PROTOKÓŁ NR XXVII/2010 z Sesji Rady Miejskiej

Transkrypt

PROTOKÓŁ NR XXVII/2010 z Sesji Rady Miejskiej
PROTOKÓŁ NR XXVII/2010
z Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu,
która odbyła się w sali konferencyjnej
Urzędu Miejskiego w Tłuszczu
w dniu 31 marca 2010 roku.
Początek godz. 11.00
Zakończenie godz. 14.50
W Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu na stan 15 radnych uczestniczyło
15 radnych, co stanowi 100 % składu radnych.
Listy obecności radnych, sołtysów, przewodniczących rad osiedlowych i gości
zaproszonych stanowią załączniki Nr 1,2,3 i 4 do niniejszego protokółu.
Ad.1.
Otwarcia XXVI Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu dokonał Przewodniczący Rady
Krzysztof Gajcy, stwierdzając quorum, w związku z czym obrady i podejmowane
uchwały będą prawomocne.
Przewodniczący Rady odczytał porządek.
Porządek obrad został przyjęty jednogłośnie.
Ad 2.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek - Panie przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni
Państwo. W ramach tego punktu może zaczniemy od miłego i uprzejmego akcentu.
Co prawda jesteśmy w tej chwili w atmosferze zbliżających się Świąt
Wielkanocnych, jednakże pozostały nam do wręczenia nagrody, które są efektem
rozstrzygniętego konkursu związanego z Bożym Narodzeniem, „Konkursu na
najładniejszy przystrój świąteczny posesji w mieście Tłuszcz i posesji z terenów
wiejskich Gminy Tłuszcz”. Był taki konkurs, była powołana komisja, informacja kto
zajął jakie miejsca były podawane do publicznej wiadomości, zarówno w prasie jaki i
na łamach naszej strony internetowej. Pozwólcie Państwo, że wraz z Przewodniczący
Rady Miejskiej i organizatorami tego konkursu, czyli z Przewodniczącym Komisji
ds. Oświaty, Kultury i Zdrowia Panem Tadeuszem Sasinem i z Przewodniczącym
Komisji ds. Ładu, Porządku i Ochrony Środowiska Panem Stefan Mikiciukiem
wręczymy nagrody, tym którzy na te nagrody zasługują, tym którzy zwyciężyli i tym
którzy mieli najpiękniej przystrojone posesje na terenie miasta i na terenach
1
wiejskich.
I miejsce – Pan Marek Jusiński z Chrzęsnego
II miejsce – Pan Henryk Wiśniewski z Mokrej Wsi
− Pan Dariusz Kamiński z Chrzęsnego
III miejsce – Dariusz Kubuj z Chrzęsnego
- Rober Kur z Miąsego
Sprawozdanie z działalności Burmistrza w okresie międzysesyjnym przedstawił
Burmistrz Tłuszcza Jan Krzysztof Białek, według załącznika nr 5 do niniejszego
protokółu.
Ad.3.
Protokół z XXVI Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu został przyjęty jednogłośnie.
Ad.4.
Informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie Gminy Tłuszcz – Sprawozdanie
Komendanta Komisariatu Policji w Tłuszczu z działalności w 2009 roku - została
przedstawiona przez Komendanta podinsp. Zenona Maćkowiaka i stanowi załącznik
nr 6 do niniejszego protokołu.
Na zakończenie Komendant złożył podziękowanie dla radnych za przychylność i
środki finansowe, które były przekazane na zakup radiowozu.
Ad.5.
Podjęcie uchwał:
a) w sprawie zmiany Uchwały Budżetowej na rok 2010.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Pani Hanna Kurek – Panie przewodniczący, Panie burmistrzu, Wysoka Rado! Jako
Radna wnoszę wniosek formalny w sprawie zmian w budżecie na rok 2010
dotyczący wykorzystania nadwyżki budżetowej za rok 2009. Składam wniosek
formalny o przeznaczenie nadwyżki budżetowej Gminy Tłuszcz za 2009 rok na
wykupienie działek przylegających do terenu Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II
w Tłuszczu od strony wschodniej, obecnie własność Państwa Lachowiczów oraz od
strony północnej, obecnie właściciel nieustalony i przeznaczenie ich na boiska
sportowe. Uzasadnienie: dotychczasowe boiska sportowe (asfaltowe i ziemne)
przeznaczone pod budowę hali sportowej zostały utracone dla potrzeb prowadzenia
zajęć wychowania fizycznego na świeżym powietrzu. Ponieważ w ostatnich latach
zwiększyła się ilość godzin wychowania fizycznego i powstały klasy o profilu
2
sportowym, zwiększyło się zapotrzebowanie szkoły na obiekty sportowe. Wcześniej
również szkoła utraciła część boiska na rzecz Powiatu i korzysta z tej działki tylko
doraźnie. Niezbędne jest zrekompensowanie dzieciom utraconej przestrzeni.
Zaniechanie wykupu tych działek może spowodować w przyszłości przejęcie przez
inny przedmioty i utratę na zawsze możliwości powiększenia terenu dla potrzeb
szkoły, co byłoby dużym i niewybaczalnym zaniedbaniem. Mój wniosek formalny
popiera też Rada Rodziców na co mam stosowny dokument. Bardzo proszę o
pozytywne ustosunkowanie się do wniosku.
Pani Janina Stryjek – Panie przewodniczący, Panie burmistrzu, ja mam taki
wniosek. Chciałabym zasygnalizować, że jak był uchwalany budżet na rok 2010 ja
prosiłam o wniesienie do budżetu budowę łącznika przy Szkole Podstawowej w
Mokrej Wsi. Pan burmistrz powiedział, że nie ma jeszcze projektu, nie ma jeszcze
kosztorysu, nie ma pozwolenia na budowę, nie możemy przyjąć do budżetu. Teraz
pojawiły się środki i już to pozwolenie na budowę i dokumentacja projektowa jest,
dlatego też mam gorącą prośbę do wszystkich radnych i do Pana burmistrza żebyśmy
się skupili na jakiś konkretnych, centralnych zadaniach, żebyśmy nie rozdrabniali
pieniędzy z tej nadwyżki budżetowej, bo z drobnych kwot nic nie zbudujemy. A jak
zrobimy jedną konkretną rzecz to będzie to widać dla przyszłych pokoleń. Chciałbym
odczytać mój wniosek: „Zwracam się z prośbą o zrozumienie i przekazanie nadwyżki
budżetowej za 2009 rok na rzecz Szkoły w Mokrej Wsi środków finansowych
niezbędnych do wybudowania łącznika między salą gimnastyczną a budynkiem
szkoły. Nasze dzieci szkolne już 4 rok przechodzą 10 m odległość ze szkoły do sali
sportowej i z powrotem, bez względu na pogodę, często deszcz, wiatr spocone po
lekcji wychowania fizycznego. W takich samych warunkach pracują nauczyciele. Nie
są to warunki godne XXI wieku i Gminy Tłuszcz. Za ten stan rzeczy wszyscy
jesteśmy odpowiedzialni, dyrektor szkoły, radni i burmistrz.”
Przewodniczący Rady Miejskiej – chciałbym zaznaczyć, że przed sesją odbyło się
spotkanie z radnymi w sprawie nadwyżki budżetowej i wiem, że każdy z radnych
określił się na co ta nadwyżka ma zostać przeznaczona i w tym momencie proszę o
opinię Panią Skarbnik, czy takie zmiany w tej chwili po głosowaniu można zrobić.
Pani Hanna Kurek – tak Panie przewodniczący, mieliśmy spotkanie,
rozmawialiśmy na nim na ten temat i musi Pan pamiętać, że ja i Pani Stryjek
prosiłyśmy o przeznaczenie tych środków na jeden cel. Niestety znowu zostałyśmy
przegłosowane i każdy radny chciał 35 tys. zł., ja też wzięłam, bo byłam
przegłosowana. Pan musiał to pamiętać.
Przewodniczący Rady Miejskiej – Pamiętam i doszliśmy do wniosku, że lepiej,
aby każdy z radnych wykonał jakieś drobne prace w swoim okręgu.
Pani Bogusława Toma – Panie przewodniczący, Szanowna Rado. Jeśli mogę się
ustosunkować do dwóch zgłoszonych wniosków Pań radnych to tak. Wniosek Pani
Hanny Kurek, że mógł on znaleźć się w budżecie to należałoby przede wszystkim
oszacować kwotowo, koszty tego wykupu, bo nie możemy robić zapisów nie znając
3
kwot. Gdyby była wola, żeby pieniądze przeznaczyć na te cele, to należałoby na
pozycję Wykupy Gruntów albo utworzyć nową pozycję inwestycyjną, np. budowa
nowego boiska sportowego przy Szkole Podstawowej w Tłuszczu. To tak to wygląda
ze strony budżetu. Jeśli chodzi o stronę techniczną tak by to wyglądało. Natomiast
wniosek Pani Stryjek no to tylko kwestia zgody Państwa radnych, czy podział tych
pieniążków na te pozycje, 525 000,00 zł i skierowanie na zadanie, które Pani
wnioskuje, więc decyzja Rady.
Pan Tadeusz Groszek - Panie przewodniczący, potrzeb jest dużo. Ja tak samo
wnosiłem o odwodnienie terenu, ulic, które wymagają natychmiastowego
odwodnienia. Wszędzie te środki można wykorzystać, ale tu chodzi o to żeby
rozsądnie zdecydować na co przeznaczyć te pieniądze.
Przewodniczący poddał pod głosowanie wniosek zgłoszony przez Panią Hannę
Kurek.
Rada Miejska w Tłuszczu przy 2 głosach „za”, 11 głosach „przeciw” i 2 głosach
„wstrzymujących się” powyższego wniosku nie przyjęła.
Przewodniczący poddał pod głosowanie wniosek zgłoszony przez Panią Janinę
Stryjek.
Rada Miejska w Tłuszczu przy 2 głosach „za”, 13 głosach „przeciw” powyższego
wniosku nie przyjęła.
Pani Bogusława Toma – Panie przewodniczący, Szanowna Rado. W trakcie
omawiania materiałów na sesję, a zostało to dokonane na posiedzeniach wszystkich
komisjach sygnalizowała, że będzie jeszcze potrzeba zgłoszenia poprawek ustnych.
Poza tym jeszcze do dzisiejszego dnia były do mnie składane wnioski różnego
rodzaju, głównie są to wnioski radnych i wszystko to przedstawię Państwu teraz. Jeśli
chodzi o plan dochodów i wydatków budżetowych to wpłynął wniosek Pana
dyrektora Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Tłuszczu, żeby wprowadzić do
dochodów gminy jakie szkoła wygospodarowała z wynajmu pomieszczeń w
wysokości 2 310,00 zł i pieniądze te przeznaczyć na zwiększenie budżetu szkoły w
zakresie zakupu akcesoriów komputerowych. Następna sytuacja dotyczy projektu
unijnego, który nie został wcześniej wprowadzony do budżetu, a który ma być
realizowany od 1 kwietnia tego roku. Mam na myśli projekt pt. „Zdrowi seniorzy
z I a” i projekt ten jest w całości dofinansowywany ze środków zewnętrznych, tj.
85% budżet Unii Europejskiej i 15% środki krajowy z budżetu centralnego. Kwota
tego projektu wynosi 50 000,00 zł. W naszym budżecie ta operacja spowodowałaby,
że plan dochodów wzrósł by 50 000,00 zł i plan wydatków o tę samą kwotę. Kolejne
wnioski dotyczą radnych. Wniosek Pana Krzysztofa Gajcy, który proponuje
przeniesienie kwoty 1 000,00 zł z rezerwy ogólnej na dotację Biblioteki Publicznej
w Tłuszczu. Wniosek Pana Stanisława Kielaka, który proponuję, żeby kwotę
1 000,00 zł ze środków zaplanowanych na budowę nowych odcinków oświetlenia
ulicznego przeznaczyć na wydatki bieżące Szkoły w Postoliskach. Wniosek Pana
Zbigniewa Pożarko, który prosi żeby z pozycji, która opiewa na remonty i
4
odwodnienia dróg w okręgu wyborczym Jarzębia Łąka, Rysie, Wólka Kozłowska
przenieść kwotę 5 000,00 zł na inwestycje związane z placem sportowym w Jarzębiej
Łące. W tej chwili na tej pozycji jest 10 000,00 zł po tej zmianie byłoby 15 000,00 zł.
Kolejny wniosek złożył Pan radny Stefan Mikiciuk, który chciałby żeby z remontów
dróg i odwodnień w okręgu wyborczym Pólko, Dzięcioły, Pawłów, Łysobyki,
Wilczeniec przenieść kwotę 3 700,00 zł na zwiększenie nakładów na asfaltowanie ul.
Bartniczej w Wilczeńcu. Ta pozycja jest w budżecie w tej chwili tylko w niższej
kwocie. Kolejny wniosek złożyła Pani radna Halina Jusińska, która proponuje żeby z
pozycji związanej z remontami dróg w Jasienicy przeznaczyć kwotę 14 000,00 zł na
następujące cele: 5 000,00 zł na wydatki bieżące Szkoły w Jasienicy i 9 000,00 zł na
inwestycje drogowe, to znaczy zwiększenie nakładów na budowę chodnika na ul.
Mostowej w Jasienicy. To zadanie jest w budżecie, jest szacunek, że potrzeba będzie
więcej środków finansowych na to zadanie. Wniosek Pana Mirosława Sobczaka,
który wnioskuje, żeby z wydatków na budowę nowych odcinków oświetlenia
ulicznego w jego okręgu wyborczym przeznaczyć kwotę 3 500,00 zł na modernizację
odcinka pasa drogi gminnej zlokalizowanego wokół tabliczki w Stasinowie. Pragę
dokonać uściślenia jednego zapisu, który znalazł się w załączniku 2a, załącznik
dotyczy wydatków inwestycyjnych. Znalazło się w nim niefortunne sformułowanie,
że w rozdziale straż pożarna 75412 za kwotę 55 000,00 zł nastąpi zakup samochodu
strażackiego dla OSP w Tłuszczu, to jest niewłaściwy zapis. Chodzi o karosaż
samochodu strażackiego w OSP Tłuszcz.
