starcie tytanów - Centrum Rozwoju SELF
Transkrypt
starcie tytanów - Centrum Rozwoju SELF
I Raport Branżowy Managera – czytaj na stronach: 69-74 MANAGER Wydanie trzecie, kwiecień 2012 ISSN 2084-4794 www.rankingmlm.com STARCIE TYTANÓW – nowa jakość Managera MLM! Krystyna Czapska vs. Adam Ubertowski MLM Cena 19,90 PLN Rozwój osobisty? Tak, byle mądry. „Sama wiedza nie wystarczy, trzeba umieć ją zastosować. Nie wystarczy chcieć. Trzeba wszystko wprowadzać w życie.” — Bruce Lee Jesteś obecny? Pamiętasz szkołę, lekcje, siedzenie w ławce i przynudzającego nauczyciela? (Wiem, że nie wszyscy nauczyciele byli tacy i chwała im za to). Czy przypominasz sobie jak na początku lekcji czytano listę obecności i jak wyczytali twoje nazwisko? Zazwyczaj odpowiadało się – jestem - albo - obecny. Czy naprawdę byłeś, gdy odpowiadałeś JESTEM? Czy naprawdę byłeś uważny gdy odpowiadałeś OBECNY? A może tylko na moment wyczytywania nazwiska zatrzymywałeś swe myśli i odpowiadałeś z automatu, by dać znać nauczycielowi, że… Czytaj na str. 13 Inwestycja w siebie jest Twoją najlepszą inwestycją W tej branży Twój sukces w największym stopniu zależy od Ciebie, od Twojego zaangażowania, posiadanych kompetencji oraz chęci, by je dalej rozwijać. Każdy, niezależnie od wieku, płci, wykształcenia i doświadczenia, może spróbować swoich sił w sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowym. Właśnie uniwersalność i otwartość czynią tę branżę zupełnie wyjątkową. Czytaj na str. 16 Jak inwestować w metale szlachetne Wiosennego Managera otwieramy zupełnie nową jakością i zupełnie nową rubryką! Oto stają przed Wami gotowi do surowej oceny i rzetelnej weryfikacji TYTANI krajowego środowiska trenerów, szkoleniowców i coachów, którzy oddali wielkie zasługi na rzecz wzmacniania i rozwoju polskiego Multi Level Marketingu. Nie boją się wyzwań i trudnych zadań. Nie straszne im konfliktowe i napięte sytuacje, nad którymi praktycznie zawsze potrafią zapanować. Z każdej, nawet największej opresji, wychodzą cało. Są kompetentni, doświadczeni i odważni. Dziś stawiają czoła zupełnie nowemu wyzwaniu – zmierzą się z Czytelnikami Managera twarzą w twarz! Pełny artykuł na str. 5 TOP Lider Paweł Bednarek i jego drużyna Lider Team Młodzi, ambitni, pełni werwy! Są najszybciej rozwijającą się grupą młodych managerów w FM Group. Już dziś mają 15 % udziału w obrocie FM w Polsce, a ich ambicje sięgają daleko poza granice kraju. Tak działa grupa Lider Team prowadzona przez TOP Lidera Pawła Bednarka. O tym wybitnym networkerze i jego ekipie piszemy na str. 39. Kuźnia Talentów Talent bez dyscypliny jest jak ośmiornica na wrotkach. Jest dużo ruchu, ale nigdy nie wiesz czy do przodu, w tył, czy też w bok. H. Jackson Brown Jr. Od wielu lat poszukuję odpowiedzi na pytanie: „Jak osiągnąć poziom mistrzowski, dokopać się do naturalnych zasobów, odkryć talenty i… Czytaj na str. 34 Dlaczego złoto? Rozsądny inwestor szukający ciekawych alternatyw na pomnażanie swoich pieniędzy stoi dziś przed nie lada wyzwaniem. Inwestowanie na rynku akcji, obligacji, papierów dłużnych czy skarbowych wiąże się z większym ryzykiem niż posiadanie akcji spółek internetowych przed pęknięciem bańki w 2001 roku czy nabyciem nieruchomości w USA w 2006 roku. Czytaj na str. 23 Czy wierzysz we własne siły? Otwarte drzwi sprzedaży bezpośredniej dla każdego bez względu na wykształcenie, wiek, zawód powodują, że współpracujemy jako menadżerowie z ludźmi o często bardzo różnym poziomie kompetencji i motywacji. Czytaj na str. 55 praktyczne porady CECHY Cecha, z którą trzeba się urodzić Cecha, którą można w sobie rozwinąć