Gazetka nr 196dla ksiedza
Transkrypt
Gazetka nr 196dla ksiedza
Gazetka Parafialna Parafia p.w. p.w. św. Mikołaja w Wielu Wiele 9 marca 2014 r. Nr 10 (196) Ziarno Bożego Słowa na I Niedzielę Wielkiego Postu Na pustyni Jezus był kuszony przez szatana i skoro ewangeliści opisują ten fakt znany prawdopodobnie z relacji Mistrza, to znaczy, że Jezus nie wstydził się swoich pokus, a doświadczeniami podzielił się z uczniami. Uczniowie, mają podjąć tę samą działalność co Jezus. Oni także spotkają się z szatanem i dlatego Jezus zaprawia ich do walki z nim, podając im przykłady. Jezus w ostatecznym rozrachunku zwyciężył szatana i powiedział uczniom, jak mają walczyć. Praca nad panowaniem Boga w sercach ludzi jest ciężka, jest to nieustanna walka z szatanem, który przede wszystkim będzie kusił do pójścia na łatwiznę. Ten, kto mu ulegnie, nie podejmie trudu walki, nie będzie budował Królestwa Bożego ani w swoim, ani w czyimkolwiek sercu. Szatan zna słabości naszej kultury, naszych czasów i dlatego warto się tej kulturze przyglądać z uwagą, bo w niej zastawi on na nas pułapki. Jeżeli decydujemy się wejść na drogę Jezusa, szatan z pewnością nie pozostawi nas w spokoju. Czy jesteśmy gotowi podjąć tę walkę? W kuszeniu Jezusa można zobaczyć odbicie trzech pokus z listu Janowego: Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata (1J 2,16).Gdy Jezus odczuwał głód, szatan powiedział do Niego: Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem. Prowokacja ta podobna jest do tej, którą wąż zastosował wobec Ewy w raju. Szatan neguje miłość Boga do człowieka i chce zmusić Jezusa, by udowodnił swoje Boże synostwo. Ta pokusa jest związana także z posiadaniem, z pożądliwością ciała. Opiera się na naturze zmysłowej. Jeśli Bóg nas kocha, to dlaczego nie możemy sobie "używać"? - pyta szatan. Jezus mu odpowiedział: Napisane jest: "Nie samym chlebem żyje człowiek". Mateusz w swojej Ewangelii dodaje: lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych. Jezus nie przemienił kamienia w chleb, nie użył swej boskiej mocy, aby zaspokoić głód fizyczny, chociaż później, dla ludzi, dokonał cudu rozmnożenia chleba. On nas uczy, że nie wolno nam korzystać tylko samym z tego, co dostajemy od Boga. Musimy się tym dzielić z innymi. A często doświadczamy pokusy, by wykorzystywać dary, łaski Boże tylko dla siebie. Nie możemy traktować Boga jako kogoś, kto służy naszej wygodzie, byśmy mogli żyć beztrosko. Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł diabeł do Niego: "Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje". Szatan proponuje Jezusowi wszystkie królestwa świata wraz z ich wspaniałościami w zamian za oddanie mu pokłonu. To pokusa pożądliwości oczu, pokusa władzy. Ojciec kłamstwa ofiaruje Jezusowi to, co należy do Jezusa, czyli wszystkie królestwa świata. Szatan zaprasza Chrystusa, by zaakceptował jego definicję autorytetu. Lecz Syn Boży odrzekł: Napisane jest: "Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz". Jezus odpędza szatana, ponieważ wie, że nie ukłonami i nie znajomościami buduje się Królestwo Boże. Zaprowadził Go też do Jerozolimy, postawił na narożniku świątyni i rzekł do Niego: "Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli, i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień". Jezus walczył dotąd słowem Bożym, ale teraz nim jest zaatakowany. To swoista szatańska egzegeza. Po dwu odpowiedziach Jezusa słowem Bożym, tą samą bronią posłużył się kusiciel. Jezus wiedział, że nawet, gdyby skoczył z narożnika świątyni, mógłby to sprawić, że nic by Mu się nie stało. Mógłby na samym początku swej działalności pociągnąć za sobą