VI P 180/11 - Sąd Rejonowy w Białymstoku
Transkrypt
VI P 180/11 - Sąd Rejonowy w Białymstoku
WYROK SĄDU REJONOWEGO W BIAŁYMSTOKU VI WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH z dnia 23 lutego 2012r. w sprawie VIP 180/11 Przewodniczący SO w SR Irena Opolska Ławnicy: Irena Grygolec Bożena Puścian po rozpoznaniu w dniu 10 lutego 2012 r. w Białymstoku na rozprawie sprawy z powództwa X przeciwko Zespołowi Szkolno-Przedszkolnemu w Y o odszkodowanie za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu i zapłatę dodatku motywacyjnego I. Oddala powództwo o odszkodowanie za naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu. II. Umarza postępowanie w zakresie zapłaty dodatku motywacyjnego. Uzasadnienie Powód X pozwem skierowanym przeciwko Zespołowi Szkolno – Przedszkolnemu w Y po ostatecznym sprecyzowaniu stanowiska wniósł o zasądzenie kwoty 11.000 zł tytułem naruszenia przez pracodawcę zasady równego traktowania w zatrudnieniu (k. 198). W uzasadnieniu wskazał na szereg działań, które składały się na jego gorsze traktowanie w porównaniu do pozostałych nauczycieli. Podał, iż był skreślany z listy zastępstw za nieobecnych i jedynie w ostatniej kolejności przydzielano mu zastępstwa. Zdarzały się również sytuacje, iż za odbyte godziny lekcyjne, w ramach zastępstwa, nie otrzymywał wynagrodzenia z powodu późniejszego wykreślenia z listy. Stwierdził również, iż za pracę na świetlicy w latach 2007 – 2008 otrzymywał wynagrodzenia za jedną godzinę lekcyjna, a uprzednio inni nauczyciel otrzymywali wynagrodzenie za dwie godziny. Podniósł, iż za rok szkolny 2007 – 2008 nie otrzymał dodatku motywacyjnego w odróżnieniu od innych nauczycieli, chociaż posiadał osiągnięcia w pracy. Dodatkowo nie wypłacono mu diet z delegacji służbowych, tak jak innym nauczycielom za ich pobyt w Kuratorium Oświaty. Zarzucił również niesprawiedliwy podział godzin lekcyjnych i przyznanie mu niższego wymiaru godzin niż nauczycielom o niższych kwalifikacjach. Wskazał, iż tylko w jego przypadku dyrektor przychodziła na hospitacje z rodzicami i bez wcześniejszego powiadomienia. Wyjaśnił, że dyrektor traktowała go również odmiennie od innych nauczycieli w zakresie kontroli dzienników lekcyjnych oraz zwracania uwagi na uchybienia w pracy. Dyrektor pozwoliła na prowadzenie fikcyjnego koła języka rosyjskiego przez innego nauczyciela, a nie wyraziła zgody na prowadzenie przez niego koła języka polskiego, pomimo zainteresowania rodziców i uczniów. Na skutek nieuzasadnionego podziału na grupy przy nauce języka rosyjskiego otrzymał słabszych uczniów, co uniemożliwiło mu wykazanie się osiągnięciami uczniów w konkursach przedmiotowych. Niezasadnie również dyrektor twierdził, że miał znikomy udział w szkoleniach zawodowych. Podkreślił, iż dyrektor bezpodstawnie rozwiązała założony i prowadzony przez niego Klub Edukacji Europejskiej „Młodzi obywatele działają”. Pierwotnie pozwany w procesie Publiczne Gimnazjum w Y wniósł o oddalenie powództwa. W uzasadnieniu wskazał, iż brak jest podstaw do stwierdzenia nierównego traktowania powoda wobec innych zatrudnionych w szkole nauczycieli. W trakcie postępowania na skutek przyłączenia pozwanego Gimnazjum do Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Y nastąpiła zmiana po stronie pozwanej (k. 95). Pozwany Zespół Szkolno – Przedszkolny w Y podtrzymał stanowisko w sprawie i dodał, że uprzednio prawomocnymi wyrokami oddalono roszczenia powoda w przedmiocie zapłaty za pracę w godzinach ponadwymiarowych oraz zapłatę dodatku motywacyjnego i dodatku za sprawdzanie zeszytów. Sąd Rejonowy zważył i ustalił, co następuje: Powód od dnia 01.09.1999r. został przeniesiony ze Szkoły Podstawowej w Y do Gimnazjum w Y na stanowisko nauczyciela języka polskiego. Na podstawie aktu nadania stopnia awansu zawodowego w dniu 1.09.1999 r. X nadano stopień nauczyciela mianowanego. W okresie od 01.09.2001r. do 22.06.2002r. powodowi udzielono płatnego urlopu dla poratowania zdrowia. W dniu 1.09.2006 r.strony zawarły dodatkową umowę o pracę na czas określony od 01.09.2006r. do 31.08.2007r. na stanowisku wychowawcy świetlicy w wymiarze 3/18. W roku szkolnym 2006/2007 powód uzyskał kwalifikacje w zakresie pedagogiki opiekuńczo – wychowawczej oraz w latach 2007 – 2008 ukończył kursy w zakresie doskonalenia zawodowego. Z dniem 01.09.2007r. powód został przeniesiony na czas nie określony na stanowisko wychowawcy świetlicy w wymiarze 22 godzin tygodniowo. Następnie od dnia 01.09.2008r. do 31.08.2009r. powód został przeniesiony na stanowisko nauczyciela języka polskiego i świetlicy w wymiarze 18 godzin tygodniowo. W okresie od 03.01.2011r. do 02.01.2012r. powodowi po raz kolejny udzielono płatnego urlopu dla poratowania zdrowia (dowód: akta osobowe powoda). Wyrokiem Sąd Rejonowego Sądu Pracy w Bielsku Podlaskim w sprawie IV P 69/09 z dnia 09.11.2009r. zasądzono na rzecz powoda od pozwanego kwotę 103,50 zł tytułem diet za podróże służbowe. Jednocześnie oddalono powództwo o zapłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za okres od 01.09.2007r. do 31.08.2008r., dodatku motywacyjnego za okres od 01.09.2007r. do końca czerwca 2008r., dodatku za sprawdzanie zeszytów oraz żądanie o zapłatę diet za podróże służbowe w pozostałym zakresie. W uzasadnieniu wyroku Sąd wskazał, iż powód wnosił również o zasądzenie odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za pracę za trzy miesiące za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, nie odnosząc się jednak szerzej do tego żądania i nie rozstrzygając o nim w wyroku. Na skutek apelacji powoda wyrokiem z dnia 31.03.2010r. w sprawie V Pa 28/10 Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku uchylił wyrok Sądu I instancji w części dotyczącej dodatku motywacyjnego i w tym zakresie sprawę przekazał do ponownego rozpoznania, oddalając apelację w pozostałym zakresie. Sąd Okręgowy stwierdził, iż Sąd I instancji dopuścił się uchybienia procesowego polegającego na nierozpoznaniu o całości żądania w zakresie odszkodowania za nierówne traktowanie. Sąd Okręgowy podkreślił, iż wnoszenie kolejnego żądania przez powoda w tym zakresie nie jest konieczne i Sąd Rejonowy z urzędu powinien podjąć czynności w zakresie nierozpoznanego roszczenia. Sąd Rejonowy Sąd Pracy w Bielsku Podlaskim wyrokiem z dnia 09.09.2010r. w sprawie IV P 25/10 oddalił powództwo o zapłatę dodatku motywacyjnego. