„ZOBACZYŁ SZCZĘŚCIE W MOICH OCZACH” Na dziecko
Transkrypt
„ZOBACZYŁ SZCZĘŚCIE W MOICH OCZACH” Na dziecko
„ZOBACZYŁ SZCZĘŚCIE W MOICH OCZACH” Na dziecko zdecydowaliśmy się bardzo wcześnie, byliśmy szczęśliwą, zgraną parą, a do pełni szczęścia brakowało nam tylko maleostwa. Po długiej, rozsądnej rozmowie, nie wahaliśmy się ani chwili dłużej... Po krótkim czasie kupiłam test ciążowy o czym przyszły tato nie miał pojęcia. Wszystko miało byd niespodzianką, którą mieliśmy zapamiętad na całe życie. Wczesnym porankiem czekałam, aż mój chłopak pójdzie do pracy, kiedy tylko opuścił dom, niemal pobiegłam do łazienki, aby dowiedzied się czy rośnie we mnie owoc naszej miłości, czy udało nam się spełnid marzenie. Test rozwiał wątpliwości, nie mogłam powstrzymad łez szczęścia. Byłam ogromnie szczęśliwa, chciałam podzielid się swym szczęściem z całym światem, ale nie mogłam... musiałam milczed kolejnych osiem godzin, pierwszy dowiedzied musiał się tatuś, a nie mogłam mu przecież takiej nowiny powiedzied przez sms, czy telefon... Milczałam więc, a radośd buchała ze mnie ogromnym strumieniami, nie mogłam znaleźd sobie miejsca, nie mogłam zająd się niczym sensownym, nie pragnęłam niczego innego od pokazania testu mojemu ukochanemu... W koocu wybiła ta godzina, gdy wszedł do domu, jak co dzieo czule mnie pocałował, ale tym razem przyglądał mi się jakoś dziwnie... Nie miał przecież pojęcia, że w kieszeni ukryty mam pozytywny test ciążowy... Nagle z jego ust padło pytanie, które będę pamiętała do kooca życia: "Kochanie co się stało? Czemu cieszą Ci się tak oczy" Doznałam szoku, czy aż tak było widad po mnie szczęście, czy moje oczy się 'śmiały' ? Nie zdążyłam wypowiedzied ani jednego słowa, kiedy złapał mnie na ręce i krzyknął ze łzami w oczach "jesteś w ciąży?!' Wtedy wyjęłam test.... To ja miałam zrobid mu niespodziankę, ale jego pytanie dotyczące cieszących się oczu, było największą niespodzianką dla mnie! Jeszcze długą chwilę trwaliśmy tak wtuleni, a z naszych oczu płynęły łzy, łzy szczęścia...