z życia związku LISTY a Może zarząd Główny załatwi tę
Transkrypt
z życia związku LISTY a Może zarząd Główny załatwi tę
G³os Weterana i Rezerwisty www.gwir.pl LISTY Dużo piszecie A może Zarząd Główny Dużo spotkań opisujecie, wiele dajecie wskazówek, dotyczących załatwi tę sprawę? roszczeń świadczeń emerytalnych i ci biedni emeryci starego portfela Jestem byłym członkiem ZBŻZiORWP. Przerwałem członkostwo w Związku z powodu zmiany miejsca zamieszkania. W miejscowości, w której obecnie zamieszkuję, nie ma koła Związku. Mimo to problemy Związku są mi bliskie znane dzięki prenumeracie „Głosu Weterana i Rezerwisty”. Dotychczas przy wypełnianiu PIT-u – zestawienia o wysokości osiągniętego dochodu/poniesionej straty...” w latach podatkowych 2005-2007 przekazałem 1% mojego i żony podatku na rzecz Funduszu Pomocy Emerytom i Rencistom Wojskowym. Za rok 2008 takiego zeznania nie składałem ze względu na to, że nie mam (oprócz emerytury) dodatkowych dochodów ani odpisów z tytułu ulg podatkowych. Tym samym nie mogłem zadysponować 1% podatku, tak jak dotychczas. Wojskowe biuro emerytalne, rozliczając moją emeryturę z urzędem skarbowym, nie mogło (nie chce) w moim imieniu zadysponować moimi uprawnieniami dotyczącymi tego podatku. Będąc w podeszłym wieku i mieszkając w miejscowości, w której nie ma urzędu skarbowego, mam kłopoty z pozyskaniem druków PIT i instrukcji do ich wypełnienia oraz z ich przekazywaniem. Dotychczas miałem potrzebę, by rozliczać się z dochodów osobiście i wspólnie z małżonką, o czym powiadamiałem WBE. Obecnie mogę listownie przekazywać w odpowiednim czasie do WBE oświadczenie dotyczące przekazania 1% z podatku na konto FPEiRW bądź na konto ZG ZBŻZiORWP. Uważam, że WBE bez nakładu dodatkowej pracy i kosztów może w ramach rozliczania emerytur z urzędem skarbowym uwzględniać oświadczenia emerytów (rencistów) i przekazywać 1% z podatków na wybraną organizację pożytku publicznego. Działanie takie zaoszczędzi kłopotów emerytom (rencistom) oraz pracy urzędom skarbowym, a także przyczyni się do mniejszego zużycia druków PIT. Ponadto przysporzy środków finansowych takim OPP, jak i FPEiRW czy ZBŻZiORWP. Rozwiązanie takie może dotyczyć wielu emerytów (rencistów) wojskowych. Koła mogą bowiem zbierać odpowiednie oświadczenia od swoich członków i sympatyków (byłych żołnierzy zawodowych, niezrzeszonych), przekazywać je do zarządów wojewódzkich (rejonowych) lub bezpośrednio do WBE, co niewątpliwie zwiększy liczbę przekazywanych odpisów na konto instytucji Związku. Nie mam możliwości sprawczej wydania odpowiedniego zarządzenia dla WBE, ale ZG ZBŻZiORWP może spróbować załatwić wydanie takiego zarządzenia przez odpowiednie władze. Opisany system mógłby zacząć działać w roku 2010 (za rok podatkowy 2009) i w latach następnych. Z życzeniami powodzenia dla dobra Związku Zdzisław MARCZYK Koluszki ufają Wam odwołując się, i co? Jeżdżą włócząc się po sądach, tracąc czas, zawodząc swe nadzieje, a efekt żaden, to już kiedyś było przerabiane. Dlaczego nikt nic nie mówił wtedy, jak były takie niekorzystne przepisy wprowadzane 10 lat temu, a autorzy tych wszystkich propozycji odwołań, byli na pewno w tym czasie w służbie lub na innych stanowiskach? Co, nie wiedziano wtedy o skutkach tych zmian na niekorzyść nas wszystkich? Ale wracając do tych spotkań ww. nie doczytałem się, aby ktoś poruszył problem o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych, która by objęła wszystkich emerytów starego portfela i wreszcie zakończyłby się problem szukania rozwiązań