Konsekwencja Mam nadzieje, że po tym ćwiczeniu już wiesz, że wszystkiego możesz się nauczyć. Każda cecha której potrzebujesz jest w Tobie. Może jeszcze jej nie dostrzegasz ale zaufaj mi na pewno ją posiadasz. Zacznij inwestować w siebie! Zacznij podnosić swoje kompetencję! Powodzenia! Magdalena Szewczuk ukończyła studia pedagogiczne na dwóch kierunkach – pedagogikę opiekuńczą z promocją zdrowia i psychologię społeczną. Z marketingiem sieciowym spotkała się już w liceum. Mając 19 lat, założyła własną działalność gospodarczą i została dyrektorem sprzedaży w firmie Oriflame. Tam stawiała swoje pierwsze kroki. Zaczęło się niewinnie, od zakupów dla siebie. Nie przypuszczała, że za tym kryje się więcej możliwości. W tym samym czasie prowadziła biznes tradycyjny, ale – jak sama dzisiaj twierdzi – jej przeznaczeniem jest marketing sieciowy. Od 2007 roku realizuje się w firmie Betterware, gdzie jest numerem jeden. Jej struktura liczy ponad 40 000 osób, a sama jest w trakcie kwalifikacji na Diamentowego Dyrektora Generalnego. Chce przejść na emeryturę w wieku 30 lat, ale – jak mówią inni – z tą ogromną, życiową energią chyba nie będzie to możliwe. Mimo młodego wieku bardzo poważnie podchodzi do życia i biznesu, o czym świadczą jej wyniki. Ceni sobie niezależność, a praca w MLM stała się jej życiową pasją. Niedawno ukazała się jej książka pt. „26 historii sukcesu + jedna”. Więcej na: www.magdaszewczuk.pl wywiad Zwiększ swoje szanse! Tomek Nawrot Są osoby, które już na samym początku współpracy z firmą MLM odnoszą duże sukcesy. Niekiedy mówią, że szkolenia im nie są potrzebne. Może w ich przypadku jest to słuszna teza, choć zawsze może być lepiej, zawsze można podnieść swoje kompetencje. Jednak jest wielu dystrybutorów, którzy pomimo wkładanej dużej energii, nie osiągają założonych wyników. Dla nich pomocne najczęściej okazują się szkolenia. Jak długo trzeba się szkolić? Co zrobić, aby przyniosło to efekty w postaci zwiększenia sprzedaży i pozyskania nowych współpracowników? Jak wybrać najlepsze dla siebie szkolenia? Na te pytania odpowiada Aleksandra Mroczkowska - praktyk biznesu, psycholog i szkoleniowiec. Wielu liderów podkreśla, że osiągnęli sukces dzięki szkoleniom. Dlaczego one są tak ważne? Cieszy mnie taka świadomość liderów. Należałoby zacząć od tego, że szkole- nia w dzisiejszych czasach to norma, a nawet można mówić o modzie na rozwój, modzie na podnoszenie zawodowych kwalifikacji. W dzisiejszej dobie cudów techniki oraz szybkości zachodzących zmian, rozwój i efektywność działań są nieodzownym składnikiem naszych czasów. Szkolenia pozwalają poszerzać horyzonty myślenia, pogłębiać wiedzę, umiejętności, wpływać na postawy, uskuteczniać nasze działania, wyzwalać pokłady możliwości ! wywiad i magiczne moce, niczym za dotknięciem magicznej różdżki. Pewnie zastanawiasz się, co mają do tego czary? Niejednokrotnie widziałam na szkoleniach, jak mała zmiana w zakresie świadomości, umiejętności, samych przekonań, czy motywacji, odkrywała przed uczestnikami nowe obszary ich możliwości i efektywności. I to dźwięczące w uszach: ja potrafię, ja potrafię, szkoda, że wcześniej nie wiedziałem, jak to zrobić. Czy Twoim zdaniem można zbudować liczną grupę w MLM, bez uczestniczenia w szkoleniach? Tomku, nie mam nic z niewiernego Tomasza, więc można! Powiem więcej, pewnie można osiągać też sukces. Wszystko to kwestia, co dla danej osoby oznacza sukces, czy to, co osiągnęła, jest dla niej wystarczające i czy jest świadoma, że można osiągnąć więcej. Swoją drogą szkolenia, to jeden ze skuteczniejszych sposobów pogłębiania tego wszystkiego, o