narodowy socjalizm - doktryna zwycięstwa

1
WSTĘP
N
arodowy Socjalizm jest doktryną opartą na osobistym honorze, odwaze i drapieżnej
duchowości. NS zawiera w sobie sedno całej Zachodniej Cywilizacji, afirmując agresywne
cechy białego zdobywcy, racjonalizm i plemienną/narodową dumę wynikającą ze świadomości
swojego pochodzenia.
Nazizm wraz z całą symboliką ukierunkowuje jednostki na przezwyciężanie
egoistycznych/materialistycznych dążeń na rzecz intuicyjnego poczucia subtelnej jedności z
aryjską elitą, na wyczuciu przeznaczenia Cywilizacji Zachodniej, której częściową
manifestacją była III Rzesza. Etos Zachodni oparty na Faustowskim ciągu do rzeczy
niebezpiecznych, niezbadanych - prometejski pierwiastek tlący się w sercu każdego
imperium - musi zapłonąć na nowo, jeśli misja białego człowieka ma zostać wypełniona.
Jesteśmy świadkami pierwszego w dziejach świata upadku ducha zdobywcy, degeneracji
rasowego dziedzictwa Ariów skażonego wpływami śmiertelnego wroga wszelkiego postępu i
potęgi - syjonizmu. Białe społeczeństwo jest dzisiaj w większości spacyfikowane i ogłupione
przez syjonistycznych inżynierów społecznych: podstępnych manipulatorów dążących poprzez
media, pseudo-nauki i to, co dzisiaj nazywają "edukacją" do unicestwienia niegdyś potężnej
rasy aryjskiej.
Zostaliśmy zmuszeni do zejścia do podziemia. Syjonizm skaził umysły większości
przedstawicieli białej nacji, a dawno skostniały system demo-liberalny dusi wszelki postęp,
skundla i otępia. Czas na ogólnoświatową rewolucję, z której wyłoni się nowy, lepszy świat,
oparty o ideały honoru, postępu i potęgi!
Narodowy Socjalizm a III Rzesza
Niewątpliwym protagonistą Narodowego Socjalizmu i pionierem ruchu był Adolf Hitler człowiek, którego słowa i czyny utorowały drogę narodowococjalistycznej myśli.
Adolf Hitler jest niekwestionowanym wzorem walki do samego końca, uporu i oddania
sprawie. Adolf Hitler był wizjonerem nie bojącym się podążyć za marzeniami w walce o lepszy
świat. Należy jednak zdać sobię sprawę, że Narodowy Socjalizm za panowania III Rzeszy
znajdował się w fazie embrionalnej. Wszelkie idee kotłujące się w jego ramach dopiero
dojrzewały, cementowały się, rozwijały. Wraz z duchem czasu i wglądem w rzeczywistość
białych ludzi NS ulegał przeobrażeniom, aby z nastaniem XXI wieku przyjąć inne, dojrzalesz
oblicze.
2
Celem Narodowego Socjalizmu w dalszym ciągu jest stworzenie paneuropejskiej tysiącletniej
Rzeszy, jednak same środki uległy znaczniej metamorfozie. Ariowie nie mogą sobie pozwolić
na kolejną, bratobójczą wojnę, gdyż ze względów strategicznych, jak i logistycznych działania
zbrojnie zakrojone na szeroką skalę są bardzo niepraktyczne.
II Bratobójcza Wojna była niewątpliwie wynikiem syjonistycznych manipulacji politycznych.
Pomimo tego faktu, Adolf Hitler popełnił kilka rażących błędów, które w konsekwencji
doprowadziły do upadku III Rzeszy i triumfu konsumpcjonistycznego materializmu.
III Rzesza reprezentowała sobą etos Zachodniej Cywilizacji w czystej, wysokiej formie. Gdyby
historia inaczej się potoczyła, dając szansę nazizmowi na pełne skrystalizowanie idei
stanowiących fundament zachodniego świata, NS stalby się dominującą doktryną w pełni
manifestującą sobą aryjskiego ducha.
