Tajemnice nieba

Transkrypt

Tajemnice nieba
Dariusz Jąkalski o swojej pasji obserwowania nieba.
Moja fascynacja rozgwieżdżonym niebem zaczęła się chyba w wojsku, kiedy
pełniłem służbę wartowniczą. Zauroczyła mnie mnogość gwiazd i naszła chęć
poznania co tak naprawdę kryje kosmos. Zacząłem kupować czasopisma
związane z tematami astronomicznymi Młody Technik, Urania itp. Potem
przyszedł czas na pierwszy teleskop i pierwsze obserwacje planet, mgławic
i galaktyk …
Kolegę Mariusza poznałem ok. 1994 roku. Okazało się, że Mariusz też jest
zainteresowany astronomią. Umówiliśmy się na kolejne spotkanie, potem na
pierwsze obserwacje. Początkowo obserwacje prowadziliśmy z łąki za domem.
To tam obserwowaliśmy zakrycie Saturna przez Księżyc, wielką opozycję Mars.
Razem prowadziliśmy obserwacje Komety Pojmański, zaćmień Słońca, zaćmień
Księżyca, zakrycia Jowisza, Tranzytu Wenus, przelotów Międzynarodowej Stacji
Kosmicznej na tle Słońca i Księżyca i wiele innych fascynujących nas zjawisk …
Mariusz Rudziński o swojej pasji obserwowania i fotografowania nieba.
Od najmłodszych lat fascynowało mnie rozgwieżdżone niebo. Gdy byłem
małym chłopcem, wracając wieczorami z tatą podziwialiśmy nocne niebo
i tata tłumaczył mi czym są gwiazdy i że prócz gwiazd na niebie widzimy także
planety.
Gdy dostałem plastikową lunetę AstroCabinet, pierwszy raz zobaczyłem kratery
na Księżycu w taki sposób, że zaparło mi dech w piersiach.
Kolejnym bodźcem do obserwacji nieba, było przypadkowe spotkanie Darka,
który interesuje się astronomią i posiada dwa teleskopy. Umówiliśmy się na
obserwacje, wystawiliśmy teleskop Tał 100RS na pobliską polanę. Mnogość
gwiazd jaką można było obserwować przez taki sprzęt przerosła moje
oczekiwania. Pierwszy raz zobaczyłem pierścienie Saturna, czapę lodową na
Marsie, pierwszą moją kometę, tranzyt Wenus i Merkurego, zakrycie Saturna
przez Księżyc.
Po pewnym czasie same obserwacje wizualne zaczęły mi nie wystarczać.
Spróbowałem robić zdjęcia przez lornetkę. Pierwsze zdjęcia, które były nie
ostre, to zdjęcia Jowisza i jego czterech księżyców. Po czasie stwierdziłem, że
lornetka to za mało i odkupiłem od kolegi Darka teleskop Tał 100RS i zaczęła się
moja samodzielna przygoda z astronomią. Od tego czasu moja fascynacja
astrofotografią nabiera rozpędu.
Czasem piszę krótkie artykuły do czasopism o astronomii. Moje zdjęcia
ukazywały się w „Uranii”, „Astronomii Amatorskiej”, czy „Vademecum
Miłośnika Astronomii”.

Podobne dokumenty