Reklama wizerunkowa nie musi iść także w parze z sezonowością
Transkrypt
Reklama wizerunkowa nie musi iść także w parze z sezonowością
Marketing Jak wybrać wizerunek? Budowanie wizerunku za pomocą komunikacji marketingowej to dobry sposób na długookresowe pozyskiwanie nowych klientów (bo ci, którzy znają już nasz warsztat, najprawdopodobniej wiedzą, czego się po nim spodziewać, a więc mają już jakiś jego obraz, czyli wizerunek). W tym celu przede wszystkim należy wybrać jedną lub maksymalnie dwie cechy, które są charakterystyczne dla naszego serwisu, a ważne dla klienta, np. jakość i cenę. Więcej niż dwa elementy wizerunku to zbyt dużo – klient, który nas jeszcze nie zna i tak nie zapamięta więcej. Nie oznacza to, że nie powinniśmy w ogóle informować klientów o innych cechach czy korzyściach naszej usługi (jak np. o jakości, szybkości, uprzejmości). Chodzi tylko o to, że w krótkim hasłowym przekazie należy skupić się na wybranym jednym czy dwóch elementach. A rozwinąć myśl można tam, gdzie jest możliwy i sensowny szerszy opis firmy, np. w odpowiednim miejscu na stronie www. Wspomniałem o jakości i cenie – czy są to dobre elementy wizerunkowe? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, bo o ile są to argumenty dla klienta istotne i rozpoznawalne, to już dla firmy oferowanie niskich cen może okazać się nierentowne. Poza tym każdy może zaoferować (przynajmniej teoretycznie i w komunikacji) takie wartości, jak jakość i cena, i w ten sposób utrudnić nam wyróżnienie się. Dlatego jeśli lokalny rynek jest bardzo konkurencyjny, to w pierwszej kolejności należy się zorientować, czy klienci oczekują rzeczywiście tylko niskiej ceny i jakości, a jeśli nie (zwykle tak bywa), to wybrać inne elementy przez nich doceniane. Atutem wizerunkowym może być również lokalizacja, przynależność do znanej sieci, wielkość, długa tradycja na rynku, specjalizacja w jakiejś dziedzinie (np. samochody danej marki, silniki diesla itp.), czy szybkość świadczenia usług. istotna jest jej częstotliwość, a podstawową kwestią staje się jej ciągłość. Reklama wizerunkowa nie musi iść także w parze z sezonowością – klient przypomni sobie nazwę firmy, którą słyszał wielokrotnie, kiedy zajdzie potrzeba np. wymiany opon. Jeśli firma nie może lub nie chce inwestować w taką formę promocji, to może także świadomie budować wizerunek przy Reklama wizerunkowa nie musi iść także w parze z sezonowością – klient przypomni sobie nazwę firmy, którą słyszał wielokrotnie, kiedy zajdzie potrzeba np. wymiany opon. Jak promować wizerunek? Wspomniałem o budowaniu wizerunku poprzez tzw. komunikację marketingową, czyli komunikaty, jakie wysyłamy do klienta. Mogą one być bardziej bezpośrednie lub pośrednie. Te bardziej bezpośrednie to np. wszystko to, co dzieje się podczas obsługi klienta (tak, wtedy także buduje się wizerunek). Stały klient zna już ceny, ma swoje zdanie o profesjonalizmie, jakości obsługi i być może użytych części zamiennych. Widzi także, czy w firmie panuje porządek, czy jest schludnie i ciepło zimą, czy jest gdzie usiąść, czy obsługa jest uprzejma itd. Ale nie każdy przecież korzystał już z usług firmy i wie, czego może się spodziewać... Na to receptą może być komunikat pośredni, czyli np. tradycyjna reklama „masowa” czy też szerokie działania public relations (tzw. PR, stosowane przez większe firmy). Reklama może mieć charakter stricte wizerunkowy lub tylko zawierać elementy wizerunkowe (o tym piszę w kolejnym akapicie). Ta pierwsza powinna być rozłożona w czasie – mniej użyciu reklamy czy innych narzędzi promocji realizujących np. cel sprzedażowy. Może to czynić, np. umieszczając hasło (np. „Firma Kemach – od lat specjalizujemy się w Volkswagenach” – to wymyślony przykład) i inne elementy wizerunku na ulotkach, listach, folderach, stronie internetowej, tablicach obok firmy, billboardach oraz przy innych okazjach. Kilka twarzy firmy Warto wiedzieć, że tak naprawdę nie jesteśmy ograniczeni tylko do jednego lub dwu elementów wizerunku dla wszystkich klientów. Dla różnych segmentów wizerunek może być bowiem różny: inny dla klientów indywidualnych (np. jakość i rozsądna cena), inny dla flotowych (np. rabaty wynikające z umowy i szybka naprawa). Ważne byłoby jednak wtedy, aby każdy z segmentów klientów otrzymywał komunikat skierowany właśnie do siebie: inną ulotkę, inny list, inną część strony internetowej. Jeśli chodzi o strony www, to na początku artykułu pokazałem na przykładzie strony Leader Service, w jaki sposób można rozdzielić wizerunek i inne informacje dla dwóch różnych typów odbiorców. Warto jest budować wizerunek firmy na każdym kroku, ale należy czynić to świadomie. Mam nadzieję, że pomogłem w tym Czytelnikom „Fota Forum”. Maciej Matczak Motomarketing.pl Fota FORUM 37