SCENARIUSZ ZAJĘCIA OTWAREGO DLA RODZICÓW DZIECI 5

Transkrypt

SCENARIUSZ ZAJĘCIA OTWAREGO DLA RODZICÓW DZIECI 5
SCENARIUSZ ZAJĘCIA OTWAREGO DLA RODZICÓW DZIECI 5 LETNICH.
TEMET: JESIEŃ W WIERSZU I PIOSENCE.
DZIEŃ: 30.10.2014
PROWADZĄCE: LUCYNA D, DOROTA T.
CELE: Wprowadzenie dzieci w świat wartości estetycznych i rozwijanie
umiejętności wypowiadania się poprzez małe formy teatralne, muzykę i
taniec.
- Rozwijanie uzdolnień twórczych i zainteresowań teatrem, literaturą
dziecięcą, doświadczanie przyjemności wcielania się w różne postacie .
-Uświadomienie konieczności spożywania owoców i warzyw jako źródła
witamin.
Cele szczegółowe:
- wie, jak zachować się w teatrze,
- odgrywa role w zabawach parateatralnych, posługując się mową, mimiką,
gestem i ruchem;
- śpiewa piosenki z dziecięcego repertuaru, chętnie uczestniczy w zbiorowym i
indywidualnym śpiewie i tańcu.
Metody: czynnego działania.
Formy : praca z całą grupą, indywidualna, w zespołach
Środki dydaktyczne: Zagadki, stroje do teatrzyków, płyta CD.
PRZEBIEG:
1. POWITANIE- GABRYSIA
Witamy, witamy
na teatrzyk zapraszamy,
więc wygodnie już usiądźcie
i w teatrze grzeczni bądźcie.
2. "Niech żyje król ziemniak"- teatrzyk sylwet na podstawie utworu E.
Stadtmiller.
Narrator:
Zamieszkały warzywa w spiżarni domowej,
będą z nich obiadki smaczne oraz zdrowe.
oto buraczek w czerwonym płaszczyku:
BuraczekJestem niezły z chrzanem, lecz lepszy w barszczyku.
marzy każda kura, gąska czy też kaczka,
by kucharz ja podał koniecznie w buraczkach.
Narrator:
Wnet się do rozmowy włączyła kapusta.
KapustaKuchnia bez kapusty po prostu jest pusta.
Nie pachnie w niej bigos ani kapuśniaczek,
Nie gruchają gołąbki- chyba się popłaczę.
Narrator:
Grubą panią kapustę objęła cebula
CebulaPani wie, jak ja łatwo się rozczulam.
I to zaraźliwie!
Seler czy buraczek, marchewka, pietruszka
przy mnie każdy płacze.
Gospodyni także łzy wylewa, ale kuchni bez cebuli nie chce widzieć wcale.
Narrator:
Por chrząknął cichutko, bo nie był zbyt śmiały.
Por Ja- mówią- do sałatek jestem doskonały.
Narrator:
Pietruszka z selerem kiwnęli głowami.
Pietruszka i selerJest Pan doskonały, ale tylko z nami
Narrator:
Dołączyła do nich marchewka rumiana
MarchewkaMogę być surowa albo gotowana,
Bardzo lubię cukier nie stronię od soli
Do twarzy mi z groszkiem. Słowem- jak kto woli.
Narrator:
Uśmiechnął się do niej bury kartofelek
Ziemniak: Przy mnie to wszyscy znaczycie niewiele.
Ja w każdziutkiej kuchni króluję, na co dzień,
Żyjąc ze wszystkimi w przyjaźni i w zgodzie.
Może jestem brzydki, lecz są ze mnie frytki,
placuszki chrupiące, kluseczki pachnące.
jestem dobry w zupie, z mięsem, jajkiem, sosem...
Nikt się nie odważy kręcić na mnie nosem.
Narrator:
Przyklasnęły warzywa szczerze zachwycone
I na głowę ziemniaka włożyły koronę.