Pan Mirosław Szczotka – chciałbym zapytać, czy mogę jeszcze zgłosić wniosek o
przeniesienie z rezerwy ogólnej 500,00 zł na potrzeby Szkoły w Jasienicy.
Pani Toma – dobrze.
Rada Miejska w Tłuszczu przy 13 głosach „za” i 2 głosach „przeciw” podjęła
Uchwałę Nr XXVII/347/10 w sprawie zmiany Uchwały Budżetowej na rok 2010.
(załącznik nr 6 do niniejszego protokołu).
b) w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej z Wojewódzkiego
Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na
dofinansowanie zadania pt. „Budowa sieci kanalizacyjnej w miejscowości
Tłuszcz na osiedlu Klonowa – Norwida”.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu przy 15 głosach „za”, podjęła Uchwałę
Nr XXVII/348/2010 w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej z
Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie
na dofinansowanie zadania pt. „Budowa sieci kanalizacyjnej w miejscowości Tłuszcz
na osiedlu Klonowa - Norwida” (załącznik nr 7 do niniejszego protokołu).
c) w sprawie upoważnienia Burmistrza Tłuszcza do zawarcia umowy dotacji z
Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i gospodarki Wodnej w
Warszawie na dofinansowanie przedsięwzięcia pt. „Rekultywacja składowiska
5
odpadów komunalnych w Wólce Kozłowskiej”.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu przy 13 głosach „za” i 2 głosach „wstrzymujących się”
podjęła Uchwałę Nr XXVII/349/2010 w sprawie upoważnienia Burmistrza Tłuszcza
do zawarcia umowy dotacji z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i
gospodarki Wodnej w Warszawie na dofinansowanie przedsięwzięcia pt.
„Rekultywacja składowiska odpadów komunalnych w Wólce Kozłowskiej”
(załącznik nr 8 do niniejszego protokołu).
d) w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Wołomińskiemu.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVI/350/2010 w
sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Wołomińskiemu (załącznik nr 9 do
niniejszego protokółu).
e) w sprawie zmiany Uchwały nr XXVI/341/2010 Rady Miejskiej w Tłuszczu z
dnia 27 stycznia 2010r. w sprawie przejęcia zadań z zakresu właściwości Powiatu
Wołomińskiego.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVII/351/2010 w
sprawie zmiany Uchwały nr XXVI/341/2010 Rady Miejskiej w Tłuszczu z dnia 27
stycznia 2010r. w sprawie przejęcia zadań z zakresu właściwości Powiatu
Wołomińskiego (załącznik nr 10 do niniejszego protokółu).
f) w sprawie zmiany Uchwały Nr IX/124/07 Rady Miejskiej w Tłuszczu z dnia 26
września 2007r. w sprawie uchwalenia Statutu Gminy Tłuszcz.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVI/352/10 w sprawie
zmiany Uchwały Nr IX/124/07 Rady Miejskiej w Tłuszczu z dnia 26 września 2007r.
w sprawie uchwalenia Statutu Gminy Tłuszcz. (załącznik nr 11 do niniejszego
protokółu)
g) w sprawie nabycia działki gruntu położonej w mieście Tłuszcz z
przeznaczeniem pod drogę gminną.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVI/353/10 w sprawie
nabycia działki gruntu położonej w mieście Tłuszcz z przeznaczeniem pod drogę
gminną. (załącznik nr 12 do niniejszego protokółu)
h) w sprawie nabycia w drodze darowizny działki gruntu położonej w obrębie
Jasienica gmina Tłuszcz z przeznaczeniem pod urządzenie drogi gminnej – ul.
Poziomkowej.
6
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu przy 13 głosach „za” i 2 głosach „wstrzymujących się”
podjęła Uchwałę Nr XXVII/354/10 w sprawie nabycia w drodze darowizny działki
gruntu położonej w obrębie Jasienica gmina Tłuszcz z przeznaczeniem pod
urządzenie drogi gminnej – ul. Poziomkowej (załącznik nr 13 do niniejszego
protokołu).
i) w sprawie nabycia działki gruntu położonej w obrębie Jasienica gmina Tłuszcz
z przeznaczeniem pod drogi gminne.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu przy 14 głosach „za” i 1 „wstrzymującym się”podjęła
Uchwałę Nr XXVII/355/10 w sprawie nabycia działki gruntu położonej w obrębie
Jasienica gmina Tłuszcz z przeznaczeniem pod drogi gminne. (załącznik nr 14 do
niniejszego protokołu)
j) w sprawie nabycia działek gruntowych położonych w obrębie Jasienica gmina
Tłuszcz z przeznaczeniem pod drogę gminną – ulicę Kościelną.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVII/356/10 w
sprawie nabycia działek gruntowych położonych w obrębie Jasienica gmina Tłuszcz z
przeznaczeniem pod drogę gminną – ulicę Kościelną. (załącznik nr 15 do niniejszego
protokołu)
k) w sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w 2011r.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały.
Rada Miejska w Tłuszczu jednogłośnie podjęła Uchwałę Nr XXVII/357/10 w
sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w 2011r. (załącznik
nr 16 do niniejszego protokołu)
l) w sprawie rozpatrzenia skargi mieszkańca gminy.
Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały wraz z uzasadnieniem.
Pani Janina Stryjek – Panie przewodniczący, Panie burmistrzu, Szanowni radni. Ja
mam zastrzeżenie do treści uzasadnienia, może ono będzie na przyszłość jakąś
wykładnią, że zawiadomienie o planowanej zabudowie tak ważnej dla otoczenia, do
najbliższych sąsiadów nie zostało wysłane pocztą, bądź za jakimś wyraźnym
potwierdzeniem odbioru. Ja widziałam te potwierdzenia, pokwitowania. Jest tylko
nazwisko, data, nie ma nawet kto dostarczał te dokumenty. Tak ważne dokumenty
powinny być wysłane pocztą. Jest jedno wysłane pocztą do kolei, natomiast 2 do
Pana Mataka i do Pani Dobrzenieckiej nie wiadomo w jaki sposób zostały
dostarczone. Byłam na rozprawie administracyjnej i Pani Dobrzeniecka nie przyznaje
się do tego, że otrzymała te dokumenty. Ja nie jestem przekonana do tego, czy
rzeczywiście otrzymała to zawiadomienie. Na przyszłość bardzo proszę, aby tak
7
ważne decyzje, czy zawiadomienia były przekazywane za poświadczeniem odbioru.
Przewodniczący Rady Miejskiej – Pani radna z tego co nam przekazał burmistrz i
kierownik Wydziału UGK, to pismo zostało dostarczone przez kierowce
zatrudnionego w Urzędzie Miejskim.
Panie Wiesławie bardzo proszę o zabranie głosu, ale w punkcie dot. wolnych
wniosków.
Pan Wiesław Mamot – Panie przewodniczący zgodnie z uzasadnieniem ma Pan
obowiązek odpowiedzieć na wszystkie moje pytania. Proszę raz przeczytać raz
jeszcze treść uzasadnienia, tam jest napisane, że ma Pan obowiązek odpowiedzieć na
wszystkie moje pytania.
Przewodniczący Rady Miejskiej odczytał z projektu uchwały §2 „Upoważnić
przewodniczącego Rady Miejskiej w Tłuszczu do udzielenia odpowiedzi
zainteresowanemu.”
Pan Wiesław Mamot – czy jest powiedziane, czy przed, czy po? Nie jest
powiedziane.
Przewodniczący Rady Miejskiej – Panie Wiesławie porządek obrad sesji jest tak
skonstruowany, że dyskusja z uczestnikami sesji spoza Rady jest w ostatnim punkcie
porządku. To jest zgodne ze Statutem Gminy Tłuszcz.
Pan Wiesław Mamot – ale to nie jest dyskusja, to jest projekt uchwały, który
wyraźnie mówi, że ma Pan udzielić mi odpowiedzi na moje pytania. A dla dobra
Rady, powinni radni mieć dokładny bieg sytuacji.
Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – ja mam przed sobą w tej chwili projekt
uchwały, a nie uchwałę i ta nie mam wyrazu pytania, §2 cyt. „Upoważnić
przewodniczącego Rady Miejskiej w Tłuszczu do udzielenia odpowiedzi
zainteresowanemu.” Tam nie ma wyrazu pytania.
Pan Wiesław Mamot – ale żeby odpowiedzieć to trzeba zadać pytanie, prawda?
Przewodniczący Rady Miejskiej – Pan zadał pytanie poprzez złożoną Skargę na
działalność Burmistrza.
Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – w skardze Pan opisał swoje zastrzeżenia i
jeżeli miał Pan jeszcze jakieś dodatkowe pytania, które Pan chciał zadać, to trzeba
było je zamieścić w skardze, bo w tej chwili nie ma już dyskusji. Pan
Przewodniczący ma rację, w tym sensie, ze zgodnie ze Statutem Gminy Tłuszcz w
tym punkcie porządku obrad mieszkańcy nie mogą zadawać pytań, będą wolne
wnioski itd. Natomiast gdyby Pan rozbudował tę skargę poprzez zadanie iluś tam
pytań z tym, że to się nie rozpatruje skargi na pytania, tylko zastrzeżenia.
Pan Wiesław Mamot – Panie Mecenasie, może Pan już skończy, bo to co Pan
próbuje udowodnić jest karkołomne, że aż …
Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – Ja rozumiem, że Pan może zarzucać
8
wszystkim wszystko tylko nie sobie. Proszę Pana ja uważam, że rozpatruje się w tym
momencie skargę na działanie Burmistrza, którą Pan złożył. Rozpatrywana jest
skarga zgodnie z jej treścią, nie ma jakiś dodatkowych pytań, Przewodniczący nie jest
uprawniony do udzielania odpowiedzi na pytania. Przewodniczący zgodnie z art. 19
ust. 2 Ustawy o samorządzie gminnym, cyt.”Zadaniem przewodniczącego jest
wyłącznie organizowanie pracy rady oraz prowadzenie obrad rady. Przewodniczący
może wyznaczyć do wykonywania swoich zadań wiceprzewodniczącego. W
przypadku nieobecności przewodniczącego i niewyznaczenia wiceprzewodniczącego,
zadania przewodniczącego wykonuje wiceprzewodniczący najstarszy wiekiem”.
Jedynym obowiązkiem, uprawnieniem jest organizowanie pracy rady i prowadzenie
obrad, a nie udzielanie odpowiedzi. Jeżeli się pismo kieruje do rady, to Rada w
pełnym komplecie udziela odpowiedzi, ja rozumiem, że projekt tej uchwały jest
odpowiedzią na Pana skargę. Czy Pan uzna to za odpowiedź prawidłową, czy nie to
jest inna kwestia, ale tak to wygląda.
Przewodniczący Rady Miejskiej – podejmowaliśmy tutaj uchwały w sprawie ulic w
Jasienicy, Tłuszczu i gdyby przy każdej uchwale, ktoś z sali chciał zadawać pytanie
to sesja by trwała i trwała, a radni nie mieliby nic do powiedzenia.
Rada Miejska w Tłuszczu przy 12 głosach „za”, 1 „głosie wstrzymującym się” i 2
głosach „przeciw” podjęła Uchwałę Nr XXVII/358/10 w sprawie rozpatrzenia skargi
mieszkańca gminy.(załącznik nr 17 do niniejszego protokołu).
Ad 5. Interpelacje radnych, odpowiedzi na interpelacje.
Pani Hanna Kurek – Szanowna Rado, Panie burmistrzu! Ja bym się chciała odnieść
do tego złożonego przez mnie wniosku formalnego i odnieść się do zarzutu, że
wcześniej nie wnioskowałam. Otóż Panie burmistrzu na tej sali widać, jaką wielką
ma Pan moc sprawczą na to jak głosują radni. Ja chciałam Pana zapytać, bo przecież
Panu jest znana sytuacja w szkole. Sytuacja od kiedy powstały te nieszczęsne
fundamenty, jak one powstały to historia to wyjaśni i społeczeństwo w odpowiednim
czasie się dowie całej prawdy i to w Pana interesie chyba było żeby do radnych
zaapelować, że mamy taką a nie inną sytuację w Szkole Podstawowej w Tłuszczu.
Panie Burmistrzu ja się pokusiłam o dane, które mogę przedstawić w każdej chwili, i
z tych danych wynika, że największy przyrost urodzeń jest w Tłuszczu i ta szkoła
pęka i będzie pękała w szwach. Nie mówię o budynku, bo on już też nie spełnia
oczekiwanych od ludzi warunków dla ich dzieci, ale mówię też i o boisku. To, że
dzieci chodzą za każdym razem na Ogródek Jordanowski za pozwoleniem to jest
chyba dla Pana wiadoma rzecz. Teraz Szanowni radni, zwracam się do Was,
szczególnie do radnych Tłuszcza i do radnych, którzy pracują w oświacie, a jest ich
tu niemało. Zwracam się też do Przewodniczącej Komisji Rewizyjnej. Była Pani
teraz 5 dni na kontroli w placówkach oświatowych.
Pani Grażyna Rek – pomyliła się Pani radna. Nie byłam.
Pani Hanna Kurek – no ale była Pani komisja, a Pani jest przewodniczącą tej
9
komisji, więc ma Pani obowiązek zapoznać się z protokołem. Czy mam rację, czy
nie?
Pani Grażyna Rek – ma Pani racje.
