Okna dachowe pod śniegiem - e

Transkrypt

Okna dachowe pod śniegiem - e
Okna dachowe pod śniegiem
© VELUX
Odporność na śnieg
Z
© FAKRO
Okna dachowe kojarzą się
nam zwykle z letnim słońcem.
Projektując dom przeznaczony
do użytku przez cały rok, musimy
wiedzieć, jakie konsekwencje dla
zużycia energii przez budynek
będzie miało zastosowanie tego
elementu budowlanego.
32
KREATOR–PROJEKTY • 4/2010
powodu umieszczenia w skośnej połaci, okna dachowe wpuszczają do
wnętrza ok. 20 proc. więcej światła
niż okna tradycyjne. Dzięki tym właściwościom doskonale sprawdzają się one zimą,
kiedy ograniczona ilość godzin słonecznych,
a także często zachmurzone niebo, każą nam
korzystać ze sztucznego oświetlenia. Można
więc powiedzieć, że jest to pierwszy argument
za zastosowaniem w domu jednorodzinnym
okien dachowych.
Jednak w dobie żarówek energooszczędnych koszty oświetlania budynku są znacznie
mniejsze niż koszty jego ogrzania. Tu także
możemy znaleźć ważny pozytyw — instalacja okien dachowych w płaszczyźnie połaci,
w przeciwieństwie do lukarny, nie powoduje
najmniejszego nawet zwiększenia kubatury dachu. W dodatku lukarny, jako konstrukcje połączone z więźbą dachową, mogą powodować
awarie dachu. Są na to narażone szczególnie
zimą, gdy śnieg i silny wiatr mogą przyczynić
się do zerwanie pokrycia. Duże ryzyko niosą
ze sobą także wiosenne roztopy, gdy powstała
ze śniegu woda przenika nieszczelne warstwy
izolacji, zalewając poszycie dachu. Oczywiście
awarie możliwe są także w przypadku okien
dachowych, jednak dzięki prostszemu do wykonania montażowi znacznie ogranicza się
możliwość powstania usterek.
Warto jednak zastanowić się, co czyni okna
odpornymi na napór śniegu i lodu, które zimą
często zalegają na dachu. Przede wszystkim liczy
się tu mocowanie do konstrukcji dachowej. Na
rynku spotyka się różne rozwiązania: montaż
do łat lub krokwi. Bez względu na przyjętą
technikę rama przykręcona do elementów konstrukcji za pomocą kątowników wytrzymać
musi znaczne obciążenie statyczne, takie samo
jak dach ze zwykłym pokryciem. Zasadą jest, że
im mniejszy kąt nachylenia połaci, tym mocowanie musi być mocniejsze, gdyż większa siła
oddziałuje na element nośny.
Niestety, tak jak śnieg może zakryć dach, tak
samo może przesłonić nam i połaciowe okno.
Dzieje się to najczęściej na dachach mniejszym
kącie nachylenia. Należy wtedy pamiętać, by
okna przez dłuższy czas zasypanego lub oblodzonego nie otwierać. Łatwo wtedy uszkodzić
uszczelki, czego skutkiem będzie zmniejszenie
szczelności okna. Jeśli jednak otwarcie skrzydła
jest możliwe, warto co jakiś czas omiatać od
zewnątrz ramę, usuwając śnieg z kołnierza ją
opasującego. Dzięki temu w momencie, gdy
nadejdą roztopy, woda nie będzie gromadzić
się w tym newralgicznym miejscu. Pamiętajmy
także, że w okresie przejściowym rozmarznięta
za dnia woda w nocy znów zamieni się w lód.
Efektem tego będzie rozsadzanie warstw izolacyjnych dachu i możliwa utrata jego szczelności.
Zasypywaniu okna dachowego przez śnieg
można w większości wypadków zapobiec poprzez zainstalowanie powyżej otworu płotka lub
belki przeciwśniegowej. Zatrzymają one czapę
śnieżną ponad oknem, a my będziemy mogli
bez przeszkód cieszyć się zimowym widokiem.
Właściwa izolacja
Wróćmy jednak do kwestii energooszczędności — izolacyjność termiczna zależna jest od
materiałów, z jakich dany element został wykonany. Ważne są tu przede wszystkim rodzaje
zestawów szklanych i powłok, jakie na szyby
zostały naniesione. Różnica pomiędzy szybą
podwójną a potrójną, zaopatrzoną dodatkowo
w warstwę niskoemisyjną, może odbić się na
naszych rachunkach za energię grzewczą. Przy
jednym oknie różnica ta będzie niezauważalna,
jednak przy urządzaniu całego poddasza niewątpliwie warto rozważyć ją w kalkulacjach.
Zasadą jest, że rozmieszczenie zestawów
szklanych w oknach dachowych uzależnia się
często od strony świata, po której zaprojektowany został otwór w dachu. Od strony południowej, gdzie słońce operuje najmocniej, sugeruje
powierzchni z jednej strony ochładzanych,
a z drugiej podgrzewanych. W zależności od
przyczyn występowania, może być ono objawem negatywnym lub pozytywnym. Wszystko
zależy od tego, po której stronie szyby pojawia
się woda. Jeżeli bowiem rosa osiada na szybach
od wewnątrz, oznacza to, że w pomieszczeniu
panuje zbyt duża wilgotność, co jest skutkiem
jego niewłaściwego przewietrzania. Z kolei, jeśli
para wodna skrapla się po stronie zewnętrznej,
to znak, że zestaw szklany charakteryzuje się
wysoką izolacyjnością termiczną i możemy być
z jego pracy jak najbardziej zadowoleni.
