Zarys polityki mieszkaniowej w Szwecji
Transkrypt
Zarys polityki mieszkaniowej w Szwecji
Agata Dąmbska, Forum Od-nowa: Zarys polityki mieszkaniowej w Szwecji Szwedzka polityka mieszkaniowa, uznawana przez lata za jedną z lepszych w Europie, przeżywa obecnie kryzys. Do kluczowego jej elementu, czyli mieszkań z regulowanym czynszem wydłużają się kolejki oczekujących, rośnie czarny rynek podnajmowania już wynajętych mieszkań, a jednocześnie bardzo szybko rosną ceny nieruchomości w największych miastach kraju. Planowanym remedium na ten problem jest silniejsze wsparcie budowania mieszkań na wynajem. Pierwsze duże tąpnięcie miało miejsce w 1991 r., kiedy to wydarzenia na świecie (wojna w Zatoce, przygotowania do zjednoczenia Niemiec) spowodowały zwyżkę stóp procentowych, a jednocześnie Szwecja zdecydowała się na przeprowadzenie „reformy podatkowej stulecia”. Jej efektem było m.in. nie tyle zniesienie preferencji podatkowych dla mieszkalnictwa, ile przesunięcie sektora budowlanego z pozycji wysoce uprzywilejowanej do obciążonej wysokim ciężarem fiskalnym. W rezultacie kapitał błyskawicznie wycofał się z inwestycji budowlanych, a wartość nieruchomości komercyjnych w Sztokholmie spadła o 70%-80% do 1993 r. Oczywistym jest, że pewne sektory gospodarki mają dla polityki państwa szczególne znaczenie, gdyż wywierają wpływ na całą gospodarkę. W Szwecji należą do nich rolnictwo i budownictwo mieszkaniowe. Od polityki w rolnictwie zależy przewidywana w nim redukcja zatrudnienia, a od tego z kolei zależy tempo zwiększania produkcyjności gospodarstw i ich mechanizacja. Budownictwo zaś ze względu na krótki okres (cykl) inwestycyjny pozwala wchłonąć ogromną nadwyżkę siły roboczej w krótkim czasie. Dlatego też polityka państwa w tych sektorach musi mieć charakter długofalowy. Te plany nie są oderwane od praktyki gospodarczej, bowiem opierają się na pewnych podstawach polityki państwa. W dyskusji nad nim uczestniczą, przedstawiciele robotników, pracodawców oraz eksperci życia gospodarczego, a pieniądze przeznaczne są m.in. z tzw. funduszu rezerwowego oraz powszechnego funduszu emerytalnego, finansowanego przez pracodawców (wspieranie budownictwa dla seniorów). Państwo popiera rozwój budownictwa mieszkaniowego jako ważny element likwidacji bezrobocia, oraz jako skuteczny instrument polityki stabilizacji gospodarczej. Pomoc państwa polega na udzielaniu pożyczek na cele mieszkaniowe. Obecnie 90% środków na te cele pochodzi z pożyczek rządowych. Pożyczki te oprocentowane są na 4% a ich zwrot następuje po 30 latach. Z ogólnej liczby 100% mieszkań 4% mieszkań wybudowały samorządy lokalne, 56% spółdzielnie mieszkaniowe i 40% przypada na budownictwo indywidualne. Obecnie Szwecja zapewnia każdemu obywatelowi dach nad głową. Co więcej, gwarantuje prawo do określonej przestrzeni życiowej przypadającej na jedną osobę. Państwo oferuje też liczne dodatki mieszkaniowe, na tyle wysokie, że np. emerytom wystarczają na pełne pokrycie czynszu za mieszkanie o umiarkowanym standardzie, a osobom pracującym – znacznej jego części. Należy też odnotować, że w Szwecji funkcjonują specjalne mieszkania dla osób starszych, czyli po 55 roku życia (tzw. senior housing). Średni wskaźnik ilości mieszkań wynosi tam 485. Jest to państwo dostatku mieszkaniowego jako pozbawione zniszczeń wojennych. Należy jednak powiedzieć, że pomimo dużego nasycenia rynku