Żywność jako lekarstwo

Transkrypt

Żywność jako lekarstwo
ŻYWNOŚĆ JAKO LEKARSTWO
Bóg sztuki lekarskiej Eskulap miał dwie córki. Jedna miała na imię Panacea, a druga
Gigea. Obie posiadały dar uzdrawiania ludzi. Panacea całe życie szukała cudownego środka
przeciw wszystkim chorobom i mówiła: „Człowiek nie powinien wiedzieć o swoich
chorobach, wystarczy że ja się o niego zatroszczę”. Gigea próbowała wyjaśnić ludziom, że
ich choroby są odbiciem trybu życia; żeby się ich ustrzec albo uwolnić od nich trzeba żyć
według prawideł przyrody, naśladować ją i uczyć się od niej. Siostry ciągle spierały się ze
sobą, uważając, że każda z nich ma racją. Ich drogi rozeszły się. Panacea poszukuję
„cudownego eliksiru” przeciw wszystkim chorobom, a Gigea uczy ludzi zasad życia
i zdrowia.
Przytoczyłam tę legendę, żeby podkreślić znaczenie profilaktyki w zapobieganiu
chorobom i przedwczesnemu starzeniu się. W 400 roku przed naszą erą Hipokrates, ojciec
współczesnej medycyny powiedział: „Niech żywność będzie waszym lekarstwem” oraz
„Wszystkie choroby przychodzą do człowieka przez usta z pożywieniem”. Ponad 2000 lat
później lekarze przyznali mu rację. Trzeba było wielu lat, wypełnionych żmudnymi
badaniami naukowymi, aby współczesna medycyna doceniła znaczenie żywienia
w profilaktyce i leczeniu tzw. chorób cywilizacyjnych obecnie występujących na skalę
epidemiczną. Zalicza się do nich: choroby sercowo – naczyniowe, nowotwory, otyłość,
cukrzycę, próchnicę zębów, osteoporozę, alergię i uszkodzenie wątroby. Wymienione
schorzenia są główną przyczyną zgonów oraz inwalidztwa w krajach rozwiniętych. Wiążą się
one z nieprawidłowymi nawykami żywieniowymi, które stały się jednym z elementów
obecnego stylu życia. Współczesna medycyna zapobiegawcza kładzie duży nacisk na
konieczność partnerskiego w niej udziału każdego człowieka. Rola nauk medycznych to
opracowanie zasad racjonalnego żywienia a rola lekarza to przekazywanie tychże pacjentom.
Jednakże wdrożenie ich do praktyki pozostaje sprawą każdego z nas. Obecnie pojawiają się
już publikacje omawiające produkty żywnościowe i ich znaczenie w zapobieganiu i leczeniu
chorób, czyli żywność jest traktowana jako lekarstwo.
Celem leczenia żywieniowego jest osiągnięcie i utrzymanie prawidłowej masy ciała
(ideal body weight – IBW), prawidłowych wartości stężenia lipidów w surowicy krwi
(cholesterol, trójglicerydy), prawidłowej glikemii (stężenie cukru w surowicy krwi) przy
jednoczesnej właściwej podaży kalorii, zgodnej ze zróżnicowanym zapotrzebowaniem.
Zalecana dieta powinna być bogata w węglowodany złożone (~55% całkowitej ilości kalorii)
i włóknik, uboga w tłuszcze (~25-30% całkowitej ilości kalorii) a zwłaszcza tłuszcze
nasycone, czyli zwierzęce (poniżej 10%) w celu zredukowania ryzyka wystąpienia miażdżycy
z ograniczoną ale dostateczną ilością białka. Należy utrzymywać należną masę ciała,
obliczaną Wskaźnikiem Masy Ciała (Body Mass Index – BMI) liczonym wg wzoru BMI =
masa ciała w kg. podzielona przez wzrost wyrażany w metrach podniesiony do kwadratu.
