Bożena Diemjaniuk Jasełka 2013 (dla dzieci starszych) Osoby
Transkrypt
Bożena Diemjaniuk Jasełka 2013 (dla dzieci starszych) Osoby
Bożena Diemjaniuk Jasełka 2013 (dla dzieci starszych) Osoby: Anioł Narrator Prezenter programu informacyjnego Specjalny wysłannik Proboszcz Nowej Wsi Mieszkaniec 1 Mieszkaniec 2 Burmistrz miasta A Urzędnik 1 Urzędnik 2 Katechetka Uczeń 1 Uczeń 2 Ksiądz Osoba 1 Osoba 2 Osoba 3 Osoba 4 Prolog NARRATOR: Kiedy adwent się zaczął, czas czekania na Boga, przypiął Anioł swe skrzydła, z nadzieją ruszył w drogę. Chodził Anioł po ziemi, od miasteczka do wioski, aby ludziom przypomnieć o Bożej miłości. Więc uciszmy się nieco, by usłyszeć pukanie. Może do nas dziś przyjdzie święty Boży posłaniec? Scena 1 (Program informacyjny w telewizji.) PREZENTER: 1 A teraz kolejny odcinek anielskiego serialu. Łączymy się z naszym specjalnym wysłannikiem. Witaj, Darku. SPECJALNY WYSŁANNIK: Witam. Znajdujemy się dzisiaj w Nowej Wsi. Jest to kolejna miejscowość na trasie tzw. Adwentowego Anioła. Moim pierwszym rozmówcą jest miejscowy proboszcz. Księże proboszczu, co ksiądz powie o wizycie tego niecodziennego gościa? PROBOSZCZ NOWEJ WSI: Bardzo się cieszymy. Liczymy na to, że Anioł pomoże nam przygotować się do świąt Bożego Narodzenia. Otworzyć serca... SPECJALNY WYSŁANNIK: Zbieracie pieniądze na jakiś szczytny cel? Jestem przekonany, że telewidzowie chętnie włączą się do akcji. PROBOSZCZ NOWEJ WSI: To też. Ale chodziło mi głównie o to, by otworzyć serca na Bożą miłość. Oczyścić je przez spo... SPECJALNY WYSŁANNIK: Dziękujemy księdzu. (Zwraca się do ludzi stojących przed kościołem.) Wierzą państwo w tego Anioła? MIESZKANIEC 1: Co mamy nie wierzyć, jak on tu stoi koło pana. SPECJALNY WYSŁANNIK: Gdzie? MIESZKANIEC 2: A tu, między księdzem proboszczem a panem. (Specjalny wysłannik patrzy we wskazanym kierunku i robi jakąś dziwną minę.) PREZENTER ZE STUDIA: Dziękujemy naszemu specjalnemu wysłannikowi. A teraz informacje sportowe. Scena 2 (Urząd miasta A.) URZĘDNIK 1: Widział pan burmistrz? W telewizji pokazali, że Anioł jest już w Nowej Wsi. BURMISTRZ: Widziałem. URZĘDNIK 1: I co zrobimy? Jutro może być u nas. URZĘDNIK 2: Nie wiadomo. BURMISTRZ: A właściwie, to jak on chodzi? Według województw czy diecezji? URZĘDNIK 1: Trudno się zorientować, raz tak, raz tak. URZĘDNIK 2: Ja bym wolał mieć grafik. Wtedy każdy by lepiej wypadł. BURMISTRZ: To skąd telewizja wie, gdzie ma jechać? URZĘDNIK 2: Oni wszędzie mają dojścia. URZĘDNIK 1: 2 To może chociaż dodamy trochę choinek i lampek? BURMISTRZ: Dobrze. Najwyżej coś się przesunie w budżecie. Wyższa konieczność. URZĘDNIK 2: Ale na dzisiaj to już chyba mamy spokój. BURMISTRZ: W takim razie dziękuję panom. Do widzenia. URZĘDNICY: Do widzenia, panie burmistrzu. (Anioł cały czas jest na scenie, ale urzędnicy go nie widzą.) Scena 3 (Katecheza w szkole.) KATECHETKA: Wszyscy