czym wspomniałam wyżej. Jednak nie jedyny. Duży wgląd w doświadczenia, wyciąganie wniosków ze swoich porażek, jak również czytanie inspirujących książek, pozwalają na dalszy rozwój. Nie żyjemy w próżni, każda sytuacja uczy nasz czegoś. Pytanie tylko, czy potrafimy z tych lekcji skorzystać. Na co należy zwrócić uwagę, wybierając firmę szkoleniową, szkoleniowca? Temat rzeka, jednak najważniejsze, to zwrócić uwagę na to, czy firma ma doświadczenie w prowadzeniu szkoleń z danego zakresu, który nas interesuje, jakimi metodami pracuje, jak wygląda cały proces szkoleniowo - doradczy, czyli działania przed szkoleniem, na szkoleniu i po szkoleniu, kto będzie przeprowadzać szkolenie, jakich efektów można się spodziewać. Ważne jest dopasować swoje cele, jakie sobie obierzemy, do tego, co proponuje dana firma, czy szkoleniowiec. Dobry szkoleniowiec oceni na podstawie rozmów, czy podczas analizy przedszkoleniowej, co będzie potrzebne, by osiągnąć postawione cele. Warto też wspomnieć o chemii, naturalnej energii między ludźmi. Coraz częściej się przekonuję, że to ważny czynnik efektywnej współpracy. Często szkolenia mają charakter wykładu. Czy podzielasz opinię, " że forma warsztatowa, ćwiczeniowa, jest znacznie skuteczniejsza? można użyć, aby najlepiej przyswoić i zapamiętać przekazywaną wiedzę? Wszystko zależy od tego, jaki jest cel takiego spotkania rozwojowego. Jeśli spotkanie ma być inspiracją, pokazaniem konkretnego przykładu, że można, czy przekazaniem pewnych strategii, to forma wykładowa jest tu na miejscu. Jeśli uczestnicy mają poznać, wykształcić, czy pogłębić kompetencje, to stworzenie przestrzeni do doświadczania będzie tutaj kluczem. Nie wystarczy wiedzieć jak, by wywołać zmianę zachowań, dlatego wszelkie szkolenia pseudo-warsztatowe, czy formy wykładowe, nie będą skuteczne. Nie odkryję Ameryki, bo Kolumb już dawno to zrobił - najważniejsza jest praktyka, doświadczenie, analiza, wyciąganie wniosków, przekonanie, że potrafię, a potem sukcesywna zmiana danego zachowania w nawyk. Dlatego tak ważne jest, by trener podczas szkolenia stworzył odpowiednie warunki do bezpiecznego doświadczania. Jak już wcześniej mówiłam, tu nie wystarczy powiedzieć, jak to zrobić, ponieważ taką wiedzę możemy czerpać z książek, wywiadów, artykułów, a często nie przekłada się to na efekt. Tu trzeba pokazać, jak to zrobić i przeprowadzić człowieka przez ten proces zamiany wiedzy w praktyczną umiejętność. Należy uwzględnić cały bagaż przekonań, postaw, wartości, doświadczeń uczestników. Kilka lat temu podczas uczestnictwa w międzynarodowych treningach, zrozumiałam, że stworzenie dobrego doświadczenia w postaci gier, symulacji, pozwala ludziom dorosłym naturalnie się uczyć i to jest skuteczne! Szkolenia najczęściej mają wysoką cenę. Są najbardziej potrzebne na początku, gdy jeszcze nie ma się dużych dochodów. Co poradziłabyś osobom początkującym, aby już wtedy mogły w pełni z nich korzystać? Czy trzeba mieć duże dochody, by móc się rozwijać? Mam to sprawdzone na własnym przykładzie, to kwestia wyboru - kupię nową sukienkę, czy odłożę te pieniądze i podniosę swoją wartość rynkową? Swoją drogą, przy takich pytaniach od razu pojawia się w mojej głowie obraz drogi od pucybuta do milionera, którą niejako przechodziłam. Sposobów jest wiele, jednak na pewno warto zbierać doświadczenia, kilka razy się sparzyć, wyciągać wnioski, obserwować, uczyć się od najlepszych, czytać, pytać, znaleźć mentora, poszukać darmowych szkoleń, zaproponować trenerowi wymianę barterową, czy wynegocjować z nim inne formy współpracy. Po prostu być aktywnym! P o c z ą t k u j