Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku

Głos
św. Józefa
Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie.
Nr 46/2013
1.12.2013 r.
Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30
W Dębowcu: 8.45
OGŁOSZENIA
Dzisiaj I Niedziela Adwentu
Są do nabycia kartki świąteczne, opłatki oraz świece wigilijne w cenie
5 zł – małe i 12 zł – duże.
Rozpoczyna się Adwent. Zapraszamy dzieci i dorosłych na Roraty od
poniedziałku do piątku na godz. 17.00. Dzieci zachęcamy do przynoszenia
lampionów. Temat Rorat to: „uBoga droga – skarby niebieskie”. Będą
obrazki dla dzieci i inne niespodzianki.
3.06. - Wtorek – Po Mszy św. Wieczór z Biblią: Księga Apokalipsy – List
do Kościoła w Smyrnie.
4.06. - Środa – Msza w intencji próśb i podziękowań zanoszonych za
wstawiennictwem św. Józefa i nabożeństwo.
W tym tygodniu przypada I czwartek i I piątek miesiąca.
6.06. - Piątek – Msza roratnia i nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana
Jezusa. Po Mszy św. będziemy gościć św. Mikołaja. Aniołowie będą
zwozić prezenty przed Mszą, albo nawet dzień wcześniej.
W związku z tym nie ma Franciszkańskiej Szkoły Wiary.
Do nabożeństwa Drogi Krzyżowej wrócimy w lutym.
W przyszłą niedzielę Nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego i spotkanie
Franciszkańskiego Zakonu Świeckich.
Spotkanie Grupy modlitewnej o. Pio w czwartek 19 grudnia.
Dziękujemy wszystkim za modlitwę, ofiary i wszelkie prace na rzecz
Sanktuarium.
Odrzućmy więc uczynki ciemności, a nałóżmy zbroję światła.
(List do Rzymian 13,12)
ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ
U progu nowego Roku Kościelnego, kolejnego Adwentu w naszym
życiu, chciejmy postawić sobie pytanie: co to jest normalne, chrześcijańskie
życie? Gdy słyszymy polecenie, aby czuwać, to łatwo przyjąć, że istnieją dwa
cykle życia chrześcijanina: czuwanie, odznaczające się intensywną modlitwą,
starannym unikaniem grzechów, wiernym wypełnianiem praktyk religijnych,
może jakimś postem… Natomiast drugi cykl, to byłoby normalne, zwyczajne
życie, o którym nie dałoby się niczego szczególnego powiedzieć. To właśnie
tak próbujemy usprawiedliwiać niektóre nasze zachowania: mówiąc o
zwyczajnych, a przez to jakoby niegroźnych, nieważnych, nieistotnych
grzechach. Próbujemy się chować za parawanem normalności, w której
jakoby wolno było grzeszyć, albo w której jakieś Przykazanie Boże lub
Kościelne miałoby nie obowiązywać. Zobaczmy, że właśnie w ten sposób
próbujemy się usprawiedliwiać. Twierdzimy, z nie wiadomo skąd wziętą
pewnością, że wszyscy tak robią, że inaczej się nie da, że trzeba jakoś żyć, że
taka jest sytuacja albo też, że takie jest życie. Zobaczmy tym samym, jak
smutną kreślimy wizję naszej codzienności. Jest to codzienność
zamieszkiwana przez ludzi słabych, niejako skazanych na zło, na życie w
przemocy i niepewności, w podejrzliwości. A przecież wielu ludzi tak żyje;
taka jest codzienność wielu miast, może nawet społeczeństw. Takich,
dodajmy, które nie zgadzają się na Boga, które Go usuwają z książki, ze
szkoły, o których śpiewamy w pewnej pieśni religijnej (My chcemy Boga).
Bo co to znaczy czuwać? Może to znaczy po prostu żyć uważnie,
wykluczyć zgodę na jakiekolwiek grzech i zło? Czuwaniem będzie troska o
to, aby moje własne życie było coraz piękniejsze, aby zachwycało.
