Kultura miejska – kultura dialogu?

Transkrypt

Kultura miejska – kultura dialogu?
Zeszyty
Naukowe nr
712
Akademii Ekonomicznej w Krakowie
2006
Anna Karwińska
Katedra Socjologii
Kultura miejska – kultura dialogu?
1. Wprowadzenie
Punktem wyjścia dla niniejszych rozważań są dwa stwierdzenia. Po pierwsze,
współczesny świat jest w znaczącej części światem, w którym dominuje miasto,
jako forma społeczno-przestrzenna, oraz kultura miejska; po drugie, coraz ważniejszą funkcję w praktyce życia społecznego, na wszystkich poziomach, od mikro
do mega skali, spełnia szeroko rozumiana orientacja na dialog.
Od czasów pojawienia się pierwszych miast, ich kształtowaniu się, funkcjonowaniu i przemianom towarzyszy rozwijająca się refleksja nad życiem miejskim
prowadzona nie tylko w związku z potrzebą zrozumienia swoistości miasta, które
w stosunkowo krótkim czasie stało się podstawowym środowiskiem życia wielu
społeczeństw. Procesy urbanizacji, zwłaszcza od XIX w., wiązały się z występowaniem coraz liczniejszych problemów wzbudzających niepokój społeczny
i krytykę, a zatem wymagających analiz i rozstrzygnięć. To właśnie w miastach
kumulowały się rozmaite negatywne czynniki wywołujące zjawiska dezorganizacji, dewiacji społecznej, które stosunkowo szybko osiągały poziom wymagający nie tylko poznawania i analizy, ale też przygotowania programów działań
profilaktycznych i skutecznych rozwiązań. Środowisko miejskie traktowane było,
już przez wczesnych socjologów miasta, jako swoiste laboratorium życia społecznego, coś w rodzaju mikrokosmosu ogniskującego nowe elementy w życiu
społecznym ze względu na to, że w mieście procesy społeczne zawsze przebiegały
ze zwielokrotnioną intensywnością. Obszary zurbanizowane stały się w ciągu
ostatniego stulecia dominującym sposobem zagospodarowywania przez człowieka
Na przykład w USA w okresie 1820–1860 odsetek mieszkańców miast wzrósł o 797%, podczas gdy wzrost całej populacji wyniósł 226%. Podobnie w 1820 r., tylko 12 miast przekraczało
10 000 mieszkańców, podczas gdy w 1860 r. takich miast było 101 (a Nowy Jork przekroczył liczbę
1 000 000 mieszkańców). Zob. Z.L. Miller, P.M. Melvin, The Urbanization of Modern America.
A Brief History, Harcourt Brace Jovanovich Publishers, Orlando 1987, s. 31.
ZN_712.indb 5
1/30/08 1:12:13 PM
Anna Karwińska
przestrzeni. To, co jeszcze dwieście lat temu stanowiło wyjątkowy rodzaj środowiska społecznego – wielkie miasto, staje się najbardziej typowe. Ponadto, proces
urbanizacji ulega ciągłemu przyspieszeniu, co powoduje, że w miastach kumulują
się czynniki zarówno negatywne, jak i pozytywne (ale przez swą dynamikę także
niejednokrotnie zagrażające stabilności ładu społecznego i kulturowego) tworzące
nową, szybko zmieniającą się scenę życia społecznego.
2. Kształtowanie się kultury dialogu
Współczesna epoka jest epoką przemian, a nie trwania. Nie ma żadnej ucieczki
przed koniecznością odpowiadania na pojawiające się przed człowiekiem wyzwania o charakterze kulturowym, gospodarczym, politycznym czy społecznym. Staje
on wobec nich zarówno realizując (usiłując realizować) swe indywidualne zamierzenia i aspiracje, jak i jako uczestnik przemian rozgrywających się na wszystkich
poziomach życia społecznego: od interakcji interpersonalnych i małych grup, aż
po wielkie struktury społeczne i procesy globalne.
W każdej epoce inne są oczekiwania wobec jednostki i zbiorowości społecznych, inne wartości i wzory, inne ideały osobowości. Rozważając w największym
skrócie umiejętności i cechy niezbędne do przetrwania i skutecznego wykonywania zadań, należy wskazać na zmieniające się warunki, w ramach których człowiek
– istota społeczna (tworząca kulturę, gospodarująca) realizuje ważne w danym
okresie role społeczne i zawodowe. Jak piszą w swoim podręczniku K. Krzysztofek i M.S. Szczepański, w społeczeństwach przedindustrialnych człowiek funkcjonował w ramach stosunkowo małych społeczeństw, wewnętrznie zintegrowanych,
o cechach społeczności lokalnych (wieś była podstawową jednostką organizacji
przestrzennej), charakteryzujących się niskim stopniem ruchliwości społecznej.
W sferze gospodarki dominowały raczej proste technologie, prosty podział pracy,
w sferze organizacji politycznej – raczej władza tradycjonalna. Specyficzny dla tej
epoki, funkcjonalny wobec wymagań ról społecznych i zawodowych proces socjalizacji prowadził do kształtowania typu osobowości nazywanej przez E.E. Hagena
tradycyjną, a zatem osobowości autorytarnej, o wysokim stopniu zdolności do
podporządkowywania się lub podporządkowywania sobie innych (w zależności od
posiadanego statusu), osobowości nacechowanej wysokim stopniem konformizmu
wobec obowiązujących norm i wzorów społecznych, a także ukształtowanej pod
wpływem przekonania o ustalonym porządku świata przyrody i świata społecz K. Krzysztofek, M.S. Szczepański, Zrozumieć rozwój. Od społeczeństw tradycyjnych do
informacyjnych, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2002, s. 62.
E.E. Hagen, On the Theory of Social Change, How Economic Growth Begins, Homewood
1962, s. 67.
ZN_712.indb 6
1/30/08 1:12:13 PM
Kultura miejska – kultura dialogu?
nego, wobec którego jednostka powinna przyjąć postawę podporządkowania się
i akceptacji. Oczekiwania wobec człowieka epoki „agrarnej” związane były z siłą
fizyczną, skupieniem się na swoim najbliższym otoczeniu, dostosowaniem się
do rytmu zmian przyrodniczych, nastawieniem na ciągłość, powtarzalność itd.
Ograniczenie doświadczeń społecznych do najbliższego środowiska nie wymagało
szczególnie rozwiniętych kompetencji do dialogu, negocjacji. Powtarzalność, mała
zmienność sytuacji społecznych, prowadziła raczej do ukształtowania się rozmaitych rytuałów wzmacnianych przez tradycyjne wartości niż do kształtowania
indywidualnych, zróżnicowanych kompetencji.
Dopiero epoka industrialna przyniosła zasadniczą zmianę związaną z wykorzystywaniem osiągnięć rewolucji naukowo-technicznej, w pierwszym rzędzie było
to odkrycie i upowszechnienie energii parowej, a następnie zastosowanie energii
elektrycznej oraz odkrycia w dziedzinie chemii. Społeczeństwo tego okresu ma
charakter organizacyjny, jest oparte na racjonalnym wykorzystywaniu możliwości
człowieka wspomaganego przez maszyny i technologie. Człowiek ten, z wczesnoprzemysłowego homo faber przekształca się w człowieka nowoczesnego, o wysokim poziomie osiągnięć, kreatywności, korzystającego z możliwości (i prawa)
uczestniczenia w przedsięwzięciach politycznych, społecznych.