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wyrokiem z dnia 07.12.2010r. w sprawie V Pa 109/10 oddalił apelację powoda od wyroku Sądu I instancji. Natomiast powód jeszcze w trakcie postępowania w sprawie IV P 25/10 wystąpił z pozwem w niniejszej sprawie wnosząc o zasądzenie odszkodowania z tytułu naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu. Mając na uwadze powyższe prawomocne rozstrzygnięcia należało zatem stwierdzić, iż nie wystąpiły podstawy do uznania za przejaw nierównego traktowania powoda braku przyznania mu dodatku motywacyjnego za okres 2007 – 2008, zapłaty za pracę w godzinach ponadwymiarowych w świetlicy oraz wypłaty diet z delegacji służbowych. W wymienionych powyżej postępowaniach przesądzono o bezzasadności żądań powoda w tej części. Roszczenia powoda w tym zakresie okazały się merytorycznie nieuzasadnione, tym samym nie mogły również zostać uznane za przejaw nierównego traktowania. Na marginesie wypada jedynie zauważyć, iż powód podnosił okoliczność, że dyrektor nie rozliczyła mu delegacji za wyjazd do Kuratorium w dniu 07.10.2010r. (k. 175). Powód złożył tą delegację bezpośrednio do przełożonej, nie zachował jednocześnie wymaganej procedury do składania delegacji. W trakcie niniejszego postępowania powód ostatecznie cofnął również roszczenie o zapłatę dodatku motywacyjnego (k. 82v). Zgodnie z przepisem art.183a § 1 i 2 k.p. pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na zatrudnienie na czas określony lub nie określony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy. Równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio, z przyczyn określonych w § 1. Przepis art. 183b § 1 k.p. stanowi, iż za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, z zastrzeżeniem § 2 – 4, uważa się różnicowanie przez pracodawcę sytuacji pracownika z jednej lub kilku przyczyn określonych w art. 183a § 1 k.p., którego skutkiem jest w szczególności: odmowa nawiązania lub rozwiązanie stosunku pracy (pkt 1), niekorzystne ukształtowanie wynagrodzenia za pracę lub innych warunków zatrudnienia albo pominięcie przy awansowaniu lub przyznawaniu innych świadczeń związanych z pracą (pkt 2), pominięcie przy typowaniu do udziału w szkoleniach podnoszących kwalifikacje zawodowe (pkt 3) – chyba że pracodawca udowodni, że kierował się obiektywnymi powodami. Przepis art. 183b § 1 k.p. zmienia rozkład ciężaru dowodu przewidziany w art. 6 k.c. (w zw. z art. 300 k.p.), według którego ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Pracownik dochodzący odszkodowania z tytułu naruszenia zasady równego traktowania musi najpierw wykazać, że był w zatrudnianiu dyskryminowany, a dopiero następnie pracodawcę obciąża dowód, że przy różnicowaniu pracowników kierował się obiektywnymi przesłankami (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24.05.2005r., II PK 33/05, LEX nr 184961, PiZS 2006/7/35). Pracownik powinien wskazać fakty uprawdopodobniające zarzut nierównego traktowania w zatrudnieniu, a wówczas na pracodawcę przechodzi ciężar dowodu, że kierował się obiektywnymi powodami (wyrok Sąd Najwyższego z dnia 09.06.2006r., III PK 30/06, OSNP 2007, nr 11-12, poz. 160). W orzecznictwie Sądu Najwyższego dyskryminacja w sferze zatrudnienia rozumiana jest jako bezprawne pozbawienie lub ograniczenie praw wynikających ze stosunku pracy albo nierównomierne traktowanie pracowników ze względu na wymienione w przepisie kryteria dyskryminacyjne, a także przyznawanie z tych względów niektórym pracownikom mniejszych praw niż te, z których korzystają inni pracownicy, znajdujący się w takiej samej sytuacji faktycznej i prawnej. Nie narusza jednak zasady równości usprawiedliwione i racjonalne zróżnicowanie (dyferencjacja) sytuacji prawnej podmiotów ze względu na różniącą je cechę istotną (pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18.09.2008r., II PK 27/08, OSNP 2010/3-4/41, OSP 2011/4/39 i orzecznictwo tam powołane). Przed przystąpieniem do oceny dalszych roszczeń powoda należało jeszcze dokonać rozróżnienia nakazu równego traktowania pracowników w zatrudnieniu od zakazu dyskryminacji. Zasada niedyskryminacji jest bowiem kwalifikowaną postacią nierównego traktowania i oznacza nieusprawiedliwione obiektywnymi powodami gorsze traktowanie pracownika ze względu na cechy lub właściwości dotyczące go osobiście, przykładowo wymienione w art. 183a § 1 k.p., bądź ze względu na zatrudnienie na czas określony lub nie określony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy, które to przesłanki określane są jako przyczyna, podstawa lub kryterium dyskryminacji. Inaczej rzecz ujmując, za dyskryminację w zatrudnieniu uważa się niedopuszczalne różnicowanie sytuacji prawnej pracowników według negatywnych i zakazanych kryteriów. Nie stanowi natomiast dyskryminacji nierówność niepodyktowana przyczynami uznanymi za dyskryminujące, nawet jeżeli pracodawcy można przypisać naruszenie zasady równego traktowania (równych praw) pracowników, określonej w art. 112 k.p. (pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28.05.2008r., I PK 259/07, OSNP 2009/19-20/256, oraz orzecznictwo powołane w uzasadnieniu). Dyskryminacja (art. 113 kp), w odróżnieniu od „zwykłego” nierównego traktowania (art. 112 k.p.), oznacza gorsze traktowanie pracownika ze względu na jego cechę lub właściwość, określaną w Kodeksie pracy jako przyczyna (w języku prawniczym także jako podstawa lub kryterium) dyskryminacji, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, narodowość, przekonania, zwłaszcza polityczne lub religijne, oraz przynależność związkową (pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 09.01.2007r., II PK 180/06, OSNP 2008/3-4/36). Przepisy kodeksu pracy odnoszące się do dyskryminacji nie mogą mieć zastosowania w przypadkach nierównego traktowania niespowodowanego przyczyną uznaną za podstawę dyskryminacji. W niniejszej sprawie powód konsekwentnie zarzucał, iż był nierówno traktowany w zatrudnieniu, nie wskazując jednocześnie przyczyny, ze względu, na którą był dyskryminowany. Zdaniem Sądu brak było podstaw, aby uznać, iż w którymkolwiek z podanych przez powoda przypadkach pozwany pracodawca naruszył zasadę równego traktowania. Natomiast sytuacje, w których ewentualnie zachodziły różnice pomiędzy powodem a innymi pracownikami były jednostkowe i uwarunkowane obiektywnymi powodami. Po pierwsze powód zgłaszał zastrzeżenia w