Informacja prawna dotycząca legalności ofert

Transkrypt

Informacja prawna dotycząca legalności ofert
Warszawa, dn. 17 czerwca 2014
Informacja prawna dotycząca legalności ofert promocyjnych wydawnictwa
Nowa Era pod nazwą „oferta rekomendowana” lub „oferta pomostowa”
i języka angielskiego
Uchwalona przez sejm i senat ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o zmianie ustawy o systemie
oświaty oraz niektórych innych ustaw w art. 1. wprowadza liczne zmiany do ustawy o systemie
oświaty, w tym wprowadza do niej artykuł 22d w brzmieniu:
„1. Zakazane jest:
1) oferowanie, obiecywanie lub udzielanie szkołom lub nauczycielom jakichkolwiek korzyści w
sposób pośredni lub bezpośredni w zamian za dokonanie wyboru określonych podręczników,
materiałów edukacyjnych lub materiałów ćwiczeniowych;
(…)
2. Działania, o których mowa w ust. 1, stanowią czyny nieuczciwej konkurencji w rozumieniu
przepisów ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz. U. z 2003 r.
Nr 153, poz. 1503, z późn. zm.)”.
Analizując zapis ustawy oraz inne zapisy polskiego prawa stwierdzić należy, że zaproponowanie
przez wydawcę darmowych podręczników, materiałów edukacyjnych lub materiałów
ćwiczeniowych w ramach oferty promocyjnej jest zgodne z prawem i nie powinno rodzić
jakichkolwiek konsekwencji karnych po stronie zarówno wydawcy, jak i nauczycieli oraz
dyrektorów szkół.
Uzasadnienie:
1. Oferowanie i przekazywanie szkołom przez wydawcę darmowych podręczników, materiałów
edukacyjnych lub materiałów ćwiczeniowych w ramach oferty promocyjnej a przepisy o
zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Z uwagi na to, iż wskazane w przytoczonym artykule 22d zachowania zostały zakwalifikowane
przez ustawodawcę jako czyny nieuczciwej konkurencji, w dalszej części niniejszej analizy konieczne
będzie wskazanie co jest czynem nieuczciwej konkurencji według prawa polskiego, kto może popełnić
taki czyn i jakie grożą z tego tytułu konsekwencje.
Zarazem trzeba tu pamiętać o intencjach ustawodawcy (Ministerstwa Edukacji Narodowej),
który wielokrotnie powtarzał, że chce zlikwidować działania takie jak oferowanie przez wydawnictwa
tablic interaktywnych, laptopów itp. w zamian za wybór konkretnej oferty, zauważając, że
wyposażenie szkół w tego rodzaju sprzęt jest zadaniem własnym organów prowadzących.
Zgodnie z art. 3 ust 1 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji czynem nieuczciwej
konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza
interes innego przedsiębiorcy lub klienta. Wskazany przepis określa ogólną definicję czynu
nieuczciwej konkurencji. Oprócz tego w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ustawodawca
opisuje szczegółowo szereg zachowań stanowiących delikt (czyn niedozwolony) z zakresu nieuczciwej
konkurencji. Ponadto ustawodawca w przepisach dotyczących różnych dziedzin często wskazuje na
niedozwolone zachowania (jak ma to miejsce w przypadku projektu ustawy o zmianie ustawy o
systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw), które należy traktować tak jak czyny nieuczciwej
konkurencji.
Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ma na celu ochronę interesu publicznego,
przedsiębiorców oraz klientów. Ma ona zapewnić, aby przedsiębiorcy konkurowali ze sobą na
uczciwych zasadach i w celu osiągnięcia zysku nie uciekali się do działań, które byłyby szkodliwe dla
konsumentów lub innych przedsiębiorców. Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 lipca
2002 roku sygn. akt I CKN 1319/00 celem ustawy jest zapewnienie prawidłowości funkcjonowania i
działania podmiotów gospodarczych w warunkach wolnej konkurencji i dostępu do rynku na wolnych
prawach.
Biorąc pod uwagę cel ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji nie trudno zauważyć, iż
sformułowane w niej zakazy są skierowane do podmiotów prowadzących działalność gospodarczą,
a więc do przedsiębiorców. Dlatego też czyn nieuczciwej konkurencji może popełnić wyłącznie
przedsiębiorca. Takiej możliwości nie mają ani konsumenci, ani organy władzy państwowej lub
samorządowej (chyba, że prowadzą działalność gospodarczą).
