Pobierz artykuł - Classica Wratislaviensia
Transkrypt
Pobierz artykuł - Classica Wratislaviensia
ACTA UNIVERSITATIS WRATISLAVIENSIS No 3209 CLASSICA WRATISLAVIENSIA XXX WROCŁAW 2010 MARLENA PUK Uniwersytet im. Adama Mickiewicza EXEMPLA MITOLOGICZNE PRZYWOŁANE W WYGNAŃCZYCH ZBIORACH OWIDIUSZA JAKO ILUSTRACJA POETYCKIEJ TEZY Brytyjski badacz wygnańczej poezji Owidiusza, R.J. Dickinson, zwrócił uwagę na to, że rozległe wykorzystanie obrazów z mitologii jest jednym z charakterystycznych elementów techniki poetyckiej antycznego autora1. Tradycja literacka gatunku obranego przez poetę na wygnaniu w pełni pozwalała na stosowanie odwołań mitologicznych, co pokazują zarówno utwory poprzedników Owidiusza, zwłaszcza Propercjusza, jak i elegie samego Sulmończyka powstałe jeszcze w Rzymie2. Zmienia się co prawda zakres poruszanych przez poetę tematów, nie są to już elegie miłosne, lecz takie, które nawiązują do pierwotnego charakteru gatunku, odzwierciedlają żałobę poety, opowiadają o smutnym losie, jaki przypadł mu w udziale w kraju Sarmatów i Getów. W tym celu poeta połączył elegię subiektywną z listem poetyckim i mitologia pozostała środkiem, którym twórca chętnie się posługiwał do wyrażenia własnych odczuć i emocji3. Jak też można się łatwo domyślić, w związku z tą ostatnią metamorfozą w życiu poety, zmienił się krąg tematyczny mitów, do których sięgał na wygnaniu. Owidiusz znalazł w mitach środki wyrażenia aktualnej rzeczywistości, a z ogromnych zasobów mitologii wyselekcjonował odpowiednie wątki, by podporządkować je konstrukcji własnego świata i uwypuklić pewne treści. 1 R.J. Dickinson, The Tristia: Poetry in exile, [w:] J.W. Binns, Ovid, London-Boston 1973, s. 161–162. W przygotowaniu praca autorki niniejszego artykułu, podejmująca próbę kategoryzacji wszystkich mitycznych nawiązań zawartych w zbiorach Owidiusza napisanych na wygnaniu wraz z określeniem funkcji omawianych ewokacji. 2 Chociaż E. Doblhofer zauważa, że mit dla Owidiusza na wygnaniu stał się formułą myślową, a nawet jego drugą naturą, bardziej niż tradycja literacka elegii tego wymagała, zob. E. Doblhofer, Ovids Exilpoesie: Mittel, Frucht und Denkmal dichterischer Selbstbehauptung, „Der altsprachliche Unterricht. Arbeitshefte zu seiner wissenschaftlichen Begründung und praktischen Gestalt” 23, 1980, s. 73. 3 Jak podkreśla C.W. Macleod, zastosowanie mitologii w poezji antycznej nie ogranicza się do funkcji dekoratywnej, ale służy właśnie do wyrażania zasadniczych uczuć, zob. C.W. Macleod, A use of myth in ancient poetry (Cat. 68; Hor. OD. 3.27; Theoc. 7; Prop. 3.15), „Classical Quarterly” 24, 1974, s. 82. Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS 88 MARLENA PUK Łatwo dającą się wyodrębnić grupą przykładów jest ta, która potwierdza wykorzystanie mitologii do zilustrowania wysuniętej przez autora tezy. Z taką sytuacją spotyka się czytelnik już w drugim utworze z pierwszej księgi Tristiów. W tej elegii-modlitwie, opisującej burzę na Adriatyku (Tr. I 2)4, Owidiusz zwraca się z prośbą do bóstw mórz i nieba, by oszczędziły jego nieszczęsny statek i nie łączyły się w gniewie z Cezarem (w. 1–3)5. Stwierdza, że w obliczu niechęci jednego z niebian, zawsze znajdzie się jakieś bóstwo, które udziela pomocy. Na poparcie swoich słów poeta znalazł argumenty w kręgu opowiadań związanych z tematami epiki grecko-rzymskiej6. Wymienia zatem przypadki bohaterów greckich i tych związanych z Troją oraz antytetyczne pary bóstw pro- lub antytrojańskich, z których jedne broniły miasta, drugie zaś pomagały najeźdźcom7, a byli to: przeciwni królestwu Teukrosa Wulkan8 i Atena, sprzyjający mu Apollon i Wenus (przykłady ułożone chiastycznie – w. 5–6); Junona (zwaną tu córką Saturna) nienawidząca Eneasza (który jednak był bezpieczny dzięki pomocy Wenus) a popierająca Turnusa (w. 7–8). Na końcu autor przypomina casus bodaj najbardziej znany, Odyseusza gnębionego przez Neptuna, ale strzeżonego przez Atenę (w. 9–10). W kolejnym dystychu poeta, stosując topos skromności9, w wyznaniu, że jemu wiele brakuje do wspomnianych w katalogu przykładów mitycznych, nawiązuje ponownie do postaci prześladującego go bóstwa, Augusta, i uzyskując tym samym kompozycję pierścieniową, apeluje o pomoc dla siebie (w. 11–12). Poprzez przytoczenie argumentów zaczerpniętych z mitologii, podmiot liryczny potwierdza swoją tezę i jednocześnie wykorzystuje ich funkcję perswazyjną, pragnąc przekonać bóstwa, do których kieruje swoje słowa, by udzieliły mu wsparcia10. 