Pobierz PDF
Transkrypt
Pobierz PDF
Rada Europejska The President PRESS PL OŚWIADCZENIE I WYSTĄPIENIA 15/17 18.1.2017 Sprawozdanie przewodniczącego Donalda Tuska dla Parlamentu Europejskiego ze szczytu Rady Europejskiej, który odbył się 15 grudnia 2016 r. Pragnę serdecznie pogratulować Panu wyboru na stanowisko przewodniczącego Parlamentu Europejskiego i życzyć Panu i wszystkim członkom Parlamentu pomyślności w roku 2017. Nikt nie może mieć wątpliwości, że dla Europy i dla Unii Europejskiej będzie to nadzwyczajny rok. W ubiegłym roku, pomimo bezprecedensowych trudności, udało nam się poczynić postępy w dziedzinie migracji, bezpieczeństwa i gospodarki. Zawdzięczamy to w dużej mierze Państwa ciężkiej pracy i poczuciu odpowiedzialności, z jakim reagowali Państwo na rozwój wydarzeń. Ufam, że również w najbliższych miesiącach będziemy razem stawiać czoła pojawiającym się wyzwaniom. Pozwolą Państwo, że teraz pokrótce przedstawię główne wyniki grudniowego posiedzenia Rady Europejskiej. Przywódcy omówili wysiłki UE na rzecz odzyskania kontroli nad migracjami. Wyraźny spadek liczby nielegalnych migrantów na szlaku wschodniośródziemnomorskim jest pokłosiem decyzji o powrocie do stosowania postanowień z Schengen i o zamknięciu szlaku zachodniobałkańskiego, a także współpracy z Turcją. W tym kontekście przywódcy podkreślili, że chcą realizować oświadczenie UE–Turcja, co wymaga także wysiłków ze strony Turcji. Jeśli chodzi o szlak środkowośródziemnomorski, wysoka przedstawiciel Federica Mogherini zdała relację z dotychczasowych postępów we współpracy z krajami afrykańskimi. W ubiegłym roku do Włoch przybyło sto osiemdziesiąt tysięcy nielegalnych migrantów. Tak dalej być nie może. Z tego powodu kluczowymi tematami kolejnego nieformalnego szczytu na Malcie będą: Libia i nasze podejście do szlaku środkowośródziemnomorskiego. Jak Państwu wiadomo, UE wspiera rząd jedności narodowej i jego wysiłki zmierzające do umocnienia pokoju i stabilności w Libii. Jesteśmy gotowi zwiększyć zaangażowanie UE na rzecz wzmocnienia zdolności reagowania na problemy bezpieczeństwa i wzmocnić instytucje, przy pełnym poszanowaniu suwerenności Libii. W kwestii Ukrainy przyjęliśmy prawnie wiążącą decyzję przywódców, która ma ułatwić ratyfikację układu o stowarzyszeniu przez Holandię. Decyzja ta jest odpowiedzią na zastrzeżenia wyrażone przez Holendrów w zeszłorocznym referendum. Odpowiedzialność znajduje się teraz po ich stronie. Ratyfikacja jest ważna nie tylko dla Ukrainy, lecz także dla geopolitycznej pozycji i wiarygodności Europy. Zrobiliśmy wszystko, by pomóc uratować układ stowarzyszeniowy już ratyfikowany przez 27 państw członkowskich i przez Parlament Europejski. Kolejny ruch należy do Holendrów. W sprawie porozumień mińskich kanclerz Angela Merkel i prezydent François Hollande przedstawili wyniki swojej oceny procesu normandzkiego służącego rozwiązaniu konfliktu na wschodzie Ukrainy. Wyraźnie zasugerowali, by zważywszy na fakt, iż Rosja nadal nie wdrożyła porozumień mińskich, sankcje zostały przedłużone. Będą zatem obowiązywać przez kolejnych 6 miesięcy. Świat stał się bardziej niebezpieczny, niezależnie od tego, czy mówimy o otwartym konflikcie, terroryzmie czy tzw. wojnie hybrydowej przybierającej formę ataków cybernetycznych i publicznej dezinformacji. Dlatego przywódcy postanowili nasilić prace nad obronnością, w partnerstwie z NATO. Uzgodnili także intensyfikację współpracy w zakresie bezpieczeństwa zewnętrznego we wszystkich dziedzinach – od badań naukowych przez sposoby rozwijania potencjału wojskowego, do trybów prowadzenia naszych misji i operacji. Konieczne będzie wyasygnowanie większych zasobów na obronność, przede wszystkim na szczeblu krajowym, ale