PRZEDSIęBIORSTW - Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych

Transkrypt

PRZEDSIęBIORSTW - Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych
WYWIAD
Działalność
K o n f ere n c j i
Przedsiębiorstw
Finansowych
O sytuacji polskiego rynku kredytowego, wdrażaniu europejskich dyrektyw
do polskiego prawa finansowego oraz o porządku prawnym na r ynku
pośrednictwa kredytowego – Kurier GTF rozmawia z Marcinem Czuganem,
radcą prawnym Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce.
R o z m a w i a ł
R a d o s ł a w
U R B A N
W ostatnim czasie media poświęcają wiele miejsca
i czasu nieuczciwym praktykom tzw. parabanków,
a w zasadzie nic nie mówi się o nieuczciwych praktykach po stronie klientów. Czy polski rynek kredytowy jest wolny od wyłudzeń?
kurier gtf
marzec
06
Badanie „Wyłudzenia na polskim rynku kredytów w segmencie
detalicznym” jest prowadzone przez KPF, Ernst & Young oraz
ACFE od 2009 r., w okresach półrocznych. Jest to badanie percepcyjne, pokazujące, jak zjawisko wyłudzeń na rynku usług
finansowych postrzegają eksperci zajmujący się na co dzień
tematyką nadużyć w instytucjach finansowych. Instytucje
poddawane badaniu to: banki, SKOK-i, banki spółdzielcze, firmy
pożyczkowe, pośrednicy finansowi, doradcy finansowi.
Oczywiście, polski rynek kredytowy nie jest wolny od wyłudzeń. W każdej edycji badania pytamy respondentów o ich
przewidywania co do skali wyłudzeń w następnych latach.
Znaczna większość respondentów wyraża obawę o dalszy
wzrost ilości fraudów, co niejako potwierdza się w kolejnych
edycjach badania, w których prezentujemy konkretne wartości
skali wyłudzeń na polskim rynku kredytowym.
Najczęstszymi metodami wyłudzeń są te z użyciem fałszywego dokumentu potwierdzającego dochody, manipulowanie
informacjami co do oceny zdolności kredytowej, metoda na
tzw. słupa oraz wyłudzenia przy użyciu fałszywego lub skradzionego dokumentu tożsamości.
Badania wskazują, że kanałami sprzedaży najbardziej narażonymi na działania w zakresie wyłudzeń są pośrednictwa
kredytowe, kanały zdalne i tzw. point of sale.
04
str.
Jakie produkty finansowe najczęściej narażone są
na wyłudzenia? Jakie są sposoby najczęstszych wyłudzeń? Jaka jest skala tzw. aplikacji wyłudzeniowych i jaka jest wartość skutecznie wyłudzonych
kredytów? Jakie są metody wykrywania i zapobiegania przypadkom wyłudzeń?
W I półroczu 2012 r. skala złożonych aplikacji fraudowych o kredyt, w odniesieniu do ogólnej liczby aplikacji kredytowych,
wyniosła w większości ankietowanych instytucji poniżej 3%.
Odsetek ten dotyczy zarówno kredytów mieszkaniowych, jak
i detalicznych. Tak więc niemal 3, na 100 aplikacji kredytowych,
noszą znamiona wyłudzenia.
Udane wyłudzenia kredytów w większości instytucji stanowiły
mniej niż 1% złożonych aplikacji. Odsetek wyłudzeń na poziomie 3% odnotowano w 4% badanych instytucji. Wyniki badania
za I półrocze 2012 r. pokazują, że najbardziej narażonym na
wyłudzenia typem produktów finansowych był konsumencki
kredyt gotówkowy, najmniej z kolei prób wyłudzeń odnotowano w przypadku kart kredytowych. Średnia wartość wyłudzonego kredytu gotówkowego w ocenie respondentów mieściła
się w przedziale poniżej 5 tys. złotych.
Najczęstszymi sposobami zapobiegania przypadkom wyłudzeń
kredytów są: stworzenie kodeksu etycznego dla pracowników
danej instytucji, regularne szkolenia z zakresu zapobiegania
wyłudzeniom, osobne procedury regulujące zasady prowadzenia postępowań wyjaśniających w przypadkach podejrzeń
nadużyć i stworzenie wewnętrznego zespołu do wykrywania
nieprawidłowości i walki z nadużyciami.