Cóż Zachodowi przyniósł upadek nazistowskich Niemiec? Wagner i Strauss zostali zepchnięci
na margines, a ich miejsca zajęły jazzowe grupy muzyczne grające łatwą, lecz prymitywną
muzykę. Fryderyk Nietzsche wraz z przesłaniem o Nadczłowieku (Übermensch) zostal
zepchnięty przez marksistowskiego Zygmunta Freunda utożsamiającego wszelką ludzką
aktywność z seksualnością. Kult wojownika zamieniono na bezpieczniackie i uwsteczniające
hasła o rzekomiej miłości, równości i braterstwie. Ogień przemieniono w lód, a byt całego
zachodniego świata stanął pod znakiem zapytania. Upadek III Rzeszy to regres zachodniego
ducha, zmierzch wszelkich wielkich idei, fundamentalnych wartości cywilizacji.
NEONAZIZM
M ianem "neonazizmu" zwykło się określać ruchy ideowe wywodzące się bezpośrednio ze
wzorców z III Rzeszy, stanowiące ich rozwinięcie. Czasy się zmieniły, a wraz ze zmianą
środowiska należy zrewidować założenia ruchu, który w założeniu ma stać się dominującą siłą
pchającą białą rasę ku wielkości.
Biały człowiek nie jest celem samym w sobie - i to odróżnia nas od kapitalistycznej prawicy o
chrześcijańskim rodowodzie, która widzi w rasie boskie prawo utrzymywania ciągłości gatunku
i czystości krwi dla samego trwania. NS widzi w Ariach przede wszystkim potencjał. Biały
człowiek w swojej obecnej formie jest jednostką niedoskonałą, podatną na złowrogie
manipulacje z zewnątrz. Biała rasa jest odpowiedzialna za wszelką progresję ludzkiego
gatunku, za wszystkie wynalazki pozwalające ludzkości wspinać się na szczyty drabiny
ewolucyjnej. Ariowie stanowią rodzaj wojowników-twórców przezwyciężających ograniczenia
"tu i teraz", wychodzących ponad jednostkową mentalność i stapiając się w transcendentalnej
unii z duchem wszechświata zmieniają swoją wolą bieg historii przyspieszając ewolucję
gatunku.
Aby organizm społeczny rozwijał się prawidłowo i zapłonął żywym ogniem twórczej woli,
wszystkie dyshonorowe organiczenia będące przeżytkiem przeszłości - nieudaną próbą
stłamszenia osobistej wolności - muszą zostać zniesione. NS jako ruch stricte rewolucyjny w
fazie cementowania się w świadomości społecznej jako dominujący paradygmat będzie
musiał wytworzyć odpowiednie kanony służące utrzymaniu i egzekwowaniu osobistej
wolności.
Socjalizm rozumiany jako system podziału dóbr nie jest jego pełną definicją. Socjalizm
oznacza przede wszystkim braterstwo oparte na osobistej wierności i oddaniu szerszemu
organizmowi.
Symbolika demonizowana przez dzisiejsze społeczeństwo, zakazana przez syjonistyczny
reżim, jest alegorycznym manifestem wyrażającym naszą drapieżną duchowość. Nie
zrezygnujemy z dziedzictwa pod naciskiem środowisk, którym wypowiedzieliśmy wojnę. Jako
wojownicy o prawdę dążymy do rewizjonizmu historycznego, gdyż historia wpajana w umysł
dzisiejszego społeczeństwa jest przekłamana, przefiltrowana przez semicką propagandę.
Wzbudzamy lęk samą swoją obecnością. Nie pasujemy do pokornej, tolerancyjnej wizji
3
społeczeństwa. Mamy jasno sprecyzowane cele - misję, którą wypełnimy nawet za cenę utraty
wolności lub życia. Nie cofniemy się przed niczym.
