,, Mapy`` Aleksandra i Daniel Mi- zielińscy, „W pustyni i w puszczy”

Transkrypt

,, Mapy`` Aleksandra i Daniel Mi- zielińscy, „W pustyni i w puszczy”
,, Mapy’’
Aleksandra i Daniel Mizielińscy,
Zwiedziłam już dotąd wiele
miejsc, poznałam różne zwyczaje, tradycje. Są jeszcze jednak kierunki podróży, które
wydają się być tak odległe, że
pozostaje mi jedynie podróżować ,,palcem po mapie’’.
Dzięki pięknie wydanemu
atlasowi podróżniczemu jakim są „Mapy”, mogę poznawać zwyczaje plemion w
Afryce, dowiedzieć się, jakie
są tradycyjne dania np. w Tajlandii, co rośnie w amazońskiej dżungli, jakie sporty
uprawiają Australijczycy, lub
co warto zobaczyć w Peru.
Jest to, więc w pewnym sensie także przewodnik.
Wyjątkowo piękne ilustracje i ciekawe ujęcia różnych
kult ur sprawiły, że
z ,,Mapami’’ nie rozstaję się
od Wigilii. Ciągle dowiaduję
się czegoś nowego. To prawdziwa kopalnia wiedzy!
Natalia Kłusek
„W pustyni
i w puszczy”
Głównymi bohaterami
powieści Henryka Sienkiewicza pod tytułem
„W
pustyni i w puszczy” są 14
-letni Staś Tarkowski i 8letnia Nel Rawlison. Akcja
powieści rozgrywa się w
Afryce Północnej w XIX
wieku. Ojcowie Stasia i
Nel byli przyjaciółmi i pracowali razem w Egipcie przy
budowie Kanału Sueskiego.
Postanowili, że zaproszą dzieci do siebie. Jednak podczas
podróży z Port Saidu do AlFajum dzieci zostały porwane
przez Arabów i Beduinów w
Al. Gharak, co jest głównym
tematem powieści.
Od tego momentu rozpoczyna się wielka i niebezpieczna przygoda Nel i Stasia,
która prowadzi ich przez
Chartum, Medinet, pustynię
Saharę oraz dżunglę.
Porwane dzieci chcą powrócić do rodziców. Pomaga
im w tym Linde – Szwajcar,
będący na wyprawie badawczej w Afryce Północnej, Kali
– sługa Gebhra, jednocześnie
książę Wa- Hima i Mea. Dzieciom towarzyszy również wierny
pies Saba.
W książce
jest
wiele
smutnych momentów takich
jak choroba Nel, czy śmierć
Lindego. Na szczęście „W
pustyni i w
puszczy” dobrze się kończy. Dzieci
zostają odnalezione przez
Anglików
przebywających na wyprawie badawczej, przyjaciół
pana Tarkowskiego i Rawlisona. Szczęśliwie wracają do
domu w Port – Saidzie.
Książka bardzo mi się podobała, ponieważ jest wiele
ciekawych opisów przyrody
afrykańskiej, a także opisów
wojen pomiędzy plemionami
afrykańskimi. Henryk Sienkiewicz często używał łacińskich nazw roślin i zwierząt
oraz murzyńskich określeń,
takich jak „bwana kubwa”,
czyli „pan wielki”, czy
„mziumu”, czyli jeden z murzyńskich bożków.
„W pustyni i w puszczy”
to bardzo ciekawa lektura, od
której nie można się oderwać.
Trzyma czytelnika w napięciu
przez cały czas. A czytelnik
ma wrażenie, że jest jednym z
bohaterów i wertując strony
powieści chce się dowiedzieć,
jak się skończy ta niebezpieczna przygoda. Polecam ją
wielbicielom książek podróżniczych.
Maks Warych