Wyrok - PORTAL

Transkrypt

Wyrok - PORTAL
II SA/Ke 43/09 - Wyrok WSA w Kielcach
Data
orzeczenia
2009-03-12
orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2009-01-23
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach
Dorota Chobian /przewodniczący/
Sędziowie
Jacek Kuza /sprawozdawca/
Sylwester Miziołek
Symbol z
opisem
6131 Opłaty za korzystanie ze środowiska
Hasła
Koncesje
tematyczne
Prawo geologiczne i górnicze
Skarżony
organ
Treść wyniku
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Oddalono skargę
Dz.U. 2005 nr 228 poz 1947 art. 85 a ust. 1, ust. 2 pkt 2 lit. b, art. 6
Powołane
przepisy
pkt 1, art. 1 pkt 2, , art. 83- art. 87, art. 16 ust. 2 a, art. 50 ust. 1 pkt
3, art. 41 ust. 1 i ust. 3, art. 119 pkt 2
Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze - tekst jednolity
Dz.U. 2000 nr 98 poz 1071 art. 7 , art. 77 par. 1
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r.- Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
SENTENCJA
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w składzie następującym:
Przewodniczący Sędzia WSA Dorota Chobian, Sędziowie Sędzia WSA Jacek Kuza
(spr.), Sędzia WSA Sylwester Miziołek, Protokolant Starszy sekretarz sądowy Izabela
Suchenia, po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 12 marca 2009r.
sprawy ze skargi S. P. - Zmechanizowane Roboty Ziemne i Eksploatacja Kruszywa
na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] znak: [...] w
przedmiocie opłaty eksploatacyjnej za wydobytą kopalinę oddala skargę
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze, po rozpatrzeniu odwołania
S. P. utrzymało w mocy decyzję Starosty z dnia [...] ustalającą podmiotowi
gospodarczemu pod nazwą [...] S. P. - eksploatującemu kopalinę ze złoża wapienia
1
"N. S." w miejscowości N. S., gm. Ł., bez wymaganej koncesji -opłatę eksploatacyjną
za wydobytą kopalinę ze złoża wapieni "N. S.", w wysokości 44.000,00 zł.
W uzasadnieniu decyzji organ II instancji wyjaśnił, że na skutek pisma Polskiego
Związku Pracodawców Producentów Kruszywa Biuro Zarządu Wojewódzkiego z dnia
27 października 2006 r., Starosta uzyskał informację, iż w miejscowości N. S., gm. Ł.
na działkach o numerach [...] i [...] oraz w ich rejonie prowadzona jest bez koncesji
eksploatacja złoża dolomitu zaliczanego do kopaliny podstawowej. W toku
prowadzonych czynności wyjaśniających oraz wszczętego z urzędu w dniu 8
listopada 2006 r. postępowania w sprawie stwierdzenia wydobywania kopaliny bez
wymaganej koncesji przez podmiot gospodarczy - [...] S. P., Starosta ustalił, że
Okręgowy Urząd Górniczy prowadząc nadzór i kontrolę nad ruchem zakładów
górniczych zlokalizowanych na terenie gminy Ł. oraz gminy B., stwierdził
prowadzenie robót górniczych przez firmę "[...] S. P.", w miejscu nie objętym
koncesją na wydobywanie kopaliny ze złoża. W dniu 2 października 2006 r. organ
ten dokonał wizji miejsca prowadzenia nielegalnej eksploatacji, dokumentując
powyższy fakt notatką służbową oraz zdjęciami fotograficznymi.
W trakcie powyższej wizji stwierdzono, że w wyniku prowadzonej eksploatacji
powstało wyrobisko górnicze typu wgłębnego, o długości ok. 250 m na kierunku
wschodnio-zachodnim i szerokości ok. 120 m na kierunku północno-zachodnim, o
jednym poziomie eksploatacyjnym. Stwierdzono m.in. zwałowanie nadkładu w celu
udostępnienia złoża, wykonanie wkopu w południowo-zachodniej części o wymiarach
30 x 50 m i głębokości do 4 m oraz wkopu w północno-zachodniej części wyrobiska o
wymiarach ok. 120 x 30 m i głębokości do 5 m, ślady przeróbki kopaliny w postaci
świeżych stożków nasypowych, niezbędny sprzęt do urabiania i przeróbki kopaliny
oraz środki transportu. W dniu 9 listopada 2006 r. w obecności stron oraz
pracowników Urzędu Marszałkowskiego (m.in. Geologa Wojewódzkiego), którzy
wykonywali na przedmiotowym terenie czynności związane z wnioskiem o udzielenie
koncesji, Geolog Powiatowy dokonał oględzin przedmiotowego terenu, spisując na tę
okoliczność notatkę służbową. Natomiast w dniu 30 listopada 2006 r. w miejscowości
