konspekt powitania

Konspekt tekstu powitania wygłoszonego
2 września 2006 roku, Chodecz
Pierwszy Zjazd Rodziny Galczaków
autor: Wojciech Galczak (1111)
...Słońce juŜ za górą, słońce juŜ za lasem,
Idzie ciemna nocka.
JuŜ jest niedaleko, juŜ jest za stodołą,
Pachnie nocka wokoło.
JuŜ jest niedaleko, a za nocką mgła,
A tam ktoś w oddali kujawiaka gra,
A tam ktoś w oddali tak się cicho Ŝali „kujawiaczkiem jasiowym”.
Oj idzie, idzie Jasiu lekko miedzą
Oj wróble wiedzą, ale nie powiedzą
Oj niesie, niesie cały sznur korali, by mnie chłopcy kochali.
Zaczynamy spotkanie kujawiaczkiem , bo tu na Kujawy przybył z okolicy
Inowrocławia Andrzej Galczak (0) z 17-letnią Antoniną Jaźwierską (0a) i rosło
Drzewo Galczaków.
Na Ŝyznej kujawskiej ziemi rodziły się dzieci.
Czasy były trudne:
- ojczyzna pod zaborami
-ustrój feudalny, Ŝycie w czworakach , praca na polu i u pana
-wieczory długie, bez radia i telewizora.
Rodziny były duŜe, biedne, ale spójne, szczęśliwe. Galczakowie weseli , grali na
instrumentach, śpiewali, a gorzałki „za kołnierz nie wylewali”.
Dziś tu zebrani wracamy myślami do naszych przodków.
Mam wraŜenie, Ŝe ONI tu są, patrzą na praprawnuków . Ks. Witold Dorsz (3242)
chyba poprze moją hipotezę, ten temat jest mu bliŜszy .
Na pewno byliby dumni z nas, z naszego pomysłu Zjazdu i z próby integracji wielkiej
Rodziny.
W swoim i Ich imieniu dziękuję wszystkim za przybycie!
W imieniu organizatorów witam Was bardzo serdecznie!
Przede wszystkim witam nestorów, 14 przedstawicieli trzeciego pokolenia:
1. Kazimierza z Pabianic (121) – ojca Rodu pogodnego człowieka
.Urodził się w Lubrańcu. śył razem naszymi Pradziadami i Dziadami.
Zosia była tuŜ, tuŜ.
2 .Zofia Miernikiewicz (142) –świadek przedwojennego Lubrańca.
Starsze siostry od Wawrzyńca woziły małą Zosię na pole buraczane
taczkami. Kasztanami przystrajała grób dziadka Michała
najstarszego syna Andrzeja. Smakowała brukiew gotowaną na
tukowych kościach u Rozalii Ŝony Stanisława szewca we Włocławku.
Śpiewała pięknym sopranem wtórując ojcu Kazimierzowi, który grał
na kornecie i nie tylko... Kazimierz, gdy mu juŜ sił nie stało, dał
trąbkę Lesławowi Marczewskiemu - synowi Cecylii (17)
3.Lesław Marczewski (176) – mój wuj, autor wspomnień Rodziny
zasłyszanych od mamy . Podziwiam go za pamięć. Napisał od ręki
to, co szukaliśmy miesiącami, a moŜe i dłuŜej. Jest chrześniakiem
Zofii i Leonarda .
Dzieci mistrza piekarnictwa Kazimierza i RóŜy z Włocławka:
4. Alina Poznańska z Białegostoku (312) z Rodziną
5. Waldemar Galczak (311) - inŜynier budowlany nadzorował
nowoczesne obiekty na wszystkich kontynentach. Odznaczony
wysokimi odznaczeniami państwowymi. Kopalnia wiedzy o rodzinie.
Z NRD przywiózł chyba nie tylko na pamiątkę uroczą Ŝonę, później
wieloletnią pracownicę ambasad w Warszawie - Chrystę Galczak
(311b)
6. Mirosław Galczak ze Świnoujścia (315) – wykształcony ekonomista
i świetny humanista, aktywny organizator Zjazdu, przedtem strony
internetowej, a jeszcze wcześniej poszukiwacz korzeni rodu i
człowiek jednoczący ludzi o nazwisku Galczak
7. Witold Galczak z Warszawy (317) – ten najmniejszy na
niezapomnianym zdjęciu rodzinki Kazimierza w internecie jest wraz
z Ŝoną
8. Aliną Galczak (317a) – rodziną lekarską znaną i cenioną w mieście
9. Maria Galczak ze Słupcy (552) - Ŝona Jerzego syna Stefana wnuka
Walentego, widziałem na zdjęciach uroczyste obchody urodzin
zacnej Mamy i Babci i jestem pewny jej siły skupiającej uroczą
Rodzinę.
10. Teresa Galczak z Konina (551) – Ŝona Henryka syna Stefana
wnuka Walentego
11. Henryk Galczak (567) i
12. Halina Galczak z Włocławka (567a) - nie będę im mówił wujku
ciociu, bo są za młodzi ☺
Witam serdecznie przybyłych ze Szwecji Danusię Rosengren (1223) z męŜem
Johanem (1223a) i córką Suzanną (12231) – przesyłałem jej zdjęcia rodziny
Kazimierza z Pabianic i Jana śołnierza Andersa z Łobza, a ona rozpoznawała osoby
.Pamięta i ceni więzi rodzinne.
