PROTOKÓŁ NR XXVII/2010 z Sesji Rady Miejskiej
Transkrypt
PROTOKÓŁ NR XXVII/2010 z Sesji Rady Miejskiej
PROTOKÓŁ NR XXVII/2010 z Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu, która odbyła się w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego w Tłuszczu w dniu 31 marca 2010 roku. Początek godz. 11.00 Zakończenie godz. 14.50 W Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu na stan 15 radnych uczestniczyło 15 radnych, co stanowi 100 % składu radnych. Listy obecności radnych, sołtysów, przewodniczących rad osiedlowych i gości zaproszonych stanowią załączniki Nr 1,2,3 i 4 do niniejszego protokółu. Ad.1. Otwarcia XXVI Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu dokonał Przewodniczący Rady Krzysztof Gajcy, stwierdzając quorum, w związku z czym obrady i podejmowane uchwały będą prawomocne. Przewodniczący Rady odczytał porządek. Porządek obrad został przyjęty jednogłośnie. Ad 2. Burmistrz Jan Krzysztof Białek - Panie przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni Państwo. W ramach tego punktu może zaczniemy od miłego i uprzejmego akcentu. Co prawda jesteśmy w tej chwili w atmosferze zbliżających się Świąt Wielkanocnych, jednakże pozostały nam do wręczenia nagrody, które są efektem rozstrzygniętego konkursu związanego z Bożym Narodzeniem, „Konkursu na najładniejszy przystrój świąteczny posesji w mieście Tłuszcz i posesji z terenów wiejskich Gminy Tłuszcz”. Był taki konkurs, była powołana komisja, informacja kto zajął jakie miejsca były podawane do publicznej wiadomości, zarówno w prasie jaki i na łamach naszej strony internetowej. Pozwólcie Państwo, że wraz z Przewodniczący Rady Miejskiej i organizatorami tego konkursu, czyli z Przewodniczącym Komisji ds. Oświaty, Kultury i Zdrowia Panem Tadeuszem Sasinem i z Przewodniczącym Komisji ds. Ładu, Porządku i Ochrony Środowiska Panem Stefan Mikiciukiem wręczymy nagrody, tym którzy na te nagrody zasługują, tym którzy zwyciężyli i tym którzy mieli najpiękniej przystrojone posesje na terenie miasta i na terenach 1 wiejskich. I miejsce – Pan Marek Jusiński z Chrzęsnego II miejsce – Pan Henryk Wiśniewski z Mokrej Wsi − Pan Dariusz Kamiński z Chrzęsnego III miejsce – Dariusz Kubuj z Chrzęsnego - Rober Kur z Miąsego Sprawozdanie z działalności Burmistrza w okresie międzysesyjnym przedstawił Burmistrz Tłuszcza Jan Krzysztof Białek, według załącznika nr 5 do niniejszego protokółu. Ad.3. Protokół z XXVI Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu został przyjęty jednogłośnie. Ad.4. Informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie Gminy Tłuszcz – Sprawozdanie Komendanta Komisariatu Policji w Tłuszczu z działalności w 2009 roku - została przedstawiona przez Komendanta podinsp. Zenona Maćkowiaka i stanowi załącznik nr 6 do niniejszego protokołu. Na zakończenie Komendant złożył podziękowanie dla radnych za przychylność i środki finansowe, które były przekazane na zakup radiowozu. Ad.5. Podjęcie uchwał: a) w sprawie zmiany Uchwały Budżetowej na rok 2010. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Pani Hanna Kurek – Panie przewodniczący, Panie burmistrzu, Wysoka Rado! Jako Radna wnoszę wniosek formalny w sprawie zmian w budżecie na rok 2010 dotyczący wykorzystania nadwyżki budżetowej za rok 2009. Składam wniosek formalny o przeznaczenie nadwyżki budżetowej Gminy Tłuszcz za 2009 rok na wykupienie działek przylegających do terenu Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Tłuszczu od strony wschodniej, obecnie własność Państwa Lachowiczów oraz od strony północnej, obecnie właściciel nieustalony i przeznaczenie ich na boiska sportowe. Uzasadnienie: dotychczasowe boiska sportowe (asfaltowe i ziemne) przeznaczone pod budowę hali sportowej zostały utracone dla potrzeb prowadzenia zajęć wychowania fizycznego na świeżym powietrzu. Ponieważ w ostatnich latach zwiększyła się ilość godzin wychowania fizycznego i powstały klasy o profilu 2 sportowym, zwiększyło się zapotrzebowanie szkoły na obiekty sportowe. Wcześniej również szkoła utraciła część boiska na rzecz Powiatu i korzysta z tej działki tylko doraźnie. Niezbędne jest zrekompensowanie dzieciom utraconej przestrzeni. Zaniechanie wykupu tych działek może spowodować w przyszłości przejęcie przez inny przedmioty i utratę na zawsze możliwości powiększenia terenu dla potrzeb szkoły, co byłoby dużym i niewybaczalnym zaniedbaniem. Mój wniosek formalny popiera też Rada Rodziców na co mam stosowny dokument. Bardzo proszę o pozytywne ustosunkowanie się do wniosku. Pani Janina Stryjek – Panie przewodniczący, Panie burmistrzu, ja mam taki wniosek. Chciałabym zasygnalizować, że jak był uchwalany budżet na rok 2010 ja prosiłam o wniesienie do budżetu budowę łącznika przy Szkole Podstawowej w Mokrej Wsi. Pan burmistrz powiedział, że nie ma jeszcze projektu, nie ma jeszcze kosztorysu, nie ma pozwolenia na budowę, nie możemy przyjąć do budżetu. Teraz pojawiły się środki i już to pozwolenie na budowę i dokumentacja projektowa jest, dlatego też mam gorącą prośbę do wszystkich radnych i do Pana burmistrza żebyśmy się skupili na jakiś konkretnych, centralnych zadaniach, żebyśmy nie rozdrabniali pieniędzy z tej nadwyżki budżetowej, bo z drobnych kwot nic nie zbudujemy. A jak zrobimy jedną konkretną rzecz to będzie to widać dla przyszłych pokoleń. Chciałbym odczytać mój wniosek: „Zwracam się z prośbą o zrozumienie i przekazanie nadwyżki budżetowej za 2009 rok na rzecz Szkoły w Mokrej Wsi środków finansowych niezbędnych do wybudowania łącznika między salą gimnastyczną a budynkiem szkoły. Nasze dzieci szkolne już 4 rok przechodzą 10 m odległość ze szkoły do sali sportowej i z powrotem, bez względu na pogodę, często deszcz, wiatr spocone po lekcji wychowania fizycznego. W takich samych warunkach pracują nauczyciele. Nie są to warunki godne XXI wieku i Gminy Tłuszcz. Za ten stan rzeczy wszyscy jesteśmy odpowiedzialni, dyrektor szkoły, radni i burmistrz.” Przewodniczący Rady Miejskiej – chciałbym zaznaczyć, że przed sesją odbyło się spotkanie z radnymi w sprawie nadwyżki budżetowej i wiem, że każdy z radnych określił się na co ta nadwyżka ma zostać przeznaczona i w tym momencie proszę o opinię Panią Skarbnik, czy takie zmiany w tej chwili po głosowaniu można zrobić. Pani Hanna Kurek – tak Panie przewodniczący, mieliśmy spotkanie, rozmawialiśmy na nim na ten temat i musi Pan pamiętać, że ja i Pani Stryjek prosiłyśmy o przeznaczenie tych środków na jeden cel. Niestety znowu zostałyśmy przegłosowane i każdy radny chciał 35 tys. zł., ja też wzięłam, bo byłam przegłosowana. Pan musiał to pamiętać. Przewodniczący Rady Miejskiej – Pamiętam i doszliśmy do wniosku, że lepiej, aby każdy z radnych wykonał jakieś drobne prace w swoim okręgu. Pani Bogusława Toma – Panie przewodniczący, Szanowna Rado. Jeśli mogę się ustosunkować do dwóch zgłoszonych wniosków Pań radnych to tak. Wniosek Pani Hanny Kurek, że mógł on znaleźć się w budżecie to należałoby przede wszystkim oszacować kwotowo, koszty tego wykupu, bo nie możemy robić zapisów nie znając 3 kwot. Gdyby była wola, żeby pieniądze przeznaczyć na te cele, to należałoby na pozycję Wykupy Gruntów albo utworzyć nową pozycję inwestycyjną, np. budowa nowego boiska sportowego przy Szkole Podstawowej w Tłuszczu. To tak to wygląda ze strony budżetu. Jeśli chodzi o stronę techniczną tak by to wyglądało. Natomiast wniosek Pani Stryjek no to tylko kwestia zgody Państwa radnych, czy podział tych pieniążków na te pozycje, 525 000,00 zł i skierowanie na zadanie, które Pani wnioskuje, więc decyzja Rady. Pan Tadeusz Groszek - Panie przewodniczący, potrzeb jest dużo. Ja tak samo wnosiłem o odwodnienie terenu, ulic, które wymagają natychmiastowego odwodnienia. Wszędzie te środki można wykorzystać, ale tu chodzi o to żeby rozsądnie zdecydować na co przeznaczyć te pieniądze. Przewodniczący poddał pod głosowanie wniosek zgłoszony przez Panią Hannę Kurek. Rada Miejska w Tłuszczu przy 2 głosach „za”, 11 głosach „przeciw” i 2 głosach „wstrzymujących się” powyższego wniosku nie przyjęła. Przewodniczący poddał pod głosowanie wniosek zgłoszony przez Panią Janinę Stryjek. Rada Miejska w Tłuszczu przy 2 głosach „za”, 13 głosach „przeciw” powyższego wniosku nie przyjęła. Pani Bogusława Toma – Panie przewodniczący, Szanowna Rado. W trakcie omawiania materiałów na sesję, a zostało to dokonane na posiedzeniach wszystkich komisjach sygnalizowała, że będzie jeszcze potrzeba zgłoszenia poprawek ustnych. Poza tym jeszcze do dzisiejszego dnia były do mnie składane wnioski różnego rodzaju, głównie są to wnioski radnych i wszystko to przedstawię Państwu teraz. Jeśli chodzi o plan dochodów i wydatków budżetowych to wpłynął wniosek Pana dyrektora Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Tłuszczu, żeby wprowadzić do dochodów gminy jakie szkoła wygospodarowała z wynajmu pomieszczeń w wysokości 2 310,00 zł i pieniądze te przeznaczyć na zwiększenie budżetu szkoły w zakresie zakupu akcesoriów komputerowych. Następna sytuacja dotyczy projektu unijnego, który nie został wcześniej wprowadzony do budżetu, a który ma być realizowany od 1 kwietnia tego roku. Mam na myśli projekt pt. „Zdrowi seniorzy z I a” i projekt ten jest w całości dofinansowywany ze środków zewnętrznych, tj. 85% budżet Unii Europejskiej i 15% środki krajowy z budżetu centralnego. Kwota tego projektu wynosi 50 000,00 zł. W naszym budżecie ta operacja spowodowałaby, że plan dochodów wzrósł by 50 000,00 zł i plan wydatków o tę samą kwotę. Kolejne wnioski dotyczą radnych. Wniosek Pana Krzysztofa Gajcy, który proponuje przeniesienie kwoty 1 000,00 zł z rezerwy ogólnej na dotację Biblioteki Publicznej w Tłuszczu. Wniosek Pana Stanisława Kielaka, który proponuję, żeby kwotę 1 000,00 zł ze środków zaplanowanych na budowę nowych odcinków oświetlenia ulicznego przeznaczyć na wydatki bieżące Szkoły w Postoliskach. Wniosek Pana Zbigniewa Pożarko, który prosi żeby z pozycji, która opiewa na remonty i 4 odwodnienia dróg w okręgu wyborczym Jarzębia Łąka, Rysie, Wólka Kozłowska przenieść kwotę 5 000,00 zł na inwestycje związane z placem sportowym w Jarzębiej Łące. W tej chwili na tej pozycji jest 10 000,00 zł po tej zmianie byłoby 15 000,00 zł. Kolejny wniosek złożył Pan radny Stefan Mikiciuk, który chciałby żeby z remontów dróg i odwodnień w okręgu wyborczym Pólko, Dzięcioły, Pawłów, Łysobyki, Wilczeniec przenieść kwotę 3 700,00 zł na zwiększenie nakładów na asfaltowanie ul. Bartniczej w Wilczeńcu. Ta pozycja jest w budżecie w tej chwili tylko w niższej kwocie. Kolejny wniosek złożyła Pani radna Halina Jusińska, która proponuje żeby z pozycji związanej z remontami dróg w Jasienicy przeznaczyć kwotę 14 000,00 zł na następujące cele: 5 000,00 zł na wydatki bieżące Szkoły w Jasienicy i 9 000,00 zł na inwestycje drogowe, to znaczy zwiększenie nakładów na budowę chodnika na ul. Mostowej w Jasienicy. To zadanie jest w budżecie, jest szacunek, że potrzeba będzie więcej środków finansowych na to zadanie. Wniosek Pana Mirosława Sobczaka, który wnioskuje, żeby z wydatków na budowę nowych odcinków oświetlenia ulicznego w jego okręgu wyborczym przeznaczyć kwotę 3 500,00 zł na modernizację odcinka pasa drogi gminnej zlokalizowanego wokół tabliczki w Stasinowie. Pragę dokonać uściślenia jednego zapisu, który znalazł się w załączniku 2a, załącznik dotyczy wydatków inwestycyjnych. Znalazło się w nim niefortunne sformułowanie, że w rozdziale straż pożarna 75412 za kwotę 55 000,00 zł nastąpi zakup samochodu strażackiego dla OSP w Tłuszczu, to jest niewłaściwy zapis. Chodzi o karosaż samochodu strażackiego w OSP Tłuszcz. Pan Mirosław Szczotka – chciałbym zapytać, czy mogę jeszcze zgłosić wniosek o przeniesienie z rezerwy ogólnej 500,00 zł na potrzeby Szkoły w Jasienicy. Pani Toma – dobrze. Rada Miejska w Tłuszczu przy 13 głosach „za” i 2 głosach „przeciw” podjęła Uchwałę Nr XXVII/347/10 w sprawie zmiany Uchwały Budżetowej na rok 2010. (załącznik nr 6 do niniejszego protokołu). b) w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na dofinansowanie zadania pt. „Budowa sieci kanalizacyjnej w miejscowości Tłuszcz na osiedlu Klonowa – Norwida”. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu przy 15 głosach „za”, podjęła Uchwałę Nr XXVII/348/2010 w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na dofinansowanie zadania pt. „Budowa sieci kanalizacyjnej w miejscowości Tłuszcz na osiedlu Klonowa - Norwida” (załącznik nr 7 do niniejszego protokołu). c) w sprawie upoważnienia Burmistrza Tłuszcza do zawarcia umowy dotacji z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i gospodarki Wodnej w Warszawie na dofinansowanie przedsięwzięcia pt. „Rekultywacja składowiska 5 odpadów komunalnych w Wólce Kozłowskiej”. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu przy 13 głosach „za” i 2 głosach „wstrzymujących się” podjęła Uchwałę Nr XXVII/349/2010 w sprawie upoważnienia Burmistrza Tłuszcza do zawarcia umowy dotacji z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i gospodarki Wodnej w Warszawie na dofinansowanie przedsięwzięcia pt. „Rekultywacja składowiska odpadów komunalnych w Wólce Kozłowskiej” (załącznik nr 8 do niniejszego protokołu). d) w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Wołomińskiemu. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVI/350/2010 w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Wołomińskiemu (załącznik nr 9 do niniejszego protokółu). e) w sprawie zmiany Uchwały nr XXVI/341/2010 Rady Miejskiej w Tłuszczu z dnia 27 stycznia 2010r. w sprawie przejęcia zadań z zakresu właściwości Powiatu Wołomińskiego. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVII/351/2010 w sprawie zmiany Uchwały nr XXVI/341/2010 Rady Miejskiej w Tłuszczu z dnia 27 stycznia 2010r. w sprawie przejęcia zadań z zakresu właściwości Powiatu Wołomińskiego (załącznik nr 10 do niniejszego protokółu). f) w sprawie zmiany Uchwały Nr IX/124/07 Rady Miejskiej w Tłuszczu z dnia 26 września 2007r. w sprawie uchwalenia Statutu Gminy Tłuszcz. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVI/352/10 w sprawie zmiany Uchwały Nr IX/124/07 Rady Miejskiej w Tłuszczu z dnia 26 września 2007r. w sprawie uchwalenia Statutu Gminy Tłuszcz. (załącznik nr 11 do niniejszego protokółu) g) w sprawie nabycia działki gruntu położonej w mieście Tłuszcz z przeznaczeniem pod drogę gminną. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVI/353/10 w sprawie nabycia działki gruntu położonej w mieście Tłuszcz z przeznaczeniem pod drogę gminną. (załącznik nr 12 do niniejszego protokółu) h) w sprawie nabycia w drodze darowizny działki gruntu położonej w obrębie Jasienica gmina Tłuszcz z przeznaczeniem pod urządzenie drogi gminnej – ul. Poziomkowej. 6 Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu przy 13 głosach „za” i 2 głosach „wstrzymujących się” podjęła Uchwałę Nr XXVII/354/10 w sprawie nabycia w drodze darowizny działki gruntu położonej w obrębie Jasienica gmina Tłuszcz z przeznaczeniem pod urządzenie drogi gminnej – ul. Poziomkowej (załącznik nr 13 do niniejszego protokołu). i) w sprawie nabycia działki gruntu położonej w obrębie Jasienica gmina Tłuszcz z przeznaczeniem pod drogi gminne. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu przy 14 głosach „za” i 1 „wstrzymującym się”podjęła Uchwałę Nr XXVII/355/10 w sprawie nabycia działki gruntu położonej w obrębie Jasienica gmina Tłuszcz z przeznaczeniem pod drogi gminne. (załącznik nr 14 do niniejszego protokołu) j) w sprawie nabycia działek gruntowych położonych w obrębie Jasienica gmina Tłuszcz z przeznaczeniem pod drogę gminną – ulicę Kościelną. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVII/356/10 w sprawie nabycia działek gruntowych położonych w obrębie Jasienica gmina Tłuszcz z przeznaczeniem pod drogę gminną – ulicę Kościelną. (załącznik nr 15 do niniejszego protokołu) k) w sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w 2011r. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały. Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVII/357/10 w sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w 2011r. (załącznik nr 16 do niniejszego protokołu) l) w sprawie rozpatrzenia skargi mieszkańca gminy. Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały wraz z uzasadnieniem. Pani Janina Stryjek – Panie przewodniczący, Panie burmistrzu, Szanowni radni. Ja mam zastrzeżenie do treści uzasadnienia, może ono będzie na przyszłość jakąś wykładnią, że zawiadomienie o planowanej zabudowie tak ważnej dla otoczenia, do najbliższych sąsiadów nie zostało wysłane pocztą, bądź za jakimś wyraźnym potwierdzeniem odbioru. Ja widziałam te potwierdzenia, pokwitowania. Jest tylko nazwisko, data, nie ma nawet kto dostarczał te dokumenty. Tak ważne dokumenty powinny być wysłane pocztą. Jest jedno wysłane pocztą do kolei, natomiast 2 do Pana Mataka i do Pani Dobrzenieckiej nie wiadomo w jaki sposób zostały dostarczone. Byłam na rozprawie administracyjnej i Pani Dobrzeniecka nie przyznaje się do tego, że otrzymała te dokumenty. Ja nie jestem przekonana do tego, czy rzeczywiście otrzymała to zawiadomienie. Na przyszłość bardzo proszę, aby tak 7 ważne decyzje, czy zawiadomienia były przekazywane za poświadczeniem odbioru. Przewodniczący Rady Miejskiej – Pani radna z tego co nam przekazał burmistrz i kierownik Wydziału UGK, to pismo zostało dostarczone przez kierowce zatrudnionego w Urzędzie Miejskim. Panie Wiesławie bardzo proszę o zabranie głosu, ale w punkcie dot. wolnych wniosków. Pan Wiesław Mamot – Panie przewodniczący zgodnie z uzasadnieniem ma Pan obowiązek odpowiedzieć na wszystkie moje pytania. Proszę raz przeczytać raz jeszcze treść uzasadnienia, tam jest napisane, że ma Pan obowiązek odpowiedzieć na wszystkie moje pytania. Przewodniczący Rady Miejskiej odczytał z projektu uchwały §2 „Upoważnić przewodniczącego Rady Miejskiej w Tłuszczu do udzielenia odpowiedzi zainteresowanemu.” Pan Wiesław Mamot – czy jest powiedziane, czy przed, czy po? Nie jest powiedziane. Przewodniczący Rady Miejskiej – Panie Wiesławie porządek obrad sesji jest tak skonstruowany, że dyskusja z uczestnikami sesji spoza Rady jest w ostatnim punkcie porządku. To jest zgodne ze Statutem Gminy Tłuszcz. Pan Wiesław Mamot – ale to nie jest dyskusja, to jest projekt uchwały, który wyraźnie mówi, że ma Pan udzielić mi odpowiedzi na moje pytania. A dla dobra Rady, powinni radni mieć dokładny bieg sytuacji. Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – ja mam przed sobą w tej chwili projekt uchwały, a nie uchwałę i ta nie mam wyrazu pytania, §2 cyt. „Upoważnić przewodniczącego Rady Miejskiej w Tłuszczu do udzielenia odpowiedzi zainteresowanemu.” Tam nie ma wyrazu pytania. Pan Wiesław Mamot – ale żeby odpowiedzieć to trzeba zadać pytanie, prawda? Przewodniczący Rady Miejskiej – Pan zadał pytanie poprzez złożoną Skargę na działalność Burmistrza. Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – w skardze Pan opisał swoje zastrzeżenia i jeżeli miał Pan jeszcze jakieś dodatkowe pytania, które Pan chciał zadać, to trzeba było je zamieścić w skardze, bo w tej chwili nie ma już dyskusji. Pan Przewodniczący ma rację, w tym sensie, ze zgodnie ze Statutem Gminy Tłuszcz w tym punkcie porządku obrad mieszkańcy nie mogą zadawać pytań, będą wolne wnioski itd. Natomiast gdyby Pan rozbudował tę skargę poprzez zadanie iluś tam pytań z tym, że to się nie rozpatruje skargi na pytania, tylko zastrzeżenia. Pan Wiesław Mamot – Panie Mecenasie, może Pan już skończy, bo to co Pan próbuje udowodnić jest karkołomne, że aż … Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – Ja rozumiem, że Pan może zarzucać 8 wszystkim wszystko tylko nie sobie. Proszę Pana ja uważam, że rozpatruje się w tym momencie skargę na działanie Burmistrza, którą Pan złożył. Rozpatrywana jest skarga zgodnie z jej treścią, nie ma jakiś dodatkowych pytań, Przewodniczący nie jest uprawniony do udzielania odpowiedzi na pytania. Przewodniczący zgodnie z art. 19 ust. 2 Ustawy o samorządzie gminnym, cyt.”Zadaniem przewodniczącego jest wyłącznie organizowanie pracy rady oraz prowadzenie obrad rady. Przewodniczący może wyznaczyć do wykonywania swoich zadań wiceprzewodniczącego. W przypadku nieobecności przewodniczącego i niewyznaczenia wiceprzewodniczącego, zadania przewodniczącego wykonuje wiceprzewodniczący najstarszy wiekiem”. Jedynym obowiązkiem, uprawnieniem jest organizowanie pracy rady i prowadzenie obrad, a nie udzielanie odpowiedzi. Jeżeli się pismo kieruje do rady, to Rada w pełnym komplecie udziela odpowiedzi, ja rozumiem, że projekt tej uchwały jest odpowiedzią na Pana skargę. Czy Pan uzna to za odpowiedź prawidłową, czy nie to jest inna kwestia, ale tak to wygląda. Przewodniczący Rady Miejskiej – podejmowaliśmy tutaj uchwały w sprawie ulic w Jasienicy, Tłuszczu i gdyby przy każdej uchwale, ktoś z sali chciał zadawać pytanie to sesja by trwała i trwała, a radni nie mieliby nic do powiedzenia. Rada Miejska w Tłuszczu przy 12 głosach „za”, 1 „głosie wstrzymującym się” i 2 głosach „przeciw” podjęła Uchwałę Nr XXVII/358/10 w sprawie rozpatrzenia skargi mieszkańca gminy.(załącznik nr 17 do niniejszego protokołu). Ad 5. Interpelacje radnych, odpowiedzi na interpelacje. Pani Hanna Kurek – Szanowna Rado, Panie burmistrzu! Ja bym się chciała odnieść do tego złożonego przez mnie wniosku formalnego i odnieść się do zarzutu, że wcześniej nie wnioskowałam. Otóż Panie burmistrzu na tej sali widać, jaką wielką ma Pan moc sprawczą na to jak głosują radni. Ja chciałam Pana zapytać, bo przecież Panu jest znana sytuacja w szkole. Sytuacja od kiedy powstały te nieszczęsne fundamenty, jak one powstały to historia to wyjaśni i społeczeństwo w odpowiednim czasie się dowie całej prawdy i to w Pana interesie chyba było żeby do radnych zaapelować, że mamy taką a nie inną sytuację w Szkole Podstawowej w Tłuszczu. Panie Burmistrzu ja się pokusiłam o dane, które mogę przedstawić w każdej chwili, i z tych danych wynika, że największy przyrost urodzeń jest w Tłuszczu i ta szkoła pęka i będzie pękała w szwach. Nie mówię o budynku, bo on już też nie spełnia oczekiwanych od ludzi warunków dla ich dzieci, ale mówię też i o boisku. To, że dzieci chodzą za każdym razem na Ogródek Jordanowski za pozwoleniem to jest chyba dla Pana wiadoma rzecz. Teraz Szanowni radni, zwracam się do Was, szczególnie do radnych Tłuszcza i do radnych, którzy pracują w oświacie, a jest ich tu niemało. Zwracam się też do Przewodniczącej Komisji Rewizyjnej. Była Pani teraz 5 dni na kontroli w placówkach oświatowych. Pani Grażyna Rek – pomyliła się Pani radna. Nie byłam. Pani Hanna Kurek – no ale była Pani komisja, a Pani jest przewodniczącą tej 9 komisji, więc ma Pani obowiązek zapoznać się z protokołem. Czy mam rację, czy nie? Pani Grażyna Rek – ma Pani racje. Pani Hanna Kurek – Kochani radni, złota myśl mi się nasuwa. Nie myślcie o wyborach, myślcie o następnym pokoleniu. Myślicie o wyborach. Ja przejęłam bardzo, bardzo zaniedbany okręg, każda złotówka jest mi potrzebna, każdą złotówką nie pogardzę. Mam okręg zatapiany, po prostu nie będę rozszerzać tego tematu, bo to nie o to chodzi, ale oddam każdą złotówkę, żeby poprawić warunki nauczania w naszej szkole. Nie wiem, jak to działa, że radni – pedagodzy nie dążą do tego, i nawet nie zasugerowali Burmistrzowi w odpowiednim czasie – Panie Burmistrzu, przeznaczmy te nadwyżkę budżetową, bo to jest pierwszoplanowa sprawa. Ja sobie zdaje sprawę, że do końca tej kadencji mój głos jest „wołaniem na pustyni”. Słuchajcie do teraz przychodzą do mnie z okręgu i narzekają na doły, na to że nie mogą dojechać do domu, jeśli dalej będziemy szli takim tokiem myślenia, to zaczną Wam rodzice przychodzić i mówić, że jego dziecko nie ma na czym usiąść, nie ma gdzie wyjść przed szkołę, bo to jest miasto Tłuszcz. Mam nadzieję, że ono będzie piękniało i się rozrastało i wyostrzcie swoją wyobraźnię do tego, żeby do takiej sytuacji nie dopuścić. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni Państwo, Szanowna Pani radna. Nie chciałbym oceniać i mierzyć jaką ja mam moc sprawczą nad tym jakie podejmują radni decyzje. Myślę, ze radni są suwerenami i podejmują decyzje zgodną z własnym sumieniem i rozsądkiem. Ja tylko przypomnę Pani, iż w momencie kiedy pojawiła się informacja, jaka jest możliwa nadwyżka budżetowa do rozdysponowania, czym prędzej zawezwałem i zaprosiłem wszystkich radnych i przedstawiłem szereg różnych wariantów, m. in. wariant taki, że można byłoby zrobić coś jednego, konkretnego w jednym miejscu, natomiast decyzję pozostawiłem Państwu, tak byście podjęli decyzję zgodną z waszym sumieniem oraz zgodną z tym czego oczekuje społeczeństwo. To jest jedna rzecz i nie narzucałem tutaj nic na siłę i Państwo podjęliście takie decyzje i ja te decyzje uszanuje. To prawda, łatwiej byłoby mi funkcjonować, żyć, pracować, podejmować decyzje, realizować inwestycje gdyby one nie były rozdrobnione, czyli za konkretną kwotę zrobić coś konkretnego, ale okazuje się, ze rzeczywistość jest zupełnie inna. To jest to odniesienie się do tego w jaki sposób podęli Państwo decyzje na temat podziału nadwyżki budżetowej. Na spotkaniu z radnymi ja sobie przypominam, że pomysł zagospodarowania tej nadwyżki padł z Pani strony zupełnie inny, był to pomysł dotyczący remontu Centrum Kultury. Słowem nikt nie wspomniał, żeby wykupić grunt, czy pozyskać tereny po sąsiedztwie ze Szkołą Podstawową w Tłuszczu. Słowem również nie było to wspomniane na posiedzeniach komisji, które to się odbywały przed sesją, dopiero w dniu dzisiejszym Pan dyrektor złożył na sekretariat pismo i poinformował mnie o tym, że wpłynęło takie pismo, iż istnieje potrzeba, konieczność wykupienia takiego gruntu, bo jest to szansa. Także mówię, nie można radnych stawiać pod ścianą, bo takie decyzje są to decyzje skutkujące finansowo 10 znacznie. Nie wykluczam tego, z Rada Miejska zmierzy się z tym problemem i, że na kolejnej sesji odniesiemy się do tego postulatu po opracowaniu opinii przez poszczególne komisje, najpierw merytoryczne, budżetowe. Jestem wielkim entuzjastom pozyskania tego terenu na rzecz gminy tylko proszę mi wskazać skąd wziąć na ten cel środki. To jest za późno by taką decyzje podejmować „za 5 dwunasta” w danym momencie, bo ona skutkuje. Kolejna rzecz, wydaje mi się, że jak długo ja będę tym burmistrzem, czy kadencja skończy się z chwilą upływu tej kadencji, czy później to jednak nie chwaląc się, nie robiąc tutaj nic w związku ze zbliżającymi się wyborami to ja jestem gotów podsumować te moją bytność na etapie bycia Burmistrzem i podsumować ile za moich czasów zrobiło się dla tej szkoły i wydaje mi się, że to podsumowanie będzie imponujące i będzie mnie stawiało w takim świetle, że jednak jestem tym, który w sposób znaczny zmienił wizerunek i zewnętrzny i wewnętrzny tej szkoły, bo z roku na rok są znaczące środki finansowe przeznaczane na ten cel. Wiem, że potrzeby są wielkie, olbrzymie, bo to duża placówka, ale ta placówka nigdy nie była pomijana w podziale środków finansowych, ta placówka zawsze dostawała tyle ile mogła, a nawet trochę więcej. Pani Hanna Kurek – to nie jest moja decyzja sprzed 5 minut, bo o tym mówiłam na sesji 27 stycznia 2010r. o tym samym boisku. Owszem podtrzymuje remont Domu Kultury i podtrzymuje to, że się wstydzę jak tam są goście z zewnątrz. Wstydzę się tego Domu Kultury! To nie jest Dom Kultury tylko stodoła, która szkoda, że się nie zawaliła pod ciężarem śniegu tej zimy, może wreszcie byśmy rozwiązali problem! Panie Burmistrzu, jeszcze jedno zadam Panu pytanie. Rozmawiam z bardzo wieloma ludźmi z sąsiednich gmin, nigdzie nie ma limitu na radnego, wręcz mówią mi ludzie i się śmieją, nas nie stać na takie limity na radnego, u nas się robi to co jest priorytetem. U nas to funkcjonuje, powie mi Pan, że to wprowadził Pana poprzednik, ale Pan jest już 7 lat i czas najwyższy było zmienić te złe nawyki. Bo Ja uważam, że to są złe nawyki, bo niektórzy radni nie wiedza co zrobić w swoim okręgu, a niektórzy radni gaszą pożary. To co powiedziałam na zebraniu w Centrum Kultury podtrzymuje dalej. Burmistrz Jan Krzysztof Białek - ja tylko przypomnę, że to nie ja jestem autorem takiego, a nie innego sposobu dzielenia środkami finansowymi, ja muszę wykonywać to co postanowi Rada i proszę pamiętać, i proszę przekonywać swoich kolegów i koleżanki radnych co do zmiany sposobu dysponowania środkami publicznymi. Jeżeli będzie decyzja, żeby dzielić się inaczej, zarządzać inaczej to ja tylko i wyłącznie się do tego dostosuje. To nie jest moja rola i nie jest to moje zadanie, żeby przekonywać radnych co do konieczności realizacji pewnych przedsięwzięć przez nich ustalonych. Pani Hanna Kurek – Szanowni zebrani, to już widzicie, czy to zrobimy, czy nie. 2 na 13 nie ma szans do końca kadencji. Dziękuję. Pan Stanisław Kielak – Panie przewodniczący, Panie burmistrzu, Szanowna Rado! Chciałbym w imieniu własnym i mieszkańców Chrzęsnego podziękować Panu dyrektorowi Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Mariuszowi 11 Dembińskiemu za sprzątnięcie jezdni, którą przechodziła droga krzyżowa. Drugie podziękowanie w imieniu własnym i całej Parafii Postolisk chciałbym podziękować Panu Komendantowi podinsp. Zenonowi Maćkowiakowi za czuwanie nad bezpieczeństwem w czasie trwania drogi krzyżowej. Pan Adam Wojtyra – Panie Przewodniczący, Panie Burmistrzu, Wysoka Rado! W dniu 29 marca 2010r. odbyło się zebranie w sołectwie Grabów odbyło się zebranie z mieszkańcami na następujący temat. Jeden z właścicieli jednej działki, sprzedając te działkę skontaktował się z firmą, która tę działkę chciała nabyć i jest to firma, która nazywa się Aaltonen Sp. z o. o. i na tym terenie firma chciała wybudować halę magazynową, co na warunki Grabowa oznaczało dużą halę, bo o wymiarach 100mx40mx11m, w bezpośrednim sąsiedztwie mieszkańców. Zmieniłaby się na pewno infrastruktura, na pewno niektórzy by na tym mocno stracili i mieszkańcy w tej kwestii postanowili zająć stanowisko i zaprotestować. Z tym, że do tego protestu odbywały się różne niedomówienia, nikt z bezpośrednio protestujących nie trafił ani do Sołtysa, ani do Burmistrza, ani do Urzędu, aby uzyskać wiarygodne informacje. W pierwszej wersji mawiano, że to ma powstać neutralizacja, czy spalarnia opon, części azbestowych. W pewnym momencie zareagowałam i postanowiłem szefostwo tej firmy zaprosić do Urzędu, żeby uzyskać wiarygodne informacje na temat planowanej inwestycji. Członek zarządu firmy Aaltonen wyjaśnił na czym polegać ma ta inwestycja, jak ma wyglądać i co to ma być. Dodam, że miałby to powstać magazyn części nowych w postaci opon i felg samochodowych, co miałoby stanowić 80 % zawartości tego magazynu, pozostałe 20% miałyby stanowić nowe akcesoria samochodowe. Chciałbym Państwu odczytać pismo, jakie zostało sporządzone w trakcie i po spotkaniu, które się odbyło, zredagowane do Burmistrza Jana Krzysztofa Białka, radnych Gminy Tłuszcz i firmy Aaltonen Sp. z o. o. następującej treści. „W związku z wydaną przez Burmistrza Tłuszcza decyzją Nr 4/2010 z dnia 22 lutego 2010r. w sprawie ustalenia warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na budynku magazynowego wraz z infrastrukturą na terenie części działki 280/3 położonej we wsi Grabów my niżej podpisani mieszkańcy wsi Grabów i okolic oraz Stowarzyszenie Normalna Gmina sprzeciwiamy się. Pkt. 1 Budowa na terenie wsi Grabów obiektu o charakterze przemysłowym oraz budynków przemysłowych niezgodnie z istniejącą zabudową oraz uciążliwych dla mieszkańców. Pkt. 2 Wydane przez władze Gminy Tłuszcz decyzji niezgodnej z obowiązującymi przepisami prawa, a ponadto w sposób rażący naruszający inwestycji mieszkańców Pkt. 3 Lekceważenie opinii mieszkańców przy podejmowaniu kontrowersyjnych decyzji skutkujących zmianą charakteru wsi. Jednocześnie od władz Miasta i Gminy Tłuszcz domagamy się: 1. Przestrzegania obowiązujących przepisów prawa. 2. Podejmowania decyzji w sposób przejrzysty i kompetentny kierując się 12 interesami mieszkańców, a nie interesami poszczególnych firm. 3. Konsultowanie z mieszkańcami kontrowersyjnych decyzji określających kierunek o rozwoju poszczególnych obszarów. 4. Sporządzenie dla wsi Grabów Planu Odnowy Miejscowości, określającego kierunek rozwoju wsi oraz stanowiącego podstawę do pozyskiwania środków z funduszy europejskich. 5. Sporządzenie dla Miasta i Gminy Tłuszcz Planu Zagospodarowania Przestrzennego, który w szczególności: a) zapewni optymalny i długofalowy rozwój poszczególnych obszarów z wykorzystaniem ich walorów oraz infrastruktury. b) pozwoli na planowanie inwestycji i podejmowaniu decyzji przez ludzi, którzy wiążą z poszczególnymi obszarami swoją przyszłość przez to przyciągnie na teren gminy nowych mieszkańców, zapewni napływ inwestycji na terenie pod którym takie inwestycje przeznaczone. Pozwoli na realizację projektów z wykorzystaniem funduszy z Unii Europejskiej, a także poprawi przejrzystość działania władz lokalnych i ich wizerunku wśród mieszkańców. Na zakończenie władzą Miasta i Gminy Tłuszcz przypominamy, że to mieszkańcy są gospodarzami wsi i elementarne zasady przyzwoitości nakazują, aby z nimi w pierwszej kolejności uzgadniać jak ma wyglądać ich najbliższe otoczenie. My niżej podpisani uprzejmie prosimy radnego z gminy reprezentującego naszą wieś o odczytanie tego protestu na najbliższej sesji Rady Miasta i zaprezentowanie stanowiska mieszkańców w tej sprawie oraz niezwłoczne podjęcie działań w celu przygotowania Planu Odnowy Miejscowości wsi Grabów i jego uwzględnienie w Palnie Zagospodarowania Przestrzennego.” Na tym piśmie widnieją podpisy mieszkańców przybyłych na ww. spotkanie. Chcę dodać, że w spotkaniu wzięło udział około 40 osób, dokładnie mam 38 podpisów, myślę, że nie wszyscy na tym spotkaniu się podpisali, ponieważ byli ludzie z dość daleka (Marki, Zielonka), którzy mają jakieś grunty wykupione. Proszę Państwa na samym początku wydawałoby się, że to będzie drobna sprawa, że w zasadzie żadnych protestów nie będzie, bo na wstępie to ja nawet nie wiedziałem o rozmiarach tej hali jaka ona ma być. Pytając tych Panów na wstępie jak byli u mnie, nie potrafili się określić co do wielkości tego zadania, w którym miejscu zostanie to zrobione itd. Tłumaczyli się tym, że są na samym początku zbierania wiadomości rozczytywania się w całym tym temacie. Jak się później okazało sprawa przybrała dosyć poważnych rozmiarów. Czy zarzuty są zasadne, czy bezzasadne to niech już się wypowiadają prawnicy. Jednym słowem mówiąc, mieszkańcy nie chcą tego obiektu, tego przedsięwzięcia. Tak to proszę Państwa wygląda. Dziękuję. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Panie przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni Państwo! Chciałbym się odnieść tak pokrótce do tego protestu, który szanuje i rozumiem zdanie mieszkańców. To nie jest tak, że decyzja została wydana, decyzja 13 była nieprawomocna. O zamiarze podjęcia takiej decyzji zostały poinformowane strony. Strony w ustawowym czasie odwołały się od tej decyzji za pośrednictwem gminy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego ta decyzja nieprawomocna została przekazana do rozpatrzenia do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, jeżeli rzeczywiście ona nie jest właściwa to najprawdopodobniej Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyli tę decyzje i skieruje do Burmistrza do ponownego rozpatrzenia i wtedy będzie szansa i możliwość uwzględnienia tych postulatów, które są przez mieszkańców złożone na piśmie. Tylko jestem zdziwiony, że to tak późno, bo procedura dotycząca wszczęcia postępowania, decyzja o warunkach zabudowy została podjęta już w styczniu i już od stycznia właściciele sąsiadujących posesji o tym wiedzieli, Pan Sołtys i Radny w jednej osobie również wiedział. Także to nie jest nic takiego co by przesądzało o czymkolwiek. Podejmując jakiekolwiek decyzje o lokalizacji tego typu przedsięwzięć należy kierować się również zyskiem ekonomicznym dla gminy. Oczywiście, jeśli społeczeństwo wsi Grabów chce, żeby tamte tereny stanowiły enklawę przyrodniczą, żeby to był teren nieskażony, naturalny, bez jakiejkolwiek ingerencji działalności gospodarczej, to ma do tego prawo i myślę, że w dokumencie jaki będzie opracowany, czyli Plan Odnowy Miejscowości te swoje postulaty wyrazi. Natomiast kierując się tym przeliczyłem bardzo prosto, hala magazynowa 4 tys. m², podatek od nieruchomości za m² 18 zł, to jest dochód dla gminy w skali roku 72 000,00 zł. Poza tym infrastruktura wokół ten teren związany z tą halą to są kolejne pieniądze. Według wyliczeń to jest to kwota około 100 000,00 zł dodatkowych, bezpośrednich środków finansowych z tytułu samych podatków, nie licząc już o miejscach pracy, nie mówiąc o ożywieniu gospodarczym. Tamten teren nie chce tego ożywienia gospodarczego to ja to szanuje i wezmę przy ponownym rozpatrywaniu tej decyzji, jednakże apeluje, bo nie chciałbym żeby tego typu inwestor „uciekał” z Gminy Tłuszcz, aby tego typu inwestorzy nie bali się Gminy Tłuszcz, że tu jest opór społeczny. Apeluję, są Sołtysi, jesteście Państwo radni o to żeby rozważyć i ewentualnie zaproponować temu inwestorowi inną lokalizację, bardziej korzystną, taką która nie będzie kontrowersyjna wśród mieszkańców, bo dobrze by było gdyby tego typu przedsięwzięcia pojawiały się. One się pojawiają bardzo powoli na terenie Gminy Tłuszcz, mam na uwadze ciąg komunikacyjny wzdłuż drogi nr 636, ciąg komunikacyjny wzdłuż drogi nr 634. Grabów, dlaczego zyskuje i dlaczego ludzie się interesują tym terenem, a to dlatego, że powstała nowa bardzo wygodna i nie uciążliwa droga powiatowa od Miąsego w kierunku Sulejowa i z pewnością ten teren będzie obiektem zainteresowania potencjalnych przedsiębiorców. Jednakże tu rzeczywiście jest informacja i dla mnie wskazówka i dla Państwa gdzie umieścić, mamy tylko studium uwarunkowań …. umieścić te... o mniejszej uciążliwości, niż uciążliwość związana z budową domów jednorodzinnych, czy też powstawanie gospodarstw agroturystycznych, czy też wszelkich inicjatyw. To jest charakterystyczne dla środowisk gdzie jest rolnictwo. Proszę się zastanowić, jeśli przyjdzie Państwu jakiś pomysł, chodzi o mniej niż 1 ha ziemi, żeby ewentualnie firmie Aaltonen zaproponować to będę starał się przynajmniej w ten sposób 14 negocjować, że jeżeli już nie tam to w innym miejscu naszej gminy. Dziękuję. Pani Janina Stryjek – Panie Przewodniczący, Panie Burmistrzu. Głosowali nad uchwałami w sprawie wykupu gruntu pod nowe ulice. Ja mam takie spostrzeżenie z własnej pracy, tak krótkiej i prośbę do Pana Burmistrza. Jeśli wydaje się warunki zabudowy, czy jakieś plany robi się, żeby przewidzieć odpowiednią szerokość tych wykupowanych dróg, gruntów pod drogi. Gdyż na moim terenie jest droga, chcąc zrobić jakieś naniesienia na tej drodze ta droga jest za wąska i tę procedurę zaczynamy od początku. Jak słyszy się, to właściciel gruntu twierdzi, że oddał jakiś czas temu 2-3m, lecz dzisiaj te 2-3m to za mało. Bardzo bym prosiła, żeby opracować jakieś zasady, jakiej te ulice mają być jakiej szerokości, żeby potem nie było problemów. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Jeżeli chodzi o samo miasto Tłuszcz to te zasady są opracowane. Mamy ważny, obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego i myślę, że w tych nowych już opracowaniach te rzeczy zostały już uwzględnione. Cały czas borykamy się z zaszłościami, które powstały w przeróżny sposób, z zaszłościami za które nie koniecznie odpowiedzialni są Ci którzy w określonym czasie sprawowali władzę, bo tym należy pamiętać tylko sam przykład Jasienicy osiedla Okrąg, osiedla, które powstało w jakimś tam czasie, jako jedna wielka samowola budowlana, która później została zalegalizowana, wszystko działa teraz zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, jednakże domy zostały tak wybudowane, że tam nie idzie wcisnąć drogi 8, czy 10 metrowej. Wiemy, że droga, aby mogła być publiczną minimum musi mieć 6 metrów, a taka standardowa szerokość dla dróg gminnych, publicznych to 10 metrów. To bierzemy pod uwagę i póki nie ma planów miejscowych zagospodarowania przestrzennego dla obszarów pozamiejskich, to opracowywane są linie regulacyjne, linie, które wskazują szerokość pasa drogowego i w związku z tymi liniami regulacyjnymi dokonuje się planów i podziałów, zatwierdza się podziały. Teraz już nie ma tej sytuacji przynajmniej od kilku lat,tak byśmy wyrazili zgodę na podział gruntu bez dostępu do drogi publicznej, można co najwyżej podjąć decyzję, postanowić służebność drogową, drogi wewnętrzne, prywatne. Droga publiczna, zgodnie z przepisami nie może być węższa niż 6 metrów. Ad. 7. Zapytania i wolne wnioski, odpowiedzi na zapytania i wolne wnioski. Pani Jadwiga Kostyra odczytała treść pisma, w którym zwraca się do Burmistrza Jana Krzysztofa Białka i do Przewodniczącego Rady Miejskiej – pismo to stanowi załącznik nr 18 do niniejszego protokołu. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – odniosę się do ostatniego pytania, bo całą tę treść, którą Pani odczytała trzeba dokładnie przeanalizować. Trzeba odnieść się, czy i w jakim czasie zostało przez gminę prawo. Pani Jadwiga Kostyra – uchwała z mocy prawa jest nieważna. Burmistrz Jan Krzysztof Białek zapytał o uchwałę z którego roku chodzi? 15 Pani Jadwiga Kostyra – bez względu na to z którego roku byłaby uchwała, a naruszyłaby ona art. 58§ 1 Kodeksu Cywilnego z mocy prawa jest nieważna. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – w związku z tym poproszę o opinię prawną Pana mecenasa, lub będziemy się posiłkowali fachowcami z dziedziny tej o której Pani wspomina i na którą się Pani powołuje. Odpowiadam, że wszelkie działania, jeśli takowe miały miejsce, mają miejsce na zasadzie domniemania z pewnością odbywają się bez żadnej mojej wiedzy. Pani Jadwiga Kostyra – Panie Burmistrzu nie mogą mnie sąsiedzi straszyć, że na mojej działce trupy się będą słać. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Proszę Pani, ma Pani jak najbardziej rację oczywiście. Takie rzeczy natychmiast należy zgłaszać na Policję. Jadwiga Kostyra - Zgłosiłam i czekam, aż Policja skieruje sprawę do Prokuratury. Pan Waldemar Banaszek – ja mam kilka pytań, może pierwsze do Pana Burmistrza. Co z kontrolą Najwyższej Izby Kontrolnej na byłym wysypisku w Wólce Kozłowskiej? Burmistrz Jan Krzysztof Białek – w okresie międzysesyjnym, czyli od czasu kiedy była ostatnia sesja do tego czasu, wpłynęło pismo do zapoznania się przez Radę Miejską, w sposób szczególny Komisja Rewizyjna analizowała to pismo. Z informacją, że NIK ze względu na inny plan kontroli nie są w stanie przyjechać do Gminy Tłuszcz i skontrolować tego działania. Nie wyklucza się, że kiedyś w przyszłości skontrolują, ale o tym nic nie wiemy, oni o tym nas nie poinformowali. Poinformowali nas jedynie, iż kontrola tego typu przedsięwzięć i tego wszystkiego co tam było zawarte skontrolować może Komisja Rewizyjna. Jeśli Komisja Rewizyjna nie czuje się do końca fachowcami w tej dziedzinie to może wesprzeć się i może zatrudnić specjalistę w tej dziedzinie, która sporządzi stosowną ekspertyzę, i która na podstawie tej ekspertyzy Komisja sporządzi później protokół. Rozważaliśmy taką sytuację nawet w dniu wczorajszym na posiedzeniu Komisji Rewizyjnej, to wymaga podjęcia uchwały przez Radę, która dotyczyłaby decyzji o zatrudnieniu takiego fachowca, gdyż to nie jest moja kompetencja, lecz Rady Miejskiej. Nie wyklucza się, że na najbliższej Sesji taka uchwała będzie podjęta. Jednakże wiem, że są zdania radnych takie, żeby zwrócić się po raz kolejny do Najwyższej Izby Kontroli z prośbą o przeprowadzenie kontroli. Jeśli nie chcą tego kontrolować to przynajmniej niech wskażą Radzie te jednostki, te instytucje, tych ludzi, którzy czują się fachowcami, żeby ta ekspertyza była bezstronna. Pan Banaszek – ja uważam, że jak Pan obejmował urząd Burmistrza, to już miał Pan wyjaśnić sprawę wysypiska. 7 lat mija i nie zostało to wyjaśnione. Uchwały są nie wyjaśniane i myślę, że działa Pan pod publikę, że zgłosił Pan do NIK'u tę kontrolę, ustawa jasno mówi art. 6 „ NIK przeprowadza kontrole na wniosek: Sejmu, Prezydenta itd.”. Pan nie ma prawa tego zgłaszać, więc to jest działanie pod publikę, że chce się Pan wybielić, niech Pan mi wreszcie powie, kiedy Pan to wyjaśni 16 wreszcie? Jest wysoko opłacana Komisja Rewizyjna, co oni robią? Kiedy oni to zrobią? – to jest moje pytanie. Czy starczy Panu tej kadencji? Burmistrz Jan Krzysztof Białek – ma Pan w pełni rację, że ja jako Burmistrz nie mam prawa zwracać się do Najwyższej Izby Kontroli o kontrolę, jedynym organem, który może się zwrócić wg obowiązujących przepisów jest Rada Miejska i tak w rzeczy samej się stało. Myślę, że tutaj Pan mecenas poprze i potwierdzi to co mówię. Ja tylko dla przykładu Panu podam, że w roku chyba 1998, albo 1999, kiedy przestał piastować funkcję Burmistrza Pan Tadeusz Pietrzyk stał się nim Pan Sławomir Klocek, Rada Miejska podjęła taką samą uchwałę o skontrolowanie oczyszczalni ścieków i na tę uchwałę w sposób właściwy zareagowała Najwyższa Izba Kontroli, przyjechała i skontrolowała. Poza tym w swojej odpowiedzi tej, która została skierowana do nas w żaden sposób nie było mowy przez autora tego tekstu, że Rada Miejska popełniła błąd, podjęła uchwałę niezgodną z prawem. Organ nadzoru, czyli Wojewoda Mazowiecki nie uchylił tej uchwały. NIK wyjaśnił, iż ze względu na inny zakres przeprowadzanych kontroli nie są w stanie teraz przyjechać i skontrolować. Oni nie stwierdzili tego, że nie mogą kontrolować i, że rada Miejska popełniła błąd. Pan Banaszek – NIK może kontrolować gminę, samorząd, ale na zlecenie Sejmu, Prezydenta itd. Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Pan Banaszek ma rację mówiąc o tym, ale w tym sensie, ze określoną Organy Rzeczypospolitej zlecają kontrole. Co innego oznacza zlecają, a co innego Rada zwróciła się z prośbą. Rada Miejska w Tłuszczu popełniłaby kardynalny błąd, gdyby podjęła uchwałę zlecającą przeprowadzenie kontroli przez NIK, bo zlecić Rada nikomu nie może, ale kto zabroni Radzie, aby mogła zwrócić się z prośbą. Proszę Pana ja nie mogą odpowiadać za to, czy kontrola wysypiska będzie przeprowadzona, czy nie. Ja nie odpowiadam za te sprawy. Natomiast twierdzę w dalszym ciągu, że Rada Gminy miała prawo zwrócić się do NIK'u o przeprowadzenie kontroli, to była wyraźna prośba nie zlecenie. I tu chyba przyzna mi Pan rację. Pan Banaszek – tak. Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – i to sobie wyjaśniliśmy. Tak jak Pan Burmistrz mówił, już mieliśmy precedens. Na początku kadencji 1998- 2002 ówczesna Rada przy udziale niektórych radnych, którzy znajdują się na sali obrad w chwili obecnej podjęła uchwałę, aby wystąpić do Najwyższej Izby Kontroli z prośbą przeprowadzenie kontroli. Wtedy NIK zareagowała i zarządziła kontrolę. Muszę powiedzieć, że Ustawa o Najwyższej Izbie Kontroli w wersji pierwotnej w ogóle pracownikom NIK'u nie dawała nie tylko prawa, ale i szans żeby kontrolowali samorządy. Najwyższa Izba Kontroli otrzymała prawo do kontrolowania samorządów. Jak z prasy się dowiadujemy w ciągu roku Nikowcy sprawdzają kilkadziesiąt samorządów. Także nie jest prawdą, że Rada naruszyła prawo podejmując uchwałę. Pan Banaszek – ale z góry nie było wiadomo, że nie podejmie kontroli. Jak 17 wyjaśnimy tę sprawę? Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Panie przewodniczący, Wysoka Rado. Chcę bardzo tej kontroli, najbardziej chyba z osób, które znajdują się na tej sali, ponieważ jestem przekonany, że efekty tej kontroli będą dla mnie przynajmniej satysfakcjonujące. Ponawiam apel do tego, aby Komisja Rewizyjna zajęła stosowne stanowisko i żeby wydała opinię i żeby nie tylko kontrolowała placówki oświatowe , ale żeby zajęła się tym tematem. Proszę o to, aby rozważyć i żeby podpowiedzieć tych którzy potrafią i mogą powiedzieć, kogo można byłoby zatrudnić jako osobę bezstronną i fachowca, gdyż znowu na temat poszczególnych osób i ludzi mogą się w przyszłości toczyć spekulacje. Ja tutaj jako jedyna osoba wiedząc, ze przedmiotem kontroli będzie również moja działalność nie powinienem ze względów chociażby etyczno moralnych wskazywać kogokolwiek do tej roli. Powtarzam najbardziej spośród wszystkich, którzy tutaj są obecnych tego chcę. Pan Banaszek – no tak, ale kadencji niestarczy. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Proszę Pana, temat wysypiska mogę Panu tylko powiedzieć, że on nie zamknie się przez rok, dwa, trzy lata. Śmiem Pana poinformować, że już niebawem zostanie podjęta decyzja jaki charakter procesu zostanie wszczęty wobec firmy Jurant. Pan Banaszek – a czy już wpłynął pozew? Burmistrz Jan Krzysztof Białek – proszę Pana do chyba 30 kwietnia 2010r. według umowy podpisanej z kancelarią prawną Leśnodorski i Ślusarek ma ona odpowiednie decyzje podjąć. Podpisaną mamy umowę na prowadzenie tej rzeczy, ja w tym momencie jako Burmistrz Jan Krzysztof Białek się wyłączam i na te pytania związane z ewentualnym procesie sądowym będą odpowiadali w moim imieniu przedstawiciele tej kancelarii. Podpisałem umowę bodajże 6 marca 2010r., jakoś tak na początku marca. W tej chwili trwa gromadzenie materiałów dowodowych. Pan Banaszek – jeszcze mam wniosek do Pana Przewodniczącego, chciałbym zawnioskować, żeby posiedzenia odbywały się trochę później, czyli od 14 -15, tak jak we wszystkich gminach. Tak, aby ludzie mieli dostęp do informacji publicznej, bo teraz mają ograniczenie. Przewodniczący Rady – rozpatrzymy ten wniosek. Pan Banaszek – trzeba cały wolny dzień brać, żeby uczestniczyć w Sesji. Przewodniczący Rady – od kilku lat Sesje rozpoczynają się o godzinie 11.00, do tej nie spotkałem się z takim wnioskiem. W każdym bądź razie rozpatrzymy to. Myślę, że nie będzie problemu. Pan Banaszek – mam jeszcze jedno pytanie do Pani radnej. Czy Pani coś wie na temat planowanej następnej inwestycji na osiedlu Kolejowa firmy JW Construction? Pani Grażyna Rek – tak wiem. Właśnie w dniu wczorajszym na posiedzeniu komisji, która według co poniektórych nic nie robi, Komisji Rewizyjnej 18 rozmawialiśmy na ten temat. Pan Burmistrz wyjaśniał nam procedury jakie w tej chwili się odbywają. Pan Banaszek – co to ma być, bo ja nie wiem, konkretnie? Pani Grażyna Rek – na to pytanie poprosiłabym o odpowiedź Pana Nowaka. Panie Jurku, bardzo bym prosiła. Pan Banaszek – czy Pan Burmistrz też wie coś na ten temat? Co tam ma być? Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Proszę Pana doskonale wiem, ale tu jest pracownik merytoryczny, on prowadzi tę sprawę i udzieli odpowiedzi. Pan Jerzy Nowak – Jest wstępna informacja, że firma JW Construction planuje na tym terenie budowę wytwórni mas bitumicznych. Pan Banaszek - jakiej wielkości? Ile będzie się tam produkować dziennie. Pan Nowak – wysokości ok. 30 metrów. 300 ton dziennie. Proszę Pana jest wniosek do 5 kwietnia 2010r. go rozpatrzymy, a w tej chwili trwa ustalanie stron postępowania. Będzie wiadomo co tam będzie i Państwo zostaniecie poinformowani. Pan Banaszek – czy tylko takie inwestycje, jakieś śmieci, opony, masy bitumiczne, inwestycje zagrażające życiu będą na naszym terenie? Burmistrz Jan Krzysztof Białek – nie jestem z tego powodu szczęśliwy. Wolałbym, aby inwestorzy inny charakter działalności na naszym terenie otwierali, jednakże proszę mnie nie winić, ja nie mam na to wpływu. Wniosek jest, musimy go zbadać by postępować zgodnie z prawem, wiem, że ludzie tej inwestycji nie chcą i na pewno zrobimy wszystko by zastosowane zostały wszelkie przepisy prawa. Czasami robimy pewne rzeczy niedoskonale, tak jak w przypadku wszczęcia tej pierwszej procedury dotyczącej wydania decyzji środowiskowej, która na szczęście zakończyła się tak jak zakończyła. Tutaj czujemy się bardziej profesjonalistami i ustalimy strony, gdzie ja osobiście dopilnuje tego, by te strony bezdyskusyjnie, zgodnie z postulatem Pani radnej zostały poinformowane i również tutaj śmiem poinformować, że Stowarzyszenie Normalna Gmina również będzie stroną. Myślę, że wspólnie będziemy dążyć do tego by jakakolwiek decyzja, która wypłynie była decyzją satysfakcjonującą Państwa. Jednakże proszę się nie obrażać na to, że JW Constructions Zakład Produkcji Prefabrykatów Budowlanych ma prawo występować z czymś takim. Pan Banaszek – jeszcze chciałbym się zwrócić do Rady. Ustawa o samorządzie gminnym mówi, że Radny zobowiązany jest kierować się dobrem wspólnoty samorządowej gminy. Głosując dzisiaj nad zakupem tej działki dla szkoły, nie wiem czym się Państwo kierujecie. Jest dla mnie to niezrozumiałe, że jeżeli chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo dzieci Wy lekką ręką głosujecie – NIE! Jeżeli chodzi o zagłosowanie o odszkodowanie 600 tys. zł. nie wiem czym się kierujecie. Może własnym interesem?! Ja już myślę, że kierujecie się tylko żeby wziąć dietę w wysokości ok. 15 tys. zł. rocznie. Radni z Ząbek i Zielonki mają tylko wyższą dietę. 19 Czy my jesteśmy tacy bogaci? Żeby może swoje interesy załatwić, żeby sobie może jakieś mieszkanko przytulić, ewentualnie coś innego, a dobro dzieci nie jest ważne. Pani Grażyna Rek – Może odniosę się do Pana wypowiedzi, bo bardzo mnie boli wypowiedź Pani Kurek i Pana również. Może czas najwyższy żebym powiedziała to głośniej, że jest to moja ostatnia kadencja. Niekoniecznie decyzja ta wynika z tego, że nawarstwiło się tyle nieprzyjemnych spraw. Te 35 tys. zł., które było przedmiotem głosowania i „wstrzymałam się” przeznaczyłam na nasze osiedle Panie Waldku na wodociągowanie. Pan wie jaka jest sytuacja z wodociągami, Pan wiem że każde 50 m tego wodociągu jest ważne. Nie robie tutaj sobie Proszę Pana żadnej polityki, żadnej kampanii wyborczej. Moja przyszłość polityczna z chwilą wygaśnięcia tej kadencji się zamyka. Tak jak wielu osobom na tej sali, zależy mi na zdrowiu naszych dzieci, naszych mieszkańców. Robie bardzo wiele w tej kwestii i takie zarzuty bardzo mnie bolą. Pani Maria Suchocka – ponieważ dzisiaj na sesji mówi się tak dużo o dobru dzieci i ja chciałam proszę Państwa zasygnalizować problem dzieci z terenów wiejskich. Sprawa dotyczy budowy zaplecza. Wiem o tym, że Pan radny jest całym sercem z naszą inwestycją, nie mówił dzisiaj o tym, bo nie było potrzeby, bo Państwo nie ustalaliście budżetu. Niemniej, chciałbym zwrócić uwagę, że na przedszkole, które zamierzamy zorganizować w Miąsem zdobyliśmy ponad 1 100 000 zł ze środków unijnych, ale zaplecze jest warunkiem, aby to przedszkole mogło funkcjonować prawidłowo, a więc żeby dzieci mogły mieć przygotowywane posiłki w szkole to niezbędna jest budowa zaplecza. Niestety nie zostały zaplanowane żadne środki na budowę tego zaplecza, ale ja tutaj nie z pretensjami, bo ja wiem jaka jest kontra gminy. Dostaliśmy pieniądze na budowę placu zabaw. Dlaczego wybraliśmy plac zabaw? Przecież proszę Państwa nie tylko my wystąpiliśmy o środki finansowe, ale wszystkie szkoły. Burmistrz nie może obdzielić tylko Miąsego, bo jeszcze jest wiele innych szkół. Wybraliśmy plac zabaw, bo wystąpiliśmy do Ministerstwa i te pieniądze zaprocentowały. Otrzymaliśmy 40 tys. zł na plac zabaw z funduszy gminnych o których było wiadomo, że kolejne 40 tys. zł. przyjdzie z Ministerstwa. W ramach tego 1 100 000 zł., który pozyskaliśmy z Unii Europejskiej będzie mnóstwo zakupionego sprzętu, który już w Miąsem zostanie. Mam nadzieje, że Państwo uwzględnicie to, że my oprócz tego, że się upominamy u Państwa o pieniądze, że jeszcze pozyskujemy, żeby po prostu było łatwiej. Ja chciałam jeszcze podziękować mojemu Panu radnemu za współpracę, bo myślę, że taki dzień jak dzisiaj, że za chwilę Święta jest takim dniem, że mogę sobie na to pozwolić i żeby milej się zrobiło, bo dziś jest sama krytyka i pretensje w stosunku do radnych. Chciałabym trochę zmienić nastrój, bo wiele się dzieje dobrego w tej gminie proszę Państwa. Muszę o tym powiedzieć. Pozyskano mnóstwo pieniędzy na rozbudowę szkoły w Jasienicy, pozyskano środki na przedszkole w Kozłach, my też pozyskujemy pieniądze. A jak się szkoły zmieniły za Burmistrza Białka. Ja myślę, że Pan Burmistrz moim zdaniem powinien przestać już odpowiadać na krytykę, o której sądzi, że jest niekonstruktywną krytyką, tylko powinien mówić co dobrego zostało 20 zrobione. Każdy się może mylić, nie myli się ten co nic nie robi. Jeszcze chciałabym zasygnalizować, że z moim Panem radnym współpracujemy na co dzień i nawet w drobnych sprawach mogę się go poradzić. Mam do Pana Sobczaka wiele szacunku, cenię go za jego rzeczowość, kompetencje i za jego serdeczność, jaką kieruje się w stronę szkoły. Wszystkie działania radnego, nawet jeśli pieniądze, które zostały w ramach tej nadwyżki przeznacza na coś innego, to nich zrobi to co uważa za stosowne. Nie sądzę, aby którykolwiek z radnych działał na szkodę gminy. Przecież Państwo radni zostali wybrani przez społeczeństwo i wszyscy chcecie dobra, a pieniądze macie jakie macie. Staracie się jak najrozsądniej gospodarować finansami, a to że chcecie dla swojego terenu zdobyć te parę groszy, ja się nie dziwie, bo każdy chce w swoim terenie zrobić coś, bo ktoś go wybiera, ktoś mu zaufał. Chciałabym bardzo gorąco podziękować za pracę strażaków minionej zimy, gdyż mieli ciężkie zadnie do wykonania, a w szczególności za ich zaangażowanie, za szybkie reagowanie. Chciałam również podziękować pracownikowi Urzędu Panu Jusińskiemu Tomaszowi, który całą tę akcję prowadził. Bardzo dziękuję i chciałabym życzyć wszystkim Wesołych Świąt Wielkanocnych. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – jeśli można się odnieść, żeby nie poszła w świat informacja, że strażacy mieli zapłacone za interwencje w czasie zimy. Są to ochotnicy strażacy, oni robią to społecznie, oni mają płacone za wyjazdy do akcji gaśniczych, tytułem utraconego czasu mają 10 zł za godzinę, więc sami Państwo oceńcie stopień bezpieczeństwa tego co strażacy robią i ekwiwalent za to. Również chciałbym, żeby nie zostało pominięte i niezauważone to, że mimo wszystko panie dyrektorze dla tej szkoły robimy wiele rzeczy, żeby mieć na uwadze bezpieczeństwo. Chciałbym żebyście pamiętali, że 80 tys. zł. na plac zabaw Rada Miejska przeznaczyła w tym budżecie dla Szkoły Podstawowej w Tłuszczu i dzięki temu drugie 80 tys. zł. udało nam się pozyskać z funduszy zewnętrznych, czyli w najbliższym czasie, w tym roku dokładnie powstanie za 160 000,00 zł. plac zabaw, miejsce bezpiecznego spędzania czasu wolnego naszych uczniów. Pan Mirosław Sobczak – chciałbym podziękować Pani dyrektor za te słowa otuchy, które znaczne są do mobilizacji na rzecz szkoły i okręgu. Dziękuję. Pani Elżbieta Sobiesiak – pozostając w tematyce dobra dzieci, chciałabym w imieniu własnym, rodziców Zespołu Szkół w Jasienicy, Przedszkola i uczniów serdecznie podziękować radnemu i sołtysowi Panu Mirosławowi Szczotce i Pani Halinie Jusińskiej właśnie za pomoc w organizacji zajęć sportowych. Za to, że wsparliście Państwo szkołę, chodzi o możliwość dowożenia dzieci do szkoły z miejsc, gdzie rodzice nie są w stanie samodzielnie tego sfinansować. Chcę podziękować i złożyć podziękowania na ręce Pana Szczotki dla Prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej za wielokrotne akcje odśnieżania placówek, za każda pomoc jaką okazywaliście, za współpracę szczególnie z przedszkolem. Składałam podziękowania na łamach prasy, jednakże nie pojawiły się do chwili obecnej, niemniej jednak dziękuję bardzo. Pragnę również podziękować Pani radnej Halinie Jusińskiej, która przekazała na rzecz naszej placówki kwotę 5 000,00 zł, jest to wsparcie inicjatywy 21 rodziców tj. zagospodarowanie terenu przed szkołą i zagospodarowanie miejsc wypoczynku dzieci w czasie przerw. Tam powstaną ławeczki, ogródki, miejsca gdzie dzieci będą mogły spędzać bezpiecznie w estetycznym miejscu czas. Bardzo serdecznie dziękuję w imieniu własnym i rodziców. Bardzo serdecznie dziękuję Panu burmistrzowi za zabezpieczenie kwoty 1 060 000,00 zł na inwestycję, która jest dla nas w tym momencie najważniejsza tj. budowa kompleksu żywieniowego dla dzieci z terenu Jasienicy, ponad 80% dzieci na 450 uczniów je codziennie posiłek gorący. Do tej pory są to warunki bardzo ciężkie i trudne, ale dzięki temu właśnie zabezpieczeniu środków będzie mozliwe zapewnić dzieciom godziwe warunki. Pan Wiesław Mamot – przepraszam, ja muszę przerwać tę miłą i sympatyczną atmosferę. Niestety jak mawiali Rzymianie „Złe prawo, ale prawo”, jeżeli ono jest to należy go przestrzegać. Stowarzyszenie Normalna Gmina powstało m. in. dlatego, żeby patrzeć władzy na ręce, nie powstałoby gdyby nie byłoby łamania prawa. Dlatego do Pana mecenasa chciałbym zwrócić się z prośbą o wyjaśnienie pewnych kwestii. Pierwsza – kto przygotował projekt uchwały, kto sporządził z urzędników? Czy brak ogłoszenia na BIP i w uzasadnieniu zlekceważenie tego to jest łamanie prawa, czy to nie jest łamanie prawa? Czy ktoś kto przygotowywał ten projekt uchwały zapoznał się z oświadczeniem Pani Dobrzenieckiej, która na rozprawie administracyjnej oświadczyła, a oświadczenie obywatela jest dokumentem? Czy próbowano wyjaśnić sprawę zwrotek do końca? Bo z informacji, które wiem, wyjaśniała Pani radna Hanna Kurek na sześć pism skierowanych do Pani Dobrzenieckiej pięć zwrotek jest. Podobno sześć pism zostało do niej wysłanych, a Pani Dobrzeniecka twierdzi, ze tylko pięć. Mianowicie pismo, które informowało o wszczęciu procedury, Pani Dobrzeniecka twierdzi, że nie zostało wysłane, więc wynika stąd, że jedna zwrotka została sfałszowana. Czy tworząc tą uchwałę urzędnicy Urzędu Miejskiego wzięli to pod uwagę? To jest jedna sprawa. Natomiast w piśmie, które ja skierowałem do Pana burmistrza, Pan burmistrz mi odpowiedział w ten sposób, że inwestycja Pana Mataka na działce nr 775 jest niezgodna z planem przestrzennego zagospodarowania. Mam pytanie do Pana mecenasa w związku z tym, czy jest to oświadczenie woli Pana burmistrza w tym piśmie, to stwierdzenie, że to co robi Pan Matak to jest w formie zaświadczenia do Pana Mataka stwierdzając, że to jest zgodne, natomiast do mnie w piśmie napisał, że to jest niezgodne, więc chciałbym się zapytać, czy jest to pismo to oświadczenie woli Pana burmistrza? To chciałbym wyjaśnić. I dlaczego nie wzięto tego pisma pod uwagę w uzasadnieniu tejże uchwały, która została tutaj podjęta. Pytanie ostatnie. Co to znaczy „błędne lub niepełne”? W tym piśmie proszę Państwa jest dwa razy przytoczona ta sama data z tym, że w drugim przypadku pomyłkowo wpisałem zamiast 2008, rok 2009. Telefon w Urzędzie Miejskim do mnie jest znany, więc co to znaczy „znacząco utrudniało”, wystarczyło wykonać jeden telefon i byłaby sprawa wyjaśniona, więc to jest chyba przerost formy. Teraz jeszcze niezależnie od wcześniejszych moich pytań, chciałbym powiedzieć, że byłem w Grabowie na zebraniu, i jestem zaskoczony tym, że Pan burmistrz jest zdziwiony taką podstawą mieszkańców. Ja byłem zaskoczony bardzo pozytywnie postawą mieszkańców, ponieważ to mieszkańcy mieli koncepcję rozwoju 22 tych terenów, natomiast Pan burmistrz nie miał i jest zdziwiony. Uważa, że pchanie w każdą wioskę takiej inwestycji w cudowny sposób uzdrowi gminę, pozostaje zastanowić się nad tym. Ostatnie pytanie. Kiedy Pan Ciok posprząta po sobie na osiedlu Kolejowa? Pozostały kupy gruzu, ulica jest bardzo brudna, może Pani radna wie coś na ten temat? Pani Grażyna Rek – nic nie wiem, ale zajmę się tym. Burmistrz Jan Krzysztof Białek zwrócił się do Rafała Roguskiego, aby zajął się sprawą uporządkowania osiedla Kolejowa przez Pana Cioka oraz aby Wydział Inwestycji w trybie niezwłocznym i natychmiastowym zobowiązał Pana Cioka do posprzątania tego terenu. Kwestia druga dotycząca zaskoczenia postawy takiej, a nie innej mieszkańców w miejscowości Grabów. Otóż proszę Pana do mnie nie dochodziły żadne informacje na ten temat, że ludzie są przeciwni tej inwestycji, lecz dochodziły do mnie informacje, że akceptują, być może chcą. Dochodziły inne informacje dotyczące tego, że planuje się tam zakład utylizacji opon, nawet mam na piśmie jeden z protestów, że chce się tam zrobić spalanie opon, że dochodziły do mnie informacje, że jakiś azbest też miał tam być, wszystko to co najgorsze, jakieś składowiska. Zresztą w dniu dzisiejszym kiedy było spotkanie na gruncie kiedy przyjechała stacja TVP3 podobnej konwencji ludzie się wypowiadali. Ja nikomu, niczego nie chcę wpychać, to była jedna z propozycji, jeśli jest opór społeczny to nie będzie tam takiej inwestycji, bo jeżeli ludzie widzą potrzebę wokół siebie tylko posiadania przyrody, tylko środowiska naturalnego to niech mają, to jest ich wola. Plan odnowy miejscowości, rzeczywiście ten dokument powinien być stworzony. Gdyby był ten dokument to nie byłoby problemu, ale utworzenie planu odnowy miejscowości jest to znowu oddolna inicjatywa. Pan Mamot – chciałbym wiedzieć jedną rzecz. Pan mówi z nutką takiej nostalgii siedemdziesiąt parę tysięcy poszło. Natomiast mieszkańcy, też ich słuchałem na tym spotkaniu, i mówią w ten sposób. Wspaniałe tereny do zagospodarowania, do zamieszkania, tam jest gospodarstwo agroturystyczne, ktoś gdy kupił działkę i zamierza zakładać ośrodek hipoterapii, czyli tego typu usługi związane z zamieszkaniem, są wspaniałe drogi, więc jest wspaniała okazja żeby ludzie się tam osiedlali. Jeżeli Pan teraz tam wsadzi firmę, to dla mnie jest to krótkowzroczne myślenie, dzisiaj 70 tys. zł, a potem pustka, bo nikt tam później nie osiądzie. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – proszę Pana tam nic nikt nie wsadza to była próba znalezienia lokalizacji. Próba znalezienia lokalizacji czysto przypadkowej, pewna osoba fizyczna dogadała się z jakąś firmą, chcą handlować, sprzedawać ziemię, mają do tego prawo. Ten, który zakupuje zapytuje gminę, czy jest taka możliwość. Ja tylko ubolewam, że cała ta dyskusja, ale nie z mojej winy, bo do mnie informacje dochodziły „jesteśmy a tak, nie jesteśmy przeciwni”, że ta dyskusja nie toczyła się w styczniu ani w lutym, bo gdyby odbyła się w tych miesiącach zleciłbym urbaniście opracowania projektu decyzji o warunkach zabudowy zagospodarowania. SKO nie podejmuje decyzji tylko co najwyżej po przeanalizowaniu zwróci nam do ponownego rozpatrzenia i nie będzie tej inwestycji. Tak jak mówię czasami 2 dni 23 przed uprawomocnieniem się decyzji wpływa protest, ja wzywam natychmiast urbanistę, pytam czy jest on w stanie zmienić tę decyzję, jednakże powiedział, że Pan nie będzie mi niczego nakazywał, ja podpisałem się pod tą decyzją i ja biorą za to odpowiedzialność, niech SKO rozstrzygnie, jeżeli rozstrzygnie inaczej niż ja postanowiłem, Pan postanowi inaczej. Nie ma co robić „burzy w szklance wody”, bo póki co złamałbym prawo tylko i wyłącznie w dwóch przypadkach, kiedy bym podjął decyzję inną niż opracowana przez urbanistę, albo gdybym uprawomocnił te decyzję bez uszanowania sprzeciwu tych mieszkańców, którzy się w terminie zwrócili. Chciałbym już skończyć ten temat, ten wątek. Jestem entuzjastą powstawania czegoś takiego na terenie naszej gminy, tylko musimy znaleźć odpowiednie miejsca, bo to są pieniądze dla nas, to nie jest coś co zagraża środowisku naturalnemu, to jest ta lepsza forma niż np. zakład wytwórni mas bitumicznych, czy też działalności śmieciowych. W tym pierwszym temacie to myślę, że Pan mecenas będzie bardziej władny, bo rzecz dotyczy mnie. Mecenas Bonifacy Choszczyk - wrócę do tej kwestii, która przed chwilą była omawiana tzn. do decyzji Pana burmistrza. Były takie pomysły niektórych, bo w razie wniesienia odwołania od decyzji burmistrza w określonych sytuacjach burmistrz, jeżeli uzna odwołanie za w pełni uzasadnione to może swoją decyzję zmienić w przeciągu 7 dni, ale pod jednym zasadniczym warunkiem, może zmienić burmistrz decyzję w przeciągu 7 dnia i nie wysyłać odwołania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, ale tylko w sytuacji prawnej, kiedy wszystkie strony postępowania wniosły odwołanie. Tam jedna ze stron nie wniosła odwołania i burmistrz nawet gdyby chciał to nie mógł zmienić swojej decyzji, bo zgodnie z kpa jest z tą decyzją związany. Nie wiadomo jaka będzie dalsza procedura, jeżeli by