Socjalizacja do funkcjonowania w ramach społeczeństwa przemysłowego,
zwłaszcza w fazie zmodernizowanej, nakierowana była (i jest) na wyrobienie
umiejętności i kompetencji do radzenia sobie w ramach społeczeństwa masowego
(masowej produkcji i masowej konsumpcji), społeczeństwa o nowym typie uwarstwienia odbiegającego od sztywnych, nieprzenikalnych podziałów społecznych.
O ile społeczeństwo przedprzemysłowe można określić jako toczące grę przeciwko przyrodzie, o tyle społeczeństwo przemysłowe zmaga się z „naturą fabrykowaną”. Sukces w tej grze związany jest z perfekcyjnie działającą organizacją,
podporządkowaniem działań ludzi określonej hierarchii, stworzeniem możliwości
ich kontrolowania i racjonalnego wykorzystywania ich możliwości. Wśród cech
człowieka nowoczesnego istotna jest gotowość do działań nonkonformistycznych, innowacyjnych, szczególnie przydatnych do funkcjonowania w warunkach
nieustannie zmieniającego się środowiska. Warto tu wskazać na takie cechy
osobowościowe, jak: poczucie własnej skuteczności, niezależność wobec tradycyjnych sądów, gotowość do przyjmowania nowych doświadczeń oraz elastyczność
D. Bell, The World in Year 2013. Deaedalus, „Journal of the American Academy of Arts and
Sciences” 1987, vol. 116, nr 3.
ZN_712.indb 7
K. Krzysztofek, M.S. Szczepański, op. cit., s. 63–64.
Ibidem, s. 77.
1/30/08 1:12:14 PM
Anna Karwińska
poznawcza, wysokie aspiracje, innowacyjność, nieuleganie fatalizmowi. Ujmując
kwestię metaforycznie, dla potrzeb społeczeństwa przedprzemysłowego socjalizacja mogła być oparta na przekazie tradycji i wartości w ramach takich grup jak
rodzina, kościół czy społeczność lokalna (bez większej potrzeby wyodrębniania
specjalistycznych instytucji socjalizujących). Dla społeczeństwa przemysłowego,
w pierwszym etapie, niezbędna stawała się „szkoła zawodowa”, instytucja ucząca
procedur, kształcąca umiejętności zbiorowego działania, kompetencje do wypełniania ról zawodowych i społecznych (w znacznym stopniu podporządkowane
potrzebom organizacji). Etap zmodernizowanego społeczeństwa przemysłowego
przyniósł potrzebę osobowości nowoczesnej, a zatem wzrost znaczenia „uniwersytetu” – w ramach którego nabywa się nie tylko umiejętności zawodowe, ale
i szersze kompetencje o charakterze społecznym, obejmujące m.in. umiejętności
negocjacyjne, radzenie sobie w sytuacjach trudnych, niestandardowych, wymagających elastyczności, innowacyjności, akceptowania gratyfikacji odłożonej itp.
Ewolucja od człowieka „tradycyjnego” (agrarnego) do człowieka „nowoczesnego” (miejskiego) może być opisana także w kategoriach ewolucji wzorów zachowań podejmowanych w warunkach spotkania „INNEGO”, sytuacji, która w miarę
rozwoju społeczno-gospodarczego stawała się coraz powszechniejsza, coraz
trudniejsza do uniknięcia. Generalnie, można wskazać trzy podstawowe modele
zachowań podejmowanych w takich sytuacjach: „walka”, „dialog”, „ucieczka” (izolacja), jednak ten ostatni model w warunkach współczesnego społeczeństwa jest
coraz trudniejszy do zrealizowania. Miasto od początku swego istnienia stwarzało
możliwość i konieczność konfrontacji, obejmującej różne zachowania mieszczące
się w pewnym kontinuum od modelu „walka” do modelu „dialog”.
Ta zróżnicowana, podzielona na rozmaite grupy i kategorie, o odrębnych
cechach, interesach, celach całość społeczna jest jednocześnie całością charakteryzującą się ścisłymi, wewnętrznymi powiązaniami opartymi na różnorodnych
podstawach. To funkcjonowanie obok siebie, w rozmaitych relacjach: konkurowania, współdziałania, podporządkowywania się, wzajemnego oddziaływania,
walki itd. rozmaitych elementów zbiorowości miejskiej narzuca niejako konieczność wypracowania zasad umożliwiających utrzymanie ładu i przeciwdziałanie
dezorganizacji. To potrzeba porozumiewania się i ustalania reguł jest punktem
wyjścia do budowania „kultury dialogu”. Rozważyć należy zatem te społeczne
i przestrzenne cechy miasta, które bezpośrednio lub pośrednio wpływają na
konieczność i możliwość jej tworzenia.
A. Karwińska, M. Pacholski, Między szkołą zawodową a uniwersytetem [w:] Z doświadczeń
dydaktyka, Materiały z warsztatów dydaktycznych zorganizowanych przez Radę Adiunktów i Studium Psychologii i Pedagogiki, Wydawnictwo AE w Krakowie, Kraków 2000, s. 10–11.
ZN_712.indb 8
1/30/08 1:12:14 PM
Kultura miejska – kultura dialogu?
3. Specyfika miasta jako zbiorowości społeczno-przestrzennej
Zbiorowości miejskie pojawiły się jako nowy rodzaj skupienia społecznego prawie sześć tysięcy lat temu, co wiązało się z gwałtownym skokiem cywilizacyjnym.
Można wprawdzie wątpić w to, że miasto jest największym osiągnięciem człowieka, niemniej należy zauważyć, że powstawanie miast, czyli szczególny sposób
zagospodarowania i organizacji przestrzeni oraz kształtowanie się specyficznego
kompleksu zjawisk społecznych, ogólnie określanych jako „życie miejskie”, było
odpowiedzią kulturową na powstałe nowe potrzeby, oczekiwania i aspiracje.
Procesy te były więc związane z dostrzeżeniem korzyści zarówno z bliskości
przestrzennej, jak i z nowego sposobu zorganizowania wspólnoty. Chodziło tu
przede wszystkim o potrzeby „zarządzania” przez społeczność warunkami życia,
możliwość wpływania na dokonujące się procesy. Samo powstanie miast w historii
ludzkości wiązało się z relatywnie nagłą zmianą, jak to określa Toffler – „przebłyskiem przyszłości”10. Można wskazać na kilka takich miejsc, w których, niezależnie powstały nowe typy siedlisk: Sumer – 4000 lat przed Chrystusem, Egipt
– 3500 lat przed Chrystusem, Dolina Indusu – 2500 lat przed Chrystusem, Chiny
– 1700 lat przed Chrystusem czy Olmec – 1100 lat przed Chrystusem. Powstające
miasta wyodrębniały się wyraźnie z otaczających je terenów rolniczych, stanowiły
niejako ich negację, zarówno z punktu widzenia form przestrzennych, technologii
budownictwa, jak i organizacji życia społecznego, wzorów kulturowych. Miasto
przeciwstawiało się zagrażającej, nieprzewidywalnej „dzikiej” przestrzeni jako
miejsce uporządkowane i oswojone, ogniskujące w sobie świętość władzy zarówno
sakralnej, jak i świeckiej11. Wraz z miastem pojawił się nowy typ społeczeństwa,
wysoce zróżnicowanego, powstawały centra nauki, handlu, polityki, centra religijne. Zupełnie nowemu systemowi społeczno-kulturowemu musiał oczywiście
odpowiadać adekwatny system organizacyjno-przestrzenny, stanowiący materialne
ramy dla tych wszystkich nowych zjawisk i procesów. Zarówno z punktu widzenia
„społecznego”, jak i „przestrzennego” miasto jawi się jako obszar zamknięty, co
Jedna z książek z zakresu socjologii miasta zaczyna się właśnie w ten sposób: „The City
probably is man’s greatest achievement” (miasto jest prawdopodobnie największym osiągnięciem
człowieka), i mimo iż w następnym zdaniu autor zwraca uwagę na fakt, że z pojęciem „miasto”
człowiek kojarzy wiele bardzo negatywnych zjawisk w życiu społecznym, dochodzi przecież do
konkluzji, iż całościowa (historyczna) analiza zjawisk społecznych czyni to stwierdzenie „wiarygodnym”. Zob. L. Reissman, The Urban Process. Cities in Industrial Societies, The Free Press of
Glencoe, London 1964, s. 1.