odniesieniu do systemu przydzielania zastępstw za nieobecnych nauczycieli, podnosząc, iż odbywał lekcję na zastępstwie, a następnie był wykreślany z księgi zastępstw. Ze znajdujących się w aktach sprawy kopii księgi zastępstw (k. 159 – 165) nie wynika, aby powód był pomijany przy wyznaczaniu zastępstw lub nagminnie wykreślany z zastępstw. Godziny doraźnych zastępstw są organizowane przez dyrekcję szkoły w zależności od potrzeb oraz przy uwzględnieniu obciążenia pracą innych nauczycieli. Należy również podkreślić, iż praca nauczycieli w ramach godzin doraźnych zastępstw nie stanowi uprawnienia nauczyciela, lecz jest jego obowiązkiem, jeżeli została zlecona zgodnie z prawem. Zdjęcie z nauczyciela tego dodatkowego obowiązku przez nieprzydzielenie pracy w godzinach doraźnych zastępstw nie może być uważane za pogorszenie warunków pracy. Analogiczny pogląd w odniesieniu do pracy w godzinach ponadwymiarowych został wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12.05.2004r. (I PK 454/03, OSNP 2005/3/32) i zdaniem Sądu może być odpowiednio przeniesiony na grunt niniejszej sprawy. Godziny doraźnego zastępstwa odróżnia bowiem od godziny ponadwymiarowej jedynie fakt, iż jest ona realizowana w zastępstwie nieobecnego nauczyciela (art. 35 ust. 2 i 2a Kart Nauczyciela). Wymienione godziny są przydzielane ponad tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć dydaktycznych. Powód, poza swoimi twierdzeniami, nie wykazał, iż wykreślano go z księgi zastępstw już po odbyciu lekcji i nie przyznawano wynagrodzenia za faktycznie wykonaną pracę. Była przełożona powoda A. K. (k. 102v – 104) zeznała, iż powód był traktowany na równi z innymi nauczycielami i wypłacano mu wszystkie składniki wynagrodzenia, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dodatkowo trzeba wskazać, iż załączonej kopii księgi zastępstw (k. 159 – 165) wynika, iż powód był wyznaczany na zastępstwo innych nauczycieli i jedynie kilka razy został wykreślony. W ocenie Sądu sam fakt wykreślenia, bez poparcia go innymi dowodami, nie był równoznaczny z potwierdzeniem faktycznej pracy powoda. X kwestionował także przydziały nauczycieli do zastępstwa, iż były one wyznaczane niezgodnie z kwalifikacjami nauczycieli, np. wyznaczenie nauczyciela wychowania fizycznego na zastępstwo za nauczyciela języka obcego. Sam powód jednak również był wyznaczany na zastępstwo do prowadzenia zajęć niedokrewnych z jego specjalizacją, np. z geografii, historii, matematyki oraz wychowani fizycznego. Stąd nieuprawniony jest wniosek o nierównym traktowaniu powoda w tym zakresie. Była dyrektor szkoły A. K. (k. 103V) wyjaśniła także, iż wynagrodzenie za zastępstwo wypłacano nauczycielowi za faktycznie wykonaną pracę, jeżeli brak było potwierdzenia w formie zapisu tematu lekcji w dzienniku wówczas nie wypłacano wynagrodzenia. Wyznaczając zastępstwa dyrektor musi bowiem brać pod uwagę tygodniowy wymiar zajęć oraz dopuszczalna normę pracy ponad ten wymiar (art. 35 ust. 1 Karty Nauczyciela). Powód tylko ogólnikowo wskazywał, że w sposób niesprawiedliwy i nieuprawniony przydzielano mu tygodniowy wymiar zajęć dydaktycznych, zaniżając go w porównaniu do nauczycieli o niższych kwalifikacjach. Okoliczność ta nie wynika jednak z zebranego w sprawie materiału dowodowego. Powód podnosił, iż miał przydzielonych mniej godzin, niż D. S., chociaż miał wyższe kwalifikacje. A. K. ponownie podkreśliła, iż powód nie był w tym zakresie traktowany gorzej od innych nauczycieli, ale zauważyła także, iż nie było wymiernych efektów pracy powoda, pomimo, iż umożliwiono mu odbycie studiów podyplomowych. Zaznaczyła również, iż powód często przebywał na usprawiedliwionych absencjach i „robiła wszystko, żeby powodowi pomóc”. Dyrektor szkoły dokonując przydziału zajęć dydaktycznych musi uwzględniać dbałość o dydaktyczny i wychowawczy poziom szkoły oraz zapewniać realizacje zadań szkoły. Z całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż powód nie był nauczycielem wyróżniającym się w gronie nauczycieli języka rosyjskiego i w mniejszym zakresie angażował się w życie szkoły oraz prowadzenie dodatkowych zajęć. X otrzymał negatywną ocenę dorobku zawodowego (k. B – 71 akt osobowych). Powód był jednocześnie zatrudniony w pełnym wymiarze zajęć. Następnie powód zarzucał, iż jako jedynemu nauczycielowi dyrektor A. K. przeprowadzała mu hospitacje bez zapowiedzi i z udziałem rodziców. Wskazana sytuacja była jednak zdarzeniem jednostkowym, wyjątkowym i spowodowanym zachowaniem rodzica jednego z uczniów. A. K. wyjaśniła dodatkowo, że na Radzie Pedagogicznej ustalono, iż dyrektor może przychodzić bez zapowiedzi na lekcję do nauczycieli o najwyższym stopniu awansu zawodowego. Powód jednak nie wyraził zgody na takie rozwiązania i nie przychodziła do niego na hospitacje, poza jednym wymienionym przypadkiem. Zgodnie z dyspozycją art. 35 ust. 4 Karty Nauczyciela dyrektor sprawuje nadzór pedagogiczny w stosunku do nauczycieli zatrudnionych w szkole. Dodatkowo dyrektor szkoły, jak każdy inny kierownik organizacji, w ramach swoich obowiązków powinien monitorować i nadzorować realizację jej zadań oraz uzyskiwane efekty działalności. Szczegółowo zakres nadzoru pedagogicznego dyrektora szkoły został określony w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 07.10.2009r. w sprawie nadzoru pedagogicznego (Dz.U. z 2009r. Nr 168, poz. 1324). Na podstawie § 20 ust. 1 i 3 powołanego rozporządzenia dyrektor podejmuje czynności w ramach sprawowanego nadzoru pedagogicznego. W celu realizacji tego zadania dyrektor szkoły w szczególności obserwuje prowadzone przez nauczycieli zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze oraz inne zajęcia i czynności wynikające z działalności statutowej szkoły lub placówki. A K (k. 103) dodała, iż nie dokonała oceny lekcji prowadzonej przez powoda, w której uczestniczyła z rodzicem. Mając na uwadze powyższe nie można stwierdzić, że doszło do nierównego traktowania powoda. Nie można bowiem uznać, iż pracodawca podejmuje bezprawne działania wobec pracownika w sytuacji, gdy korzysta z przyznanych mu uprawnień. Uwzględniając regulację ustawową trzeba stwierdzić, iż w wykonywanie zawodu nauczyciela wpisane jest jego ocenianie (art. 6a Karty Nauczyciela), a tym samym, jeżeli jest ono wykonywane zgodnie z prawem, nie może być traktowane jako przejaw nierównego traktowania. Podobnie należało ocenić