MakulaturÄŽ za Konia!

Transkrypt

MakulaturÄŽ za Konia!
Artykuł pobrany ze strony
http://www.ekonsument.pl/news-show-575.php
Makulaturę za Konia!
16.02.2010, Zuza
Klub Gaja prowadzi akcję "Zbieraj makulaturę, ratuj konie", która łączy w sobie dwa wcześniej realizowane
przez Klub Gaja programy. Łączy kampanię "Zwierzę nie jest rzeczą", w ramach której m.in. zajmujemy się
problemem transportu koni na rzeź oraz program "Święto Drzewa" poświęcony ochronie i sadzeniu drzew.
Oba działania spotkały się z ogromnym zainteresowaniem społecznym. Oby tak samo było ze "Zbieraj
makulaturę, ratuj konie".
Jak się w włączyć do akcji? Bardzo prosto! Szkoły zbierają makulaturę i puszki, sprzedają te surowce, a
pieniądze przesyłają na nasze konto (koniecznie z zaznaczeniem, że pochodzą z akcji "Zbieraj makulaturę
ratuj konie" ). W szkołach zbiórce mogą towarzyszyć stoliki informacyjne, wystawy, festyny. Klub Gaja
przeznacza te pieniądze na akcję ratowania koni. Każda szkoła pod koniec roku otrzyma plakat ze zdjęciem
uratowanych koni. Na uratowane przez nas zwierzęta czekają już stowarzyszenia i fundacje zajmujące się
hipoterapią, pomocą niepełnosprawnym czy prowadzące schroniska dla koni. Organizacje te zapewnią im
dobre warunki i dożywotnią opiekę.
Z roku na rok akcja "Zbieraj Makulaturę ratuj konie" cieszy się coraz większym powodzeniem wśród
współpracujących z nami szkół. Dzięki pomocy ludzi udało się już uratować 20 koni! W Polsce hoduje się
konie rzeźne, aby potem wysyłać je w trwające 50 godzin transporty do Włoch i Francji. Każdego roku około
30 tysięcy. Największe zyski uzyskuje się ze sprzedaży młodych koni. W prasie przytaczane były przypadki
transportu na rzeź matki i źrebaka niemalże w tym samym transporcie. Każdego dnia zwierzęta na naszych
targowiskach i drogach bite są ostrymi przedmiotami, łamią sobie nogi, kaleczą skórę. W mediach
wielokrotnie przytaczane były zdjęcia z tych transportów. Choć sytuacja się poprawia, to nadal wiele zwierząt
cierpi i pada podczas podróży.
Problem zbiórki makulatury także nie wygląda u nas najlepiej. Statystycznie każdy z nas zużywa w ciągu roku
63 kg papieru. Bez papieru trudno wyobrazić sobie dziś nasze życie. Opakowania produktów, książki, zeszyty
- do tego wszystkiego potrzebny jest papier. Wiadomo, iż ten niezbędny surowiec wytwarzamy z drzew, które
niestety musimy w tym celu ścinać. Roczna produkcja papieru sięga 318 mln ton. Dlatego koniecznie musimy
zbierać makulaturę. W naszym kraju tylko 36% papieru pochodzi z odzysku. Dla porównania w Niemczech,
Austrii, Holandii jest to ponad 70%. Oprócz rozwiązań prawnych i systemowych, niezbędna jest edukacja
ekologiczna dotycząca zbiórki makulatury. To jest właśnie nasza rola.
FAKTY:
-Jedna tona papieru to około 17 wyciętych drzew
- Przy zastosowaniu makulatury do produkcji papieru zużycie energii zmniejsza się 2,5-krotnie, a toksyczność
ścieków o 35%
- Używanie makulatury powoduje oszczędność drewna w ilości 3m3 na tonę zużytej makulatury, a także
oszczędność energii o 400KWh/tonę
Na podstawie: Klub Gaja (http://www.klubgaja.pl)