W tym numerze przeczytacie

Transkrypt

W tym numerze przeczytacie
ISSN 1425-7610 Nr
9 (211) wrzesień 2013 cena 1,6 zł z 8% VAT
Szukaj nas też na Facebook.com
W tym numerze
przeczytacie:
Podpisana została umowa na
odprowadzanie ścieków z Orzesza
do oczyszczalni w Urbanowicach
pod Tychami.
Czytaj str. 2
22 września już drugi orzeski
Bieg Uliczny, zapraszamy do wzięcia udziału. Zobacz też, które ulice
w centrum miasta zostaną zamknięte w trakcie trwania zawodów.
Czytaj str. 8
Mateusz Mika ukończył morderczy triathlon na dystansie Ironman, co zajęło mu 12 i pół godziny.
Czytaj str. 9
Dzięki wolontariuszom i „Piwnicy” wakacje dzieciaków w Woszczycach były nad wyraz
ciekawe. Str. 8
Dewastacja na budującym się
placu zabaw w Zawiści.
Czytaj str. 7
Foto: www.facebook.com/ToInspirePro
Komunikacyjne abecadło –
pełna informacja o numerach
autobusów obsługujących Orzesze,
kontakt do przewoźników, ceny
biletów na poszczególnych liniach.
Czytaj str. 11
W Zawiści poświęcono stary
krzyż przydrożny, poddany gruntownej renowacji.
Czytaj str. 10
Dożynki 2013 w Gardawicach, Zgoniu i Królówce.
Czytaj str. 12, 13
Damian Łakomski z Orzesza (w środku) w zaszczytnej funkcji chorążego, niosący sztandar
Polski podczas inauguracji Bitwy Narodów w Aigues-Moster we Francji, gdzie starły się
reprezentacje rycerskie z 23 państw.
Prace planistyczne
w toku
Po uchwaleniu kilka miesięcy
temu planu zagospodarowania przestrzennego dla Jaśkowic, trwają prace
nad kolejnymi, dla trzech rejonów
miasta.
W sierpniu odbyła się publiczna
dyskusja oraz ponowne wyłożenie
planu dla sołectwa Zgoń, ze względu
na uwagi zgłoszone do pierwszego
projektu, które burmistrz w większości rozpatrzył pozytywnie.
Drugim obszarem miasta objętym pracami planistycznymi jest
teren położony w Orzeszu-Gardawicach oraz w Orzeszu-Zazdrości ograniczony ul. Centralną (DK81), ul.
Przyjaźni, ul. Żorską oraz sołectwem
Zawiść. Na razie projekt planu został
pozytywnie zaopiniowany przez Komisję urbanistyczno-architektoniczną
i skierowany do dalszej procedury
planistycznej.
W kolejnym rejonie, tym razem obejmującym centrum miasta,
wprowadzane są zmiany do już obowiązujących planów miejscowych,
a sporządzane są one na wniosek
właścicieli poszczególnych nieruchomości. Chodzi o teren położony
w Orzeszu w rejonie ograniczonym
ul. Gliwicką, granicą Gminy Ornontowice, północną linią lasu, ul. Św.
Wawrzyńca, wschodnią linią lasu,
ul. Wiosny Ludów oraz ul. Matejki
oraz dla śródmieścia.
Obecnie Orzesze ma 16 miejscowych planów zagospodarowania
przestrzennego, które obejmują
ponad 30 procent miasta. Gdy wejdą w życie te kolejne, wówczas
już 64 procent powierzchni miasta
(wyłączając tereny leśne) będzie
objętych planami zagospodarowania
przestrzennego.
D
ziękujemy wszystkim mieszkańcom Orzesza, którzy włączyli się do akcji "Zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego" zorganizowanej przez
Gimnazjum nr 1. Za zebrane elektrośmieci szkoła otrzymała 2200zł, które zostaną
przeznaczone na zakup pomocy dydaktycznych. Akcja ta była kolejną edycją konkursu
organizowanego przez firmę "Technika" z Gliwic, w ramach której nasza szkoła
zdobyła w województwie śląskim II miejsce i nagrodę rzeczową o wartości 600zł
Jednocześnie informujemy, że od września rusza kolejna edycja tegoż konkursu, zatem zapraszamy mieszkańców do włączenia się do zbiórki elektrośmieci.
Szczegółowe informacje na temat zbiórki zostaną umieszczone na stronie miasta
w połowie września.
Opiekunki akcji
Nie radzisz sobie ze stresem i kłopotami?
Dla ciebie darmowa pomoc psychologa
i grupy wsparcia
Stowarzyszenie na Rzecz
Profilaktyki, Pomocy i Rozwoju
Psychospołecznego „ProMoc”
rozpoczęło realizację projektu:
„Ku zdrowiu – promocja zachowań
zdrowotnych”.
W ramach projektu realizowane
są warsztaty radzenia sobie ze stresem
i sytuacjami kryzysowymi, oferowana
jest pomoc psychologa oraz prowadzone są zajęcia relaksacyjne.
Celem warsztatów „Radzenia
sobie” jest rozwinięcie umiejętności
radzenia sobie ze stresem i negatywnymi emocjami. Odbywają się raz
w tygodniu w poniedziałki, w godz.
17.00-20.00 w Łaziskach Górnych,
ul. Wyszyńskiego 8, p.22.
Indywidualna pomoc psychologa oferowana jest dla osób, które
chcą porozmawiać o swoich zmartwieniach, poszukać indywidualnego
wsparcia, dla członków rodzin które
2
są zaniepokojone zachowaniem kogoś
bliskiego.
Konsultacje odbywają się
w pierwszą i drugą środę miesiąca,
w godz. 9.30-12.30 w Łaziskach Górnych, ul. Wyszyńskiego 8, p.22, oraz
w trzeci i czwarty czwartek miesiąca
w godz. 17.00-20.00, p. 24.
Na zajęciach relaksacyjnych
można nauczyć się technik relaksacyjnych, medytacji, redukowania
poziomu stresu.
Zajęcia odbywają się dwa razy
w tygodniu, po warsztatach „Radzenia
sobie” i po konsultacjach indywidualnych z psychologiem.
Wszystkie oferowane zajęcia
i konsultacje są bezpłatne.
Bliższych informacji można zasięgnąć w Stowarzyszeniu „ProMoc”,
tel. 509 407 509, e-mail:
[email protected], i na stronie internetowej: www.promoc.org
Jest umowa
na odprowadzenie ścieków
z Orzesza do Urbanowic
9 sierpnia
w Urzędzie
Miasta Tychy,
burmistrz Andrzej Szafraniec
oraz Prezes Zarządu Regionalnego Centrum
Gospodarki
Wodno – Ściekowej S.A.
Zbigniew Gieleciak, w obecności prezydenta Tychów Andrzeja Dziuby podpisali umowę
na odbiór i oczyszczanie całości
ścieków komunalnych z Orzesza.
Umowa jest zwieńczeniem działań naszego miasta na rzecz
ochrony środowiska oraz rzeki
Gostynki.
Dla Orzesza oznacza to także niższe koszty związane z odprowadzaniem i oczyszczaniem
ścieków. Koszty modernizacji
obecnej oczyszczalni, której lokalizacja jest niezwykle trudna,
bo dotyczy centrum miasta,
znacznie przewyższają koszty
budowy sieci kanalizacyjnej
i oczyszczania ścieków w tyskiej
oczyszczalni w Urbanowicach.
Cena oczys zczania ś cieków
w Tychach należy do najniższych
w Polsce spośród tych miast,
które z pomocą środków unijnych wybudowały nowoczesną
sieć kanalizacji sanitarnej. Tyska
oczyszczalnia należy obecnie do
najnowocześniejszych w regionie. Z uzyskiwanego w procesach technologicznych biogazu
produkuje prąd. Dzięki ściekom
z Orzesza ilość biogazu wzrośnie, a wytworzona w ten sposób
energia ma zasilać przyszły tyski
aquapark. Realizacja inwestycji
podniesie także standard życia
w naszym mieście, a co za tym
idzie pozwoli na dalszy rozwój
Orzesza.
Tyska oczyszczalnia dysponuje nadwy żką z dolnośc i
techniczno-technologicznych,
pozwalającą na oczyszczanie
ścieków także spoza miasta,
dlatego przyjęcie i oczyszczenie
ścieków komunalnych pochodzących z Orzesza nie będzie
stanowiło problemu.
Budowa 16-kilometrowego
rurociągu przez Orzesze, Wyry
i Kobiór zajmie około dwóch lat.
/Artur Grzywok, UM/
BEZPŁATNA
MAMMOGRAFIA
Urząd Miasta Orzesze wraz z Centrum
Onkologii – Instytutem im. Marii
Skłodowskiej – Curie Oddział Gliwice
zapraszają na
BEZPŁATNĄ CYFROWĄ MAMMOGRAFIĘ
Panie w wieku od 50 do 69 lat (roczniki
1944 – 1963)
BADANIA ODBĘDĄ SIĘ
w MAMMOBUSIE stojącym
przy Urzędzie Miasta Orzesze
(ul. Św. Wawrzyńca 21) w dniach:
10 października br. (czwartek)
w godz. 10.00 – 18.00
11 października br. (piątek)
w godz. 10.00- 16.00
14 października br. (poniedziałek)
w godz. 8.00- 15.00
Bez wcześniejszych zapisów.
Szczegółowe informacje pod
nr tel.: (32) 278 98 96
ISSN 1425-7610
Wydawca:
Urz¹d Miasta Orzesze,
ul. œw. Wawrzyñca 21
Realizacja:
Wydawnictwo „Leliwa”,
43-190 Mikołów,
ul. Żwirki i Wigury 64/5
tel./fax 32/22-10-846
lub 602-45-11-79
e-mail: [email protected]
Redaktor odpowiedzialny:
Izabela Wiêc³awska
Druk:
AA PRINT Mikołów, ul. Poprzeczna 44
Redakcja zastrzego sobie prawo
do skracania i opatrywania tekstów
w³asnymi tytu³ami.
Materia³ów niezamówionych
nie zwracamy.
Za treœæ reklam i og³oszeñ nie
odpowiadamy.
Oświata
w liczbach
W nowym roku szkolnym do naszych przedszkoli trafiło
320 dzieci oraz 111 do oddziałów przedszkolnych przy
szkołach podstawowych.
Opuszczone budynki byłej rozlewni wód przez lata szpeciły krajobraz
centrum miasta.