4 H.O. Kröner wysunął hipotezę na temat metaforycznego znaczenia opisu sztormu u poetów elegijnych, mającego symbolizować stan ducha autora, zob. H.O. Kröner, Aufbau und Ziel der Elegie Ovide Trist. I, 2, „Emerita” 38, 1970, s. 163–197, za nim F. Della Corte, I Tristia (transl. & comm.), t. II, Genova 1973, s. 212, R.J. Dickinson, op. cit., s. 162 n., H.B. Evans, Publica carmina: Ovid’s books from exile, Lincoln-London 1983, s. 6 n., U. Bernhardt, Die Funktion der Kataloge in Ovids Exilpoesie, Diss., Kiel Hildesheim, Zurich-New York 1986, s. 79. 5 Umieszczenie tej elegii w omawianej kategorii jest bliskie, jak sądzę, ujęciu Schuberta, według którego Owidiusz, wplatając tu materiał mitologiczny, pokazuje, że czyni to raczej dla wyjaśnienia niż dla ozdoby czy pokazania uczoności (W. Schubert, Die Mythologie in den nichtmitologischen Dichtungen Ovids, Frankfurt am Main 1992, s. 267). 6 Przykłady zaczerpnięte są z Iliady (w. 5–6), Eneidy (w. 7–8), Odysei (w. 9–10), zob. P. Green, Ovid. The poems of Exile. Translation with introduction, notes and glossary, Harmondsworth 1994, s. 206, i budują tło dla losów poety, zob. W. Schubert, op. cit., s. 266. 7 Por. Publiusz Owidiusz Nazo, Żale, przeł. M. Puk, E. Wesołowska, red. E. Wesołowska, wstęp A. Wójcik, Poznań 2002, s. 44. 8 W oryginale Wulkan jest przywołany jako Mulciber. 9 Publiusz Owidiusz Nazo, Żale, s. 144. 10 G.P. Luck komentuje, iż mityczne przykłady dodają otuchy poecie (G.P. Luck, Ovidius Naso, Tristia. Herausgegeben, übersetzt und erklärt, t. II: Kommentar, Heidelberg 1977, s. 26), W. Schubert (op. cit., s. 267) zauważa, że zdecydowane użycie imiennych ewokacji, intensyfikuje połączony z nimi apel, wskazanie zaś na dystans między poetą a osobami mitycznymi i jednocześnie żądanie pomocy takiej samej, jakiej doświadczały exempla mityczne, świadczy według badacza o tym, jak mocno Owidiusz włącza swoją osobę w świat mityczny (ibidem, s. 323), U. Bernhardt (op. cit., s. 82 n.) Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS EXEMPLA MITOLOGICZNE PRZYWOŁANE W WYGNAŃCZYCH ZBIORACH OWIDIUSZA 89 Jednak ta łaskawość bóstw nie jest bezinteresowna, jak pokazuje wygnaniec w liście do króla trackiego Kotysa (Ex P. II 9). Poeta wykazuje boskie pochodzenie adresata i uświadamia mu wynikające z tego statusu obowiązki, do których należy okazywanie pomocy. Wysuwa ciekawą tezę o korzyściach, jakie uzyskują bogowie za udzielone wsparcie: chwale, uwielbieniu i czci ze strony wdzięcznych ludzi. Poeta udowadnia więc, że postępują oni w myśl antycznej, rzymskiej zasady: do, ut des11, która warunkuje wzajemne stosunki i zapewnia z jednej strony pomoc błagalnikom, z drugiej wdzięczność niebianom. Ten utylitarny i pragmatyczny charakter działalności bogów Owidiusz ilustruje listą pięciu przykładów12; na pierwszym miejscu pojawia się, zgodnie zresztą z zajmowaną na Olimpie pozycją, Jowisz, któremu by nie składano ofiar, gdyby pozostawał głuchy na wołania proszących. Dalej umieszczony został przypadek Neptuna, który nie otrzymywałby kadzideł, gdyby nie uspokajał morza, Cerery przyjmującej ofiary z wnętrzności brzemiennej maciory w zamian za opiekę nad rolnikami oraz Bachusa, któremu składa się kozła za urodzaj winnej latorośli (w. 25–32). Wspomniane przykłady podsumowuje jeszcze raz dystych o gnomicznym charakterze, mówiący o utilitas, która czyni zarówno bogów, jak i ludzi wielkimi, ponieważ każdy honoruje swojego dobroczyńcę (w. 35–36). Kilka wersów niżej zapewnia poeta, że nic tak nie zjednuje przychylności jak ratunek udzielony drugiemu (w. 39–40), co ponownie ilustruje przykładami zaczerpniętymi z mitologii, tym razem podając jedno exemplum negatywne i jedno pozytywne, obydwa zaczerpnięte z kręgu opowieści związanych z Odyseuszem. Otóż Lastrygona Antyfatesa-ludożercę wszyscy przeklinają, natomiast nikt nie gani obyczajów szczodrego Alkinoosa (w. 