Kinga Pitala
Transkrypt
Kinga Pitala
Kinga Pitala Stary Kraków Ach ten nasz Kraków! Zabytków tutaj bez liku. Aż trudno w to uwierzyć, że jest on taki stary! W Krakowie dwa gołębie na gałęzi siadły I tak gawędziły sobie: - Zobacz! To chyba Sukiennice, tam dalej Ratusz stoi. - Tam kościółek Wojciecha – ale on jest mały! - Ale piękny ten Kraków. - Piękny, wielki, giętki, pomalowany w magiczne cętki. - Och, jak tu pięknie! Och jak tu pięknie! Gołębie rację miały. Tak Kraków pokochały, że na zawsze w nim zostały. Tomasz Gierlak *** Kraków, Kraków moje miasto na ulicach jest tu ciasno, gdy do szkoły wiezie mnie tata z siostrą młodszą o trzy lata. W weekend za to jest już luźniej. Po obiedzie lub ciut później, z siostrą, w obecności mamy wiezie tata nas do „Kamy”. W „Kamie” smakołyków krocie. Lody pyszne i łakocie, ciasta kruche i drożdżowe (tuczą trochę, lecz są zdrowe). Spacer długi po deserze wokół Rynku, lub po skwerze, wprost na Wawel-gdzie są króle, gdzie smok zieje i w ogóle Jest jak w bajce-mili moi. Na pagórku zamek stoi. Pod zamczyskiem smocza jama, a przy jamie moja mama… „-Tomek, Tomek zobacz!”-woła. Ludzie gapią się dokoła, więc do mamy pędzę prędko. Patrzę, a tuż pod jej ręką wiewióreczka siedzi małapo orzeszka przyleciała. Taki ten mój Kraków cały więcej nie znam-jestem mały. Izabela Kwiecień Piosenka o Krakowie Kraków to jest historia prawdziwa. Niby nic magicznego w niej nie ma… Tu tradycja się nasza zaczyna, Wszystkie dzieci ciekawość ożywia. Bo w Krakowie, w Krakowie, w Krakowie był smok i byli królowie. Trębacz z wieży miasto ratował, Szewczyk Skuba ze smokiem wojował. Kraków pełen zabytków tak wszelkich, Chce zobaczyć i mały i wielki. Tu Matejko obrazy malował, A Lajkonik na rynku harcował. Kiedy zwiedzisz zabytki Krakowa, To możesz pojechać do ZOO! Karolina Merwart Wiersz o Krakowie Kiedy chodzę po moim Krakowie, W blade niebo spoglądam do góry, Tysiąc myśli wiruje mi w głowie, Gdy wiatr liście porywa, gdzieś w chmury. Z mnóstwem myśli Przebiegam ulice, Widzę Rynek I Sukiennice. Tu są bajgle, Jakich nigdzie nie ma. Tu najpiękniej Kwitną wiosną drzewa. Kocham Kraków za błękitne niebo, Za kasztany do nóg spadające, Za deszcz który daje trawie zieleń I za kwiaty przy Plantach kwitnące. Artur Michałek Wiersz o smoku Gdzieś tam w Krakowie, pod wzgórzem wawelskim Mieszkał smok ogromny i straszny, i wielki. Był on też wysoki aż na dziesięć stóp I każdego śmiałka wnet powalał z nóg. Lecz do smoka szewczyk przyszedł dnia pewnego. Przyniósł mu barana siarką wypchanego, A nasz biedny smoczek zjadł tego barana I go coś w przełyku piekło niby rana, Więc nasz smoczek pije prosto z Wisły wodę. Chętnie by ochłodził swoje gardło lodem. Lecz nic nie pomogło – wybuchł biedaczysko. W sprawie tej legendy to by było wszystko. Jakub Machowski *** To miasto jest jak księga Przez tysiąc lat pisana. Temu, kto po nią sięga, Szczególna moc jest dana. Słyszy, co mówią dzwony, Kościoły, ulice, Pomniki, stare domy I piękne Sukiennice. Widzi mieszczan, rycerzy I tłum wesołych żaków. Oczom własnym nie wierzy: To średniowieczny Kraków! Tu Kopernik studiuje I rzeźbi Wit Stwosz sławny. Jan Długosz opisuje Historię Polski dawnej. I tak można wędrować Z miastem przez wieki całe, By w pamięci zachować To, co wielkie i trwałe. Przed tobą biała karta, Więc pomyśl chwilę w ciszy. Księga miasta otwarta Jak ty się w niej zapiszesz?