spis treśœci - e

Transkrypt

spis treśœci - e
NR 25/22 CZERWCA 2014
Polska
PEŁZAJĄCY ZAMACH STANU
E
Afera podsłuchowa
Ktoś nielegalnie nagrał spotkania szefa MSW, prezesa Banku Centralnego,
byłego ministra transportu. Taśmy są kompromitujące. Czy to zamach stanu
obliczony na obalenie rządu Donalda Tuska?
AGNIESZKA BURZYŃSKA, MICHAŁ MAJEWSKI, CEZARY BIELAKOWSKI,
PIOTR NISZTOR, SYLWESTER LATKOWSKI
Współpraca GRZEGORZ SADOWSKI I JOANNA APELSKA.
Polska CO Z TĄ PIŁKĄ?
WYBITNI GINEKOLODZY O SWOJEJ PRACY
CZY INTERESUJESZ SIĘ
PIŁKĄ NOŻNĄ?
legancka restauracja „Sowa
i Przyjaciele” na Dolnym Mokotowie. Popularne miejsce spotkań
polityków i biznesmenów. Jej
przewaga nad innymi? Można
podjechać od tyłu i wejść do VIP-roomu bez
przechodzenia przez główną salę. Właśnie tu
doszło do dwóch spotkań, z których nagrania
posiadamy.
Pierwsze z nich odbyło się w lipcu 2013
roku. Uczestniczyły w nim trzy osoby:
minister spraw wewnętrznych Bartłomiej
Sienkiewicz, prezes Narodowego Banku
Polskiego Marek Belka oraz jego najbliższy
współpracownik i były minister Sławomir
Cytrycki.
Drugie spotkanie odbyło się w tym
samym miejscu na początku lutego 2014
roku. Brali w nim udział były minister transportu Sławomir Nowak, były wiceminister
finansów Andrzej Parafianowicz oraz Dariusz
Zawadka, były szef GROM-u.
Nagrania są bulwersujące. Kto zarejestrował rozmowy? Komu zależało na skom-
promitowaniu uczestników tych spotkań?
Wiadomo, że uderzają w uczestników.
Między innymi w Bartłomieja Sienkiewicza,
który jest skonfliktowany zarówno z częścią
ABW, jak i BOR. Za nagraniami mogą więc
stać służby specjalne, ludzie wywodzący
się z Biura Ochrony Rządu, jakaś grupa
biznesowa, a może polityczna konkurencja.
PEŁZAJĄCY ZAMACH
„Wprost” zdecydował się opublikować
nagrania, bo zawierają one bulwersujące
Bez znieczulenia
Chłopcy mundialowcy
Wiedziałam, że są świetni w swoim zawodzie. Wiedziałam, że mają
odwagę i determinację, by pomagać kobietom. I z taką wiedzą
szłam na pierwsze spotkanie. Teraz wiem, że walczą o każdą matkę
i każde dziecko - mówi Magdalena Rigamonti o bohaterach swojej
książki, wybitnych ginekologach DR MARZENIE DĘBSKIEJ I PROF. ROMUALDZIE
DĘBSKIM. Poniżej jej fragmenty.
Na co dzień poważni, pod krawatem, na miesiąc przypominają sobie o krótkich
spodenkach. Bo mundial budzi w facetach marzenia i sentymenty z dzieciństwa.
20%
IZABELA SMOLIŃSKA
29%
Zdjęcia MAKSYMILIAN RIGAMONTI
Co ten dzidziuś tam w środku robi?
Nowak: To są jaja
kurwa. Co za
kraj, ja pierdolę.
Moja sprawa
była skręcona
w prokuraturze
generalnej.
M.D.: Siusia.
R.D.: I pije. Stosuje urynoterapię, bo przecież ten mocz to płyn owodniowy, który
dzidziuś pije. I tak w kółko.
Ile tego płynu tam jest?
M.D.: W ciąży donoszonej mniej więcej
pół litra. Wcześniej i dwa-trzy razy więcej.
Dziecko oddycha tym płynem jak nurek
głębinowy. On jest potrzebny do tego,
żeby płuca się rozwijały. Jeśli płyn zaczyna
odpływać przed dwudziestym tygodniem
ciąży, to zaczyna być problem. I wcale nie
tylko dlatego, że dziecko jest uciśnięte. Też
dlatego, że ten płyn nie wpływa do pęcherzyków płucnych.
