Czarny koń - Linux Magazine
Transkrypt
Czarny koń - Linux Magazine
Witamy! LINUX MAGAZINE Czarny koń Szanowni Czytelnicy! K ilka tygodni temu miało miejsce wdrożenie systemu opartego o komputer typu mainframe na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Było to wydarzenie jedyne w swoim rodzaju z kilku powodów; jeden z nich na pewno dotyczy planów udzielenia każdemu studentowi praw administratora do własnej maszyny wirtualnej. Choć maszyny typu mainframe goszczą na polskich uczelniach od dawna, możliwość administrowania przez każdego studenta własnym Linuksem jest czymś nowym. Cieszy również łatwość możliwości demonstracji działania klastrów czy gridów w praktyce, przy niewielkim wysiłku ze strony administratora. Mnie najbardziej zaciekawiła kwestia wykorzystanej dystrybucji. Wiadomo, że dwie oficjalnie wspierane przez IBM-a dystrybucje dla S/390 należą do Novella i Red Hata. Z której więc skorzystano w Poznaniu? Red Hat jest bardziej popularny, choć jakby mniej zainteresowany rynkiem europejskim. Z kolei Novell stara się promować SUSE nie tylko na biurku, gdzie jego pozycja jest dość silna, ale i na serwerach. Widać to choćby po informacji o migracji z Red Hata na SUSE w elektrowni w Bełchatowie. Nie jest istotne, że dotyczyła ona kilku niewielkich serwerów – liczy się fakt, że serwer z novellowym SUSE może być równie dobry, jak ten z Red Hatem, a nawet jeszcze lepszy. Tymczasem okazało się, że Uniwersytet wybrał... Debiana! Jest to kolejny przypadek wykorzystania tej dytrybucji we wdrożeniu wartym ponad milion złotych, o którym nie dowiemy się z Computerworlda. Żadna firma nie jest bowiem zainteresowana promowaniem Debiana, tak jak i pozostałych dystrybucji tworzonych na całkowicie demokratycznych zasadach, zaś społeczne inicjatywy mające na celu reklamowanie projektów takich jak Debian, OpenOffice.org czy Firefox, najczęściej rozbijają się o brak niezbędnych funduszy. Tematem przewodnim bieżącego numeru są języki skryptowe. Dziś, kiedy coraz częściej sugeruje się, że efektywne zarządzanie systemem jest związane z obecnością graficznego interfejsu użytkownika, skrypty wydają się być reliktem z poprzedniej epoki (choć, rzecz jasna, za pomocą skryptów można tworzyć bardzo wygodne GUI!). Postaramy się jednak pokazać, że skrypty wciąż są niezwykle użyteczne, zaś żaden graficzny konfigurator nie dorówna im elastycznością. Duże zmiany na rynku urządzeń przenośnych sprawiają, że starsze modele palmtopów, zwłaszcza nie wyposażone w łączność bezprzewodową, aparaty cyfrowe i odtwarzacze MP3, stają się niezwykle atrakcyjne cenowo dla każdego użytkownika komputera. Z artykułu Synchronizacja palmtopów można dowiedzieć się, jak podłączyć i synchronizować dane między palmtopem a PC z Linuksem. Prezentujemy też dwa urządzenia przenośne – smartfon Treo 600 oraz ruchomą bibliotekę Sony Librie, działającą pod kontrolą Linuksa. Rewelacyjny program do składu tekstów, Scribus, jest – nie licząc TeX-a, używanego głównie w przygotowaniu publikacji naukowych – pierwszą poważną aplikacją stano- wiącą zalążek konkurencji dla QuarkXPressa. Mimo że na razie korzysta z niego niewiele czasopism, patrząc na niezwykłe tempo rozwoju Scribusa można mieć nadzieję, że ich liczba szybko się zwiększy. W artykule Linuksowa gazeta znajdziemy pierwszą część szczegółowego opisu tworzenia czasopisma przy wykorzystaniu otwartych narzędzi, w tym Scribusa. Uzyskanie jak największej wydajności dzięki odpowiedniemu dobraniu flag podczas kompilacji leży w sferze zainteresowań tak programistów, jak i zwykłych użytkowników korzystających ze źródeł. Ponieważ wokół różnych opcji optymalizacyjnych w kolejnych wersjach GCC narosło wiele mitów, postanowiliśmy je przetestować. Wyniki testów prezentujemy w artykule o GCC 3.4 – niektóre z nich są dość zaskakujące. Osobom zainteresowanym tworzeniem aplikacji polecamy również dwa inne artykuły: o mapach pamięci (Lustrzane odbicia) oraz tworzeniu sniffera w Perlu (Kontrola ruchu). Z kolei dla administratorów przygotowaliśmy artykuły o Smartmontools (Jak zapobiec awarii) i tworzeniu wirtualnych sieci prywatnych w oparciu o standard IPSec. Mamy nadzieję, że zawarta w nich wiedza zostanie wykorzystana w praktyce. Życzę przyjemnej lektury Artur Skura Redaktor Naczelny www.linux-magazine.pl Grudzień 2004 3