Powstawaniu wewnętrznego zawilgocenia
możemy zapobiec na dwóch różnych poziomach. Przede wszystkim, ważne jest zapewnienie odpowiedniej wymiany powietrza
w pomieszczeniach poddasza. Wprawdzie
chęć zatrzymania uciekającego ciepła odgrywa w budownictwie ważną rolę, jednak
musimy zawsze pamiętać o zachowaniu minimalnego choćby przewietrzania budynku.
Służyć do tego może m.in. nawiew zainstalowany w ramie okna dachowego. Jest on
zabezpieczony tak, by nie dostawały się przez
niego do wnętrza ani liście, ani owady, ani
nawet kurz (co jakiś czas filtry wymagają
czyszczenia z tego, co nie dostało się do środka domu). W niektórych systemach nawiew
posiada samoczynną regulację uzależnioną
od różnicy temperatury pomiędzy wnętrzem
a zewnętrzem budynku. Kiedy amplituda jest
za duża i ruch powietrza wzmaga się zanadto,
nawiew przymyka się, nie pozwalając na wychłodzenie pomieszczenia.
Uzupełnieniem systemu ochrony przed rosą,
oprócz przewietrzania, może być umieszczenie
pod oknem dachowym grzejnika. Rozgrzewane
przez niego powietrze będzie dzięki ruchom
konwekcyjnym wędrowało w górę wzdłuż wykończenia połaci dachowej. Spowoduje to podgrzanie szyby i parowanie rosy z jej powierzchni.
Występowaniu nadmiernej wilgoci na poddaszu warto zapobiegać nie tylko ze względów
estetycznych — mgła na oknach nie wygląda
ładnie, a w dodatku skraplając się, pozostawia
zacieki na szpaletach. Jednak przede wszystkim
podniesiony poziom pary wodnej w powietrzu
źle oddziałuje na mieszkańców, gdyż powoduje
rozwój pleśni i toksycznych grzybów w warstwach wykończeniowych wnętrz.
Ochrona przed wilgocią
W zimie dość częste jest skraplanie się pary
wodnej na oknach połaciowych. Ta tzw. kondensacja to zjawisko występujące na styku
© FAKRO
Pomocne akcesoria
Okna dachowe możemy wyposażyć w akcesoria ułatwiające ich używanie. Rolety zewnętrzne mogą być dodatkowym zabezpieczeniem
© VELUX
się używanie zestawów jednokomorowych. Pozwolą one na dogrzewanie pomieszczeń przez
zimowe słońce, a co za tym idzie, uzyskanie
dodatkowego bilansu energetycznego. Z kolei
po stronie północnej, która jest najbardziej
narażona na straty ciepła, stosuje się zestawy
trójszybowe, co znacznie skuteczniej będzie
chronić dom przed wychłodzeniem. W szczególnych wypadkach, np. gdy w danej okolicy
występuje przewaga wiatrów z określonego
kierunku, zalecenia te mogą ulec modyfikacji.
Okna różnią się także ze względu na materiał, z którego są wykonane — drewno izoluje
lepiej, profile PVC gorzej. Kompensują to różne konstrukcje ram plastikowych z przekładkami izolacyjnymi, jednak zwykle nie osiągają
tak dobrych wyników, jak okna drewniane
w podobnej klasie jakości.
Zasadnicze znaczenie dla ochrony przed
zbędną utratą energii cieplnej jest nie tylko dobranie odpowiedniego modelu okna, ale także
jego montaż. Powinien on zostać przeprowadzony przez fachowców zgodnie z zaleceniami
i instrukcjami dostarczonymi przez producenta.
Oprócz tego warto także zastosować akcesoria
systemowe, takie jak kołnierze, izolacje przeciwwilgociowe i paroprzepuszczalne czy też rynienki odwadniające. Nawet jeśli są one droższe,
to gwarantują nam wysoką jakość materiałów,
a przede wszystkim idealne dopasowanie do
profilu okiennego. W przypadku okien dachowych precyzja wykonania wszelkiego typu
połączeń jest kluczem do sukcesu i długiego
bezawaryjnego użytkowania.
przed stratami ciepła zimą. Chronią one podwójnie, gdyż po pierwsze, lamele stanowią
zaporę przed uciekaniem ciepła, po drugie
zaś, powietrze zamknięte pomiędzy roletą
a powierzchnią okna tworzy strefę buforową,
izolującą szybę od warunków zewnętrznych.
Niestety wraz z zamknięciem rolet odcinamy
całkowicie także dopływ światła, tak więc jest
to rozwiązanie najbardziej wskazane dla pomieszczeń używanych rzadziej.
Przed pierwszym atakiem zimy warto także
pamiętać, by zwinąć zewnętrzne markizy. Gdyby jednak mróz nas zaskoczył i materiał przymarzł do szyby, lepiej pozostawić go w spokoju
do momentu wzrostu temperatury. Wprawdzie
duże obciążenie lodem może spowodować
nadwyrężenie mechanizmu napinającego, to
jest to mniej prawdopodobne niż zniszczenie
tkaniny przy próbie odklejenia od tafli szkła.
Okna dachowe dzięki swej uniwersalności
cieszą się od lat rosnącą popularnością. Pozwalają bowiem budować niedrogo przy jednoczesnym utrzymaniu standardów niskiego zużycia
energii grzewczej. Przy ciągłym wzroście cen,
szukanie oszczędności eksploatacyjnych ma
coraz większe znaczenie, tak więc planując
budowę domu jednorodzinnego, musimy mieć
i to na względzie.
Ewa Łapa
KREATOR–PROJEKTY • 4/2010
33

Podobne dokumenty