Najczęstszymi sposobami wykrywania wyłudzeń, jak pokazują wyniki naszego badania, są weryfikacje dokumentów
przez pracowników tzw. front office, weryfikacja danych przy
podejmowaniu decyzji kredytowej oraz kontrole sprawowane
przez kierownictwo i menedżerów.
O tym, jak groźne jest zjawisko wyłudzeń, niech świadczy
fakt, iż udział odzyskanych środków w odniesieniu do łącznej
wartości wyłudzonych kredytów oceniany jest przez większość
respondentów na poziomie poniżej 5%. Najbardziej ryzykowne
pod względem odzyskania środków są karty kredytowe.
W ubiegłym roku Urząd Ochrony Konkurencji
i Konsumentów przeprowadził kontrolę przedsiębiorców, udzielających kredytów konsumenckich.
Jakie zakresy poddane były kontroli i jak Pan oce-
WYWIAD
wszczęciem postępowania o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. Raport UOKiK to znakomite źródło
wiedzy zarówno dla kredytodawców, jak i pośredników
kredytowych i wskazówka, jak należycie (zgodnie z intencją
regulatora) interpretować i stosować przepisy Ustawy o kredycie konsumenckim. Zwracam uwagę, że UOKiK przebadał
i opisał praktyki biznesowe podmiotów, podlegających
Ustawie o kredycie konsumenckim praktycznie w każdym
aspekcie, który może budzić wątpliwości interpretacyjne
przy stosowaniu ustawy. Dlatego polecam lekturę raportu
każdemu przedsiębiorstwu, które znajduje się w zakresie
podmiotowym Ustawy o kredycie konsumenckim.
KPF współpracuje z UOKiK na różnych płaszczyznach, w szczególności w zakresie rozmaitych
aktów prawnych dotyczących rynku finansowego.
Przykładem może być implementacja europejskiej
Dyrektywy 2008/48/WE, której dostosowanie do
prawa polskiego powierzono UOKiK. To z góry
nasuwało obawy, że ciężar będzie nierówno rozłożony na szalach…
Fot.: Marcin Gołkowski
Marcin
Czugan
Ukończył Wydział Prawa i Administracji oraz Wydział Nauk
Ekonomicznych i Zarządzania Uniwersytetu Szczecińskiego. Od
października 2012 roku radca prawny przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Gdańsku. Swoją pracę zawodową rozpoczynał
w Kancelarii Radców Prawnych, gdzie zajmował się kompleksową
obsługą przedsiębiorstw. W czerwcu 2010 r. rozpoczął współpracę
z Konferencją Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce, w której odpowiada za przebieg procesu legislacyjnego na poziomie polskim
i europejskim. Członek Komitetu Prawno-Politycznego Eurofinas
z siedzibą w Brukseli. Jest autorem kilku artykułów z zakresu
prawa cywilnego, administracyjnego i ochrony konsumentów.
Brał aktywny udział w procesie implementacji m.in. Dyrektywy
o Kredycie Konsumenckim i innych regulacji dedykowanych rynkowi finansowemu. Obecnie łączy prace w obszarze stanowienia
prawa z jego stosowaniem w praktyce.
nia jej wyniki z punktu widzenia KPF, tj. zrzeszenia podmiotów udzielających kredytów lub pośredniczących w ich udzielaniu?
Nierzadkie są opinie, że polskie władze bezkrytycznie zgadzają się na wdrażanie europejskich regulacji do prawa polskiego. Prawo mamy więc zbieżne z regulacjami unijnymi, tylko że realia inne.
Inny standard życia, inne potrzeby gospodarstw
domowych. Przykładem może być wdrożona tzw.