P. Manet, Intelektualna historia liberalizmu, Znak, Kraków 1994, s. 14.
10
A. Toffler, Trzecia fala, PIW, Warszawa 1984, s. 48.
C. Deptuła, Metropolis (1), „Znak” 1996, nr 489(2), s. 127–128.
11
ZN_712.indb 9
1/30/08 1:12:14 PM
Anna Karwińska
10
oznacza z jednej strony autonomię swoistego mikrokosmosu, z drugiej zaś stworzenie obszaru ograniczonego wyraźnymi granicami, skontrastowanego z otaczającą go przyrodą.
W pracach poświęconych historii urbanizacji wymienia się wiele cech różniących społeczności zurbanizowane od wcześniejszych skupisk społecznych, które
to cechy decydowały o jakościowej odmienności zbiorowości miejskich, specyficznym sposobie zorganizowania życia społecznego, nowych wzorach struktur,
nowych relacjach społecznych, nowych funkcjach. Zbiorowości te były z reguły
gęściej zaludnione i miały większe rozmiary od osad wcześniejszego typu. Rola
liczebności w kształtowaniu się struktury i organizacji zbiorowości polega przede
wszystkim na zastąpieniu bezpośrednich sposobów porozumiewania się i relacji
typu face-to-face poprzez odpowiednie instytucje12. Szczególnie należy podkreślić, że społeczności zurbanizowane stały się centrami rozwoju wiedzy, stwarzały możliwości gromadzenia przekazów kulturowych, osiągnięć kulturowych,
rozwoju zastosowań osiągnięć wiedzy. Życie miejskie sprzyjało także rozwojowi
przewidywania i planowania. Regulowanie życia społecznego wiązało się od
początków urbanizacji z organizowaniem przestrzeni publicznych, politycznych
czy religijnych, których specyfikę zaznaczano i wzmacniano przez zastosowanie
odpowiednich środków architektonicznych13. Zatem procesom kształtowania się
specyficznej zbiorowości towarzyszyło formowanie (intencjonalne i żywiołowe)
specyficznego krajobrazu miejskiego14. Analizując przemiany społeczne w zbiorowościach podlegających procesom urbanizacji, można powiedzieć, że w rozwoju
społeczności miejskich obserwuje się narastanie zjawisk obcości wypierającej
familiarność, narastanie indywidualizmu zastępującego wspólnotowość, narastanie dążenia do zmian w opozycji do nastawienia na zachowanie tradycji, rozwój
racjonalizmu wypierającego irracjonalizm. Towarzyszy tym procesom zmiana
struktury społecznej, zmiana dystansów dzielących grupy i jednostki. Życie w środowisku miejskim stwarza konieczność stałego dostosowywania się do nowych
sytuacji, powoduje osłabienie tradycyjnej kontroli społecznej i zastępowanie jej
kontrolą instytucjonalną. Relacje społeczne rozwijają się od form opartych na
statusie przypisanym do opartych na umowie, a poziom integracji naturalnej charakterystyczny dla wspólnot lokalnych zostaje zastąpiony przez poziom integracji
12
Analizę wielkich grup m.in. z tego punktu widzenia znaleźć można u G. Simmela, Socjologia, PWN, Warszawa 1975, s. 119 i nast.
13
Ilustracji dostarczają np. plany miast starożytnej Grecji i Rzymu, gdzie przestrzenie publiczne i polityczne (np. Pnyx czy Agora w Atenach, Forum Romanum w Rzymie) dominowały
nad dzielnicami mieszkalnymi; zob. K. Kumaniecki, Historia kultury starożytnej Grecji i Rzymu,
PWN, Warszawa 1964.
A. Boehm, Architektura krajobrazu. Jej początki i rozwój, Wydawnictwo Politechniki Krakowskiej, Kraków 1994, s. 13.
14
ZN_712.indb 10
1/30/08 1:12:15 PM
Kultura miejska – kultura dialogu?
11
racjonalnej (instytucjonalnej). Wielkość, złożoność miasta, niejednorodność wzorów kultury porządkujących zachowania społeczne przyczynia się do zanikania
tradycyjnych dla wspólnoty więzi. Tak pojawia się oparte na konkurencji, zracjonalizowane i impersonalne środowisko życia15 oferujące nowe możliwości, ale
także nowe zagrożenia.
Miasto jako całość społeczno-przestrzenna od początku tworzyło warunki społeczne, kulturowe i przestrzenne do nawiązywania relacji poza swoim bezpośrednim społecznym środowiskiem. Dominującym typem relacji społecznej w mieście
były styczności, mniej lub bardziej przelotne, przestrzenne, psychiczne i społeczne,
związane z koniecznością zaspokajania rozmaitych potrzeb. Jednakże inaczej
niż w tradycyjnych wspólnotach lokalnych, styczności te często miały charakter
wyspecjalizowany, ograniczony do konkretnej kwestii, interesu i niekoniecznie
przekształcały się w rozbudowane systemy zależności i wzajemnych oddziaływań. W tych warunkach nawiązywanie kontaktów, uczestniczenie w procesach
wymiany, przyjmowanie i wyświadczanie przysług itp. mogło być podejmowane
częściej, z mniejszą obawą o zaciąganie trudnych czasem do realizacji zobowiązań czy o konieczność utrzymywania niechcianych stosunków. Powierzchowność,
fragmentaryczność relacji sprzyjała zatem kształtowaniu się w mieście swoistej
przestrzeni spotkań, które potencjalnie mogły (ale nie musiały) nabierać znaczenia,
rozwijać się i wzbogacać.
4. Kształtowanie się kultury miejskiej. Doświadczenia
przeszłości
Wyzwania cywilizacyjne, sytuacje, które przyczyniły się do ukształtowania
miejskich struktur społecznych, grup, kręgów i relacji między nimi, można zgodnie z ustaleniami prahistoryków odnaleźć już we wczesnych etapach istnienia
człowieka. Plemiona ludzkie zamieszkujące jaskinie rozwijały systemy norm,
nakazów, zakazów, podziału uprawnień itp. ze względu na konieczność zbiorowego zaspokajania potrzeb, produkowania, przechowywania zasobów i organizowania ich podziału. Prowadziło to do specjalizacji, komplikowania się systemu
społecznego, tworzenia instytucji regulujących różne sfery życia społecznego.
