Więcej informacji
Transkrypt
Więcej informacji
Pięć osób pokrzywdzonych przez pijanego kierowcę W maju 2011 r. Prokuratura Rejonowa w Lubinie skierowała akt oskarżenia przeciwko kierowcy, który będąc pod wpływem alkoholu (1,1 promila) w dniu 8 sierpnia 2009r. w okolicy miejscowości Osiek koło Lubina spowodował wypadek drogowy, w którym oprócz niego samego poważnych obrażeń ciała doznało 5 osób. Oskarżony, obecnie 29-letni mieszkaniec Lubina Michał Sz., dzień przed wypadkiem do godziny 22.00 spożywał alkohol. Następnego dnia po 5 rano, swoim samochodem marki Opel Zafira, wraz z kolegą pojechał do pracy. Jechał drogą krajową K–36 relacji Lubin–Wrocław. W tym samym czasie z przeciwnego kierunku zbliżał się samochód osobowy marki Audi 80, w którym znajdowały się 4 osoby – kierujący pojazdem mężczyzna oraz trzy kobiety, jadący na giełdę samochodową do Lubina. Około godziny 5.45 Michał Sz., znajdując się w stanie nietrzeźwości (po ok. 2,5 godz. od wypadku w jego organizmie stwierdzono 1,1 promila alkoholu), prowadząc samochód z nadmierną prędkością (co najmniej 110 km/h) z nieustalonych przyczyn, na prostym odcinku drogi, tuż przed miejscowością Osiek, zjechał na przeciwległy pas jezdni i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka pojazdem m-ki Audi 80. Zarówno kierowcy obu pojazdów jak i pasażerowie doznali obrażeń ciała. Ustalono, iż pasażer pojazdu Opel Zafira doznał obrażeń w postaci rany szarpanej powieki górnej oka lewego z ubytkiem skóry i rany ciętej przedramienia lewego. Obrażenia te skutkowały rozstrojem zdrowia ww. na okres powyżej dni 7. Kierujący pojazdem m-ki Audi doznał obrażeń w postaci urazu uogólnionego zwłaszcza głowy i klatki piersiowej, złamania kości nosa oraz złamania kości śródręcza prawej ręki, także skutkujących rozstrojem zdrowia na okres powyżej 7 dni. 2 Dwie pasażerki pojazdu Audi doznały obrażeń ciała, które skutkowały rozstrojem ich zdrowia na okres powyżej 7 dni i tak: pierwsza z kobiet doznała urazu uogólnionego głównie klatki piersiowej oraz złamania nasady dalszej kości promieniowej prawej, druga kobieta stłuczenia głowy, klatki piersiowej, brzucha i złamania mostka. Trzecia kobieta doznała ciężkich obrażeń ciała w postaci urazu uogólnionego, głównie głowy i klatki piersiowej. Stwierdzono u niej też min. wstrząśnienie mózgu, wieloodłamowe złamanie kości twarzoczaszki z przemieszczeniami, złamanie zatok szczękowych, kości sitowych, kości nosowych, kości jarzmowych, kości klinowych oraz złamania kości oczodołu lewego. Oskarżony Michał Sz. także doznał obrażeń ciężkich obrażeń ciała. Stwierdzono u niego m.in. odmę opłucną, stłuczenia wątroby oraz wieloodłamowego złamania kręgów kręgosłupa skutkującego niedowładem kończyn. W toku postępowania uzyskano opinię biegłego z zakresu techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków. Biegły wskazał, iż przyczyną wypadku był stan psychofizyczny kierującego samochodem Opel Zafira oraz błędy w sztuce kierowania, które polegały m.in. na nieuzasadnionym zjeździe na lewą połowę jezdni bez uzasadnionej przyczyny. Z zagrożenia, kierujący punktu którego widzenia efektem samochodem Opel zasad był i ten to bezpieczeństwa wypadek, jego ruchu sprowadził brawurowe, stan jedynie lekkomyślne i niebezpieczne zachowanie było jedyną przyczyną zaistnienia tego wypadku. W ocenie biegłego, jazda w takim stanie i z taką prędkością była świadomym, a zarazem umyślnym naruszeniem wielu zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego, a w szczególności zasady zupełnej trzeźwości w ruchu drogowym, zasady prędkości bezpiecznej pozwalającej panować nad kierowanym pojazdem, jak zasady należytej ostrożności. 3 Michał Sz. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, jednak w złożonych wyjaśnieniach podał, iż nie pamięta, jak doszło do wypadku. Ww. ma średnie wykształcenie, jest kawalerem, nie był w przeszłości karany sądownie. Za spowodowanie wypadku drogowego, którego skutkiem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu osoby pokrzywdzonej, popełniony pod wpływem alkoholu, grozi mu kara w wymiarze od 6 miesięcy do 12 lat pozbawienia wolności (górna granica ustawowego zagrożenia – 8 lat – zwiększona jest o połowę).