Załóżmy, że wszystko jest dobrze, dwudziesty tydzień ciąży, płyn owodniowy
nie odchodzi. Co tam się dzieje, co to
dziecko robi?
ZDJĘCIA:
Sienkiewicz:
Państwo polskie istnieje
teoretycznie. Praktycznie
nie istnieje dlatego, że
działa poszczególnymi
swoimi fragmentami. Nie
rozumiejąc, że państwo
jest całością.
14
M.D.: Wszystko to samo, co po urodzeniu.
Kręci się, rozgląda, ssie kciuk. Często
widzimy, jak drapie się po głowie czy po
pupie albo łapie się za siusiaka. Dzieci robią
różne miny. Nawet ktoś chciał zrobić pracę
na temat tego, co dziecko czuje i o czym
myśli. Fajna praca. Duże pole dla fantazji.
Nikt tego nie podważy, bo nikt z nas nie
pamięta swoich wrażeń z życia płodowego.
Dzieci też często mają czkawkę lub ziewają.
Ziewają wręcz nagminnie.
***
Belka: Moim warunkiem
excuse mea jest dymisja
ministra finansów. A wtedy
trzeba powołać technicznego
niepolitycznego ministra
finansów, który znajdzie
w Banku Centralnym
wsparcie.
Porozmawiajmy o kobietach, które
przychodzą, bo nie chcą urodzić dziecka. Jak one o tym mówią?
M.D.: „Wstrzymanie, zatrzymanie, przerwanie, usunięcie”. Tych słów używa się
wymiennie, w zależności od tego, kto
je wypowiada. Pacjentki najchętniej by
chciały „wstrzymać ciążę” albo „zatrzymać dzidziusia”. Najlepiej „tak, żeby mu
nie robić krzywdy”. Drażni mnie ta hipokryzja. Tym kobietom tłumaczę, o czym
15
22 czerwca 2014 | wprost
16
Polska
34
Ktoś nielegalnie nagrał spotkania
szefa MSW, prezesa NBP, byłego ministra
transportu. Taśmy są kompromitujące. To
zamach stanu obliczony na obalenie rządu?
Świat
Terminacja ciąży – jak to właściwie
wygląda?
M.D.: To się odbywa na zwykłym oddziale
ginekologii. Pacjentka jest w sali, dostaje
tabletki, po których ma skurcze i roni. Za
każdym razem wygląda to podobnie – boli
brzuch, jest krwawienie, trwa to czasami
wiele godzin. Ona musi sama urodzić
to dziecko. Uważam nawet, że byłoby
znacznie lepiej, gdyby kobiety same sobie
te tabletki aplikowały – tak to się odbywa
w jednym warszawskim szpitalu. To by było dla wszystkich lepsze. Pacjentka miałaby
pełną świadomość, że sama podejmuje decyzję od początku do końca. Lekarz byłby
wzywany tylko po to, by oczyścić macicę
po dokonanym poronieniu.
Bez znieczulenia?
R.D.: Wyobraża sobie pani, co by się działo,
gdyby w Bielańskim czy jakimkolwiek
innym szpitalu pacjentki do terminacji
znieczulali? To byłby prawdziwy skandal
obyczajowy, prawda? A tak naprawdę, to
problem jest nawet, żeby poród fizjologiczny znieczulić, bo NFZ tego nie chce tak do
końca refundować. Co tu mówić o terminacjach.
Nie można inaczej?
M.D.: Ja uważam, że te kobiety powinny
mieć możliwość znieczulenia. One bardzo
cierpią. Ale urodzić dziecko muszą same,
inaczej nie można. Są pacjentki, które by
chciały, by dziecko po prostu zniknęło.
Często słyszę pytania w rodzaju: „Proszę
pani, a nie możecie mnie uśpić, żebym się
obudziła już bez tego »problemu«?”. Tłumaczymy, że tak to się robi w podziemiu
aborcyjnym: „Usypiają, rozszerzają szyjkę
macicy, wyjmują dziecko i potem się pani
budzi. Tylko pozornie »bez problemu«,
bo jeśli będzie pani w następnych ciążach,
to pani już tych ciąż może nie donosić ze
względu na uszkodzenie szyjki. Czy tego
pani właśnie chce?”. Zwykle to wytłumaczenie wystarcza.
[...]