Witam przybyłych z daleka:
1. Wandę Szewczyk ze Szczecina (3132)
2. Janinę Błasiak ze Starogardu Szczecińskiego (5631)
3. Poznańskich i Bieryłów z Białegostoku (3121)
4. Elę, Krystynę, Wiolettę - dzielne Galczakówny z Sadów Dolnych i
Wrocławia (1413, 1415, 14152)
5. Krzysztofa i Antoninę z Łobza (1221 i 1221a) – przedstawicieli
duŜej rodziny Galczaków- szkoda, Ŝe przybył z nimi tylko jeden
potomek Henryka Galczaka – Marek (1233). Brak Aneczki
wzorowej studentki polonistyki i pedagogiki specjalnej
6. Zbyszka Kujawę inŜyniera z Olsztyna (1324)
7. Rodzinę Sobierajów z Redy (2553)
8. Córki Heleny i Jana Kujawy Jasię i Władzię wraz z rodzinami
z Biskupca (u nich spędziłem niezapomniane wakacje chyba w
1960r.) (1321 i 1322)
9.Zaprzyjaźnioną telefonicznie Danielę Kędzierską z męŜem z
CiąŜenia (5523)
10. Zaprzyjaźnioną telefonicznie Emilię Banasiak z Zuterkami z
Łodzi (2122)
Nie mogę powitać:
1. Anny Michalskiej lat 103 (32) oraz
2. Weroniki śółtowskiej lat 101 (28) - moŜna by wymienić wiele
cnót i zasług tych wspaniałych seniorek , obie zacne seniorki na
pewno chciały być z nami
3. Zofia Klemm (214) - mam trudny kontakt telefoniczny, po jej
cięŜkiej chorobie
4. Stefan i Janina z Lubrańca (211)
5. Janina Olejnik (Marczewska) z Zabrza (173) - mam świetny
kontakt telefoniczny, ale chora.
6. Ela i Sławomir Paproccy z Pruszkowa (223) - nie przyjechali ze
względów rodzinnych
7. Helena Galczak z Pabianic Ŝona Stanisława (217) - była
zapisana na Zjazd, niestety zmarła...
8.Wincenty i Janina Kostrzyna nad Odrą (222) – zapisani - nie
przyjechali ze względów zdrowotnych ,mistrz mógłby nam
zorganizować turniej brydŜa
Na pewno pominąłem kilka setek potomków, którzy nie mogli lub nie chcieli
przyjechać. Jest jednak nadzieja, Ŝe spotkamy się później, ale na pewno nie tak
młodzi i juŜ nie wszyscy.
W ośrodku "Hurtap" nie jesteśmy w komplecie. Reprezentujemy tylko główne
gałęzie Drzewa.
Nie było łatwo odszukać rozproszonej rodziny i wstawić ich na Drzewo.
Ostatnią odnalezioną była Gałąź Walentego. Tu zasługa Henryka i Halinki, którzy
nie czekali by ich ktoś odnalazł. Spotkali się, pokochali bez wiedzy i akceptacji
organizatorów tego Zjazdu. Jestem ciekaw czy Halinka wiedziała na którym poziomie
drzewa Galczaków jest Henio. Powinna przed ślubem mówić mu „wujku”.
Do dzisiaj nie wiem czyje nazwisko noszą dzieci ☺.
Wymyśliłem oznakowanie osób. Zdaję sobie sprawę, Ŝe ma to swoje zalety i wady.
Na pewno jednoznacznie określa osobę i to, skąd się osoba wzięła. W kodzie jest kod
ojca, dziadka itd., ale kody są długie w 5 i 6 pokoleniu mają 5 i 6 cyfr.
Nie ustrzegliśmy się błędów, tutaj mamy szansę to wyprostować.
Całe to przedsięwzięcie wymagało pracy duŜej grupy.
PotęŜną pracę poznawczą, przedzjazdową i na zjeździe wykonała Ela z Mietkiem
(1122 i 1122b).
Wielką pomoc braterską dał jej Andrzej, a Tereska (1123 i 1123a) okazała
cierpliwość i wyrozumiałość.
O naszych rozmowach, mailach, spotkaniach moŜna by napisać ksiąŜkę!!!
Mimo starych metryk jesteśmy trendy.
Przesyłamy informacje, zdjęcia, filmiki z prędkością światła po całym Świecie!
Prawie rok mamy stronę internetową:
www.galczak.pl
Tu ukłony do naszego „Stworzyciela”. Michała z Orzysza (22111), warszawiaka od
3-go pokolenia, geologa-hydrogeologa, literata – horrorzysty, heavymetalowca.
Człowieka wszechstronnie uzdolnionego za wyjątkiem tańca i jazdy na rowerze
górskim.
Celowo witałem wskazując konkretne osoby, tylko po to by pochwalić się ilością
poznanych członków rodziny☺.
Dzisiaj poznam zapewne około 100 nowych!!! Szybko poznajmy tych, którzy po
ognisku wyjadą:
1.Dolatowscy z Boniewa (1245)
2.Dorszowie z Włocławka (3242, 4323)
3.Pawłowscy z samego centrum Lubrańca (13261)
4.Agata Bartczak z „tych Dobrych”
Jutrzejszy dzień spędzimy razem i wypracujemy wnioski na przyszłość .
1. Jak utrwalać więzi rodzinne:
- cykliczne spotkania (raz na 1,2,3,5 lat, gałęziami czy całością)
- wydarzenia rodzinne na stronie internetowej (urodziny, śluby, pogrzeby)
- galeria zdjęć z wakacyjnych wojaŜy
2. Dalsze poszukiwania korzeni
- praca w archiwach
- praca w Kuriach i kościołach
- kontakt z liniami Inowrocłaską, Lipnowską, Wieniecką i Łódzką.
Witajcie, kochani !!!