W praktyce klinicznej wartości BMI od 20 do 25 uznawane są za prawidłowe.
Zapotrzebowanie kaloryczne zmienia się z wiekiem, zależy od wielu czynników i wynosi
średnio ok. 30 kcal/kg/na dobę. W zbilansowanej diecie występują następujące składniki
pokarmowe:
1). Węglowodany – są najistotniejszym źródłem energii. Zapewniają ok. 4 kcal/g
substancji. Występują jako cukry proste i złożone. W diecie powinny przeważać cukry
złożone – tzw. polisacharydy. W ich skład wchodzą: skrobia – obecna w dużych ilościach w
ryżu, zbożach, ziemniakach, roślinach strączkowych, korzeniach warzyw; dekstryny –
pochodzące z rozkładu (hydrolizy) skrobii oraz glikogen i celuloza, a także pektyny (cukry
nietrawione, zawarte w pokarmach roślinnych). Cukry proste natomiast składają się
z monosacharydów i dwusacharydów. W skład monosacharydów wchodzą: glukoza (zawarta
w owocach pomarańczy i marchwi), fruktoza (w miodzie i dojrzałych owocach) i galaktoza
1
(pochodząca z hydrolizy laktozy). Dwusacharydy składają się z sacharozy (znajdującej się
w burakach i trzcinie cukrowej), laktozy (obecnej w mleku) i maltozy (pochodzącej
z hydrolizy skrobii). Ludzie (a szczególnie ci zagrożeni cukrzycą) powinni ograniczyć ilość
cukrów prostych w diecie, ponieważ powodują one gwałtowny wzrost stężenia cukru we
krwi, po ich spożyciu. Cukry proste posiadają wyskoki tzw. wskaźnik glikemiczny. I tak np.
wskaźnik glikemiczny ryżu wynosi 83%, a soczewicy 43%.
2). Tłuszcze – są ważnym źródłem energii, dostarczającym około 9 kcal/g substancji.
Różnice w rodzaju oraz ilości spożywanych tłuszczów mają istotne skutki metaboliczne.
Zaleca się spożycie tłuszczu w ilości około 30% całkowitej wartości dostarczanych w ciągu
doby kalorii (w tym około 10 % tłuszczów nasyconych, ~6-8 % tłuszczów
wielonienasyconych oraz ~12-14% tłuszczów jednonienasyconych w postaci oliwy z oliwek).
Tłuszcze nasycone są najczęściej pochodzenia zwierzęcego (mleko, masło, ser, słonina, tłuste
mięsa), ale również znajdują się w dużych ilościach w oleju palmowym i kokosowym. Diety
bogate w tłuszcze nasycone sprzyjają rozwojowi miażdżycy (poprzez wzrost stężenia
cholesterolu całkowitego i jego frakcji LDL – tzw. „złego cholesterolu”). Tłuszcze
nienasycone są pochodzenia roślinnego i zawierają jednonienasycone i wielonienasycone
kwasy tłuszczowe. Dieta bogata w jednonienasycone kwasy tłuszczowe (najczęściej w postaci
oliwy z oliwek – co charakteryzuje dietę śródziemnomorską) nie powoduje wzrostu poziomu
frakcji LDL cholesterolu („złego”), podnosi poziom frakcji HDL („dobrego cholesterolu” –
zapobiegającego miażdżycy) oraz obniża poziom trójglicerydów. Równie ważne jest, że
poprawia wrażliwość tkanek na insulinę, odpowiedzialną za prawidłową przemianę
węglowodanów w organizmie. Dieta bogata w tłuszcze wielonienasycone (występujące
w kukurydzy i olejach słonecznikowym i szafranowym) obniża poziom cholesterolu
całkowitego i frakcji LDL oraz frakcji HDL cholesterolu. Spożycie cholesterolu powinno być
obniżone do wartości poniżej 300 mg na dobę z unikaniem pokarmów
bogatocholesterolowych. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe z grupy omega – 3 (kwasy
eikozapentaenowy i dokozaheksaenowy) zawarte są w oleju ryb i są wskazane w obniżaniu
ryzyka choroby wieńcowej. Ponadto obniżają ciśnienie krwi i zmniejszają jej lepkość oraz
wydłużają czas krwawienia. Powinni się zatem wzbogacać dietę w mięso rybie lub olej z ryb
(zastąpienie 2 – 3 razy w tygodniu mięsa czerwonego mięsem z ryb).