nowoczesnymi mieszkaniami, poczesne miejsce w polityce mieszkaniowej zajmuje społeczne budownictwo czynszowe (SBC) oraz budownictwo spółdzielcze – w obu tych sektorach z nieograniczonym, a więc powszechnym do tych mieszkań dostępem. Inną charakterystyczną cechą szwedzkiej polityki mieszkaniowej jest objęcie pomocą mieszkaniową wszystkich sektorów budownictwa mieszkaniowego, niezależnie od statusu własności. Czynsze w sektorze społecznym i prywatnym nie różnią się wiele. Czynsze ustalane w sektorze społecznym są punktem odniesienia dla ustaleń ich wysokości w sektorze prywatnym. W Szwecji w latach 1967-1974 wybudowano przy udziale środków publicznych 1 milion mieszkań, co daje średnio 125 tysięcy rocznie. Niezwykły rozmach w „socjalizacji” mieszkalnictwa nie naruszył jednak zakorzenionych tradycji posiadania mieszkań na własność, których udział w całości zasobów jest przeważający. W Szwecji istnieją dwa rodzje mieszkań: bostadrätt oraz hyresrätt. Oba są spółdzielcze, gdyż znanej z Polski instytucji mieszkań własnościowych nie ma. Pierwsze z nich to mieszkania spółdzielcze z rodzajem wkładu mieszkaniowego, które pzreznaczone są dla lepiej sytuowanych osób. Drugie to mieszkania spółdzielcze przeznaczone na wynajem. Co istotne, wynajmującym jest w tym wypadku spółdzielnia. Może ona działać bądź na obszarze kilku gmin, bądź też jedynie jednej. Podanie o wynajęcie mieszkania można złożyć bezpośrednio w konkretnej spółdzielni (lub za pośrednictwem strony internetowej, gdzie da się załatwić wszystkie formalności) albo w centralnej firmie (Stockholmbostadförmedlingen) zajmującej się rozdzielaniem mieszkań, które zostały zgłoszone przez różne spółdzielnie – mają one obowiązek zgłaszać określony procet ze swoich pustostanów. Aktualnie problem systemowy polega na tym, że już dawno popyt na te mieszkania przekroczył podaż: większość spółdzielni ma od ok. 5 lat zamknięte listy kolejkowe, tzn. nie przyjmują nowych osób, więc nie można złożyć tam podania. Lepszym wyjściem, choć droższym, jest poszukanie prywatnej spółdzielni, które mają jeszcze otwarte kolejki. Część spółdzielni rozdziela też mieszkania wedug konkretnych kryteriów, nie tylko finansowych lub kolejności zgłoszenia na dane mieszkanie, ale wówczas trzeba niemal cały czas sprawdzać w internecie, czy zakwalifikowało się na listę. Stanie w kolejce to zatem jedyny legalny sposób dostania mieszkania z pierwszej reki. Oczywiście, wiele zależy też od lokalizacji mieszkania: w gorszych dzielnicach dostanie się je szybciej, np. po roku albo dwóch (zazwyczaj z wysokim czynszem), w lepszych nawet po kilkunastu latach. Ewenementem szwedzkiej polityki mieszkaniowej jest bark wyodrębnienia w niej grup docelowych – budownictwo prezeznaczone jest dla wszystkich osób. Polityka społeczna oparta na zasadzie obywatelstwa zdaje się mieć dużo większe poparcie w porównaniu z polityką społeczną skierowaną wyłącznie do ubogich, ponieważ obywatele uważają, że mają prawo do świadczeń pieniężnych i usług społecznych. Instrumentami używanymi przez państwo są: wsparcie publiczne budownictwa społecznego, kontrola czynszów oraz brak partycypacji lokatorów w kosztach budowy. W szwecji mamy do czynienia z tzw. modelem unitarnym, gdzie publiczne budownictwo czynszowe konkuruje z prywatnym budownictwem przeznaczonym na wynajem, co prowadzi do wysokiego udziału mieszkań czynszowych w zasobie ogółem.