Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Zakończono śledztwo w

Jelenia Góra, dnia 21 czerwca 2012 roku
IA 06/28/12
KOMUNIKAT PRASOWY NR 16/2012
Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze
Zakończono śledztwo w sprawie przeciwko dwóm byłym pracownicom
Powiatowego Centrum Edukacji w Lubaniu
W akcie oskarżenia skierowanym w tym tygodniu do Sądu, prokurator
Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze zarzucił Agacie D.,
która była główną księgową Powiatowego Centrum Edukacji w Lubaniu, wyłudzenie
z konta placówki na podstawie podrobionych przez nią czeków kwoty 121 379, 52
złotych. Zgodnie z treścią przepisu art. 310 kk, za podrabianie czeków podejrzanej
grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo kara 25 lat
pozbawienia wolności.
Ponadto podejrzanej zarzucono zabór z kont tej placówki, której celem jest
doskonalenie nauczycieli kwoty 302 915,35 złotych, co stanowi mienie znacznej
wartości. Czynu tego podejrzana dokonywała w okresie od 11 lutego 2008 roku do 9
listopada 2010 roku, cyklicznie wpłacając na swoje konto przy użyciu podpisu
elektronicznego innej osoby różne kwoty pieniędzy, jak również wypłacając je
fizycznie w banku. Za zabór mienia znacznej wartości ustawodawca przewidział
karę od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Oprócz tego Agacie D. zarzucono przywłaszczenie w 2009 roku powierzonych jej
środków finansowych w kwocie 3200 złotych, przekazanych przez jednego z
członków Pracowniczej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej działającej przy Powiatowym
Centrum Edukacji w Lubaniu, na poczet spłaty pożyczki.
Przedmiotem prowadzonego śledztwa były bowiem nie tylko działania na
szkodę PCE, ale także czynności godzące w interesy działającej przy placówce
Pracowniczej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej, która zgodnie z dokumentacją
zrzeszała pod koniec grudnia 2010 roku ponad 940 członków.
Jak ustalono, Agata D., działając wspólnie i w porozumieniu z byłą księgową
PCE Ryszardą M., w okresie od 27 lutego 2008 roku do 21 kwietnia 2010 roku, w
celu osiągnięcia korzyści majątkowej fałszowały dokumentację finansową
Pracowniczej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej w ten sposób, że własnoręcznie
przerabiały lub wypełniały wnioski o pożyczkę podpisując się nazwiskami osób
uprawnionych lub zmieniając kwotę pożyczki, lub też fałszując podpisy
wnioskodawcy na pokwitowaniu odbioru pożyczki, bądź podrabiając wnioski o
częściowe lub całkowite wycofanie wkładów członkowskich oraz potwierdzając na
wnioskach stan niezgodny z rzeczywistym, a następnie środki niżej wymienionym
wnioskodawcom wypłacano z konta prowadzonego dla Powiatowego Centrum
Edukacji, a nie z konta przypisanego dla Pracowniczej Kasy ZapomogowoPożyczkowej, co umożliwiło im zabór tych środków faktycznie wypłaconych z konta
placówki w łącznej kwocie 93 670 złotych.
Po złożeniu i zaakceptowaniu wniosków o pożyczki Agata D. lub Ryszarda M.
dokonywały czekiem wypłaty kwoty z konta PKZP i suma ta podlegała
przywłaszczeniu. Następnie jedna z podejrzanych przelewała na rzecz
wnioskodawców pożyczki w określonych kwotach z konta prowadzonego dla
Powiatowego Centrum Edukacji.
Pożyczkobiorcy oraz członkowie kasy poprzez księgowe poszczególnych
podmiotów spłacali swe zobowiązania oraz wpłacali składki członkowskie na konto
prowadzone dla PCE – co spowodowało, iż przez dłuższy okres nie sposób było
stwierdzić braków na koncie pokrzywdzonej jednostki.
Suma dokonanych w latach 2008 – 2010 wpłat na konto PCE w wyniku potrąceń
pracowniczych wyniosła, według ostatecznego wyliczenia 78108 złotych. Natomiast
z konta Powiatowego Centrum Edukacji niesłusznie wypłacono łącznie 63 667, 80
złotych.