marzec
06
kurier gtf
W grudniu 2012 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował raport z kontroli przedsiębiorstw,
udzielających kredytów konsumenckich w 2012 r. Z punktu
widzenia członków KPF, wyniki są zadowalające. Wobec
większości członków KPF udzielających kredytów konsumenckich, którzy byli badani, Urząd Ochrony Konkurencji
i Konsumentów nie stwierdził naruszeń skutkujących
Pamiętajmy, że Dyrektywa nr 2008/48/WE w sprawie umów
o kredyt konsumencki wyznacza maksymalną harmonizację,
co oznacza, że państwa członkowskie nie mają swobody
w kształtowaniu przepisów krajowych odmiennie od ich
brzmienia w Dyrektywie. Ustawodawca krajowy ma jedynie
możliwość korzystania z tzw. opcji, czyli posiada prawo wyboru stanowienia własnych przepisów tylko wówczas, gdy
Dyrektywa mu na to zezwala. Przykładem takiego przepisu
jest art. 2.6 Dyrektywy, uprawniający kraje członkowskie
do stosowania wyłącznie niektórych przepisów Dyrektywy
w stosunku do umów o kredyt, które przewidują odroczenie płatności lub zmianę sposobu spłaty w przypadku, gdy
konsument jest w zwłoce ze spłatą zadłużenia wynikającego
z umowy o kredyt, o ile postanowienia tej umowy nie są
dla konsumenta mniej korzystne od postanowień zawartych
w umowie, do której odnosi się umowa przewidująca odroczenie płatności lub sposobu spłaty. I nasz ustawodawca
krajowy zdecydował się na skorzystanie z tej opcji w art. 4
ust. 2 pkt 5 Ustawy o kredycie konsumenckim.
Dyrektywa z założenia została zaprojektowana tak, by
jeszcze lepiej chronić konsumentów przed, jak to jest określone w motywie nr 18 do Dyrektywy, nieuczciwymi lub
wprowadzającymi w błąd praktykami. Taki cel Dyrektywy
nie mógł determinować wyboru innego Urzędu odpowiedzialnego za jej implementację w Polsce, niż właśnie Urząd
Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
W odniesieniu do procesu legislacyjnego trzeba wyraźnie
stwierdzić, iż UOKiK starał się w sposób prawidłowy wyważyć zarówno interesy konsumentów, jak i kredytodawców.
Oczywiście, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów,
jak sama nazwa wskazuje, zajmuje się w pierwszym rzędzie
ochroną konsumentów, i to w jakimś stopniu determinowało podejście prokonsumenckie Urzędu, jednak należy
stwierdzić, iż w przypadku implementacji tej Dyrektywy
w wielu aspektach współpraca pomiędzy KPF a UOKiK
układała się właściwie.
str.
05
WYWIAD
Rekomendacja T, która dzisiaj poddawana jest powszechnej krytyce. Jakie stanowisko w tej sprawie
zajmowała KPF?
Wchodząc do Unii Europejskiej zostaliśmy zobowiązani do
przyjęcia tzw. acquis communautaire (tj. całego już obowiązującego dorobku wspólnotowego we wszystkich trzech
filarach UE, rozumianego jako dotychczasowe prawo UE wraz
z ukształtowanymi sposobami jego rozumienia i stosowanymi politykami wspólnotowymi, orzecznictwem sądowym
i zwyczajami). Jednocześnie od dnia, w którym staliśmy się
członkiem UE, jesteśmy zobowiązani do implementacji nowo
utworzonych aktów prawa wspólnotowego, a każdy nowy akt
prawa polskiego musi być rozpatrywany pod kątem zgodności z prawem wspólnotowym. Pamiętajmy, że Unia Europejska
to obecnie 27 krajów, znajdujących się na różnych poziomach
rozwoju gospodarczego, a wszystkie one są zobowiązane do
dostosowania krajowych porządków prawnych do prawa UE.
Dlatego tak istotny jest udział w procesie legislacyjnym na
poziomie europejskim, by móc wykazywać, że projektowane
przez ustawodawcę obowiązki czy prawa są nieadekwatne
lub nieproporcjonalne w naszej rzeczywistości gospodarczej
czy legislacyjnej. KPF, dzięki uczestnictwu w organizacji europejskiej Eurofinas, ma możliwość aktywnego udziału w tych
pracach, więc także od aktywności naszych członków zależy,
czy z tej możliwości będziemy skutecznie korzystać.
W odniesieniu do wspomnianej Rekomendacji T pragnę
zauważyć, że KNF przygotowała w grudniu projekt nowej
Rekomendacji T, dostosowującej regulację do zmienionej rzeczywistości gospodarczej. Nowa rekomendacja będzie m.in.
uprawniała kredytodawcę, będącego bankiem, do stosowania
tzw. uproszczonej metody oceny zdolności kredytowej konsumenta w przypadku mniejszych kwot kredytu, po spełnieniu
przesłanek określonych w Rekomendacji.