Powstawanie miast zapoczątkowało zasadniczą transformację całego świata,
poszczególnych społeczeństw, sposobu zorganizowania przestrzeni, organizacji
życia społecznego. Transformacja ta była stosunkowo powolna, człowiek pierwotny
w niewielkim stopniu wprowadzał elementy sztuczne do środowiska naturalnego,
stopniowo rozwijał swoje możliwości ekspansji. Dopiero dwa ostanie stulecia przyniosły jej przyspieszenie i człowiek współczesny nie dodaje do natury, on buduje
L. Wirth, Urbanism as a Way of Life, „American Journal of Sociology” 1938, vol. 44, July.
15
ZN_712.indb 11
1/30/08 1:12:15 PM
12
Anna Karwińska
wszystko, tworząc środowisko sztuczne, z założenia, poddane prawom określanym
przez jednostki i zbiorowości.
Szczególną uwagę należy zwrócić na doświadczenia miast, które rozwijały
się jako ośrodki handlowe. Z punktu widzenia budowania kultury dialogu można
podkreślić ich specyfikę wynikającą z wymagań prowadzenia ożywionych kontaktów międzykulturowych. Zaznaczało się to w strukturze przestrzeni, poprzez
odpowiednie do pełnionych funkcji sposoby jej zagospodarowania, organizację
i wyposażenie, a także w życiu społecznym miasta, w którym formowała się
charakterystyczna struktura społeczna, powstawały i uzyskiwały wpływ pewne
grupy zawodowe i które, z natury rzeczy, było zbiorowością w znacznym stopniu
heterogeniczną. Handel jako czynnik rozwoju miasta kształtował także charakterystyczny system wartości, bardziej elastyczne reguły rządzące życiem społecznym, podwyższony poziom permisywności (w porównaniu np. z miastami czysto
przemysłowymi), jeśli chodzi o dopuszczalne zachowania, sprzyjał także wyodrębnianiu się odmiennych w charakterze obszarów miasta16. Historia Nowego
Jorku, który stał się jednym z symboli wielokulturowości Stanów Zjednoczonych,
obfituje w przykłady świadczące o przyciągającej sile tego miasta, w którym
nie tylko można było liczyć na sukces (bardziej prawdopodobny niż w Europie
XIX w.), ale także na gościnność, atrakcyjną dla uciekających z własnego kraju
przed pogromami, dyskryminacją (jak np. Żydzi czy Irlandczycy objęci zakazem
wyznawania swojej religii, czy wreszcie Chińczycy pozbawieni np. w Kalifornii
prawnej ochrony i innych podstawowych praw). To w Nowym Jorku stwarzano
16
Ogólną charakterystykę społeczno-przestrzenną miasta handlowego przedstawia np. P. Rybicki, wskazując zwłaszcza na występowanie pewnych zjawisk społecznych (podziały ludności, zróżnicowanie kontaktów międzyludzkich, różnorodność kulturowa powodowana większą niż w innych
typach społeczności miejskich otwartością); P. Rybicki, Społeczeństwo miejskie, PWN, Warszawa
1972, s. 42–46]. Przykłady sprzeczności i poszukiwania kompromisu między handlowymi i innymi
funkcjami miasta podają A.B. Galion i S. Eisner opisując dawne „miasto kontrastów” a także współczesne problemy rozwoju handlowych funkcji miasta; A.B. Galion, S. Eisner, The Urban Pattern.
City Planning and Design, D. Van Nostrand Company, New York 1980. s. 66–69 oraz 238–252.
Organizację przestrzeni w mieście o silnie rozwiniętych funkcjach wymiany przedstawia B. Jałowiecki, Społeczne wytwarzanie przestrzeni, KiW, Warszawa 1988, s. 74 i nast. Interesujące przykłady
charakterystycznych elementów kultury kształtującej się w mieście handlowym można znaleźć
analizując historię Nowego Jorku. Relacje poszczególnych grup narodowościowych, włączając w to
plemiona indiańskie, w XVII w. pokazywały wyraźnie, że dominacja handlu sprzyjała otwartości
i przedkładaniu negocjacji i kompromisu ponad dowodzenie swoich bezwzględnych racji. Autorka
historii Nowego Jorku podaje za F. Braudelem taki przykład z tego okresu: „Pierwsza świątynia
rankiem służyła członkom kongregacji Dutch Reformed, w południe hugenotom, a wieczorem anglikanom. Nieco później, dzięki żydowskim funduszom, zbudowano kościół luterański”, A. Muhlstein,
op. cit., s. 36. Podobnie, warto zwrócić uwagę na rolę funkcji handlowych w kształtowaniu miast
Maghrebu – E. Berezowska-Azzag, Wpływ handlu na rozwój miast Maghrebu, Algier 1995, praca
seminaryjna napisana pod kierunkiem prof. W. Bonieckiego.
ZN_712.indb 12
1/30/08 1:12:15 PM
Kultura miejska – kultura dialogu?
13
większe niż w innych częściach USA możliwości wyboru szkół, miejsc kultu,
stowarzyszeń17.
W miarę rozwoju społecznego i gospodarczego pojawiały się nowe czynniki
miastotwórcze, zmieniała się ich hierarchia jako stymulatorów przemian i wzrostu.
Można wśród nich wymienić walory turystyczne, historyczną przeszłość, reputację
miasta jako środowiska życia, jako społeczności, jako „miejsca”, znaczenie symboliczne związane z ważnymi wydarzeniami dla kultury, polityki, religii czy innych
sfer życia społecznego. Czynniki te miały (i mają) tendencje do samowzmacniania
się, istniejące już zasoby materialne czy niematerialne przyciągają inwestorów,
przyczyniają się do kreowania pozytywnego obrazu miasta, umacniając przekonanie o „wyjątkowości” czy o „szczególnych walorach” środowiska przestrzennego
i społeczno-kulturowego.
Między różnymi kategoriami społecznymi mieszkańców miast kształtowały
się zależności funkcjonalne, powstawały zasady hierarchii i podporządkowania,
podziały społeczne, systemy obiegu informacji. Powstawanie miast należy zatem
rozważyć na kilku różnych płaszczyznach: ekonomicznej – tworzenie podstaw
materialnych, prawnej – kształtowanie podstaw ustrojowych i prawnych funkcjonowania zbiorowości, społecznej – odrzucanie struktur społecznych charakterystycznych dla tradycyjnych wspólnot i budowanie nowych, opierających się
na odmiennym zdefiniowaniu relacji międzyludzkich, kulturowej – powstawanie
nowych sposobów myślenia, nowych wartości, kryteriów ocen, nowych wzorów18.
Miasto jako nowy typ środowiska kulturowego tworzone było przez ludzi
w szczególnej sytuacji, często napływowych, czasami obcych etnicznie i kulturowo w danym miejscu, czyli przez tych, którzy odrzucili dotychczasowe role
społeczne, dotychczasowe wzory życia i postępowania, dotychczasowe więzi.