pewnie widzieli, że wczoraj Anioł był w Nowej Wsi. UCZNIOWIE: Taaak... KATECHETKA: Dzisiaj może być u nas. W ramach przygotowań do wizyty musimy zobowiązać się do wykonania jakichś konkretnych zadań. UCZEŃ 1: Musimy? UCZEŃ 2: To będzie wizyta czy wizytacja? KATECHETKA: Broniewicz, nie filozofuj, tylko weź listę i pierwszy się wpisz. Masz największy wybór. Proszę. (Anioł cały czas jest na scenie, ale uczniowie i katechetka go nie widzą.) Scena 4 (Spotkanie jakiejś grupy parafialnej.) OSOBA 1: Ludzie, przecież Nowa Wieś – to nasz dekanat. OSOBA 2: No. OSOBA 1: To może dzisiaj nasza kolej? OSOBA 3: Anioł jako istota z natury duchowa ma nad nami tę przewagę, że... OSOBA 1: Litości! Nie dziś. Musimy się jakoś przygotować. KSIĄDZ: Proszę państwa o spokój. Pomyślmy, co możemy zrobić. OSOBA 4: Ja bym proponowała wierszyki na powitanie. KSIĄDZ: Świetnie, pani Jolu. Weźmie pani jakieś dzieciaki, da im wierszyki, wie pani. OSOBA 2: Ja myślę o jakimś poczęstunku. 3 OSOBA 3: Dla Anioła? Anioł nie musi jeść. Pani zresztą też tyle nie powinna. KSIĄDZ: Drogie panie, proszę... OSOBA 1: A może zrobimy wspólne kolędowanie? Anioł powinien dobrze śpiewać. KSIĄDZ: Przerwijmy to. Za piętnaście minut msza z nauką rekolekcyjną. Idziecie państwo, prawda? OSOBA 4: No wie ksiądz. Trzeba przecież coś ustalić. KSIĄDZ: Jak chcecie. Ja muszę już iść. Szczęść Boże. (Część uczestników spotkania wychodzi z księdzem, część zostaje. Anioł cały czas jest na scenie, tylko ludzie go nie widzą.) Scena 5 (Narada.) BURMISTRZ: Proszę państwa, tak nie może być. Jutro Wigilia, a tego Anioła nikt z nas nie widział. OSOBA 1: Do wszystkich przecież nie zdąży. KSIĄDZ: Panie Wojtku, Anioł ma jednak inne możliwości. Tylko nigdzie nie było powiedziane, że przyjdzie do wszystkich. KATECHETKA: To co, my jacyś gorsi? (Anioł, który cały czas jest na scenie, ujawnia się uczestnikom narady.) ANIOŁ: Nie, nie jesteście gorsi. Wręcz przeciwnie, liczyliśmy, że bez anielskiej pomocy będziecie wiedzieli, jak przyjąć Pana Boga do serca. A wy co? Zwiększacie budżet na oświetlenie, tworzycie harmonogram mało istotnych działań i szukacie w internecie wierszyków na powitanie. Nie o mnie tu chodzi. Chodzi o was. I wasze zbawienie. Ja raz i na zawsze wybrałem Pana Boga. Teraz wasza kolej. (Anioł podchodzi do każdej postaci na scenie i patrzy głęboko w oczy. Potem kieruje się w stronę publiczności i wznosi ręce do góry w geście uwielbienia. Z głośników płynie jakaś łagodna muzyka. Narrator recytuje epilog.) Epilog NARRATOR: Kiedy w Noc Narodzenia Bóg na ziemię zstępuje, Niechaj każde stworzenie wielką radość poczuje. Bo narodził się Chrystus, Zbawca świata całego. On wyzwolił nas wszystkich od grzechu strasznego. 4 Zaśpiewajmy Dzieciątku wraz z Aniołami. Bóg się rodzi! I pokój niech będzie zawsze z nami! KONIEC Pisałam w święta Bożego Narodzenia 2013 Bożena Diemjaniuk 5