ą c y s z k o l e n i o w c y, w ramach nabywania doświadczenia, często świadczą swoje usługi bezpłatnie lub w niskich cenach. Gdzie Twoim zdaniem można szukać takich osób? Można rozejrzeć się wśród studentów, ewentualnie poszukać szkoleń dofinansowanych, bo często właśnie tam angażowani są studenci, czy osoby bez doświadczenia. Poza tym warto skierować uwagę na trzeci sektor gospodarki, czyli organizacje społeczne. W jaki sposób, Twoim zdaniem, należy korzystać ze szkoleń, aby przyniosły najlepsze korzyści? Jakich technik Często bywa tak, że po szkoleniu osoby, które brały w nich udział, nie korzystają z tej wiedzy, nie pracują nad sobą. Z czego to wynika? Może wynikać to z wielu czynników: niedopasowania szkolenia, niewystarczających kompetencji trenera, zastosowanych metod, braku przekonania, że to jest dla mnie, przekonania, co do korzyści z tego wynikających, jak również samej osobowości uczestnika. Powody można mnożyć. Jednak ważna jest świadomość drogi, jaką trzeba przejść, by przełamać dotychczasowy schemat i wykształcić nowy nawyk. Odwołam się jeszcze do tego ostatniego czynnika, a mianowicie osobowości uczestnika, ponieważ to dobry przykład. Nie tak dawno temu jedna z dużych wrocławskich korporacji wydelegowała na szkolenie sprzedażowe swojego specjalistę. Już na samym treningu dokonał on sporo zmian. Pierwsze efekty pojawiły się na około tydzień po szkoleniu. Po niedługim czasie dostałam telefon z prośbą o spotkanie. Umówiliśmy się na darmową konsultację i okazało się, że ten człowiek nie potrafi zrobić dalej samodzielnie kroku na przód, pomimo otrzymanych narzędzi i widocznych efektów. Uruchomił oprogramowanie podwa- wywiad żania siebie - krytyka, negatywne przekonania na swój temat, lęki, które obniżyły jego motywację. Wrócił do starych nawyków, ponieważ dobrze je znał. Dodatkowo doszły do tego konkretne braki w innych kompetencjach i utknął w martwym punkcie. Takie sytuacje pokazują, że często przyczyny nieefektywności, nawet po dobrym szkoleniu narzędziowym, leżą dużo głębiej, czy są związane z innymi kompetencjami. Czy Twoim zdaniem szkoleniowiec ponosi w jakimś stopniu odpowiedzialność za efekty szkolenia u osób biorących w nich udział? Czy jednak to one ponoszą ją w pełni? Odwieczny dylemat. Mam nadzieję, że każdy trener zdaje sobie sprawę z tego, że jest odpowiedzialny za analizę przedszkoleniową, dopasowanie szkolenia do wiedzy, umiejętności osób, jak również celów, które są do osiągnięcia. Odpowiedzialność ta również dotyczy procesu szkoleniowego, a więc reagowania na to, co się dzieje na sali, emocje ludzi, ich motywację. Trzeba wzbudzić zaufanie, otwartość na sali szkoleniowej, by adekwatnie do tego reagować. Jednak jak to w tym powiedzeniu - konia można zaciągnąć do wodopoju, jednak zmusić go, by się napił, już nie można. Firmy MLM coraz częściej i więcej szkolą swoich dystrybutorów. Jednak jest wiele takich, gdzie robi się to sporadycznie. Z czego to Twoim zdaniem wynika? Z tym pytaniem warto zwrócić się do tych firm, ponieważ takie działania, a raczej ich brak, mogą wynikać z przyjętych strategii, bądź nieświadomości, że warto inwestować. Należy też zwrócić uwagę na to, że MLM to specyficzna branża, która stawia na ludzi przedsiębiorczych, ludzi, którzy mają pewien poziom kompetencji i odpowiednią wartość rynkową. Zadaj sobie pytanie: czy osoba zakładająca firmę ma liczyć na to, że ktoś ją wyśle na szkolenia, czy sama zadbać o to, by się rozwijać? Można usłyszeć opinię, że w MLM szkoleniowc y ze wnętr z ni, źle są odbierani przez dystrybutorów. Co o tym myślisz? Z czego to wynika? Podaj mi