Zastanawiając się nad pytaniem o wartości wytwarzane przez społeczności miejskie, J. Wyrozumski pisze o pluralizmie kulturowym jako wartości przydatnej
w budowie społeczeństwa nowożytnego19.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że w procesach rozwoju miasto staje się coraz
bardziej herterogeniczne, komplikuje się jego struktura społeczna, zawodowa,
zwiększa się liczba grup i kręgów wyróżnianych przy pomocy rozmaitych kryteriów. Stosunkowo jednolite środowiska miejskie, funkcjonujące przez całe poko17
A. Muhlstein, op. cit., s. 140–141.
Jak pisze J. Wyrozumski: „Ono [miasto – przyp. A.K.] było także, a może przede wszystkim,
produktem przełamywania tradycyjnych struktur społecznych, wychodzenia z nich jednostek lub
nawet całych grup ludzkich. Było efektem społecznego dojrzewania do innych niż tradycyjne form
życia zbiorowego”; J. Wyrozumski, Formowanie się społeczeństwa miejskiego w dawnej Polsce
[w:] Wielkie miasto. Czynniki integrujące i dezintegrujące, red. D. Bieńkowska, Wydawnictwo UŁ,
Łódź 1995, s. 10.
18
19
ZN_712.indb 13
Ibidem.
1/30/08 1:12:15 PM
Anna Karwińska
14
lenia w tych samych dzielnicach, zaczynają się dzielić, wyodrębniają się rozmaite
grupy o odmiennych stylach życia, poglądach politycznych, dążeniach i aspiracjach. Ponadto, w miarę narastania skutków globalizacji, społeczności miast stają
się coraz bardziej podzielone etnicznie, religijnie, co wpływa na sposób tworzenia
się tożsamości miejsca, identyfikowania się z miastem jako „małą ojczyzną”,
a także na procesy komunikowania się ze współmieszkańcami, turystami i innymi
użytkownikami przestrzeni miejskiej.
Miasto, z samej natury, jest miejscem dialogu przeszłości z teraźniejszością,
a także przyszłością. Dorobek kulturowy danej społeczności, który często był
źródłem rozwoju miasta, np. jako miejsca świętego, centrum administracyjnego,
centrum nauki i sztuki, jest w procesach rozwoju miasta konfrontowany z nowymi
ideami i prądami artystycznymi, z narastającym zasobem kultury materialnej
i duchowej. Style życia w mieście zmieniają się szybciej niż w środowiskach
tradycyjnych wspólnot, nowe rozwiązania w różnych dziedzinach, poszukiwania artystyczne, naukowe czy ideologiczne także najczęściej wiąże się z kulturą
miejską. Dialog, czasem walka, toczy się w ramach zbiorowości miejskiej między
generacjami, grupami zawodowymi, kręgami kulturowymi, etnicznymi, klasami
społecznymi.
Z drugiej strony istotne jest zwrócenie uwagi na fakt, że różnorodność, heterogeniczność miasta, odmienność interesów związanych z jego funkcjonowaniem
i rozwojem może utrudniać (i utrudnia) osiąganie w nim ładu gospodarczego, społecznego i przestrzennego. Podnosi to rangę zagadnienia kultury dialogu, możliwości tworzenia zarówno przestrzennych, jak i społeczno-kulturowych warunków
do jej rozwoju.
Miasto tworzy szczególne warunki rozwoju osobowego i społecznego człowieka. Poprzez kreowanie rzeczywistości sztucznej, nienaturalnej, stawia przed
człowiekiem wymagania związane ze stylem życia, relacjami międzyludzkimi,
relacjami ze światem rzeczy, światem techniki. Miasto można by określać jako
szczególny przekaz kulturowy20, rodzaj „tekstu”, który może być odczytany,
o ile odbiorca potrafi czytać i rozumieć język, w jakim przedstawiono ową treść.
Charakterystyczną cechą tego przekazu jest jego wielowątkowość wynikająca
ze współistnienia rozlicznych czasów społecznych, odmiennych idei i tradycji
przechowywanych przez środowiska tworzące heterogeniczną zbiorowość miejską.
Miasto, zwłaszcza wielkie, oferuje zatem możliwość zindywidualizowanej identyfikacji z wybranym układem wartości, aprobowanym stylem życia, środowiskiem
Charakterystyczne jest użyte przez B. Jałowieckiego pojęcie „lektura miasta” w rozważaniach nad symboliką miejską. Zob. B. Jałowiecki, Proces waloryzacji przestrzeni miejskiej [w:]
Przestrzeń i społeczeństwo, red. Z. Pióro, KiW, Warszawa 1982, s. 85. Architekt A. Basista tytułuje
swoją książkę: Opowieści budynków; A. Basista, Opowieści budynków. Architektura czterech kultur, PWN, Warszawa–Kraków 1995.
20
ZN_712.indb 14
1/30/08 1:12:16 PM
Kultura miejska – kultura dialogu?
15
społecznym. W tym sensie można „wielkość” miasta mierzyć możliwościami
zaspokajania różnorodnych potrzeb indywidualnych i zbiorowych, przyjmując, że
prawidłowo funkcjonująca całość społeczna pozwoli zarówno na rozwijanie się
więzi typowej dla społeczności lokalnych (np. poprzez odbudowywanie czy zachowywanie obszarów naturalnych), jak i na uczestnictwo w procesach globalnych,
zróżnicowanie relacji międzyludzkich. Jednakże, w praktyce zachowanie takiej
równowagi jest bardzo trudne i nadmiernie, pospiesznie rozwijająca się przestrzennie i ilościowo zbiorowość miejska łatwo traci cechy miejsca o szczególnym
znaczeniu.
Niektóre miasta przejawiają znaczną trwałość, zachowując swoistość, genius
loci, jakkolwiek zmieniają się konteksty, w ramach których istnieją. Jak wskazuje
R. Dubos, takie miasta jak Paryż czy Londyn zachowują strukturę swej „osobowości” mimo zachodzących zmian, zarówno w ich obrębie, jak i wokół nich 21.
Charakterystyczne jest, że podobnie jak w przyrodzie, największe szanse na przetrwanie i rozwój mają systemy urbanistyczne o różnorodnych funkcjach22, wielokulturowe, o heterogenicznych strukturach. Dzięki tej różnorodności mają większe
„rezerwy”, bardziej elastyczne i adaptujące się do zmian struktury społeczne
i gospodarcze, łatwiej zachowują tożsamość, potwierdzającą się i wzmacniającą
w codziennych procesach konfrontacji. Jednakże takich prawdziwych „miejsc”
jest znacznie mniej niż miast.
5. Funkcjonowanie miasta współczesnego. Ważność dialogu
w warunkach globalizacji i uniwersalizacji kultury
Globalizacji, jako zespołowi czynników przekształcających każdą właściwie
sferę życia społecznego, gospodarczego, politycznego czy kultury, poświęca
się ostatnio wiele uwagi. Zazwyczaj definiuje się ją jako otwarcie gospodarki
i stworzenie możliwości swobodnego przepływu towarów, usług, kapitału i siły
roboczej. Procesy globalizacji prowadzą do coraz ściślejszego integrowania się
społeczeństw, zwłaszcza integrowania w sferze gospodarki, ale także w sferze kul21
„Londyn powstał jako stolica małego, belgijskiego plemienia, po czym był kolejno stolicą
jednej z prowincji Imperium Rzymskiego, stolicą Sasów, stolicą Normanów i wreszcie – stolicą
światowego imperium. Ta zróżnicowana przeszłość pozwala mieć nadzieję, że miasto nie straci
swego splendoru i znaczenia, chociaż Wielka Brytania jest dziś krajem stosunkowo małym. To
samo można powiedzieć o Paryżu. Mimo rozlicznych wstrząsów religijnych i filozoficznych oraz
zmian w dziedzinie politycznych i społecznych preferencji swych mieszkańców, Paryż zachował
pozycję Ville Lumiere i nadal symbolizuje sztukę godzenia zmysłowych przyjemności z intelektualnym wyrafinowaniem, mieszczańskiego zdrowego rozsądku z rewolucyjnym zapałem”, R. Dubos,
Pochwała różnorodności, PIW, Warszawa 1986, s. 120.