Pani Hanna Kurek – Kochani radni, złota myśl mi się nasuwa. Nie myślcie o
wyborach, myślcie o następnym pokoleniu. Myślicie o wyborach. Ja przejęłam
bardzo, bardzo zaniedbany okręg, każda złotówka jest mi potrzebna, każdą złotówką
nie pogardzę. Mam okręg zatapiany, po prostu nie będę rozszerzać tego tematu, bo to
nie o to chodzi, ale oddam każdą złotówkę, żeby poprawić warunki nauczania w
naszej szkole. Nie wiem, jak to działa, że radni – pedagodzy nie dążą do tego, i nawet
nie zasugerowali Burmistrzowi w odpowiednim czasie – Panie Burmistrzu,
przeznaczmy te nadwyżkę budżetową, bo to jest pierwszoplanowa sprawa. Ja sobie
zdaje sprawę, że do końca tej kadencji mój głos jest „wołaniem na pustyni”.
Słuchajcie do teraz przychodzą do mnie z okręgu i narzekają na doły, na to że nie
mogą dojechać do domu, jeśli dalej będziemy szli takim tokiem myślenia, to zaczną
Wam rodzice przychodzić i mówić, że jego dziecko nie ma na czym usiąść, nie ma
gdzie wyjść przed szkołę, bo to jest miasto Tłuszcz. Mam nadzieję, że ono będzie
piękniało i się rozrastało i wyostrzcie swoją wyobraźnię do tego, żeby do takiej
sytuacji nie dopuścić.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni
Państwo, Szanowna Pani radna. Nie chciałbym oceniać i mierzyć jaką ja mam moc
sprawczą nad tym jakie podejmują radni decyzje. Myślę, ze radni są suwerenami i
podejmują decyzje zgodną z własnym sumieniem i rozsądkiem. Ja tylko przypomnę
Pani, iż w momencie kiedy pojawiła się informacja, jaka jest możliwa nadwyżka
budżetowa do rozdysponowania, czym prędzej zawezwałem i zaprosiłem wszystkich
radnych i przedstawiłem szereg różnych wariantów, m. in. wariant taki, że można
byłoby zrobić coś jednego, konkretnego w jednym miejscu, natomiast decyzję
pozostawiłem Państwu, tak byście podjęli decyzję zgodną z waszym sumieniem oraz
zgodną z tym czego oczekuje społeczeństwo. To jest jedna rzecz i nie narzucałem
tutaj nic na siłę i Państwo podjęliście takie decyzje i ja te decyzje uszanuje. To
prawda, łatwiej byłoby mi funkcjonować, żyć, pracować, podejmować decyzje,
realizować inwestycje gdyby one nie były rozdrobnione, czyli za konkretną kwotę
zrobić coś konkretnego, ale okazuje się, ze rzeczywistość jest zupełnie inna. To jest to
odniesienie się do tego w jaki sposób podęli Państwo decyzje na temat podziału
nadwyżki budżetowej. Na spotkaniu z radnymi ja sobie przypominam, że pomysł
zagospodarowania tej nadwyżki padł z Pani strony zupełnie inny, był to pomysł
dotyczący remontu Centrum Kultury. Słowem nikt nie wspomniał, żeby wykupić
grunt, czy pozyskać tereny po sąsiedztwie ze Szkołą Podstawową w Tłuszczu.
Słowem również nie było to wspomniane na posiedzeniach komisji, które to się
odbywały przed sesją, dopiero w dniu dzisiejszym Pan dyrektor złożył na sekretariat
pismo i poinformował mnie o tym, że wpłynęło takie pismo, iż istnieje potrzeba,
konieczność wykupienia takiego gruntu, bo jest to szansa. Także mówię, nie można
radnych stawiać pod ścianą, bo takie decyzje są to decyzje skutkujące finansowo
10
znacznie. Nie wykluczam tego, z Rada Miejska zmierzy się z tym problemem i, że na
kolejnej sesji odniesiemy się do tego postulatu po opracowaniu opinii przez
poszczególne komisje, najpierw merytoryczne, budżetowe. Jestem wielkim
entuzjastom pozyskania tego terenu na rzecz gminy tylko proszę mi wskazać skąd
wziąć na ten cel środki. To jest za późno by taką decyzje podejmować „za 5
dwunasta” w danym momencie, bo ona skutkuje. Kolejna rzecz, wydaje mi się, że jak
długo ja będę tym burmistrzem, czy kadencja skończy się z chwilą upływu tej
kadencji, czy później to jednak nie chwaląc się, nie robiąc tutaj nic w związku ze
zbliżającymi się wyborami to ja jestem gotów podsumować te moją bytność na etapie
bycia Burmistrzem i podsumować ile za moich czasów zrobiło się dla tej szkoły i
wydaje mi się, że to podsumowanie będzie imponujące i będzie mnie stawiało w
takim świetle, że jednak jestem tym, który w sposób znaczny zmienił wizerunek i
zewnętrzny i wewnętrzny tej szkoły, bo z roku na rok są znaczące środki finansowe
przeznaczane na ten cel. Wiem, że potrzeby są wielkie, olbrzymie, bo to duża
placówka, ale ta placówka nigdy nie była pomijana w podziale środków finansowych,
ta placówka zawsze dostawała tyle ile mogła, a nawet trochę więcej.
Pani Hanna Kurek – to nie jest moja decyzja sprzed 5 minut, bo o tym mówiłam na
sesji 27 stycznia 2010r. o tym samym boisku. Owszem podtrzymuje remont Domu
Kultury i podtrzymuje to, że się wstydzę jak tam są goście z zewnątrz. Wstydzę się
tego Domu Kultury! To nie jest Dom Kultury tylko stodoła, która szkoda, że się nie
zawaliła pod ciężarem śniegu tej zimy, może wreszcie byśmy rozwiązali problem!
Panie Burmistrzu, jeszcze jedno zadam Panu pytanie. Rozmawiam z bardzo wieloma
ludźmi z sąsiednich gmin, nigdzie nie ma limitu na radnego, wręcz mówią mi ludzie i
się śmieją, nas nie stać na takie limity na radnego, u nas się robi to co jest
priorytetem. U nas to funkcjonuje, powie mi Pan, że to wprowadził Pana poprzednik,
ale Pan jest już 7 lat i czas najwyższy było zmienić te złe nawyki. Bo Ja uważam, że
to są złe nawyki, bo niektórzy radni nie wiedza co zrobić w swoim okręgu, a
niektórzy radni gaszą pożary. To co powiedziałam na zebraniu w Centrum Kultury
podtrzymuje dalej.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek - ja tylko przypomnę, że to nie ja jestem autorem
takiego, a nie innego sposobu dzielenia środkami finansowymi, ja muszę wykonywać
to co postanowi Rada i proszę pamiętać, i proszę przekonywać swoich kolegów i
koleżanki radnych co do zmiany sposobu dysponowania środkami publicznymi.
Jeżeli będzie decyzja, żeby dzielić się inaczej, zarządzać inaczej to ja tylko i
wyłącznie się do tego dostosuje. To nie jest moja rola i nie jest to moje zadanie, żeby
przekonywać radnych co do konieczności realizacji pewnych przedsięwzięć przez
nich ustalonych.
Pani Hanna Kurek – Szanowni zebrani, to już widzicie, czy to zrobimy, czy nie. 2
na 13 nie ma szans do końca kadencji. Dziękuję.
Pan Stanisław Kielak – Panie przewodniczący, Panie burmistrzu, Szanowna Rado!
Chciałbym w imieniu własnym i mieszkańców Chrzęsnego podziękować Panu
dyrektorowi Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Mariuszowi
11
Dembińskiemu za sprzątnięcie jezdni, którą przechodziła droga krzyżowa. Drugie
podziękowanie w imieniu własnym i całej Parafii Postolisk chciałbym podziękować
Panu Komendantowi podinsp. Zenonowi Maćkowiakowi za czuwanie nad
bezpieczeństwem w czasie trwania drogi krzyżowej.
Pan Adam Wojtyra – Panie Przewodniczący, Panie Burmistrzu, Wysoka Rado! W
dniu 29 marca 2010r. odbyło się zebranie w sołectwie Grabów odbyło się zebranie z
mieszkańcami na następujący temat. Jeden z właścicieli jednej działki, sprzedając te
działkę skontaktował się z firmą, która tę działkę chciała nabyć i jest to firma, która
nazywa się Aaltonen Sp. z o. o. i na tym terenie firma chciała wybudować halę
magazynową, co na warunki Grabowa oznaczało dużą halę, bo o wymiarach
100mx40mx11m, w bezpośrednim sąsiedztwie mieszkańców. Zmieniłaby się na
pewno infrastruktura, na pewno niektórzy by na tym mocno stracili i mieszkańcy w
tej kwestii postanowili zająć stanowisko i zaprotestować. Z tym, że do tego protestu
odbywały się różne niedomówienia, nikt z bezpośrednio protestujących nie trafił ani
do Sołtysa, ani do Burmistrza, ani do Urzędu, aby uzyskać wiarygodne informacje. W
pierwszej wersji mawiano, że to ma powstać neutralizacja, czy spalarnia opon, części
azbestowych. W pewnym momencie zareagowałam i postanowiłem szefostwo tej
firmy zaprosić do Urzędu, żeby uzyskać wiarygodne informacje na temat planowanej
inwestycji. Członek zarządu firmy Aaltonen wyjaśnił na czym polegać ma ta
inwestycja, jak ma wyglądać i co to ma być. Dodam, że miałby to powstać magazyn
części nowych w postaci opon i felg samochodowych, co miałoby stanowić 80 %
zawartości tego magazynu, pozostałe 20% miałyby stanowić nowe akcesoria
samochodowe. Chciałbym Państwu odczytać pismo, jakie zostało sporządzone w
trakcie i po spotkaniu, które się odbyło, zredagowane do Burmistrza Jana Krzysztofa
Białka, radnych Gminy Tłuszcz i firmy Aaltonen Sp. z o. o. następującej treści.
„W związku z wydaną przez Burmistrza Tłuszcza decyzją Nr 4/2010 z dnia 22 lutego
2010r. w sprawie ustalenia warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na
budynku magazynowego wraz z infrastrukturą na terenie części działki 280/3
położonej we wsi Grabów my niżej podpisani mieszkańcy wsi Grabów i okolic oraz
Stowarzyszenie Normalna Gmina sprzeciwiamy się.
Pkt. 1 Budowa na terenie wsi Grabów obiektu o charakterze przemysłowym oraz
budynków przemysłowych niezgodnie z istniejącą zabudową oraz uciążliwych dla
mieszkańców.
Pkt. 2 Wydane przez władze Gminy Tłuszcz decyzji niezgodnej z obowiązującymi
przepisami prawa, a ponadto w sposób rażący naruszający inwestycji mieszkańców
Pkt. 3 Lekceważenie opinii mieszkańców przy podejmowaniu kontrowersyjnych
decyzji skutkujących zmianą charakteru wsi.
Jednocześnie od władz Miasta i Gminy Tłuszcz domagamy się:
1. Przestrzegania obowiązujących przepisów prawa.
2. Podejmowania decyzji w sposób przejrzysty i kompetentny kierując się
12
interesami mieszkańców, a nie interesami poszczególnych firm.
3. Konsultowanie z mieszkańcami kontrowersyjnych decyzji określających
kierunek o rozwoju poszczególnych obszarów.
4. Sporządzenie dla wsi Grabów Planu Odnowy Miejscowości, określającego
kierunek rozwoju wsi oraz stanowiącego podstawę do pozyskiwania środków z
funduszy europejskich.
5. Sporządzenie dla Miasta i Gminy Tłuszcz Planu Zagospodarowania
Przestrzennego, który w szczególności:
a) zapewni optymalny i długofalowy rozwój poszczególnych obszarów z
wykorzystaniem ich walorów oraz infrastruktury.
b) pozwoli na planowanie inwestycji i podejmowaniu decyzji przez ludzi, którzy
wiążą z poszczególnymi obszarami swoją przyszłość przez to przyciągnie na teren
gminy nowych mieszkańców, zapewni napływ inwestycji na terenie pod którym takie
inwestycje przeznaczone. Pozwoli na realizację projektów z wykorzystaniem
funduszy z Unii Europejskiej, a także poprawi przejrzystość działania władz
lokalnych i ich wizerunku wśród mieszkańców.
Na zakończenie władzą Miasta i Gminy Tłuszcz przypominamy, że to mieszkańcy są
gospodarzami wsi i elementarne zasady przyzwoitości nakazują, aby z nimi w
pierwszej kolejności uzgadniać jak ma wyglądać ich najbliższe otoczenie. My niżej
podpisani uprzejmie prosimy radnego z gminy reprezentującego naszą wieś o
odczytanie tego protestu na najbliższej sesji Rady Miasta i zaprezentowanie
stanowiska mieszkańców w tej sprawie oraz niezwłoczne podjęcie działań w celu
przygotowania Planu Odnowy Miejscowości wsi Grabów i jego uwzględnienie w
Palnie Zagospodarowania Przestrzennego.”
Na tym piśmie widnieją podpisy mieszkańców przybyłych na ww. spotkanie. Chcę
dodać, że w spotkaniu wzięło udział około 40 osób, dokładnie mam 38 podpisów,
myślę, że nie wszyscy na tym spotkaniu się podpisali, ponieważ byli ludzie z dość
daleka (Marki, Zielonka), którzy mają jakieś grunty wykupione.