również z funduszy Unii Europejskiej. Państwa wsparcie dla tych prac będzie miało kluczowe znaczenie, biorąc pod uwagę powiązane kwestie instytucjonalne i finansowe. Cel jest jasny. Państwa europejskie powinny uczynić więcej w obliczu bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa naszych obywateli. Podobnie Unia Europejska. Przywódcy rozmawiali też o bezpieczeństwie wewnętrznym. Porozumienie polityczne co do dyrektywy UE w sprawie zwalczania terroryzmu, przewidujące penalizację zagranicznych bojowników i ich działalności w całej Unii Europejskiej, jest krokiem we właściwym kierunku, ale nie możemy na tym poprzestać. Przywódcy zaapelowali, by szybko sfinalizować i wdrożyć pozostałe decyzje, które mogą zapobiec przyszłym atakom terrorystycznym, na przykład te w sprawie wprowadzenia surowszych przepisów dotyczących broni palnej. Współprawodawców wezwaliśmy do tego, by do końca czerwca osiągnęli porozumienie w sprawie systemu wjazdu/wyjazdu, a do końca 2017 r. – w sprawie europejskiego systemu informacji o podróży oraz zezwoleń na podróż. Zagwarantuje to, że podróżni zwolnieni z obowiązku wizowego będą systematycznie poddawani kontroli. Zadane terminy są krótkie, ale sytuacja wymaga, byśmy pracowali szybciej niż zazwyczaj. Przywódcy omówili również kilka inicjatyw, które mają sprawić, że gospodarka europejska będzie przynosiła korzyści wszystkim. Rozmawialiśmy o tym z prezesem Mariem Draghim, który podkreślił, że polepszenie sytuacji gospodarczej nadal wymaga reform. Statystyki są lepsze, ale dla obywateli i przedsiębiorstw istotne jest, by bez obaw mogli patrzeć w przyszłość. Dlatego właśnie zakres działania Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych zostanie poszerzony, nasze instrumenty ochrony handlu – zmodernizowane, a program „Gwarancja dla młodzieży” – kontynuowany. Aby wesprzeć ożywienie gospodarcze, rok 2017 musi być rokiem wielkich ambicji dla jednolitego rynku, zarówno pod względem pogłębienia, jak i modernizacji. Oczywiście rola Parlamentu jest w tym względzie zasadnicza. Wreszcie sprawa Brexitu. Odbyliśmy krótkie nieformalne spotkanie w gronie 27 państw, by uzgodnić kwestie proceduralne i potwierdzić nasze zasady: niepodzielność czterech swobód, równowagę praw i obowiązków oraz regułę „żadnych negocjacji bez notyfikacji”. Rada Europejska zachowa kontrolę polityczną nad procesem, przy jednoczesnym zapewnieniu, że głównym negocjatorem ze strony Unii jest Komisja. Przywódcy w pełni zdają sobie sprawę z ważnej roli Parlamentu Europejskiego w tym procesie. W związku z tym wezwali głównego negocjatora do ścisłego i regularnego informowania Parlamentu Europejskiego o przebiegu negocjacji i uzgodnili tryb kontaktów między Radą Europejską a Parlamentem w nadchodzących miesiącach. Po poczynieniu tych ustaleń UE jest gotowa rozpocząć negocjacje, gdy Wielka Brytania poinformuje o swoim wyjściu. Na koniec chciałbym poczynić jedną uwagę. Wczorajsze przemówienie premier Theresy May dowodzi, że spójne stanowisko 27 państw członkowskich w sprawie niepodzielności jednolitego rynku zostało ostatecznie zrozumiane i zaakceptowane przez Londyn. Byłoby dobrze, gdyby nasi partnerzy uświadomili sobie również, że w przyszłych negocjacjach nie będzie przyzwolenia na taktykę wybierania jedynie najkorzystniejszych dla nich rozwiązań. Jednocześnie pragnę podkreślić, że odnotowaliśmy ciepłe i wyważone słowa pani premier na temat integracji europejskiej, którym znacznie bliżej było do retoryki Winstona Churchilla niż amerykańskiego prezydenta elekta Donalda Trumpa. Press office - General Secretariat of the Council Rue de la Loi 175 - B-1048 BRUSSELS - Tel.: +32 (0)2 281 6319 [email protected] - www.consilium.europa.eu/press