R.D.: Najtrudniejsze pytanie, jakie mi pacjentki zadają, gdy przychodzą rozmawiać
na temat terminacji ciąży, brzmi: „Kiedy
dziecko będzie się bardziej męczyło? Czy
wtedy, kiedy wywołamy poród w dwudziestym tygodniu, czy jeżeli się ciążę donosi
i dzidziuś umrze w ciągu kilku godzin po
porodzie?”.
I pan zna odpowiedź na to pytanie?
R.D.: Nie znam. Mogę tylko powiedzieć, że
i pierwsza, i druga sytuacja są dla dziecka
dyskomfortem. Nie tak dawno przyjechali
tu, do szpitala, ludzie z Podkarpacia. Dwudziesty tydzień ciąży, liczne wady rozwojowe. Spotykam się z nimi i mówią, że chcą
ciążę skończyć.
Mistrzostwa
w Brazylii to nie
tylko piłka, ale też
słońce, samba
i egzotyka
35
46
Kultura
NOWOCZESNE MONARCHIE
47
22 czerwca 2014 | wprost
46
Bez znieczulenia – co robi dziecko
w brzuchu mamy, jak się je operuje i jak
to jest z seksem u ginekologów, mówią
bohaterowie książki Magdaleny Rigamonti
Chłopcy mundialowcy – poważni, pod
krawatem, na miesiąc przypominają sobie
o krótkich spodenkach. Bo mundial budzi
w facetach marzenia i sentymenty
JAK ODCHODZIŁ ADAM HANUSZKIEWICZ
Królowie są zmęczeni
Życie z Adamem
Europa przeżywa niespotykaną EPIDEMIĘ ABDYKACJI. Najwyraźniej koronowane głowy
uznały, że jak wszyscy inni mają prawo do emerytury.
Wszyscy w teatrze mieli informację o jego śmierci,
schowali jednak jej telefon, żeby zagrała spektakl
do końca. Życie i odchodzenie ADAMA HANUSZKIEWICZA
w 90. rocznicę jego urodzin wspomina Magdalena
Cwenówna, jego ostatnia żona.
G
ZDJĘCIA: KAMA BORK
ZDJĘCIA: DANIEL OCHOA DE OLZA/AP/EAST NEWS
Sztuczka
z abdykacją
udała się Juanowi
Carlosowi. Tydzień
później poparcie
dla ustępującego
króla wzrosło z 41 do
65 proc. Monarchia
została uratowana
Lesbijki wychodzą z ukrycia
– dyskryminowane ze względu na płeć
i orientację wychodzą z cienia. Lesbijki
opowiadają o związkach, dzieciach i życiu
62
4 Skaner
B
Bałwany
z BOR-u
B
210
210 km/h
Stipsterzy,
następcy
hipsterów
SZUKAJ WYDANIA Z DVD:
„GRA ENDERA”
„JOBS”
ORAZ DO WYBORU „JOBS
„JOBS”
LUB „IGRZYSKA ŚMIERCI
ŚMIERCI”
NR 25 CENA 5,90 ZŁ (w tym 8% VAT)
Rigamonti:
Jak manipuluje
e
prof. Chazan
prof
16-22 czerwca 2014
NAKŁAD 133 000
NR INDEKSU 38190X CANADA – CAD 5,25 EUGIW – EUR 2,95 UNITED KINGDOM – £ 2,83 USA – $ 5,25
Bartłomiej
Sienkiewicz,
szef MSW:
Państwo polskie
praktycznie
nie istnieje
NOWAK
BELKA
SIENKIEWICZ
Zama
Zamach
ach
a
ac
c
ch
stanu
nu
u
AFERA PODSŁUCHOWA. Ktoś nielegalnie nagrał spotkania szefa MSW, prezesa
NBP, byłego ministra transportu. Rozmowy są kompromitujące dla wspomnianych osób. Krążą informacje o kolejnych taśmach, których bohaterami mają
być Paweł Graś, Elżbieta Bieńkowska, prezes NIK i szef CBA. Czy to pełzający
zamach stanu, który MA OBALIĆ RZĄD
ĄD TUSKA?
