double jackpot - Forum Flipperowe flippery.org.pl

Transkrypt

double jackpot - Forum Flipperowe flippery.org.pl
AUTOMATY | 12 lat Brunswicka w Polsce
AUTOMATY | Polskie Stowarzyszenie Flipperowe
DOUBLE JACKPOT
Coraz więcej dobrego dzieje się w rodzimym flipperowym światku, więc nic dziwnego, że na tej stronie jest coraz ciaśniej. Tym
Łukasz Dziatkiewicz razem chwalimy się podwójnie.
Do tej pory wszystkie nasze turnieje orprezes PSF
ganizowane były jedynie w Warszawie lub jej
okolicach oraz w Mysłowicach. I oto wreszcie przełom! 25.08 odbył się
pierwszy turniej na północ od Warszawy.
Superflota zawija koło Kołobrzegu
Dopiero na ostatnich edycjach mistrzostwach Polski zaczęli pojawiać się pojedynczy gracze z Pomorza. Mimo to niewiele wiedzieliśmy
o flipperomaniakach nie tylko na Wybrzeżu, ale w ogóle w północnej
części kraju, choć wiemy, że zwłaszcza nad polskim morzem samych
flipperów jest niemało. Ba! często wożone są tam tylko na sezon letni.
W poprzednich MP wziął udział Marcin Kisiel z Kołobrzegu. I od razu
zaznaczył mocno swoją obecność zajmując szóste miejsce (trzeci spośród
Polaków), a na połączonym z nimi drugim turnieju Setka Steve’ Kordka
także zaszedł dość wysoko. Potem raz był drugi w Mysłowicach i wygrał
jeden z turniejów warszawskich. I nic dziwnego, bowiem Marcin ma na
czym grać i od kogo się uczyć! Jego ojciec zajmuje się wszelkimi maszynami do grania od 30 lat. Teraz junior przejmuje pałeczkę, przy czym
na pinballe nie patrzy tylko biznesowo. Bo po pierwsze ich ustawianie
na punktach to niespecjalny interes. Po drugie, ale z pierwszym związane, nie miałby na stanie takich perełek jak: „Monster Bash”, „Attack
from Mars” czy „Tales of the Arabian Nights”. Te trzy oraz trzynaście
innych zostały przezeń zwiezione do ośrodka w Dźwirzynie w pobliżu
Kołobrzegu. Od nazwy tego obiektu powstała nazwa turnieju: Plaza Park
Pinball Party.
Parę rzadkich flipperów, nowe miejsce, morze, końcówka wakacji
i jeszcze kilka innych kwestii sprawiło, że w zawodach wzięło udział 37.
osób. Większość z nich to przyjezdni, w dużej części polska czołówka.
Rywalizowaliśmy według sprawdzonego systemu – wszyscy grają eliminacje na tych samych maszynach (w tym przypadku 11). Do następnej
fazy przechodzi najlepszych szesnastu i od tego etapu zmagania toczą się
w czteroosobowych grupach, zawsze awansuje połowa. Przed 1 w nocy
zasłużenie wygrał gospodarz, który zapowiedział za rok powtórkę turnieju. Trójka najlepszych dostała unikatowe trofea mojego pomysłu
– muszle z umieszczoną w nich kulą niczym perłą, a to wszystko przytwierdzone do podstawki. O kubki i koszulki zadbała Marta Tkacz (MT
Graw i KoszKoszulek). Zaś firma Printimus zapewniła dyplomy, plakaty
oraz po raz pierwszy pamiątkowe pocztówki i zakładki książkowe.
A na drugi dzień wieczorem okrojone grono rozegrało dodatkowe
zawody z okazji urodzin jednego z najznamienitszych polskich flippe-
24 | interplay
rowców Mariusza Tkacza. I ponownie wygrał Marcin udowodniając
klasę i formę.
Hiszpańskie Wiktorie!
Mariusz na tych stronach zwierzał się, że marzy o udziale w mistrzostwach Europy w Madrycie (14-16.09). Spełniło się ono z okładem – polska ekipa, w której skład wszedł zajęła wyborne III miejsce w turnieju
drużynowym! Brało w nim udział dwanaście zespołów. Pozostali nasi
reprezentanci to: kapitan Paweł Nowak (Góra Kalwaria), brat Mariusza Dominik oraz Jacek Wenda z Łomianek. Nasi pokonali Hiszpanów,
Anglików i Szwajcarów, ulegli zaś Duńczykom i Węgrom z szalonym,
wielkim-małym Szalajem. I to nasi bratankowie wygrali, drudzy byli
Belgowie.
Co więcej spośród sześciu Polaków (wymieniona czwórka oraz
Aleksander Żurkowski i Daniel Kaczmarek) biorących udział w ME właśnie Mario zaszedł najwyżej w turnieju głównym. Zajął całkiem niezłe
29. miejsce, bowiem w imprezie wzięło udział 150 graczy z 13 krajów,
w tym wielu asów. Nasi reprezentanci przystąpili także do trzech turniejów dodatkowych. „Podwójny” – każdy z graczy obsługuje jedną
łapkę na pierwszym prototypie „Capitana Nemo”, drugi na SS „Lap By
Lap” o najwyższy wynik i wreszcie na EM „Super Bowling” (wszystkie
trzy maszyny prod. hiszpańskiej) należało maksymalnie zbliżyć się do
20000 pkt. Zarówno przekroczenie tego limitu jak i tilt równoznaczne
było z dyskwalifikacją. No i trzeba było zagrać wszystkie trzy kule. Najbliżej dotarł właśnie Jacek robiąc nieco ponad 18800 pkt. i w ten sposób
zdobył drugie madryckie trofeum.
Więcej o obu wydarzeniach na naszej stronie www.flippery.com.
pl. Tam znajdziecie też najświeższe informacje o zbliżających się XI
mistrzostwach Polski (10.11 Warszawa). W tym roku zwycięzca zabiera
flippera, albo maszynę wideo „Mortal Kombat IV”. Do najlepszego należeć będzie wybór, vice dostanie drugi automat. Szykujemy m.in. także
turniej juniorów (do lat 15) i megaloterię z nagrodami. Co istotne tegoroczna impreza odbędzie się pod znakiem zbliżenia flipperów z grami
komputerowymi (stąd „MK IV” jako nagroda). Przyczyn jest parę co
wyjaśnimy niedługo na witrynie PSF-u.
Łukasz Dziatkiewicz
PS. Jak zwykle gorąco apelujemy do właścicieli flipperów z Warszawy i okolic o udostępnienie ich. Poza tym prosimy o wszelką możliwą pomoc – każda może się przydać, zwłaszcza w zakresie nagród. Za wszystko odwdzięczymy się nie tylko słowami. Dziękujemy z góry i zapraszamy
na to największe polskie flipperowe święto.
2012/5 (110) wrzesień
2012/5 (110) wrzesień
interplay | 25