Quo vadebas, Kawalerowicz?
Transkrypt
Quo vadebas, Kawalerowicz?
Quo vadebas, Kawalerowicz? Po budzącej rozczarowanie premierze filmu Quo Vadis? w reŜyserii Jerzego Kawalerowicza wiele osób zadawało sobie pytanie: czy gdyby twórca Austerii zekranizował powieść Henryka Sienkiewicza dwadzieścia lat wcześniej, tak, jak pierwotnie planował, stworzyłby dzieło na miarę Faraona, zamiast nieudolnej artystycznie podróbki hollywoodzkich superprodukcji? To prawdopodobne, aczkolwiek stuprocentowej pewności nie będziemy mieć nigdy. W długiej i bogatej karierze Kawalerowicza moŜna znaleźć jeszcze kilka równie interesujących kwestii. Oto ich przykłady. ---------------------------------------------------------------------------------------------------Jerzy Kawalerowicz rozpoczynał swoją przygodę z kinem jako asystent reŜysera przy Tadeusz Kański i Aldo Vergano na planie filmu Czarci żleb („Film”, 1949, nr 5) produkcji tak znaczących dzieł jak Zakazane piosenki i Ostatni etap. Zanim wygrana w konkursie na scenariusz „o współczesnej tematyce polskiej” umoŜliwiła mu realizację debiutanckiej Gromady współpracował między innymi z Tadeuszem Kańskim, ówczesnym zastępcą dyrektora Przedsiębiorstwa „Film Polski". Oficjalnie Kawalerowicz pełnił funkcję asystenta podczas kręcenia sensacyjnego dramatu Czarci Ŝleb, który Kański reŜyserował wspólnie z Włochem Aldo Vergano. Nieoficjalnie – był współautorem dzieła, gdyŜ jako sprawny fizycznie, wysportowany młodzieniec samodzielnie kierował realizacją zdjęć do fragmentów rozgrywających się w górskich plenerach. Po latach twierdził „(…) właściwie wyreŜyserowałem 40% czy 50% tego filmu sam.”1 1 Chrostowski Waldemar, Słowiński Mirosław, Nie powtarzałem siebie, Warszawa 2008, s.67 1 W chwili, gdy Czarci Ŝleb oklaskiwano na Zjeździe Filmowców w Wiśle, Tadeusz Kański był w bardzo trudnej sytuacji zawodowej i osobistej. Na skutek zarzutu niewłaściwego dysponowania funduszami podczas produkcji filmu Ślepy tor2 został aresztowany, trafił teŜ podobno na pewien czas do obozu pracy w Mielęcinie3. Był to faktyczny koniec jego kariery. Zanim jednak zmarł na zawał serca w sierpniu 1950 roku, próbował jeszcze doprowadzić do realizacji monumentalnego (zwłaszcza jak na owe trudne czasy) projektu: chciał przenieść na ekran powieść Bolesława Prusa Faraon. Podstawą scenariusza stała się nowela Anatola Potemkowskiego. W celu dopasowania jej do potrzeb przyszłej produkcji powołano kolektyw twórczy, w którego skład weszli: Anatol Potemkowski, Tadeusz Kański, Hubert Drapella, Kazimierz Sumerski oraz Jerzy Kawalerowicz. Scenariusz podpisany ich nazwiskami powstał prawdopodobnie około roku 1949. Pomimo pozytywnej oceny treści nie został skierowany do realizacji na skutek sprzeciwu Komitetu Centralnego, rzekomo z powodu trudności finansowych, z jakimi borykała się wtedy polska kinematografia. PoraŜkę przypieczętowała ostatecznie śmierć Kańskiego, zaś adaptacji klasycznej powieści dokonał dopiero w kilkanaście lat później jego były asystent Jerzy Kawalerowicz. 2 Film w reżyserii Bozivoja Zemana, znany także pod tytułem Powrót (Polska 1948). Nie był rozpowszechniany. Relacje świadków (m.in. Jerzego Kawalerowicza i Huberta Drapelli) na temat czasu i miejsca uwięzienia Kańskiego nie są zgodne. 3 Strona tytułowa scenariusza niezrealizowanego filmu Faraon (materiał w zbiorach Filmoteki Narodowej) 2 Czy te dwie próby – jedna nieudana, druga uwieńczona sukcesem – łączy coś poza literackim pierwowzorem? W wywiadzie udzielonym Stanisławowi Zawiślińskiemu Kawalerowicz stanowczo zaznaczył „Scenariusz, który napisałem z Tadeuszem Konwickim diametralnie róŜnił się od tego, nad którym zaczynałem pracę w roku 1950.”4 Wielokrotnie podkreślał teŜ, Ŝe o ekranizacji arcydzieła Prusa marzył od wczesnej młodości. Czy udało mu się całkowicie odciąć od koncepcji Kańskiego i nakręcić film stuprocentowo własny, autorski? Czy teŜ niezrealizowany scenariusz, którego był współtwórcą, stał się dla niego swego rodzaju punktem odniesienia? I jeszcze jedno pytanie: jak naleŜy rozumieć niejasne słowa Kawalerowicza „Faraon miał być moim pierwszym filmem”5? Czy reŜyser Austerii nawiązywał jedynie do swych młodzieńczych ambicji? A moŜe po śmierci Kańskiego pojawiła się szansa na to, by zastąpił go