Samodzielny Kościół Ewangelicko
Transkrypt
Samodzielny Kościół Ewangelicko
SAMODZIELNY KOŚCIÓŁ EWANGELICKO - LUTERAŃSKI W NIEMCZECH [SELK] Samodzielny Kościół Ewangelicko – Luterański (Skrót SELK znaczy po niemiecku: Selbstendige Evangelisch-Lutherische Kirche). W swej tradycji i nauce nawiązuje, podobnie jak nasz Kościół, bezpośrednio do XVI wiecznej Reformacji w Niemczech rozpoczętej przez mnicha augustiańskiego i profesora teologii w Wittenberdze ks. dr. Marcina Lutra, której początek datuje się na 31 października 1517 r. Powstał on niestety z podziału pierwotnego Kościoła EwangelickoLuterańskiego w Niemczech, a miało to miejsce dokładnie 300 lat po reformacji wittenberskiej. Wtedy to powstał tzw. Kościół Staroluterański. Kościół Staroluterański w Niemczech powstał około połowy XIX wieku, początkowo na Śląsku i w Prusach. Wtedy to król pruski Fryderyk Wilhelm III Hohenzolner, który był wyznania ewangelickorefromowanego (kalwińskiego) ogłosił dekretem gabinetowym w dniu 31 października 1817 r. w 300 rocznicę reformacji luterańskiej unię pomiędzy Kościołem Ewangelicko – Luterańskim (Augsburskiego Wyznania) a Ewangelicko – Reformowanym (kalwińskim - Helweckiego Wyznania). Tak powstał w roku 1817 w ówczesnych Prusach Kościół Ewangelicko – Unijny. Powstaniu tego Kościoła patronował i służył wiedzą teologiczną przy jego powstaniu wielki filozof i teolog protestancki Fryderyk Ernest Daniel Schleiermacher (1768 - 1834) urodzony we Wrocławiu, gdzie jego ojciec był kapelanem wojskowym, a następnie w Hołdunowie [Anhalt] na Górnym Śląsku, pomiędzy Tychami a Mysłowicami, gdzie w roku 1770 składająca się z ewangelików – reformowanych z Małopolski, z Niemiec, a wreszcie z 303 reformowanych ucieknierów z wioski Kozy koło Wadowic, czy Bielska - Białej założona została jedyna parafia ewangelicko-reformowana na Górnym Śląsku w miejscowości Anhalt (nazwa na cześć Fryderyka Erdmanna, księcia Anhalt), dziś Hołdunów. Część luteran śląskich nie chciała przyjąć jednak tej unii administracyjnej, nie chciała odstąpić od luterańskiego wyznania wiary zawartego w Księdze Konkordii (Liber Concordiae - Księdze Zgody) z roku 1580, która po dzień dzisiejszy nas luteran obowiązuje (jest do nabycia w naszym Wydawnictwie „Augustana”). Przede wszystkim luteranie nie chcieli odstąpić od Niezmiennej Konfesji Augsburskiej w roku 1530 (Invariata). Chcieli zachować nadal swoją tożsamość luterańską wyrażoną w dotychczasowej luterańskiej wierze w realną obecność Ciała i Krwi Pańskiej w chlebie i winie podczas Wieczerzy Świętej, w odróżnieniu od kalwińskiej nauki o obecności tylko duchowej, a nie realnej, substancjalnej i rzeczywistej, lub zwingliańskiej, która naucza, że ten Sakrament sprawowany jest jedynie na pamiątkę śmierci Chrystusa, a chleb oznacza Ciało Chrystusa, wino natomiast oznacza Krew Chrystusa. Król także narzucił luteranom, kalwinom, rabinem i prawnikom jednolity „strój urzędowy” w postaci czarnej profesorskiej togi z białą befką pod brodą, lub kryzą wokół szyi, który luteranom miał zastąpić ich dotychczasowy ”strój liturgiczny” sięgający czasów starożytnego Kościoła w postaci: alby i stuły, oraz ornatu (casula) do sprawowania Sakramentu Ołtarza, jak również komży i stuły używanej podczas sprawowania innych obrzędów kościelnych. Stuła