N. S., gmina Ł., została przeprowadzona rozprawa administracyjna z udziałem S. P.
Przeprowadzone czynności potwierdziły przeprowadzenie robót górniczych na
terenie działek położonych w miejscowości N. S., oznaczonych numerami:
[...],[...],[...],[...],[...],[...] i [...], gdzie poza robotami polegającymi na zdjęciu części
humusowej i nadkładu stwierdzono również dwie wcinki w złożu. Wcinki te
rozpoczęto ok. 10 m. przed granicami oznaczonego w dokumentach złoża. Oględziny
2
potwierdziły rozpoczęcie eksploatacji złoża na działkach nr [...], [...], [...] i [...]. Obecny
w trakcie oględzin terenu S. P. nie kwestionował faktu rozpoczęcia robót na
przedmiotowym terenie wyjaśniając, że wcinki złoża wykonano w celu jego
odsłonięcia i zbadania jego jakości oraz wykorzystania materiału na wykonanie
podłoża dla maszyn i urządzeń oraz dróg wewnętrznych dla przeszłej kopalni
wapienia. Część przerobionego materiału już wykorzystano na ten cel. Sprzedaży
kamienia nie dokonywano. Z wykonanych wcinek uzyskano około 1000 Mg kopaliny,
którą przerobiono na kamień łamany. Pozostały materiał to warstwa humusowa, kras
i nadkład, które zostały usunięte. Wg oceny S. P. pod taśmociągami w stożkach
nasypowych w trakcie oględzin znajdowało się około 300 Mg kamienia łamanego.
Jednocześnie stwierdzono, że z oględzin wcinek wynikało, iż kopalina nadająca się
do przeróbki zalegała pod dużej miąższości (około 2 m) rumoszem skalnym
przemieszanym z materiałem ilastym w jednym wykopie, co w ocenie dokonujących
oględzin uwiarygodniało wyjaśnienia właściciela terenu odnośnie ilości wydobytej
kopaliny.
W trakcie rozprawy S. P. wyjaśnił, iż we wrześniu 2006 r. oczekując na udzielenie
koncesji podjął na udokumentowanym złożu "N. S." prace przygotowawcze
polegające na usunięciu warstwy humusowej oraz nadkładu. Prace te polegały
jedynie na przemieszczeniu gruntu. Podniósł, że przemieszczenie nadkładu
związane było z odsłonięciem złoża i nie może być określone jako wydobycie złoża.
Jednocześnie w dalszej części wyjaśnień S. P., zaprzeczając własnym
wyjaśnieniom potwierdził stwierdzony w czasie oględzin fakt wydobycia kopaliny
podając, iż wykonano dwie wcinki w złożu, a właściwie około 15 m przed
udokumentowanym złożem. Z dokonanej wcinki na działkach [...], [...], [...] i [...]
wydobyto kopalinę w ilości około 1000 Mg. S. P. podkreślił, iż powyższe działania
miały na celu rozpoznanie jakości złoża. Wydobyta kopalina wykorzystana została
wyłącznie na własne potrzeby tj. w celu wykonania utwardzenia drogi dojazdowej
oraz podłoża pod maszyny. Z kolei w odwołaniu S. P. zarzucił, iż nieprawdą jest aby
eksploatował udokumentowane złoże wapieni, bowiem prowadzone prace polegały
jedynie na udostępnieniu udokumentowanego z własnych środków złoża.
Analizując zgromadzony materiał dowodowy organ II instancji uznał, że fakt
wydobywania kopaliny został w sprawie stwierdzony jednoznacznie. W trakcie
przeprowadzonych trzykrotnie oględzin przedmiotowego terenu (w dniach:
2.10.2006., 9.11.2006 i 30.11.2006) ustalono bowiem, że na działkach nr [...], [...],
[...] i [...] wykonano wcinkę zaczynającą się około 10 m przed granicą
3
udokumentowanego złoża, o wymiarach 30 m x 40 m i głębokości do 4 m
(południowo-zachodnia część złoża). W jego wschodniej skarpie odsłonięte były lite
ciemne wapienie - 2 metry od spągu (tj. spodku wyrobiska), wyżej rumosz tych
wapieni o miąższości 1,5 - 2m. Również w spągu tego wyrobiska przed skarpą
wschodnią na długości około 7 m odsłonięte były lite wapienie. Odsłonięcie
powyższe świadczyło o eksploatacji złoża. Określając ilość wydobytej kopaliny na
1000 Mg, organ oparł się przede wszystkim na wyjaśnieniach strony, uznając ich
wiarygodność w oparciu o dokonane na gruncie oględziny połączone z obmiarami
oraz analizą dokumentacji geologicznej.
Odnosząc się do zarzutu strony, iż organ I instancji bezzasadnie przypisał jej
eksploatację w rejonie działki nr [...], organ II instancji stwierdził, że ten zarzut nie ma
znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, ponieważ stronie nie przypisano wydobycia
kopaliny z tej działki, ani nie nałożono na nią za to opłaty. Z ustaleń organu
poczynionych w czasie oględzin wynikało bowiem, że na działkach nr [...] i [...] brak
było śladów eksploatacji czystego wapienia z udokumentowanego złoża, mimo
stwierdzenia dokonania dwóch wcinek o wymiarach 80 x 30 x 5 m.