Lidl przy Powstańców
Wszystko na to wskazuje,
że na działce po byłej rozlewni
wód GS-u przy ul. Powstańców
w centrum miasta, już w przyszłym roku stanie kolejny market.
Będzie to sklep średniej wielkości
należący do niemieckiej sieci Lidl.
W ten sposób w Orzeszu przybędzie czwarty sklep z kategorii
sieciówek, po Tesco, Biedronce
i Lewiatanie.
Pozytywem tej inwestycji
jest niewątpliwie fakt, że z krajobrazu Orzesza zniknęły w końcu
rudery po byłej rozlewni wód,
tak szpecące centrum miasta, i to
przez długie lata. A na pytanie,
czy w mieście jest potrzebny kolejny market najlepiej odpowiedzą
klienci, którzy przyjdą bądź nie do
nowego sklepu.
/I.W./
W poszczególnych rejonach
miasta rozkłada się to następująco: do przedszkola nr 1
w centrum miasta uczęszcza 95
dzieci, do „dwójki” przy hucie
szkła 75, a w placówkach nr 3
Zawadzie, nr 6 w Zawiści i nr
7 w Gardawicach – jest po 50
przedszkolaków w każdej.
W oddziałach przedszkolnych w Jaśkowicach, Zazdrości,
Mościskach i Zgoniu jest po 25
dzieci w każdym z nich, a w oddziale w Woszczycach – 11.
W orzeskich szkołach podstawowych naukę pobiera 1.195
uczniów. Do największej szkoły
– „dwójki” w centrum miasta, uczęszcza 367 uczniów, do
„czwórki” w Jaśkowicach – 217,
do „piątki” w Zazdrości – 148,
do „szóstki” w Zawiści – 197, do
„ósemki” w Mościskach – 107,
do „dziewiątki” w Zgoniu – 79,
a do „dziesiątki” w Woszczycach
– 80. Warto jeszcze dodać, że
w naszym mieście tylko 16 dzieci
sześcioletnich rozpoczęło naukę
w klasie pierwszej.
Z kolei w trzech orzeskich
gimnazjach w ławach szkolnych
zasiadło 514 uczniów. W Zespole
Szkół w centrum miasta jest ich
204, w Gimnazjum nr 2 w Zawadzie – 180 i w Gimnazjum nr
3 w Gardawicach – 130.
Naszymi przedszkolakami
i uczniami zajmować się będzie 293 nauczycieli, bo tylu
zatrudnionych jest w orzeskiej
oświacie, w tym 132 z nich
w niepełnym wymiarze godzin.
A liczba pracowników obsługi w nowym roku szkolnym to 165 osób zatrudnionych
w pełnym i niepełnym wymiarze
godzin.
Warto jeszcze dodać, że
w orzeskiej oświacie nie zwolniono żadnego nauczyciela
w związku z malejącą liczbą
uczniów spowodowaną niżem
demograficznym.
/I.W./
Kalendarz nowego
roku szkolnego
Teraz działka jest przygotowywana pod nową inwestycję.
Remonty w placówkach
oświatowych w okresie wakacji
Przed pierwszym dzwonkiem
w dniu 2 września inaugurującym
rozpoczęcie nowego roku szkolnego, w kilku orzeskich placówkach
oświatowych zrobiono remonty. Co nowego zastaną dzieci?
W Przedszkolu nr 2 przeprowadzono kapitalny remont podłóg
w dwóch salach zabaw. W przedszkolu w Zawadzie był to kapitalny remont schodów zewnętrznych
przed wejściem głównym do budynku. W przedszkolu w Zawiści
również wyremontowano schody zewnętrzne przed wejściem
głównym do budynku, a ponadto
zrobiono konserwację pokrycia da-
chu, wymieniono stolarkę okienną
w piwnicach i wymieniono meble
kuchenne.
W przedszkolu w Gardawicach pomalowano holl główny,
oraz przeprowadzono kapitalny
remont sanitariatów dla dzieci.
W szkole nr 6 w Zawiści były
to prace remontowe związane
z przystosowaniem sali lekcyjnej do oddziału przedszkolnego
oraz wymieniono grzejniki c.o.
w sali zabaw dla przedszkolaków.
A w gimnazjum w Gardawicach
przeprowadzono częściowy remont
szatni na parterze budynku.
/I.W./
2 września rozpoczął się nowy rok szkolny 2013/2014.
Przed uczniami 10 miesięcy wytężonej pracy, ale okazji
do odpoczynku też nie zabraknie.
Zgodnie z kalendarzem
najbliższe dni wolne od nauki
będą w dniach 23- 31 grudnia,
wtedy przypada zimowa przerwa
świąteczna. A już w styczniu
ferie zimowe w województwie
Śląskim, w terminie 20 stycznia
– 2 lutego.
Kolejna okazja do odpoczynku to wiosenna przerwa świąteczna, która przypadnie w dniach
17-22 kwietnia.
Nie samym odpoczynkiem
uczeń jednak żyje, więc dla równowagi podajemy również terminy obowiązkowych egzaminów
w nowym roku szkolnym. Szó-
stoklasiści 1 kwietnia napiszą test
na zakończenie edukacji w szkole
podstawowej.
Z kolei uczniowie trzecich
klas gimnazjalnych będą pisali
testy w dniach 23 kwietnia (część
humanistyczna), 24 kwietnia
(część matematyczno – przyrodnicza) i 25 kwietnia (język obcy).
Matury przypadają w terminie
5-30 maja. A 28 czerwca brać
szkolna uda się na zasłużony odpoczynek, w tym dniu rozpoczną
się wakacje letnie, które potrwają
tradycyjnie do ostatniego dnia
sierpnia.
/I.W./
3
Foto: www.facebook.com/ToInspirePro
Historia
i sport to
fascynujące
połączenie,
to nasza
pasja
Filmowa promocja walk rycerskich, D. Łakomski na pierwszym planie.
Foto: Halina Maciejczak
Z córką Polą.
Eliminacje do Mistrzostw Świata, Sieradz.
4
Historia i sport to fascynujące połączenie, to nasza pasja
Walki rycerskie to sposób życia, hobby, ale przede wszystkim szybko rozwijająca
się dyscyplina sportowa HMB (Historical Medieval Battle), która zyskuje coraz więcej
zwolenników. Sportowe walki rycerskie to bodaj jedyna, w pełni kontaktowa grupowa
sztuka walki, w pełnym tego słowa znaczeniu. Damian Łakomski z Orzesza jest członkiem
kadry narodowej Polski w tej dyscyplinie.
38-letni Damian Łakomski jest
fascynatem historii wieków średnich
oraz aktywnym zawodnikiem uczestniczącym w turniejach rycerskich. Zrzeszony jest w Polskim Stowarzyszeniu
Walk Rycerskich, jest także członkiem
grupy Contubernium i Drużyny Białej
Bramy z Gliwic.
Wraz z zespołem ligowym KS
Sieradz/ŁAN zdobyli Mistrzostwo
Polski w walkach rycerskich w sezonie
2012/2013. Pokłosiem tego sukcesu
było powołanie dużej części zawodników do reprezentacji Polski na Rycerskie Mistrzostwa Świata we Francji
zwane Bitwą Narodów, które odbyły
się w maju tego roku. Rywalizowały
w nich reprezentacje 23 państw.
W prestiżowej, pięćdziesięcioosobowej kadrze narodowej znalazł się
Damian, walcząc w jednej z piątek
bohurtowych. Głównym celem bohurtu jest nieudawana, siłowa walka
służąca jak najskuteczniejszej i jak
najszybszej eliminacji przeciwnika.
Na tych zawodach nasza reprezentacja
wywalczyła piąte miejsce w kategorii
21 vs 21, a jedna z „piątek” doszła
do ćwierćfinału. Kategoria 21vs21 to
widowiskowa i efektowna walka bohurtowa, zwana dyscypliną królewską.
Dzięki waszej pasji poznajemy
średniowiecze w nowej odsłonie.
Przyglądając się turniejom rycerskim których jest coraz więcej,
całej tej otoczce i widowiskowej
scenografii towarzyszącej wielu
z nich, możemy doświadczać żywych
lekcji historii.
– Jednym z celów naszej działalności jest szeroko pojęta rekonstrukcja
kultury i obyczajów tego okresu.
Staramy się odtwarzać kulturę materialną epoki we wszelkim możliwym
zakresie. Członkowie mogą dosłownie
poczuć ją podczas warsztatów tańców
średniowiecznych czy na treningach
walki mieczem.
W województwie Śląskim
w odtwórstwo historyczne angażuje się wiele bractw, m.in. grupa
Contubernium i drużyna Białej
Bramy z Gliwic. Czy każdy członek
grupy automatycznie zostaje zawodnikiem?
– Oczywiście, że nie! Bractwa
gromadzą wiele osób o różnym temperamencie i zainteresowaniach. Część
z nich zajmuje się tańcem,
część łucznictwem, część biesiadowaniem, inni walką,
a jeszcze inni wszystkim na
raz. To bardzo zróżnicowane
towarzystwo. Każdy odgrywa
w nim swoją niepowtarzalną
rolę, w której stara się być
najlepszy. To również kwestia
osobistych upodobań, chociażby w wyborze uzbrojenia.
Choć muszę przyznać, że grupa Contubernium skupia się
bardziej na sportowej stronie
tego hobby.
Najbardziej rozpoznawalną stroną waszej
działalności są pojedynki
i pokazy rycerskie. Gromadzą zawsze liczną widownię.
Dla was to hobby czy sport?
– Jedno i drugie. Jesteśmy pasjonatami kultury Damian Łakomski.
średniowiecznej, a walki rycerskie były
W tym wypadku liczy się technika
jednym z jej elementów. Ale to także
uderzenia, uniki, bloki broni, wytrzyamatorska dyscyplina sportowa, zamałość i zwinność. Lekkie ciosy nie są
rejestrowana w Szwajcarii pod nazwą
punktowane.