Dokonując interpretacji art. 22d projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz
niektórych innych ustaw w świetle powyższych wywodów, zauważyć należy, że adresatami zakazów
sformułowanych w tych przepisach są wyłącznie wydawcy i dystrybutorzy podręczników. Tylko te
podmioty mogą popełnić wskazane w tym przepisie delikty z zakresu nieuczciwej konkurencji i
ponieść tego konsekwencje. W żadnym natomiast wypadku przepis ten nie może stanowić podstawy
odpowiedzialności nauczycieli, dyrektorów szkół lub innych podmiotów decydujących o wyborze
podręcznika, materiału edukacyjnego czy materiału ćwiczeniowego. „Ostrze” tego przepisu
wymierzone jest w wydawców stosujących nieuczciwe praktyki rynkowe. Tego rodzaju nieuczciwe
podejście było już zresztą w ostatnich latach przedmiotem wewnętrznych regulacji większości
wydawców, którzy podpisali Kodeks dobrych praktyk rezygnując samodzielnie z tego rodzaju działań.
2. Przyjmowanie przez szkoły od wydawcy darmowych podręczników, materiałów edukacyjnych
lub materiałów ćwiczeniowych w ramach oferty promocyjnej a przepisy dotyczące
łapownictwa.
Na gruncie kodeksu karnego (art. 228) przestępstwo łapownictwa popełnia funkcjonariusz
publiczny (w tym nauczyciel), który przyjmuje dla siebie korzyść majątkową lub osobistą lub jej
obietnicę. Ponadto w postaci kwalifikowanej przestępstwo to popełnia funkcjonariusz publiczny,
który przyjmuje korzyść majątkową, osobistą lub jej obietnicę za zachowanie stanowiące naruszenie
przepisów prawa.
W tej sytuacji może pojawić się wątpliwość, czy przygotowanie przez wydawcę oferty
sprzedaży podręczników, materiałów edukacyjnych lub materiałów ćwiczeniowych w taki sposób, iż
w ramach promocji niektóre egzemplarze podręczników, materiałów edukacyjnych lub materiałów
ćwiczeniowych zostaną przyznane za darmo w zamian za zakup oferty danego wydawcy nie
spowoduje pociągnięcia nauczyciela lub dyrektora szkoły, który wybrał taką ofertę do
odpowiedzialności karnej.
Zauważyć należy, że w istocie rzeczy w takiej sytuacji ani nauczyciel, ani dyrektor szkoły nie
otrzymuje jakiejkolwiek korzyści materialnej, po jego stronie nie dochodzi bowiem do żadnego
przysporzenia, czy też anulowania długu. Ani dyrektor szkoły, ani nauczyciel nie otrzymuje ze strony
wydawcy żadnego świadczenia. Jedynym beneficjentem takich „korzyści materialnych” (darmowe
podręczniki) będzie dysponent środków przeznaczonych na zakup podręczników, a więc Skarb
Państwa, a pośrednio jednostka samorządu terytorialnego. Otrzymane w ten sposób podręczniki,
materiały edukacyjne lub materiały ćwiczeniowe będą udostępniane następnie uczniom. Dzięki temu
uczniowie będą mieli bezpłatny dostęp do tych materiałów - co było głównym założeniem
wprowadzanych zmian do prawa oświatowego.
Tego typu przysporzenie (darmowe podręczniki, materiały ćwiczeniowe) nie można
traktować jako korzyść osobistą nauczyciela lub dyrektora szkoły, gdyż w żadnym wypadku
otrzymanie darmowych podręczników nie polepsza sytuacji osobistej nauczyciela, czy dyrektora
szkoły.
Ponadto spoza zakresu działania art. 228 kodeksu karnego wyłączone są takie sytuacje, gdzie
wydawca w celu osiągnięcia zysku przyznaje upust lub dodatkową gratyfikację, ale jest to działanie
uzasadnione ekonomicznie, zwyczajowo przyjęte, powszechnie akceptowane i nie zabronione przez
prawo. Nie można bowiem na gruncie polskiego prawa wymagać od przedsiębiorcy, aby w ramach
przyjętej strategii marketingowej nie mógł przyznać ulg, upustów lub gratyfikacji swoim klientom.
Takie działania byłyby ewidentnie sprzeczne z duchem wolnorynkowej konkurencji i w efekcie
obróciłby się przeciwko konsumentom. Nie można w takim przypadku mówić o jakiejkolwiek
korzyści w sensie korupcjogennym i patologicznym skoro jest to oferta handlowa przygotowana dla
nieograniczonej liczby adresatów.
W konkluzji stwierdzić należy, że zaproponowanie przez wydawcę w ramach oferty
promocyjnej, darmowych podręczników lub materiałów ćwiczeniowych jest zgodne z prawem i nie
powinno rodzić jakichkolwiek konsekwencji karnoprawnych po stronie zarówno wydawcy, jak i
nauczycieli oraz dyrektorów szkół.

Podobne dokumenty