Proszę Państwa na samym początku wydawałoby się, że to będzie drobna sprawa, że
w zasadzie żadnych protestów nie będzie, bo na wstępie to ja nawet nie wiedziałem o
rozmiarach tej hali jaka ona ma być. Pytając tych Panów na wstępie jak byli u mnie,
nie potrafili się określić co do wielkości tego zadania, w którym miejscu zostanie to
zrobione itd. Tłumaczyli się tym, że są na samym początku zbierania wiadomości
rozczytywania się w całym tym temacie. Jak się później okazało sprawa przybrała
dosyć poważnych rozmiarów. Czy zarzuty są zasadne, czy bezzasadne to niech już
się wypowiadają prawnicy. Jednym słowem mówiąc, mieszkańcy nie chcą tego
obiektu, tego przedsięwzięcia. Tak to proszę Państwa wygląda. Dziękuję.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Panie przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni
Państwo! Chciałbym się odnieść tak pokrótce do tego protestu, który szanuje i
rozumiem zdanie mieszkańców. To nie jest tak, że decyzja została wydana, decyzja
13
była nieprawomocna. O zamiarze podjęcia takiej decyzji zostały poinformowane
strony. Strony w ustawowym czasie odwołały się od tej decyzji za pośrednictwem
gminy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego ta decyzja nieprawomocna
została przekazana do rozpatrzenia do Samorządowego Kolegium Odwoławczego,
jeżeli rzeczywiście ona nie jest właściwa to najprawdopodobniej Samorządowe
Kolegium Odwoławcze uchyli tę decyzje i skieruje do Burmistrza do ponownego
rozpatrzenia i wtedy będzie szansa i możliwość uwzględnienia tych postulatów, które
są przez mieszkańców złożone na piśmie. Tylko jestem zdziwiony, że to tak późno,
bo procedura dotycząca wszczęcia postępowania, decyzja o warunkach zabudowy
została podjęta już w styczniu i już od stycznia właściciele sąsiadujących posesji o
tym wiedzieli, Pan Sołtys i Radny w jednej osobie również wiedział. Także to nie jest
nic takiego co by przesądzało o czymkolwiek. Podejmując jakiekolwiek decyzje o
lokalizacji tego typu przedsięwzięć należy kierować się również zyskiem
ekonomicznym dla gminy. Oczywiście, jeśli społeczeństwo wsi Grabów chce, żeby
tamte tereny stanowiły enklawę przyrodniczą, żeby to był teren nieskażony,
naturalny, bez jakiejkolwiek ingerencji działalności gospodarczej, to ma do tego
prawo i myślę, że w dokumencie jaki będzie opracowany, czyli Plan Odnowy
Miejscowości te swoje postulaty wyrazi. Natomiast kierując się tym przeliczyłem
bardzo prosto, hala magazynowa 4 tys. m², podatek od nieruchomości za m² 18 zł, to
jest dochód dla gminy w skali roku 72 000,00 zł. Poza tym infrastruktura wokół ten
teren związany z tą halą to są kolejne pieniądze. Według wyliczeń to jest to kwota
około 100 000,00 zł dodatkowych, bezpośrednich środków finansowych z tytułu
samych podatków, nie licząc już o miejscach pracy, nie mówiąc o ożywieniu
gospodarczym. Tamten teren nie chce tego ożywienia gospodarczego to ja to szanuje
i wezmę przy ponownym rozpatrywaniu tej decyzji, jednakże apeluje, bo nie
chciałbym żeby tego typu inwestor „uciekał” z Gminy Tłuszcz, aby tego typu
inwestorzy nie bali się Gminy Tłuszcz, że tu jest opór społeczny. Apeluję, są Sołtysi,
jesteście Państwo radni o to żeby rozważyć i ewentualnie zaproponować temu
inwestorowi inną lokalizację, bardziej korzystną, taką która nie będzie
kontrowersyjna wśród mieszkańców, bo dobrze by było gdyby tego typu
przedsięwzięcia pojawiały się. One się pojawiają bardzo powoli na terenie Gminy
Tłuszcz, mam na uwadze ciąg komunikacyjny wzdłuż drogi nr 636, ciąg
komunikacyjny wzdłuż drogi nr 634. Grabów, dlaczego zyskuje i dlaczego ludzie się
interesują tym terenem, a to dlatego, że powstała nowa bardzo wygodna i nie
uciążliwa droga powiatowa od Miąsego w kierunku Sulejowa i z pewnością ten teren
będzie obiektem zainteresowania potencjalnych przedsiębiorców. Jednakże tu
rzeczywiście jest informacja i dla mnie wskazówka i dla Państwa gdzie umieścić,
mamy tylko studium uwarunkowań …. umieścić te... o mniejszej uciążliwości, niż
uciążliwość związana z budową domów jednorodzinnych, czy też powstawanie
gospodarstw agroturystycznych, czy też wszelkich inicjatyw. To jest
charakterystyczne dla środowisk gdzie jest rolnictwo. Proszę się zastanowić, jeśli
przyjdzie Państwu jakiś pomysł, chodzi o mniej niż 1 ha ziemi, żeby ewentualnie
firmie Aaltonen zaproponować to będę starał się przynajmniej w ten sposób
14
negocjować, że jeżeli już nie tam to w innym miejscu naszej gminy. Dziękuję.
Pani Janina Stryjek – Panie Przewodniczący, Panie Burmistrzu. Głosowali nad
uchwałami w sprawie wykupu gruntu pod nowe ulice. Ja mam takie spostrzeżenie z
własnej pracy, tak krótkiej i prośbę do Pana Burmistrza. Jeśli wydaje się warunki
zabudowy, czy jakieś plany robi się, żeby przewidzieć odpowiednią szerokość tych
wykupowanych dróg, gruntów pod drogi. Gdyż na moim terenie jest droga, chcąc
zrobić jakieś naniesienia na tej drodze ta droga jest za wąska i tę procedurę
zaczynamy od początku. Jak słyszy się, to właściciel gruntu twierdzi, że oddał jakiś
czas temu 2-3m, lecz dzisiaj te 2-3m to za mało. Bardzo bym prosiła, żeby opracować
jakieś zasady, jakiej te ulice mają być jakiej szerokości, żeby potem nie było
problemów.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Jeżeli chodzi o samo miasto Tłuszcz to te zasady
są opracowane. Mamy ważny, obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego i
myślę, że w tych nowych już opracowaniach te rzeczy zostały już uwzględnione.
Cały czas borykamy się z zaszłościami, które powstały w przeróżny sposób, z
zaszłościami za które nie koniecznie odpowiedzialni są Ci którzy w określonym
czasie sprawowali władzę, bo tym należy pamiętać tylko sam przykład Jasienicy
osiedla Okrąg, osiedla, które powstało w jakimś tam czasie, jako jedna wielka
samowola budowlana, która później została zalegalizowana, wszystko działa teraz
zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, jednakże domy zostały tak
wybudowane, że tam nie idzie wcisnąć drogi 8, czy 10 metrowej. Wiemy, że droga,
aby mogła być publiczną minimum musi mieć 6 metrów, a taka standardowa
szerokość dla dróg gminnych, publicznych to 10 metrów. To bierzemy pod uwagę i
póki nie ma planów miejscowych zagospodarowania przestrzennego dla obszarów
pozamiejskich, to opracowywane są linie regulacyjne, linie, które wskazują szerokość
pasa drogowego i w związku z tymi liniami regulacyjnymi dokonuje się planów i
podziałów, zatwierdza się podziały. Teraz już nie ma tej sytuacji przynajmniej od
kilku lat,tak byśmy wyrazili zgodę na podział gruntu bez dostępu do drogi publicznej,
można co najwyżej podjąć decyzję, postanowić służebność drogową, drogi
wewnętrzne, prywatne. Droga publiczna, zgodnie z przepisami nie może być węższa
niż 6 metrów.
Ad. 7. Zapytania i wolne wnioski, odpowiedzi na zapytania i wolne wnioski.
Pani Jadwiga Kostyra odczytała treść pisma, w którym zwraca się do Burmistrza
Jana Krzysztofa Białka i do Przewodniczącego Rady Miejskiej – pismo to stanowi
załącznik nr 18 do niniejszego protokołu.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – odniosę się do ostatniego pytania, bo całą tę
treść, którą Pani odczytała trzeba dokładnie przeanalizować. Trzeba odnieść się, czy i
w jakim czasie zostało przez gminę prawo.
Pani Jadwiga Kostyra – uchwała z mocy prawa jest nieważna.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek zapytał o uchwałę z którego roku chodzi?
15
Pani Jadwiga Kostyra – bez względu na to z którego roku byłaby uchwała, a
naruszyłaby ona art. 58§ 1 Kodeksu Cywilnego z mocy prawa jest nieważna.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – w związku z tym poproszę o opinię prawną Pana
mecenasa, lub będziemy się posiłkowali fachowcami z dziedziny tej o której Pani
wspomina i na którą się Pani powołuje. Odpowiadam, że wszelkie działania, jeśli
takowe miały miejsce, mają miejsce na zasadzie domniemania z pewnością
odbywają się bez żadnej mojej wiedzy.
Pani Jadwiga Kostyra – Panie Burmistrzu nie mogą mnie sąsiedzi straszyć, że na
mojej działce trupy się będą słać.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Proszę Pani, ma Pani jak najbardziej rację
oczywiście. Takie rzeczy natychmiast należy zgłaszać na Policję.
Jadwiga Kostyra - Zgłosiłam i czekam, aż Policja skieruje sprawę do Prokuratury.
Pan Waldemar Banaszek – ja mam kilka pytań, może pierwsze do Pana Burmistrza.
Co z kontrolą Najwyższej Izby Kontrolnej na byłym wysypisku w Wólce
Kozłowskiej?
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – w okresie międzysesyjnym, czyli od czasu kiedy
była ostatnia sesja do tego czasu, wpłynęło pismo do zapoznania się przez Radę
Miejską, w sposób szczególny Komisja Rewizyjna analizowała to pismo. Z
informacją, że NIK ze względu na inny plan kontroli nie są w stanie przyjechać do
Gminy Tłuszcz i skontrolować tego działania. Nie wyklucza się, że kiedyś w
przyszłości skontrolują, ale o tym nic nie wiemy, oni o tym nas nie poinformowali.
Poinformowali nas jedynie, iż kontrola tego typu przedsięwzięć i tego wszystkiego co
tam było zawarte skontrolować może Komisja Rewizyjna. Jeśli Komisja Rewizyjna
nie czuje się do końca fachowcami w tej dziedzinie to może wesprzeć się i może
zatrudnić specjalistę w tej dziedzinie, która sporządzi stosowną ekspertyzę, i która na
podstawie tej ekspertyzy Komisja sporządzi później protokół. Rozważaliśmy taką
sytuację nawet w dniu wczorajszym na posiedzeniu Komisji Rewizyjnej, to wymaga
podjęcia uchwały przez Radę, która dotyczyłaby decyzji o zatrudnieniu takiego
fachowca, gdyż to nie jest moja kompetencja, lecz Rady Miejskiej. Nie wyklucza się,
że na najbliższej Sesji taka uchwała będzie podjęta. Jednakże wiem, że są zdania
radnych takie, żeby zwrócić się po raz kolejny do Najwyższej Izby Kontroli z prośbą
o przeprowadzenie kontroli. Jeśli nie chcą tego kontrolować to przynajmniej niech
wskażą Radzie te jednostki, te instytucje, tych ludzi, którzy czują się fachowcami,
żeby ta ekspertyza była bezstronna.
Pan Banaszek – ja uważam, że jak Pan obejmował urząd Burmistrza, to już miał Pan
wyjaśnić sprawę wysypiska. 7 lat mija i nie zostało to wyjaśnione. Uchwały są nie
wyjaśniane i myślę, że działa Pan pod publikę, że zgłosił Pan do NIK'u tę kontrolę,
ustawa jasno mówi art. 6 „ NIK przeprowadza kontrole na wniosek: Sejmu,
Prezydenta itd.”. Pan nie ma prawa tego zgłaszać, więc to jest działanie pod publikę,
że chce się Pan wybielić, niech Pan mi wreszcie powie, kiedy Pan to wyjaśni
16
wreszcie? Jest wysoko opłacana Komisja Rewizyjna, co oni robią? Kiedy oni to
zrobią? – to jest moje pytanie. Czy starczy Panu tej kadencji?
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – ma Pan w pełni rację, że ja jako Burmistrz nie
mam prawa zwracać się do Najwyższej Izby Kontroli o kontrolę, jedynym organem,
który może się zwrócić wg obowiązujących przepisów jest Rada Miejska i tak w
rzeczy samej się stało. Myślę, że tutaj Pan mecenas poprze i potwierdzi to co mówię.
Ja tylko dla przykładu Panu podam, że w roku chyba 1998, albo 1999, kiedy przestał
piastować funkcję Burmistrza Pan Tadeusz Pietrzyk stał się nim Pan Sławomir
Klocek, Rada Miejska podjęła taką samą uchwałę o skontrolowanie oczyszczalni
ścieków i na tę uchwałę w sposób właściwy zareagowała Najwyższa Izba Kontroli,
przyjechała i skontrolowała. Poza tym w swojej odpowiedzi tej, która została
skierowana do nas w żaden sposób nie było mowy przez autora tego tekstu, że Rada
Miejska popełniła błąd, podjęła uchwałę niezgodną z prawem. Organ nadzoru, czyli
Wojewoda Mazowiecki nie uchylił tej uchwały. NIK wyjaśnił, iż ze względu na inny
zakres przeprowadzanych kontroli nie są w stanie teraz przyjechać i skontrolować.
Oni nie stwierdzili tego, że nie mogą kontrolować i, że rada Miejska popełniła błąd.
Pan Banaszek – NIK może kontrolować gminę, samorząd, ale na zlecenie Sejmu,
Prezydenta itd.
Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Pan
Banaszek ma rację mówiąc o tym, ale w tym sensie, ze określoną Organy
Rzeczypospolitej zlecają kontrole. Co innego oznacza zlecają, a co innego Rada
zwróciła się z prośbą. Rada Miejska w Tłuszczu popełniłaby kardynalny błąd, gdyby
podjęła uchwałę zlecającą przeprowadzenie kontroli przez NIK, bo zlecić Rada
nikomu nie może, ale kto zabroni Radzie, aby mogła zwrócić się z prośbą. Proszę
Pana ja nie mogą odpowiadać za to, czy kontrola wysypiska będzie przeprowadzona,
czy nie. Ja nie odpowiadam za te sprawy. Natomiast twierdzę w dalszym ciągu, że
Rada Gminy miała prawo zwrócić się do NIK'u o przeprowadzenie kontroli, to była
wyraźna prośba nie zlecenie. I tu chyba przyzna mi Pan rację.
Pan Banaszek – tak.
Radca Prawny Bonifacy Choszczyk – i to sobie wyjaśniliśmy. Tak jak Pan
Burmistrz mówił, już mieliśmy precedens. Na początku kadencji 1998- 2002
ówczesna Rada przy udziale niektórych radnych, którzy znajdują się na sali obrad w
chwili obecnej podjęła uchwałę, aby wystąpić do Najwyższej Izby Kontroli z prośbą
przeprowadzenie kontroli. Wtedy NIK zareagowała i zarządziła kontrolę. Muszę
powiedzieć, że Ustawa o Najwyższej Izbie Kontroli w wersji pierwotnej w ogóle
pracownikom NIK'u nie dawała nie tylko prawa, ale i szans żeby kontrolowali
samorządy. Najwyższa Izba Kontroli otrzymała prawo do kontrolowania
samorządów. Jak z prasy się dowiadujemy w ciągu roku Nikowcy sprawdzają
kilkadziesiąt samorządów. Także nie jest prawdą, że Rada naruszyła prawo
podejmując uchwałę.
Pan Banaszek – ale z góry nie było wiadomo, że nie podejmie kontroli. Jak
17
wyjaśnimy tę sprawę?
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Panie przewodniczący, Wysoka Rado. Chcę
bardzo tej kontroli, najbardziej chyba z osób, które znajdują się na tej sali, ponieważ
jestem przekonany, że efekty tej kontroli będą dla mnie przynajmniej
satysfakcjonujące. Ponawiam apel do tego, aby Komisja Rewizyjna zajęła stosowne
stanowisko i żeby wydała opinię i żeby nie tylko kontrolowała placówki oświatowe ,
ale żeby zajęła się tym tematem. Proszę o to, aby rozważyć i żeby podpowiedzieć
tych którzy potrafią i mogą powiedzieć, kogo można byłoby zatrudnić jako osobę
bezstronną i fachowca, gdyż znowu na temat poszczególnych osób i ludzi mogą się w
przyszłości toczyć spekulacje. Ja tutaj jako jedyna osoba wiedząc, ze przedmiotem
kontroli będzie również moja działalność nie powinienem ze względów chociażby
etyczno moralnych wskazywać kogokolwiek do tej roli. Powtarzam najbardziej
spośród wszystkich, którzy tutaj są obecnych tego chcę.
Pan Banaszek – no tak, ale kadencji niestarczy.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Proszę Pana, temat wysypiska mogę Panu tylko
powiedzieć, że on nie zamknie się przez rok, dwa, trzy lata. Śmiem Pana
poinformować, że już niebawem zostanie podjęta decyzja jaki charakter procesu
zostanie wszczęty wobec firmy Jurant.
Pan Banaszek – a czy już wpłynął pozew?
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – proszę Pana do chyba 30 kwietnia 2010r. według
umowy podpisanej z kancelarią prawną Leśnodorski i Ślusarek ma ona odpowiednie
decyzje podjąć. Podpisaną mamy umowę na prowadzenie tej rzeczy, ja w tym
momencie jako Burmistrz Jan Krzysztof Białek się wyłączam i na te pytania
związane z ewentualnym procesie sądowym będą odpowiadali w moim imieniu
przedstawiciele tej kancelarii. Podpisałem umowę bodajże 6 marca 2010r., jakoś tak
na początku marca. W tej chwili trwa gromadzenie materiałów dowodowych.
Pan Banaszek – jeszcze mam wniosek do Pana Przewodniczącego, chciałbym
zawnioskować, żeby posiedzenia odbywały się trochę później, czyli od 14 -15, tak
jak we wszystkich gminach. Tak, aby ludzie mieli dostęp do informacji publicznej, bo
teraz mają ograniczenie.
Przewodniczący Rady – rozpatrzymy ten wniosek.
Pan Banaszek – trzeba cały wolny dzień brać, żeby uczestniczyć w Sesji.
Przewodniczący Rady – od kilku lat Sesje rozpoczynają się o godzinie 11.00, do tej
nie spotkałem się z takim wnioskiem. W każdym bądź razie rozpatrzymy to. Myślę,
że nie będzie problemu.
Pan Banaszek – mam jeszcze jedno pytanie do Pani radnej. Czy Pani coś wie na
temat planowanej następnej inwestycji na osiedlu Kolejowa firmy JW Construction?
Pani Grażyna Rek – tak wiem. Właśnie w dniu wczorajszym na posiedzeniu
komisji, która według co poniektórych nic nie robi, Komisji Rewizyjnej
18
rozmawialiśmy na ten temat. Pan Burmistrz wyjaśniał nam procedury jakie w tej
chwili się odbywają.
Pan Banaszek – co to ma być, bo ja nie wiem, konkretnie?
Pani Grażyna Rek – na to pytanie poprosiłabym o odpowiedź Pana Nowaka. Panie
Jurku, bardzo bym prosiła.
Pan Banaszek – czy Pan Burmistrz też wie coś na ten temat? Co tam ma być?
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Proszę Pana doskonale wiem, ale tu jest
pracownik merytoryczny, on prowadzi tę sprawę i udzieli odpowiedzi.
Pan Jerzy Nowak – Jest wstępna informacja, że firma JW Construction planuje na
tym terenie budowę wytwórni mas bitumicznych.
Pan Banaszek - jakiej wielkości? Ile będzie się tam produkować dziennie.
Pan Nowak – wysokości ok. 30 metrów. 300 ton dziennie. Proszę Pana jest wniosek
do 5 kwietnia 2010r. go rozpatrzymy, a w tej chwili trwa ustalanie stron
postępowania. Będzie wiadomo co tam będzie i Państwo zostaniecie poinformowani.
Pan Banaszek – czy tylko takie inwestycje, jakieś śmieci, opony, masy bitumiczne,
inwestycje zagrażające życiu będą na naszym terenie?
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – nie jestem z tego powodu szczęśliwy. Wolałbym,
aby inwestorzy inny charakter działalności na naszym terenie otwierali, jednakże
proszę mnie nie winić, ja nie mam na to wpływu. Wniosek jest, musimy go zbadać by
postępować zgodnie z prawem, wiem, że ludzie tej inwestycji nie chcą i na pewno
zrobimy wszystko by zastosowane zostały wszelkie przepisy prawa. Czasami robimy
pewne rzeczy niedoskonale, tak jak w przypadku wszczęcia tej pierwszej procedury
dotyczącej wydania decyzji środowiskowej, która na szczęście zakończyła się tak jak
zakończyła. Tutaj czujemy się bardziej profesjonalistami i ustalimy strony, gdzie ja
osobiście dopilnuje tego, by te strony bezdyskusyjnie, zgodnie z postulatem Pani
radnej zostały poinformowane i również tutaj śmiem poinformować, że
Stowarzyszenie Normalna Gmina również będzie stroną. Myślę, że wspólnie
będziemy dążyć do tego by jakakolwiek decyzja, która wypłynie była decyzją
satysfakcjonującą Państwa. Jednakże proszę się nie obrażać na to, że JW
Constructions Zakład Produkcji Prefabrykatów Budowlanych ma prawo występować
z czymś takim.
Pan Banaszek – jeszcze chciałbym się zwrócić do Rady. Ustawa o samorządzie
gminnym mówi, że Radny zobowiązany jest kierować się dobrem wspólnoty
samorządowej gminy. Głosując dzisiaj nad zakupem tej działki dla szkoły, nie wiem
czym się Państwo kierujecie. Jest dla mnie to niezrozumiałe, że jeżeli chodzi o
zdrowie i bezpieczeństwo dzieci Wy lekką ręką głosujecie – NIE! Jeżeli chodzi o
zagłosowanie o odszkodowanie 600 tys. zł. nie wiem czym się kierujecie. Może
własnym interesem?! Ja już myślę, że kierujecie się tylko żeby wziąć dietę w
wysokości ok. 15 tys. zł. rocznie. Radni z Ząbek i Zielonki mają tylko wyższą dietę.
19
Czy my jesteśmy tacy bogaci? Żeby może swoje interesy załatwić, żeby sobie może
jakieś mieszkanko przytulić, ewentualnie coś innego, a dobro dzieci nie jest ważne.
Pani Grażyna Rek – Może odniosę się do Pana wypowiedzi, bo bardzo mnie boli
wypowiedź Pani Kurek i Pana również. Może czas najwyższy żebym powiedziała to
głośniej, że jest to moja ostatnia kadencja. Niekoniecznie decyzja ta wynika z tego,
że nawarstwiło się tyle nieprzyjemnych spraw. Te 35 tys. zł., które było przedmiotem
głosowania i „wstrzymałam się” przeznaczyłam na nasze osiedle Panie Waldku na
wodociągowanie. Pan wie jaka jest sytuacja z wodociągami, Pan wiem że każde 50 m
tego wodociągu jest ważne. Nie robie tutaj sobie Proszę Pana żadnej polityki, żadnej
kampanii wyborczej. Moja przyszłość polityczna z chwilą wygaśnięcia tej kadencji
się zamyka. Tak jak wielu osobom na tej sali, zależy mi na zdrowiu naszych dzieci,
naszych mieszkańców. Robie bardzo wiele w tej kwestii i takie zarzuty bardzo mnie
bolą.
Pani Maria Suchocka – ponieważ dzisiaj na sesji mówi się tak dużo o dobru dzieci i
ja chciałam proszę Państwa zasygnalizować problem dzieci z terenów wiejskich.
Sprawa dotyczy budowy zaplecza. Wiem o tym, że Pan radny jest całym sercem z
naszą inwestycją, nie mówił dzisiaj o tym, bo nie było potrzeby, bo Państwo nie
ustalaliście budżetu. Niemniej, chciałbym zwrócić uwagę, że na przedszkole, które
zamierzamy zorganizować w Miąsem zdobyliśmy ponad 1 100 000 zł ze środków
unijnych, ale zaplecze jest warunkiem, aby to przedszkole mogło funkcjonować
prawidłowo, a więc żeby dzieci mogły mieć przygotowywane posiłki w szkole to
niezbędna jest budowa zaplecza. Niestety nie zostały zaplanowane żadne środki na
budowę tego zaplecza, ale ja tutaj nie z pretensjami, bo ja wiem jaka jest kontra
gminy. Dostaliśmy pieniądze na budowę placu zabaw. Dlaczego wybraliśmy plac
zabaw? Przecież proszę Państwa nie tylko my wystąpiliśmy o środki finansowe, ale
wszystkie szkoły. Burmistrz nie może obdzielić tylko Miąsego, bo jeszcze jest wiele
innych szkół. Wybraliśmy plac zabaw, bo wystąpiliśmy do Ministerstwa i te
pieniądze zaprocentowały. Otrzymaliśmy 40 tys. zł na plac zabaw z funduszy
gminnych o których było wiadomo, że kolejne 40 tys. zł. przyjdzie z Ministerstwa. W
ramach tego 1 100 000 zł., który pozyskaliśmy z Unii Europejskiej będzie mnóstwo
zakupionego sprzętu, który już w Miąsem zostanie. Mam nadzieje, że Państwo
uwzględnicie to, że my oprócz tego, że się upominamy u Państwa o pieniądze, że
jeszcze pozyskujemy, żeby po prostu było łatwiej. Ja chciałam jeszcze podziękować
mojemu Panu radnemu za współpracę, bo myślę, że taki dzień jak dzisiaj, że za
chwilę Święta jest takim dniem, że mogę sobie na to pozwolić i żeby milej się
zrobiło, bo dziś jest sama krytyka i pretensje w stosunku do radnych. Chciałabym
trochę zmienić nastrój, bo wiele się dzieje dobrego w tej gminie proszę Państwa.
Muszę o tym powiedzieć. Pozyskano mnóstwo pieniędzy na rozbudowę szkoły w
Jasienicy, pozyskano środki na przedszkole w Kozłach, my też pozyskujemy
pieniądze. A jak się szkoły zmieniły za Burmistrza Białka. Ja myślę, że Pan
Burmistrz moim zdaniem powinien przestać już odpowiadać na krytykę, o której
sądzi, że jest niekonstruktywną krytyką, tylko powinien mówić co dobrego zostało
20
zrobione. Każdy się może mylić, nie myli się ten co nic nie robi. Jeszcze chciałabym
zasygnalizować, że z moim Panem radnym współpracujemy na co dzień i nawet w
drobnych sprawach mogę się go poradzić. Mam do Pana Sobczaka wiele szacunku,
cenię go za jego rzeczowość, kompetencje i za jego serdeczność, jaką kieruje się w
stronę szkoły. Wszystkie działania radnego, nawet jeśli pieniądze, które zostały w
ramach tej nadwyżki przeznacza na coś innego, to nich zrobi to co uważa za
stosowne. Nie sądzę, aby którykolwiek z radnych działał na szkodę gminy. Przecież
Państwo radni zostali wybrani przez społeczeństwo i wszyscy chcecie dobra, a
pieniądze macie jakie macie. Staracie się jak najrozsądniej gospodarować finansami,
a to że chcecie dla swojego terenu zdobyć te parę groszy, ja się nie dziwie, bo każdy
chce w swoim terenie zrobić coś, bo ktoś go wybiera, ktoś mu zaufał. Chciałabym
bardzo gorąco podziękować za pracę strażaków minionej zimy, gdyż mieli ciężkie
zadnie do wykonania, a w szczególności za ich zaangażowanie, za szybkie
reagowanie. Chciałam również podziękować pracownikowi Urzędu Panu
Jusińskiemu Tomaszowi, który całą tę akcję prowadził. Bardzo dziękuję i chciałabym
życzyć wszystkim Wesołych Świąt Wielkanocnych.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – jeśli można się odnieść, żeby nie poszła w świat
informacja, że strażacy mieli zapłacone za interwencje w czasie zimy. Są to
ochotnicy strażacy, oni robią to społecznie, oni mają płacone za wyjazdy do akcji
gaśniczych, tytułem utraconego czasu mają 10 zł za godzinę, więc sami Państwo
oceńcie stopień bezpieczeństwa tego co strażacy robią i ekwiwalent za to. Również
chciałbym, żeby nie zostało pominięte i niezauważone to, że mimo wszystko panie
dyrektorze dla tej szkoły robimy wiele rzeczy, żeby mieć na uwadze bezpieczeństwo.