przyjąć, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze dopatrzy się jakiś uchybień, uchyli i przekaże do ponownego rozpatrzenia i wtedy ta decyzja, ta sprawa będzie od początku rozważana. Pan Mamot zadał pytanie, kto przygotowywał projekt uchwały w sprawie rozpatrzenia skargi, powiem wprost. Nie wiem, kto przygotowywał projekt uchwały. Co do zasady projekty uchwał przygotowuje Pan burmistrz to wynika z ustawy o samorządzie gminnym. Podejrzewam, że projektu tej uchwały sam nie przygotowywał, ale tak jak mówię to są moje przypuszczenia. Pan Mamot pyta, a ja nie chciałbym stopniować pojęcia uchybienie, naruszenie prawa, użyto w uzasadnieniu, że to jest uchybienie, no więc przyznano Panu rację, że niezamieszczenie informacji w biuletynie było naruszeniem prawa. Wrócę jeszcze do oświadczeń woli, nie wiem dokładnie o czym Pan mówi i nie chciałbym się na bieżąco odnosić z tym, że mam przed sobą Kodeks Cywilny i tu w dużej ilości artykułów przywołuje się pojęcie oświadczenie woli, ale najczęściej z oświadczeniem woli mamy do czynienia wtedy, jeżeli ktoś konkretnie coś oświadczy. Natomiast w tych kategoriach o jakie Pan pyta ja na bieżąco nie potrafię zdefiniować, czy to jest oświadczeniem woli prawdopodobnie w myśl Kodeksu Cywilnego nie, bo to nie było oświadczenie w sprawach majątkowych. Pan Wiesław Mamot – ja mam te informacje z Ustawy o dostępie do informacji 24 publicznej zgodnie z art. 23 „Kto wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi nie udostępni informacji publicznej podlega karze grzywny, karze pozbawienia wolności albo pozbawienia wolności do roku” trudno nazwać to uchybieniem, a takie coś jest związane z nieumieszczeniem informacji. Jeżeli już mamy stopniować to prosiłbym zastosować właściwy stopień. Mecenas Choszczyk – ja nie jestem przedstawicielem organów ścigania, nie jestem przedstawicielem prokuratury, gdzie prokuratura wnosząc akt oskarżenia domaga się ukarania kogoś za coś konkretną karą. Proszę ode mnie nie oczekiwać, że ja tutaj będę oceniać, czy naruszono prawo w takim stopniu, że można oczekiwać ukarania karą pozbawienia wolności. Pan Mamot – ale ja nie wnioskuje o wsadzenie kogoś do więzienia, ja tylko mówię o tym, że w tej uchwale, która została podjęta mówi się o uchybieniu, gdy problem jest poważniejszy. Mecenas Choszczyk – ja powiedziałem, użyto sformułowania uchybienie. Wysoka Rada użyła takiego sformułowania i ja nie będę tutaj oceniał radnych, czy radni użyli właściwego słowa, czy może należało to inaczej napisać. Pan Mamot – czyli w związku z tymi zwrotkami to też nie jest Pan w stanie mi powiedzieć. Mecenas Choszczyk – ja jedną ze zwrotek oglądałem, nie wiem czy chodzi o tę, dotyczyła ona Pani Dobrzenieckiej i tam mnie jedna z pań pytała jak ja ją oceniam. Grafologiem nie jestem, ta Pani pokwitowała to pismo natomiast wyraźnie można zauważyć, że data była wpisana tzw. „inną ręką” i należy domniemywać, że albo Pani Dobrzeniecka złożyła podpis na dowód, że odbiera pismo, a nie wstawiła daty i ktoś poprawił. Ale proszę Państwa, ja tutaj z tego co mówię to proszę nie wysnuwać pochopnych wniosków, że to pracownik urzędu, bo do mnie też trafia dość obszerna korespondencja i odbieram listy polecone i nie wiem, czy mam do czynienia z doręczycielem, czy z listonoszem. Jeśli listonosz przynosi mi list i mówi żebym podpisał to zawsze wstawiam datę odbioru. Z jakiegoś powodu listonoszów i doręczycieli interesuje tylko odpis, a z datą to sobie jakoś poradzą. Pan Wiesław Mamot – ja rozumiem, tylko że 6 pism, które zostało skierowanych do Pani Dobrzenieckiej na te 6 pism jest w Urzędzie Miasta 5 zwrotek. Tak się jakoś dziwnie składa, że jednej brakuje. Mecenas Choszczyk – od tej strony ja sprawy nie znam. Ja mówię, analizowałem tę jedną zwrotkę i doszedłem do wniosku, że data jest wstawiona „inną ręką”, ja innych zwrotek nie analizowałem, a tym bardziej nie analizowałem tego przypadku o którym Pan mówi, że powinno być 6 zwrotek, a jest 5. Pan Wiesław Mamot – to nie jest tylko ta kwestia, bo została jeszcze dość istotna kwestia w sumie, bo jest jeszcze jedno uchybienie, mianowicie Pani Dobrzeniecka w piśmie, które otrzymała – zawiadomienie o wszczęciu postępowania jest różnica między tym co ona otrzymała, a tym co jest umieszczone na BIP'ie. Mianowicie Pani 25 Dobrzeniecka nie posiada takiego sformułowania w tym piśmie, to co jest na BIP'ie cyt. „ oraz składać uwagi i wnioski w przedmiotowej sprawie”. Pismo do Pani Dobrzenieckiej wyszło bez tego sformułowania, czyli nie został pouczona o tym, że może się odwołać i do kogo może się odwołać, a to jest wymóg bardzo wyraźnie w ustawie określony. To chyba się Pan ze mną zgodzi, na dowód mogę pokazać kserokopię obydwu pism. Więc nie można Panie mecenasie stwierdzić, że są to uchybienia, bo zatajenie informacji publicznej, czyli nieudostępnienie jest karalne, jak zacytowałem tutaj ustawę. Nie można tego nazywać uchybieniem, a uchwałę, która mówi, że moja skarga na działalność burmistrza jest bezzasadna, bo to jest surrealizm. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – jeżeli można to chciałbym się odnieść do dwóch rzeczy. Ja jednak apelowałbym do Pana, aby Pan oddzielał skargę na burmistrza, bo są jeszcze inne formy: można poskarżyć się na pracownika urzędu, można poskarżyć się na kierownika wydziału. Rozumiem rangę pewnych rzeczy, proszę nie wkomponowywać mnie w taką sytuację, podam Panu przykład, jeśli zostanie obrażony Pan przez urzędnika w czasie obsługi, Pan będzie skarżył mnie, że ten urzędnik coś złego zrobił wobec Pana. Pan Mamot – jeśli chodzi o zachowanie to nie mam zastrzeżeń. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – mówię o randze pewnych rzeczy. Natomiast jeśli chodzi o te zwrotki co ja mam do dodania. Poleciłem kierownikowi wydziału, żeby na piśmie przedstawił mi tę sytuacji, kwestię tych zwrotek, kto itd. Jednakże jeśli istnieje podejrzenie przez kogoś, bo ja jeszcze nikogo nie podejrzewam, nie jestem uprawniony do tego by wszcząć jakąś procedurę dyscyplinarną, czy też wezwać odpowiednie organy do tego, żeby prowadzić proces sądowy, czy też postępowanie prokuratorskie o charakterze, że ktoś coś sfałszował. Strona, czyli bezpośrednio zainteresowana może przy udziale i pomocy Stowarzyszenia doniesienie złożyć i rozstrzygniemy, czy jakiś urzędnik sfałszował dokument, czy nie, bo w moim interesie jest wyjaśnienie tego, bo w moim interesie jest to żeby działalności urzędu była bez zarzutu. Także namawiam do tego, żebyście Państwo rozważyli taką sytuację, ewentualnie Pani Dobrzeniecka, bo to ona jest stroną w działaniu, a ja stosowne decyzję podejmę, jeżeli kierownik wydziału wraz z pracownikami przedstawia mi wyjaśnienia na piśmie tego o czym mówimy. Jednakże proszę pamiętać, że to czy 6 – 5 zwrotek było, to ja się dowiaduje w tym momencie od Pana i poproszę o to, żeby wyjaśniono ile do Pani Dobrzenieckiej skierowano pism ze zwrotny potwierdzeniem odbioru, a ile znajduje się w urzędzie. Mecenas Choszczyk – Proszę Państwa, jeżeli przyjąć, że to nie Pani Dobrzeniecka wstawiła datę, tylko ktoś inny to nie można mówić o fałszowaniu dokumentów, natomiast gdyby się okazało, że to nie jest podpis Pani Dobrzenieckiej to na pewno trzeba mówić o fałszowaniu. Jeżeli natomiast, Pani Dobrzeniecka wstawiłaby jakąś datę, a ktoś próbowałby tę datę pod pasować wtedy już odpowiada za przestępstwo polegające na fałszowaniu dokumentów. Także, samo wstawienie daty nie jest fałszowaniem dokumentów. 26 Pan Wiesław Mamot – ja nie mówię o fałszowaniu dokumentów, ja mówię o tym, że nie został dostarczony jeden dokument pani Dobrzenieckiej, który jest bardzo istotny, bo mówiący o wszczęciu postępowania. Nie dowiedziałem się kto przygotowywał konkretnie projekt uchwały. Przewodniczący Rady – projekt uchwały wydział UGK, uzasadnienie przygotowywała Rada. Pan Mamot – dlaczego zadaje takie pytanie, nie po to żeby się czepiać tylko po prostu chodzi mi konkretnie o to, czy przypadkiem nie przygotowywały projektu uchwały osoby, które były zainteresowane ukryciu pewnych spraw. Chodzi mi o wyjaśnienie tej kwestii. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Ja niniejszym mogę zgłosić deklarację, ponieważ ja byłem bezpośrednio zainteresowany tą uchwała, ja projektu uchwały i uzasadnienia to tego projektu uchwały nie przygotowywałem. Jerzy Nowak – na pewno nie ja. Przewodniczący Rady – uzasadnienie przygotowywała Rada, a na podstawie uzasadnienia został przygotowany projekt uchwały. Pani Hanna Kurek – ja jako radna i mieszkanka. Mówmy sobie prawdę, ja dostałam uzasadnienie w materiałach na sesję, ja byłam zapoznana z gotowym pismem, ja się mylę? Jest konkretne pytanie kto przygotował to uzasadnienie. Przewodniczący Rady – uzasadnienie przygotowywałem ja, przedstawiałem Radzie i Rada jeśli miała sugestie to zostały one naniesione. Pan Mamot – czy jak Pan przygotowywał uzasadnienie to czy Pan zapoznał się z tymi wszystkimi dokumentami o których ja tutaj wspominam? Przewodniczący Rady – zapoznawałem się z pismami, zwrotkami. Pan Mamot - I co Pan o tym sądzi, że jest 6 pism i 5 zwrotek? Przewodniczący Rady – przedstawiano mi tylko pismo w konkretnej sprawie. Pan Mamot – wie Pan o tym, że Pani Dobrzeniecka dostała pismo, powiadomienie bez tego, że może się odwołać? Przewodniczący Rady – Panie Wiesławie ja sprawdzałem to pismo, które zostało określone przez Pana w treści skargi i na to pismo sprawdzałem, czy jest zwrotka. Pan Wiesław Mamot – w takim razie nie odpowiedział mi Pan na to w jakim charakterze jest wypowiedź Pana burmistrza do mnie w tym piśmie, też Pan to pominął, stwierdził Pan, że nieumieszczenie na BIP'ie jest uchybieniem. Przewodniczący Rady – ja reprezentuję Radę i odpowiedź dostał Pan w imieniu Rady. Pan Mamot – przed chwilą twierdził Pan, że opracowywał to uzasadnienie. Przewodniczący Rady – tak, przedstawiłem je Radzie na posiedzeniach komisji i 27 Rada wnosiła poprawki do uzasadnienia. Pan Mamot – no więc pytam się, jeśli się Pan tak solidnie przygotował do tego uzasadnienia to pytam się dlaczego Pan nie zbadał dokładnie tej całej sprawy, gdzie zarzut jest bardzo poważny, który dotyczy Pana burmistrza i jego działalności? Przewodniczący Rady – Rada wnosiła uwagi do tego uzasadnienia i te uwagi zostały wniesione do treści. Pan Mamot – skoro radni też postanowili z Panem tę sprawę rozgryźć do końca i rzetelnie ją wyjaśnić mnie to w takim razie zwracam się do Szanownej Rady. Kto z Państwa znał te dokumenty? Przewodniczący Rady – sprawdzaliśmy pisma, które dotyczą skargi, nie sprawdzaliśmy wszystkich pism, które trafiły do Pani Dobrzenieckiej. Pan Mamot – proszę Pana, jeżeli jest sprawa związana z pismem, albo władza będzie się przenosiła do SKO, albo do sądu administracyjnego. Pan jest przewodniczącym ciała, które stanowi praw. Pan Adam Milaczarek – Proszę Państwa dużo kwestii jest poruszanych, chciałbym dodać, że Rada jest wybierana przez mieszkańców, to są osoby wybrane przez mieszkańców. Ja uważam, że musi rozwijać się przemysł i trzeba opracować zasady. Przewodniczący Rady – chciałem jeszcze wyjaśnić, że projekt uchwały został przygotowany przez wydział biura obsługi rady, ja przekazałem uzasadnienie do biura obsługi rady i myślałem, że uchwałę przygotowywał wydział UGK, który bezpośrednio się tą sprawą zajmował. Pan Mamot – więc kto przygotowywał uzasadnienie? Przewodniczący Rady – ja