W tak ustalonym stanie faktycznym organ II instancji przytoczył treść art. 85 a ustawy
z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze, zgodnie z którym w razie
wydobywania kopaliny bez wymaganej koncesji lub z rażącym naruszeniem jej
warunków, właściwe organy ustalają, w drodze decyzji, prowadzącemu taką
działalność, opłatę eksploatacyjną w wysokości osiemdziesięciokrotnej stawki opłaty
eksploatacyjnej dla danego rodzaju kopaliny, pomnożonej przez ilość wydobytej w
ten sposób kopaliny, stosując stawki obowiązujące w dniu wszczęcia postępowania.
Stosując ten przepis organ przyjął, że skarżący wydobył z udokumentowanego złoża
kopalinę w postaci wapieni, w ilości 1000 Mg, ustalonej przez organ przede
wszystkim na podstawie wyjaśnień samej strony. W oparciu o dokonane oględziny
organ przyjął, że na działkach nr [...], [...], [...] i [...] wykonano w złożu wapienia
wcinkę o wymiarach 30 m x 40 m x 4 m, zaczynającą się jednak około 10 metrów
przed granicą udokumentowanego złoża. Organ nie dał przy tym wiary skarżącemu,
który twierdził, że badania geologiczne wykazały, iż nad złożem zalega średnio 1,63
m nadkładu, a pod nim średnio 1 m zwietrzeliny składającej się z okruchów skalnych,
zmieszanych częściowo z gliną, które nie spełniają wymagań wytrzymałościowych
jako surowiec, przez co zaliczane są do strat złożowych, i że te właśnie frakcje były
przedmiotem usuwania i kruszenia oraz wykorzystania na wykonanie dojazdu do
złoża.
4
W skardze na powyższą decyzję S. P. wniósł o jej uchylenie i zarzucił:
1. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 6 ust. 1 ustawy prawo geologiczne i
górnicze przez przyjęcie, że wydobyte materiały stanowiły kopalinę w rozumieniu
przepisów tej ustawy, podczas gdy wydobyty i przetworzony został rumosz skalny
nie spełniający kryteriów do uznania go za kopalinę,
2. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 84 i 85a ustawy prawo geologiczne i
górnicze przez ustalenie skarżącemu opłaty eksploatacyjnej za wydobytą kopalinę,
podczas gdy wykonywał on jedynie prace przygotowawcze do wydobycia kopaliny,
a nie dokonywał samego wydobycia kopaliny,
3. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wydania zaskarżonej
decyzji co do faktu eksploatacji przez skarżącego kopaliny ze złoża wapienia "N. S."
w miejscowości N. S., gmina Ł., bez wymaganej koncesji,
4. oparcie się tylko na wyjaśnieniach strony co do ilości wydobytej kopaliny w
sytuacji, gdy nie został wykonany obmiar geodezyjny wyrobiska poeksploatacyjnego,
a strona wskazywała, że uzyskany materiał do budowy dróg wewnętrznych pochodzi
z przetworzenia zdjętego nadkładu i rumoszu.
W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze podtrzymało
argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga nie jest zasadna, albowiem zaskarżone rozstrzygnięcie odpowiada prawu.
Zgodnie z art.1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów
administracyjnych (Dz. U. Nr 153/2002 poz. 1269 ze zmianami) sądy administracyjne
sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej
pod względem zgodności z prawem. Sądowa kontrola legalności decyzji
administracyjnych sprawowana jest w granicach sprawy, a rozstrzygając o
zasadności skargi sąd nie jest związany jej zarzutami ani wnioskami oraz powołaną
podstawą prawną (art.134 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu
przed sądami administracyjnymi ).
Dokonując tak rozumianej oceny zaskarżonego rozstrzygnięcia, Wojewódzki Sąd
Administracyjny nie dopatrzył się naruszeń prawa skutkujących koniecznością
uchylenia lub stwierdzenia nieważności decyzji będącej przedmiotem skargi ( art. 145
§ 1 u.p.p.s.a.).
5
Ze względu na treść będącego podstawą zaskarżonej decyzji przepisu art. 85a ust. 1
ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze, przytaczanej dalej jako
Prawo geologiczne (Dz. U. Nr 228/05 poz. 1947 ze. zm.) oraz z uwagi na zarzuty
sformułowane w skardze, zasadniczą dla rozstrzygnięcia sprawy kwestią było
wyjaśnienie, czy ustalenie organów administracji, że S. P. wydobył ze złoża
wapienia "N. S." w miejscowości N. S., gmina Ł., bez wymaganej koncesji kopalinę
w postaci 1000 Mg wapieni, miało oparcie w dowodach zgromadzonych w toku
postępowania administracyjnego. Odpowiedź na to pytanie wiązała się również z
koniecznością wyjaśnienia co to jest kopalina w rozumieniu przepisów Prawa
geologicznego.
Niekwestionowane w sprawie i mające potwierdzenie w zgromadzonych dowodach
było ustalenie, że skarżący do dnia 10 stycznia 2007 r., a więc również w okresie
objętym zarzutami w niniejszej sprawie (tj. do dnia 2 października 2006 r.), nie
posiadał koncesji na wydobywanie kopalin ze złoża wapieni dewońskich "N. S.",
położonego w miejscowości N. S., gmina Ł. Niesporny i potwierdzony stosowną
dokumentacją geologiczną był również rodzaj kopaliny zalegającej w tym złożu, jej
miąższość, a także umiejscowienie względem dokonanych przez skarżącego dwóch
wcinek w tym złożu. Spór dotyczył natomiast tego, czy materiał, który wydobył
skarżący był kopaliną w rozumieniu przepisów Prawa geologicznego, jeśli tak, to czy
w całości wydobył ją ze złoża oraz w jakiej ewentualnie ilości.