Chciałbym żebyście pamiętali, że 80 tys. zł. na plac zabaw Rada Miejska
przeznaczyła w tym budżecie dla Szkoły Podstawowej w Tłuszczu i dzięki temu
drugie 80 tys. zł. udało nam się pozyskać z funduszy zewnętrznych, czyli w
najbliższym czasie, w tym roku dokładnie powstanie za 160 000,00 zł. plac zabaw,
miejsce bezpiecznego spędzania czasu wolnego naszych uczniów.
Pan Mirosław Sobczak – chciałbym podziękować Pani dyrektor za te słowa otuchy,
które znaczne są do mobilizacji na rzecz szkoły i okręgu. Dziękuję.
Pani Elżbieta Sobiesiak – pozostając w tematyce dobra dzieci, chciałabym w
imieniu własnym, rodziców Zespołu Szkół w Jasienicy, Przedszkola i uczniów
serdecznie podziękować radnemu i sołtysowi Panu Mirosławowi Szczotce i Pani
Halinie Jusińskiej właśnie za pomoc w organizacji zajęć sportowych. Za to, że
wsparliście Państwo szkołę, chodzi o możliwość dowożenia dzieci do szkoły z
miejsc, gdzie rodzice nie są w stanie samodzielnie tego sfinansować. Chcę
podziękować i złożyć podziękowania na ręce Pana Szczotki dla Prezesa Ochotniczej
Straży Pożarnej za wielokrotne akcje odśnieżania placówek, za każda pomoc jaką
okazywaliście, za współpracę szczególnie z przedszkolem. Składałam podziękowania
na łamach prasy, jednakże nie pojawiły się do chwili obecnej, niemniej jednak
dziękuję bardzo. Pragnę również podziękować Pani radnej Halinie Jusińskiej, która
przekazała na rzecz naszej placówki kwotę 5 000,00 zł, jest to wsparcie inicjatywy
21
rodziców tj. zagospodarowanie terenu przed szkołą i zagospodarowanie miejsc
wypoczynku dzieci w czasie przerw. Tam powstaną ławeczki, ogródki, miejsca gdzie
dzieci będą mogły spędzać bezpiecznie w estetycznym miejscu czas. Bardzo
serdecznie dziękuję w imieniu własnym i rodziców. Bardzo serdecznie dziękuję Panu
burmistrzowi za zabezpieczenie kwoty 1 060 000,00 zł na inwestycję, która jest dla
nas w tym momencie najważniejsza tj. budowa kompleksu żywieniowego dla dzieci z
terenu Jasienicy, ponad 80% dzieci na 450 uczniów je codziennie posiłek gorący. Do
tej pory są to warunki bardzo ciężkie i trudne, ale dzięki temu właśnie zabezpieczeniu
środków będzie mozliwe zapewnić dzieciom godziwe warunki.
Pan Wiesław Mamot – przepraszam, ja muszę przerwać tę miłą i sympatyczną
atmosferę. Niestety jak mawiali Rzymianie „Złe prawo, ale prawo”, jeżeli ono jest to
należy go przestrzegać. Stowarzyszenie Normalna Gmina powstało m. in. dlatego,
żeby patrzeć władzy na ręce, nie powstałoby gdyby nie byłoby łamania prawa.
Dlatego do Pana mecenasa chciałbym zwrócić się z prośbą o wyjaśnienie pewnych
kwestii. Pierwsza – kto przygotował projekt uchwały, kto sporządził z urzędników?
Czy brak ogłoszenia na BIP i w uzasadnieniu zlekceważenie tego to jest łamanie
prawa, czy to nie jest łamanie prawa? Czy ktoś kto przygotowywał ten projekt
uchwały zapoznał się z oświadczeniem Pani Dobrzenieckiej, która na rozprawie
administracyjnej oświadczyła, a oświadczenie obywatela jest dokumentem? Czy
próbowano wyjaśnić sprawę zwrotek do końca? Bo z informacji, które wiem,
wyjaśniała Pani radna Hanna Kurek na sześć pism skierowanych do Pani
Dobrzenieckiej pięć zwrotek jest. Podobno sześć pism zostało do niej wysłanych, a
Pani Dobrzeniecka twierdzi, ze tylko pięć. Mianowicie pismo, które informowało o
wszczęciu procedury, Pani Dobrzeniecka twierdzi, że nie zostało wysłane, więc
wynika stąd, że jedna zwrotka została sfałszowana. Czy tworząc tą uchwałę
urzędnicy Urzędu Miejskiego wzięli to pod uwagę? To jest jedna sprawa. Natomiast
w piśmie, które ja skierowałem do Pana burmistrza, Pan burmistrz mi odpowiedział
w ten sposób, że inwestycja Pana Mataka na działce nr 775 jest niezgodna z planem
przestrzennego zagospodarowania. Mam pytanie do Pana mecenasa w związku z
tym, czy jest to oświadczenie woli Pana burmistrza w tym piśmie, to stwierdzenie, że
to co robi Pan Matak to jest w formie zaświadczenia do Pana Mataka stwierdzając, że
to jest zgodne, natomiast do mnie w piśmie napisał, że to jest niezgodne, więc
chciałbym się zapytać, czy jest to pismo to oświadczenie woli Pana burmistrza? To
chciałbym wyjaśnić. I dlaczego nie wzięto tego pisma pod uwagę w uzasadnieniu
tejże uchwały, która została tutaj podjęta. Pytanie ostatnie. Co to znaczy „błędne lub
niepełne”? W tym piśmie proszę Państwa jest dwa razy przytoczona ta sama data z
tym, że w drugim przypadku pomyłkowo wpisałem zamiast 2008, rok 2009. Telefon
w Urzędzie Miejskim do mnie jest znany, więc co to znaczy „znacząco utrudniało”,
wystarczyło wykonać jeden telefon i byłaby sprawa wyjaśniona, więc to jest chyba
przerost formy. Teraz jeszcze niezależnie od wcześniejszych moich pytań, chciałbym
powiedzieć, że byłem w Grabowie na zebraniu, i jestem zaskoczony tym, że Pan
burmistrz jest zdziwiony taką podstawą mieszkańców. Ja byłem zaskoczony bardzo
pozytywnie postawą mieszkańców, ponieważ to mieszkańcy mieli koncepcję rozwoju
22
tych terenów, natomiast Pan burmistrz nie miał i jest zdziwiony. Uważa, że pchanie w
każdą wioskę takiej inwestycji w cudowny sposób uzdrowi gminę, pozostaje
zastanowić się nad tym. Ostatnie pytanie. Kiedy Pan Ciok posprząta po sobie na
osiedlu Kolejowa? Pozostały kupy gruzu, ulica jest bardzo brudna, może Pani radna
wie coś na ten temat?
Pani Grażyna Rek – nic nie wiem, ale zajmę się tym.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek zwrócił się do Rafała Roguskiego, aby zajął się
sprawą uporządkowania osiedla Kolejowa przez Pana Cioka oraz aby Wydział
Inwestycji w trybie niezwłocznym i natychmiastowym zobowiązał Pana Cioka do
posprzątania tego terenu. Kwestia druga dotycząca zaskoczenia postawy takiej, a nie
innej mieszkańców w miejscowości Grabów. Otóż proszę Pana do mnie nie
dochodziły żadne informacje na ten temat, że ludzie są przeciwni tej inwestycji, lecz
dochodziły do mnie informacje, że akceptują, być może chcą. Dochodziły inne
informacje dotyczące tego, że planuje się tam zakład utylizacji opon, nawet mam na
piśmie jeden z protestów, że chce się tam zrobić spalanie opon, że dochodziły do
mnie informacje, że jakiś azbest też miał tam być, wszystko to co najgorsze, jakieś
składowiska. Zresztą w dniu dzisiejszym kiedy było spotkanie na gruncie kiedy
przyjechała stacja TVP3 podobnej konwencji ludzie się wypowiadali. Ja nikomu,
niczego nie chcę wpychać, to była jedna z propozycji, jeśli jest opór społeczny to nie
będzie tam takiej inwestycji, bo jeżeli ludzie widzą potrzebę wokół siebie tylko
posiadania przyrody, tylko środowiska naturalnego to niech mają, to jest ich wola.
Plan odnowy miejscowości, rzeczywiście ten dokument powinien być stworzony.
Gdyby był ten dokument to nie byłoby problemu, ale utworzenie planu odnowy
miejscowości jest to znowu oddolna inicjatywa.
Pan Mamot – chciałbym wiedzieć jedną rzecz. Pan mówi z nutką takiej nostalgii
siedemdziesiąt parę tysięcy poszło. Natomiast mieszkańcy, też ich słuchałem na tym
spotkaniu, i mówią w ten sposób. Wspaniałe tereny do zagospodarowania, do
zamieszkania, tam jest gospodarstwo agroturystyczne, ktoś gdy kupił działkę i
zamierza zakładać ośrodek hipoterapii, czyli tego typu usługi związane z
zamieszkaniem, są wspaniałe drogi, więc jest wspaniała okazja żeby ludzie się tam
osiedlali. Jeżeli Pan teraz tam wsadzi firmę, to dla mnie jest to krótkowzroczne
myślenie, dzisiaj 70 tys. zł, a potem pustka, bo nikt tam później nie osiądzie.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – proszę Pana tam nic nikt nie wsadza to była
próba znalezienia lokalizacji. Próba znalezienia lokalizacji czysto przypadkowej,
pewna osoba fizyczna dogadała się z jakąś firmą, chcą handlować, sprzedawać
ziemię, mają do tego prawo. Ten, który zakupuje zapytuje gminę, czy jest taka
możliwość. Ja tylko ubolewam, że cała ta dyskusja, ale nie z mojej winy, bo do mnie
informacje dochodziły „jesteśmy a tak, nie jesteśmy przeciwni”, że ta dyskusja nie
toczyła się w styczniu ani w lutym, bo gdyby odbyła się w tych miesiącach zleciłbym
urbaniście opracowania projektu decyzji o warunkach zabudowy zagospodarowania.
SKO nie podejmuje decyzji tylko co najwyżej po przeanalizowaniu zwróci nam do
ponownego rozpatrzenia i nie będzie tej inwestycji. Tak jak mówię czasami 2 dni
23
przed uprawomocnieniem się decyzji wpływa protest, ja wzywam natychmiast
urbanistę, pytam czy jest on w stanie zmienić tę decyzję, jednakże powiedział, że Pan
nie będzie mi niczego nakazywał, ja podpisałem się pod tą decyzją i ja biorą za to
odpowiedzialność, niech SKO rozstrzygnie, jeżeli rozstrzygnie inaczej niż ja
postanowiłem, Pan postanowi inaczej. Nie ma co robić „burzy w szklance wody”, bo
póki co złamałbym prawo tylko i wyłącznie w dwóch przypadkach, kiedy bym podjął
decyzję inną niż opracowana przez urbanistę, albo gdybym uprawomocnił te decyzję
bez uszanowania sprzeciwu tych mieszkańców, którzy się w terminie zwrócili.
Chciałbym już skończyć ten temat, ten wątek. Jestem entuzjastą powstawania czegoś
takiego na terenie naszej gminy, tylko musimy znaleźć odpowiednie miejsca, bo to są
pieniądze dla nas, to nie jest coś co zagraża środowisku naturalnemu, to jest ta lepsza
forma niż np. zakład wytwórni mas bitumicznych, czy też działalności śmieciowych.
W tym pierwszym temacie to myślę, że Pan mecenas będzie bardziej władny, bo
rzecz dotyczy mnie.
