Tlumaczenie w Pages
Transkrypt
Tlumaczenie w Pages
5. Hipoteza form mentalnych 131 e 8 – 133 a 7 5.1. 131.e.8 132.a 5 190 132.b 2 Argument trzeciego człowieka Τί δὲ δή; πρὸς τόδε πῶς ἔχεις; Τὸ ποῖον; Οἶµαί σε ἐκ τοῦ τοιοῦδε ἓν ἕκαστον εἶδος οἴεσθαι εἶναι· ὅταν πόλλ᾽ ἄττα µεγάλα σοι δόξῃ εἶναι, µία τις ἴσως δοκεῖ ἰδέα ἡ αὐτὴ εἶναι ἐπὶ πάντα ἰδόντι, ὅθεν ἓν τὸ µέγα ἡγῇ εἶναι. Ἀληθῆ λέγεις, φάναι. Τί δ᾽ αὐτὸ τὸ µέγα καὶ τἆλλα τὰ µεγάλα, ἐὰν ὡσαύτως τῇ ψυχῇ ἐπὶ πάντα ἴδῃς, οὐχὶ ἕν τι αὖ µέγα φανεῖται, ᾧ ταῦτα πάντα µεγάλα φαίνεσθαι; Ἔοικεν. Ἄλλο ἄρα εἶδος µεγέθους ἀναφανήσεται, παρ᾽ αὐτό τε τὸ µέγεθος γεγονὸς καὶ τὰ µετέχοντα αὐτοῦ· καὶ ἐπὶ τούτοις αὖ πᾶσιν ἕτερον, ᾧ ταῦτα πάντα µεγάλα ἔσται· καὶ οὐκέτι δὴ ἓν ἕκαστόν σοι τῶν εἰδῶν ἔσται, ἀλλὰ ἄπειρα τὸ πλῆθος. Parmenides, część I$ « Więc co teraz? Co będziesz miał do powiedzenia na coś takiego? » « Coś jakiego? » «Sądzę, na podstawie tego, co przed chwilą mówiłeś, że ty uważasz, iż każda forma jest jedna: ilekroć by ci się zdało, że jest dużo jakichś [rzeczy] wielkich, tyle razy, skoro spojrzałeś [na nie wszystkie z góry], wydaje ci się chyba, że jakaś jedna postać [idea] jest ponad [nimi] wszystkimi ta sama, i dlatego uważasz, że to co wielkie jest jedno. » « Mówisz prawdę, rzekł Sokrates ». « Więc jak [zapytamy się razem o] samo to co wielkie i owe inne [rzeczy] wielkie — gdybyś w ten sam sposób duszą spojrzał ponad [je] wszystkie, czy znowu się nie ukaże jedno „wielkie,” przez które tamte właśnie wszystkie będą się wydawać wielkimi?» « Na to wygląda ». « Inna zatem forma wielkości się ujawni z kolei, zrodzona obok owej wielkości samej, a także to, co w niej uczestniczy: a ponad nimi znowu wszystkimi [od nich] różna, przez którą wszystkie tamte będą wielkie: i już ci nie będzie każda z form jedna, ale [będą one] nieskończone w [swej] liczbie » $ na podstawie tego, co mówiłeś „ἐκ τοῦ τοιοῦδε”: LSJ „in prose narrative τοιάδε is, prop., as follows, τοιαῦτα as aforesaid, […], but this distn. is not strictly observed.” Można zatem przełożyć tak jak proponuję. skoro spojrzałeś [na nie wszystkie z góry]: celownik imiesłowu aorystu „ἰδόντι” znaczy dosł. „temu, który zobaczyłeś.” „na nie wszystkie” trzeba powtórzyć, gdyż imiesłów tłumaczymy jako odrębne zdanie. Dodaję z góry, gdyż „ἐπὶ” z biernikiem ma znaczenie „ponad czymś” lub w „odniesieniu do czegoś”, a Platon oba znaczenia łączy w koncepcji jednej idei ponad wieloma rzeczami, czyli do wielu rzeczy się odnoszącej. Jeśli widzimy wiele rzeczy, i dzięki temu widzimy ich wspólną cechę, to możemy powiedzieć po polsku, że patrzymy na nie „z góry.” Z uwagi na to, że mówiąc po grecku o „formach ponad rzeczami” tak, jak mówiąc po polsku o „patrzeniu z góry” wyrażamy się w istocie abstrakcyjnie, można próbować tłumaczyć wyrażenie „ponad rzeczami” w sposób pomijający jego stronę obrazową. Np. zamiast chyba jakaś jedna postać jest ponad [nimi] wszystkim ta sama możemy zaproponować tłumaczenie „wydaje ci się, że zobaczyłeś jedną formę [a. „cechę”], która jest ta sama w odniesieniu do nich wszystkich. Podobnie, nawet prościej, tłumaczy