KPF zajmowała oczywiście stanowisko wobec projektu nowej
Rekomendacji T, co do zasady pozytywne, lecz wskazywaliśmy
również na pewne wady legislacyjne projektu. M.in. zgłaszaliśmy zastrzeżenia do wprowadzonej definicji „współpracy
z bankiem”, która uprawniała bank do stosowania uproszczonej metody zdolności kredytowej wyłącznie w przypadku
posiadania przez danego konsumenta rachunku w tym banku.
Uważaliśmy, iż współpraca z bankiem może polegać również
na posiadaniu w danych banku historii kredytowej lub historii
w zakresie produktów oszczędnościowych bądź inwestycyjnych, na podstawie których bank jest w stanie określić
możliwości konsumenta do spłaty zobowiązania. Wiemy, że
KNF wzięła pod uwagę tę opinię i rozszerzył zakres definicji
„współpracy z bankiem” również na inne, niż tylko rachunek
bankowy, przejawy aktywności klienta w relacji z bankiem.
Nowa Rekomendacja T powinna zostać niedługo przyjęta przez
KNF. Pamiętajmy, że wyznacza ona 6-miesięczne vacatio legis,
lecz jest to termin zastrzeżony na korzyść banków. To oznacza,
że banki mogą stosować nową Rekomendację przed upływem
6 miesięcy, pod warunkiem poinformowania KNF o tym fakcie.
kurier gtf
marzec
06
Na kształt których regulacji, wprowadzonych
w ostatnich latach do polskiego prawa, KPF miała
istotny wpływ? Co uznać za wasz sukces? Co Pan
przypisuje sobie jako osobisty sukces?
06
str.
Absolutnie żadne z działań KPF, podejmowanych w ostatnich
latach, nie uprawniają mnie do przypisania sobie osobistego
sukcesu. Biuro KPF to zespół; wszystko, co osiągamy, stanowi
efekt wspólnej pracy i zaangażowania.
Odpowiadając na pytanie, nie sposób nie wspomnieć o Ustawie o kredycie konsumenckim, której proces implementacji
był niezwykle żmudny i zwyczajnie trudny. Istniało ryzyko
wprowadzenia ustawy, która znacznie pogorszyłaby warunki
funkcjonowania kredytodawców w porównaniu z obecną
regulacją. W aspekcie Ustawy o kredycie konsumenckim,
choć nie jest to bezpośrednio związane z procesem legislacyjnym, za sukces KPF należy uznać wydanie dla naszych
członków rekomendacji interpretacyjnych do przepisów
ustawy. Pod auspicjami KPF powstał świetny materiał, który,
mam nadzieję, stanowi realne wsparcie członków KPF przy
interpretowaniu i praktycznym korzystaniu z przepisów
Ustawy o kredycie konsumenckim. Na tej bazie powstał też
komentarz do Ustawy o kredycie konsumenckim, którego
wydanie koordynowała KPF.
Należy również wspomnieć o Ustawie o udostępnieniu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych
z 9 kwietnia 2010 r., w której procesie legislacyjnym braliśmy
udział od samego początku. Ten akt prawny stanowi podstawę
funkcjonowania biur informacji gospodarczych w naszym kraju
i, w mojej opinii, stanowi także sukces organizacji.
Warte odnotowania jest zaangażowanie KPF w proces legislacyjny
tzw. upadłości konsumenckiej, czyli postępowania upadłościowego wobec osób nieprowadzących działalności gospodarczej.
Ważnym dla nas aspektem w odniesieniu do tej regulacji było zapewnienie przez ustawę możliwości badania przez sąd zachowania, które doprowadziło konsumenta do stanu niewypłacalności.
Pamiętajmy bowiem, że ogłoszenie upadłości skutkuje przeprowadzeniem procesu oddłużeniowego konsumenta z umorzeniem
mu części długów włącznie i z wszelkimi tego konsekwencjami.
Dlatego sąd powinien mieć możliwość weryfikacji, czy zadłużenie
konsumenta powstało wskutek przyczyn od niego niezależnych,
czy też na skutek świadomie podejmowanych, nierozważnych
decyzji. Wyłącznie w tym pierwszym przypadku konsument
powinien mieć możliwość skorzystania z dobrodziejstwa ustawy.