na fotelu reŜysera? Wówczas Faraon rzeczywiście byłby jego „pierwszym filmem”… Wydaje się to jednak mało prawdopodobne. Pomijając nawet fakt, Ŝe scenariusz odrzucono juŜ wcześniej (decyzję tę, zwłaszcza jeśli została podjęta z powodów politycznych, moŜna było zmienić), realizacji tak kosztownego i prestiŜowego projektu nie powierzono by nowicjuszowi. Piotr Pawłowski, Jerzy Zelnik i Jerzy Kawalerowicz na planie filmu Faraon (fotos w zbiorach Filmoteki Narodowej) Patrząc z perspektywy czasu, trudno Ŝałować tego niezrealizowanego, zapomnianego Faraona Tadeusza Kańskiego, którego powstanie oznaczałoby dla Kawalerowicza utratę szansy na stworzenie jednego ze swych najwybitniejszych dzieł. Z drugiej jednak strony – Ramzes XIII jako bohater socrealistyczny? To mogłoby być ciekawe… 4 Dipont Małgorzata, Zawiślański Stanisław Faraon kina, Warszawa 1997, s.52 5 Chrostowski Waldemar, Słowiński Mirosław, Nie powtarzałem siebie, Warszawa 2008, s.102 3 W drugiej połowie lat 60-tych, na fali międzynarodowego sukcesu Faraona, Jerzy Kawalerowicz rozpoczął przygotowania do ekranizacji Austerii. Na przeszkodzie stanęła mu ówczesna sytuacja polityczna: w 1967 roku wybuchła Wojna Sześciodniowa, kiedy to państwa Układu Warszawskiego (w tym Polska) opowiedziały się po stronie koalicji arabskiej, zaś w rok później nad Wisłą rozpętano antysemicką nagonkę, którą reŜyser zdecydował się przeczekać poza granicami kraju. Tymczasem wymowa i treść powieści Juliana Stryjkowskiego (a tym samym jej potencjalnej adaptacji) została uznana za „proŜydowską” – zarzut oznaczający wówczas artystyczny wyrok śmierci. Dlatego teŜ po powrocie z Włoch Kawalerowicz zaczął szukać nowego, „bezpiecznego” tematu. Zanim zainteresował się tragiczną historią prezydenta Narutowicza6, nawiązał przelotną współpracę z Andrzejem Kijowskim - pisarzem i publicystą, który miał wsławić się wkrótce „przetłumaczeniem” na język filmu Wesela Stanisława Wyspiańskiego. Wspólnie podjęli próbę przeniesienia na ekran innego arcydzieła z kanonu literatury polskiej - Konrada Wallenroda pióra Adama Mickiewicza. Adaptacja XIX-wiecznej powieści poetyckiej byłaby prawdopodobnie jeszcze większym wyzwaniem niŜ zekranizowanie „arcypolskiej” sztuki Wyspiańskiego, dlatego w noweli filmowej datowanej na październik 1971 Kijowski wykorzystał jedynie niektóre – najbardziej aktualne - wątki dzieła wieszcza. Podjął próbę skondensowania oraz uwiarygodnienia fabuły poprzez osadzenie jej w konkretnych realiach politycznych i społecznych. Jednocześnie pisarz skupił się na ukazaniu wewnętrznych rozterek Konrada, który (inaczej niŜ u Mickiewicza) dopiero po wyborze na Wielkiego Mistrza Zakonu KrzyŜackiego dowiaduje się o swoim litewskim pochodzeniu. Tym samym zostaje zmuszony do opowiedzenia się po jednej ze stron konfliktu ze świadomością, Ŝe niezaleŜnie od tego, jaką decyzję podejmie, dopuści się zdrady. 6 co znalazło odzwierciedlenie w filmie Śmierć prezydenta (reż. Jerzy Kawalerowicz, Polska 1977) 4 Znajdującym się obecnie w zbiorach Filmoteki materiałem zainteresował się Jerzy Kawalerowicz. Scenariusz, który reŜyser Pociągu napisał wspólnie z Kijowskim w 1972 roku, róŜni się znacząco zarówno od pierwowzoru literackiego, jak i od noweli filmowej. Zaskakuje swoją wizualnością i rozbudowaną symboliką, dając dobre skończone wyobraŜenie dzieło. kształtu, Kawalerowicz jaki miał mogłoby wyraźnie przybrać określony, oryginalny pomysł na film, koncepcję, która być moŜe pozwoliłaby mu przenieść istotę romantycznego utworu na ekran. Mimo to do realizacji obrazu nie doszło. Jakie względy o tym zdecydowały? Czy chodziło o zewnętrzne uwarunkowania, wynikające z uznania Mickiewicza za pisarza „niepoprawnego politycznie” w następstwie słynnej inscenizacji Dziadów w Teatrze Narodowym? A moŜe o brak porozumienia między autorami lub problemy wewnątrz zespołu filmowego „Kadr”? Warto zadać sobie te pytania, gdyŜ na podstawie zachowanych materiałów literackich moŜna przypuszczać, Ŝe rezygnując z adaptacji Konrada Wallenroda Jerzy Kawalerowicz stracił szansę na wzbogacenie swojego dorobku artystycznego o jeszcze jedno wybitne dzieło. fragment scenariusza niezrealizowanego filmu Konrad Wallenrod (materiał w zbiorach Filmoteki Narodowej) autor: Agnieszka Polanowska 5