1. Maciej Śledź„Wspólnicy spółki cywilnej idą do sądu razem”
Transkrypt
1. Maciej Śledź„Wspólnicy spółki cywilnej idą do sądu razem”
19 kwietnia 11 (nr 76) DOCHODZENIE WIERZYTELNOŚCI Wspólnicy spółki cywilnej idą do sądu razem Przed rozwiązaniem spółki cywilnej jej wspólnik może dochodzić wierzytelności objętej majątkiem wspólnym tylko na rzecz wszystkich wspólników Spółki cywilne, pomimo nieco archaicznych rozwiązań prawnych odnoszących się do tej formy prowadzenia działalności gospodarczej, nadal są częstym elementem naszego gospodarczego krajobrazu. Prowadzenie działalności w tej formie może przysparzać wielu problemów, czego najlepszym dowodem jest uchwała podjęta 9 lutego 2011 r. przez Sąd Najwyższy, związana z reprezentacją spółki cywilnej w procesie cywilnym i możliwością dochodzenia wierzytelności przez jednego ze wspólników spółki. SN stwierdził w niej, że wspólnik spółki cywilnej nie jest legitymowany do dochodzenia wierzytelności wchodzącej w skład majątku wspólnego wspólników tej spółki (sygn. akt III CZP 130/10). Zaciąganie zobowiązań Kwestia legitymacji biernej w przypadku zaciągnięcia zobowiązania przez spółkę cywilną nie budzi większych wątpliwości. Skoro bowiem, zgodnie z art. 864 kodeksu cywilnego (k.c.) za zobowiązania spółki cywilnej wspólnicy tej spółki odpowiedzialni są solidarnie, to do odpowiedzialności wspólników spółki cywilnej znajdują zastosowanie przepisy odnoszące się do zasad odpowiedzialności solidarnej właśnie. W związku z tym wierzyciel może dochodzić zapłaty od jednego, kilku wybranych lub od wszystkich wspólników spółki cywilnej łącznie. Każda z tych osób jest bowiem zobowiązana do spełnienia świadczenia, a spełnienie świadczenia przez jednego ze wspólników zwolni w takiej sytuacji pozostałych. Oczywiście najbardziej bezpiecznym rozwiązaniem będzie skierowanie w takiej sytuacji pozwu przeciwko wszystkim wspólnikom spółki cywilnej. W ten sposób wierzyciel będzie miał większą możliwość egzekucji swoich roszczeń. Kto powinien pozwać Z bardziej skomplikowaną sytuacją będziemy mieli do czynienia, gdy to spółka cywilna jest wierzycielem i wspólnicy spółki cywilnej podejmą decyzję o dochodzeniu zapłaty na drodze sądowej. Należy w tym zakresie pamiętać, że na podstawie art. 864 k.c. wspólnicy są jedynie solidarnie zobowiązani za zobowiązania zaciągnięte w ich imieniu lub wynikające ze zdarzeń odnoszących się do ich wspólnego majątku lub wspólnej działalności. Z tego przepisu nie wynika jednak, że także wierzytelności przysługują solidarnie wspólnikom spółki cywilnej. Pamiętać należy, że spółka cywilna jest wielostronnym stosunkiem zobowiązaniowym łączącym wspólników, a majątek spółki stanowi współwłasność łączną wspólników spółki. Oznacza to, że wspólnicy tej spółki nie mogą rozporządzać udziałem we wspólnym majątku wspólników ani udziałem w poszczególnych składnikach tego majątku (art. 863 par. 1 k.c.). W czasie trwania spółki wspólnik nie może domagać się podziału wspólnego majątku wspólników (art. 863 par. 2 k.c.), a także wierzyciel wspólnika nie może żądać zaspokojenia z jego udziału we wspólnym majątku wspólników ani z udziału w poszczególnych składnikach tego majątku (art. 863 par. 3 k.c.). To właśnie między innymi z tego względu Sąd Najwyższy w powyżej przedstawionej uchwale wskazał, że w takim przypadku po stronie wspólników występuje współuczestnictwo materialne konieczne (art. 72 par. 2 k.p.c. w zw. z art. 72 par. 1 pkt 1 k.p.c.), co nakazuje uznać, że wszyscy wspólnicy spółki cywilnej powinni wziąć udział w sprawie w charakterze powodów. Podział po rozwiązaniu Sąd Najwyższy powołując się na wcześniejsze orzecznictwo stwierdził, że dopiero po rozwiązaniu spółki cywilnej każdy wspólnik może przed podziałem majątku wspólnego wspólników samodzielnie dochodzić przypadającej mu części wierzytelności, w granicach przysługującego udziału w tym majątku (np. wyrok Sądu Najwyższego z 6 listopada 2002 