22
ZN_712.indb 15
Ibidem.
1/30/08 1:12:16 PM
Anna Karwińska
16
tury i polityki. Każdy niemal problem ważny dla konkretnego kraju wcześniej czy
później staje się problemem regionalnym bądź kontynentalnym. Bezpośrednim
skutkiem tych procesów jest powstawanie ogólnoświatowych systemów: gospodarczego i politycznego o dużej współzależności i liczących się następstwach dla
krajów powiązanych więziami współzależności23. Powstają rozmaite powiązania
między uczestnikami procesów międzynarodowych na wszystkich szczeblach
życia społecznego, od mikro- do makroskali, a także wielowymiarowe oddziaływania wzajemne w sferze gospodarki, polityki, organizacji społecznej, kultury.
Globalizacja firm oznacza także proces umiędzynarodowienia działalności, nawiązywanie i realizowanie współpracy wielu rozproszonych organizacji.
W związku z tym pojawiają się rozmaite wyzwania nie tylko związane z globalizacją rynków finansowych, postępem naukowo-technicznych i rozwojem
globalnych technologii, ale przede wszystkim wyzwania kulturowe. Globalizacja
i rozwój nowych środków komunikacji tworzą ramy organizacyjno-techniczne dla
kształtowania się więzi i sieci stosunków międzynarodowych i międzykulturowych. Jednocześnie jednak powstają liczne zagrożenia dla funkcjonowania państw
narodowych jako autonomicznych całości.
Drugim ważnym procesem jest międzynarodowa integracja gospodarcza oparta
na poczuciu wspólnoty interesów, stosowaniu preferencji, nawiązywaniu ściślejszych więzi w wybranych dziedzinach. Integracja gospodarcza i polityczna jest
wspierana przez integrowanie się na niższych poziomach złożoności społecznej:
regionów, przedsiębiorstw, instytucji edukacyjnych czy kulturalnych.
Wszystkie te procesy znajdują swoje przestrzenne odzwierciedlenie wpływając
na powstawanie nowych całości społeczno-terytorialnych o licznych wielokierunkowych powiązaniach.
Miasta globalne to obszary szczególnej koncentracji czynników miastotwórczych, różnorodnych funkcji lokalnych, regionalnych i międzynarodowych. Ich
potencjał rozwojowy jest szczególnie bogaty i różnorodny. Jednakże, jednocześnie
są wielokrotnie bardziej narażone na skutki rozmaitych konfliktów zakłócających
społeczne i ekonomiczne procesy życia miejskiego. Istotnym problemem jest polaryzacja społeczno-ekonomiczna zbiorowości miejskiej, nierówne szanse udziału
w korzyściach ze wszystkimi negatywnymi skutkami tych zjawisk. Niektóre firmy
czy inne instytucje gospodarcze i związane z nimi elity wysoko kwalifikowanych
pracowników należą do „wygranych”, uczestnicząc w rozwoju ekonomicznym
miasta. Inne grupy społeczne pozostają niejako na marginesie, zajmując pozycje
„przegranych”, podobnie jak przedsiębiorstwa funkcjonujące z dala od głównego
nurtu przemian technologicznych i gospodarczych. Miasta takie określane jako
„dualne” (rozdwojone) stają się, w istotny sposób, rozdzielone na odrębne części,
A. Zorska, Ku globalizacji? Przemiany w korporacjach transnarodowych i w gospodarce
światowej, PWN, Warszawa 1998, s. 20.
23
ZN_712.indb 16
1/30/08 1:12:16 PM
Kultura miejska – kultura dialogu?
17
funkcjonujące w jak gdyby w odmiennych rzeczywistościach, choć wykorzystujące tę samą przestrzeń fizyczną. Źródłem dodatkowych problemów są relacje
między państwem a wielkim międzynarodowym centrum połączonym złożonymi
relacjami z międzynarodowym kapitałem, poddanym kontroli zewnętrznej. Zagadnienia funkcjonowania i rozwoju owych centrów wykraczają poza tradycyjne
zainteresowania socjologii miasta, stają się one przedmiotem rozważań osobnego
nurtu w tej dyscyplinie, łączącego analizy ekonomiczne ze społecznymi.
Zagrożeniem dla przyszłości miasta może być przegrywanie w tym swoistym
wyścigu o międzynarodową pozycję np. jako „centrum finansowe”, „ośrodek nauki
i kultury” czy „europejska metropolia”. Wskaźnikiem „nierównego rozwoju” jest
w tej perspektywie zwiększający się dystans pomiędzy miastami odnoszącymi
sukces i tymi, które przegrywają lub nie mają nawet szans na uczestniczenie
w tej konkurencji. Dlaczego jednak rozwój nowych gałęzi gospodarki, zwłaszcza wyspecjalizowanych usług czy naukochłonnego przemysłu, dokonuje się na
nowych obszarach, a nie stanowi elementu transformacji ekonomicznej dotychczasowych ośrodków przemysłowych? M. Castells, szukając odpowiedzi na to
pytanie, zwraca uwagę na fakt, że istnieje wyraźny związek pomiędzy brakiem
silnych tradycji związkowych i zasobami siły politycznej charakterystycznymi dla
tradycyjnych centrów przemysłowych a atrakcyjnością dla inwestorów „nowego
przemysłu”24. Ważną rolę w rozwoju przemysłu opartego na nowoczesnych technologiach odgrywają także fundusze państwowe i wojskowe, których alokacja
dokonywana jest według własnych reguł, innych niż rządzące rozwojem tradycyjnego przemysłu. Wzrasta zatem zróżnicowanie szans rozwojowych w skali
regionów. Jak się wydaje zatem, polaryzacja społeczno-ekonomiczna zaostrza się
na wszystkich poziomach, poczynając od „dualnego miasta”, poprzez pogłębianie
się zróżnicowania regionalnego, aż do niewyobrażalnej czasem przepaści dzielącej
kraje najbardziej zaawansowane w rozwoju technologicznym i ekonomicznym oraz
takie, w których panuje „kultura głodu”, a większość społeczeństwa żyje poniżej
skąpo obliczonego minimum egzystencji.
Ważnym obszarem badawczym współczesnej makrosocjologii miasta, ściśle
związanym z analizą miast „globalnych”, jest wpływ rozwoju techniki i technologii, zwłaszcza nowych sposobów komunikowania się, przesyłania i magazynowania informacji, na kształtowanie się przestrzeni miejskiej, zarówno przestrzeni
produkcji, jak i konsumpcji i wymiany, a także na sposób funkcjonowania miast
i ich szanse rozwojowe. Ośrodki miejskie rozwijające się dzięki najnowszym
technologiom nie mają niemal nic wspólnego ze stereotypowym wizerunkiem
miasta „przemysłowego”, które jako środowisko życia gwarantuje często zaledwie
„mierny” (by użyć szkolnej skali) stopień. Te miasta najnowszej „informatycznej”
M. Castells, The Informational City. Information Technology, Economic Restructuring and
Urban-regional Process, Oxford–Cambridge 1989.