wykonywanie przez dyrektora w stosunku do powoda czynności związanych z kontrolowaniem dzienników lekcyjnych oraz wydawaniu poleceń dotyczących pracy. Wymienione czynności mieszczą się w zakresie sprawowanego przez dyrektora szkoły nadzoru pedagogicznego oraz w uprawnieniu pracodawcy do wydawania pracownikowi poleceń związanych z pracą. W ramach pracowniczego podporządkowania w procesie świadczenia pracy pracownik jest zobligowany do realizacji wydawanych mu poleceń jeżeli nie są bezprawne i są zgodne z prawem. Wydawanie przez pracodawcę zgodnych z prawem poleceń dotyczących pracy co do zasady nie stanowi naruszenia godności (dóbr osobistych) pracownika, nierównego traktowania lub dyskryminacji, czy mobbingu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 08.12.2005r., I PK 103/05, OSNP 2006/21-22/321, M.P.Pr. 2006/6/311). A. K. również w tym przypadku wyjaśniła, że wszystkim nauczycielom zwracała uwagi związane z pracą oraz kontrolowała dzienniki i w ten sam sposób reagowała na zaistniałe uchybienia. Ponownie powód poza swoimi twierdzeniami, nie przedstawił innych dowodów na poparcie swoich żądań. Bezzasadne okazały się także zarzuty powoda sprowadzające się do negowania funkcjonowania koła języka rosyjskiego oraz odmowy przez dyrekcję prowadzenia przez niego koła języka polskiego i pozbawienia go w ten sposób dodatkowego wynagrodzenia. A K. potwierdziła funkcjonowanie koła języka rosyjskiego, co wynika także z załączonych do akt sprawy kopii dzienników koła języka rosyjskiego (k. 132 – 146), które dokumentują działalność koła. Pośrednio fakt działalności koła znajduje także potwierdzenie z uwagi na to, iż uczniowie pozwanego gimnazjum byli laureatami konkursów z zakresu języka rosyjskiego (k. 56 – 60). Powszechnie wiadomo, iż osiągniecie przez uczniów poziomu wiedzy warunkującego udział w konkursach przedmiotowy i osiąganie w nich dobrych wyników jest poparte dodatkową pracą nauczyciela z uczniami, w tym na kołach przedmiotowych. Powód nie wykazał, iż bezpodstawnie odmówiono mu możliwości prowadzenia koła języka polskiego, pomimo zainteresowania uczniów i rodziców. W aktach sprawy brak jest chociażby pisma powoda w tym przedmiocie do przełożonych z wnioskiem o prowadzenie koła lub przedstawienia planu działania i założeń funkcjonowania takiej formy zajęć dodatkowych. Niezasadne są również sygnalizowane przez powoda zastrzeżenia w zakresie przydziału mu uczniów o mniejszym poziomie wiedzy, przez co uniemożliwiono mu osiągnięcie wyników, takich jakie inni nauczyciele mieli w grupach zdolniejszych. Po raz kolejny powód poprzestał na własnych twierdzeniach, które nie korespondowały z zeznaniami A K, która przyznała, że istnieje możliwość podziału uczniów na grupy w zależności od poziomu znajomości języka obcego. W związku z tym podziałem powód dostał klasę z poziomem podstawowym. Jednocześnie z jej relacji wynika, iż dobry nauczyciel potrafi tak pracować, aby przygotować uczniów do udziału w konkursach. Nie można także pominąć sytuacji, w której na wniosek samego ucznia lub jego rodzica dokonuje się roszad w grupach językowych. Wskazane okoliczności nie przemawiają zatem za uznaniem nierównego traktowania powoda. Sąd nie znalazł znamion nierównego traktowania powoda w odniesieniu do negowania przez dyrektora szkoły jego udziału w szkoleniach. Powód nie wskazał, na czym miałoby polegać w tym zakresie jego nierówne traktowanie. Nie podnosił, iż ograniczano mu dostęp do szkoleń, wręcz przeciwnie umożliwiono mu odbycie studiów podyplomowych. Istotnie w ocenie powoda (k. B – 71 akt osobowych) dyrektor stwierdził, iż nie wykazuje się on systematycznym doskonaleniem kompetencji zawodowych. Powód był jednak uprawniony do podważania takiej oceny przed Podlaskim Kuratorem Oświaty w Białymstoku. Z akt osobowych wynika, iż powód uczestniczył w szkoleniach, ale nie czynił tego systematycznie. Nauczyciel jest natomiast zobligowany do stałego podnoszenia swoich kwalifikacji, zaś dyrektor szkoły jest uprawniony do oceny postępów w tym zakresie. Odnosząc się natomiast do podnoszonego przez powoda zarzutu, iż pracodawca pozbawił go możliwości wykazania się aktywnością i podnoszeniem poziomu wiedzy uczniów, poprzez rozwiązanie założonego przez niego Klubu Edukacji Europejskiej, zdaniem Sądu także nie można tu odnaleźć negatywnego różnicowania sytuacji powoda w porównaniu do innych nauczycieli. A. K wyjaśniła, iż zamknęła konto Klubu, ponieważ powód przebywał na urlopie dla poratowania zdrowia i nie było osoby, która mogłaby przejąć prowadzenie klubu. Zeznania świadka w tej części są zbieżne z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Faktycznie w okresie od 01.09.2011r. do 22.06.2002r. powód korzystał z płatnego urlopu dla poratowania zdrowia. Przedstawione przez powoda pisma (k. 204 – 206), dokumentujące działalność Koła, pochodzą z okresu poprzedzającego jego absencję urlopową. Należy zauważyć, iż powód po powrocie do pracy i w późniejszym okresie nie podjął kroków zmierzających do reaktywacji działalności Koła, ograniczając się jedynie do stawiania zarzutów przełożonej, co do uniemożliwienia podejmowania własnych inicjatyw. Zeznania aktualnego dyrektora pozwanego J. O. (k. 199v) nie wniosły istotnych szczegółów do sprawy. J. O. objął funkcję dyrektora od dnia 01.09.2011r. i w okresie poprzedzającym nie był pracownikiem pozwanego. Reasumując Sąd roszczenia uznał roszczenie powoda za pozbawione podstaw faktycznych i prawnych. Prawo do odszkodowania przysługuje osobie, wobec której pracodawca naruszył zasadę równego traktowania w zatrudnieniu. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, iż sytuacja powoda została w jakikolwiek sposób ukształtowana gorzej, niż sytuacja innych nauczycieli. Niewątpliwie w pozwanej szkole zdarzały się przypadki nieprawidłowych relacji interpersonalnych, lecz nie można ich określić jako nierówne traktowanie. W zawodzie nauczyciela niezbędne jest stałe pogłębianie własnych umiejętności oraz świadomość, że efekty pracy podlegają weryfikacji przez przełożonych. Z pewnością wiążą się z tym niedogodności dla nauczyciela, lecz nie prowadzą one do naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu. Mając na uwadze powyższe, na podstawie powołanych powyżej przepisów, orzeczono jak w punkcie I sentencji. Na rozprawie w dniu 07.09.2011r. (k. 82v) powód cofnął roszczenia o zapłatę dodatku motywacyjnego w kwocie 700 zł i wniósł o umorzenie postępowania w tej części. Na podstawie przepisu art. 203 § 1 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – aż do wydania wyroku. Zgodnie z treścią art. 355 § 1 k.p.c. Sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. W związku z tym na podstawie powołanych przepisów, Sąd umorzył postępowanie w zakresie zapłaty dodatku motywacyjnego, orzekając jak w punkcie II sentencji. WYROK SĄDU OKRĘGOWEGO SĄDU PRACY W BIAŁYMSTOKU z dnia 25 października 2012r. sygn. akt V Pa 46/12 Przewodniczący: Sędziowie: SSO Urszula Płecha (spr.) SSR del. Tomasz Kałużny SSO Wiesława Kruczkowska Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu w dniu 11 października 2012 roku w Białymstoku sprawy z powództwa X przeciwko Zespołowi Szkolno-Przedszkolnemu w Y o odszkodowanie za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu i zapłatę dodatku motywacyjnego na skutek apelacji X od wyroku Sądu Rejonowego Sądu Pracy w Białymstoku z dnia 23 lutego 2012 roku sygn. akt VI P 180/11 oddala apelację Uzasadnienie: Powód od pozwanego X domagał Zespołu (po przekształceniu podmiotowym) się Szkolno zasądzenia – na jego Przedszkolnego rzecz w Y kwoty 11.000 zł tytułem naruszenia przez pracodawcę zasady równego traktowania w zatrudnieniu wskazując w uzasadnieniu pozwu, na szereg działań pracodawcy, które składały się na gorsze traktowanie powoda w porównaniu z pozostałymi nauczycielami zatrudnionymi w Publicznym Gimnazjum w Y podnosząc, że: - był skreślany z listy zastępstw za nieobecnych nauczycieli i jedynie w ostatniej kolejności przydzielano mu zastępstwa, - za odbyte godziny lekcyjne w ramach zastępstwa nie otrzymał wynagrodzenia z uwagi na wykreślenie go z listy, - za pracę na świetlicy w latach 2007 – 2008 otrzymywał wynagrodzenie za jedną godzinę lekcyjną, podczas gdy uprzednio inni nauczyciele otrzymywali wynagrodzenie za dwie godziny, - za rok szkolny 2007/2008 nie otrzymał dodatku motywacyjnego w odróżnieniu od innych nauczycieli mimo iż posiadał osiągnięcia w pracy, - nie wypłacono mi diet z delegacji służbowych tak jak dla innych nauczyciel za ich pobyt w Kuratorium Oświaty, - niesprawiedliwie dokonano podziału godzin lekcyjnych i przyznano mu niższy wymiar godzin niż nauczycielom o niższych kwalifikacjach, - dyrektor A. K. przeprowadzała hospitację z rodzicami uczniów bez wcześniejszego powiadomienia powoda o tej czynności, - odmienne od innych nauczycieli powód był traktowany w zakresie kontroli dzienników lekcyjnych i zwracania uwag na uchybienia w pracy, - dyrektor pozwoliła na prowadzenie fikcyjnego koła języka rosyjskiego przez innego nauczyciela a nie wyraziła zgody na prowadzenie przez powoda koła z języka polskiego pomimo zainteresowania rodziców i uczniów, - nieuzasadniony podział na grupy przy nauce języka rosyjskiego spowodował, że otrzymał słabszych uczniów, co uniemożliwiło mu wykazanie się osiągnięciami w konkursach przedmiotowych, - dyrektor A. K. bezpodstawnie rozwiązała założony i prowadzony przez niego klub edukacji europejskiej „Młodzi obywatele działają”, - bezzasadny był zarzut pracodawcy, że miał znikomy udział w szkoleniach zawodowych, Ponadto powód domagał się zasądzenia na jego rzecz kwoty 700 zł tytułem zapłaty dodatku motywacyjnego. Pozwany Publiczne Gimnazjum w Narwi a po przekształceniu podmiotowym Zespół Szkolno – Przedszkolny w Narwi (k.95) wnosił o oddalenie powództwa, podnosząc w uzasadnieniu, iż brak jest podstaw do stwierdzenia nierównego traktowania powoda wobec innych zatrudnionych w szkole nauczycieli że a prawomocnymi ponadto wyrokami pozwany oddalone zostały podniósł, roszczenia powoda w przedmiocie zapłaty za pracę w godzinach ponadwymiarowych, zapłatę dodatku motywacyjnego i dodatku za sprawdzenie zeszytów. Wyrokiem z dnia 23 lutego 2012 roku Sąd Rejonowy Sąd Pracy w Białymstoku oddalił powództwo o odszkodowanie za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu i umorzył postępowanie w zakresie zapłaty dodatku motywacyjnego. Z ustaleń dokonanych przez Sąd Rejonowy wynika, że powód z dniem 1 września 1999 roku został przeniesiony ze Szkoły Podstawowej w Y do Gimnazjum w Y na stanowisko nauczyciela języka polskiego. Z tą datą powodowi nadano stopień nauczyciela mianowanego. W okresie od 1 września 2001 roku do 22 czerwca 2002 roku X korzystał z płatnego urlopu dla poratowania zdrowia. W dniu 1 września 2006 roku strony zawarły dodatkową umowę o pracę na czas określony od 1 września 2006 roku do 31 sierpnia 2007 roku na stanowisku wychowawcy świetlicy w wymiarze 3/18. W roku szkolnym 2007/2008 powód uzyskał kwalifikacje w zakresie pedagogiki opiekuńczo – wychowawczej a w latach 2007/2008 ukończył kursy w zakresie doskonalenia zawodowego. Z dniem 1 września 2007 roku powód został przeniesiony na czas nieokreślony na stanowisko wychowawcy świetlicy w wymiarze 22 godzin. Następnie od 1 września 2008 roku do 31 sierpnia 2009 roku powód został przeniesiony na stanowisko nauczyciela jeżyka polskiego i świetlicy w wymiarze 18 godzin tygodniowo. W okresie od 3 stycznia 2011 roku do 2 stycznia 2012 roku powodowi po raz kolejny udzielono płatnego urlopu dla poratowania zdrowia. Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego Sądu Pracy w Bielsku Podlaskim z dnia 9 listopada 2009 roku wydanym w sprawie IV P 69/09 zasądzono na rzecz powoda od Publicznego Gimnazjum w Narwi kwotę 103,50 zło tytułem diet za podróże służbowe. Jednocześnie Sąd oddalił powództwo o zapłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za okres od 1 września 2007 roku do 31 sierpnia 2008 roku, dodatku motywacyjnego za okres od 1 września 2007 roku do końca czerwca 2008 roku, dodatku za sprawdzenie zeszytów oraz żądanie za opłatę diet za podróże służbowe w pozostałem zakresie. Na skutek wywiedzionej przez powoda od powyższego wyroku apelacji Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wyrokiem z dnia 31 marca 2010 roku wydanym w sprawie V Pa 28/10 uchylił wyrok Sąd I instancji w części dotyczącej dodatku motywacyjnego i w tym zakresie sprawę przekazał do ponownego rozpoznania oddalając apelację w pozostałym zakresie, jednocześnie Sąd Okręgowy wskazał na uchybienia procesowe Sądu Rejonowego polegające na nierozpoznaniu w całości żądania w zakresie odszkodowania za nierówne traktowanie wobec braku rozstrzygnięcia w tym zakresie. Sąd Rejonowy Sąd