i ornat miał kolor liturgiczny danego okresu roku kościelnego. Unia pruska pozostawiła te kolory jedynie na ołtarzu i ambonie (antependia). W latach 1822-1834 wprowadzanie nowej agendy unijnej, tzn. księgi liturgicznej dla księży, zawierającej porządek nabożeństwa, oraz obrzędów kościelnych, wywołało liczne strajki wśród duchowieństwa i wśród parafian. Luteranie nie chcieli przyjąć liturgii reformowano – luterańskiej, jaką oferowała nowa Agenda, jak również nowego stroju urzędowego jakim była wspomniana już reformowana czarna toga z befką. Takie niepokoje i protesty były nie tylko na Dolnym Śląsku, ale też w Pszczynie i okolicy. W Świdnicy po dzień dzisiejszy w oszklonej szafie w zakrystii pozostały barwne stroje liturgiczne 1 Kościoła Luterańskiego. Przez różne kompromisy i wydania nowych kompromisowych agend, niektórzy luteranie ulegli i zaprzestali strajków, a nowa liturgia i strój liturgiczny przedostały się także do krajów, w których unia nie była znana (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, nawet niektóre kraje skandynawskie, za wyjątkiem Szwecji, gdzie pozostano przy całym liturgicznym bogactwie luteranizmu). Podobnie było na Mazurach (Działdowo i inne). Dziś po 190 latach od wprowadzenia unii staropruskiej, niestety nawet wielu nieuświadomionych luteran uważa, że czarna toga z befką to logo luteranizmu. Ponadto unijny Kościół i unijne parafie celowo zastąpiły określenia takie jak: luterański, kalwiński, augsburski, helwecki, reformowany jednym słowem „ewangelicki”, aby w ten sposób pozbawić własnej tożsamości tych, którzy czuli się luteranami lub kalwinami. I tak pozostało po dzień dzisiejszy w Kościołach Unijnych, które często w swej nazwie już dzisiaj nie posiadają określenia „unijny”, a tylko nazywają się „Kościołem Ewangelickim.” Niestety, temu sprzyjał ówczesny pietyzm, oraz racjonalizm i liberalizm. Jednak Wrocław stał się centrum walki przeciw unii staropruskiej. Inicjatorem tej opozycji był ks. Jan Gotfryd Scheibel, profesor zwyczajny teologii luterańskiej i od roku 1827 proboszcz parafii przy kościele św. Elżbiety, który w owych czasach był kościołem katedralnym Wroclawia. Jan Gotfryd SCHEIBEL, urodzony we Wrocławiu dnia 16 września 1783 r. jako jedyny syn państwa Jana Ephraima i Joanny Christianny Scheibel, z domu Morgenroth. Ks. Jan G. Scheibel – człowiek uczony, dogmatyk, doskonały znawca pietyzmu, bez reszty oddany niczym nieskażonemu luteranizmowi, gorący przeciwnik racjonalizmu XIX wiecznego uważany jest za „ojca Kościoła Staroluterańskiego” i kaznodzieję ”przebudzeniowego” Wrocławia, którego natchnione kazania ściągały setki wrocławian do kościołów. Konflikt przybrał na sile, gdy 15 marca 1830 r. Królewski Konsystorz dla Śląska z siedzibą we Wrocławiu wydał dekret na mocy, którego do 3. niedzieli po Trójcy Świętej 1830 r. nakazał wprowadzenie nowej agendy z rytem unijnym. Ks. proboszcz Scheibel w piśmie z dnia 3 maja 1830 r. prosi króla pruskiego, aby ten pozostawił w kościele św. Elżbiety liturgię wg rytu luterańskiego tzn. wg Agendy wittenberskiej, ale król jako „summus episcopus” = „najwyższy biskup” nie wyraził takiej zgody. Co więcej, tej opozycji król dłużej nie mógł znieść i zasuspendował zarówno księdza, jak i całą prowincję. Dwa lata później w