przygotowywałem, a projekt uchwały został przygotowany prze biuro obsługi rady. Pan Mamot – czyli Pan się zapoznał ze wszystkimi dokumentami dot. sprawy. Przewodniczący Rady – tak jak Panu tłumaczyłem wcześniej. Dyrektor Władysław Krysik – kiedy zostałem dyrektorem Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II to podstawowa kwestia była taka, żeby dach nie przeciekał, żeby fundamenty nie grzybiały, żeby centralne ogrzewanie działało, żeby okna nie wypadły. Istotny postęp i to można powiedzieć w jednej chwili widzialny zaczął następować z pierwszym miesiącem, kiedy szkołę przejęła Rada Miejska. Na dobrą sprawę od tego czasu tj. 1997 roku nastąpiły inwestycje, które dotyczyły jakiegoś określonego celu, wcześniej Kuratorium nam wyjaśniało, że wszystkie środki finansowe idą na naszą gminę, dzięki temu mogliśmy podjąć różne działania, zaczęliśmy od tego co jest mało widoczne, czyli infrastruktury, od kanalizacji, od robót ziemnych i mogliśmy podjąć już później inne działania, chociażby modernizację całego centralnego ogrzewania, czy termomodernizacja budynku. To było z udziałem Rady Miejskiej i władz, burmistrzów tych, których dziś tu widzę i za wsparcie dziękuję i radnym także. Teraz rozmawiamy o zupełnie innych problemach, 28 mówimy o takich działaniach, które by zwiększały rozwój na przyszłość. Dlatego też jest istotne, abyście Państwo zwrócili uwagę na problem tej przestrzeni, która jest. Ja właściwie już w 1997 roku zwracałem się do Rady, żeby zagospodarować ten teren pod budowę hali, co jest uwzględnione w planie zagospodarowania przestrzennego, jako teren pod cele oświatowe. Tam było szukanie osób, szukanie właścicieli tego terenu, ale gdzieś to umknęło. Prawie co roku wracam do tej sprawy. Były na pewno przeszkody formalno-techniczne, ale też może w pewnym momencie zabrakło determinacji. Przestrzeń znacznie się zmniejszyła, nawet biorąc pod uwagę prowadzenie zajęć wychowanie fizycznego, nawet gdyby ta hala sportowa powstała do tej chwili to potrzeba tej większej przestrzeni boisk jest niezbędna. Dlatego, że metodycznie, mamy obowiązek prowadzić zajęcia, jeśli warunki pogodowe pozwalają na to zajęcia na powietrzu, więc w miarę możliwości jak najwięcej odbywać zajęć ruchowych na świeżym powietrzu. W tej chwili to się odbywa w ten sposób, że w skali naszej szkoły naszych grup wychodzących jest 6-8 to tu jest pewien problem, gdyż korzystamy z Ogródka Jordanowskiego do prowadzenia zajęć dla uczniów, ale tracą barwę, gdyż jest niebezpieczeństwo przechodzenia przez arterii komunikacyjnych. Dzieci przebywają z osobami pod wpływem alkoholu lub z osobami, których stan wykazuje na spożycie narkotyków. Dlatego też jest ważne, żeby Rada wzięła pod uwagę, że to nie jest dobra przestrzeń dla dzieci, mimo że jest to duży wydatek to żeby zauważyła te potrzebę powiększenia przestrzeni dla dzieci. Ja wnioskuję jako dyrektor z przeznaczeniem dla szkoły, ale może być, że mogą powstać inne obiekty użyteczności publicznej. Przypominam, że niepotrzebnie utraciliśmy, odsprzedaliśmy teren między szkoła a urzędem miejskim, gdyż ten teren mógł być wykorzystany na obiekty użyteczności publicznej, nie koniecznie dla szkoły, ale może również i dla dzieci. Proszę o poważną refleksję nad tym co zgłosili rodzice i nad tym co ja zgłaszałem wcześniej. Przewodniczący Rady – Panie dyrektorze mam taką sugestie, aby złożył Pan wniosek do Rady Gminy przy konstruowaniu budżetu. Burmistrz Jan Krzysztof Białek – został złożony dzisiaj. Pan Waldemar Sikora – tak na wstępie, chciałbym powiedzieć, że mojej wypowiedzi nie traktuje jako dla fleszy, podobnie jak moja koleżanka nie zamierzamy zabiegać o względy wyborców w następnych wyborów. Stwierdzam proszę Państwa, że w takich warunkach jak są ostatnio nie da się pracować w normalny sposób. W każdym bądź razie ja sobie wynotowałem jakie są najczęstsze pytania wyborców: Dlaczego Tłuszcz się nie rozwija? Dlaczego brakuje środków na inwestycje? Dlaczego nie istnieje zbiórka sortowanych odpadów komunalnych? Dlaczego nie powstają sklepy wielkogabarytowe? Dlaczego nie budujemy wodociągów i kanalizacji? Dlaczego np. ulica która ma 500 m długości budowana jest w kilku etapach? Patrząc na to z innej strony, bazując na tym co się dzieje ostatnio. Proszę Państwa, Grabów temat omówiony wcześniej. Jest to inwestor, który chce dać zatrudnienie, chce dać pieniądze gminie. Z Grabowa podatki to poziom ok. 4 tys zł rocznie. JW Construction, wytwórnia mas bitumicznych, duża firma, płacą 29 potężne podatki, ale nie u nas, mimo że działka jest w strefie przemysłowej, bo tak jest w planie przestrzennego zagospodarowani. Inwestycja po byłej Kamionce jest poza wszelką dyskusją, nie ulega wątpliwości, bo nigdy to nie zostanie zrealizowane w takim stopniu jak to było nakreślone i skrzętnie schowane, nie wiem czemu wciąż drąży się temat. Nikt by nie dopuścił do powstania czegoś takiego w środku miasta. To co nie udało się zrobić przy ul. Wspólnej mogło być zrealizowane w Wólce Kozłowskiej na terenie do tego przeznaczonym. Dzięki zawetowaniu straciliśmy już milion siedemset zł dotacji na tę inwestycję, zaznaczam miała to być nietypowa sortownia, to jest odbiór tylko posegregowanych surowców wtórnych. Największe zakłady farmaceutyczne w Polsce przysłały ofertę, lecz to byłaby kolejna wojna. Przedsiębiorca z Indii szukał również terenów pod fabrykę traktorów to też niestety nie wyszło. W związku z tym, czy za jakiś czas wszyscy z nas jak tutaj jesteśmy, a niektórzy szczególnie będą mieli śmiałość powiedzieć patrząc ludziom w oczy, tak to ja nie dopuściłem do powstania takiej firmy i takie w związku z tym nie ma środków na to i na tamto? Zróbmy sobie rachunek sumienia. Pani Hanna Kurek – chciałam Państwu powiedzieć, że w czerwcu 2009 r., było spotkanie z przedsiębiorcami Tłuszcza, na którym to spotkaniu jeden z przedsiębiorców, który współpracuje z develeporami powiedział piękne słowa, zróbcie w Tłuszczu uzbrojony teren, a ze względu na cenę inwestorzy przyjdą i będą budować bloki. Odpowiedzmy sobie, mamy ten uzbrojony teren? Nie! Więc ja będę patrzyła w lustro i będę mówiła nie dostałeś pozwolenia na kolejną inwestycje, bo były zaniedbania inwestycyjne 12 lat i jest co jest. Pan Stefan Mikiciuk – kontynuując wypowiedź Pana Sikory na terenie wysypiska w Wólce Kozłowskiej ZGKiM chce i ma plany oraz duże pieniądze do zainwestowania, a by zrobić bardzo fajną inwestycje dla gminy. Inwestycja ta jest obwarowana bardzo dużymi i restrykcyjnymi wymogami unijnymi. Ja mam prośbę do Stowarzyszenia Normalna Gmina, tam jest dwóch właścicieli działek, którzy się sprzeciwili tym zamierzeniom i być może Stowarzyszeni zaczęło by działać w tym kierunku, aby ci mieszkańcy tam sąsiadujący zorganizowali jakiś komitet, który miałby wgląd co tam się dzieje o każdej porze dnia i nocy. To jest moja propozycja i prośba. Pan Mamot Wiesław – to przypomina „wyciągania gorących kartofli cudzymi rękami”. Niestety trzeba wrócić wstecz do czasów kiedy wysypisko zostało zamknięte. W tym czasie wysypisko mogło być podwyższone o kilka metrów Panie burmistrzu, bo były przepisy, które na to pozwalały i w tym czasie gdyby z pewną wizją na to popatrzeć miałby Pan w tej chwili jeszcze wysypisko śmieci i piękny zakład, bo by funkcjonował cały czas, a teraz mówienie jak się … sprawę do Stowarzyszenia żeby za was wyciągało „gorące kartofle”. Chciałem odpowiedzieć, co jest ważne dla gminy i powinno być najważniejsze nasze zdrowie i warunki bytowania, natomiast stawianie hal bez zastanowienia i przyjmowanie każdej inwestycji, bo to będą z tego podatki, to nie te czasy. Ważne jest i najcenniejsze zdrowe powietrze, dobra lokalizacja gdzie jest czysty teren na którym stworzy się infrastrukturę tak jak mówiła Pani radna Kurek. Przyjdą developerzy, przyjdą ludzie, 30 którzy będą budować domy, powstaną również usługi. Czy Wam się kojarzy tylko dobrobyt ze śmierdzącym przemysłem? Nie te czasy, teraz usługi są istotne, na tym się robi biznes. Pan Pożarko – Proszę Państwa, są teraz osoby, które widzą te problemy. Dużo osób było wcześniej, ja się pytam gdzie ja miałem to poparcie, kiedy zbierałem podpisy w sprawie wysypisk i gdzie ci wszyscy którzy tak dobrze życzą tym. Wtedy praktycznie byłem osamotniony i Państwo się spotkacie ze skutkami tamtej bierności przez bardzo długie lata. A dlaczego między innymi tak to się dzieje? Gmina Tłuszcz ma pięknych pięć dworców są gminy, które mogłyby pomarzyć o takiej infrastrukturze, żeby można było rozwijać budownictwo i mieszkalnictwo. Dlatego tutaj w tej gminie każdy przemysł śmieciowy będzie szkodził, każde wysypisko będzie szkodziło, bo ta gmina ma już taką markę śmieciową, że Ci ludzie, przedsiębiorcy nie chcą tracić i nie przychodzą tutaj. To trzeba było zwracać w momencie kiedy się uchwalało studium, kiedy się uchwalał inne dokumenty strategiczne, żeby nie było tych zapisów śmieciowych w tych dokumentach, które tam były. Dlatego Ci wszyscy projektanci, którzy projektowali te rzeczy i organizowali te zapisy robili to tak bardzo dobrze i życzliwie dla gminy na zewnątrz. Przecież wysypisko na dobrą sprawę to jest bardzo prosta sprawa, organizują się przemysły, rozwoje w gminie pracuje kilku inżynierów to trzeba tak wszystko w sprawie wysypisk zlecać, żeby ktoś nam powiedział, że tu trzeba załóżmy tego typu do gminy która powinna się rozwijać w zupełnie innym kierunku?! Jest ostatni czas, żeby zwrócić uwagę na sytuację taką, żeby tę gminę skierować w kierunku konstruktywnego rozwoju związanego z wykorzystaniem tej infrastruktury kolejowej, po drugie nie przyjdą przedsiębiorcy do gminy, bo wezmą dokumentację i patrzą czy mają stosowne zapisy do swojej działalności, nawet nie będą się pytać, bo w pewnym momencie zacytuje paragraf z dokumentu. I teraz mówicie tak o wysypisku w Wólce Kozłowskiej, zapisy w strategi dopuszczające do tego typu przemysły śmieciowe dotyczącą innych grup, które chcą się tym zajmować, więc tym bardziej trzeba w tej gminie skasować tego typu rzeczy po to, żeby tą gminę wprowadzić na ścieżkę konstruktywnego rozwoju. Maciej Puławski – chciałem zabrać głos odnośnie przeniesienia godziny sesji na godzinę 14 i ja nie wiem, czy do Pana nie docierały te sygnały w debatach organizowanych przez Stowarzyszenie Kastor mieszkańcy kilkukrotnie ten temat poruszali, ja również pracuje obecnie z młodzieżą, która chętnie by wzięła udział w obradach. Druga sprawa, od jakiegoś czasu wydajemy gazetę i zgłaszają się do nas mieszkańcy tak jak w przypadku Grabowa, w sprawie tej kompostowni jeszcze nikt się nie zgłosił, ale odnoszę takie wrażenie, że tych problemów byłoby zdecydowanie mniej gdyby mieszkańców nie pytało się dopiero w momencie kiedy już są protesty od decyzji, tylko w momencie, kiedy ktoś chce te decyzję wydać. Podobnie tutaj, jeśli ktoś pisze wniosek do Unii, ze coś chcemy zrobić za milion złoty to warto 31 byłoby wtedy z tymi mieszkańcami porozmawiać, a nie dopiero w wtedy kiedy mamy pieniądze przyznane, a mieszkańcy protestują, tak będzie łatwiej i taniej. Takie jest moje zdanie. Sołtys Stasinowa podziękował za położenie nawierzchni asfaltowej na ulicy w Stasinowie. Ad 8. Zamknięcia XXVII Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu dokonał Przewodniczący Rady Miejskiej w Tłuszczu, Krzysztof Gajcy. Na tym protokół zakończono. Protokółowała: Karolina Piętka 32