ĄD
TUSKA
T
?
www.wprost.pl
Pełne bieżące
wydanie „Wprost”
pobierz na swojego
iPhone’a, iPada
(App Store)
oraz na urządzenia
z systemem
Android
(Google Play)
12 Opinie
26 Wartownik
Kaczyńskiego – Mariusz
Kamiński wraca do
pierwszego szeregu
30 Szpieg z koniczynką
– o szpiegu, który pisał listy
do gazet
38 Niebezpieczna gra – 80
proc. piłkarzy polskiej ligi gra
w kasynach lub w internecie
42 Uwodzenie ma
przyszłość – dlaczego
Polacy nie potrafią flirtować
ani podrywać
50 Pomagam, bo nie
zgadzam się ze
światem – rozmowa z Anną
PROJEKT OKŁADKI:
KAROL KINAL
ZDJĘCIE NA OKŁADCE:
JAN ROLKE/FORUM,
SZYMON ŁASZEWSKI/
FORUM, MARCIN
KALIŃSKI/PAP
Pokoleniowa zmiana
na hiszpańskim tronie
odbędzie się w stylu
kryzysowym. Na
koronacji zabraknie
nawet Juana Carlosa
Juan Carlos zyskał miłość poddanych,
sprawiającą, że dwór królewski cieszył się
znacznym poparciem – bez względu na
to, w którą stronę wiały bieżące wiatry
polityczne. –Postawa don Juana Carlosa
zaoszczędziła nam wielu cierpień. I za to
jesteśmy mu wdzięczni – komentował
znany pod Pirenejami prawnik i publicysta,
w młodości gorący przeciwnik monarchii,
Jaime Sartorius.
Przez lata król łagodził spory i doradzał
politykom. Z każdym jednak rokiem jego
wpływy słabły. Gwoździem do trumny był
ciąg skandali. Najpierw na jaw wyszła fotka
z safari w Botswanie, na której król dumnie
trzyma stopę na głowie zastrzelonego słonia. Zareagowali na nią nie tylko ekolodzy,
ale też wszyscy hiszpańscy indignados
(oburzeni): koszty takiej wycieczki sięgają
bowiem niemal 9 tys. dolarów za tydzień
plus 15 tys. za upolowane zwierzę. Raptem kilka tygodni później opublikowano
biografię, z której wynikało, że monarsza
para nie dzieli łoża od 35 lat, ale przez
alkowę monarchy przewinęło się w tym
czasie ok. 1,5 tys. kobiet, z księżną Dianą
włącznie. Jakby tego było mało, w końcu
ujawniono i aferę finansową: księżniczka
Krystyna i jej mąż, olimpijczyk Iñaki
Urdangarin, prawdopodobnie defraudowali
publiczne fundusze, na co Juan Carlos miał
przymykać oczy.
To było apogeum jesieni monarchy.
Kategoryczne dementi na doniesienia
o skandalach przeszły bez echa. Luksusowy jacht, będący dumą Juana Carlosa,
został ostentacyjnie wystawiony na
sprzedaż (i wciąż czeka na klienta, w tej
chwili z 20-procentowym rabatem). Doszły kłopoty ze zdrowiem – pięć operacji
serca w ciągu raptem dwóch lat. Ostatnią
nadzieją był Filip.
RAZ, DWA, TRZY – ABDYKUJESZ TY
Abdykacja Juana Carlosa odbiła się echem
w Wielkiej Brytanii. – Królowa powinna
łaskawie ustąpić miejsca Karolowi – zaapelował niegdysiejszy lewicowy wicepremier
ROBERT RIENT
C
zasami ktoś dzwoni na dawny
telefon męża, Magda nie odbiera. Ponad dwa lata od śmierci,
a wciąż się zdarza. Dźwięk
telefonu rozlega się w domu jak odgłos
pukania do drzwi, już na zawsze zamkniętych. Podobno dwa tygodnie po pogrzebie
Maklakiewicza przyszedł do jego mieszkania lekko napity Himilsbach. Otworzyła
żona Maklakiewicza. Himilsbach zapytał:
„Jest Maklak?”. „Jasiu, przecież Zygmunt
nie żyje” – odpowiedziała żona. „Jak to?
W dalszym ciągu?”