roku 1832 ks. prof. Scheibel opuścił Wrocław i udał się „na wygnanie” najpierw do luterańskiej Saksonii, a w roku 1838 do Bawarii, gdzie znalazł nową Ojczyznę, w której pozostał do końca swego życia. Ziemską Ojczyznę opuścił na zawsze w wieku 60 lat, dnia 21 marca 1843 r. w Norymberdze i przeszedł do Ojczyzny niebiańskiej, do domu Ojca. Oczywiście na Śląsku utworzono także niezależny od króla Kościół Luterański, który doznał licznych prześladowań, były aresztowania, pozbawianie ich kościołów, świątyń. Ks. profesor J.G. Scheibel cieszył się jednak wielkim szacunkiem w środowisku luterańskim, dlatego wraz z nim o zachowanie czystego luteranizmu, a więc starego luteranizmu na Śląsku stanęło wiele parafii i księży luterańskich zarówno na Śląsku, jak i na wielu miejscach Prus i w wielu innych landach, w których król pruski miał swój wpływ i władzę. Król pruski Fryderyk Wilhelm III w tej walce ze „staroluteranami” stosował niestety nieraz przemoc militarną, jak np. w Brzegu nad Odrą, gdzie ludność Brzegu nie chciała uczestniczyć w nabożeństwach unijnych z nową liturgią unijną pozbawioną wielu elementów luterańskich i nie chciała mieć księży ubranych w czarne pruskie togi. Wtedy to królewskie wojsko służyło Kościołowi Unijnemu pomocą w zgromadzeniu ludzi w starym, olbrzymim kościele św. Mikołaja. Ludzi tam przemocą w niedzielę ściągano, zamykano kościół na klucz w czasie trwania nabożeństwa i w ten sposób „przyzwyczajało” się ich do Kościoła Unijnego. Superintendentem generalnym (biskupem) wrocławskiej metropolii, która obejmowała cały Śląsk Dolny i Górny (za wyjątkiem cieszyńskiego), został już przez króla Fryderyka Wilhelma IV Hohenzollerna w roku 1843 mianowany ks. prof. dr. August Hahn (1792-1863), naukowiec, 2 profesor teologii, wydawca kazań, nowego śpiewnika, teologicznych opracowań naukowych, rektor uniwersytetu wrocławskiego. August Hahn urodził się 27 marca 1792 r. w Grossosterhausen w pobliżu Eisleben. W czasie wprowadzenia unii staropruskiej studiował teologię w Wittenberg. Już w roku 1819 został mianowany profesorem teologii i proboszczem kościoła staromiejskiego w Królewcu, następnie superintendentem, w 1826 r. przeszedł do Lipska, później do Wrocławia, gdzie został profesorem zwyczajnym na wydziale teologicznym. Został też mianowany radcą Konsystorza śląskiego, aby w roku 1843 objąć prowincję śląską jako jej generalny superintendent. Miał on umacniać nowy Kościół unijny, bowiem zanim przejął rządy nad śląską prowincją, w latach 1834-1839 niektórzy prześladowani luteranie opuścili swoją Ojczyznę i wyjechali czy to do Australii, czy też do Ameryki (jak np. duża część parafian z wioski Klitten koło Görlitz (Zgorzelec), gdzie dzisiaj mają wielomilionowe samodzielne Kościoły luterańskie (np. dzisiaj liczący 2,6 miliona Kościół: Lutheran Church-Missouri Synod w USA, albo Lutheran Church-Canada, względnie też dzisiaj bardzo ortodoksyjny i z tego powodu nieutrzymujący wspólnoty ołtarza z innymi samodzielnymi Kościołami luterańskimi to Kościół Wisconsin Synod w USA, który prowadzi również swoją misję w niektórych krajach europejskich, jak np.: w Czechach w Pilźnie, czy na Białorusi względnie na Ukrainie, czy nawet w Rosji. Niestety, zatrzymanie luteran w kraju czy pojednanie z Kościołem Unijnym nie udało