Pracy w Bielsku Podlaskim wyrokiem z dnia 9 września 2010 roku wydanym w sprawie IV P 25/10 oddalił powództwo o zapłatę dodatku motywacyjnego, a Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wyrokiem z dnia 7 grudnia 2010 roku wydanym w sprawie V Pa 109/10 oddalił apelację powoda od wyroku Sądu I instancji. W trakcie postępowania w sprawie IV P 25/10 powód wystąpił z roszczeniem o wypłatę odszkodowania z tytułu naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu i z tego tytułu domagał się zasądzenia kwoty 11.000 zł. Mając na uwadze prawomocne rozstrzygnięcia w poprzednich sprawach toczących się z powództwa powoda przeciwko pracodawcy, Sąd I instancji uznał, że nie wystąpiły podstawy do uznania za przejaw nierównego traktowania powoda z tytułu braku przyznania mu dodatku motywacyjnego za okres 2007/2008, zapłatę za wymiar godzin ponadwymiarowych w świetlicy oraz wypłaty diet z tytułu delegacji służbowych, bowiem w sprawie IV P 69/09 i IVP 25/10 przesądzono o bezzasadności roszczeń powoda w tej części. Skoro roszczenia powoda w tym zakresie okazały się merytorycznie nieuzasadnione, to nie mogły stanowić podstawy do uznania za przejaw nierównego traktowania. Sąd Rejonowy wskazał, że stosownie do przepisu art. 18 3a § 1 2 k.p. pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązani stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia, w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na zatrudnienie i na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu pracy. Równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio, z przyczyn określonych w § 1. Przepis art.183b § 1 k.p. stanowi, iż za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, z zastrzeżeniem § 2 – 4 uważa się, że różnicowanie przez pracodawcę sytuacji pracownika z jednej lub kilku przyczyn określonych w art.18 3a § 1 k.p., którego skutkiem jest w szczególności: odmowa nawiązania lub rozwiązanie stosunku pracy (pkt 1 ), niekorzystne za przy pracę ukształtowanie lub awansowaniu innych lub warunków przyznawaniu wynagrodzenia zatrudnienia innych albo pominięcie świadczeń związanych z pracą (pkt 2), pominięcie przy typowaniu do udziału w szkoleniach podnoszących kwalifikacje zawodowe (pkt 3) – chyba, że pracodawca udowodni, że kierował się obiektywnymi powoda. Przepis art. 18 przewidziany w art. 6 k.c. (w zw. 3b § 1 k.p. zmienia rozkład dowodu z art.300 k.pc.), według którego ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Pracownik dochodzący odszkodowania z tytułu naruszenia zasady równego traktowania musi najpierw wykazać, że był w zatrudnieniu dyskryminowany a dopiero następnie pracodawcę obciąża dowód, że przy różnicowaniu pracowników kierował się obiektywnymi przesłankami (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24.05.2005 r., II PK 33/05, LEX nr 184961, PiZS 2006/7/35). Pracownik powinien wskazać fakty uprawdopodobniające zarzut nierównego traktowania w zatrudnieniu, a wówczas na pracodawcę przechodzi ciężar dowodu, że kierował się obiektywnymi przesłankami (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 09.06.2006 r., III PK 30/06, OSNP 2007, nr 11-12, poz.160). Powód twierdząc, był że nierówno traktowany w zatrudnieniu nie wskazywał jednocześnie przyczyny ze względu na którą miałby być dyskryminowany. W ocenie Sądu brak było podstaw, by uznać, iż w którymkolwiek z podanych przez powoda przypadków pozwany pracodawca naruszył zasadę równego traktowania. Natomiast sytuacje, w których ewentualnie zachodziły różnice pomiędzy powodem a innymi pracownikami były jednostkowe i uwarunkowane obiektywnymi przyczynami. Z dołączonych do akt sprawy kopii księgi zastępstw nie wynikało, by powód był pomijany przy wyznaczaniu zastępstw lub nagminnie wykreślany z zastępstw. Godziny doraźnych zastępstw są organizowane przez pracodawcę w zależności od potrzeb oraz przy uwzględnieniu obciążenia pracą innych nauczycieli. Praca nauczyciela w ramach tych godzin nie stanowi jego uprawnienia lecz jest jego obowiązkiem jeśli została zlecona zgodnie z prawem. Zdjęcie z nauczyciela tego dodatkowego obowiązku poprzez nie przydzielenie pracy w godzinach za doraźnych pogorszenie warunków zastępstw nie pracy (analogiczny może pogląd być uważane w odniesieniu do pracy w godzinach ponadwymiarowych został wyrażony przez Sąd najwyższy w wyroku z dnia 12 maja 204 roku I PK 454/03). Powód poza swoimi twierdzeniami, nie wykazał, iż wykreślono go z księgi zastępstw już po odbyciu lekcji i nie przyznawano wynagrodzenia za faktycznie wykonaną pracę. Była przełożona powoda A. K. twierdziła, iż powód był traktowany na równi z innymi nauczycielami i wypłacano mu wszystkie składniki wynagrodzenia zgodnie z obowiązującymi przepisami. Sąd I instancji podniósł, iż w kopii księgi zastępstw znajduje się kilka wykreśleń powoda, jednakże okoliczność ta bez poparcia innymi dowodami nie może być równoznaczna z potwierdzeniem faktycznej pracy powoda w czasie zastępstw. Za nieusprawiedliwiony Sąd uznał również zarzut powoda, że przydział nauczycieli na zastępstwa ustalany był niezgodnie z kwalifikacjami nauczycieli, skoro sam powód był wyznaczany na zastępstwo do prowadzenia zajęć niedokrewnych z jego specjalizacją np. z geografii, historii, matematyki oraz wychowania fizycznego, co nie może być uważane za nierówne traktowanie powoda w tym zakresie. Wyznaczając zastępstwo pracodawca musiał bowiem brać pod uwagę tygodniowy wymiar zajęć oraz dopuszczalną normę pracy ponad ten wymiar. Ponadto była dyrektor szkoły A. K. wyjaśniła, że wynagrodzenie za zastępstwo wypłacano nauczycielowi za faktycznie wykonaną pracę, co wiązało się z dokonaniem odpowiedniego wpisu w dzienniku lekcyjnym. W ocenie Sądu Rejonowego powód ogólnikowo wskazywał, że w sposób niesprawiedliwy i nieuprawniony przydzielono mu tygodniowy wymiar zajęć dydaktycznych zaniżając go w porównaniu do nauczycieli o niższych kwalifikacjach. Z całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego zdaniem Sądu wynika, iż powód nie był nauczycielem wyróżniającym się w gronie nauczycieli jeżyka rosyjskiego i w mniejszym zakresie angażował się w życie szkoły oraz prowadzenie dodatkowych zajęć. Powód też otrzymał negatywną oceną dorobku zawodowego. Przeprowadzenie hospitacji bez zapowiedzi i z udziałem rodziców jako jedynemu nauczycielowi było spowodowane zdarzeniem jednostkowym tj. zachowaniem rodzica