Znakomicie istotę czuwania oddaje rada Tadeusza Kościuszki: Siebie samego
doskonalić nie zapomnij. Otóż czuwaniem będzie właśnie stała, wytrwała
troska o to, aby Bóg mógł we mnie działać, czynić mnie coraz bardziej
świętym. Koniec końców czuwać to także znaczy żyć normalnie. Czym jest
jednak normalność dla chrześcijanina? Prośmy, abyśmy za normalne,
oczywiste uważali życie w stanie łaski uświęcającej, aby nie-normalne było
dla nas bycie skłóconym z jakimś człowiekiem, żywienie do kogoś urazy.
Niech normalny, choć zapewne trudny, męczący, będzie dla nas fakt
wytrwałego zmagania się z wadą czy grzechem, niechby nawet
nawracającym latami. Czuwanie, to postawa szukania dobra, to postawa
takiego zaangażowania w dobro, że na zło brakuje już nie tylko ochoty, ale
nawet czasu. Wtedy nieistotne będzie, czy będę wzięty, czy pozostawiony.
Czy to bowiem nie jest tak, że gospodarz domu w każdym wypadku
powinien dbać o bezpieczeństwo domu; że złodziej może przyjść?
Jezus, wskazując na niebezpieczeństwo grabieży, które przecież jest czymś
stałym i zawsze aktualnym, chce nam wyraziście wskazać na to, że czuwać
trzeba będzie stale. Nie jest przecież ideałem życia chrześcijańskiego, aby nie
dać się zaskoczyć. Ideałem będzie to, aby przyjście Chrystusa, obojętnie
kiedy i w jakich okolicznościach nastąpi, zaskoczeniem dla nas nie było.
Zobaczmy bowiem, że Jezus, przypominając wydarzenie Potopu,
dotyka istoty grzechu: on zaślepia; człowiek zgadzający się na grzech,
czerpiący z niego przyjemność, nie dostrzega zagrażającego mu
niebezpieczeństwa, nie widzi, że zmierza ku ruinie. Pamiętamy, że nawet
padający (nieprzerwanie!) 40. dni i nocy deszcz nie został zinterpretowany
jako oczywiste i śmiertelne niebezpieczeństwo. Jeżeli dziś borykamy się ze
skutkami demograficznej klęski, to czyż nie dlatego, że następstw swych
chorych pomysłów nie przemyśleli ci, którzy tak zażarcie gardłowali za
prawem do mordowania nienarodzonych? Czy ci, którzy przedstawiali
ułatwianie rozwodów jako ogromny postęp, zdawali sobie sprawę, jakie będą
tego dalekosiężne skutki? Czy one w ogóle są odwracalne?
Jezus, wzywając do czuwania, chce nas uchronić przed
niekoniecznym cierpieniem, takim, którego można uniknąć wtedy, gdy
człowiek podąża za trudnym dobrem. Czuwać, to budować sobie nie tylko
radosną wieczność, ale również sensowną doczesność, której nie
komplikujemy sobie chorymi pomysłami, eksperymentami.
INTENCJE MSZALNE
02.12. - Poniedziałek.
17.00 Za + Jerzego Kotturz.
03.12. - Wtorek
17.00 Za ++ rodziców Zajbt i Olejniczak o dar nieba.
04.12. - Środa.
17.00 W intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa.
05.12. Czwartek.
17.00 I. O nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne oraz o wytrwanie dla powołanych.
II. W 5 rocznicę + Jadwigi oraz w 10 rocznicę + Krystyny.
06.12. Piątek.
17.00 I. Za żyjących i zmarłych dobrodziejów kościoła i klasztoru, w intencji Franciszkańskiego
Zakonu Świeckich oraz o nowe powołania do trzech franciszkańskich rodzin zakonnych.