W PROMIENIU LATARNI
Ponad dwa lata
od śmierci Adama
wciąż się zdarza, że
ktoś dzwoni na jego
komórkę. Dzwonek
rozlega się jak odgłos
pukania do drzwi, na
zawsze zamkniętych
96
62
w twoim telefonie
JESIEŃ MONARCHY
Nic dziwnego. Ustępujący król przez lata
nauczył się mistrzowsko rozgrywać emocje
rodaków. Ponad 40 lat życia spędził w cie-
niu dyktatury Franco. „Później opowiadał
o tym prywatnie, że wiele lat udawał głupiego, ponieważ rozumiał, że musi unikać
kontrowersji, nawet za cenę sprawiania
wrażenia osoby niesamodzielnej, a tron
osiągnie tylko dzięki sukcesji monarchicznej określonej przez Franco” – notował
historyk Stanley G. Payne w swojej historii
frankistowskiego reżimu. Warto było:
w 1969 r. starzejący się dyktator wyznaczył
go na swojego potencjalnego następcę,
a sześć lat później król – dotychczas aktor
drugiego planu – stał się mediatorem
i języczkiem u wagi w procesie pokojowej
transformacji dyktatury w demokrację.
Chwila próby przyszła w 1981 r., gdy
do Kortezów – niższej izby parlamentu
– wpadło 200 uzbrojonych po zęby wojskowych zamachowców, domagających
się przywrócenia rządów reżimu. Wzięli za
zakładników 350 deputowanych i zabarykadowali się w budynku, skąd nadawano
relację na żywo. Kwadrans po pierwszej
w nocy obrazki z sali obrad zniknęły, na
ekranach telewizorów pojawił się Juan
Carlos w mundurze generalskim. – Korona
nie może tolerować jakichkolwiek działań,
które łamią konstytucję przyjętą przez
naród Hiszpanii – uciął. Armia położyła
uszy po sobie i pokornie wróciła do koszar.
Kryzys nawet nie zachwiał Hiszpanią,
przeszło półtora roku później socjaliści pod
wodzą Felipe Gonzáleza przejęli władzę
i to oni zepchnęli monarchę na margines
polityki. Paradoksalnie, król zaprzyjaźnił
się z legendą hiszpańskiej lewicy.
55
22 czerwca 2014 | wprost
54
- l e t n i Ju a n C a rlos nie silił się na
długie przemowy.
– Zdecydowałem
się zakończyć moje
rządy i abdykować – oznajmił zdumionym
rodakom w telewizyjnym orędziu. – Mój
syn jest gotowy na przejęcie korony i otwarcie nowej ery, pełnej nadziei, jaką dają jego
doświadczenie i energia nowego pokolenia
– zapewniał.
Pokoleniowa zmiana na hiszpańskim
tronie nastąpi w stylu kryzysowym. Zaplanowana na ten tydzień koronacja ma być
zorganizowana w skromnych, wręcz ascetycznych warunkach. Uroczystość odbędzie
się w parlamencie, bez ceremonii kościelnej.
Sukcesor – książę Filip VI – wygłosi krótkie
przemówienie, a przed budynkiem parlamentu przejdzie niewielka wojskowa defilada. Nowy władca w towarzystwie małżonki
pokaże się na balkonie Pałacu Królewskiego.
I to by było na tyle. Nic dziwnego w sytuacji,
gdy w każdym komunikacie dworu powtarza
się słowo „cięcia”. Nawet sam Juan Carlos
nie pofatyguje się na koronację syna, obędzie
się też bez gości z zagranicy.
Z punktu widzenia notowań hiszpańskiej
monarchii trudno było o lepszy moment na
abdykację. – Nie chcę, żeby mój syn usychał,
czekając na tron, jak książę Karol – miał
powiedzieć kilka tygodni temu swojemu
szambelanowi Juan Carlos. Ale to raczej
wymówka: król w ciągu kilku lat kryzysu
przynajmniej kilkakrotnie podpadł rodakom,
demolując wypracowywany przez lata wizerunek. Gdy tylko pojawił się w telewizji ze
swoim zaskakującym oświadczeniem, przez
Hiszpanię przetoczyła się fala marszów pod
hasłem zniesienia monarchii. Sztuczka jednak
się udała: w ciągu tygodnia od ogłoszenia
abdykacji poziom poparcia dla sędziwego
monarchy podskoczył z 41 do 65 proc.
22 czerwca 2014 | wprost
ZDJĘCIA:
76
54
NIE
56%
nie wiem/trudno powiedzieć
PAULINA SOCHA-JAKUBOWSKA
Podwójnie
dyskryminowane,
bo ze względu na płeć
i orientację, wychodzą
z cienia. LESBIJKI trafiły
do telewizji, opowiadają
o związkach, dzieciach
i życiu. Walczą o to, by
– gdy w mediach mówi
się o homoseksualności
– nie pokazywano
wyłącznie geja.
