wenezuela - hotel boston w caracas city

Transkrypt

wenezuela - hotel boston w caracas city
HOTEL BOSTON W CARACAS CITY
Do Caracas wyleciałem kubańskimi liniami Cubana de aviación – znanymi z tego, że nigdy
nie odlatują i nie przylatują o czasie. Tak było i tym razem. Planowany start miałem na trzecią po
południu, sądziłem więc, że dolecę do tej wielkiej latynoskiej metropolii zanim zapadnie zmrok
i spokojnie, bez stresu wysiądę, wymienię pieniądze, złapię bezpieczną lotniskową taksówkę
i dotrę do centrum miasta, instalując się w jakimś niedrogim hotelu, w dogodnym dla mnie miejscu blisko stacji metra. Nic z tych rzeczy …………………………..
W książce znajdziesz więcej: o Caracas takim, jakiego nie opisują przewodniki turystyczne.
…….. sprzedawano w malutkich
pakiecikach – wiadomo: kokainę,
crack, metamfetaminę*. W końcu
taki naiwny to ja nie jestem. Przed
wejściem do hotelu kręcili się podchmieleni marynarze, a pijane prostytutki wulgarnie zachęcały do
korzystania ze swoich usług, ……
…... Nieco dalej dwóch ciemnoskórych facetów w porwanych tiszertach okładało pięściami wstawionego frajera. Poczułem zapach dymu z marihuany. Samo życie.