np. Sayre. Porządek zdania nie pozwala jednak na to, aby wyrażenie „ta sama” było orzecznikiem, co wydaje się narzucać interpretacja czysto abstrakcyjna wyrażenia „forma ponad rzeczami.” Por. Brisson, inaczej jednak Ferrari. Aby uniknąć niemalże dowolnych parafraz pozostałych części tego zdania, które konieczne są przy abstrakcyjnej interpretacji „ἐπὶ”, tłumaczę dosłownie. s. 1 5.2. Sokrates myśli, że to on wysuwa hipotezę form mentalnych 132.b.3 Ἀλλά, φάναι, ὦ Παρµενίδη, τὸν Σωκράτη, µὴ τῶν εἰδῶν « Ale, Parmenidesie, rzekł Sokrates, być może każda z form jest ἕκαστον ᾖ τούτων νόηµα, καὶ οὐδαµοῦ αὐτῷ προσήκῃ ἐγγίpojęciem tamtych [wszystkich], i być może nie zdarza się jej nigdzie indziej γνεσθαι ἄλλοθι ἢ ἐν ψυχαῖς· οὕτω γὰρ ἂν ἕν γε ἕκαστον εἴη rodzić, jak [tylko] w duszach: w ten sposób każda byłaby jedna i nie 6 καὶ οὐκ ἂν ἔτι πάσχοι ἃ νυνδὴ ἐλέγετο. cierpiałaby tego, o czym przed chwilą była mowa. ». 5.3. 132.b.7 10 132.c 5 10 12 być może: µὴ z koniunktiwem można tłumaczyć jako przypuszczenie νόηµα, pojęciem: słowo to znaczy dosłownie „myśl” bądź „zamiar.” Jest także terminem technicznym, który można oddać jako „pojęcie”, jednakże pod tym warunkiem, że przez „pojęcie” rozumiemy rzeczywistość istniejącą w umyśle, czy też w duszy, a nie rzeczywistość logiczną. Dzięki temu mogę mówić o „pojęciu czegoś” bądź „niczego”. Hipoteza form mentalnych unieważniona Τί οὖν; φάναι, ἓν ἕκαστόν ἐστι τῶν νοηµάτων, νόηµα δὲ οὐδενός; Ἀλλ᾽ ἀδύνατον, εἰπεῖν. Ἀλλὰ τινός; Ναί. Ὄντος ἢ οὐκ ὄντος; Ὄντος. Οὐχ ἑνός τινος, ὃ ἐπὶ πᾶσιν ἐκεῖνο τὸ νόηµα ἐπὸν νοεῖ, µίαν τινὰ οὖσαν ἰδέαν; Ναί. Εἶτα οὐκ εἶδος ἔσται τοῦτο τὸ νοούµενον ἓν εἶναι, ἀεὶ ὂν τὸ αὐτὸ ἐπὶ πᾶσιν; Ἀνάγκη αὖ φαίνεται. Τί δὲ δή; εἰπεῖν τὸν Παρµενίδην, οὐκ ἀνάγκῃ ᾗ τἆλλα φῂς τῶν εἰδῶν µετέχειν ἢ δοκεῖ σοι ἐκ νοηµάτων ἕκαστον εἶναι καὶ πάντα νοεῖν, ἢ νοήµατα ὄντα ἀνόητα εἶναι; Ἀλλ᾽ οὐδὲ τοῦτο, φάναι, ἔχει λόγον, ἀλλ᾽, ὦ Παρµενίδη, Parmenides, część I$ « Jak to więc, rzekł [Parmenides], każde z pojęć jest jedno, ale pojęciem niczego? » « [To] jednak niemożliwe, powiedział [Sokrates] ». « Więc jednak czegoś? » « Tak ». « Czegoś, co jest, czy czego nie ma? » « Czegoś, co jest ». « Czy nie czegoś jednego, co owo pojęcie, które jest w górze„nad wszystkimi”, pojmuje, a co jest jakąś jedną postacią [ideą]? » « Tak ». « Czy w takim razie nie będzie formą to, co pojęte jest jako jedno, zawsze będąc tym samym nad wszystkimi? » « Wydaje się znów, że to konieczne ». « Cóż więc teraz?, rzekł Parmenides, Czy przez tę konieczność, dla której mówisz, że inne [rzeczy] uczestniczą w formach, nie wydaje ci się, że każda albo rzecz jest [zbudowana] z pojęć, i że wszystkie [rzeczy] pojmują, albo że choć są pojęciami, same są niepojmowalne? » «Ale nic z tego, rzekł [Sokrates], nie ma jednak sensu, Parmenidesie, $ ἐπὶ πᾶσιν ἐπὸν, w górze„nad wszystkimi”: w przeciwieństwie do poprzedniego wypadku, gdy mówiąc o formach nad rzeczami Parmenides używał wyrażeń o znaczeniu zarówno materialnym, jak i abstrakcyjnym, tutaj przechodzi on na język opisujący normalnie relacje czysto fizyczne. „ἐπὶ” użyte jest