należnych świadczeń. Ja wiem, że emeryci mundurowi mający wysoką emeryturę i zrzeszeni w różnych organizacjach w tym kierunku nic nie będą robić. Piszę tak, że nic się nie robi w poprawie na rzecz emerytów tzw. starego portfela i nie próbuje się żadnych prac nad projektem ustawy emerytalnej, aby ona była korzystna dla wszystkich służb mundurowych i objęła „Weteranów” emerytalnych – jak nikt nie wie jak to zrobi, poprosić górników lub stoczniowców, ewentualnie policjantów, bo oni coś tam przygotowują i brawo dla nich. A zatem kończąc pozdrawiam Redakcję i wszystkich Czytelników. Wojtek SZCZEPAŃCZYK Od Redakcji. Owszem, problem potrzeby zmiany ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych podjął radca prawny Józef Piotrowicz. Ale to tylko Pana i nasze pobożne życzenia. Zbrodnia bez kary Serdecznie dziękuję za umieszczenie w bibliotece „GWiR” mojej książki: „Zbrodnie bez kary”. Gdyby była możliwość, będę wdzięczny za umieszczenie pod okładką lub z boku mojej strony internetowej www.kuzmicz.pl, na której książka jest prezentowana. Strona moja jest też w języku angielskim. Uczyniłem tak dlatego, że z Kanady dostałem informacje, iż tam w lokalnej prasie – w języku angielskim – Ukraińcy piszą artykuły, że to Polacy ich mordowali i dlatego uciekli z Polski. Nikt tych fałszywych informacji nie prostuje i miejscowa ludność jest przekonana, że piszą prawdę. Po przeczytaniu mojej strony dowiedzą się, jaka była prawda. Ja na swojej stronie w linkach umieściłem też stronę: www.gwir. pl. Oglądalność mojej strony: 30 osób dziennie. Serdecznie pozdrawiam z życia związku Nowe twarze wśród prezesów ZW Ppłk mgr LESZEK CHUMEK Urodzony w Gdańsku 10 lipca 1948 roku w Wałczu. Wykształcenie wyższe – mgr pedagogiki. Służba wojskowa – od 27 września 1966 roku – Oficerska Szkoła Obrony Powietrznej Kraju, WLOP, obecnie Siły Powietrzne. Przez dziesięć lat zajmował szereg stanowisk związanych z obsługą i eksploatacją sprzętu rakietowego. Od 1976 roku pracował w pionie oświatowo-wychowawczym. W 1996 roku zakończył zawodową służbę wojskową na stanowisku szefa wydziału Dowództwa 4 Gdyńskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej. Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi i złotymi medalami resortowymi. Do ZBŻZ wstąpił w 1996 roku. Dwukrotnie pełnił funkcję prezesa Koła nr 4 im. Gdyńskiej Brygady Rakietowej. Obecnie trzecią kadencję jest członkiem Pomorskiego Zarządu Wojewódzkiego w Gdańsku i drugą kadencję członkiem Zarządu Głównego ZBŻZiORWP. Odznaczony odznaką honorową „Za Zasługi dla ZBŻZiORWP”, medalem pamiątkowym Związku, wpisem do Księgi Zasłużonych Pomorskiego Zarządu Wojewódzkiego. ppłk mgr inż. EWARD ZAREMBA w Katowicach Mówi o sobie tak: w 1973 – ukończyłem Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Inżynieryjnych we Wrocławiu; w latach 1973-1987 służyłem w Jednostce Wojskowej 4117 w Tarnowskich Górach – jako dowódca batalionu mostów kolejowych. W roku 1988 – ukończyłem Akademię Ekonomiczną w Katowicach – Wydział Ekonomika Transportu, w latach 1987-1992 służba w Studium Wojskowym przy Akademii Medycznej w Katowicach – starszy wykładowca, od 1993 członek ZBŻZiORWP jako członek Zarządu, a od 1998 roku prezes Koła nr 7 w Tarnowskich Górach. W maju 2009 zostałem wybrany przez delegatów prezesem Śląskiego Zarządu Wojewódzkiego w Katowicach. kpt. WŁADYSŁAW ADACH w Kielcach Przed zwolnieniem z wojska zajmował stanowiska: kierownika klubu oficerskiego i zastępcy dowódcy batalionu ds. politycznych. Do ~ Wrzesień 2009 ~