W związku z tak określonym przedmiotem ustaleń Sądu oraz w związku z zarzutami
skargi sprowadzającymi się do twierdzenia, że S. P. nie wydobył kopaliny ze złoża
"N.S.", a tylko wykonywał prace przygotowawcze do wydobycia kopaliny, w toku
których został wydobyty i przetworzony jedynie rumosz skalny nie spełniający
kryteriów do uznania go za kopalinę, należy stwierdzić co następuje.
Zgodnie z art. 85a ust. 1 i ust. 2 pkt 2 lit. b). Prawa geologicznego, w razie
wydobywania kopaliny bez wymaganej koncesji lub z rażącym naruszeniem jej
warunków, właściwy starosta ustala, w drodze decyzji, prowadzącemu taką
działalność, opłatę eksploatacyjną w wysokości osiemdziesięciokrotnej stawki opłaty
eksploatacyjnej dla danego rodzaju kopaliny, pomnożonej przez ilość wydobytej w
ten sposób kopaliny, stosując stawki obowiązujące w dniu wszczęcia postępowania.
Według ustawowej definicji zawartej w art. 6 pkt 1 Prawa geologicznego, złożem
kopaliny jest takie naturalne nagromadzenie minerałów i skał oraz innych substancji
stałych, gazowych i ciekłych, których wydobywanie może przynieść korzyść
6
gospodarczą. Prawo geologiczne nie zawiera natomiast legalnej definicji samej
kopaliny, choć takie właśnie określenie użyte jest w przytoczonym i zastosowanym
w sprawie przepisie art. 85a ust. 1 Prawa geologicznego. W związku z tym powstaje
wątpliwość co do tego, czy dyspozycji art. 85a ust. 1 podlega wydobycie kopaliny
tylko z terenu złoża, w szczególności udokumentowanego, czy też również spoza
niego. Za pierwszym rozwiązaniem zdaje się przemawiać treść art. 1 pkt 2 Prawa
geologicznego, który stanowi, że ustawa ta określa zasady i warunki wydobywania
kopalin ze złóż. Również treść powołanych w skardze przepisów rozporządzenia
Ministra Środowiska z dnia 18 grudnia 2001 r. w sprawie kryteriów bilansowości złóż
kopalin (Dz. U. Nr 153/01 poz. 1774 ze zm.) może sugerować taką wykładnię, na co
powołuje się Stanisław Pietrzak w uzasadnieniu swojej skargi. Skoro bowiem
ustawodawca określił sztywno wartości brzeżne poszczególnych parametrów
różnych rodzajów złóż kopalin, to można stąd wywodzić, że złoża nie mieszczące
się w tych wartościach, nie mogą być traktowane jako złoża kopalin w rozumieniu
Prawa geologicznego. Z drugiej strony jednak przytoczona ustawowa definicja złoża
kopaliny, nie odwołuje się do jakichkolwiek zobiektywizowanych kryteriów
bilansowości, które pozwalałyby odróżnić złoża kopalin od części górotworu lub
gruntu, które złożem kopalin nie są. Definicja ta posługuje się natomiast nieostrym i
nieprecyzyjnym kryterium, jakim jest "możliwość uzyskania korzyści gospodarczej".
Rozstrzygnięcia zasygnalizowanej wątpliwości należy szukać w przepisach Działu IV
Prawa geologicznego - art. 83-87). Przepisy te przewidują dwa zasadnicze rodzaje
opłat eksploatacyjnych za wydobywanie kopalin; opłatę podstawową uiszczaną
przez przedsiębiorcę wydobywającego kopalinę ze złoża na podstawie wymaganej
koncesji i z zachowaniem jej warunków (art. 84 ust. 1) oraz opłatę podwyższoną w
razie wydobywania kopaliny bez wymaganej koncesji lub z rażącym naruszeniem jej
warunków (art. 85a ust. 1). Należy zwrócić uwagę, że ustawodawca nie ogranicza
możliwości nałożenia opłaty podwyższonej tylko do wydobywania kopaliny ze złoża,
jak to czyni w przypadku opłaty podstawowej, ale wiąże ją z wydobywaniem
kopaliny bez określania, skąd miałaby pochodzić. Regulacja taka jest zrozumiała i
logiczna. Ponieważ na podstawie koncesji można wydobywać kopalinę tylko z
udokumentowanego złoża, to opłata podstawowa za taką działalność może dotyczyć
tylko kopaliny wydobywanej z takiego złoża. Pozostałe możliwe przypadki
wydobywania kopaliny są już objęte dyspozycją art. 85a ust. 1 Prawa
geologicznego. Chodzi tu o sytuację, gdy przedsiębiorca dysponujący koncesją
wydobywa kopalinę spoza złoża (co niewątpliwie stanowi naruszenie warunków
koncesji i - w razie rażącego charakteru takiego naruszenia - powoduje ustalenie
7
opłaty podwyższonej), gdy przedsiębiorca bez wymaganej koncesji wydobywa
kopalinę ze złoża oraz gdy nie posiadając wymaganej koncesji wydobywa kopalinę
spoza złoża. Gdyby spośród wymienionych przypadków, spod działania przepisu
nakładającego sankcję majątkową wyłączyć sytuację wydobywania kopaliny bez
wymaganej koncesji spoza udokumentowanego złoża, to prowadziłoby to do
niesprawiedliwej i niezrozumiałej z punktu widzenia konstytucyjnej zasady równości
wobec prawa sytuacji; wydobywający kopalinę dysponujący wymaganą koncesją,
ale rażąco naruszający jej warunki poprzez wydobywanie kopaliny spoza
udokumentowanego złoża byłby obciążany podwyższoną opłatą eksploatacyjną,
podczas gdy przedsiębiorca, który w ogóle nie ma wymaganej koncesji i wydobywa
kopalinę spoza udokumentowanego złoża - unikałby takiej odpowiedzialności.