Mecenas Bonifacy Choszczyk - wrócę do tej kwestii, która przed chwilą była
omawiana tzn. do decyzji Pana burmistrza. Były takie pomysły niektórych, bo w
razie wniesienia odwołania od decyzji burmistrza w określonych sytuacjach
burmistrz, jeżeli uzna odwołanie za w pełni uzasadnione to może swoją decyzję
zmienić w przeciągu 7 dni, ale pod jednym zasadniczym warunkiem, może zmienić
burmistrz decyzję w przeciągu 7 dnia i nie wysyłać odwołania do Samorządowego
Kolegium Odwoławczego, ale tylko w sytuacji prawnej, kiedy wszystkie strony
postępowania wniosły odwołanie. Tam jedna ze stron nie wniosła odwołania i
burmistrz nawet gdyby chciał to nie mógł zmienić swojej decyzji, bo zgodnie z kpa
jest z tą decyzją związany. Nie wiadomo jaka będzie dalsza procedura, jeżeli by
przyjąć, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze dopatrzy się jakiś uchybień, uchyli
i przekaże do ponownego rozpatrzenia i wtedy ta decyzja, ta sprawa będzie od
początku rozważana. Pan Mamot zadał pytanie, kto przygotowywał projekt uchwały
w sprawie rozpatrzenia skargi, powiem wprost. Nie wiem, kto przygotowywał projekt
uchwały. Co do zasady projekty uchwał przygotowuje Pan burmistrz to wynika z
ustawy o samorządzie gminnym. Podejrzewam, że projektu tej uchwały sam nie
przygotowywał, ale tak jak mówię to są moje przypuszczenia. Pan Mamot pyta, a ja
nie chciałbym stopniować pojęcia uchybienie, naruszenie prawa, użyto w
uzasadnieniu, że to jest uchybienie, no więc przyznano Panu rację, że
niezamieszczenie informacji w biuletynie było naruszeniem prawa. Wrócę jeszcze do
oświadczeń woli, nie wiem dokładnie o czym Pan mówi i nie chciałbym się na
bieżąco odnosić z tym, że mam przed sobą Kodeks Cywilny i tu w dużej ilości
artykułów przywołuje się pojęcie oświadczenie woli, ale najczęściej z oświadczeniem
woli mamy do czynienia wtedy, jeżeli ktoś konkretnie coś oświadczy. Natomiast w
tych kategoriach o jakie Pan pyta ja na bieżąco nie potrafię zdefiniować, czy to jest
oświadczeniem woli prawdopodobnie w myśl Kodeksu Cywilnego nie, bo to nie było
oświadczenie w sprawach majątkowych.
Pan Wiesław Mamot – ja mam te informacje z Ustawy o dostępie do informacji
24
publicznej zgodnie z art. 23 „Kto wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi nie
udostępni informacji publicznej podlega karze grzywny, karze pozbawienia wolności
albo pozbawienia wolności do roku” trudno nazwać to uchybieniem, a takie coś jest
związane z nieumieszczeniem informacji. Jeżeli już mamy stopniować to prosiłbym
zastosować właściwy stopień.
Mecenas Choszczyk – ja nie jestem przedstawicielem organów ścigania, nie jestem
przedstawicielem prokuratury, gdzie prokuratura wnosząc akt oskarżenia domaga się
ukarania kogoś za coś konkretną karą. Proszę ode mnie nie oczekiwać, że ja tutaj
będę oceniać, czy naruszono prawo w takim stopniu, że można oczekiwać ukarania
karą pozbawienia wolności.
Pan Mamot – ale ja nie wnioskuje o wsadzenie kogoś do więzienia, ja tylko mówię o
tym, że w tej uchwale, która została podjęta mówi się o uchybieniu, gdy problem jest
poważniejszy.
Mecenas Choszczyk – ja powiedziałem, użyto sformułowania uchybienie. Wysoka
Rada użyła takiego sformułowania i ja nie będę tutaj oceniał radnych, czy radni użyli
właściwego słowa, czy może należało to inaczej napisać.
Pan Mamot – czyli w związku z tymi zwrotkami to też nie jest Pan w stanie mi
powiedzieć.
Mecenas Choszczyk – ja jedną ze zwrotek oglądałem, nie wiem czy chodzi o tę,
dotyczyła ona Pani Dobrzenieckiej i tam mnie jedna z pań pytała jak ja ją oceniam.
Grafologiem nie jestem, ta Pani pokwitowała to pismo natomiast wyraźnie można
zauważyć, że data była wpisana tzw. „inną ręką” i należy domniemywać, że albo Pani
Dobrzeniecka złożyła podpis na dowód, że odbiera pismo, a nie wstawiła daty i ktoś
poprawił. Ale proszę Państwa, ja tutaj z tego co mówię to proszę nie wysnuwać
pochopnych wniosków, że to pracownik urzędu, bo do mnie też trafia dość obszerna
korespondencja i odbieram listy polecone i nie wiem, czy mam do czynienia z
doręczycielem, czy z listonoszem. Jeśli listonosz przynosi mi list i mówi żebym
podpisał to zawsze wstawiam datę odbioru. Z jakiegoś powodu listonoszów i
doręczycieli interesuje tylko odpis, a z datą to sobie jakoś poradzą.
Pan Wiesław Mamot – ja rozumiem, tylko że 6 pism, które zostało skierowanych do
Pani Dobrzenieckiej na te 6 pism jest w Urzędzie Miasta 5 zwrotek. Tak się jakoś
dziwnie składa, że jednej brakuje.
Mecenas Choszczyk – od tej strony ja sprawy nie znam. Ja mówię, analizowałem tę
jedną zwrotkę i doszedłem do wniosku, że data jest wstawiona „inną ręką”, ja innych
zwrotek nie analizowałem, a tym bardziej nie analizowałem tego przypadku o którym
Pan mówi, że powinno być 6 zwrotek, a jest 5.
Pan Wiesław Mamot – to nie jest tylko ta kwestia, bo została jeszcze dość istotna
kwestia w sumie, bo jest jeszcze jedno uchybienie, mianowicie Pani Dobrzeniecka w
piśmie, które otrzymała – zawiadomienie o wszczęciu postępowania jest różnica
między tym co ona otrzymała, a tym co jest umieszczone na BIP'ie. Mianowicie Pani
25
Dobrzeniecka nie posiada takiego sformułowania w tym piśmie, to co jest na BIP'ie
cyt. „ oraz składać uwagi i wnioski w przedmiotowej sprawie”. Pismo do Pani
Dobrzenieckiej wyszło bez tego sformułowania, czyli nie został pouczona o tym, że
może się odwołać i do kogo może się odwołać, a to jest wymóg bardzo wyraźnie w
ustawie określony. To chyba się Pan ze mną zgodzi, na dowód mogę pokazać
kserokopię obydwu pism. Więc nie można Panie mecenasie stwierdzić, że są to
uchybienia, bo zatajenie informacji publicznej, czyli nieudostępnienie jest karalne,
jak zacytowałem tutaj ustawę. Nie można tego nazywać uchybieniem, a uchwałę,
która mówi, że moja skarga na działalność burmistrza jest bezzasadna, bo to jest
surrealizm.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – jeżeli można to chciałbym się odnieść do dwóch
rzeczy. Ja jednak apelowałbym do Pana, aby Pan oddzielał skargę na burmistrza, bo
są jeszcze inne formy: można poskarżyć się na pracownika urzędu, można poskarżyć
się na kierownika wydziału. Rozumiem rangę pewnych rzeczy, proszę nie
wkomponowywać mnie w taką sytuację, podam Panu przykład, jeśli zostanie
obrażony Pan przez urzędnika w czasie obsługi, Pan będzie skarżył mnie, że ten
urzędnik coś złego zrobił wobec Pana.
Pan Mamot – jeśli chodzi o zachowanie to nie mam zastrzeżeń.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – mówię o randze pewnych rzeczy. Natomiast jeśli
chodzi o te zwrotki co ja mam do dodania. Poleciłem kierownikowi wydziału, żeby
na piśmie przedstawił mi tę sytuacji, kwestię tych zwrotek, kto itd. Jednakże jeśli
istnieje podejrzenie przez kogoś, bo ja jeszcze nikogo nie podejrzewam, nie jestem
uprawniony do tego by wszcząć jakąś procedurę dyscyplinarną, czy też wezwać
odpowiednie organy do tego, żeby prowadzić proces sądowy, czy też postępowanie
prokuratorskie o charakterze, że ktoś coś sfałszował. Strona, czyli bezpośrednio
zainteresowana może przy udziale i pomocy Stowarzyszenia doniesienie złożyć i
rozstrzygniemy, czy jakiś urzędnik sfałszował dokument, czy nie, bo w moim
interesie jest wyjaśnienie tego, bo w moim interesie jest to żeby działalności urzędu
była bez zarzutu. Także namawiam do tego, żebyście Państwo rozważyli taką
sytuację, ewentualnie Pani Dobrzeniecka, bo to ona jest stroną w działaniu, a ja
stosowne decyzję podejmę, jeżeli kierownik wydziału wraz z pracownikami
przedstawia mi wyjaśnienia na piśmie tego o czym mówimy. Jednakże proszę
pamiętać, że to czy 6 – 5 zwrotek było, to ja się dowiaduje w tym momencie od Pana
i poproszę o to, żeby wyjaśniono ile do Pani Dobrzenieckiej skierowano pism ze
zwrotny potwierdzeniem odbioru, a ile znajduje się w urzędzie.
Mecenas Choszczyk – Proszę Państwa, jeżeli przyjąć, że to nie Pani Dobrzeniecka
wstawiła datę, tylko ktoś inny to nie można mówić o fałszowaniu dokumentów,
natomiast gdyby się okazało, że to nie jest podpis Pani Dobrzenieckiej to na pewno
trzeba mówić o fałszowaniu. Jeżeli natomiast, Pani Dobrzeniecka wstawiłaby jakąś
datę, a ktoś próbowałby tę datę pod pasować wtedy już odpowiada za przestępstwo
polegające na fałszowaniu dokumentów. Także, samo wstawienie daty nie jest
fałszowaniem dokumentów.
26
Pan Wiesław Mamot – ja nie mówię o fałszowaniu dokumentów, ja mówię o tym, że
nie został dostarczony jeden dokument pani Dobrzenieckiej, który jest bardzo istotny,
bo mówiący o wszczęciu postępowania. Nie dowiedziałem się kto przygotowywał
konkretnie projekt uchwały.
Przewodniczący Rady – projekt uchwały wydział UGK, uzasadnienie
przygotowywała Rada.
Pan Mamot – dlaczego zadaje takie pytanie, nie po to żeby się czepiać tylko po
prostu chodzi mi konkretnie o to, czy przypadkiem nie przygotowywały projektu
uchwały osoby, które były zainteresowane ukryciu pewnych spraw. Chodzi mi o
wyjaśnienie tej kwestii.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – Ja niniejszym mogę zgłosić deklarację, ponieważ
ja byłem bezpośrednio zainteresowany tą uchwała, ja projektu uchwały i
uzasadnienia to tego projektu uchwały nie przygotowywałem.
Jerzy Nowak – na pewno nie ja.
Przewodniczący Rady – uzasadnienie przygotowywała Rada, a na podstawie
uzasadnienia został przygotowany projekt uchwały.
Pani Hanna Kurek – ja jako radna i mieszkanka. Mówmy sobie prawdę, ja dostałam
uzasadnienie w materiałach na sesję, ja byłam zapoznana z gotowym pismem, ja się
mylę? Jest konkretne pytanie kto przygotował to uzasadnienie.
Przewodniczący Rady – uzasadnienie przygotowywałem ja, przedstawiałem Radzie
i Rada jeśli miała sugestie to zostały one naniesione.
Pan Mamot – czy jak Pan przygotowywał uzasadnienie to czy Pan zapoznał się z
tymi wszystkimi dokumentami o których ja tutaj wspominam?
Przewodniczący Rady – zapoznawałem się z pismami, zwrotkami.
Pan Mamot - I co Pan o tym sądzi, że jest 6 pism i 5 zwrotek?
Przewodniczący Rady – przedstawiano mi tylko pismo w konkretnej sprawie.
Pan Mamot – wie Pan o tym, że Pani Dobrzeniecka dostała pismo, powiadomienie
bez tego, że może się odwołać?
Przewodniczący Rady – Panie Wiesławie ja sprawdzałem to pismo, które zostało
określone przez Pana w treści skargi i na to pismo sprawdzałem, czy jest zwrotka.
Pan Wiesław Mamot – w takim razie nie odpowiedział mi Pan na to w jakim
charakterze jest wypowiedź Pana burmistrza do mnie w tym piśmie, też Pan to
pominął, stwierdził Pan, że nieumieszczenie na BIP'ie jest uchybieniem.
Przewodniczący Rady – ja reprezentuję Radę i odpowiedź dostał Pan w imieniu
Rady.
Pan Mamot – przed chwilą twierdził Pan, że opracowywał to uzasadnienie.
Przewodniczący Rady – tak, przedstawiłem je Radzie na posiedzeniach komisji i
27
Rada wnosiła poprawki do uzasadnienia.
Pan Mamot – no więc pytam się, jeśli się Pan tak solidnie przygotował do tego
uzasadnienia to pytam się dlaczego Pan nie zbadał dokładnie tej całej sprawy, gdzie
zarzut jest bardzo poważny, który dotyczy Pana burmistrza i jego działalności?
Przewodniczący Rady – Rada wnosiła uwagi do tego uzasadnienia i te uwagi
zostały wniesione do treści.
Pan Mamot – skoro radni też postanowili z Panem tę sprawę rozgryźć do końca i
rzetelnie ją wyjaśnić mnie to w takim razie zwracam się do Szanownej Rady. Kto z
Państwa znał te dokumenty?
Przewodniczący Rady – sprawdzaliśmy pisma, które dotyczą skargi, nie
sprawdzaliśmy wszystkich pism, które trafiły do Pani Dobrzenieckiej.
Pan Mamot – proszę Pana, jeżeli jest sprawa związana z pismem, albo władza
będzie się przenosiła do SKO, albo do sądu administracyjnego. Pan jest
przewodniczącym ciała, które stanowi praw.
Pan Adam Milaczarek – Proszę Państwa dużo kwestii jest poruszanych, chciałbym
dodać, że Rada jest wybierana przez mieszkańców, to są osoby wybrane przez
mieszkańców. Ja uważam, że musi rozwijać się przemysł i trzeba opracować zasady.
Przewodniczący Rady – chciałem jeszcze wyjaśnić, że projekt uchwały został
przygotowany przez wydział biura obsługi rady, ja przekazałem uzasadnienie do
biura obsługi rady i myślałem, że uchwałę przygotowywał wydział UGK, który
bezpośrednio się tą sprawą zajmował.
Pan Mamot – więc kto przygotowywał uzasadnienie?
Przewodniczący Rady – ja przygotowywałem, a projekt uchwały został
przygotowany prze biuro obsługi rady.
