sprawie I CKN 585/97, OSP 1999, nr 2, poz. 29). Obowiązek małżonków przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny powstaje z chwilą zawarcia małżeństwa i gaśnie z chwilą jego ustania lub unieważnienia, istnieje niezależnie od ustroju majątkowego obowiązującego małżonków i od składu rodziny. Wskazać należy, że ocena sytuacji majątkowej i możliwości zarobkowych pozwanego poczyniona we wcześniejszej części uzasadnienia przy ustalaniu zakresu obowiązku alimentacyjnego Roberta Dz. względem małoletniego syna jest aktualna również przy ustalaniu zakresu jego obowiązku względem żony. Natomiast, gdy chodzi o możliwości zarobkowe powódki i jej zdolność do samodzielnego zaspokajania swoich potrzeb zauważyć należało, że wiek dziecka (1,5 roku) nie pozwala obecnie na podjęcie pracy w zawodzie. Uzyskiwany dochód na stanowisku krawcowej lub sprzedawcy byłby adekwatny do wydatku, jaki musiałaby ponieść w związku z opiekunką do dziecka i dojazdem do pracy. Niewątpliwie w takiej sytuacji właściwszym dla dobra dziecka jest by sprawowała osobistą pieczę nad synem. Od czasu zawarcia związku małżeńskiego z pozwanym i urodzenia dziecka przyczynianie się przez nią do zaspokajania potrzeb rodziny sprowadzało się głównie do opieki nad synem, jego wychowywaniem i prowadzeniem domu. Deklarowany przez powódkę koszt jej miesięcznego utrzymania Sąd potraktował za adekwatny do usprawiedliwionych potrzeb i określił na kwotę około 400 złotych miesięcznie, przy uwzględnieniu faktu, że rodzice pokrywają wydatki jej zamieszkania, oraz obecnie ponoszą koszty jej osobistych wydatków. Pozwany powinien przyczyniać się do zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb powódki w połowie tj. w kwocie 200 złotych. W ocenie Sądu, świadczenie w tej wysokości pozwany będzie w stanie uiszczać, a udzielona przez niego pomoc finansowa na rzecz żony przyczyni się do zapewnienia równej stopy życiowej obojga małżonków. W pozostałej części wydatków powódka może zapracować samodzielnie u swoich rodziców pomagając im w gospodarstwie i utrzymaniu domu. Powództwo uwzględniono od dnia 7 maja 2010 roku tj. od daty wystąpienia z żądaniem świadczeń alimentacyjnych od pozwanego. Płatność alimentów na rzecz matki i dziecka ustalono do dnia 15-go każdego miesiąca, zgodnie z wspólnym stanowiskiem stron w tym zakresie. Mając na względzie treść art. 27 kro, art. 133 § 1 kro i art. 135 § 1 kro, orzeczono jak wyżej, oddalając powództwo w pozostałym zakresie jako zbyt wygórowane. Rygor natychmiastowej wykonalności punktom pierwszemu i drugiemu wyroku nadano na mocy art. 333 § 1 pkt 1 kpc. O kosztach orzeczono na mocy art. 100 k.p.c. Pozwany przegrał sprawę, w której łączna wartość przedmiotu sporu wynosi 8.400 złotych (12x200zł i 12m-cyx 500 zł). Mając na uwadze wskazaną podstawę prawną orzekania o kosztach należało pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 420 złotych (8.400x5 %), co stanowi 5% zasądzonego roszczenia ustalonego w oparciu o art. 13 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2005 r, Nr 167, poz. 1398 z zm). Strony powodowej nie obciążano kosztami sądowymi z uwagi na treść art. 113 ust. 1 u.k.s. w zw. z art. 96 ust. 1pkt 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. 5