tłumy. To pokusa pychy żywota, która nawet Boga chce wystawiać na próbę, dlatego Jezus odparł: Powiedziano: "Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego". Jezus wie, i tego nas uczy, że łatwo kogoś przyciągnąć blaskiem efektu, ale tym się nikogo nie nawróci. To pokusa zaszczytów, świeckich czy kościelnych... Mamy być wybitni, ale nie szukający siebie i nie oczekujący poklasku. Nie możemy traktować Boga tylko jako "Producenta cudów", efektów specjalnych, towarzyszących naszemu apostolatowi. Jezus nie mówi szatanowi, by nie wystawiał Go na próbę, lecz stwierdza, że On, Jezus, Boży Syn nie ma zamiaru wystawiać na próbę swojego Ojca. Uczmy się tego od Jezusa. Kuszenie Boga polega na wystawianiu na próbę - w słowach lub uczynkach - Jego dobroci i wszechmocy. Właśnie w ten sposób Szatan chciał, by Jezus rzucił się ze Świątyni i aby przez to zmusił Boga do działania. Jezus przeciwstawia Mu słowa Boga: "Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego" (Pwt 6,16). Takie wystawianie Boga na próbę rani szacunek i zaufanie, jakie należą się naszemu Stwórcy i Panu. Zawsze zawiera zwątpienie dotyczące Jego miłości, opatrzności i mocy (KKK 2119). Prośmy Pana Jezusa o tarczę wiary i o miecz Ducha, którym jest Boże słowo, potrzebne do walki z naszymi pokusami władzy, błyszczenia czy wygodnictwa. ks. Tadeusz Hajduk SJ Ogłoszenia duszpasterskie 1. Fioletowy kolor szat liturgicznych wskazuje nam na to, że rozpoczęliśmy nowy okres roku liturgicznego, jakim jest Wielki Post. Jest to czas pokuty i przemiany własnego życia. Zwłaszcza w pierwszej części tego okresu, tj. do piątej niedzieli Wielkiego Postu, jesteśmy zachęcani do tego, by szczególnie skupić się na nawróceniu, zmianie naszego postępowania. Każdy z nas ma jakieś dziedziny swojego życia, które wymagają uporządkowania, zmiany zwyczajów czy nawyków. Może to dotyczyć ilości spożywanych pokarmów, ale też wynoszenia się nad innych, łakomstwa w sferze duchowej, pragnienia bycia lepszym, doskonalszym itp. Być może mamy kłopot z opanowaniem gniewu lub też okazywaniem uczuć. Może trapi nas lenistwo, niechęć do wypełniania podjętych zobowiązań z jednoczesnym oddawaniem się pracom, które sprawiają nam przyjemność. Same w sobie mogą one być dobre i mogą być środkiem do osiągnięcia wewnętrznej równowagi, tylko trzeba zobaczyć, czy nie podejmujemy ich w niewłaściwym czasie. 2. Dobrze by było również znaleźć czas na wartościową lekturę, pomagającą nam w pogłębieniu naszej wiary, na medytację słowa Bożego, czytanie Pisma Świętego. Można to robić w gronie rodzinnym, dzieląc się tym, co się w nas rodzi pod wpływem tej lektury. W ten sposób czas Wielkiego Postu stanie się nie tylko czasem przemiany naszego własnego życia, ale też zbliżania się do naszych bliskich, zacieśniania więzi rodzinnych. 3. Dzisiaj zapraszamy na nabożeństwo Gorzkich Żali z kazaniem pasyjnym. Będzie ono odprawione o godz. 1500, po nich Msza Święta już bez kazania. 4. Od dzisiejszej niedzieli -I Wielkiego Postu, tj. od 9 marca rozpocznie się w Brusach dekanalne studium przedmałżeńskie. Każde spotkanie rozpoczyna się w domu parafialnym o godz. 1615. Kto pragnie zawrzeć związek małżeński jest zobowiązany do uczestnictwa w takim studium. 5. We wtorek na Mszę wieczorną na godz. 1700 zapraszamy kandydatów do bierzmowania. Po Mszy spotkanie formacyjno - liturgiczne przed przyjęciem sakramentu Bierzmowania. 