Rozwiązywanie zagadek:
1. Jaka to głowa, duża czy mała, z zielonych liści składa sie cała?.
( kapusta)
2. Ma gruby brzuszek i ogonek mały, będzie z niego pewnie barszczyk doskonały ?( burak)
3. Latem w ogrodzie wyrósł zielony, a zimą w beczce leży ukiszony ( ogórek)
4. Wspiął się na tyczkę, poczerwieniał cały, na kanapkę i zupkę będzie doskonały (
pomidor)
5. W wierszu Brzechwy " Na straganie" ciągle wzdychał " to feler" ( seler).
6. Jakie warzywo chociaż niewielkie
wyciśnie z oczu słoną kropelkę
więc gdy je pokroić się chce
to chronić trzeba oczy swe ( cebula)
PIOSENKA : OGÓREKTeatrzyk-" Na straganie" J. Brzechwa
Na straganie w dzień targowy
Takie słyszy się rozmowy:
"Może pan się o mnie oprze,
Pan tak więdnie, panie koprze."
"Cóż się dziwić, mój szczypiorku,
Leżę tutaj już od wtorku!"
Rzecze na to kalarepka:
"Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!"
Groch po brzuszku rzepę klepie:
"Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?"
"Dzięki, dzięki, panie grochu,
Jakoś żyje się po trochu.
Lecz pietruszka - z tą jest gorzej:
Blada, chuda, spać nie może."
"A to feler" Westchnął seler.
Burak stroni od cebuli,
A cebula doń się czuli:
"Mój Buraku, mój czerwony,
Czybyś nie chciał takiej żony?"
Burak tylko nos zatyka:
"Niech no pani prędzej zmyka,
Ja chcę żonę mieć buraczą,
Bo przy pani wszyscy płaczą."
"A to feler" Westchnął seler.
Naraz słychać głos fasoli:
"Gdzie się pani tu gramoli?!"
"Nie bądź dla mnie taka wielka" Odpowiada jej brukselka.
"Widzieliście, jaka krewka!" Zaperzyła się marchewka.
"Niech rozsądzi nas kapusta!"
"Co, kapusta?! Głowa pusta?!"
A kapusta rzecze smutnie:
"Moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie!"
"A to feler" Westchnął seler.
Taniec- Buraczek i cebula
Teatrzyk- "Pomidor"J. Brzechwa
Pan pomidor wlazł na tyczkę
I przedrzeźnia ogrodniczkę.
"Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Oburzyło to fasolę:
"A ja panu nie pozwolę!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Groch zzieleniał aż ze złości:
"Że też nie wstyd jest waszmości,
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Rzepka także go zagadnie:
"Fe! Niedobrze! Fe! Nieładnie!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Rozgniewały się warzywa:
"Pan już trochę nadużywa.
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Pan pomidor zawstydzony,
Cały zrobił się czerwony
I spadł wprost ze swojej tyczki
Do koszyczka ogrodniczki.
Owocowa piosenkaWiersz" Jesienią" M. KonopnickaJesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.
Czerwone jabłuszka,
Złociste gruszeczki
Świecą się jak gwiazdy
Pomiędzy listeczki.
Pójdę ja się, pójdę
Pokłonić jabłoni,
Może mi jabłuszko
W czapeczkę uroni!
Pójdę ja do gruszy,
Nastawię fartuszka,
Może w niego spadnie
Jaka śliczna gruszka!
Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią
Wiersz Kolorowy bukiet B. Lewandowskiej
I.Do parku przyszły
Z przedszkola dzieci,
Chcą zrobić z liści
Barwny bukiecik
II. Listki czerwone,
Jak malowane,
Leżą pod klonem
I pod kasztanem.
III. Pod dębem leżą
Brązowe liście.
Liście pod wierzbą
Błyszczą srebrzyście
IV. Serduszka złote
Spadają z brzozy.
Jaś ma ochotę
W bukiet je włożyć.
V. Gdy ten bukiecikStanie na stole
Ozdobi dzieciom
całe przedszkole- wszyscy
Taniec- Jesienny walczyk
Taniec- Polka fasolka
Zakończenie- zaproszenie do tańca Rodziców Woogi- Boogi
Poczęstunek- świeże, obrane marchewki.
Podziękowanie dzieciom i rodzicom za udział w zajęciu.
- Wykaz Autorów - Zasady publikacji