41–42). Zwierzając się przyjacielowi, że wielu z dawnych towarzyszy opuściło poetę, gdy spadł na niego cios ze strony Augusta, Owidiusz wyznaje, że nie dziwi go strach znajomych, który sprawił, że odwrócili się od niego, ale uważa, że niepotrzebnie się zlękli, gdyż August podziwia przyjaciół, którzy pozostają wierni w nieszczęściu (Tr. I 9, 17–26). Autor utworu zawarł w nim stwierdzenie o istnieniu poczucia obowiązku i miłości względem nieszczęśliwych przyjaciół, które to uczucie szanuje się nawet u wrogów (w. 35). Na potwierdzenie swoich słów przywołał postać Taosa-okrutnika, który jednak obdarzyłby uznaniem Pyladesa, gdyby dowiedział się o jego przyjaźni z Orestesem13 (w. 27–28), następnie Hektora wychwalającego wierność Patroklosa14 względem Achillesa (w. 29–30), Plutona, o którym mówi się, że smucił się, kiedy Tezeusz wiernie towarzyszył w wyprawie do podziemi Pejritoosowi (w. 31–32), wreszcie poeta wysnuwa przypuszczenie, że z pewnością i Turnus wzruszyłby się, podkreśla paralele między losem poety a przywoływanymi perypetiami Odyseusza i Eneasza oraz idealizację przez Owidiusza własnej postaci poprzez wyniesienie jej do pozycji herosa. 11 Zgodnie: U. Bernhardt, op. cit., s. 100, 103; P. Green, op. cit., s. 328. 12 W czterech pierwszych przypadkach heksametry wyrażają przedstawiony w zdaniu warunkowym rodzaj udzielanej przez dane bóstwo pomocy, pentametry zawierają pytanie retoryczne dotyczące składanej ofiary. Przy ostatnim przykładzie Bachusa kolejność jest odwrócona. 13 Orestes został tu nazwany „Argolijczykiem”. 14 Ten z kolei pojawia się jako „wnuk Aktora”. Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS 90 MARLENA PUK gdyby wiedział o uczuciu Euryalosa i Nizosa (w. 33–34)15. W tym utworze, inaczej niż w pozostałych, szereg ilustrujących obrazów mitologicznych poprzedził postawioną w ich podsumowaniu tezę. Natomiast czasowniki narratur, dicunt oraz credibile est wprowadzają jednak element zwątpienia w prawdziwość przytaczanych przykładów i rzeczywiście, jak podkreślają badacze, opowieści te nie są potwierdzone przez wcześniejszą tradycję16. Dodatkowo zawarta w ostatnim dystychu fraza credibile est może istotnie kwestionować również założoną na początku tolerancję Augusta17. Bliska tematycznie przed chwilą omówionemu przykładowi jest teza, którą Owidiusz przedstawia w utworze skierowanym, jak ogólnie się przypuszcza, do Karusa (Tr. III 5). Wygnaniec wyrażając tam nadzieję na przebłaganie władcy, stwierdza, że im bardziej jest ktoś wpływowy, tym łatwiej daje się uśmierzyć jego gniew, a szlachetna dusza jest bardziej podatna na wzruszenia (w. 31–32). Swój wywód wspomaga tym razem katalogiem mieszanych przykładów, zaczerpniętych z życia natury, mitologii, a także historii. Z kręgu mitologicznego poeta przywołał postać Achillesa, od którego nie było pod Troją nikogo silniejszego, a mimo to nie mógł on znieść łez Priama18 (w. 37–38). By podać również przykład potwierdzający skłonność niebian do łaskawości, poeta przywołuje Junonę, która, mimo że była wrogo nastawiona do Heraklesa, w końcu uczyniła go swoim zięciem19 (w. 41–42). Badacze interpretują ten passus jako zarzut przedstawiony władcy przez relegowanego, demaskujący tu nieprzejednany gniew Augusta i podający w wątpliwość jego wielkoduszność i wspaniałomyślność20. Pierwszy przykład mitologiczny pokazuje, jak wygląda prawdziwa clementia, którą chętnie przypisywał sobie princeps, drugi, jaki finał może mieć ira deorum, do których lubił być, choć nieoficjalnie, zaliczany sprawca nieszczęścia Sulmończyka. W swojej obszernej apologii (Tr. II) poeta głosi przekonanie, że należy odpokutować za błąd popełniony również przez przypadek (w. 107–108), na co znajduje potwierdzenie także w kręgu tematów mitologicznych. Tutaj adekwatnym przykładem jest postać Akteona, który zobaczył nagą Dianę i stał się za to zdobyczą swoich własnych psów (w. 105–106), w jego wypadku różnicę między wykroczeniem a błędem 15 Należy docenić kunszt budowy omawianego katalogu, w którym każdy heksametr określa parę przyjaciół, a pentametr opisuje reakcję oponenta na dany związek (opis reakcji Turnusa zaczyna się już w końcówce heksametru). Bardziej szczegółowej interpretacji dokonała U. Bernhardt, op. cit., s. 137–140, ona również dostrzega w omawianym fragmencie odzwierciedlenie krytyczno-cynicznej postawy Owidiusza względem Augusta, zestawionego tu na tej samej płaszczyźnie z okrutnym Taosem, Hektorem – mordercą Patroklosa – oraz Hadesem i Turnusem. 