I odwrotnie, jakie regulacje, mimo waszych starań,
zostały wdrożone w innym kształcie, a swoją pracę
oceniacie w kategoriach porażki?
Na pewno przykładem takiej regulacji jest ustawa antylichwiarska, czyli ustawa, która wprowadziła maksymalny poziom odsetek wynikających z czynności prawnych. Generalnie jednak
staramy się nie traktować wyników naszej pracy w kategoriach
porażki. Możemy mówić tu o braku uznania naszych merytorycznych argumentów, bo ostateczna decyzja i tak pozostaje
w gestii decydentów. Na to nie mamy już jednak wpływu.
Jak Pan ocenia wpływ świata polityki na poziom
polskiego prawa?
W naszym ustroju politycznym, przy takim ukształtowaniu
roli parlamentu w procesie tworzenia prawa, wpływ polityki
na polskie prawo jest, niestety, naturalny. Byłoby modelowo, gdyby akty prawne powstawały wyłącznie w oparciu
o opinie ekspertów z danych dziedzin, a w procesie legislacyjnym nie decydowały kryteria polityczne. Niestety tak
nie jest, i ten aspekt powinniśmy brać pod uwagę w naszej
pracy. Od dawna naturalnymi odbiorcami naszych raportów
czy stanowisk są politycy i inni decydenci. Ważne jest, aby
wiedza merytoryczna z danej dziedziny była przekazywana
osobom, które będą podejmować decyzje co do kształtu
aktu prawnego. Wówczas jest szansa, że te decyzje będą
podejmowane racjonalnie.
Media szeroko komentują sprawę tzw. parabanków
i przy okazji firm pożyczających pieniądze z własnych kapitałów. Powrócono więc do sprawy kosz-
WYWIAD
tów tych pożyczek i już coraz
głośniej mówi się o ograniczeniu poziomu RRSO (rzeczywista roczna stopa oprocentowania), o maksymalnym koszcie
kredytu… Czy grozi nam ustawa antylichwiarska bis?
Po raz pierwszy o możliwości wprowadzenia ograniczenia poziomu RRSO
wspomniał przewodniczący Komisji
Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak.
Propozycja wprowadzenia limitu poziomu RRSO miałaby być efektem pracy
Komitetu Stabilności Finansowej, w skład
którego wchodzą: Narodowy Bank Polski, Ministerstwo Finansów i właśnie
KNF. Na chwilę obecną raport końcowy
Komitetu Stabilności Finansowej nie został przyjęty i opublikowany, stąd trudno
odnosić się do tej propozycji.
Jednakże, gdyby tak rzeczywiście miało
się stać i zostałby zaproponowany maksymalny limit na RRSO, to Polska byłaby
chyba pierwszym krajem w UE, który,
w odniesieniu do kredytu konsumenckiego, posiadałby dwa limity: jeden
odsetkowy, a drugi limit na poziom
RRSO. Moim zdaniem, jest to konstrukcja metodologicznie
niepoprawna, bowiem nie zapominajmy, iż w liczeniu RRSO
zawiera się również limit odsetkowy, więc mamy tutaj do
czynienia z podwójnym ograniczaniem działalności kredytodawców, bardzo niespójnym wewnętrznie. Na razie to jednak
tylko dyskusja na zbyt dużym poziomie ogólności, bo nie ma
jeszcze ostatecznych propozycji.
Jak Pan ocenia porządek prawny na rynku pośrednictwa kredytowego? Czynności pośrednictwa są
wykonywane nierzadko przez osoby bez przygotowania prawniczego. Jak zatem kontrolowany jest
ten rynek?
W listopadowym wydaniu „Kuriera GTF” dyrektor generalny KPF Andrzej Roter wspomniał, cytuję: „W Polsce zaś, na kanwie afer z parabankami,
trzeba się głównie zastanowić, czego potrzebujemy
bardziej: czy nowego prawa, czy też efektywnej egzekucji aktualnie obowiązujących przepisów”. Czy
jako główny prawnik KPF mógłby Pan rozwinąć
tę kwestię?