W związku z treścią przytoczonej ustawowej definicji złoża kopaliny, utożsamianej w
literaturze i orzecznictwie sądów administracyjnych z definicją samej kopaliny,
należy wyjaśnić również, czy wydobycie przez S. P. 1000 Mg wapieni mogło mu
przynieść korzyść gospodarczą.
Wbrew zarzutom skargi korzyść gospodarcza, o jakiej mowa w art. 6 pkt 1 Prawa
geodezyjnego, nie może być utożsamiana z dodatnim wynikiem rachunku
ekonomicznego związanego z wydobyciem danej kopaliny. Nie wiadomo bowiem
jakie składniki i przez jaki czas ponoszone miałyby się składać na taki rachunek, po
stronie kosztów. Poza tym cecha korzyści gospodarczej podlega zmianom w czasie
w zależności od aktualnych potrzeb gospodarki, wynikłych stąd zmian cen danych
kopalin oraz zależnie od dostępności określonych technologii wpływających na
koszty wydobycia. W tej sytuacji, nie formułując ogólnej definicji nieostrego
sformułowania "może przynieść korzyść gospodarczą" użytego w art. 6 pkt 1 Prawa
geologicznego, na potrzeby niniejszej sprawy można przyjąć, że wydobycie przez
S. P. wapieni ze złoża "N. S." w miejscowości N. S., niewątpliwie przyniosło mu
korzyść gospodarczą, o jakiej mowa w art. 6 pkt 1 Prawa geologicznego. Przekonuje
o tym fakt i sposób wykorzystania przez skarżącego wydobytych wapieni, który
został niewątpliwie i niespornie ustalony przez organy administracji. Jak bowiem
przyznał sam skarżący w trakcie oględzin przeprowadzonych w dniu 9 listopada 2006
r. przy udziale Geologa Wojewódzkiego jak i w dniu 30 listopada 2006 r. w czasie
rozprawy administracyjnej, całe wydobyte kruszywo zużył na utwardzenie drogi i
placu, na którym zlokalizowano zakład przetwórczy. Takie przeznaczenie
wydobytych wapienie świadczy zdaniem Sądu w sposób niewątpliwy, o odniesieniu
przez skarżącego korzyści gospodarczej z przedmiotowego wydobycia. Wykorzystał
8
on bowiem wydobytą kopalinę do celu, który planując uruchomienie zakładu
przetwórczego i tak musiał zrealizować. Uniknął w ten sposób zakupu kruszywa
koniecznego do utwardzenia dróg i placu oraz jego kosztownego transportu z
miejsca zakupu na teren zakładu. Uwzględniając przedstawioną argumentację
twierdzenia skarżącego zawarte w odwołaniu i skardze, że wykorzystany do
utwardzenia placu i dróg materiał nie pochodził z eksploatacji udokumentowanego
złoża, ale z przetworzenia zalegającego nad złożem nadkładu i rumoszu skalnego należy uznać za całkowicie niewiarygodne i złożone na potrzeby sprawy.
Dodatkowo należy zauważyć, że skoro skarżący już w 2006 r. prowadził dużą,
zatrudniającą kilkunastu pracowników firmę zajmującą się zmechanizowanymi
robotami ziemnymi i eksploatacją kruszywa, w którą zainwestował kilkanaście
milionów zł. oraz już w styczniu 2006 r. uzyskał dokumentację geologiczną złoża
wapieni dewońskich "N. S." w celu uzyskania koncesji na eksploatację tego złoża
(którą ostatecznie uzyskał), to nie można w żadnym razie uwierzyć, że w czasie
oględzin i rozprawy administracyjnej w listopadzie 2006 r., nie odróżniał kopaliny
wydobytej z udokumentowanego na jego zlecenie złoża i użytej do budowy dróg
wewnętrznych i utwardzenia placu, od zalegającego nad tym złożem nadkładu i
rumoszu skalnego, czy też od materiału pochodzącego z tzw. "dzikich wyrobisk" z
czasów gdy nie był jeszcze właścicielem kopalni.