się luteraninowi ks. generalnemu superintendentowi Augustowi Hahnowi, gdyż reprezentował interesy pruskiego Państwa i króla. W dniu 13 maja 1863 r. we Wrocławiu w wieku 71 lat zmarł ks. superintendent generalny dr August Hahn i pochowany został na tzw. „Wielkim Cmentarzu” (Grosser Friedhof) pomiędzy ul. Legnicką a Braniborską (Friedrich-Wilhelm strasse a Berliner strasse) przeznaczony dla zasłużonych mieszkańców Wroclawia, którego początki sięgały 1775 r., a który w roku 1957 został zlikwidowany i na jego miejscu wystawiono pawilony handlowe. Z jego życiem i działalnością na Śląsku łączy się jeszcze jedna nierozwiązana dotąd w pełni historia związana z proboszczem parafii w Mikołowie ks. Augustem F. Zernecke, który w roku 1854 został mianowany proboszczem w Mikołowie, a przyszedł z Kargowy w woj. poznańskim i zaraz rozpoczął budowę nowego kościoła którego kamień węgielny poświęcono dnia 14 czerwca 1860 r., a już w dniu 29 października 1861 r. generalny superintendent z Wrocławia ks. prof. dr August Hahn poświecił kościół św. Jana w Mikołowie. Neogotycki kościół jest typowo luterańskim kościołem jeśli chodzi o styl i wyposażenie (ołtarz z krucyfiksem, świeczniki i obraz ołtarzowy przedstawiający scenę Jezusa pytającego swoich zdrajców, którzy przyszli go aresztować: „Kogo szukacie?”), po drugiej stronie chrzcielnicy znajduje się ambona, którą dzisiaj można nazwać „amboną ekumeniczną”, na której znajdują się popiersia głównych reformatorów: w środku ks. dr Marcin Luter, po jego prawej i lewej stronie: prof. Filip Melanchton, ks. Jan Kalwin, ks. Ulrich Zwingli, oraz biskup Hernhutów Mikołaj Ludwik Zinzendorf. Tu występują już elementy typowo „unijne”, choć parafia była czysto luterańska. Półtora roku po poświęceniu kościoła zmarł ks. Generalny Superintendent, a już w połowie lipca 1864 r. zostaje ks. Zernecke zawieszony w obowiązkach proboszcza mikołowskiego. Dlaczego? Historyk Mikołowa Konstanty Prus w swojej kronice uważa, że powodem była obrona języka polskiego przez ks. Zernecke w założonej przez siebie szkole. Jego następca ks. Lemon zanotował jednak w kronice, że ze względu na długi związane z budową kościoła, które potem muszono spłacić. Ks. Jan Karpecki w przekładzie tej kroniki na język polski postawił w nawiasie znak zapytania (?). W kronice tej jest podane, że ks. Zernecke wyjechał do Ameryki do pracy w Kościele. To nasunęło piszącemu ten artykuł myśl do wysunięcia innej tezy. Korespondencja z dnia 20 października 2003 r. z rektorem Seminarium Teologicznego w Wisconsin prof. J. Hartwigiem zdaje się potwierdzić moją tezę. Otóż prof. dr J. Hartwig stwierdza na podstawie tamtejszych protokołów synodalnych Luterańskiego Kościoła Synodu Wisconsin, że rzeczywiście w lutym 1865 r. ks. Zernecke przybył do Watertown i jako z trzech przybyłych z Niemiec, został przez sekretarza Synodu wprowadzony w urząd duszpasterza w „Indian-Land” (prawdopodobnie okolice Princton). W czerwcu 1866 i 1867 r. brał udział w Synodach, ale w protokole synodalnym z r. 1867 na str. 30, 3 pkt 4 napisano, że „pastor Zernecke z powodu danego zgorszenia został usunięty z związku synodalnego.” Nie wiadomo jakiej natury było owo „zgorszenie”, ale biorąc pod uwagę całą tę skomplikowana sytuację, uważam, że w Mikołowie ks. proboszcz