16 Ibidem, s. 138 n.; M.H.T. Davisson, Quid moror exemplis?: mythological exempla in Ovid’s pre-exilic poems and the elegies from exile, „Phoenix” 47, 1993, s. 234; G.P. Luck, op. cit., s. 76 n.; W. Schubert, op. cit., s. 308. 17 Taki wniosek wysuwa M.H.T. Davisson, op. cit., s. 234. 18 Priam został tu przywołany jako Dardanius senex. 19 Mężem Hebe, Od. II 602 n. i Theog. 950 n. Odwołanie do Heraklesa jest odpowiednie w elegii skierowanej do Karusa, gdyż, jak sam Owidiusz napisał w Ex P. IV 16, 7, Karus ułożył poemat o Heraklesie i jego pojednaniu z Herą, zob. P. Green, op. cit., s. 240; G.P. Luck, op. cit., s. 195; J.C. Thibault, The Mistery of Ovid’s Exile, Berkeley-Los Angeles 1964, s. 73 n. 20 M. Drücker, Der verbannte Dichter und Kaiser-Gott. Studien zu Ovids späten Elegien, Leipzig 1977, s. 138–148; za nim podobnie U. Bernhardt, op. cit., s. 83–92. Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS EXEMPLA MITOLOGICZNE PRZYWOŁANE W WYGNAŃCZYCH ZBIORACH OWIDIUSZA 91 podkreślał już Sulmończyk w Metamorfozach21. Owidiusz sam żałuje, że nieświadom „coś” zobaczył, że jego oczy stały się przyczyną przewinienia. Na podstawie tego fragmentu Tristiów w literaturze przedmiotu wykroczenie poety często nazywa się „winą Akteona”22. Tutaj przykład mitycznego myśliwego dał asumpt to rozważań nad karą i niewinnością23. Przykłady zaczerpnięte z mitologii posłużyły poecie także do zilustrowania gnomicznych stwierdzeń w elegii skierowanej do przyjaciela, którego autor pragnie pouczyć, by poprzestał na małym, kontentował się tym, co ma i stronił od kontaktów z możnymi, gdyż te tylko mogą przynieść szkodę (Tr. III 4). Pierwsza z wypowiadanych przez Owidiusza tez zakłada, że ten, kto przewróci się na równym terenie, co jednak zdarza się rzadko, może podnieść się bez większych obrażeń, jednak ten, kto nie zachowa umiaru, doświadczy bolesnego upadku (w. 17–18). Na poparcie swoich słów wymienia mitycznych bohaterów, którzy spadli z wysoka i skończyło się to dla nich śmiercią. Tak zdarzyło się w wypadku Elpenora (w. 19–20), jednego z towarzyszy Odyseusza, który na wyspie u Kirke nadużył mocnego trunku, wszedł na dach i zabił się, spadając z niego. Do Odyseusza powrócił tylko jego duch, by prosić kapitana o pogrzeb. Argumentację wspomaga dodatkowo historia Dedala i Ikara: ten, który na sztucznych skrzydłach leciał w odpowiedniej odległości od słońca, zachował życie, natomiast nieumiejący zachować miary młodzieniec poleciał zbyt wysoko i w rezultacie wpadł do morza, nadając mu swe imię (w. 21–24)24. W kolejnych wersach nadawca przekazuje adresatowi drugą, przybierającą formę przysłowia, radę: dobrze żyje ten, kto żyje w ukryciu i nie pragnie rzeczy, które są ponad jego miarę (w. 25–26). Tutaj również materiału ilustracyjnego dostarczyła poecie mitologia. Wymienia dwa kolejne przypadki utraty życia spowodowanej wybujałymi ambicjami, lecz nie prezentuje wprost nieszczęsnych bohaterów, ale ukazuje ich egzystencję z perspektywy ich najbliższych. Eumedes utracił syna Dolona, gdyż ten zapragnął koni Achillesa (w. 27–28), a Merops musiał oglądać córki zamienione w drzewa i płonącego Faetona, gdyż tego nie zadowalał ziemski ojciec i chciał koniecznie udowodnić swoje boskie pochodzenie (w. 29–30)25. Następnie poeta zwraca się wprost do odbiorcy, 21 Met. III 141n. F. della Corte (op. cit., s. 80 n.) na przykład cały podrozdział w swoich rozważaniach nad winą poety tytułuje właśnie w ten sposób. Bez wezwania Akteona, Owidiusz przyznaje, że jego wina polegała na zobaczeniu czegoś, a nie dokonaniu czynu, Tr. III 5, 49–50 oraz 6, 27–28. Istniały mało prawdopodobne i raczej odrzucane dziś teorie wysnuwane na podstawie omawianego passusu, że poeta poniósł karę za to, iż ujrzał nagą Julię lub nawet Liwię w kąpieli. Porównanie do Akteona polega raczej na nieświadomości popełniania przestępstwa i na tym, że nie miało ono charakteru czynu kryminalnego. Na ten temat zob. G.P. Luck, op. cit., s. 105–106; P. Green, op. cit., s. 225. 