Mariusz Szczygieł - Laska nebeska- Miłość nie z tej ziemi Mariusz

Transkrypt

Mariusz Szczygieł - Laska nebeska- Miłość nie z tej ziemi Mariusz
Mariusz Szczygieł - Laska nebeska- Miłość nie z tej ziemi
Mariusz Szczygieł, znany felietonista "Gazety Wyborczej" i zapalony czechofil, zamieścił w swojej
książce - wydanej przez Agorę w 2012 roku - jak sam wyjaśnia: "zbiór tekstów, zwłaszcza felietonów
stworzonych niejako na marginesach czeskich książek.., by wprowadzić polskiego czytelnika w dobry
nastrój." Felietony traktują nie tylko o wybitnych twórcach czeskich, ale są własnymi szkicami autora
o tych twórcach, a także humorystycznymi komentarzami o autorach i fragmentach ich dzieł. Autor
komentując, przyjął zasadę:"Bez śmiechu nie ma życia". Wszystkie teksty ilustrował zdjęciami
fotografika Frantiska Dostala.
Komentuję kilka postaci i zagadnień przedstawionych w pięciu częściach zbiorku.
- Z niewielkiego zbiorku wyłania się obraz przeciętnego Czecha, który wie, że: " jeśli czegoś nie da
się ukryć, naucz się o tym mówić".s. 23.
- Autorowi udało się przekonać czytelnika, że: "szwejkizm to postawa filozoficzna, to zwycięstwo
nad machiną wojenną" i chociaż Karol Capek, autor "Przygód dobrego wojaka Szwejka"przyprawił
Czechom gębę szwejkizmem", to jednak pokazał, że "tę machinę i jej powagę można obalić za pomocą
śmiechu."To że Szwejk wyznawał świętą zasadę:"przeżyć za każdą cenę," mogli potwierdzić żyjący
jeszcze byli wiąźniowie obozu Auschwitz-Birkenau, którzy kilka dni temu, w 70- rocznicę wyzwolenia
obozu, opowiadali o swoich traumatycznych przeżyciach. W tym miejscu warto przypomnieć, że w tej
kwestii nie można mówić o śmiechu.
- Ciekawe pojęcie bohaterstwa głosił reżyser czeski Otokar Vavra: "prawdziwe bohaterstwo to
dostosować się do wszystkich reżimów i przeżyć. To wymaga inteligencji i sprytu, a przede wszystkim
odwagi". s.38. Czy Polacy są skłonni w "dobrym nastroju" zaakceptować taką definicję bohaterstwa?
Z tym pytaniem łaczy się rozważanie Ivana Martina Jirousa, nazywanego Szajbusem lub
Świrusem.Stwierdza on," że każdy człowiek jest tchórzem, ale ważne jest, jak to tchórzostwo
pokonać? s.130.
- Zaskoczyła mnie informacja M. Szczygła: "Czesi szanują książki". s. 107., a 80% czeskiego
społeczeństwa czyta. Chcielibyśmy, by Polacy czytali tak jak Czesi. Polskie dane z Polityki nr 6/2015
są zatrważające.19 milionów Polaków nie przeczytało w poprzednim roku żadnej książki, a 6
milionów nie czyta nic.W tym momencie budzi się refleksja, czy jesteśmy w stanie osiągnąć lepsze
wyniki czytelnictwa w następnych latach ?
- Ciekawie autor ocenia telewizję. Przytacza jej ocenę Carlo Pontiego, włoskiego producenta
filmowego:" telewizja powoduje rzeczy straszne, ale bez niej bylibyśmy ślepi i głusi."s 118.
W pełni zgadzam się z taką oceną.
- Rozbawiła mnie informacja - według życzenia Szczygła - poprawił mi się nastrój, gdy
przeczytałam o Jarze Cimrmanie, czeskim Leonardzie da Vinci. Czesi po prostu go wymyślili, a nawet
wystawili mu pomnik. Można też spotkać ulice jego imienia. Zastanawiałam się, czy cechą narodową
naszych południowych sąsiadów jest mistyfikacja?
- Autor z szacunkiem mówi o roli prezydenta Vaclava Havla w historii Czech. Trudno odmówić mu
racji, nawet wówczas, gdy historię Czechosłowacji, dzisiaj Czech, zna się pobieżnie. Chociaż udział
w mszy pogrzebowej prezydenta, w katedrze św. Wita jest trochę groteskowy.
- Można by jeszcze długo wczytywać się w sprawy czeskie, które komentuje autor, ale dla mnie
ważne są dwie kwestie:
Pierwsza, Szczygieł zna się doskonale na wszystkim, co dotyczy Czech i Czechów, stąd
zaszczytne określenie autora - czechofil.
Druga, to stwierdzenie dla mnie bardzo ważne, zamykające się w słowach: " nie ma niczego
ciekawszego niż drugi człowiek". s.85. Za ten szacunek autora do człowieka, nie tylko Czecha, warto
było przeczytać "Laske nebeską" i zapamiętać zdania, które mogą żyć w "naszych głowach własnym
życiem."
DKK Wągrowiec, luty 2015 r.
Elżbieta Muszyńska

Podobne dokumenty