ŚWIĘTA WOJNA
Zyjemy w świecie skundlonym nazareńską moralnością, syjonistyczne machinacje wysysają
siły witalne Białego Człowieka, gdzie błotne rasy starają się zdominować Ariów na ich własnej
ziemi i przez głupotę zaślepionej owczarni upadek zachodniego świata zbliża się nieubłaganie.
Biali ludzie w większości ulegli degeneracji. Potrzebujemy oddanego idei, silnego i
zdyscyplinowanego społeczeństwa. Dzisiejsze społeczeństwo nie zasługuje na miano
"aryjskiego". Potrzebujemy oczyszczenia. Naszym celem nie jest utrzymanie przy życiu
słabego narodu zmieniając jedynie bohaterów, kolor flagi i hasła propagandowe. Naszą misją
jest wykucie w ogniu i krwi rasy ze stali, spartańskiego społeczeństwa wojowników z
poczuciem misji cywilizacyjnej.
Święta Wojna o Nadczłowieka nie może skupić się jedynie na walce z zewnętrznym wrogiem.
Problem często leży w Białym społeczeństwie i na nie powinny spaść pierwsze ciosy.
Zakłócenia i destabilizacja wywołana atakami terrorystycznymi wywoła chaos, który będziemy
w stanie wymodelować podług własnej woli. Nie możemy pertraktować z wrogiem, którego
cele nie zazębiają się w żadnym miejscu z naszymi. Jeśli staniemy się choć trochę mniej
radykalni, przegramy tę wielką ideologiczną wojnę toczoną od wieków z największym wrogiem
cywilizacji - syjonizmem.
Święta Wojna to także walka z samym sobą, swoimi słabościami i ułomnościami. To bitwa o
Nadczłowieka toczona we własnym wnętrzu, którą musi stoczyć każdy Narodowy Socjalista.
DROGA HONORU
Narodowy Socjalizm jest drogą osobistego honoru. Honorowość nie oznacza jedynie
mechanicznego przestrzegania dogmatycznych regół. Honorowość jest stanem umysłu,
sposobem postępowania przejawiającym się specyficzną aurą bijącą od człowieka.
Honorowość w Narodowym Socjalizmie oznacza szacunek względem osób, którym winniśmy
osobistą lojalność. Droga Honoru oznacza, że nasz honor jest ważniejszy//// a niżeli////// nasze
życie i w obronie honoru jesteśmy w stanie je poświęcić. Honorowość oznacza gotowość do
obrony siebie i swoich towarzyszy - jeśli zajdzie taka potrzeba - ze skutkiem śmiertelnym dla
którejś ze stron. Honor nakazuje nam szukać zemsty w celu zmazania hańby z siebie lub
towarzyszy, których honor został splamiony/zakwestionowany.
Błędem III Rzeszy jak i wszystkich systemow powstałych przed XXI wiekiem był nadmiar
przepisów prawnych regulujących prawo karne, które same w sobie zabija naturalny instynkt
odpowiedzialny za osobisty honor, otępia czujność, skundla. Nowe społeczeństwo, które
wyłoni się z ognia chaosu będzie społeczeństwem inteligentnych drapieżców, dla których
kajdany przepisów będą czymś dyshonorowym i obcym.
Należy raz na zawsze pozbyć się mitu potrzebności organów ścigania. Sądy i policję należy
zastąpić naturalnym prawem odwetu, więzienia - które same w sobie są dyshonorowe dla
skazańców - karą, która pozwoli w honorowy sposób odpokutować winę poprzez pracę na
rzecz poszkodowanych.
Powyższe idee nie są nierealną utopią z góry skazaną na porażkę. Wręcz przeciwnie!