24
ZN_712.indb 17
1/30/08 1:12:16 PM
Anna Karwińska
18
rewolucji przemysłowej mogą pod wieloma względami konkurować z miejscami
wakacyjnymi, jeśli chodzi o jakość środowiska, a przy tym stanowią ruchliwe,
stwarzające szanse kariery metropolie. Szczególnie istotnym czynnikiem przekształceń staje się rozwój nowych technologii. W krajach, w których upowszechnione są nowoczesne techniki przesyłania informacji, w których większość
operacji dokonywanych w firmach jest skomputeryzowana, następuje szybka przemiana sposobu wykorzystywania przestrzeni produkcji i wymiany. Firmy stają się
mniejsze, bardziej rozproszone, bardziej mobilne, lokalizacja przestaje odgrywać
zasadniczą rolę, podobnie jak tzw. dostępność komunikacyjna25. Można przewidywać kontynuowanie tego trendu w przyszłości, skracanie czasu dojazdów do pracy,
zmiany w trybie i rytmie dnia roboczego, a zatem i w rytmie życia miejskiego
charakterystycznego dla obecnego city, a także zmiany w organizacji przestrzeni
odzwierciedlających nowe, odmienne niż dotychczas sposoby jej użytkowania.
Oparcie rozwoju urbanistycznego na wykorzystaniu najnowszych technologii
w sposób nieunikniony przyspiesza wspomniany wyżej proces „dualizacji” rozwoju na różnych poziomach, od mikro- do megaskali, tworząc znaczące i bogate
centra oraz biedne i oddalające się od głównego nurtu rozwoju „peryferie”.
Ważnym zagadnieniem staje się więc problem rozwiązywania tych konfliktów
czy prawidłowe zarządzanie nimi prowadzące do równoważenia rozwoju miasta. Kierowanie rozwojem różnych sfer życia społecznego, gospodarki, kultury,
rozmaitych instytucji i całości społecznych jest jednym z centralnych zagadnień
nauk społecznych. Chodzi tu przede wszystkim o możliwość sterowania rozwojem
i zasady tego sterowania wywiedzione z przyjętych w danym społeczeństwie celów.
Jednym z istotniejszych elementów polityki równoważenia rozwoju miasta jest
rozwijanie kultury dialogu, tworzenie możliwości rozwiązywania najważniejszych
problemów współczesności, a wynikających z nasilenia procesów konfrontacji we
współczesnym świecie. Ta konfrontacja przebiega na wielu płaszczyznach życia
społecznego: systemów politycznych i gospodarczych, odmiennych tradycji kulturowych, rozwoju potrzeb i możliwości ich zaspokajania, szybko rozwarstwiającego
się świata, którego bieguny jednak (tj. bogactwo i nędza) nawzajem są świadome
swojego istnienia. Wspomniane problemy znajdują swoje odbicie w sposobach
wykorzystania i użytkowania przestrzeni i w coraz większym zakresie wymagają
rozwiązań systemowych. Coraz częściej w przestrzeni miejskiej dochodzi do konfliktów pomiędzy różnymi użytkownikami. Takim problemem zapalnym są często osiedla socjalne, stające się gettami marginesu społecznego, ale także pułapką
dla tych, którzy ze względu na poziom zamożności, a nie zachowania niezgodne
z regułami współżycia społecznego, stali się lokatorami mieszkań komunalnych
postrzeganych jako „slumsy”.
A. Kumar, Impact of Technological Developments on Urban Form and Travel Behaviour,
„Regional Studies” 1990, vol. 24, nr 2, April, s. 137–148.
25
ZN_712.indb 18
1/30/08 1:12:17 PM
Kultura miejska – kultura dialogu?
19
Człowiek nie zamieszkuje świata po prostu, przynależąc do określonej przestrzeni, ale zamieszkuje go poprzez stopniowe przywłaszczanie jej sobie i kreowanie. Dobrym przykładem są tu miasta posocjalistyczne, w których w ostatnich
latach zaszły gwałtowne zmiany w systemach wartości, organizacji życia społecznego, ekonomicznego i politycznego, a także rozwój nowych ideologii i wzorów
kulturowych. Charakterystyczny dla czasów współczesnych jest dialog różnych
wartości, związanych z rozwojem społecznym, rozwojem człowieka, określaniem
celów jego istnienia i działania. Pojawiają się coraz wyraźniej problemy dostosowania organizacji społecznej i przestrzennej miasta do potrzeb grup czy kategorii
obywateli, które przez wiele lat były pozbawione głosu, niewidoczne, marginalizowane, albo nie miały takiego znaczenia. Przykładowo, można tu wymieniać osoby
ze specjalnymi potrzebami (niepełnosprawni, ludzie w podeszłym wieku), osoby
bezdomne, trwale bezrobotne, coraz liczniejsze grupy cudzoziemców o różnym
statusie czy osób należących do mniejszości religijnych bądź kulturowych. Wraz
z procesami demokratyzacji życia społecznego zyskują (odzyskują) one prawo
głosu, możliwość artykułowania swoich potrzeb i rozmaitych środków wywierania
nacisku26. Proces ten znajduje swoje wyraźne odbicie w sposobie funkcjonowania
miasta, w przebudowie miasta i życia miejskiego. Dotychczasowy ład społeczny
będący podstawą stabilności struktur społecznych zbiorowości miejskiej zostaje
zakwestionowany, a same struktury miejskie zaczynają się przekształcać i ulegają
rekompozycji. Powstają nowe grupy interesów, nowe środowiska wzorotwórcze,
nowe elity. Jednocześnie przekształca się i modyfikuje organizacja przestrzeni
miejskiej, tworzą się nowe „miejsca” mające charakter symboliczny, zmienia się
układ elementów wizualnych miasta, przywracane są pewne symbole istniejące
w przeszłości, usuwane inne. Zmieniają się stosunki własnościowe, powstają nowe
uregulowania prawne, zwłaszcza dotyczące swobody działalności gospodarczej.
Nowego znaczenia nabiera samorząd lokalny, który w coraz szerszym zakresie jest
partnerem w podejmowaniu decyzji.
Powstaje więc sytuacja nagłego zwielokrotnienia się liczby podmiotów uczestniczących w procesach zagospodarowania przestrzeni, zarówno na etapie planowania, jak i inwestowania, wyboru właściwych rozwiązań i sposobu realizacji.
Zjawiska te powodują (i proces ten będzie się nasilał) komplikowanie zarządzania
miastem, użytkowania przestrzeni i jej kształtowania. Można przewidywać wzrost
liczby kryzysów, nasilanie się sytuacji, co do których przez wiele lat nie istniały
26
Przypomniana obecnie historia odbudowy Warszawy pokazuje drugą stronę tego niewątpliwie olbrzymiego przedsięwzięcia w powojennej Polsce. Hasło: „Cały naród buduje swoją stolicę”
w praktyce oznaczało także, że odbudowa ta odbywała się kosztem innych miast, innych zabytków.
Tragiczne dzieje zabytków dolnośląskich, które posłużyły za „materiał budowlany” przypomina
J. Lamparska pisząc o „ceglanej zbrodni”. Zob. J. Lamparska, Historia ceglanej zbrodni, „Dziennik
Polski”, 29.01.2005.