Odnosząc się do zarzutu skargi odwołującego się do treści rozporządzenia Ministra
Środowiska z dnia 18 grudnia 2001 r. w sprawie kryteriów bilansowości złóż kopalin,
należy stwierdzić, że nie może on zmienić zaprezentowanej wykładni art. 85a ust. 1
Prawa geologicznego.
Przede wszystkim należy zauważyć, że art. 85a ust. 1 Prawa geologicznego nie
odwołuje się do kryteriów bilansowości złóż kopalin, jako warunku ustalenia
podwyższonej opłaty eksploatacyjnej. Nie posługuje się nawet, jak to już wyżej
zaznaczono, pojęciem złóż kopalin. Ponadto określenie kryteriów bilansowości złóż
dokonane w powołanym rozporządzeniu służy, zdaniem Sądu innym celom, niż
sankcjonowanie nielegalnego wydobywania kopalin. Rozporządzenie to zostało
bowiem wydane na podstawie delegacji ustawowej zawartej w art. 50 ust. 1 pkt 3
Prawa geologicznego. Zgodnie z tym przepisem Minister właściwy do spraw
środowiska określi w drodze rozporządzenia m. in. kryteria bilansowości złóż
kopalin, z wyłączeniem kopalin, o których mowa w art. 16 ust. 2a, oraz przypadki, w
których można dopuścić zmianę kryteriów bilansowości. Wskazany przepis
zamieszczony został w rozdziale II Prawa geologicznego zatytułowanym
9
"Dokumentacja geologiczna". Zawarty w nim przepis art. 41 ust. 1 wyjaśnia, że
dokumentację geologiczną złoża kopaliny sporządza się w celu określenia granic
złoża, jego zasobów oraz geologicznych warunków występowania. Ustęp 4 tego
artykułu stanowi, że dokumentację geologiczną sporządza się z uwzględnieniem
kryteriów bilansowości zasobów złóż kopalin. Z przytoczonych przepisów wynika, że
określenie kryteriów bilansowości złóż służy udokumentowaniu położenia i granic
złóż kopalin w dokumentacji geologicznej, która stanowi podstawę do udzielenia
koncesji na wydobywanie kopalin (art. 41 ust. 3 Prawa geologicznego).
Dokumentacja geologiczna służy też ustanawianiu użytkowania górniczego (art. 12
ust. 1),sporządzaniu projektu zagospodarowania złoża (art. 54 ust. 1 Prawa
geologicznego) i prowadzeniu ewidencji zasobów złoża (art. 72 ust. 1). Z
powyższego, kompletnego wyliczenia wynika, że przepisy dotyczące kryteriów
bilansowości złóż uwzględniane przy sporządzaniu dokumentacji geologicznej służą
celom związanym z legalną eksploatacją i ewidencją złóż. Nie mogą więc mieć
zastosowania do innych celów, w szczególności związanych z sankcjonowaniem
nielegalnego wydobycia kopaliny.
Z wskazanych przyczyn Sąd nie podzielił zaprezentowanego w skardze poglądu, że
z rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 18 grudnia 2001 r. w sprawie kryteriów
bilansowości złóż kopalin wynika, iż opłatę eksploatacyjną określoną w art. 85a ust.
1 Prawa geologicznego, można naliczyć tylko od kopaliny spełniającej odpowiednie
parametry jakościowe określone w tym rozporządzeniu. Nie można się również
zgodzić z twierdzeniem autora skargi, że pogląd taki podziela Naczelny Sąd
Administracyjny w wyroku z dnia 7 lutego 2006 r., II GSK/2005. Jak wynika bowiem z
uzasadnienia tego wyroku, wyrażony w końcowej części jego uzasadnienia pogląd,
że aktem prawnym pozwalającym ustalić, co jest skałą mogącą przynieść korzyść
gospodarczą (kopaliną), a co skałą nieużyteczną gospodarczo(płonną), jest właśnie
rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 18 grudnia 2001 r. w sprawie kryteriów
bilansowości złóż kopalin - dotyczy innego niż w niniejszej sprawie stanu
faktycznego. W rozpoznanej przez NSA sprawie nie chodziło bowiem o podwyższoną
opłatę eksploatacyjną określoną w art. 85a ust. 1 Prawa geologicznego, ale o
podstawową opłatę eksploatacyjną o jakiej mowa w art. 84 ust. 2 tej ustawy. Z takim
stanowiskiem należy się oczywiście zgodzić, gdyż opłata podstawowa może być
nakładana tylko za kopalinę wydobytą na podstawie wymaganej koncesji i zgodnie
z jej warunkami, a więc z udokumentowanego złoża kopaliny, które zostało
określone w dokumentacji geologicznej wyznaczającej jego granice, z
10
uwzględnieniem kryteriów bilansowości tego złoża.