Zernecke był za ortodoksyjnym luteraninem (luterański wystrój kościoła, porządek poświęcenia, gdzie generalny superintendent nazwany jest „konsekratorem”). Póki żył równie dobry jak by niebyło luteranin, mimo, że przewodził Kościołowi Unijnemu – generalny superintendent prof. dr Hahn, ks. Zernecke miał ochronę i zrozumienie. Po jego śmierci musiał ks. Zernecke opuścić Mikołów i udać się do Ameryki, aby tam wśród emigrantów z Niemiec prowadzić pracę duszpasterską. Jednak nie wiedział, że w najbardziej konserwatywnym Synodzie Wisconsin nie znajdzie uznania, stanie się słabym luteraninem, przynoszącym zgorszenie do tego stopnia, że ponownie w roku 1867 zostanie zasuspendowany. Odtąd zaginęły wieści o jego losie. Luterański Kościół Synodu Wisconsin nie utrzymuje interkomunii ani wspólnoty ambony z żadnymi innymi Kościołami luterańskimi jako niedość luterańskimi. Jest to jeden z powodów wprowadzonej Unii Kościołów (Podobna sytuacja jest pomiędzy Unijnym Kościołem Greckokatolickim a Kościołem Prawosławnym). Wracając jednak do historii staroluteran należy stwierdzić, że nie wszyscy staroluteranie opuścili swoją Ojczyznę, gdyż następca Fryderyka Wilhelma III Hohenzollerna, jego najstarszy syn król Fryderyk Wilhelm IV Hohenzollern w roku 1840 wydał nową ustawę liberalizującą dotychczasowe twarde przepisy. Ustawa ta zezwalała na działalność Kościoła Staroluterańskiego, który w roku 1841 zwołał Synod we Wrocławiu i formalnie odłączył się odtąd od Kościoła Unijnego przyjmując nazwę: „Kościół Ewangelicko – Luterański w Prusach” z siedzibą we Wrocławiu. W roku 1845 Kościół ten został zalegalizowany. Małe parafie staroluterąńskie znajdowały się wówczas na całym Śląsku Pruskim, miedzy innymi w takich miejscowościach jak: Wrocław, Brzeg n. Odrą, Gliwice, czy też w 110 parafiach na Pomorzu (np.: Trzebiatów, kościół św. Jana, Koszalin kaplica św. Gertrudy, Słupsk kościół św. Krzyża) i w Wielkopolsce (Poznań obecny kościół metodystyczny, Toruń, kaplica przy ul. Strumykowej, Leszno Wlkp., Czarnylas). Kościół ten w siedem lat po uznaniu go za pełnoprawny Kościół, w roku 1847 liczył razem tylko na Pomorzu 19 000 wiernych. Kościół Staroluterański zawsze dobrze współpracował po I wojnie światowej z Kościołem Ewangelicko – Augsburskim w Polsce, tak że po II wojnie światowej wiele świątyń staroluterańskich stało się kościołami ewangelicko-augsburskimi (np.: Brzeg n. Odrą, Gliwice, Toruń (kaplica), Słupsk, Koszalin, Leszno Wlkp., Czarnylas) Po II wojnie światowej w roku 1945 siedziba władz Kościoła Ewangelicko - Luterańskiego została przeniesiona z Wrocławia najpierw do Elberfeld, a od roku 1972 do Hanoweru. Wspólnie z innymi samodzielnymi (a więc niezależnymi od tzw. Kościołów Krajowych -„Landeskirchen”) zborami i Kościołami luterańskimi na terenie Niemiec, zjednoczyli się w roku 1972 tworząc Samodzielny Kościół Ewangelicko – Luterański Niemiec (w skrócie: SELK). Kościół SELK nie należy ani do EKD – Ewangelickiego Kościoła Niemiec, ani do Światowej Federacji Luterańskiej, lecz do International Lutheran Council (Międzynarodowa Rada Luterańska), jak również związany jest z 5 milionową rodziną Kościołów luterańskich na świecie, które wyznają swoją wiarę zgodnie z Pismem Świętym wyłożonym w Księdze Zgody z roku 1580. Według najnowszych