23 W. Schubert, op. cit., s. 337. 24 Podobny wątek czytelnik spotyka już w pierwszej elegii pierwszej księgi Tristiów, kiedy poeta przestrzega wysyłaną do stolicy książeczkę, by była ostrożna i kontentowała się poczytnością wśród klasy średniej, swoje pouczenie ilustruje również przykładem Ikara, który zbytnio dążył do wysokości na wątłych skrzydłach i dlatego zginął (w. 87–90). 25 Zastosowany tu przez Owidiusza czasownik coepisse można tłumaczyć na kilka sposobów, jednak najbardziej przekonująca wydaje się propozycja G.P. Lucka (op. cit., s. 188), który proponuje 22 Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS 92 MARLENA PUK by zachował umiar i nie narażał się na przykre konsekwencje wybujałych pragnień. W omawianej elegii przytoczone exempla mitologiczne posłużyły do odmalowania Epikurejskiej maksymy nakazującej życie w ukryciu26, w spokoju, bez nadmiernego ubiegania się o zgubne doznania27. Owidiuszowi prawo do udzielania takich rad daje jego własny casus, który pokazał, że kontakty ze zbyt wpływowymi ludźmi mogą przynieść wiele szkody. Twórca łączy zatem swój los z przypadkami mitycznych postaci, co podkreśla dodatkowo wprowadzające drugą gnomę stwierdzenie: crede mihi (w. 25); jednocześnie pokazuje w ten sposób, że swoje wygnanie uważa za „upadek z wysoka”28. Broniąc swych utworów przed zarzutami, między innymi o monotematyczność, w liście do Brutusa (Ex P. III 9), Owidiusz wysuwa tezę, że każdy autor chwali swoje dzieło (w. 9). Zakłada, że w myśl tej zasady z pewnością Agrios uważał za ładnego swojego syna Tersitesa, mimo że ten uchodził za najbrzydszego i najbardziej tchórzliwego spośród Greków walczących pod Troją29 (w. 9–10). Tezę o nieśmiertelności sławy i honoru poeta umieszcza w liście skierowanym do Kotty Maksymusa (Ex P. III 2, 32). Na poparcie swoich słów, wygnaniec nie przedstawia swojemu wyjątkowemu towarzyszowi, jak można by się spodziewać, rzędu sławnych par mitologicznych przyjaciół, ale powołuje się tylko na jeden klasyczny przypadek: Tezeusza i Orestesa, którzy wciąż żyją dzięki chwale, jakiej doczekali się za swoje czyny (w. 33–34). Poeta celowo wezwał tylko tę dwójkę znanych z mitologii wiernych towarzyszy, ponieważ tym razem, kilka wersów niżej, zamierzał szerzej opowiedzieć epizod z nimi związany30. Owidiusz pragnął tu przekazać informację, oddanie sensu tego wiersza jako: „nie zadowolił Faetona ojciec Merops”. Zob. Publiusz Owidiusz Nazo, op. cit. 26 λάθε βιώσας. 27 Widać tu także reminiscencje horacjańskie, np.: Epist. I 17, 10, Carm. II 10; por. G.P. Luck, op. cit., s. 187; U. Bernhardt, op. cit., s. 28. 28 Por. U. Bernhardt, op. cit., s. 33. Zresztą później, w Ex P. I 7, poeta wprost wyznaje: at graviter cecidi (w. 49), taki stan rzeczy ponownie tłumaczy potęgą karzącej go osoby, a potwierdzenia szuka ponownie w micie: każdy rażony przez Jowisza poważnie cierpi, a choćby i Achilles powstrzymał swe siły, to i tak przy małym zamachu jego włócznia zadawała bolesne rany (w. 49–52). 29 Tak Tersitesa opisuje Homer Il. II 216 n. 30 Wersy 67–94 to obszerna relacja perypetii Orestesa i Pyladesa w Taurydzie, od momentu ich przybycia na okręcie, poprzez doprowadzenie związanych do ołtarza Diany, przygotowania do złożenia z nich ofiary, rozmowę z Ifigenią i jej decyzję o uwolnieniu jednego z nich, sprzeczkę gotowych oddać wzajemnie za siebie życie młodzieńców, moment rozpoznania rodzeństwa, aż do uprowadzenia ze świątyni posągu bogini i ucieczki całej trójki z Chersonezu. R. Argenio podkreśla uroczysty, epicki ton, jaki osiąga rozległe opowiadanie Gety i dramatyzm w zawartym w nim dialogu przyjaciół (R. Argenio, Retorica e mitologia nelle poesie Ovidiane dell’esilio, [w:] FS d’Agostino, Torino 1971, s. 52). Poeta już w Tr. IV 4, 63–82 przytoczył omawiany mit, ale tam narracja posłużyła mu do osiągnięcia innego celu. Według W. Schuberta (op. cit., s. 293), użycie tego samego opowiadania w omawianym tutaj kontekście odzwierciedla zmienioną postawę Owidiusza względem okoliczności wygnania, mimo że wciąż nie pogodził się z samym