Przemówienie, którego punktem wyjścia jest przysłowie

Przemówienie, którego punktem wyjścia jest przysłowie.
Patryk Nowak kl. IIa
Drogie koleżanki i koledzy, wielcy w swej mądrości. Dzisiaj chciałem dowieść, że
przysłowie: „Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie” jest słuszne.
Przysłowie to odnosi się nie tylko do zamierzchłych czasów, ale i do współczesności!
Najlepszym przykładem może być początek II wojny światowej. Tzw. polscy przyjaciele
(Anglia, Francja)nie udzielili nam wsparcia militarnego, chociaż mieliśmy z nimi pakt o
współpracy. Dopiero gdy III Rzesza im zagroziła, rozpoczęli walkę o swoje ojczyzny, a nas
zostawili samych w walce z okupantami. Mimo to nasi żołnierze wspierali sojuszników w
walce o wolność.
Innym przykładem potwierdzenia słuszności przysłowia: „Prawdziwych przyjaciół
poznaje się w biedzie” jest, moje drogie koleżanki i koledzy, wiersz Przyjaciele Adama
Mickiewicza. Opisuje on sytuację, kiedy dwóch oddanych przyjaciół zostaje zaatakowanych
przez niedźwiedzia. Jeden z nich umiał wspinać się, więc wszedł na drzewo. Drugi natomiast
musiał zostać na ziemi i udawać martwego, bo jego „przyjaciel”???? bał się podać mu rękę.
A my, ile razy jesteśmy takimi przyjaciółmi? Kiedy coś się z nami dzieje, koleżanki i
koledzy, na ilu przyjaciół możemy liczyć? Jedną czy dwie osoby, które nie zważają na opinię
innych?
Według mnie, drodzy słuchacze, są to wystarczające przykłady na dowiedzenie
słuszności przysłowia: „Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie”.