danych podanych przez Samodzielny Kościół Ewangelicko – Luterański, na terytorium całych Niemiec jest 127 parafii, które należą do jednego z 4 okręgów kościelnych zwanych – diecezji zwanych „Propstai”, na czele których stoi „Propst”, czyli „biskup regionalny”; i liczy około 36.572 ochrzczonych staroluteran, nie licząc sympatyków. Struktura wiekowa Kościoła przedstawia się następująco: 16,83% w wieku od 0 do 17 roku życia, 24,77% od 18 do 39 roku życia, 32,84% od 40 do 65 roku życia i 25,56% ponad 65 lat. Kościół ten w ostatnich latach przejawia tendencje spadkowe, ale mimo, że jest małym Kościołem należą do niego wybitne osobistości życia politycznego, społecznego i kulturalnego Niemiec. Najwyższą władzą Kościoła jest Synod Kościoła, który zbiera się co kilka lat. Na co dzień zarządza Kościołem 11 osobowe Kierownictwo Kościoła (Kirchenleitung) składające się z: Biskupa Kościoła, 4 4 Propstów (biskupów regionalnych: Klaus-Peter Czwikla, Gert Kelter, Johannes Rehr, Carsten Voss), 1 duchownego radcę (ks. radca Michael Schätzel) i 5 świeckich radców. Na czele Kościoła stoi Biskup Kościoła, który ma swoją siedzibę jak już wspomniałem w Hanowerze. Od 25 czerwca 2006 r. Biskupem Kościoła jest ks. Hans-Jörg VOIGT, który został wprowadzony w urząd i konsekrowany przez biskupów SELKu, „Prezydentów Kościołów“ i biskupów staroluterańskich, jak również przez biskupów sąsiednich Kościołów posiadających sukcesję apostolską: arcybiskup Janis Vanags z Łotwy, biskup Władysław Volny z Czech, oraz biskup Tadeusz Szurman z Polski. Kilka parafii tworzy superintendenturę, na czele ktorej stoi superintendent (dziekan). Przy granicy z Polską i Czechami znajduje się kilka parafii staroluterańskich (augsburskiego wyznania) w następujących miejscowościach: Görlitz (Zgorzelec), Drezno, Weigersdorf, Klitten, Weisswaser, Senftenberg, Cottbus, Dobbrick, Guben (Gubin) i Drezno należące do okręgu kościelnego Łużyc, najmniejszego okręgu Kościoła. Kościół SELK z powodów zasadniczych nie należy ani do EKD – Ewangelickiego Kościoła Niemiec, ani do Światowej Federacji Luterańskiej, a ze Zjednoczonym Kościołem Ewangelicko – Luterańskim w Niemczech [VELKD] i jego organami (np. Martin-Luther Bund w Erlangen, lub Gustav-Adolf-Werk w Lipsku) utrzymuje braterskie kontakty, ale nie utrzymuje wspólnoty ambony i ołtarza, podobnie jak w niemieckiej Radzie Ekumenicznej, której jest członkiem. Wraz z 5 milionową rodziną luterańską na świecie nie należącą do Światowej Federacji Luterańskiej w Genewie, Kościół ten jest członkiem International Lutheran Council (Międzynarodowa Rada Luterańska), Kościołów, które wyznają swoją wiarę zgodnie z Pismem Świętym wyłożonym w Księdze Zgody z roku 1580. Biskup Hans-Jörg VOIGT brał czynny udział w Czeskim Cieszynie w konsekracji i instalacji ks. biskupa dr. Stanisława Piętaka [SCEAV], podobnie jak jego poprzednik biskup D. Roth brał udział w konsekracji biskupa Jana Szarka w Warszawie. Kościół Ewangelicko – Augsburski w RP prowadził w roku 2000 z SELK w Guben rozmowy teologiczne na tematy wiary, sakramentów i współpracy. Niestety, nie doszło jak dotąd, z winy naszego Kościoła, do podpisania odpowiedniej oficjalnej umowy o współpracy. Niektóre nasze parafie współpracują jednak bardzo dobrze z parafiami SELKu. Umowę