W Polsce terminem „parabanki” zaczęto określać wszystko, nie
bacząc na konsekwencje i pierwotne znaczenie tego słowa. Tymczasem termin „parabank” posiada ugruntowane znaczenie w doktrynie prawa bankowego. Określamy tak jednostkę organizacyjną
inną niż bank, która jest uprawniona do wykonywania czynności
bankowych na podstawie odrębnych ustaw. Do tej grupy zaliczyć
można spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, działające
na podstawie ustawy z dnia 5 listopada 2009 r. o spółdzielczych
kasach oszczędnościowo-kredytowych oraz pracownicze kasy
zapomogowo-pożyczkowe, funkcjonujące w oparciu o ustawę
z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych.
Wracając do zacytowanych słów dyrektora generalnego, to
właśnie zwrócenie uwagi na należytą egzekucję istniejących
obowiązków powinno w pierwszej kolejności towarzyszyć
podejściu regulatora czy organów ścigania. Tworzenie nowego
prawa, wyłącznie na potrzeby chwili, bez rzetelnego sprawdzenia
wpływu regulacji na rynek, co więcej, bez weryfikacji, kogo może
objąć nowe prawo, to, w mojej opinii, psucie prawa, a nie podnoszenie poziomu naszej kultury prawnej. Obecnie obowiązujące
przepisy, jak choćby wspomniany art. 171 Prawa bankowego,
dają podstawę prawnokarną do wszczęcia postępowania i skierowania aktu oskarżenia do sądu. Zawsze w pierwszej kolejności
należy sprawdzić, czy istniejące przepisy są wystarczające do walki
z określonym problemem, a dopiero gdy odpowiedź na to pytanie
jest negatywna, powinno się zastanowić nad wprowadzeniem
nowych rozwiązań prawnych.
marzec
06
kurier gtf
Uważam, że czynności pośrednictwa kredytowego powinny
być wykonywane przez osoby posiadające przygotowanie
prawnicze lub przynajmniej elementarną wiedzę z zakresu
kluczowych regulacji. To kwestia dobrze przeprowadzonych
szkoleń, dbania o rozwój pracowników, by należycie wypełniali
ciążące na nich obowiązki, wynikające, bądź co bądź, z przepisów prawa.
Pamiętajmy, że istotne zmiany w procesie funkcjonowania
pośredników kredytowych wniosła już Ustawa o kredycie
konsumenckim, która, w mojej opinii, wprowadziła znak
równości między pośrednikiem a kredytodawcą, nakładając
te same obowiązki i ustalając taką samą odpowiedzialność za
ich wykonywanie. Kontrolę wykonywania tych obowiązków,
z punktu widzenia ochrony konsumentów, sprawuje Urząd
Ochrony Konkurencji i Konsumentów, więc, biorąc ten aspekt
działania pod uwagę, rynek jest w pełni kontrolowany.
Na poziomie unijnym toczą się obecnie prace nad kształtem
tzw. Dyrektywy hipotecznej, czyli aktu prawnego, który będzie
nakładał nowe obowiązki na kredytodawców i pośredników
kredytowych, w odniesieniu do kredytu zabezpieczonego hipoteką. Dyskusje, które toczą się w obrębie tej regulacji, to kwestia
obowiązku ujawniania klientowi wynagrodzenia pośrednika
i zakres tego obowiązku. Nie mamy co prawda jeszcze ostatecznego kształtu tej Dyrektywy, jest jednak szansa, że zostanie ona
przyjęta podczas trwającej
obecnie prezydencji Irlandii.
Niemniej już można przewidzieć, że czeka nas trudny
proces jej implementacji do
naszego porządku prawnego.
Warto w tym miejscy wspomnieć także o Zasadach
Dobrych Praktyk KPF, czyli
dokumencie wyznaczającym
standardy etycznego zachowania członków KPF, w tym
sprzedających produkty kredytowe. Każdy członek KPF
ma obowiązek przestrzegania
Zasad, a raz w roku jest poddawany audytowi etycznemu,
który ma weryfikować ich
realizację. Następnie ankiety
audytu etycznego są poddawane kontroli Komisji Etyki
KPF i na tej podstawie jest
podejmowana decyzja o przyznaniu certyfikatu zgodności
działania z Zasadami Dobrych
Fot.: Marcin Gołkowski
Praktyk (certyfikat jest ważny
rok). Jesteśmy zadowoleni, że
znaczenie audytu i certyfikatu
z roku na rok rośnie i może stanowić on element przewagi konkurencyjnej członków KPF.
str.
07