ZN_712.indb 19
1/30/08 1:12:17 PM
Anna Karwińska
20
szanse nie tylko rozwiązania, ale nawet ujawniania. Zjawiska te nie pojawiają się
w próżni, przeciwnie, nakładają się na istniejące stosunki społeczne, wzory kultury, normy czy zjawiska ekonomiczne należące niejako do „starego porządku”,
który odpowiadał oczekiwaniom i aspiracjom dawnych elit, a także niektórych
kręgów społecznych.
Stosunkowo duży obszar niepewności towarzyszący zawsze okresom radykalnych zmian skłania często do poszukiwania rozwiązań, które sprawdziły się
w innych społeczeństwach. Poszukuje się wzorów na przykład w miastach skandynawskich czy wielokulturowych całościach społecznych takich społeczeństw
jak amerykańskie, kanadyjskie bądź australijskie. Jednak nawet konsekwentne
działania budujące kulturę dialogu, w sferze zarówno socjalizacji, jak i tworzenia
odpowiednich instytucji, struktur formalnych i nieformalnych, mogą przynosić
nieoczekiwane i niepożądane skutki. Przykładowo, głośny był w ostatnich miesiącach (i niestety nie odosobniony) przypadek Theo van Gogha zamordowanego
2 listopada 2004 r. w Amsterdamie, mieście znanym z tolerancji, „przyjaznym”
dla rozmaitych subkultur. Morderca Mohammed Bouyeri urodził się w Holandii i, w teorii przynajmniej, odebrał podobne „wielokulturowe” wychowanie jak
jego ofiara. Można zapytać zatem, czy grozi nam nasilenie wrogiej konfrontacji,
odchodzenie od dialogu na rzecz walki27, czy może narastać będą tendencje do
izolowania się, rozwój charakterystycznych dla wielu wielkich miast zamkniętych
osiedli, odgrodzonych zarówno murem realnym, jak i niewidzialnymi barierami
o charakterze kulturowym od „niebezpiecznej”, „obcej”, nieakceptowanej części
zbiorowości miejskiej.
Literatura
Basista A., Opowieści budynków. Architektura czterech kultur, PWN, Warszawa–Kraków
1995.
Bell D., The World in Year 2013. Deaedalus, „Journal of the American Academy of Arts
and Sciences” 1987, vol. 116, nr 3.
Berezowska-Azzag E., Wpływ handlu na rozwój miast Maghrebu, Algier 1995, praca
niepublikowana.
Boehm A., Architektura krajobrazu. Jej początki i rozwój, Wydawnictwo Politechniki
Krakowskiej, Kraków 1994.
Castells M., The Informational City. Information Technology, Economic Restructuring
and Urban-regional Process, Oxford–Cambridge 1989.
Deptuła C., Metropolis (1), „Znak” 1996, nr 489 (2).
Dubos R., Pochwała różnorodności, PIW, Warszawa 1986.
Gallion A.B., Eisner S., The Urban Pattern. City Planning and Design, D. Van Nostrand
Company, New York 1980.
27
ZN_712.indb 20
Por. http://pl.danielpipes.org/article/2221, 12.07.06.
1/30/08 1:12:17 PM
Kultura miejska – kultura dialogu?
21
Hagen E.E., On the Theory of Social Change, How Economic Growth Begins, Homewood
1962.
Jałowiecki B., Proces waloryzacji przestrzeni miejskiej [w:] Przestrzeń i społeczeństwo,
red. Z. Pióro, KiW, Warszawa 1982.
Jałowiecki B., Społeczne wytwarzanie przestrzeni, KiW, Warszawa 1988.
Karwińska A., Pacholski M., Między szkołą zawodową a uniwersytetem [w:] Z doświadczeń dydaktyka, Materiały z warsztatów dydaktycznych zorganizowanych przez Radę
Adiunktów i Studium Psychologii i Pedagogiki, Wydawnictwo AE w Krakowie, Kraków 2000.
Krzysztofek K., Szczepański M.S., Zrozumieć rozwój. Od społeczeństw tradycyjnych do
informacyjnych, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2002.
Kumaniecki K., Historia kultury starożytnej Grecji i Rzymu, PWN, Warszawa 1964.
Kumar A., Impact of Technological Developments on Urban Form and Travel Behaviour,
„Regional Studies” 1990, vol. 24, nr 2, April.
Lamparska J., Historia ceglanej zbrodni, „Dziennik Polski”, 29.01.2005.
Manet P., Intelektualna historia liberalizmu, Znak, Kraków 1994.
Miller Z.L., Melvin P.M., The Urbanization of Modern America. A Brief History,
Harcourt Brace Jovanovich Publishers, Orlando 1987.
Muhlstein A., Manhattan. Niezwykła historia Nowego Jorku od czasów Indian do roku
2000, PIW, Warszawa 1994.
Reissman L., The Urban Process. Cities in Industrial Societies, The Free Press of
Glencoe, London 1964.
Rybicki P., Społeczeństwo miejskie, PWN, Warszawa 1972.
Simmel G., Socjologia, PWN, Warszawa 1975.
Toffler A., Trzecia fala, PIW, Warszawa 1984.
Wirth L., Urbanism as a Way of Life, „American Journal of Sociology” 1938, vol. 44,
July.
Wyrozumski J., Formowanie się społeczeństwa miejskiego w dawnej Polsce [w:] Wielkie
miasto. Czynniki integrujące i dezintegrujące, red. D. Bieńkowska, Wydawnictwo UŁ,
Łódź 1995.
Zorska A., Ku globalizacji? Przemiany w korporacjach transnarodowych i w gospodarce
światowej, PWN, Warszawa 1998.
Urban Culture – a Culture of Dialogue?
Two statements form the starting point for the discussion in this article. Firstly, the
contemporary world is to a significant degree dominated by the city, as a socio-spatial
form, and by urban culture. Secondly, the broadly-understood orientation towards dialogue
performs a significant and increasingly important function in social life, at all levels –
from the micro to mega scale.
With the city, a new type of society has emerged that is highly differentiated; new
centres of learning, commerce, politics and religion have arisen. Of course, there had to
be an adequate organisational-spatial system corresponding to the completely new socio-cultural system, a material framework for all those new phenomena and processes. Both
from the “social” as well as “spatial” point of view, the city appears to us as a closed area,
which, on the one hand, implies a kind of autonomous microcosmos and, on the other,
ZN_712.indb 21
1/30/08 1:12:18 PM
22
Anna Karwińska
the creation of an area limited by clear boundaries and contrasted with the surrounding
natural environment.
Culture always undergoes modification depending on the needs of a given society at
various stages of its development. Modern industrial society stage brought the need for
a modern personality, a particularly significant element of which is the ability to establish
relationships, to communicate beyond one’s own environment, tolerance, and a willingness
to negotiate. A city, which is the basic social environment of industrial and post-industrial
societies, by its very nature, is a place for dialogue between the past and the present, as
well as the future.
Dialogue between various values associated with social development, human
development, and with definition of the purpose of people’s existence and actions, is
characteristic of modern times. Problems are becoming increasingly evident in adjusting
the city’s social and spatial organisation to the needs of groups or categories of citizens who
for years have been disenfranchised, invisible, marginalized, or of little significance.
ZN_712.indb 22
1/30/08 1:12:18 PM

Podobne dokumenty