Na mocy zawartego pomiędzy PKZP a PCE porozumienia, jego strony ustaliły sposób
wzajemnej spłaty zobowiązań.
Jak ustalono w toku śledztwa, kadencja władz PKZP upłynęła w maju 2009
roku i od tego czasu zarząd nie posiadał jakiejkolwiek legitymacji do prowadzenia
operacji finansowych, tymczasem dokonywano obrotu kwotami przekraczającymi
rocznie nawet 400 000 złotych.
Pomimo stwierdzonych uchybień, w toku śledztwa nie przedstawiono zarzutu
popełnienia przestępstwa członkom zarządu kasy ustalając, iż wprawdzie osoby te
dopuściły się nieprawidłowości polegających na braku jakiegokolwiek nadzoru nad
dokumentacją i poczynaniami podejrzanych, to jednak nie dowiedziono by czerpały
z tego korzyści. Nie można przy tym uznać, że władze PKZP należą do kręgu osób
pełniących funkcje publiczne w rozumieniu przepisu art. 231 kk.
Ponadto działająca przy PCE kasa zapomogowo – pożyczkowa jako instytucja
społeczna nie podlega regulacjom dotyczącym innych instytucji finansowych, takich
jak banki, czy spółdzielnie. Do PKZP wstępowano na zasadzie dobrowolności, a
należące do niej osoby, same wybierając władze oraz osobiście winny kontrolować
działalność tej instytucji.
Nie ulega natomiast wątpliwości, iż członkowie władz PKZP mogą ponosić
ewentualną odpowiedzialność dyscyplinarną zwłaszcza, że w opisanym okresie
PKZP działała sprzecznie z jej statutem, a także na szkodę jej członków.
Ustalenia śledztwa wskazują bowiem, iż popełnieniu przestępstwa
niewątpliwie sprzyjał brak nadzoru i jakiejkolwiek kontroli, a także
nieukonstytuowanie się komisji rewizyjnej. W związku z takimi ustaleniami
Prokurator Okręgowy w Jeleniej Górze powiadomił o stwierdzonych uchybieniach
Starostę Powiatu Lubańskiego, wnosząc o przesłanie w ciągu 30 dni informacji o
podjętych w tej sprawie działaniach.
Czynności w sprawie wywierania przemocą wpływu na funkcjonariusza
Policji, jak i uszkodzenia radiowozu
W dniu wczorajszym miejscowości Parowa około godziny 19.30 dwoje
funkcjonariuszy KPP w Bolesławcu próbowało dokonać kontroli pojazdu marki
Nissan Maxima. Kierujący nie zatrzymał się na wezwanie funkcjonariuszy i zaczął
uciekać samochodem, zjeżdżając z drogi publicznej w obręb kompleksu leśnego.
Bezpośrednio za nim poruszali się funkcjonariusze, którzy podjęli pościg. W
pewnym momencie uciekający zatrzymał się, a następnie na biegu wstecznym
wjechał w jadący za jego pojazdem oznakowany radiowóz. Uszkodzenia samochodu
służbowego nie były jednak na tyle istotne, aby uniemożliwiły kontynuowanie
pościgu. W miejscowości Ruszów funkcjonariuszka Policji wykorzystując fakt, iż
samochód sprawcy wpadł w poślizg, wyszła z samochodu celem zatrzymania
sprawcy. Ten jednak ponownie na biegu wstecznym skierował pojazd próbując
najechać na policjantkę, która jednak uskoczyła. Nie mniej manewr sprawcy, który
2
ponownie uderzył w radiowóz, spowodował jego unieruchomienie. Za uciekającym
oddano jeden strzał, co nie doprowadziło do jego zatrzymania. Policja prowadzi
czynności zmierzające do odnalezienia pojazdu i zatrzymania kierującej nim osoby.
W godzinach wieczornych pod nadzorem prokuratora przeprowadzono
oględziny uszkodzonego radiowozu i miejsca zdarzenia, zaś dopiero po wykonaniu
kluczowych czynności - w tym w pierwszej kolejności wykrywczych, możliwe będzie
formalne wszczęcie postępowania, po dokonaniu wstępnej oceny zebranego
dotychczas materiału dowodowego.
Zastępca Prokuratora Okręgowego
Marcin Zarówny
3