Historical Medieval Battle. I jak każdy
Nowością są pojedynki 2 na
sport pozwala utrzymać się w dobrej
2, z możliwością walki 1 na 2, jekondycji fizycznej, daje poczucie wyśli jeden z przeciwników zostanie
konywania czegoś emocjonującego,
obalony. Wynik ustala się na podpożytecznego, podnosi adrenalinę
stawie otrzymanych punktów, lub
i sprawia dużo przyjemności. Do tego
w przypadku, gdy obaj walczący z tej
reprezentowanie Polski na arenie mięsamej drużyny leżą na ziemi. Istnieje
dzynarodowej dostarcza również wielu
również kategoria 5 na 5. Tutaj liczy
satysfakcji. Historia i sport to piękne
się przede wszystkim brutalna siła
połączenie, to nasza pasja.
i taktyka (umiejętność zdobywania
Wbrew powszechnej opinii
przewagi liczebnej, taktycznej i jej
walki nie są wcale udawane. Tam
wykorzystywania w odpowiednim
wszystko dzieje się naprawdę. Są
miejscu i momencie). Dowolna jest
ciężkie uderzenia, kopnięcia, zapasy,
zarówno broń drzewcowa (glewie,
a odgłos zadawanych ciosów przyhalabardy, berdysze) jak i kopniaki
prawia o ciarki, gdy narzędzie walki
czy rzuty zapaśnicze. Zawodnik który
z łoskotem i ogromną siłą ląduje na
podda się lub będzie zmuszony w wypancerzu przeciwnika. Jakie są zasaniku utraty równowagi do podparcia
dy w poszczególnych typach walk?
się inną częścią ciała lub uzbrojenia
– Walka w formule jeden na jeden
niż stopami, zostaje wyłączony z walki.
polega na zdobyciu jak największej
Najbardziej efektowną jest walka 21 na
ilości punktów. Punkty przyznawane
21 nazywana dyscypliną królewską.
są za mocne ciosy zadane w pola
Walczycie metalowymi replipunktowane. Wykluczone są uderzenia
kami broni średniowiecznej, styliw stopy, kark, krocze. Przeciwnicy
zowane są również pancerze i inne
walczą tym samym rodzajem broni.
elementy stroju chroniące przed
Mają do dyspozycji odpowiednio miecz
razami przeciwnika. Co się składa
i tarczę, miecze długie, miecz i puklerz.
na wyposażenie rycerza A.D. 2013?
Pojedynki odbywają się w formule
– To odpowiednie opancerzenie
jednej rundy 1,5-2 minuty lub w tzw.
wykonane ze stali, które może ważyć
triatlonie, czyli 3 rundy po 60-90sek.,
od 15 kg do około 30 kg dla osoby,
z wymianą typu broni w każdej z nich.
jak w moim przypadku, ważącej około
75kg i mierzącej 173 cm. Do tego
dochodzi parę kilogramów na inne elementy stroju. Wbrew pozorom zbroja
to nie jest jeden kawałek metalu. Składa się z wielu elementów, służących do
ochrony poszczególnych części ciała,
ale jednocześnie nie może ograniczać
ruchu i powinna umożliwiać szybki
bieg. Waga broni jest określona
w przepisach HMB (dostępne na YT
„Combat Médiéval Battle Of The
Nations VideoGuide ENG FULL„).
Miecze jednoręczne mogą ważyć od
1,2 do 1,6 kg, falchiony do 1,8kg,
miecze długie od 1,5 do 2,5 kg, a miecze dwuręczne o długości ponad 1,4
metra – do 3,3kg. W przypadku halabard, glewii i innej broni drzewcowej
dłuższej niż 1,4m dozwolona jest waga
do 3,3kg. Krawędzie broni nie mogą
być cieńsze niż 2mm.
Ekwipunek robi wrażenie. Czy
w tym sporcie kontuzje zdarzają
się często?
– Pomimo walki metalowymi
replikami broni kontuzje zdarzają
się rzadko. Stosunkowo więcej jest
ich na Mistrzostwach Świata, co spowodowane jest większa zawziętością
przeciwników i wyższym poziomem
umiejętności. Oczywiście na wszelki
wypadek w czasie turnieju na miejscu
znajduje się karetka pogotowia.
Od pewnego czasu możemy
w Orzeszu podglądać wasze treningi. Trenujecie na boisku Sokoła,
a na okres jesienno – zimowy chcecie się przenieść do pomieszczenia
zamkniętego. Zawsze jednak chętnie gościcie kibiców. Każdy zainteresowany może w dowolnej chwili
przyjść i przyjrzeć się treningowi.
To sposób na popularyzowanie tej
dyscypliny?
– Jak najbardziej. Sam w ten
sposób zaraziłem się tematem. Pięć
lat temu zobaczyłem na żywo pierwszy turniej i poczułem że to jest to,
co chciałbym robić. Pięknie by było
stworzyć w Orzeszu drużynę rycerską. Są już chętni do treningów! Serdecznie zapraszamy. Na treningach
używamy broni wykonanej z tworzywa sztucznego, jej waga i wyważenie
jest podobne do metalowych oryginałów, chroni nas to przed zużyciem
czy pęknięciem drogich, metalowych
egzemplarzy. Taką bronią można
bezpiecznie ćwiczyć w plastikowych
ochraniaczach /I.W./
Kontakt z Damianem Łakomskim przez jego stronę internetową: www.pokazyrycerskie.
com lub facebook.com/damianlakomski.
5
6
Plenerowa próba Dzwonu
Przy ognisku odbyła się kolejna
plenerowa próba chóru „Dzwon”.
W samym sercu Królówki, dokładnie
w sali przyjęć Doroty Myszor, 20
sierpnia członkowie chóru ćwiczyli
swój repertuar.
– Wyjazdy poza salę prób mają
charakter integracyjny. Spotkania
w plenerze lub w innym miejscu bardziej się pamięta – mówi Witold Żurek,
prezes chóru.
Chór Dzwon tworzą mieszkańcy
praktycznie każdej orzeskiej dzielnicy,
a próby regularnie odbywają się we
wtorki i czwartki w orzeskim ośrodku
kultury.
– Czasami każdy potrzebuje
urozmaicenia i zmiany, dlatego próba
połączona z ogniskiem jest dobrym
rozwiązaniem, czasami też wyjeżdżamy w inne miejsca – dodaje prezes.
Członkowie grupy przygotowują
się do obchodów jubileuszu 95-lecia
istnienia chóru, który przypadnie
w przyszłym roku. Aktualnie trwają
prace nad jubileuszowym repertuarem,
obchody będą trwały cały rok. Koncert finałowy jubileuszu odbędzie się
w październiku. Natomiast wcześniej,
bo już na przełomie kwietnia i maja,
odbędzie się zjazd śpiewaczy im. M.
Dzieńdziela, który organizowany jest
co dwa lata. W trakcie trwania występują zaprzyjaźnione chóry z którymi
pracował Mieczysław Dzieńdziel.
W planach na najbliższą przyszłość
jest udział „Dzwonu” w jednym z najbardziej prestiżowych konkursów śpiewaczych – Festiwalu Pieśni Maryjnych
„Magnificat” w Piekarach Śląskich.
Ponadto chór będzie uświetniał msze
jubileuszowe w orzeskich parafiach.
Chór zaprasza miłośników śpiewu o wszystkich skalach głosu do zasilenia swoich szeregów. Próby odbywają się we wtorki i czwartki, w godz. od
17 do 19. Szczegóły w MOK Orzesze
lub (32) 22 13 508.
/M. Foltys/
Dewastacja na placu
zabaw w Zawiści
28 sierpnia wieczorem zdewastowano budujący się plac zabaw
dla dzieci w Zawiści.
Nieznani sprawcy wyrwali
z podłoża dwa, świeżo zamontowane urządzenia – dwuosobową
huśtawkę oraz konika. Było to
możliwe, bo beton użyty do wylewki nie zdążył w pełni stwardnieć.
Wylano go ledwie kilkanaście
godzin wcześniej.
nastąpi we wrześniu. Miejsce jest
ładnie zagospodarowane, zamontowano tu kilka wielofunkcyjnych
urządzeń. Wszystkie są z drewna,
z wymaganymi atestami, bezpieczne dla dzieciaków. Specjalnie pod
plac zabaw przygotowano także
podłoże. Najpierw zebrano kilku-
Wyrwana huśtawka.
Spotkanie integracyjne w Królówce.
Trójka orzeszan na podium
turnieju tenisa
Marek Tkocz zdobywa trofeum wyprzedzając Zbigniewa
Mrozika i Krzysztofa Czyrnię.
Przez dwa tygodnie lipca oraz dwa
sierpnia w hali MOSiR w Łaziskach
Górnych rywalizowali miłośnicy celuloidowej piłeczki w Pucharze Lata
2013. Turnieje odbywały się w kategorii młodzieżowej oraz kategorii
dorosłych. 21 sierpnia odbył się turniej
podsumowujący, na którym wręczono
puchary i nagrody dla najlepszych
w całym cyklu.
W rywalizacji dorosłych, która
stała na bardzo wysokim poziomie
(w turniejach nie było ograniczenia Od lewej: K. Czyrnia, M. Tkocz
"ligowego") brali udział zawodnicy I, i Z. Mrozik.
II i III ligi, reprezentujący m.in. BielKrzysztof CZYRNIA z Orzesza – 132
sko, Katowice, Dąbrowę Górniczą,
punkty. Zwycięzcy otrzymali pamiątkoTychy, Mikołów, Orzesze i Łaziska.
we puchary ufundowane przez MOSiR
Stojące na bardzo wysokim poziomie
Łaziska oraz nagrody rzeczowe.
pojedynki, w bardzo licznej obsaW turnieju podsumowującym dla
dzie, wyłoniły zwycięzców. Pierwsze
dorosłych zwyciężył Marek TKOCZ,
miejsce, z dorobkiem 150 punktów,
drugi był Krzysztof CZYRNIA, trzeci
zajął Marek TKOCZ z Orzesza. Drugie
Błażej CIOCH. Orzeskim tenisistom
miejsce wywalczył Zbigniew MROgratulujemy sukcesu.
ZIK z Orzesza – 143 punkty, a trzecie
/Inf.org/
Plac budowany jest z Funduszu Sołeckiego oraz środków
Rady Sołeckiej Zawiści, a koszt
całego przedsięwzięcia to ponad
36 tys.zł. Joanna Tchórz, pełniąca
funkcję radnej i sołtysa jednocześnie, nie kryje oburzenia. – Jest mi
zwyczajnie przykro po tym co się
stało. Człowiek angażuje czas i siły
by coś dobrego zrobić dla Zawiści,
dla naszych mieszkańców, a inni
to niszczą. Nie wiem, dla zabawy,
rozrywki? Przecież to jest robione
za nasze wspólne pieniądze.