jednego z uczniów. Ponadto A. K. podniosła, że na radzie pedagogicznej ustalono, iż dyrektor może przychodzić na lekcje do nauczycieli o najwyższym stopniu awansu zawodowego bez uprzedzenia. Powód nie wyraził zgody na takie rozwiązanie, nie przychodziła więc do niego na hospitację poza tym jednym przypadkiem. Sąd uznał, że hospitacja mieści się w ramach obowiązków kierownika jednostki, który monitoruje i nadzoruje realizację zadań szkoły i uzyskiwane efekty działalności, w związku z czym nie można przyjąć, doszło że do nierównego traktowania powoda. Nie można, bowiem uznać, że pracodawca podejmuje bezprawne działania wobec pracownika w sytuacji gdy korzysta z przyznanych mu uprawnień. Ponadto Sąd podniósł, że w wykonywanie zawodu nauczyciela wpisane jest jego ocenianie (art. 6a Karty Nauczyciela), a tym samym jeśli jest ono wykonywane zgodnie z prawem nie może być traktowane jako przejaw nierównego traktowania. Podobnie zdaniem Sądu należało ocenić wykonywanie przez dyrektora w stosunku do powoda czynności związanych z kontrolowaniem dzienników lekcyjnych oraz wydawanie poleceń dotyczących pracy. Wymienione czynności mieszczą się w zakresie sprawowanego przez dyrektora szkoły nadzoru pedagogicznego oraz w uprawnieniu pracodawcy do wydawania pracownikowi poleceń związanych z pracą. Wydawanie przez pracodawcę zgodnych z prawem poleceń dotyczących pracy nie stanowi nierównego traktowania lub dyskryminacji czy mobbingu. Bezzasadne okazały się także zarzuty powoda sprowadzające się do negowania funkcjonowania koła języka rosyjskiego oraz odmowy przez dyrekcję prowadzenia przez niego koła języka polskiego i pozbawienia go w ten sposób dodatkowego wynagrodzenia. A. K. potwierdziła funkcjonowanie koła języka rosyjskiego, co wynika z załączonych do akt sprawy kopii dzienników koła języka rosyjskiego (k.132-146), które dokumentują działalność koła. Pośrednio fakt działalności koła znajduje także potwierdzenie z uwagi na to, iż uczniowie pozwanego gimnazjum byli laureatami konkursów z zakresu jeżyka rosyjskiego (k.56-60). Powszechnie wiadomo, że osiągnięcie przez uczniów poziomu wiedzy warunkującego udział w konkursach przedmiotowych i osiąganie w nich dobrych wyników jest poparte dodatkową pracą nauczyciela z uczniami, w tym na kołach przedmiotowych. Powód nie wykazał, iż bezpodstawnie odmówiono mu możliwości prowadzenia koła jeżyka polskiego, pomimo zainteresowania uczniów i rodziców. W aktach sprawy brak jest chociażby pisma powoda w tym przedmiocie do przełożonych z wnioskiem o prowadzenie koła lub przedstawienia planu działania i założeń funkcjonowania takiej formy zajęć dodatkowych. Niezasadne są również sygnalizowanie przez powoda zastrzeżenia w zakresie przydziału mu uczniów o mniejszym poziomie wiedzy, przez co uniemożliwiono mu osiągnięcie wyników, takich jak inni nauczyciele mieli w grupach ze zdolniejszymi uczniami. Sąd podzielił stanowisko A. K. o możliwości podziału uczniów na grupy w zależności od poziomu języka obcego. Przydzielenie w związku z tym powodowi klasy z poziomem podstawowym nie może stanowić o uznaniu nierównego traktowania powoda. Powód nie wykazał, w ocenie Sądu, na czym miałoby polegać jego nierówne traktowanie w związku z udziałem w szkoleniach Powodowi bowiem nie ograniczano dostępu do tych szkoleń a wręcz przeciwnie umożliwiono mu odbycie studiów podyplomowych. W ocenie powoda dokonanej przez dyrektora znalazło się stwierdzenie, iż nie wykazuje się systematycznym podnoszeniem kompletacji zawodowych, jednakże tę ocenę powód mógł podważać przed Podlaskim Kuratorium Oświaty w Białymstoku. Z akt osobowych powoda wynika. Że uczestniczył on w szkoleniach, ale nie czynił tego systematycznie. Nauczyciel jest zobligowany do stałego podnoszenia swoich kwalifikacji, natomiast dyrektor szkoły jest uprawniony do oceny postępów w tym zakresie. Odnosząc się do zarzutu powoda co do pozbawienia go możliwości wykazania się aktywnością i podnoszeniem poziomu wiedzy uczniów poprzez rozwiązanie założonego przez niego „Klubu Edukacji Europejskiej” Sąd stwierdził, że zamknięcie konta klubu nastąpiło w związku z przebywaniem przez niego na urlopie dla poratowania zdrowia i że jak podała A. K. nie było osoby, która mogłaby przejąć prowadzenie klubu. Powód faktycznie w okresie od 1 wrzenia 2001 roku do 22 czerwca 2002 roku korzystał z płatnego urlopu dla poratowania zdrowia, natomiast przedstawione przez powoda pisma (k.204-206) dokumentujące działalność koła pochodzą z okresu poprzedzającego jego absencję urlopową. Powód po powrocie do pracy i w późniejszym okresie nie podjął kroków do reaktywacji działalności koła ograniczając się jedynie do stawiania zarzutów przełożonym co do uniemożliwienia podejmowania własnych inicjatyw. Natomiast zeznania aktualnego nie dyrektora wniosły do pozwanego sprawy istotnych szczegółów, J. bowiem O. funkcję tę objął od 1 września 2011 roku i w okresie poprzedzającym nie był pracownikiem pozwanego. W powyższych o odszkodowanie w zatrudnieniu okolicznościach za naruszenie jako roszczenie powoda równego tratowania zasady nieuzasadnione zostało oddalone, natomiast w zakresie zapłaty dodatku motywacyjnego Sąd umorzył postępowanie wobec cofnięcia przez powoda roszczenia na rozprawie w dniu 7 września 2011 roku (art.203 § 1 kpc w związku z art. 355 § 1 kpc). Powyższy wyrok w całości zaskarżył apelacją powód zarzucając wybiórcze traktowanie przez Sąd Rejonowy przedstawionych dowodów w sprawie oraz niedopuszczenie istotnych przez powoda oraz wnosił mających o dowodów znaczenie pominięcie w dowodu zgłoszonych postępowaniu sądowym z A. zeznań K. jako niewiarygodnych. W związku z powyższym domagał się uchylenia wyroku Sądu I instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Pozwany Zespół Szkolno – Przedszkolny w Y wnosił o oddalenie apelacji jako bezzasadnej. Sąd Okręgowy w Białymstoku ustalił i zważył co następuje: Apelacja była nieuzasadniona. W piśmie uzupełniającym apelację powód podał że skarży wyrok w całości i wskazał wartość przedmiotu zaskarżenia na kwotę 11.000 zł. Ponadto pismem tym domagał się wznowienia spraw o wypłatę dodatku motywacyjnego za rok szkolny 2007/2008 w wysokości 1.000 zł oraz o zapłatę za pracę w godzinach nadliczbowych w roku szkolnym 2007/2008 w wysokości 9000 zł. w związku z czym wartość przedmiotu zaskarżenia rozszerzył do kwoty 21.000 zł. Przy tak uzupełnionej