II. Za + Norberta Roksztaim, ++ rodziców Glombica, Roksztaim oraz za ++ z pokrewieństwa.
07.12. Sobota.
17.00 I. Z podziękowaniem za otrzymane łaski, z prośbą o dalsze dla całej rodziny, dzieci i wnuków.
II. Za + Franciszka Partycznego, + synową Barbarę oraz za ++ synów Zygmunta i Henryka.
III. W intencji Jagody z okazji 3 rocznicy urodzin, z podziękowaniem i z prośbą o
Boże błogosławieństwo.
08.12. - Niedziela II Adwentu. Niepokalane Poczęcie NMP.
8.00
10.00 O radość życia wiecznego dla + mamy Brygidy Pycyk w rocznicę +
11.30 I. Za + Emilię Wyjl, ++ rodziców i rodzeństwo.
II. Za ++ Beatę i Jana Głąbiców, ++ Marię i Alberta Peszel, oraz za ++ z
pokrewieństwa i dusze w czyśćcu cierpiące.
TEKST ZAANGAŻOWANY
Media elektroniczne ekscytują się, że Kongres Kobiet napisał list do
Papieża. List zawiera skargę, że polscy hierarchowie atakują gender. Ano,
atakują. Ale właściwie, czego innego można by się spodziewać? Mogliby
ewentualnie milczeć. Chyba jednak nie po to są biskupami, żeby milczeć.
Ideologia gender zakłada, że bycie mężczyzną i kobietą to tylko i wyłącznie role
narzucone przez społeczeństwo. Role, dodajmy, które ograniczają wolność
człowieka. I dlatego np.: w 86 przedszkolach na terenie Polski wprowadzony
został nowy program w ramach projektu "Równościowe Przedszkole".
Autorkami projektu są wojujące feministki.
Scenariusz zajęć zakłada, że chłopcy będą odgrywać rolę dziewczynek, a
dziewczynki chłopców. Autorki zalecają nauczycielom przedszkoli, by chłopców
podczas zajęć przebierać w spódniczki, pantofelki, blond peruki z różowymi
wstążeczkami, namawiać do zabawy lalkami oraz do czesania sobie loków,
zaplatania warkoczy. Oczywiście nie należy zapominać, że powinni malować
sobie usta czy paznokcie i parzyć kawkę po uprzednim upieczeniu ciastek.
Dziewczynki natomiast, w kraciastych koszulach i ogrodniczkach mają
się wcielać w rolę "twardych facetów", ojców rodziny, majsterkować i zajadać te
przygotowane przez "żony" frykasy. Zalecenia dotyczą również "zmiany" płci
bohaterów bajek, także Kopciuszek nie jest już dziewczynką a Wyrwidąb
chłopcem. Mało tego, to Królewna ratuje Śpiącego Królewicza z opresji w
towarzystwie siedmiu karlic.
Czemu ma służyć nowy program? Autorki chcą, żeby dzieci odeszły od
stereotypów i zmieniły swoją rolę społeczną. Oczywiście w skrócie chodzi o to,
by chłopcy przestali być "macho", a dziewczynki polepszyły swoją pozycję w
środowisku.
Na projekt przeznaczono pokaźną sumę pieniędzy z UE, mianowicie 1
mln 400 tys. zł. Kwota, decyzją obecnego rządu, została przekazana fundacji w
ramach Narodowej Strategii Spójności.
Obecnie w Polsce na 11 uniwersytetach można podjąć gender studies.
Tymczasem niedawno na Uniwersytecie Oslo ten kierunek zamknięto. A trzeba
pamiętać, że Norwegia to kraj przodujący w realizacji tego typu ideologii.
Jak to możliwe? Przyczynił się do tego pewien norweski... komik (z
wykształcenia socjolog :-) nakręcając film o gender studies.
Film ten można znaleźć na stronie:
fronda.gliwice.pl/news.php5?id=864
www.prudnik.franciszkanie.com
Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001