Dewastację urządzeń zgłosiła
na policji, teraz pani sołtys zastanawia się skąd wziąć środki na
ponowny montaż urządzeń.
Otwarcie placu zabaw i oddanie go we władanie dzieciom
dziesięciocentymetrową warstwę
ziemi, którą zastąpiono kruszywem
mającym utwardzić teren. Na to
położono agrowłókninę, a na niej
wysypano jeszcze dwudziestocentymetrową warstwę piasku.
Plac zabaw częściowo sfinansowany został z Funduszu
sołeckiego, za który zakupiono
urządzenia. Ich koszt to 21.300 zł.
Natomiast wykonanie podłoża było
po stronie Rady sołeckiej, która
na ten cel przeznaczyła dochód
z dwóch festynów, a pani sołtys
dodatkowo przekazała prowizję
jaką dostają sołtysi od zebranych
podatków. Koszt robót ziemnych
to ponad 15 tys.zł.
/I.W./
Jedno z urządzeń wielofunkcyjnych na placu zabaw.
7
Kolonie w podziemiach
Wesołe półkolonie organizowane przez stowarzyszenie „Piwnica” w Woszczycach przyciągnęły wielu uczestników. Średnio
w zajęciach uczestniczyło około 20
dzieci i młodzieży, a odbywały się
dwa razy w tygodniu, w siedzibie
stowarzyszenia, czyli piwnicach
woszczyckiego probostwa.
W ofercie półkolonii znalazły
się kuchnia, przyroda, sport, robótki ręczne i wiele innych atrakcji.
Nad całością czuwała z ramienia
stowarzyszenia Dominika Siwek,
a uczestnictwo w zajęciach było
bezpłatne.
Krzysztof Giel, zastępca szefa
kuchni w hotelu Promnice, prowadził zajęcia kulinarne, w trakcie
nich dzieci młodsze nauczyły się
jak łatwo mogą urozmaicić i upiększyć popularne kanapki, jak zdobić
własnoręcznie upieczone ciastecz-
Zajęcia z Marią Fuchs.
ka, które zamieniały w słodkie
obrazki, a w między czasie bawiły
się w popularne zabawy ruchowe.
Zajęcia fotograficzne prowadziła Katarzyna Buchta, na których
dzieci szkolne poznały pierwsze
tajniki fotografiki, nauczyły się
m.in. sztuczek fotograficznych
związanych z perspektywą, portretowaniem.
Przyroda i survival to działka
Żanety Błażycy i harcerzy z Hufca
ZHP z Mikołowa. Na zajęciach
przyrodniczych przedszkolaki poznawały zwierzęta chronione i łowne, uczyły się rozpoznawać ślady
poszczególnych zwierząt, były
też zabawy ruchowe. W plenerze
uczyły się rozpoznawania drzew
po liściach. Z kolei dzieci szkolne
uczyły się jak przetrwać w trudnych
warunkach korzystając tylko z tego
co oferuje przyroda – przygotowywały m.in. mace zastępujące chleb,
chipsy z pokrzywy, nauczyły się
tajników bezpiecznego palenia
8
ogniska.
Ćwiczenia sportowe dla przedszkolaków odbywały się na placu
zabaw, a prowadziła je Barbara
Więczkowska, a zajęcia dla dzieci
szkolnych Bernard Szyma.
Przygotowywania własnych
instrumentów i nie tylko uczono
się na zajęciach Marysi Smołki,
która zachęcała dzieci do słuchania
muzyki i grania. Uczestnicy uczyli
się m.in. rozróżniania gatunków
muzycznych, były zabawy muzyczno – ruchowe, poznawanie różnych
instrumentów, a każdy uczestnik
mógł spróbować gry m.in. na mandolinie. Największą atrakcją była
niewątpliwie możliwość zagrania
na woszczyckich piszczałkowych
organach kościelnych przez każdego z uczestników zajęć.
Maria Fuks uczyła posługiwania się szydełkiem i drutami,
Zaczarowane pudełka Kasi
Kasia Buchta ma 24 lata, jest mamą Oliwii i Błażeja, od pięciu
lat szczęśliwą żoną Marcina. A w lipcu założyła działalność
„FJBOX”. Przeczytajcie, czym są zaczarowane pudełka.
Firma zajmuje się sprzedażą
pudełek niespodzianek z biżuterią
w formie comiesięcznych boxów.
Zamawiać można je na stronie internetowej (www.fjbox.pl).
– Chęć samorealizacji, pokazanie sobie, że żona, matka, a przede
wszystkim kobieta potrafi się realizować – tak Kasia Buchta mówi
o powodach założenia firmy.
W pudełkach znajdują się zestawy biżuterii polskich firm oraz
rękodzieło produkowane przez twórców. – Jak na razie moja firma
to niemowlak, jednak jak każde
niemowlę szybko się uczy – dodaje
z uśmiechem Kasia. W każdym
miesiącu pudełeczko ma inną zawartość, jest ona ukierunkowana pod
konkretny styl.
– Będą one wykorzystywać
najnowsze trendy w biżuterii oraz
dopasowywać się do danej pory
roku. Staramy się również poznać
wymagania klientek co do stylu na
podstawie ankiet, które wysyłamy
co pewien czas – wyjaśnia właścicielka.
Koszt pudełeczka zawsze wynosi 49,99zl. W cenę wliczona jest
wysyłka oraz podatek. Biżuteria zawarta w pudełku zawsze przekracza
Katarzyna Buchta
swoją wartością koszt w przypadku
zakupu w sklepach.
– Ofertę taką udało nam się
stworzyć dzięki relacji tzw. prmarketingowej z firmami prowadzącymi sprzedaż biżuterii we własnych
sklepach internetowych – tłumaczy
K. Buchta.
Odbiorcą biżuterii są głównie
kobiety, choć pudełko może również
posłużyć mężczyznom jako elegancki i gustowny prezent dla ukochanej.
Kasia Buchta oprócz swojej
firmy zajmuje się również fotografią.
Działa także w stowarzyszeniu „Piwnica” w Woszczycach, jako członek
zarządu pracujący jako wolontariusz.
/Magda Foltys/
Biegniemy już po raz drugi
– 22 września!
a Alina Niechoj proponowała
malowanie na drzewie za pomocą
lakierów do paznokci i mazaków.
Historia na wesoło dla przedszkolaków – tego uczyła Basia
Sładek. Dzieci poznawały historię
królów Polski widzianą oczami
błaznów królewskich, pogłębiły
wiedzę o polskich władcach i królowych.
W ostatnim tygodniu wakacji
dzieci szkolne oraz przedszkolne
miały okazję zapoznać się z możliwościami jakie dają klocki Lego
na zajęciach Robokids związanych z tworzeniem i programowaniem robotów z klocków Lego.
Przedszkolaki wzięły również
udział w zajęciach tanecznych
przygotowanych przez Anię Kiermaszek, która prowadzi lekcje
tańca w SP10. Wszyscy trenerzy
i opiekunowie przeprowadzili
zajęcia w ramach wolontariatu dla
Stowarzyszenia Piwnica.
/Magda Foltys/
W niedzielę 22 września, ulice
naszego miasta staną się areną zmagań
biegaczy z wielu zakątków Polski.
Tego dnia wystartuje po raz drugi
Uliczny Bieg Orzeski. Organizatorem
tego jak i poprzedniego biegu są członkowie orzeskiej fundacji „Aktywni",
której prezesem jest Tomasz Mrowiec. Trasa biegnie ulicami: Górną,
Bukowiny, Plebiscytową, Kościuszki,
Mickiewicza, Szklarską, Traugutta,
Jaśkowicką, św. Wawrzyńca oraz
Gliwicką.
W tegorocznej edycji biegów
znajdują się: biegi dla dzieci w poszczególnych kategoriach wiekowych
(dla najmłodszych uczestników zawody odbędą się na boisku orzeskiego
„Orlika") jak i biegi młodzieżowe na
dystansie 800m oraz 1000m.
Główny start rozpocznie się
o godzinie 15.00 na dystansie 10 km
(2 pętle wyznaczoną trasą), tuż po
nim, o 15.10 wystartuje 5 kilometrowy
bieg po zdrowie oraz spacer Nordic
Walking.
Zapisać można się za pośrednictwem strony internetowej (www.
biegorzeski.pl) lub w dniu zawodów
od godz. 12 w biurze zawodów, na parkingu przy “MKS” Sokół Orzesze ul.
Bukowina 6. Uczestnik zawodów nie
ponosi żadnych kosztów finansowych
i opłat startowych, a każdy biegacz
otrzyma pamiątkowy medal. Wszelkie
inne informacje także dostępne na stronie internetowej www.biegorzeski.pl .
Bieg odbędzie się dzięki wsparciu
i współfinansowaniu imprezy przez
Urząd Miasta Orzesze.
Informacja dla mieszkańców:
dnia 22.09.2013r w ramach Orzeskiego
Biegu Ulicznego w godzinach 15.00 –
16.15 wyłączone z ruchu będą ulice:
Górna, Bukowina, Plebiscytowa, Tadeusza Kościuszki, Adama Mickiewicza,
Szklarska, Traugutta (od targowiska do
przejazdu kolejowego), Jaśkowicka (od
skrzyżowania z ul. Traugutta do ulicy
Gliwickiej), świętego Wawrzyńca (od
Wiosny Ludów do ronda) oraz ulica
Gliwicka (do Huty Szkła). /M.F./
Także w sierpniu zgońscy wolontariusze
pracowali pełną parą
Priorytetowe zadanie, które
wyznaczyło sobie powstałe we
wrześniu 2012r. Stowarzyszenie
Razem = Łatwiej zostało osiągnięte – budowa sali gimnastycznej
przy SP-9 ruszyła pełną parą.
W ramach działań statutowych
Stowarzyszenia, w czasie wakacji
dla mieszkańców zaplanowano (jak
już informowaliśmy w poprzednim
numerze) wiele atrakcyjnych form
spędzania czasu. Inicjatywy spotkały się z bardzo dobrym odbiorem.
Dużym zainteresowaniem
cieszyło się wakacyjne kółko szachowe, które prowadzili dla dzieci
wolontariusze, rodzeństwo Basia
i Jacek Kret, absolwenci naszej
szkoły – wtedy laureaci wielu
konkursów szachowych. Zajęcia
odbywały się we wtorki i czwartki
przez trzy kolejne tygodnie lipca.