44%
zdecydowanie NIE
1%
MARIUSZ JANIK
Lesbijki
wychodzą
z ukrycia
TAK
38%
Często słyszę pytania
w rodzaju: Proszę
pani, a nie możecie
mnie uśpić, żebym się
obudziła już bez tego
„problemu”?
Marta Abramowicz i Anna Strzałkowska razem
wychowują syna.
Ojciec dziecka, Lech
Uliasz, cały czas jest
obecny w ich życiu
dy dwudziestoletnia Aleksandra
Zdzińska z Zielonej Góry decydowała się na udział w programie TVN „Bitwa o dom”,
wiedziała, że po publicznym
coming oucie – i to w popularnej komercyjnej
stacji – jej życie już nigdy nie będzie takie
samo. Nie spodziewała się jednak, że lesbijki
walczące o własne mieszkanie z tradycyjnymi polskimi rodzinami zaskarbią sobie
taką sympatię widzów prześcigających się
w pozytywnych komentarzach pod każdym
facebookowym postem opisującym ich remontowe zmagania. Ostatecznie Zdzińska
i jej partnerka Kornelia Radu doszły do finału.
Choć mieszkania nie wygrały, a dziś od siebie
„odpoczywają” – w opinii polskich lesbijek – odwaliły kawał dobrej, wizerunkowej
roboty. – To dowód wielkiej odwagi tych
dziewczyn – mówi Agata Chaber, prezes
Kampanii Przeciw Homofobii.
Kasia Adamik, reżyserka, córka Agnieszki
Holland, pierwsza ujawniona lesbijka w polskim show-biznesie, docenia za to fakt, że
polska telewizja zaczyna się otwierać na
nieheteroseksualne kobiety. Choćby tak,
jak otworzył się TVN. Liczy, że za tym może
pójść zmiana polskiej mentalności. – Mam
nadzieję, że podążamy w dobrym kierunku,
czyli w stronę Zachodu, a nie w stronę Rosji
– mówi. – Sytuacja lesbijek w Polsce jest
coraz lepsza, jednak ujawnienie się wciąż
bywa bohaterstwem – odpowiada jej Kamila,
33-letnia lesbijka z Warszawy, partnerka Igi
i mama dziewięciolatka, którego wspólnie
wychowują od prawie 3 lat.
O tym, że w kwestii tolerancji mamy
jeszcze wiele do zrobienia, najlepiej mówią
A CZY ZAMIERZASZ OGLĄDAĆ
TRANSMISJĘ MŚ W PIŁCE NOŻNEJ?
raczej TAK
raczej NIE
22 czerwca 2014 | wprost
34
MNIEJSZOŚĆ W MNIEJSZOŚCI
tak naprawdę rozmawiamy. Nie można
przerwać ciąży, nie robiąc dziecku krzywdy. Bo potem one wychodzą ze szpitala
i mówią, że tylko „wstrzymały dzidziusia”, a lekarz jest oskarżany o to, że zabił
dziecko. Wolę nazywać rzeczy po imieniu.
Oczywiście, niektóre pacjentki są oburzone. Zdarzają się też kobiety, pary, które
chcą wymusić zabieg przerwania ciąży
w sytuacji, kiedy istnieje tylko podejrzenie, że dziecko będzie się gorzej rozwijało.
To ogromnie przykre.
***
zdecydowanie TAK
12%
Kłopot sprawiał kobietom od urodzenia.
Kiedy po długim i ciężkim porodzie wreszcie
się pojawił, ważył 6,5 kg, na głowie miał
siwy lok, była niedziela, a on był w czepku. Pierworódka doznała szoku. Każda by
doznała. Gdy ojciec przyszedł do szpitala,
rzuciła w niego słoikiem z kompotem
i wylądowała w sanatorium na rok. Małym
Adasiem zajęła się babcia Jadzia, o której
do końca swojego życia mówił jak o aniele,
który siedzi na chmurce i się nim opiekuje.
Być może właśnie to pierwotne odrzucenie
powielał w każdym kolejnym związku, ten
brak poczucia bezpieczeństwa. Może właśnie
dlatego tak bardzo lubił się przytulać.
Kiedyś ukochana siostrzenica Adama
zapytała Magdę, w którym roku się pobrali.