6. W czwartek adoracja Najświętszego Sakramentu od Mszy porannej do wieczornej w intencji nowych powołań kapłańskich i zakonnych zwłaszcza z naszej parafii. O przewodniczenie prosimy grupę II. Przypominamy o Koronce i Mszy świętej do Bożego Miłosierdzia o godzinie 1500 – zachęcamy do udziału. Okazja do Spowiedzi świętej w naszej parafii: w czwartek od godziny 1500 – 1700. Pamiętajmy w modlitwie w sposób szczególny o papieżu Franciszku. W tym dniu obchodzimy pierwszą rocznicę jego wyboru na papieża. 7. W piątek zapraszamy na nabożeństwa Drogi Krzyżowej połączone z Mszą Świętą dla dzieci o godz. 1700, dla młodzieży i dorosłych o godz. 1900, potem droga krzyżowa na Kalwarii. Za udział w nabożeństwach wielkopostnych możemy uzyskać odpust zupełny, czyli darowanie przez Boga kary doczesnej za grzechy, które zostały odpuszczone co do winy. Odpust ten możemy ofiarować za siebie lub za zmarłych. Do jego uzyskania konieczne jest spełnienie zwykłych warunków, tj.: stan łaski uświęcającej, przyjęcie w tym dniu Komunii Świętej, modlitwa w intencjach Ojca Świętego, wyzbycie się przywiązania do grzechu nawet lekkiego 8. O posprzątanie kościoła prosimy w sobotę po porannej Mszy Świętej parafian z Przytarni, strona prawa. Bóg zapłać parafianom z Przytarni, strona lewa. 9. W zeszłym tygodniu pożegnaliśmy z naszej wspólnoty parafialnej Konstantego Kiżewskiego z Kliczkowych 7. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.... 12 marca Polowy kościół katedralny w Warszawie Ordynariat polowy został odtworzony w Polsce w 1991 r. Katedrą polową został kościół garnizonowy pw. Najświętszej Maryi Panny w Warszawie. Kościół ten, pierwotnie pod wezwaniem św. Pryma i św. Felicjana, zbudowali w połowie XVII wieku ojcowie pijarzy. W 1656 roku spłonął on doszczętnie podczas najazdu szwedzkiego. W latach 1660-1681 z funduszy króla Jana Kazimierza i Małgorzaty Kotowskiej odbudowano świątynię i konwent, w którym mieściło się założone przez ks. Stanisława Konarskiego słynne Collegium Nobilium. Wnętrze nowego okazałego gmachu kościoła w stylu barokowym posiadało siedem ołtarzy ozdobionych obrazami Szymona Czechowicza i rzeźbami Jana Jerzego Plerscha. Po powstaniu listopadowym rząd carski dokonał kasaty zakonu pijarów i odebrał im kościół, by zamienić go na cerkiew pod wezwaniem Świętej Trójcy, przeznaczoną dla wojska rosyjskiego. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. świątynię przejęło wojsko polskie jako swój kościół garnizonowy pod wezwaniem NMP Królowej Polski. W latach 1923-1933 przebudowano go, przywracając mu pierwotny barokowy kształt. W 1944 roku kościół został ponownie zniszczony. Odbudowany z inicjatywy ówczesnych władz, pozostał kościołem garnizonowym wojska polskiego, a w 1991 roku stał się katedrą polową. Kruchtę i boczne kaplice wypełniają liczne tablice upamiętniające miejsca walk i bohaterstwo polskich żołnierzy. Katedra polowa otrzymała także w darze drzwi ozdobione płaskorzeźbami prezentującymi najbardziej znaczące sceny bitewne polskiego oręża. Jan Paweł II nawiedził katedrę polową 8 czerwca 1991 r., w czasie czwartej pielgrzymki do Polski. Powiedział wówczas: Niech Bóg pozwoli tej katedrze, ażeby mogła w stosunku do duszpasterstwa wojskowego pełnić tę funkcję, jaką spełnia każda katedra biskupa na świecie, tzn. jest matką wszystkich kościołów, wszystkich kościołów, które są wśród żołnierzy, garnizonów, rozproszone po całym kraju, ale stanowią specjalną jedność ze względu na charakter wspólnoty, która jest jednocześnie wspólnotą żołnierzy, wspólnotą wojskową i równocześnie wspólnotą chrześcijańską, katolicką, skupioną wokół biskupa, skupioną wokół Piotra. ks. proboszcz Jan Flisikowski ks. wikariusz Damian Drozdowski Parafia Rzymskokatolicka św. Mikołaja Sanktuarium Kalwaryjskie 83-441 Wiele ul. Derdowskiego 1 www.kalwariawielewska.pl e-mail: [email protected] Opracowanie, msk