Pod okiem młodych instruktorów
13 dzieci poznawało tajniki gry
w szachy. Na ostatnich zajęciach,
25 lipca rozegrano turniej szachowy. Emocji i radości było co
niemiara. Wszyscy uczestnicy zajęć
otrzymali drobne upominki i dyplomy a zwycięzcy turnieju – I miejsce
Dominik Bernat, II Kacper Szmaj-
duch, III Klaudia Krymer – nagrody
książkowe. Naszym wspaniałym
wolontariuszom serdecznie dziękujemy. Mamy nadzieję, że na kolejnych konkursach młodzi adepci gry
w szachy odniosą sukcesy, czego
sobie i im życzymy.
5 sierpnia zorganizowano rodzinny wyjazd do Parku Niespodzianek w Ustroniu. Większość dzieci
wyjechała pod opieką swoich mam,
a pozostałym opiekę zapewnili
wolontariusze – nauczyciel SP-9
Anna Piksa oraz panie Grażyna
Bortlik i Róża Kępka. Maluchy
były zachwycone bliskością dzikich
zwierząt, które mogły pogłaskać, nakarmić i zrobić sobie z nimi zdjęcie.
Duże wrażenie zrobiły na dzieciach
także pokazy lotów sów i sokołów.
Wyjazd zakończył się wspólną
biesiadą przy grillu. Kolejnym wolontariuszem, który włączył się
w działania Stowarzyszenia była
pani Agnieszka Nieradzik. Przez
cztery kolejne tygodnie sierpnia
prowadziła aerobik. Zajęcia te cieszyły się zainteresowaniem zarówno
wśród młodzieży jak i dorosłych.
11 sierpnia zorganizowano
wyjazd do Częstochowy na nocne
W Parku Niespodzianek w Ustroniu.
Żelazny Mateusz
W niedzielę 1 września Mateusz Mika z Orzesza z powodzeniem ukończył morderczy triathlon na dystansie Ironman, co
zajęło mu 12 i pół godziny.
Brał udział w zawodach The
Panasonic Evolta Triathlon, które
odbyły się w Borównie pod Bydgoszczą. Na najdłuższym dystansie
– Ironman, razem z Mateuszem
wystartowało 118 zawodników.
Rywalizacja rozpoczęła się o 7
rano, a pierwszą konkurencją było
pływanie w jeziorze Borówno, na
dystansie 3,8 km. Potem zawodnicy
musieli na rowerach przejechać 180
km. Meta wyścigu kolarskiego była
na stadionie „Zawiszy”, i tu też
rozpoczynali trzecią konkurencję
triathlonu – bieg maratoński na
dystansie 42 km 195 m.
Mateuszowi gratulujemy kolejnego sukcesu sportowego osiąg-
Uczestnicy kółka szachowego.
czuwanie. O godzinie 14 uczestniczyliśmy na Błoniach we mszy
św. pielgrzymów diecezji bielsko
-żywieckiej. Pielgrzymi z Czechowic każdego roku wędrują na
Jasną Górę przez Orzesze i noc
z 7na 8 sierpnia spędzają w domach
mieszkańców Zgonia. Wyjazd 31
sierpnia na basen do Goczałkowic
był ostatnią atrakcją dla dzieci
podczas tegorocznych wakacji.
Dzieci udały się tam pod opieką
wolontariuszy – pani Darii Mueller
i Agaty Smołuch.
Stowarzyszenie Razem = Łatwiej zostało zaproszone przez
Radę Sołecką do włączenia się
w organizację parafialnych dożynek. W czasie wakacji grupa
dzieci i młodzieży w każdy wtorek
uczestniczyła w zajęciach teatralno
-wokalnych prowadzonych przy
Stowarzyszeniu. Młodzi aktorzy
przygotowali program na tegoroczne dożynki. Z kolei rodzice wystawili już po raz drugi w gwarze
śląskiej przedstawienie K jak Krasnoludki. Obie grupy przygotowała
Joanna Bortlik. Stowarzyszenie serwowało na dożynkach grochówkę
z kotła polowego, którą przygoto-
wali panowie Kazimierz i Sebastian
Jeziorscy, ponadto panie Sabina
Bernat i Renata Mrowiec przygotowały dla maluchów popcorn.
Obsługą stanowiska z cegiełkami
na rzecz Stowarzyszenia zajęły się
panie Anna Kłakus, Maria Jeziorska, Róża Kępka i Grażyna Bortlik.
Kolejni wolontariusze – Agata
Smołuch, Ewa Skabek, Anna Piksa,
Karina Stawowska i Fabian Mzyk
– przygotowali w tym dniu gry, zabawy i zawody sportowe dla dzieci.
Wszyscy uczestnicy otrzymali słodycze i nagrody, które ufundowała
Rada Sołecka. Rejestracją imprezy
(zdjęcia i kamera) zajęli się panowie
Maciej Kłakus i Andrzej Stawowski. Bardzo dziękujemy pani Sylwii
Nycz ze Sklepu Spożywczego za
życzliwość, pomoc i wsparcie.
Zarząd Stowarzyszenia Razem =
Łatwiej serdecznie dziękuje wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób
przyczynili się do organizacji tegorocznych wakacji. Zapraszamy na
stronę internetową Stowarzyszenia,
gdzie znajdują się relacje z wszystkich wyżej opisanych wydarzeń:
www.razem-latwiej.org.pl
/Inf.wł.Stow./
niętego w tym roku. Ten skromny
i sympatyczny 23-latek nie przestaje zadziwiać nas żelazną kondycją
i wytrzymałością fizyczną. Przypomnijmy, że 2 sierpnia tyle co
wrócił z trzymiesięcznej wyprawy
rowerowej do Chin, podczas której
przejechał na rowerze ponad 10 tys.
km, a miesiąc później startuje już
w triathlonie na dystansie Ironman.
Prawdziwy człowiek z żelaza./I.W./
Czasy Mateusza na The Panasonic Evolta Triatlon:
– pływanie 01:44:32
– rower 06:11:35
– bieg 04:24:31
Mateusz Mika
9
Poświęcenie krzyża
Przy ul. Ks. Blachnickiego w Zawiści stanął przydrożny
krzyż, przeniesiony w to miejsce z ul. Mikołowskiej,
miejsca oddalonego o kilkadziesiąt metrów od nowej
lokalizacji.
26 sierpnia poświęcił go ks.
Dariusz Grodoń wywodzący się z tej
parafii, a uroczystość poświęcenia
poprzedzona została mszą św. w parafialnym kościele, której przewodził
ks. proboszcz Edward Kopka, i uroczystą procesją wiernych.
Decyzja o przenosinach krzyża
zapadła w ubiegłym roku, gdy parafia sprzedała działkę na której stał.
Teraz usytuowany został także na
gruntach parafialnych, przy drodze
prowadzącej prosto do kościoła.
Przeprowadzka wiązała się
z koniecznością rozbiórki budowli na
części, a idąc niejako za ciosem zdecydowano o przeprowadzeniu gruntownej renowacji, pod fachowym
okiem konserwator Anny Firlejczyk.
Po kilku miesiącach żmudnych prac
wygląd krzyża przywrócono do
stanu pierwotnego, czyli takiego jak
z roku 1867, w którym ufundowała
go rodzina Warkocz. Dodajmy
tylko, że w historii tej budowli
ubiegłoroczna przeprowadzka była
drugą z kolei. Pierwotnie fundatorzy
postawili krzyż na skrzyżowaniu ulic
Mikołowskiej i Tysiąclecia. Przed
dawnym domem nauczyciela po
dziś dzień jest zachowany fragment
fundamentów na których stał aż do
lat 80. ub. wieku. Wtedy na skutek
uderzenia w niego furgonetki krzyż
przewrócił się i połamał. Wówczas
wybrano dla niego nowe miejsce
- parking przed starym kościołem
w Zawiści.
- W Roku Wiary przypadającym w 2013 roku poddaliśmy go
rekonstrukcji przez konserwatora,
a firma kamieniarska wykonała
wszystkie brakujące elementy, w tym
nowy fundament, oraz metalowy
krucyfiks, stylizowany na dziewiętnastowieczny – mówi ks. Kopka.
Po skuciu wszystkich warstw
farby i cementu którymi przez dziesiątki lat został pokryty, udało się
odsłonić piaskowiec - pierwotny
budulec z jakiego go wykonano.
I w takiej postaci już pozostanie, obecnie nie praktykuje się
bowiem zamalowywania odrestaurowanych krzyży farbami. Podobnie
odnowione obiekty możemy spot-
Odrestaurowany krzyż.
kać w Orzeszu przy poczcie oraz
w Wyrach.
Na pamiątkę renowacji z tyłu
krzyża pojawił się napis uwieczniający datę remontu oraz nazwę parafii
która podjęła się tego dzieła. Podobną
treść spisano i umieszczono w kapsule, którą następnie zamurowano
wewnątrz budowli.
Ten przydrożny krzyż oraz
organy w świątyni to dwa elementy
łączące nowo wybudowany kościół
w Zawiści ze starym.
/I.W./
Procesja mieszkańców.
Zmiany na linii 605
będzie wjazd z wózkiem dziecięcym. Większość pojazdów zasilana
jest gazem ziemnym CNG. Skutkiem tej instalacji jest niemal zerowa
emisja spalin. Natomiast młodzieży
szkolnej PKM w 90 proc. pojazdów
oferuje łącze internetowe, dzięki
któremu pasażerowie mogą bezpłatnie korzystać z internetu w trakcie
podróży linią 605. Wszystkich
pasażerów gorąco zachęcamy więc
do korzystania z najstarszej linii
autobusowej w Orzeszu.
/Jacek Drobny/
Ks. Dariusz Grodoń (z lewej) i ks. proboszcz Edward Kopka.
Foto: Maria Wacławek
Od 1 sierpnia kursy w dni robocze na linii 605 wykonuje PKM
Tychy. Tyskiego przewoźnika znamy z linii 655. Co oferuje nam nowy
wykonawca? Przede wszystkim
niskopodłogowe autobusy marki Solaris. Już w ostatnim czasie nastąpiła
znacząca poprawa punktualności tej
linii. Teraz polepszy się ona jeszcze
bardziej. Dodatkowo wszystkie
pojazdy są przystosowane do przewozów osób niepełnosprawnych,
posiadają rampę dla inwalidów oraz
potrafią obniżyć wysokość prawej
krawędzi podłogi. Łatwiejszy więc
Ks. proboszcz Ambroży Siemianowski i ks. Franciszek Lipa.