konkretny przykład, bo jak na razie przypomina to trochę legendy miejskie - wszyscy wiedzą, że ktoś, kiedyś, coś... Jak to Anthony Robbins mówił: „Sukces jest efektem dobrego osądu sytuacji, dobry osąd jest wynikiem naszych doświadczeń, a nasze doświadczenia są wynikiem złych decyzji”. Oby jak najmniej podejmować tych złych decyzji, warto konkretnie ustalić cele naszych działań rozwojowych, poznać kilka punktów widzenia i możliwości osiągnięcia założonych celów, jak również opracować kryteria doboru trenera. Jak należy określić proporcje między czasem poświęcanym na szkolenia, czytanie książek, a praktycznym działaniem w postaci pozyskiwania nowych partnerów, zajmowania się nimi, sprzedawaniem? Nawet nie silę się na ustalenie odgórnych proporcji, ponieważ to sprawa indywidualna, chociażby biorąc pod uwagę pierwszy z brzegu czynnik poziom kompetencji, czy doświadczenie. Perfekcjonizm nie jest wskazany, czyli takie przekonanie, że pójdę sprzedawać dopiero wtedy, kiedy dowiem się tego, przeczytam to, przećwiczę tamto. Wspominam o tym, ponieważ wiele osób stwarza sobie takie blokady. Sama kiedyś dążyłam do takiego perfekcjonizmu. Jedno się nie zmieni: działać, działać, działać, ponieważ na bazie tego możemy sprawdzać siebie, uczyć się, widzieć związki przyczynowo - skutkowe, po prostu się rozwijać. Z Aleksandrą Mroczkowską rozmawiał Tomek Nawrot Aleksandra Mroczkowska - concept creator Centrum Rozwoju SELF-CONCEPT - specjaliści od rozwoju. Trener umiejętności miękkich, coach, psycholog (SWPS, UW), społecznik, menadżer, badacz poczucia własnej wartości, asesor, założyciel i Prezes (2004-2006) fundacji Experiential Education Foundation, członek Stowarzyszenia NLP, członek Klubu Trenerów Matrik. Swoje doświadczenia praktyczne zdobyła m.in. jako Dyrektor Regionu, Client Service Manager, Project Manager, Client Specialist, Sales Representative. Posiada siedmioletnie doświadczenie w zakresie budowania pozytywnych relacji z klientem. Specjalizuje się w szkoleniach z zakresu psychologii zarządzania: sprzedażowych, menadżerskich, zespołowych oraz treningach rozwojowych: komunikacja, emocje, kształtowanie obrazu siebie (samowiedza, samoakceptacja, poczucie własnej wartości), motywacyjnych oraz z zakresu planowania i realizowania celów. www.self-concept.eu analizy i komentarze Leszek Czarnecki liderem marketingu sieciowego Daniel Kubach Co można uznać za istotę dobrze funkcjonującego biznesu? Rentowność. Bez tego wyznacznika efektywności przedsiębiorstwa - jakiekolwiek działania, które z takim zapałem podjęliśmy by zrealizować swój plan - nie miałyby sensu. No dobrze, ale załóżmy że w stworzonym przez nas przedsiębiorstwie wszystko działa jak należy, jesteśmy usatysfakcjonowani i mogłoby się wydawać, że do szczęścia niewiele już nam potrzeba; okazuje się, że zaczynamy budować coś nowego. Włączamy kolejne tryby, machina się rozkręca i z każdym kolejnym ruchem zaczyna się rozrastać. Mechanizm się powiększa, a jego efektywność wzrasta, innymi słowy – to, co kiedyś zrodziło się z pomysłu, z czasem staje się dobrze funkcjonującą siecią struktur przynoszącą niezłe dochody. Raj na ziemi… Ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się na czym zarobili najbogatsi? Wszystko zaczyna się i cały czas oscyluje wokół jednego zjawiska. Wizja… To ona stała na początku każdego dobrze funkcjonującego przedsięwzięcia. Można by tu zacząć od wizji Platona i jego Państwa, ale skupmy się na bliższej nam rzeczywistości czasowej. Bill Gates – wizja. Jest produkt, jest możliwość wdrożenia go do obiegu, wreszcie – pojawia się potrzeba zainteresowa#