jego faktem. S. Citroni Marchetti (Amicizia e Potere nelle Lettere di Cicerone e nelle Elegie Ovidiane dell’Esilio, Firenze 2000, s. 340 n.) pisze o podwójnym ukazaniu przyjaźni w tym fragmencie, ze strony poety i przedstawicieli otaczającej go publiczności, Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS EXEMPLA MITOLOGICZNE PRZYWOŁANE W WYGNAŃCZYCH ZBIORACH OWIDIUSZA 93 że również Geci i Sarmaci znają historię o szczerym związku Orestesa i Pyladesa i ta turba barbara, jak ich określa, akceptuje i pochwala uczucie wiernej przyjaźni, a nawet się nim wzrusza (w. 98–100). Czego więc autor powinien spodziewać się po cywilizowanych Rzymianach? – konkluduje gorzko poeta. To właśnie niesprzyjające okoliczności dają okazję do udowodnienia prawdziwej wierności przyjacielskiej. W piątym utworze spośród Tristiów poeta pisze, najprawdopodobniej do Celsusa, że gdyby nie sytuacja, która przydarzyła się nadawcy, prawdopodobnie nie poznałby on nigdy lojalności przyjaciela (w. 17–18). Znane przysłowiowe stwierdzenie na temat sprawdzania prawdziwej przyjaźni w nieszczęściu (w. 26) Owidiusz wspiera przykładami trzech mitycznych sytuacji, w których bohaterowie udowodnili swoje uczucie w trudnym położeniu, dzięki czemu zasłużyli na miano wzorowych przyjaciół i zapewnili sobie przez to sławę, natomiast gdyby nie nastąpiły przykre wypadki, nie mieliby okazji do pokazania swojej postawy. Są to często przywoływane w wygnańczej literaturze Owidiusza pary: Tezeusz i Pejritoos w obliczu wyprawy do podziemi, Orestes i Pylades podczas podróży na Chersonez oraz Euryalos i Nizus u Rutulów (w. 19–24)31. Również w słowach skierowanych do żony Owidiusz przedstawia założenie, że do wielkiej chwały prowadzi trudna droga, jej zdobycie umożliwiają groźne sytuacje, co udowodniły przypadki Hektora oraz Tifysa i Apollona-lekarza (Tr. IV 3, 74–78) 32. W dwóch utworach przypadki mitologicznych par Owidiusz przywołuje do zobrazowania założenia o wierności, cnocie i uczciwości małżeńskiej, udowodnionych w trudnych okolicznościach, jako źródle sławy. Przykłady te przedstawia żonie, po raz pierwszy w utworze napisanym z okazji jej urodzin, kiedy chce ją pocieszyć i jednocześnie zachęcić do dalszej troski o męża, który znalazł się w bardzo trudnej sytuacji (Tr. V 5). Po postawionej w w. 49–50 tezie, katalog dowodów na to, że cierpienie męża stało się źródłem chwały dla żony, otwiera przypadek Penelopy, która, gdyby Odyseusz nie doświadczył zagrożenia, byłaby szczęśliwa, ale nie sławna (w. 51–52). Następnie poeta przywołuje Ewadne, którą znałaby zaledwie jej ojczyzna, gdyby Kapaneus zwycięsko dotarł do Teb (w. 53–54), Alkestis, która jako jedyna z wielu córek Peliasa uzyskała sławę, ponieważ poślubiła Admeta33 (w. 55–56), oraz Laodamię, co nawiązuje do przedstawień tego uczucia w teatrze rzymskim. Tutaj też na temat symbolicznej i paradygmatycznej funkcji imion mitycznych przyjaciół z jednej strony oraz ich połączeniu z konkretnym kontekstem sytuacyjnym z drugiej. 31 Również i tutaj można mówić o idealizacji przyjaźni między adresatem i nadawcą, zob. U. Bernhardt, op. cit., s. 136. M.H.T. Davisson (op. cit., s. 226) zauważa, że te nawiązujące do poświęcenia życia czy wręcz, jak to było w wypadku Nizosa, jego utraty, mogą raczej wystraszyć współczesnych poecie, niż dodać im odwagi i zachęcić ich do działania. 32 Gdyby nie wojna trojańska, Hektor nie mógłby udowodnić swojego męstwa, umiejętność sterowania można pokazać szczególnie podczas burzy, a zdolność Apollona nie byłaby potrzebna, gdyby ludzie nie chorowali. 