Jubileusz księdza Lipy
Nowy „605” na parkingu przy ul. Bukowina.
10
3 września w kościele parafialnym w Jaśkowicach odprawiona została msza św. jubileuszowa z okazji 50. rocznicy
święceń kapłańskich ks. Franciszka Lipy.
Ks. Lipa przez 20 lat był proboszczem w Jaśkowicach (19952005). Parafianie po dziś dzień
dobrze i ciepło go wspominają, nie
dziwi więc, że wielu z nich wzięło
udział we mszy jubileuszowej.
Komunikacyjne ABeCadło
Coraz wyższe ceny za benzynę czy olej napędowy sprawiają, że coraz częściej
przesiadamy się z własnych czterech kółek do autobusów komunikacji miejskiej. Dla
pasażerów stworzyliśmy poradnik, by ułatwić korzystanie z tego środka transportu.
Spis wszystkich linii
autobusowych
Ł: Orzesze Kościół - Łaziska
Średnie Plac Autobusowy
M: Orzesze Kościół - Ornontowice Granica
29: Orzesze Zgoń Pętla - Katowice Kopernika
69: Żory Dworzec PKS - Mikołów Dworzec PKP
294: Mikołów Dworzec PKP
- Mikołów Dworzec PKP (linia
okrężna)
310: Dębieńsko Las - Orzesze
Apteka (przystanek końcowy przed
Rondem Powstańców Śląskich)
605: Orzesze Szkoła - Mikołów Dworzec PKP
636: Orzesze Szkoła - Knurów
Szpitalna
655: Orzesze Zgoń Pętla - Mikołów Dworzec PKP
Organizatorzy ruchu
Orzesze korzysta z usług 3
spółek: Miejskiego Zarządu Komunikacji w Tychach (MZK Tychy),
Miejskiego Zarządu Komunikacji
w Jastrzębiu Zdroju (MZK Jastrzębie) oraz Komunikacyjnego
Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego
(KZK GOP). Do linii MZK Tychy
należą: Ł, M, 29, 69, 294, 605, 655.
KZK GOP jest odpowiedzialne za
linię 636, natomiast MZK Jastrzębie za 310.
Przewoźnicy
PKM Tychy: 29, 605, 655,
numer telefonu: (32) 217 01 08
Irex: 69, 294, numer telefonu:
607 154 245
Frodżi Bochnia: Ł, numer
telefonu: 601 718 666
A. Gaschi: M, numer telefonu:
601 55 02 90
PPUH Kłosok: 636, numer
telefonu: 605 254 446
Vbus Żory: 310, numer telefonu: (32) 47 63 474
Kilka słów o każdej linii
Ł - stosunkowo młoda linia,
powstała po wycofaniu kursowania
605 po Jaśkowicach. Kursy wykonywane są minibusem. „Ełka” słynie z wyjątkowo luźnej atmosfery
w środku oraz niezawodności.
M - wiele razy zmieniana
trasa przejazdu. Jeden z łączników
Orzesza z Ornontowicami. Kursy
wykonywane są minibusem. Obowiązuje tabor niskopodłogowy.
29 - jedna z najbardziej przepełnionych linii w powiecie, przejeżdża przez dzielnice Zawiść,
Mościska oraz Zgoń. Możemy nią
bezpośrednio dojechać do Katowic.
Kursy wykonywane są autobusami
12. i 18. metrowymi. Obowiązuje
tabor niskopodłogowy.
69 - linia, która jako jedyna
w powiecie (z wyjątkiem PKS)
przewozi pasażerów do Żor. Istnieje w zastępstwie zlikwidowanej
linii kolejowej Orzesze - Żory.
Kursy wykonywane są autobusami
12. metrowymi. Obowiązuje tabor
niskopodłogowy.
294 - linia okrężna, wyjeżdża i wraca na mikołowski dworzec. Obsługuje tylko 2 przystanki
w Orzeszu: w Mościskach oraz
w Zawiści. Dość liczna grupa
pasażerów. Kursy wykonywane są
autobusami 11. i 12. metrowymi.
Obowiązuje tabor niskopodłogowy.
310 - linia z najmniejszą ilością pasażerów. Końcowy przystanek wprowadzić może w błąd,
ponieważ apteki przy Rondzie
Powstańców Śląskich już dawno
nie ma. Kursy wykonywane są
autobusami 12. metrowymi.
605 - najstarsza linia
w Orzeszu, powstała w latach 80
ubiegłego wieku. 605 posiada
w środku niezwykłą atmosferę
i klimat dawnego PKS-u. Linia
głównie o charakterze szkolnym
(największą grupę pasażerów stanowi młodzież szkolna). Kursy
wykonywane są autobusami 12.
metrowymi. Obowiązuje tabor
niskopodłogowy. W większości
autobusów zainstalowane jest bezpłatne łącze Wi-Fi.
636 - linia, która w ostatnim
czasie przeszła gruntowne zmiany.
Po 605 prawdopodobnie druga najstarsza linia. Obie linie (605 i 636)
kończą swój bieg na pętli przy
orzeskiej SP2. Kursy wykonywane
są minibusem.
655 - linia, z której korzysta
największa liczba mieszkańców.
Stanowi najszybszy transport do
Łazisk i Mikołowa. Kursy wykonywane są autobusami 12. i 18.
metrowymi. Obowiązuje tabor
niskopodłogowy.
Ceny biletów jednorazowych
MZK Tychy
Bilet na przejazd do 20 minut:
3,00 zł (normalny), 1,50 zł (ulgowy)
Bilet na przejazd do 40 minut: 3,60 zł (normalny), 1,80 zł
(ulgowy)
Bilet na przejazd do 90 minut: 4,40 zł (normalny), 2,20 zł
(ulgowy)*
* - kierowcy posiadają
w sprzedaży tylko bilety po 2,20
oraz 4,40.
KZK GOP
W granicach jednego miasta
lub do 15 minut: 3,20 zł (normalny), 1,60 zł (ulgowy)
W granicach dwóch sąsiadujących miast lub do 30 minut: 3,80 zł
(normalny), 1,90 zł(ulgowy)
W granicach trzech i więcej
miast lub do godziny: 4,80 zł (normalny), 2,40 zł (ulgowy)*
* - kierowcy posiadają w sprzedaży tylko bilety po 2,40 oraz 4,80.
MZK Jastrzębie
Bilet na przejazd do 10 minut: 2,40 zł (normalny), 1,20 zł
(ulgowy)
Bilet na przejazd do 20 minut:
3,40 zł (normalny), 1,70 (ulgowy)
Bilet na przejazd powyżej 20
minutL 3,80 zł (normalny), 1,90 zł
(ulgowy)*
* - kierowcy posiadają
w sprzedaży tylko bilety po 1,90
oraz 3,80.
Przesiadki na inne linie
Cała trójka organizatorów
łączy ze sobą tylko okoliczne miasta/gminy. Co, jeżeli chcemy się
dostać trochę dalej? Podzieliliśmy
to na 3 grupy:
Grupa A: Gliwice, Zabrze,
Ruda Śląska, Halemba, Szczygłowice - najlepszą opcją jest podróż
linią 605 do przystanku „Mikołów
Wygoda Skrzyżowanie”. Tam rozjeżdżają się w kierunku tych miast
i gmin autobusy sieci KZK GOP.
Grupa B: Sosnowiec, Tychy,
Bytom, Dąbrowa Górnicza, Chorzów
- najlepszą opcją jest podróż linią
69, 605 lub 655 do Mikołowa, stąd
udajemy się na autobus 45 lub 37 do
Katowic. Możemy również skorzystać z linii 29, jednak trzeba dojechać
do Zgonia, Zawiści lub Mościsk.
Grupa C: Rybnik, Wodzisław
Śląski, Jastrzębie-Zdrój, Rydułtowy, Racibórz, Pszczyna - najlepszą
opcją jest podróż linią 69 na żorski
dworzec autobusowy, później trasa
autobusem do Rybnika.
/Opracował Jacek Drobny/
Pieszo przez Orzesze na Jasną Górę
Trzy - tyle pielgrzymek przeszło
przez nasze miasto w drodze na Jasną
Górę. Pielgrzymi z Zaolzia, Cieszyna, a także Czechowic- Dziedzic, maszerowali ulicami naszego miasta w
lipcu i sierpniu. Punktem docelowym
każdej pielgrzymki była Jasna Góra.
Pierwsza, jeszcze w lipcu, przechodziła pielgrzymka z Zaolzia,
wtedy pielgrzymi nocowali u mieszkańców Jaśkowic (21.07). Kolejna
szła prawie tą samą trasą co pierwsza,
lecz dwa tygodnie później. Była to
Piesza Pielgrzymka Cieszyńska.
Mieszkańcy Jaśkowic gościli ich 7
sierpnia.
Tego samego dnia mieszkańcy
Zgonia gościli w swoich domach
pielgrzymów z dekanalnej pielgrzymki z Czechowic – Dziedzic.
Następnego dnia zostali oni ugoszczeni gorącą zupą przez parafię
Nawiedzenia NMP. Po orzeskiej
gościnie wszyscy ruszyli dalej w
kierunku Częstochowy, do której
pozostało im ok. 100km. /M.F./
Pielgrzymi goszczeni przez parafię NNMP w Orzeszu.
11
Dożynki 2013
Gardawice
Pierwszym sołectwem Orzesza
które obchodziło tegoroczne święto
plonów były Gardawice.
Korowód dożynkowy wyruszył
z posesji rodziny Figura, na czele
którego byli jeźdźcy konno, orkiestra
dęta elektrowni „Łaziska”, potem
bryczki z dożynkowymi gośćmi,
przystrojone maszyny rolnicze,
poczty sztandarowe i oczywiście
mieszkańcy Gardawic. Peleton zamykał wypolerowany na błysk
wóz bojowy Ochotniczej Straży
Pożarnej z Gardawic. Tak uformowany korowód przemaszerował do
kościoła parafialnego, gdzie mszę
św. za tegoroczne plony odprawił
ks. Andrzej Ahnert, nowo powołany
administrator gardawickiej parafii.
Starostami dożynek byli Grażyna Ćmiel i Stefan Kołodziej,
a efektowną koronę dożynkową wiły
Danuta Szostok, Donata Bańczyk
i Bogumiła Kiel, w czym pomagało
im jeszcze kilkanaście pań.
