Listy do Irenki
Transkrypt
Listy do Irenki
Godków, 23.02.2016 Cześć Irenka! Jak tam u Ciebie ? Czy wszystko dobrze? Jesteś grzeczna? Mam pytania: Czy nie bałaś się wejść w te rude płomienie, żeby uratować niemowlę? Czy wciąż płatasz figle? Zaskakuje mnie u Ciebie ta odwaga, pewność siebie, to że jesteś taką wielką optymistką, że mimo wszystko jesteś wesoła i uśmiechnięta. Mam nadzieję, że zawsze taka będziesz! Bądź zawsze uśmiechnięta i może trochę posłuszniejsza. Nie wiem jak masz siłę, żeby uczyć swojego brata być bohaterem. Powinnam się uczyć od Ciebie! Pozdrawiam Weronika ************************************************************************** Chojna, 23.02.2016 r. Cześć Irenko! Co u Ciebie? U nas wszystko dobrze. Przeżywamy codziennie fascynujące przygody. Niedługo zacznie się trzydniowy okres luźnych lekcji, nazywany „Rekolekcjami”. Zaciekawiły nas Twoje przygody z książki. Byłaś w nich zarazem pilną uczennicą jak i wcielonym diabłem. Ciekawi nas, jak sobie poradziałaś sama w wielkim mieście, czy też szukając pomocy w Zakopanem. Podziwiamy Cię za Twoje uczynki i odwagę. Nie załamałaś się, kiedy byłaś sama, jak przejęłaś obowiązki po matce lub musiałaś za wszystkich harować. Jesteś i będziesz wielkim człowiekiem, który jest wzorem do naśladowania. Twoja historia na pewno zainteresuje następne pokolenia. Chcialibyśmy Cię spotkać w przyszłości, ponieważ jesteś wyjątkowym człowiekiem. Zachęcamy wszystkich naszych kolegów do przeczytania książki, w której odgrywasz główną rolę. Twoi koledzy Wojtek, Emil, Jakub Chojna, 24.02.2016 Droga Irenko! Mam na imię Piotrek i mam 12 lat. Bardzo poruszyły mnie smutne losy Twojej rodziny, o których opowiadałaś z takim przejęciem pani Opolskiej. Chciałem przekazać Ci, że jestem pełen uznania dla Twojej postawy, która doprowadziała do odzyskania rodzinnego domu i przywrócenia spokoju i bezpieczeństwa w Waszej rodzinie. Nie spotkałem jeszcze w miom otoczeniu takich młodych ludzi, którzy tak jak Ty potrafiliby ryzykować i poświęcać się dla drugiego człowieka. Chciałbym Cię kiedyś poznać osobiście. Pozdrawiam Piotrek *************************************************************************** Chojna, 23.02.2016 Droga Irenko! Na wstępie mojego listu chciałbym Cię serdecznie pozdrowić i podziękować za Twój ostatni list. Dziękuję za pozdrowienia od Twoich rodziców, i ja również proszę Cię o ich pozdrowienie. Pytałaś, jak mi minęły ferie zimowe? A więc byłem z rodzicami nad morzem i w aqaparku. Było super, spędziliśmy tam cztery świetne dni. Niestety, wszystko co dobre szybko się kończy i znów czas wracać do szkoły i nauki, a ja tak nie lubię się uczyć! Ale niestety trzeba. W tygodniu jeżdżę rowerem na treningi piłki nożnej. Gram w naszym miejscowym klubie odra Chojna, jestem czasami bramkarzem, a czasami napastnikiem. W piłkę nożną mógłbym grać ciągle, nawet w nocy. Chciałbym w przyszłości zostać piłkarzem. Kończę swój list, proszę Cię napisz, jak minęły Ci ferie oraz jak u Ciebie w szkole i jak Ci idzie nauka. Pozdrowienia dla Twoich bliskich. Twój kolega Mikołaj