Z powyższych rozważań wynika, że wydobywanie kopaliny bez wymaganej koncesji
spoza udokumentowanego złoża, uzasadnia ustalenie podwyższonej opłaty
eksploatacyjnej, o jakiej mowa w art. 85a ust. 1 Prawa geologicznego. Dlatego
należy przyjąć, że nie miało dla rozstrzygnięcia sprawy, a w szczególności dla
ustalenia faktu i ilości wydobytych przez skarżącego wapieni stanowiących
kopalinę w rozumieniu art. 85a ust. 1 Prawa geologicznego, a także dla wynikłej stąd
wysokości ustalonej opłaty znaczenia, czy i na ile metrów przed udokumentowanym
złożem S. P. wykonał wcinkę o wymiarach 30 m x 40 m x 4 m, na działkach nr [...],
[...], [...] i [...]. Ubocznie więc tylko można zauważyć, że nawet przy przyjęciu za
prawdziwe twierdzeń skarżącego, że wcinkę tę rozpoczął na 15 metrów przed
granicą udokumentowanego złoża, większa jej część i tak mieściła się w granicach
udokumentowanego złoża.
Ustalenia zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, odnośnie faktu wydobycia
przez skarżącego kopaliny, a także jej ilości, mają oparcie w zgromadzonym
materiale dowodowym. W aktach sprawy znajdują się bowiem dokumenty w postaci:
notatki służbowej z oględzin przeprowadzonych w dniu 9 listopada 2006 r. przez
Geologa Powiatowego, notatki służbowej z oględzin przeprowadzonych przez
Geologa Wojewódzkiego z udziałem S. P. w dniu 9 listopada 2006 r. oraz protokół z
rozprawy administracyjnej przeprowadzonej w dniu 30 listopada 2006 r. również z
udziałem skarżącego. Do protokołu rozprawy zostały dołączone zdjęcia obrazujące
wygląd złoża "N. S." oraz wcinki wykonanej na działkach nr [...], [...], [...] i [...] z
widoczną odsłoniętą ścianą litych wapieni z widocznymi śladami łyżki koparki oraz
śladami dojazdu maszyn górniczych do tego miejsca. Z wyjaśnień złożonych w
czasie tej rozprawy przez S. P. wynika, że potwierdził on stwierdzony w czasie
oględzin fakt wydobycia kopaliny podając, iż wykonano dwie wcinki w złożu, a
właściwie około 15 m przed udokumentowanym złożem oraz, że z dokonanej wcinki
na działkach [...], [...], [...] i [...] wydobyto kopalinę w ilości około 1000 Mg. S. P.
podkreślił, iż powyższe działania miały na celu rozpoznanie jakości złoża. Wydobyta
kopalina wykorzystana została wyłącznie na własne potrzeby tj. wykonanie
utwardzenia drogi dojazdowej oraz podłoża pod maszyny. Wskazane dowody
wzajemnie się potwierdzają i uzupełniają, a skarżący, zawiadomiony w dniu 8 lutego
2007 r. w trybie art. 10 § 1 kpa o możliwości zapoznania się ze zgromadzonymi w
sprawie dowodami (k. 136 i 137 akt administracyjnych), nie zakwestionował ich.
11
Ponieważ w toku postępowania przed WSA w Kielcach okazało się, że przed Sądem
Rejonowym w Ostrowcu Świętokrzyskim toczyła się sprawa, w której S. P. został
obwiniony o popełnienie wykroczenia z art. 119 pkt 2 Prawa geologicznego,
odpowiadającego treścią hipotezie normy zawartej w art. 85a tej ustawy, Sąd na
podstawie art. 125 § 1 pkt 2 p.p.s.a. zawiesił postępowanie do czasu zakończenia
sprawy toczącej się przed Sądem Rejonowym w Ostrowcu Świętokrzyskim,
sygnatura akt VI W 398/07. Postępowanie w tamtej sprawie zakończyło się w dniu 1
grudnia 2008 r. wydaniem prawomocnego wyroku, w którym na podstawie art. 17 § 1
pkt 4 kpw Sąd umorzył postępowanie przeciwko S. P. obwinionemu o to, że od bliżej
nieustalonego czasu do dnia 2 października 2008 r. w miejscowości N. S., gm. Ł.
pow. [...] w województwie [...], bez wymaganej koncesji prowadził działalność w
zakresie wydobywania kopalin ze złóż, tj. o wykroczenie o jakim mowa w art. 119 pkt
2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze. Mimo
niesporządzenia pisemnych motywów tego wyroku, powołania wadliwej podstawy
prawnej (powołany art. 17 § 1 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia w
brzmieniu "oskarżycielem publicznym we wszystkich sprawach o wykroczenia jest
Policja, chyba że ustawa stanowi inaczej", nie zawiera żadnych punktów, ani nie
dotyczy umorzenia postępowania) oraz mimo omyłkowego, niezgodnego z
wnioskiem o ukaranie rozciągnięcia zarzutu stawianego stronie na okres do dnia 2
października 2008 r. zamiast do dnia 2 października 2006 r. - należy przyjąć, że
umorzenie postępowania w tamtej sprawie nastąpiło z powodu upływu dwuletniego
terminu karalności wykroczenia, o którego popełnienie obwiniony został S. P. (art. 5 §
1 pkt 4 w zw. z art. 45 § 1 kpw), a postępowanie dotyczyło wydobywania kopalin ze
złóż do dnia 2 października 2006 r., a nie do dnia 2 października 2008 roku. Wynika
stąd, że w tamtej sprawie nie doszło ani do potwierdzenia w drodze skazującego
wyroku, ani też do wykluczenia faktu wydobywania przez S. P. kopaliny ze złoża "N.