3). Białka – są zbudowane z aminokwasów i zapewniają około 4 kcal/g substancji.
Niektóre aminokwasy (tzw. niezbędne) muszą być dostarczane organizmowi w diecie. Są one
zawarte w mięsie, drobiu, rybach, jajkach, mleku i mają dużą wartość biologiczną z powodu
zawartości tychże aminokwasów; podczas gdy białka roślinne (zawarte w grochu, fasoli,
suszonych owocach, zbożu) ich nie zawierają. Ilość białka w diecie zależy od wielu
czynników takich jak: wiek, stan odżywienia, okres wzrostu, ciąża. Wówczas dietę należy
zmodyfikować.
4). Błonnik – jego spożycie poprawie w organizmie metabolizm cukrów i tłuszczów.
Działa również ochronnie przed wystąpieniem nowotworów jelita grubego. Współcześnie
istnieje tendencja do spożywania pokarmów ubogobłonnikowych i wysokoprzetworzonych,
a to sprzyja występowaniu tego schorzenia. Pokarmami naturalnie bogatymi w błonnik są
rośliny strączkowe (fasola, groch, soczewica), pełnoziarniste zboża (otręby, chleb żytni
i pełnoziarnisty, ryż niełuskany), owoce oraz niektóre warzywa – brokuły, karczochy,
marchew, bakłażan, dynia, kapusta, rzepa, ogórek, kalafior. Błonnik ma korzystne działanie
przez efekt sycący, poprawę pasażu jelitowego i wiązanie kwasów żółciowych, co powoduje
zmniejszenie wchłaniania jelitowego cholesterolu, pochodzącego z pożywienia.
Połączenie diety z wysiłkiem fizycznym jest skuteczniejsze niż samo stosowanie diety w celu
osiągnięcia długoterminowego spadku masy ciała i zapewnienia jej utrzymania. Zalecany
wysiłek (spacer, jazda na rowerze lub pływanie) powinien być umiarkowanie intensywny
i stopniowo zwiększany oraz wykonywany systematycznie (np. spacer 30 minut dziennie albo
2
pływanie przez 1 godzinę 3 razy w tygodniu). Wysiłek fizyczny jest bardzo istotnym
elementem w zapobieganiu wielu chorobom. Poprawia on tolerancję glukozy, obniża stężenie
cukru we krwi, poprawia wrażliwość na insulinę, reguluje wartość ciśnienia tętniczego krwi
oraz poprawia profil lipidowy, a przez to zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby
niedokrwiennej serca, nadciśnienia oraz wielu chorób metabolicznych (przede wszystkim
cukrzycy).
Powinno się również zachęcać do stopniowego zwiększania intensywności wysiłku
fizycznego związanego z życiem codziennym (chodzenie jak najczęściej piechotą, używanie
schodów zamiast windy) i do czynnego wypoczynku, czemu sprzyja letnia pora roku i okres
wakacji.
Stosowanie właściwej diety poprawia samopoczucie, komfort życia, zwiększa
aktywność i witalność oraz pozwala bardziej optymistycznie patrzeć na świat.
Znakomita skandynawska aktorka Liv Ullman powiedziała kiedyś: „Młodość nie jest
etapem życia, lecz stanem ducha”.
Chciałoby się dodać – i ciała.
Ewa Stojak - Pawlak
Specjalista Chorób Wewnętrznych
3

Podobne dokumenty