Po mszy bawiono się na festynie
który odbył się na boisku LKS Gardawice. Na stołach zagościł kołocz
dożynkowy, z głośników popłynęła
muzyka zachęcająca do wspólnej
zabawy. Wśród atrakcji festynu
był występ „Szarotek” z Mościsk,
zabawy dla dzieci, a dla dorosłych
zabawa taneczna do późnych godzin
wieczornych przy oświetlonym
boisku. Odbył się także coroczny
turniej rodzinny, w którym dzieci
rywalizowały w biegu z kubkiem
pełnym wody, ojcowie w rąbaniu
drewna, a mamy w obieraniu ogórków. Pierwsze miejsce zajęła rodzina
Ciszewskich, drugie rodzina Figura,
a trzecie rodzina Zygarlickich.
Wśród zaproszonych osób bawili m.in.: burmistrz Andrzej Szafraniec, przewodniczący Rady Miejskiej
Jan Mach, radny Mirosław Blaski,
była burmistrz Regina Hajduk i rad-
ny powiatowy Tadeusz Marszolik.
Organizatorem była Rada Sołecka
i sołtys Jan Kiel.
Sołtys i Rada Sołecka Gardawic dziękują
za pomoc w zorganizowaniu Dożynek
Sołeckich::
Państwu Figura i Ćmiel, starostom dożynek Grażynie Ćmiel i Stefanowi Kołodziej,
paniom robiącym koronę, woźnicom bryczek, traktorzystom, orkiestrze elektrowni
„Łaziska”, strażakom OSP Gardawice
za zabezpieczenie imprezy, klubowi LKS
Gardawice za udostępnienie obiektu oraz
sponsorom:
– radnemu Mirosławowi Blaskiemu
– firmie transportowej Tadeusz Groborz
– piaskowni Jarub
– firmie DAX Izabela i Dariusz Gorzawski
– Iwonie i Krzysztofowi Galata
– piekarni Kowalski
– piekarni Jarczyk
– firmie Jurex – Rafał Cyganik
– restauracji Wega Krzysztof Kopiec
– Reginie i Marcinowi Hajduk
– firmie Rolrem – Edward Rzymek
– spółce kominiarskiej
– Andrzejowi i Eugeniuszowi Blacha
– Aptece Libra Teresa Syrnicka-Pisarek
Zgoń
To sołectwo obchodziło dożynki w ostatnim dniu sierpnia, a były
one wspólne dla Zgonia i Mościsk,
z racji przynależności do jednej
parafii.
Mszę św. w zgońskim kościele
odprawił proboszcz ks. Krzysztof
Jasek, po której dożynkowi goście
i mieszkańcy obu sołectw bawili się
na festynie na placu przy sołtysówce.
Wszystkich częstowano darmowym
kołoczem, była też pyszna grochówka, kiełbasy z rożna, swojskie ogórki
kiszone, smalec i inne smakołyki.
W programie święta plonów
znalazły się występy scholii, przedstawienie „K jak Krasnoludki”
w którym zagrali członkowie stowa-
Poznaj tajniki akwareli
W sobotę, 28 września,
w godz. od 10 do 14 w Miejskim
Ośrodku Kultury odbędą się warsztaty akwarelowe. W zajęciach
mogą wziąć udział zarówno początkujący plastycy jak i osoby
o zaawansowanej technice. Koszt
udziału w warsztatach to 70zł,
cena obejmuje wszystkie potrzebne
materiały. Spotkanie poprowadzi Klaudia Pawelec – Gliklich,
która mieszka i tworzy w Żorach.
W 2007 roku ukończyła studia na
Uniwersytecie Śląskim w Cieszy-
12
nie, kierunek Edukacja artystyczna
w zakresie sztuk plastycznych –
specjalizacja malarstwo. Od kilku
lat nauczycielka plastyki w Zespole
Szkół Nr 8 w Żorach. Organizatorka wystawy dla uczniów – Młode
Talenty. Uczestniczka wielu plenerów malarskich i fotograficznych
oraz konkursów. Od pewnego
czasu artystka zajmuje się malarstwem akwarelowym. Zapisy do
20 września w Miejskim Ośrodku
Kultury (ul. Rynek 1) lub pod numerem tel. (32) 22 13 508. /M.F./
rzyszenia „Razem=Łatwiej”, występ
„Szarotek” z Mościsk, pokazy strażackie w wykonaniu OSP ze Zgonia
i Gostyni oraz zabawa taneczna.
Starostami dożynek byli Anna
i Edward Kretowie, najwięksi gospodarze we wsi. W opinii pana
Edwarda, tegoroczny rok nie sprzyjał
rolnikom i urodzajom na polach.
W skali od zera do dziesięciu ocenia
go ledwo na „trójkę”. – Zaczęło się
na wiosnę, przyszła późno i była
bardzo mokra, że żadnych oprysków
nie szło robić. Potem mieliśmy suszę
w lecie. Ale najgorsze spustoszenie
na polu zrobiło gradobicie w czerwcu. Takiego żywiołu nie pamiętają
najstarsi mieszkańcy. Szedł taki pas
gradu od Żor, przez Zgoń, Gostyń
i Wyry. I w tych miejscowościach
wyrządził największe szkody na
polach. Mieliśmy już taki piękny rzepak, i zboża też były dorodne, a przez
to gradobicie straciliśmy połowę
zbiorów – ocenia zgoński starosta.
Na tych dożynkach gościli: burmistrz Andrzej Szafraniec, przewodniczący Rady Miejskiej Jan Mach,
radna Helena Kopel ze Zgonia i radna Grażyna Matuszczyk z Mościsk.
Organizatorem była Rada sołecka
i sołtys Eugenia Krzyż.
Rada sołecka Zgonia dziękuje za współpracę i pomoc w organizacji tegorocznych
dożynek:
Stowarzyszeniu „Razem-Łatwiej”, członkom Rady sołeckiej ze Zgonia oraz Hubertowi, Annie i Justynie Kret za pomoc
w zorganizowaniu i sprzedaży produktów
z rożna.
Równie serdeczne podziękowania kierowane są do wszystkich mieszkańców Zgonia
za wsparcie finansowe oraz za pomoc
w zorganizowaniu święta plonów.
Podziękowania kierowane są również
dla: Piekarni Palowice – Iwona Profaska,
Kwiaciarni Wrzos – Agnieszka Brząkalik,
Firmy STREK-KOP – Antoni Kopel, OSP
Zgoń, „Szarotek” z Mościk, Orkiestry
dętej elektrowni „Łaziska” oraz harcerzy
z Chorągwi Mikołów.
Królówka
Najmniejsze nasze sołectwo
świętowało dożynki w niedzielę,
1 września. Barwny korowód wyruszył
z Królówki do kościoła parafialnego
w Woszczycach. Na jego czele pięknie prezentowali się jeźdźcy konno
z miejscowej stajni, a za nimi podążał
kolorowo przystrojony sprzęt rolniczy
i bryczki z dożynkowymi gośćmi.
Mszę św. dziękczynną odprawił
dziekan, ks. proboszcz Jerzy Kiecka,
a po mszy wrócono do Królówki,
by bawić się w sali przyjęć Doroty
Myszor. Uwagę przykuwało siedem
pań w strojach ludowych i mała dziewczynka ubrana na ludowo. – Te stroje
to pozostałość po Kole Gospodyń
Wiejskich. Koła już nie ma, ale stroje
zostały, więc staramy się choć raz
w roku w nich wystąpić, bo są piękne
i budzą duży sentyment do dawnych
czasów – wyjaśnia Maria Fuchs, radna
sołectw Woszczyc i Królówki. Na
ludowo wystąpili też oboje starostwie –
państwo Helena i Franciszek Oczadło,
co również wyglądało niezwykle efektownie. A zabawa w sali przyjęć trwała
do późnych godzin wieczornych.
W Królówce gościli m.in.:
przewodniczący Rady Miejskiej
Jan Mach i wiceburmistrz Andrzej
Bujok. /I.W./
„Szarotki” nagrodzone
Regionalny Zespół „Szarotki”
z Mościsk już kolejny raz znalazł
się w trójce laureatów 15. Regionalnego Przeglądu Zespołów Folklorystycznych w Bieruniu. Zespół
otrzymał główną nagrodę dyrektora
bieruńskiego ośrodka kultury.
Temat przewodni tegorocz-
„Szarotki” na bieruńskiej scenie.
nego przeglądu to: „Słuchając
opowieści babki Francki”. „Szarotki” po raz pierwszy zaśpiewały,
zgodnie z regulaminem, piosenkę
w języku czeskim, za co zostały
nagrodzone przez jury i widownię
gromkimi brawami. Gratulujemy
sukcesu. /I.W./
Dożynki 2013
Gardawice
Przystrojona przyczepa.
Wymarsz z posesji rodziny Figura.
Popołudniowy festyn.
Przypinanie dożynkowej ozdoby.
Jeźdźcy ozdobą korowodu.
Starostwie i ks. A. Ahnert.
Starostowie, władze miasta, ks. Kiecka i radna
Fuchs.
Efektowne stroje ludowe.
Występ dzieci szkolnych.
Starostowie dożynek.
Zaangażował się cały personel szkoły.
Ks. Jasek i radna Matuszczyk z synem.
Publiczność pokazów strażackich.
Sołtys E. Krzyż i burmistrz A. Szafraniec.
Królówka
Poczęstunek w sali przyjęć.
Sala była pełna gości.
Zgoń
13
Kronika policyjna
Złośliwość nie popłaca
6 sierpnia 23-letnia właścicielka
opla powiadomiła policjantów, że ktoś
uszkodził jej samochód. Policjanci
z Orzesza szybko ustalili kobietę podejrzaną o dokonanie zniszczeń. Okazała
się nią być dawna pracownica pokrzywdzonej. Zatrzymana 38-latka przyznała
się do zarysowania długopisem powłoki
lakierniczej opla. Mieszkanka Orzesza
przyznała, że uszkodziła samochód
chcąc dokuczyć byłej szefowej.
Kradzież drabiny
Łupem złodziei może paść wszystko, nawet drabina. Przekonała się o tym
właścicielka posesji na ul. Palowickiej,
która w niedzielę 11 sierpnia, ze zdumieniem odkryła brak drabiny, która
od kilku dni stała przy domu, służąc
do naprawy elewacji zniszczonej po
czerwcowym gradobiciu.