S.". Ponieważ jednak w toku tamtego postępowania, na zlecenie Sądu zostały
sporządzone dwie opinie geologiczno-górnicze celem ustalenia, czy w miejscowości
N. S., gmina Ł. do dnia 2 października 2006 r. była wydobywana kopalina, czy
jedynie był usuwany nadkład i rumosz (opinia biegłego W. S.) oraz czy S. P.
wydobywał kopalinę bez wymaganej koncesji, bądź czy prowadził jakiekolwiek inne
prace górnicze lub geologiczne, które wymagają koncesji (opinia biegłego A. K.),
WSA w Kielcach na podstawie art. 106 § 3 p.p.s.a. z urzędu dopuścił dowód
uzupełniający z dokumentów znajdujących się na k. 89-104, 180v-182, 185-198,
zawierających sporządzone po zakończeniu kontrolowanego postępowania
12
administracyjnego opinie geologiczno-górnicze biegłych W. S. i A. K. Dowód ten
został dopuszczony celem ustalenia, czy organy administracji wyjaśniły istotny dla
rozstrzygnięcia sprawy stan faktyczny w części dotyczącej faktu i ilości wydobytej
przez stronę kopaliny zgodnie z regułami postępowania administracyjnego, o jakich
mowa w art. 7 i 77§ 1 kpa. Ponieważ opinie obu biegłych, oparte na fachowej i
wnikliwej analizie w przeważającej mierze tej samej dokumentacji, którą miały do
dyspozycji organy rozstrzygające niniejszą sprawę, potwierdziły ustalenia będące
podstawą zaskarżonej decyzji co do tego, że ze złoża "N. S." w miejscowości N. S.,
gmina Ł. była wydobywana kopalina bez wymaganej koncesji oraz, że ilość
wydobytej kopaliny wyniosła około 1000 ton wapieni - Sąd uznał, że organy
administracji właściwie i zgodnie z regułami obowiązującymi w procedurze
administracyjnej ustaliły stan faktyczny istotny dla rozstrzygnięcia sprawy, a
następnie stosownie do poczynionych ustaleń zastosował właściwe przepisy prawa
materialnego.
Odnosząc się do zarzutu skargi dotyczącego nieuprawnionego oparcia się przez
organy administracji przy ustaleniu ilości wydobytej kopaliny, tylko na
wyjaśnieniach samej strony, należy zauważyć, że te wyjaśnienia zostały
potwierdzone w znajdującej się w aktach sprawy notatce służbowej z oględzin
przeprowadzonych w dniu 9 listopada 2006 r., sporządzonej przez Geologa
Powiatowego H. K, a więc osobę merytorycznie przygotowaną do oceny ilości
wydobytej kopaliny. O prawidłowości ustalenia organu przekonuje zwłaszcza
szczegółowe wyliczenie zawarte w tej notatce, które dało wynik 1008 Mg, a więc
nawet więcej, niż przyjęły organy administracji. Należy też przypomnieć, że
wyliczenie to zostało potwierdzone przez biegłych, którzy sporządzili opinie
geologiczno-górnicze w sprawie VI W 398/07 Sadu Rejonowego w Ostrowcu
Świętokrzyskim.
Należy zwrócić też uwagę, że skarżący wiedząc już w dacie tych oględzin, a także w
czasie rozprawy administracyjnej z 30 listopada 2006 r., że wszczęte zostało
przeciwko niemu postępowanie administracyjne w sprawie stwierdzenia
wydobywania przez niego kopaliny w postaci wapieni bez wymaganej koncesji, co
może się wiązać z ustaleniem ilości wydobytej kopaliny i naliczeniem stosownej
opłaty, (zawiadomienie o wszczęciu postępowania doręczono mu w dniu 9 listopada
2006 r. przed oględzinami - k. 9 odwrót akt administracyjnych), nie był z pewnością
zainteresowany zawyżaniem szacunku ilości wydobytej przez siebie kopaliny, co
przydaje wiarygodności ustaleniu, że na pewno nie było jej mniej niż 1000 Mg.
13
Obmiar o jakim mowa w art. 72 ust. 8 Prawa geologicznego, którego
nieprzeprowadzenie zarzucał skarżący w odwołaniu i w skardze, nie jest natomiast
obligatoryjnym warunkiem wyliczenia podwyższonej opłaty eksploatacyjnej, o jakiej
mowa w art. 85a ust. 1 Prawa geologicznego, co wynika ze sformułowania art. 72
ust. 8 pkt 3 tej ustawy. Przepis ten stanowi bowiem, że organ koncesyjny może, w
drodze decyzji, zobowiązać przedsiębiorcę do wykonania obmiaru wyrobisk w innym
(niż co 3 lata) terminie w przypadku naruszenia przepisów o ochronie środowiska.
Uwzględniając powyższe rozważania należy stwierdzić, że ponieważ podniesione w
skardze zarzuty nie mogły odnieść zamierzonego skutku, a jednocześnie brak jest
okoliczności, które z urzędu należałoby wziąć pod rozwagę, skarga podlegała
oddaleniu, o czym Sąd orzekł na podstawie art. 151 p.p.s.a.
14

Podobne dokumenty