33 P. Green (op. cit., s. 281) zauważa, że ten przykład może wydać się niezbyt szczęśliwy, ze względu na portret Admeta, jaki naszkicował Eurypides, przedstawiając bohatera jako „śmiesznego szowinistę mającego obsesję na własnym punkcie”. Komentator stwierdza, że trudno nie zauważyć Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS 94 MARLENA PUK której nie byłoby powodu wspominać, gdyby ktoś inny, a nie Protesilaos, dotknął jako pierwszy ziemi trojańskiej (w. 57–58). Na końcu listy wiernych żon poeta umieszcza także Fabię34, którą zapewnia, że nikt nie poznałby jej małżeńskiej miłości (i taki stan rzeczy wolałby, jak sam zaznacza), gdyby Owidiusz nie doświadczył wygnania (w. 59–60). Katalog wzbogacony jest o bezpośrednie zwroty do adresatki35, przez co poeta uzyskuje efekt wzmożonej perswazji, podkreślając możliwości osiągnięcia przez żonę sławy zbliżonej do sławy bohaterek mitologicznych. Podobnie wprowadzając elementy diatryby, poeta zwrócił się do żony w utworze Tr. V 14, ilustrując tezę mówiącą o długotrwałości i wszechobecności cnoty okazanej w ciężkiej sytuacji (w. 33–34)36. W swoim mitologicznym „materiale dowodowym” wykorzystuje wszystkie cztery wspomniane już wyżej wątki: Penelopy (w. 35–36), Alkestis (w. 37), Ewadne (w. 38) i Laodamii (w. 39–40). Dodatkowo wzbogaca swój katalog o przykład Andromachy, ale ogranicza się jedynie do wspomnienia jej jako żony Hektora (w. 37). Jednak nie jest to tylko powielenie argumentów z Tr. V 5. Owidiusz różnicuje sposób przedstawienia swoich przykładów, co objawia się choćby w innym przywołaniu mitycznych postaci. Alkestis w pierwszej elegii pojawiła się jako „jedna z córek Peliasa”, tutaj wprost jako żona Admeta, wezwana po imieniu w V 5 Ewadne tu występuje jako córka Ifisa, podobnie Laodamia, w drugim z porównywanych utworów zostaje przywołana jako żona „Fylacejska”, od miasta w Tesalii, w którym rządził Protesilaos. Również inne elementy przywoływanych mitów artysta akcentuje w obydwu elegiach, na przykład podczas gdy w Tr. V 5 podkreślił doświadczenia mężów, w Tr. V 14 eksponuje czyny żon, np.: wierność Penelopy czy fakt, że Ewadne odważyła się rzucić na płonący stos. Można stwierdzić, że w tych dwóch ostatnich przypadkach obydwie elegie w pewien sposób uzupełniają się, przytoczenie zawartości treściowej jednej i drugiej składa się na istotę całego przywołypewnych cech Admeta u samego Owidiusza, który pochwałę żony opiera wyłącznie na relacji do jego własnego nieszczęścia, a życzenia jej składane dotyczą odwołania jego własnej osoby z wygnania. Badacze również podkreślają, że wspomniany fragment ma charakter diatryby, por. G.P. Luck, op. cit., s. 298; W. Schubert, op. cit., s. 338. 34 Żona Owidiusza, podobnie jak i u innych autorów, tak i w tym artykule, jest umownie nazywana imieniem Fabia. Nie jest to jej pewne imię, jednak najczęściej przedstawiane hipotezy dotyczące jej tożsamości wskazują na pochodzenie właśnie z gens Fabia, co wnioskuje się z różnych informacji zawartych przez Owidiusza w utworach wygnańczych, np. ze skierowanego do Paulusa Fabiusza Maksymusa listu Ex P. I 2, w którym autor kieruje do odbiorcy następujące słowa: Ille ego de vestra cui data nupta domo est (w. 138). Przypuszcza się, że jeśli trzecia żona poety nie pochodziła z tego rodu, to mogła być jego cliens. Szerzej na ten temat: F. della Corte, op. cit., s. 171–181 oraz w artykule specjalnie poświęconym małżeństwom Owidiusza Le tre moglie di Ovidio, [w:] Ovidio, poeta della memoria. Atti del Convegno Internazionale di Studi, Sulmona, 19–21 Ottobre 1989. Comitato, Celebrazioni Ovidiane, red. G. Papponetti, Roma, 1991, s. 253–256; zob. też M. Puk (pod nazwiskiem Bryske), Epistolograficzny charakter „Żalów” Owidiusza i ich adresaci, praca magisterska napisana pod kierunkiem dr hab. E. Wesołowskiej, Poznań 1999, s. 38 n. 35 Postawione w w. 55 pytanie, dlaczego sławna jest tylko jedna córka Peliasa, oraz zwrot effice poprzedzający przywołanie przypadku Laodamii w w. 57. 36 Tutaj pojawiają się zwroty: numeres (w. 33) oraz rozpoczynające dwa kolejne dystychy: aspicis, ut... (w. 35) i cernis, ut... (w. 37) i uzależnione od nich 3 pytania. Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS EXEMPLA MITOLOGICZNE PRZYWOŁANE W WYGNAŃCZYCH ZBIORACH OWIDIUSZA 95 wanego mitu. Jak słusznie zauważyła U. Bernhardt, poeta w omawianym fragmencie exempla ustawia jako climax: od czystej wierności do odwagi poświęcenia życia37. Jednocześnie w podsumowaniu drugiego szeregu przykładów Owidiusz informuje żonę, że nie oczekuje od niej tak heroicznych czynów, jakich dokonały przywołane bohaterki mityczne, na przykład oddania życia, ale pragnie miłości i wierności oraz kontynuowania starań w sprawie skazanego męża (w. 41–42, 45–46). W ten sposób zaznacza również dystans między