Większość greckich polis - a przecież helleni stanowią niedościgniony wzór wspaniałej
aryjskiej cywilizacji - do późna opierały swój "system prawny" na obowiązku wyegzekwowania
kary nie przez rząd, lecz poszkodowaną rodzinę. W dzisiejszych czasach oddziały Combat18
nie potrzebują sądów i policji do wymierzania sprawiedliwości. Państwo policyjne jest
sztucznym tworem służacym indoktrynacji i niewoleniu.
4
Przestrzeganie zasad osobistego honoru w nowym świecie będzie wartością nadrzędną.
Jednostki słabe, nieprzystosowane do brutalnych zasad rządących światem wymrą
pozostawiając przy życiu silnych, zaradnych i twórczych.
Droga Honoru oznacza także bezwzględną lojalność grupie/plemieniu/narodowi, do której
przynależy jednostka i braterskie współdzialanie dla dobra kolektywu. Uniwersalizm jest
utopijną abstrakcją zakotwiczoną w nazareńskiej ideologii zwanej chrześcijaństwem. To
chrześcijaństwo jako pierwsze pozbawiło ludzi plemiennej tożsamości podbijając i zniewalając
autonomiczne plemiona. W dzisiejszych czasach istnieje wiele grup, które w przyszłości mogą
stać się zaczątkiem nowych narodowości.
Ludzkość od starożytnych czasów ulegla ewolucyjnemu rozwojowi, czego skutkiem jest
poszerzenie świadomości. Niegdyś plemiona/narody/imperia kształtowaly się samorzutnie w
wyniku często przypadkowych serii zdarzeń. Dzisiaj biały świat stoi u progu nowej ery, w której
możliwa będzie świadoma samokreacja wynikająca ze zrozumienia mechanizmów rządzących
światem. Mimo tego, że powyższe słowa brzmią futurystycznie - przedstawiają długofalowe
oblicze narodowosocjalistycznej myśli.
KOSMICZNA RZESZA
Twórczy rozwój cywilizacji, postęp naukowy i narodowosocjalistyczna rewolucji ducha, myśli i
czynu doprowadzą w konsekwencji do poszerzenia zasięgu ludzkiej działalności poza nasza
planetę. Skok technologiczny jaki dokona się w najbliższej przyszłości pozwoli aryjczykom na
penetrację naturalnych zasobów okolicznych planet, zagospodarowanie ich, a w rezultacie
spory o teren i zasoby staną się reliktem przeszłości.
Nowa, IV Rzesza oparta o honorowe zasady osobistej odpowiedzialności, lojalności i
tożsamości plemiennej stanie się pierwszą unią narodów manifestującą sobą ducha
aryjskiego zdobywcy - faustowski ciąg do nieznanego, nieodkrytego. Niestety, owa
futurystyczna wizja drapieżnego społeczeństwa jest niemożliwa do zrealizowania w
dzisiejszym obłudnym społeczeństwie. Potrzebujemy nowego Człowieka w nowych czasach /////nowej//// rasy w nowej erze.
Transhumanizm i eugenika leżą u podstaw narodowosocjalistycznej ideologii. Dzisiejszy biały
człowiek musi przetrwać, jeśli misja cywilizacyjna ma być kontynuowana. Biały człowiek jest
podstawą do dalszej ewolucji, do przekroczenia samego siebie i jako nowa istota Nadczłowiek - będzie w stanie przyjąć na siebie nowy obowiązek penetracji bezkresnego
wszechświata.
Nim sen stanie się jawą i świerzy nurt zmian ożywi ospałego zachodniego ducha, należy
obalić Novus Ordo Seclorum budowane od setek lat przez nazareńskich inżynierów
społecznych. Moralność i ustawodawstwo należy zastąpić osobistym honorem. Mit równosci,
pacyfizmu i uniwersalizm przesłaniem o dumie i sile. Uwsteczniającą homogenizację wielkimi
marzeniami. Prawdziwa wielkość jest na szczytach...
Athor
5
6
7