Współczesna muzyka rozrywkowa
Transkrypt
Współczesna muzyka rozrywkowa
Oto praca jednego z uczniów klas III na temat: Współczesna muzyka rozrywkowa Szanowna pani magister, drodzy obywatele tej że klasy! Mam dziś do przedstawienia wam temat muzyki współczesnej. Nie wiem czy mi się to uda, ale spróbuje, bo cóż mi zostało, a raczej zostanie ta dynia w dzienniku jak wam tego nie przedstawię. Muzyka współczesna jest o wiele lepsza niż to, co było w dawnych latach! Muzyka ta jest bardzo popularna wśród dzisiejszej młodzieży, czyli nas. Muzykę rozrywkową charakteryzuje energia, spontaniczność i wiara ducha, bo czyż nie jest ona potrzebna jak zobaczycie księdza w sutannie tańczącego w rytmie hip-hopu. A mówiąc o hiphopie to zacznijmy od niego: - Hip-hop to muzyka dla dziadków na rencince i chodzących z laskami, bo tylko oni by umieli puścić dobry kawałek muzyczki i przy tym dobrze „zawirować” na parkiecie. „Rypnięliby” jeszcze jakiegoś „breka” np. zatańczyliby na lasce. Ci koleśie to po postu umieją się wczuć, a nie tak jak my umiemy się wczuć w podpieranie murów co nam najlepiej wychodzi!!!! W hip-hopie jest jedno przesłanie bierz to, co ci dają... - Techno „bf, bf, bf” . Techno jest tylko jednym z wielu, wielu, naprawdę wielu elektronicznych gatunków, a nie nazwą ogólna. To tak jakbyś wszystkie samochody określał generalizująca nazwa BMW, i twierdził, ze autami poruszają się tylko dresiarze. Powstaje przez to mnóstwo niedomówień, sprzeczności, kłótni... - Metal to baaaardzo ale to bardzo szerokie pojęcie w dzisiejszych czasach. Gatunek ten ewaluował w wielu, niekoniecznie przyjemnych, kierunkach. Osobiście przetrawiłem masę mięcha, z której większość uważam za szlam, aczkolwiek mam kilka ulubionych typów. Mówiąc o metalu przypomniała mi się lekcja religii na której ksiądz podyktował nam notatkę o zagrożeniach wypływających ze słuchania metalu. Zarzucał temu gatunkowi satanizm w tekstach piosenek i hałas działający demoralizująco na młodego człowieka. Gitara basowa i krzyk to tylko środek wyrazu. Osobiście tego nie popieram. - Jezz to po prostu spokojna muza dla starszych dziadków. Taki śpiewający dziadek wyjdzie sobie na parkiet porusza pupcią i odnóżami i ma to co chce, czyli marne oklaski od starych panieniek. Ogólnie to są spoko dziadki, ale my ich nie znamy!!!!!! Nasuwa mi się jeszcze taki dowcip o Jezzie: Koncert w klubie jazzowym. Na scenie pianista, kontrabasista i perkusista. Co myśli każdy z nich? - pianista: "Ehhh... ale niezła laska siedzi tam w drugim rzędzie. Jak tylko skończymy grać, to się do niej przysiądę, zaproszę ja na randkę..." - kontrabasista: "Kurcze, ile można... wczoraj granie, dzisiaj granie... od tygodnia się porządnie nie wyspałem... Kończmy już to i spadam do domu." - perkusista: "Raz, dwa, trzy, cztery. Raz, dwa trzy, cztery...." Nie chce was już zanudzać więc kończę. I mam nadzieje że wyciągniecie wnioski z tego co usłyszeliście i zaczniecie słuchać czegoś porządnego!!!!!!!! Taki człowiek wygląda jak zadek na kiblu! Ten rodzaj muzyki jednak jest bardzo popularny wśród nas. Często go „zapuszczany” na dyskach itp. - Pop to po prostu zespół wszystkich piosenek pisanych przez badziewnych tekściarzy. To jest darmowy bubel którego wszędzie pełno, a słucha się go wszędzie gdzie popadnie. Dobrze, że ludzie słuchający tej muzyki ubierają się w miarę normalnie, czyli podarte ciuchy i zawsze kupowane na wagę. Utopia, październik 2006, str. 5