Pan Mamot – czyli Pan się zapoznał ze wszystkimi dokumentami dot. sprawy.
Przewodniczący Rady – tak jak Panu tłumaczyłem wcześniej.
Dyrektor Władysław Krysik – kiedy zostałem dyrektorem Szkoły Podstawowej im.
Jana Pawła II to podstawowa kwestia była taka, żeby dach nie przeciekał, żeby
fundamenty nie grzybiały, żeby centralne ogrzewanie działało, żeby okna nie
wypadły. Istotny postęp i to można powiedzieć w jednej chwili widzialny zaczął
następować z pierwszym miesiącem, kiedy szkołę przejęła Rada Miejska. Na dobrą
sprawę od tego czasu tj. 1997 roku nastąpiły inwestycje, które dotyczyły jakiegoś
określonego celu, wcześniej Kuratorium nam wyjaśniało, że wszystkie środki
finansowe idą na naszą gminę, dzięki temu mogliśmy podjąć różne działania,
zaczęliśmy od tego co jest mało widoczne, czyli infrastruktury, od kanalizacji, od
robót ziemnych i mogliśmy podjąć już później inne działania, chociażby
modernizację całego centralnego ogrzewania, czy termomodernizacja budynku. To
było z udziałem Rady Miejskiej i władz, burmistrzów tych, których dziś tu widzę i za
wsparcie dziękuję i radnym także. Teraz rozmawiamy o zupełnie innych problemach,
28
mówimy o takich działaniach, które by zwiększały rozwój na przyszłość. Dlatego też
jest istotne, abyście Państwo zwrócili uwagę na problem tej przestrzeni, która jest. Ja
właściwie już w 1997 roku zwracałem się do Rady, żeby zagospodarować ten teren
pod budowę hali, co jest uwzględnione w planie zagospodarowania przestrzennego,
jako teren pod cele oświatowe. Tam było szukanie osób, szukanie właścicieli tego
terenu, ale gdzieś to umknęło. Prawie co roku wracam do tej sprawy. Były na pewno
przeszkody formalno-techniczne, ale też może w pewnym momencie zabrakło
determinacji. Przestrzeń znacznie się zmniejszyła, nawet biorąc pod uwagę
prowadzenie zajęć wychowanie fizycznego, nawet gdyby ta hala sportowa powstała
do tej chwili to potrzeba tej większej przestrzeni boisk jest niezbędna. Dlatego, że
metodycznie, mamy obowiązek prowadzić zajęcia, jeśli warunki pogodowe
pozwalają na to zajęcia na powietrzu, więc w miarę możliwości jak najwięcej
odbywać zajęć ruchowych na świeżym powietrzu. W tej chwili to się odbywa w ten
sposób, że w skali naszej szkoły naszych grup wychodzących jest 6-8 to tu jest
pewien problem, gdyż korzystamy z Ogródka Jordanowskiego do prowadzenia zajęć
dla uczniów, ale tracą barwę, gdyż jest niebezpieczeństwo przechodzenia przez arterii
komunikacyjnych. Dzieci przebywają z osobami pod wpływem alkoholu lub z
osobami, których stan wykazuje na spożycie narkotyków. Dlatego też jest ważne,
żeby Rada wzięła pod uwagę, że to nie jest dobra przestrzeń dla dzieci, mimo że jest
to duży wydatek to żeby zauważyła te potrzebę powiększenia przestrzeni dla dzieci.
Ja wnioskuję jako dyrektor z przeznaczeniem dla szkoły, ale może być, że mogą
powstać inne obiekty użyteczności publicznej. Przypominam, że niepotrzebnie
utraciliśmy, odsprzedaliśmy teren między szkoła a urzędem miejskim, gdyż ten teren
mógł być wykorzystany na obiekty użyteczności publicznej, nie koniecznie dla
szkoły, ale może również i dla dzieci. Proszę o poważną refleksję nad tym co zgłosili
rodzice i nad tym co ja zgłaszałem wcześniej.
Przewodniczący Rady – Panie dyrektorze mam taką sugestie, aby złożył Pan
wniosek do Rady Gminy przy konstruowaniu budżetu.
Burmistrz Jan Krzysztof Białek – został złożony dzisiaj.
Pan Waldemar Sikora – tak na wstępie, chciałbym powiedzieć, że mojej
wypowiedzi nie traktuje jako dla fleszy, podobnie jak moja koleżanka nie
zamierzamy zabiegać o względy wyborców w następnych wyborów. Stwierdzam
proszę Państwa, że w takich warunkach jak są ostatnio nie da się pracować w
normalny sposób. W każdym bądź razie ja sobie wynotowałem jakie są najczęstsze
pytania wyborców: Dlaczego Tłuszcz się nie rozwija? Dlaczego brakuje środków na
inwestycje? Dlaczego nie istnieje zbiórka sortowanych odpadów komunalnych?
Dlaczego nie powstają sklepy wielkogabarytowe? Dlaczego nie budujemy
wodociągów i kanalizacji? Dlaczego np. ulica która ma 500 m długości budowana
jest w kilku etapach? Patrząc na to z innej strony, bazując na tym co się dzieje
ostatnio. Proszę Państwa, Grabów temat omówiony wcześniej. Jest to inwestor, który
chce dać zatrudnienie, chce dać pieniądze gminie. Z Grabowa podatki to poziom ok.
4 tys zł rocznie. JW Construction, wytwórnia mas bitumicznych, duża firma, płacą
29
potężne podatki, ale nie u nas, mimo że działka jest w strefie przemysłowej, bo tak
jest w planie przestrzennego zagospodarowani. Inwestycja po byłej Kamionce jest
poza wszelką dyskusją, nie ulega wątpliwości, bo nigdy to nie zostanie zrealizowane
w takim stopniu jak to było nakreślone i skrzętnie schowane, nie wiem czemu wciąż
drąży się temat. Nikt by nie dopuścił do powstania czegoś takiego w środku miasta.
To co nie udało się zrobić przy ul. Wspólnej mogło być zrealizowane w Wólce
Kozłowskiej na terenie do tego przeznaczonym. Dzięki zawetowaniu straciliśmy już
milion siedemset zł dotacji na tę inwestycję, zaznaczam miała to być nietypowa
sortownia, to jest odbiór tylko posegregowanych surowców wtórnych. Największe
zakłady farmaceutyczne w Polsce przysłały ofertę, lecz to byłaby kolejna wojna.
Przedsiębiorca z Indii szukał również terenów pod fabrykę traktorów to też niestety
nie wyszło. W związku z tym, czy za jakiś czas wszyscy z nas jak tutaj jesteśmy, a
niektórzy szczególnie będą mieli śmiałość powiedzieć patrząc ludziom w oczy, tak to
ja nie dopuściłem do powstania takiej firmy i takie w związku z tym nie ma środków
na to i na tamto? Zróbmy sobie rachunek sumienia.
Pani Hanna Kurek – chciałam Państwu powiedzieć, że w czerwcu 2009 r., było
spotkanie z przedsiębiorcami Tłuszcza, na którym to spotkaniu jeden z
przedsiębiorców, który współpracuje z develeporami powiedział piękne słowa,
zróbcie w Tłuszczu uzbrojony teren, a ze względu na cenę inwestorzy przyjdą i będą
budować bloki. Odpowiedzmy sobie, mamy ten uzbrojony teren? Nie! Więc ja będę
patrzyła w lustro i będę mówiła nie dostałeś pozwolenia na kolejną inwestycje, bo
były zaniedbania inwestycyjne 12 lat i jest co jest.
Pan Stefan Mikiciuk – kontynuując wypowiedź Pana Sikory na terenie wysypiska w
Wólce Kozłowskiej ZGKiM chce i ma plany oraz duże pieniądze do zainwestowania,
a by zrobić bardzo fajną inwestycje dla gminy. Inwestycja ta jest obwarowana bardzo
dużymi i restrykcyjnymi wymogami unijnymi. Ja mam prośbę do Stowarzyszenia
Normalna Gmina, tam jest dwóch właścicieli działek, którzy się sprzeciwili tym
zamierzeniom i być może Stowarzyszeni zaczęło by działać w tym kierunku, aby ci
mieszkańcy tam sąsiadujący zorganizowali jakiś komitet, który miałby wgląd co tam
się dzieje o każdej porze dnia i nocy. To jest moja propozycja i prośba.
Pan Mamot Wiesław – to przypomina „wyciągania gorących kartofli cudzymi
rękami”. Niestety trzeba wrócić wstecz do czasów kiedy wysypisko zostało
zamknięte. W tym czasie wysypisko mogło być podwyższone o kilka metrów Panie
burmistrzu, bo były przepisy, które na to pozwalały i w tym czasie gdyby z pewną
wizją na to popatrzeć miałby Pan w tej chwili jeszcze wysypisko śmieci i piękny
zakład, bo by funkcjonował cały czas, a teraz mówienie jak się … sprawę do
Stowarzyszenia żeby za was wyciągało „gorące kartofle”. Chciałem odpowiedzieć,
co jest ważne dla gminy i powinno być najważniejsze nasze zdrowie i warunki
bytowania, natomiast stawianie hal bez zastanowienia i przyjmowanie każdej
inwestycji, bo to będą z tego podatki, to nie te czasy. Ważne jest i najcenniejsze
zdrowe powietrze, dobra lokalizacja gdzie jest czysty teren na którym stworzy się
infrastrukturę tak jak mówiła Pani radna Kurek. Przyjdą developerzy, przyjdą ludzie,
30
którzy będą budować domy, powstaną również usługi. Czy Wam się kojarzy tylko
dobrobyt ze śmierdzącym przemysłem? Nie te czasy, teraz usługi są istotne, na tym
się robi biznes.
Pan Pożarko – Proszę Państwa, są teraz osoby, które widzą te problemy. Dużo osób
było wcześniej, ja się pytam gdzie ja miałem to poparcie, kiedy zbierałem podpisy w
sprawie wysypisk i gdzie ci wszyscy którzy tak dobrze życzą tym. Wtedy praktycznie
byłem osamotniony i Państwo się spotkacie ze skutkami tamtej bierności przez
bardzo długie lata. A dlaczego między innymi tak to się dzieje? Gmina Tłuszcz ma
pięknych pięć dworców są gminy, które mogłyby pomarzyć o takiej infrastrukturze,
żeby można było rozwijać budownictwo i mieszkalnictwo. Dlatego tutaj w tej gminie
każdy przemysł śmieciowy będzie szkodził, każde wysypisko będzie szkodziło, bo ta
gmina ma już taką markę śmieciową, że Ci ludzie, przedsiębiorcy nie chcą tracić i nie
przychodzą tutaj. To trzeba było zwracać w momencie kiedy się uchwalało studium,
kiedy się uchwalał inne dokumenty strategiczne, żeby nie było tych zapisów
śmieciowych w tych dokumentach, które tam były. Dlatego Ci wszyscy projektanci,
którzy projektowali te rzeczy i organizowali te zapisy robili to tak bardzo dobrze i
życzliwie dla gminy na zewnątrz. Przecież wysypisko na dobrą sprawę to jest bardzo
prosta sprawa, organizują się przemysły, rozwoje w gminie pracuje kilku inżynierów
to trzeba tak wszystko w sprawie wysypisk zlecać, żeby ktoś nam powiedział, że tu
trzeba załóżmy tego typu do gminy która powinna się rozwijać w zupełnie innym
kierunku?! Jest ostatni czas, żeby zwrócić uwagę na sytuację taką, żeby tę gminę
skierować w kierunku konstruktywnego rozwoju związanego z wykorzystaniem tej
infrastruktury kolejowej, po drugie nie przyjdą przedsiębiorcy do gminy, bo wezmą
dokumentację i patrzą czy mają stosowne zapisy do swojej działalności, nawet nie
będą się pytać, bo w pewnym momencie zacytuje paragraf z dokumentu. I teraz
mówicie tak o wysypisku w Wólce Kozłowskiej, zapisy w strategi dopuszczające do
tego typu przemysły śmieciowe dotyczącą innych grup, które chcą się tym zajmować,
więc tym bardziej trzeba w tej gminie skasować tego typu rzeczy po to, żeby tą
gminę wprowadzić na ścieżkę konstruktywnego rozwoju.
Maciej Puławski – chciałem zabrać głos odnośnie przeniesienia godziny sesji na
godzinę 14 i ja nie wiem, czy do Pana nie docierały te sygnały w debatach
organizowanych przez Stowarzyszenie Kastor mieszkańcy kilkukrotnie ten temat
poruszali, ja również pracuje obecnie z młodzieżą, która chętnie by wzięła udział w
obradach. Druga sprawa, od jakiegoś czasu wydajemy gazetę i zgłaszają się do nas
mieszkańcy tak jak w przypadku Grabowa, w sprawie tej kompostowni jeszcze nikt
się nie zgłosił, ale odnoszę takie wrażenie, że tych problemów byłoby zdecydowanie
mniej gdyby mieszkańców nie pytało się dopiero w momencie kiedy już są protesty
od decyzji, tylko w momencie, kiedy ktoś chce te decyzję wydać. Podobnie tutaj,
jeśli ktoś pisze wniosek do Unii, ze coś chcemy zrobić za milion złoty to warto
31
byłoby wtedy z tymi mieszkańcami porozmawiać, a nie dopiero w wtedy kiedy
mamy pieniądze przyznane, a mieszkańcy protestują, tak będzie łatwiej i taniej. Takie
jest moje zdanie.
Sołtys Stasinowa podziękował za położenie nawierzchni asfaltowej na ulicy w
Stasinowie.
Ad 8.
Zamknięcia XXVII Sesji Rady Miejskiej w Tłuszczu dokonał Przewodniczący Rady
Miejskiej w Tłuszczu, Krzysztof Gajcy.
Na tym protokół zakończono.
Protokółowała:
Karolina Piętka
32