o współpracy podpisały Kościoły: Łotwy i Czech [SCEAV). Jaka jest nauka SELKu? Swoją wiarę opierają, jak inni luteranie na: jedynym źródle wiary i nauki chrześcijańskiej , którym jest Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu z jego kanonicznymi księgami napisanymi przez świętych mężów Bożych natchnionych Duchem Świętym (inspiracja werbalna – każde słowo Pisma Świętego jest natchnione Duchem Świętym). Pismo Święte jest „norma normata”- normą wszystkich zasad wiary. Wykładnikiem tej wiary są księgi symboliczne (wyznaniowe) zawarte w Księdze Konkordii (Liber Concordiae) z roku 1580, którą podobnie jak w niektórych Kościołach luterańskich (np. Polska), uważają za „norma normata”. Nabożeństwo z Sakramentem Ołtarza, który jest często sprawowany, stanowi centrum życia religijnego luteranizmu, przez ks. dr. Marcina Lutra i księgi symboliczne luteranizmu nazywane także „mszą świętą”, jednak bez charakteru ofiarniczego tzn. jako bezkrwawego powtórzenia krwawej ofiary Chrystusa, lecz jako jej uobecnienie i dziękczynienie (Eucharystia) za niepowtarzalną ofiarę Chrystusa na krzyżu Golgoty. W tym Sakramencie jest Jezus prawdziwie, 5 realnie i substancjalnie obecny ze swoim Ciałem i swoją Krwią, które daje nam na odpuszczenie grzechów. W ten sposób mamy zarówno z Nim, jak i z wierzącymi braćmi i siostrami bliską społeczność. Chrzest święty jest sakramentem koniecznym do zbawienia i udzielają go, jak wszyscy luteranie, zarówno niemowlętom, dzieciom wierzących rodziców, jak również dorosłym, którzy uwierzyli w Jezusa Chrystusa i nie zostali ochrzczeni w dzieciństwie. Spowiedź praktykowana jest jako „spowiedź powszechna” przed ołtarzem, jak również jako „spowiedź prywatna”, indywidualna, lub osobista. Ordynowany duchowny (ksiądz, biskup, ale nie diakon) kończy spowiedź udzieleniem absolucji, czyli rozgrzeszenia w imieniu i z rozkazu samego Jezusa Chrystusa. SELK tak jak wszyscy chrześcijanie wierzy w Trójjedynego Boga z Jego jednością jako Ojca, Syna i Ducha Świętego. Wierzy, że wszyscy ludzi odeszli od Boga przez grzech i nikt sam z siebie i o własnych l siłach nie może się wyrwać z tego stanu. To uczynił za nas i dla nas na krzyżu Golgoty Syn Boży Jezus Chrystus, który wszystkich pragnących zbawienia zaprasza do siebie. Kto w Niego uwierzy ma życie wieczne i zbawienie. Dlatego nikogo nie głoszą w świątyniach, jak tylko Jezusa Chrystusa i to tego ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, który jest jedyną drogą do zbawienia, jedynym Orędownikiem i Zbawicielem. Zgodnie z tradycją całego Kościoła Zachodniego i Wschodniego, SELK nie wprowadził modnej od lat po II wojnie światowej, czyli po 1950 roku ordynacji kobiet do urzędu Kościoła. Kobiety zajmują miejsca we wszystkich władzach Kościoła, w diakonacie i wszelkiej pracy Kościoła, za wyjątkiem ordynowanego urzędu Kościoła. Kościół Staroluterański [SELK] nie utrzymuje wspólnoty ołtarza i ambony (interkomunii i intercelebracji) z tymi Kościołami, które inaczej nauczają i wykładają swą wiarę niż to jest zawarte w Biblii i w księgach symbolicznych luteranizmu (np. liberalnie). Liberalizm protestancki niektórych Kościołów jest przeszkodą w utrzymaniu tej jedności wiary i nauki. SELK jest Kościołem otwartym „dla wszystkich, ale nie dla wszystkiego”. 6