w datiwie, jak w przypadku argumentu żagla. „jest w górze” tłumaczy czasownik „ἐπεῖναι”, dosłownie „być ponad”, a abstrakcyjnie „być powyżej” (o liczbach), „nadchodzić”, „posiadać.” pojmują: albo „myślą” sensu: dosł. logosu, nie ma w sobie rozumności. s. 2 6. Hipoteza modelu i obrazu 132.d.1 µάλιστα ἔµοιγε καταφαίνεται ὧδε ἔχειν· τὰ µὲν εἴδη ταῦτα ὥσπερ παραδείγµατα ἑστάναι ἐν τῇ φύσει, τὰ δὲ ἄλλα τούτοις ἐοικέναι καὶ εἶναι ὁµοιώµατα, καὶ ἡ µέθεξις αὕτη τοῖς ἄλλοις γίγνεσθαι τῶν εἰδῶν οὐκ ἄλλη τις ἢ εἰκασθῆναι αὐτοῖς. Εἰ οὖν τι, ἔφη, ἔοικεν τῷ εἴδει, οἷόν τε ἐκεῖνο τὸ εἶδος 5 µὴ ὅµοιον εἶναι τῷ εἰκασθέντι, καθ᾽ ὅσον αὐτῷ ἀφωµοιώθη; ἢ ἔστι τις µηχανὴ τὸ ὅµοιον µὴ ὁµοίῳ ὅµοιον εἶναι; Οὐκ ἔστι. 8 9 132.e 5 133.a 5 7 raczej mi się jednak jasno pokazuje, że coś takiego ma miejsce: oto owe jasno pokazuje: „καταφαίνεται” formy stanowią jakby wzory w naturze, a inne [rzeczy] je przypominają i znaczy „wydawać się”, ale w taki sposób, że poznanie stanowiące są [ich] podobiznami, samo zaś uczestnictwo w formach przydarza się rezultat owego „wydawania się” jest owym innym [rzeczom] nie jakieś inne, tylko [takie właśnie], że zostały do jasne i często oczywiste. absolutnie konieczne: dosł. „wielką nich upodobnione ». koniecznością” « Jeśli więc coś, rzekł [Parmenides], przypomina formę, czy jest [εἴδους], uczestniczyło w jednym możliwe, żeby owa forma nie była podobna do tego, co otrzymało jej [i] tym samym: „ εἴδους” usuwa wizerunek, w tym stopniu, w jakim do niej [tamto] zostało upodobnione? Jackson, jako usunięcie zaznaczają w Czy jest jakaś sztuczka, żeby podobne było niepodobne do podobnego? » tekście Burnet i Diès. Gdyby nie usuwać, mielibyśmy „uczestniczyło w « Nie ma ». jednej i tej samej formie”. Τὸ δὲ ὅµοιον τῷ ὁµοίῳ ἆρ᾽ οὐ µεγάλη ἀνάγκη ἑνὸς τοῦ « Czy zatem nie jest absolutnie konieczne, żeby to co podobne do αὐτοῦ [εἴδους] µετέχειν; podobnego, uczestniczyło w jednym [i] tym samym? » Ἀνάγκη. « Konieczne ». Οὗ δ᾽ ἂν τὰ ὅµοια µετέχοντα ὅµοια ᾖ, οὐκ ἐκεῖνο ἔσται «Do czego, w nim uczestnicząc, [rzeczy] podobne były podobne, czy to αὐτὸ τὸ εἶδος; właśnie nie będzie samą formą? » Παντάπασι µὲν οὖν. « Jak najbardziej tak ». Οὐκ ἄρα οἷόν τέ τι τῷ εἴδει ὅµοιον εἶναι, οὐδὲ τὸ εἶδος « Nie jest więc możliwe, żeby coś było podobne do formy, a forma ἄλλῳ· εἰ δὲ µή, παρὰ τὸ εἶδος ἀεὶ ἄλλο ἀναφανήσεται εἶδος, wcale nie była do tej innej [rzeczy podobna]; a jeśli nie, zawsze obok formy καὶ ἂν ἐκεῖνό τῳ ὅµοιον ᾖ, ἕτερον αὖ, καὶ οὐδέποτε παύσεται ujawni się inna forma, i gdyby ta była do czegoś podobna, [to] znowu inna, ἀεὶ καινὸν εἶδος γιγνόµενον, ἐὰν τὸ εἶδος τῷ ἑαυτοῦ µετέχοντι i nigdy nie przerwie się wieczne powstawanie nowej formy, jeśliby forma ὅµοιον γίγνηται. miała stawać się podobna do tego, co w niej uczestniczy ». Ἀληθέστατα λέγεις. « Mówisz najprawdziwszą prawdę. » Οὐκ ἄρα ὁµοιότητι τἆλλα τῶν εἰδῶν µεταλαµβάνει, ἀλλά « Zatem nie przez podobieństwo inne [rzeczy] uczestniczą w formach, τι ἄλλο δεῖ ζητεῖν ᾧ µεταλαµβάνει. ale trzeba szukać czegoś innego, przez co uczestniczą. » Ἔοικεν. « Zdaje się ». Parmenides, część I$ $ s. 3