apelacji Sąd Okręgowy przyjął, że przedmiotem zaskarżenia jest pkt I wyroku skoro wartość przedmiotu zaskarżenia określona została na kwotę 11.000 zł stanowiącą równowartość dochodzonego odszkodowania z tytułu nierównego traktowania, a ponadto w uzasadnieniu apelacji powód nie przytoczył żadnych okoliczności kwestionujących zasadność umorzenia postępowania w sprawie (pkt. II skarżonego wyroku) w związku z cofnięciem przez niego na rozprawie w dniu 07 września 2011 roku żądania w tym zakresie. Ponadto należy w postępowaniu ani występować podnieść, apelacyjnym z nowymi stosownie że nie można roszczeniami do art. rozszerzać z 383 pozwu żądania wyjątkami kpc zastrzeżonymi w tym przepisie, które nie mają miejsca w niniejszej sprawie. Przedmiotem w całości lub procesu w części przed tylko Sądem to, odwoławczym co było może przedmiotem być procesu przed Sądem I instancji albo to, co się z nim stało do chwili zamknięcia rozprawy w tej instancji. Z niewadliwych ustaleń Sądu Rejonowego w Białymstoku wynika, że z powództwa X przeciwko pracodawcy ówczesnemu Publicznemu Gimnazjum w Y toczyło się postępowanie przed Sądem Rejonowym w Bielsku Podlaskim w sprawie IVP 69/09 między innymi o zapłatę dodatku motywacyjnego. Żądanie powoda w tym zakresie zostało prawomocnie oddalone. Wznowienia postępowania w sprawie dodatku motywacyjnego zgłoszone przez powoda w piśmie z dnia 12.04.2012 roku nie może odnieść skutku w związku z rozpoznawaniem apelacji od zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego z dnia 23 lutego 2012 roku. Podobnie z tych samych przyczyn nie mógł być uwzględniony wniosek o wznowienie postępowania w kolejnej sprawie tj. dotyczącej zapłaty za pracę w godzinach nadliczbowych w roku szkolnym 2007/2008 w kwocie 9000 zł. Odnosząc się do zarzutów związanych z rozpoznaniem żądania w zakresie zasądzenia odszkodowania z tytułu nierównego traktowania w zatrudnieniu, to wbrew stanowisku skarżącego są one nieuzasadnione. Zarzuty 3a tj. art. 18 te można sprowadzić do naruszenia prawa materialnego § 1 kp jak i procesowego z art. 233 kpc w zakresie swobodnej oceny dowodów. Sąd Okręgowy rozpoznając apelację podziela w całości stanowisko Sądu Rejonowego, że wyniki prawomocnie zakończonych postępowań sądowych w sprawach IVP 25/10 i IVP 69/09 z powództwa skarżącego przeciwko pracodawcy – ówczesnemu Publicznemu Gimnazjum w Y nie dają podstaw do przyjęcia że w okolicznościach niniejszej sprawy wystąpiły przesłanki uprawniające skuteczne przyjęcie zarzutu nierównego traktowania powoda w zatrudnieniu. Stosownie nie tylko oraz inne do strony art. i organy 365 Sąd § 1 kpc prawomocne który je wydał, lecz państwowe i organy orzeczenie również wiąże inne administracji sądy publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Z faktu tego związania wynika konieczność uwzględnienia istnienia orzeczenia regulującego konkretną sprawę. Prawomocne w sprawach IVP 25/10 i orzeczenia IVP 69/09 zapadłe wiążą Sąd w niniejszym postępowaniu niezależnie od twierdzeń powoda i pracodawcy. Skoro prawomocnie rozstrzygnięto o bezzasadności żądań powoda zgłoszonych w sprawach IVP 25/10 i IVP 69/09 czemu dano wyraz oddalając powództwa, to zasadnie Sąd I instancji wywiódł – wbrew odmiennemu stanowisku skarżącego, że nieuzasadnione merytorycznie żądania w zakresie zapłaty za pracę w godzinach ponadwymiarowych, diet z tytułu delegacji służbowych, przyznania dodatku motywacyjnego skutecznej powodowi nie mogą stanowić podstawy do uznania za przejaw nierównego traktowania. W ocenie Sądu Okręgowego bez naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów wynikającej z art. 233 kpc zostały ocenione zachowania przełożonego A. K. – dyrektora Publicznego Gimnazjum w Y, w którym świadczył pracę skarżący w spornym okresie czasu. Działania związane do z dzienników podziałem lekcyjnych czynności, czy hospitacją, zwracaniem uwagi wpisami w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami w pracy dydaktycznej były podejmowane w ramach czynności przypisanych kierownikowi zakładu pracy i nadzoru pedagogicznego. Ponadto podnieść należy, że podział czynności i wymiar godzin lekcyjnych przydzielonych poszczególnym nauczycielom wynikał z arkusza organizacyjnego szkoły i był zatwierdzany przez organ prowadzący szkołę. Powód dla nie wykazał poratowania też zdrowia skutecznie podjął by po powrocie jakiekolwiek z czynności urlopu związane z reaktywowaniem działalności założonego przez niego klubu edukacji europejskiej „Młodzi obywatele działają”. Nie znajduje również akceptacji w ocenie Sądu Okręgowego zarzut powoda o nieprawidłowościach w związku z przy nauką podziale uczniów na rosyjskiego. Oczywistym jest języka grupy bowiem że uczniowie w każdej szkole wykazują różny poziom w opanowywaniu języków obcych. Administracyjny podział na grupy z pominięciem stopnia zaawansowania przez poszczególnych uczniów znajomości języka jest nieuzasadniony z punktu widzenia prawidłowego realizowania zajęć dydaktycznych. Duże zróżnicowanie poziomu w opanowaniu języka w obrębie danej grupy uczniów prowadzi zazwyczaj do obniżenia poziomu bardziej zaawansowanym uczniom, a mniej zaawansowanym nadmiernie utrudnia naukę. Przydzielenie grupy uczniów do nauczania języka rosyjskiego danemu nauczycielowi leżało w gestii czynności przypisanych dyrektorowi szkoły w ramach realizowanych zadań związanych z prawidłowym prowadzeniem placówki. Aby na pracodawcę przeszedł ciężar dowodu, że kierował się obiektywnymi przesłankami w zatrudnieniu naruszenia normy wynikającej z art. 18 uprawdopodobniające i 3b nie dopuścił się kp powód powinien był wskazać fakty zarzut nierównego traktowania w zatrudnieniu. Sąd Okręgowy rozpoznając apelację w pełni podziela stanowisko Sądu I instancji, że nie zostały uprawdopodobnione fakty mogące wskazywać na nierówne traktowanie powoda w porównaniu z pozostałymi nauczycielami zatrudnionymi w szkole. Podnieść należy, że naruszeniem zasady równego traktowania w zatrudnieniu jest tylko takie różnicowanie sytuacji pracowników, które z przyczyn wskazanych w art. 18 dyskryminującej odmienne jest 3b traktowanie podyktowane jedną kp. Nie stanowi natomiast praktyki pracowników spowodowane innymi przyczynami niż ich płeć, wiek (jako konsekwencja stażu pracy), niepełnosprawność itd. Mając powyższe na uwadze apelacja jako nieuzasadniona podlegała oddaleniu na mocy art. 385 kpc.