roku, sygn. akt I CKN 1118/00, Biuletyn Sądu Najwyższego 2003, nr 3, poz. 16). Uzasadnione jest to tym, że dopiero po rozwiązaniu spółki do majątku wspólników mają zastosowanie przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych (art. 875 par. 1 k.c.). Przyjmuje się też, że w trakcie trwania spółki, a w konsekwencji w czasie istnienia współwłasności łącznej, wspólnicy spółki nie mają takiej możliwości. W orzeczeniu podkreślono, że w takich sprawach występuje jednakowa sytuacja prawna wspólników spółki cywilnej z uwagi na treść żądania i potrzebę rozciągnięcia na nich skutecznej ochrony prawnej, a w przepisach dotyczących spółki cywilnej nie ma postanowień upoważniających poszczególnych wspólników do samodzielnego dochodzenia praw przysługujących spółce. Nie można przyznać jednemu ze wspólników prawa do dochodzenia roszczeń przysługujących wszystkim wspólnikom spółki cywilnej, gdyż w takiej sytuacji mielibyśmy do czynienia z nieuzasadnionym powiększeniem majątku odrębnego wspólnika. Co szczególnie ważne to fakt, że Sąd Najwyższy uznał w powyżej wskazanym orzeczeniu, iż art. 866 k.c., który przyznaje każdemu ze wspólników prawo do reprezentacji spółki cywilnej, nie stanowi samoistnej podstawy do samodzielnego dochodzenia praw przez jednego ze wspólników spółki cywilnej. Sąd Najwyższy stwierdził bowiem, że przepis ten ustanawia jedynie reprezentację wspólników mających łączną legitymację procesową, co jak należy rozumieć, nie upoważnia wspólnika do działania we własnym imieniu i na własną rzecz. W takiej sytuacji przed rozwiązaniem spółki wspólnik może dochodzić wierzytelności objętej majątkiem wspólnym tylko na rzecz wszystkich wspólników. Sąd oddali powództwo Omawiana uchwała ma doniosłe znaczenie praktyczne. Pamiętać należy, że zgodnie z treścią art. 195 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) – jeżeli okaże się, że nie występują w sprawie w charakterze powodów wszystkie osoby, których łączny udział w sprawie jest konieczny, sąd ma obowiązek wezwania strony powodowej, aby oznaczyła w wyznaczonym terminie osoby niebiorące udziału w taki sposób, by ich zawiadomienie było możliwe. Zgodnie z art. 195 par. 2 k.p.c. – zawiadomione przez sąd osoby, których udział w charakterze powodów jest konieczny, mogą przystąpić do sprawy w charakterze powodów w ciągu dwóch tygodni od doręczenia zawiadomienia. Sąd ma więc obowiązek czuwać, czy w procesie, w przypadku współuczestnictwa koniecznego, występują wszystkie podmioty, które występować powinny. Sąd nie może też w takim przypadku oddalić powództwa tylko z tej przyczyny, że po stronie powodowej nie występują wszystkie osoby, jeżeli zaniechał czynności, o której mowa w art. 195 par. 1 k.p.c. W takiej sytuacji, w przypadku skutecznego złożenia apelacji przez występującą w sprawie stronę powodową, będziemy mieli do czynienia z poważnym uchybieniem procedury cywilnej, które powinno skutkować uchyleniem wyroku oddalającego powództwo i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania. Przepisy, o których mowa powyżej, nie mają jednak zastosowania w sprawach gospodarczych. Zgodnie bowiem z art. 4794 k.p.c. w sprawach gospodarczych nie stosuje się art. 194 – 196 k.p.c. i art. 198 k.p.c. Oznacza to, że jeżeli w sprawie gospodarczej nie wszyscy wspólnicy spółki cywilnej wystąpią z powództwem, z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że sąd oddali powództwo ze względu na brak legitymacji czynnej po stronie powodowej. Takie orzeczenie nie będzie 2|Strona stanowić przeszkody w ponownym skierowaniu sprawy do sądu już przez wszystkich wspólników spółki cywilnej, lecz istnieje w takiej sytuacji ryzyko, że w wyniku upływu czasu dochodzone roszczenie ulegnie przedawnieniu. MACIEJ ŚLEDŹ adwokat, partner w Kancelarii Nowosielski, Gotkowicz i Partnerzy Adwokaci i Radcy Prawni z siedzibą w Gdańsku Podstawa prawna Ustawa z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.). 3|Strona