Powiedziała, że nie wie, bo zazwyczaj notuje
okoliczności, a nie daty. I nagle uświadomiła
sobie, że Adam miał wtedy tyle lat, ile jej
ojciec w chwili śmierci – 66. W małżeństwie, nawet jeśli po freudowsku szukała
ojca, znalazła dziecko. Gdy urzędniczka
stanu cywilnego zapytała, jakie nazwisko
mają nosić dzieci urodzone w małżeństwie,
Adam wyjaśnił, że Magdzie nie jest potrzebne jeszcze jedno dziecko, on w zupełności
wystarczy. Na ślub kupił jedną obrączkę,
dla niej, o sobie zapomniał. Na ceremonię
musiał pożyczyć. Pani w Urzędzie Stanu
Cywilnego w Radziejowicach podczas
podpisywania papierów zapytała, która to
żona. Adam powiedział, że czwarta i ostatnia,
na co pani urzędnik: „Ależ, panie Adamie, nie
ograniczajmy łaskawości boskiej”. I dodała,
cała uśmiechnięta: „Ależ panie Adamie!”.
Magda widziała te wszystkie kobiece oczy
wpatrzone w męża. Ciągle słyszała: „Panie
Adamie, z przyjemnością”, „Ależ oczywiście,
panie Adamie”, „Jak pan sobie życzy”.
Był jak latarnia morska, a w promieniu
latarni można być raz na jakiś czas, potem
znika się na długo. Gdy skupiał się na kimś,
istniała tylko ta osoba, ale za sekundę już
jej nie było. Pozostawało czekanie na swoją
okazję, swój promień z latarni. Dotrzeć do
niego przez czas ciemności było niezwykle
trudne lub niemożliwe. Ale te chwile przychodziły. Powroty do domu z pracy, kiedy
czekał na nią nakryty stół i przygotowana
kolacja. Szczotkował jej włosy z wielką czułością. Rzadko mówił, że kocha. Nadrabiał
to przywiązaniem, właśnie tak jak wtedy,
gdy siadała w fotelu, a on stawał za nią
i szczotkował jej włosy. Mówienie o miłości
było na dalekim planie, a zazwyczaj poza.
Rzadko kupował kwiaty. Gdy to robił, nigdy
z powodu okazji. Tylko wtedy, gdy miał
ochotę. To były najprawdziwsze kwiaty na
świecie, nie powodowane datą, ale tym, co
się w nim działo. Zachcianką, pragnieniem,
tęsknotą, wyrzutami sumienia, potrzebą,
winą, miłością.
Nie można było na niego naciskać, bo
wtedy robił coś zupełnie innego. Zwykle to
on odchodził od kobiet. Dwie poprzednie
żony, tak samo jak Magda, były spod znaku
Byka, wszystkie miały 164 cm wzrostu,
wszystkie urodzone w jednej dekadzie
i wszystkie były aktorkami. Rysiówna,
Kucówna i Cwenówna.
Wybierał przeciwniczki i pomocnice, takie, które dbały o codzienność. Był wcieloną
22 czerwca 2014 | wprost
ZDJĘCIA: RAFAŁ LATOSZEK/FOTONOVA
Polska
97
63
Królowie są zmęczeni – Europa
przeżywa epidemię abdykacji. Najwyraźniej
koronowane głowy uznały, że jak wszyscy
inni mają prawo do emerytury
96
Życie z Adamem – w teatrze wiedzieli
o jego śmierci, ale schowali jej telefon,
żeby zagrała spektakl do końca. Adama
Hanuszkiewicza wspomina jego żona
prawnik zarabiał na
organizowaniu nielegalnych
adopcji
68 Lepszy świat
– stipsterzy - hipsterzy
nowej generacji
88 Drogi pokusiciel – kulisy
pracy polskich bankowców
92 Czip apokalipsy – plusy
i minusy czipowania ludzi
100 Porządna stara
maszyna – rozmowa ze
Stevenem Tylerem i Joem
Perrym, liderami Aerosmith
102 Kalejdoskop
kulturalny – najlepsze
filmy, muzyka, książki
106 Bomba tygodnia
Dymną, aktorką i założycielką
fundacji Mimo Wszystko
58 Nienawidzę tego
dziecka – jak znany
Dodatki
71 Energia dla klienta
3

Podobne dokumenty