ewokowanymi przedstawicielkami mitologii a zwykłą śmiertelniczką, ich postawy przedłożył Fabii tylko jako przykład ogromnej odwagi i gotowości do poświęceń38. Jak pokazały przytoczone przykłady, Owidiusz w swoich elegiach napisanych podczas relegacji poszukiwał w świecie mitu materiału między innymi do zilustrowania wysuniętej przez siebie tezy i poparcia sformułowanych przez siebie założeń. O takim sposobie zastosowania odwołań mitycznych możemy mówić w kontekście 12 elegii zawartych w zbiorach Tristia i Epistulae ex Ponto. Autor poszukuje autorytetu w mitologii, wypowiadając się na tematy związane ze wsparciem udzielanym ludziom przez bogów, poszanowaniem – nawet u wrogów – lojalności względem znajdujących się w nieszczęściu przyjaciół, skłonnością do wzruszeń ludzi wpływowych, błędu popełnionego przez przypadek, zachowania umiaru w kontaktach z ludźmi wpływowymi, nieśmiertelności sławy i honoru, słabości autorów do swoich dzieł, przyjaźni narażonej na próbę w nieszczęściu, wreszcie uczciwości małżeńskiej w trudnych okolicznościach. Wszystkie te tematy związane są z sytuacją wygnańca, który znajduje różne sposoby na to, by prosić w swojej sprawie, i dotyczą zachowania kręgu głównych adresatów elegii wygnańczych Owidiusza, to jest przyjaciół, żony i władcy – nawet jeśli słowa poety nie są skierowane wprost do nich. Autor przedstawiając im jako wzór postępowania mitycznych bohaterów, pragnął wpłynąć na ich postępowanie i nakłonić ich do działania na korzyść zesłanego w najdalsze krańce państwa rzymskiego. Dlatego też jednocześnie należy podkreślić funkcję perswazyjną przywołanych exemplów. Czasami również zaczerpnięte z mitologii przykłady miały usprawiedliwić i wytłumaczyć zachowanie samego banity. Poeta wykorzystuje tu świat mitów w różnoraki sposób. Niekiedy wymienia zaledwie jedno mitologiczne exemplum, innym razem umieszcza cały katalog postaci znanych z mitologii, których casus ma być materiałem ilustracyjnym słów autora, wreszcie przytacza rozległe opowiadanie dotyczące bohaterów mitycznych przywołanych na poświadczenie wysuniętej przez siebie tezy. W większości omawianych 37 Por. U. Bernhardt, op. cit., s. 182. Por. ibidem, s. 192. Na temat jednej i drugiej omawianej elegii, zob. także ibidem, s. 180–184. Identyczne jak w omówionej grupie przykłady mitologiczne Owidiusz umieszcza także w innych elegiach skierowanych do małżonki, jednak dominuje w nich już funkcja idealizacyjna. Poeta zestawia postaci mityczne z osobą Fabii, po to, by uwydatnić zalety żony i pokazać, że swoimi czynami dorównuje ona mitologicznym autorytetom, a nawet je przewyższa swoimi przymiotami. Poeta gloryfikuje cnoty moralne żony, której probitas oraz okazana mężowi lojalność i wierność czynią ją godną porównania z wielkimi postaciami mitologicznymi. Por. F. Lechi, La palinodia del poeta elegiaco: I carmi ovidiani dell’esilio, A & R 23, 1978, s. 17. 38 Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS 96 MARLENA PUK przypadków poeta najpierw formułuje tezę, potem ilustruje ją odpowiednimi przykładami. Zdarzyło się też, że swoje stwierdzenie poprzedził mitologicznymi odwołaniami bądź po zamieszczeniu przykładów powtórzył przedstawione już wcześniej założenie. Zapewne takie poszukiwanie „materiału dowodowego” w świecie mitu miało, za sprawą przywołanego autorytetu, nadać wiarygodności stwierdzeniom narratora i uczynić je niepodważalnymi. LES EXEMPLA MYTHOLOGIQUES DES ŒUVRES D’EXIL D’OVIDE COMME ILLUSTRATIONS DE SA THÈSE POÉTIQUE Résumé Dans ses dernières oeuvres poétiques, Ovide a volontiers puisé dans la mythologie, mais cette fois, il s’en est servi pour exprimer ses propres sentiments et émotions. Parmi quelques groupes de références mythologiques qui peuvent être relevées dans les Tristia et les Epistulae ex Ponto, nous traitons dans cet article des exempla évoqués par le poète pour illustrer sa propre thèse. On peut estimer avoir affaire à cette situation dans 12 élégies, et les sujets sur lesquels s’exprime l’auteur parlent des comportements de l’exilé ou des destinataires de ses oeuvres face au malheur qui a accablé le poète. Classica Wratislaviensia 30, 2010 © for this edition by CNS