Tankują za darmo
Policja notuje w ostatnim czasie
coraz częstsze przypadki tankowania
paliwa bez płacenia za niego. Schemat
działania złodziei jest bardzo podobny
– podjeżdżają na stację paliw na fałszywych numerach rejestracyjnych, tankują
auto do pełnia, a potem gaz do dechy,
szybki odjazd i szukaj wiatru w polu.
Jedno z takich zdarzeń miało miejsce 16
sierpnia na stacji Lotos w Woszczycach.
W południe na stację podjechał dostawczy Citroen, kierowca zatankował do
pełna za 471 zł, i bez płacenia za paliwo
odjechał. Po sprawdzeniu monitoringu
okazało się, że miał przyczepione tablice
rejestracyjne, które kilka godzin wcześniej ukradł z auta zaparkowanego przy
kopalni „Bolesław Śmiały. Policjanci
z Orzesza tylko w sierpniu odnotowali
trzy takie przypadki.
Jazda na podwójnym gazie
26 sierpnia podczas kontroli drogowej policjanci drogówki zatrzymali
55-latka z Orzesza kierującego audi.
Jak się okazało, mężczyzna była kompletnie pijany. Badanie alkomatem
wykazało u niego blisko promil alkoholu w organizmie. Gdy policjanci
sprawdzili kierowcę w policyjnych
bazach informatycznych wyszło na
jaw, że mężczyzna nie tylko popełnił
przestępstwo prowadzenia auta po
pijaku, ale także złamał sądowy zakaz
prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Teraz mężczyzna odpowie przed sądem
za jazdę na „podwójnym gazie” oraz
ignorowanie zakazu sądu.
Potrącenie pieszej
29 sierpnia około godziny 9.45
w Orzeszu – Gardawicach na skrzyżowaniu DK-81 z ulicą Katowicką
doszło do kolizji z udziałem pieszej. Ze
wstępnych ustaleń policjantów wynika,
że 13-letnia dziewczyna przechodząc
prawidłowo przez przejście dla pieszych została potrącona przez renault
thalia. W wyniku doznanych obrażeń
poszkodowana została przewieziona do
szpitala. Kierująca samochodem, 27-letnia mieszkanka Palowic, była trzeźwa.
Ustawka „pasjonatów futbolu”
29 sierpnia wieczorem, w Jaśkowicach przy ul. Fabrycznej spotkały się
dwie grupy młodzieży, z których każda
sympatyzuje z innym śląskim klubem
piłkarskim. Młodzieńcy swoje uczucia
do barw klubowych wyrażali przy
użyciu pięści i kopnięć zadawanych
stronie przeciwnej, a jedną z najbardziej
poszkodowanych osób został 16-letni
mieszkaniec Jaśkowic.
Sprawdź dwa razy
Zgłoszenie kradzieży kasetki z biżuterią o znacznej wartości postawiło
na nogi pracowników pionu kryminalnego orzeskiego komisariatu policji.
Po wielu godzinach intensywnej pracy
mającej ustalić ewentualnych sprawców
kradzieży okazało się, że trud stróżów
prawa był na daremno.
3 września rano, starsze małżeństwo z Orzesza powiadomiło orzeskich
policjantów, że z domu skradziono im
kasetkę z biżuterią o wartości 15 tys.zł.
Pion kryminalny od razu przystąpił do
pracy, przesłuchano rodzinę poszkodowanej pary, na celownik policji trafiła
również firma remontująca ich dom.
A późnym popołudniem tego samego
dnia okazało się, że żadnej kradzieży
nie było, tylko właścicielka kasetki
odłożyła ją w inne niż zazwyczaj miejsce. Z tej historii płynie morał, że przed
wszczęciem alarmu warto dwa razy się
upewnić czy jest o co.
Dwie ofiary wypadku
W ostatnim numerze gazety informowaliśmy o tragicznym w skutkach
wypadku drogowym, który wydarzył
się 10 sierpnia na skrzyżowaniu ulic Żorskiej i Szkolnej. Doszło tam do zderzenia
dwóch samochodów, w wyniku czego
osiem osób zostało rannych. Wśród nich
najbardziej poszkodowaną była 16-letnia
mieszkanka Orzesza będąca w siódmym
miesiącu ciąży. Obrażenia których
doznała okazały się na tyle poważne, że
mimo wysiłku podjętego przez lekarzy
14
dziewczyna zmarła w szpitalu. Jej dziecko przyszło na świat przez cesarskie
cięcie. Gdy zamykaliśmy ostatni numer
gazety, córeczka Maja jeszcze żyła, choć
jej stan od początku był ciężki. Niestety
po trzech dniach przegrała walkę o życie.
Mama i jej córeczka spoczęły w jednym
grobie na jaśkowickim cmentarzu.
Policja i prokuratura z Mikołowa
cały czas prowadzą dochodzenie mające ustalić przyczyny i okoliczności
wypadku. /I.W./
Kącik szachowy
Redaguje Hanna Leks, mistrzyni międzynarodowa
W dzisiejszym kąciku zapraszam do prześledzenia partii z XIX wieku.
W tym okresie rozgrywano bardzo ciekawe partie, obfitowały one w ofiary
figur oraz w „szalone” ataki na króla przeciwnika.
Walker - Popert
Londyn, 1841
1.e4 e5 2.Sf3 Sc6 3.d4 exd4 4.Gc4 Gb4+ 5.c3 dxc3 6.bxc3 Ga5
7.e5 d6 8.O-O dxe5 9.Gxf7+ Kxf7 10.Sxe5+ Ke8
Po innych odejściach króla: [10...Kf8 11.Ga3+]
[10...Kf6 11.Gg5+ Kxg5 12.Sf7+]
11.Hh5+ g6 12.Sxg6 Sf6 13.We1+ Ge6
[13...Se7
e5 14.H hxg6
(14...Hd6
xd6)15.H
15.Hxf6 Wf8 16.Hxg6+ Wf7 17.Gg5]
14.Wxe6+ Kf7 15.Sxh8+ Kxe6 16.Hh3+ Kd5
[16...Ke7 17.Ga3+ Ke8 18.He6+ Se7
19.Hf7+ d7
K
xf6] 20.H
17. Hf5+ Kc4 18.Sa3+ Kxc3 19.Hc5+ Kd3 Król został zagoniony na połowę wroga. Walka może skończyć się tylko w jeden sposób... 20.Hc4#
Zadanie dla najmłodszych
Pokoloruj pola: e6, d5, c4, d3, e2, f3, g4, f5
Lekcje szachów w przedszkolach, szkołach, indywidualnie.
Hanna Leks
tel.: 660-412-906
szacholandia.blogspot.com
SKUP ZŁOMU
KOLOROWEGO
I STALOWEGO
Orzesze ul. Rybnicka 26
ZAPRASZAMY
Początek sezonu dla pierwszej drużyny Sokoła upłynął pod
znakiem kontuzji i niewykorzystanych szans.
Niestety w pierwszych pięciu kolejkach nowego sezonu,
orzeszanie zgromadzili jedynie
5 punktów.
Jedyne dotychczas zwycięstwo udało się odnieść naszym
zawodnikom w meczu drugiej
kolejki, z Uranią Ruda Śląska.
Mecze z teoretycznie nieco
niżej notowanymi rywalami okazały się poważnym wyzwaniem,
ze względu na braki kadrowe spowodowane wieloma kontuzjami
w zespole, Sokół nie był w stanie
pokazać pełni swoich możliwości.
Kolejka 1:
LKS Studzionka 5-3 Sokół Orzesze
Kolejka 2:
Sokół Orzesze 2-1 Urania Ruda Śląska
Kolejka 3:
Piast Bieruń Nowy 2-2 Sokół Orzesze
Kolejka 4:
Sokół Orzesze 1-2 Strażak Mikołów
Kolejka 5:
Sokół Wola 3-3 Sokół Orzesze
Swój historyczny, pierwszy
mecz w oficjalnych rozgrywkach
zanotowała drużyna rezerw Sokoła Orzesze.
W tym inauguracyjnym spotkaniu uległa rezerwom LKS-u
Studzionka 2:1.
Cieszy jednak niezwykle
wysoka frekwencja na treningach,
ponieważ na pewno ta aktywność
przełoży się również na wynik
sportowy. Trzeba na to tylko
trochę poczekać.
MKS Sokół Orzesze zakończył również działania związane
z projektem finansowanym przez
Unię Europejską, z programu
Młodzież w Działaniu.
W ramach projektu Wielka
Piłka, w którym na wiosnę gimnazjaliści rozgrywali amatorską
ligę orlikową, zwycięska drużyna, wraz z młodymi piłkarzami
Sokoła, w nagrodę pojechała do
Warszawy.
Tam udało się zwiedzić Stadion Narodowy oraz stadion Legii
Warszawa.
/Michał Pietrzok/
Foto: Artur Hrubesz
Wieści z Sokoła
Wizyta na Stadionie Narodowym.
TŁUMACZ PRZYSIĘGŁY
JĘZYKA ANGIELSKIEGO
Punkt przyjmowania zleceń:
Orzesze, ul. Mikołowska 2
tel. 668-452-917
15
Dzień seniora w Woszczycach
„Sens życia i wiara w człowieka nie bierze się z pustki, lecz z pielęgnowania tradycji i ocalania pamięci zbiorowej, która stanowi o przyszłości.”
Jerzy Waldorff
Jak co roku seniorzy Woszczyc spotkali
się na swoim święcie z okazji Dnia seniora
w Restauracji „Myśliwska” w Woszczycach.
Gospodarzem spotkania była sołtys Krystyna Kieś i Rada Sołecka.
Wśród seniorów było wielu solenizantów. Życzenia mieszkańcom Woszczyc złożyli obecni na spotkaniu przewodniczący Rady
Miejskiej Jan Mach, wiceburmistrz Andrzej
Bujok, radna Maria Fuchs oraz w imieniu
Rady Sołeckiej pani sołtys.
Wspólnie odśpiewano „Sto lat i jeszcze
więcej”, a przy muzyce, poczęstunku i lampce szampana spotkanie upłynęło w miłej
i serdecznej atmosferze. Spotkanie umilił
Kazimierz Przeliorz – również senior, który
grając i śpiewając zachęcał uczestników do
wspólnego śpiewania.
Spotkanie trwało prawie 3 godziny. Na
zakończenie w imieniu seniorów głos zabrała
Anna Ziebura, dziękując za zorganizowanie
spotkania i prosząc o częstsze organizowanie
podobnych spotkań. /Inf.wł.org/
16