Nie zajmuję się piosenkami, w których się źle czuję

Nie zajmuję się piosenkami, w których się źle czuję
Poezja śpiewana, kabaret, musicale, śpiewanie coverów i piosenek dla dzieci. To świadczy, że jesteś
bardzo wszechstronnym wokalistą. W czym czujesz się najlepiej?
Jeśli jestem wszechstronnym wokalistą, to znaczy, że we wszystkim co śpiewam czuje się
wyśmienicie. Nie zajmuję się piosenkami w których się źle czuję, bo taki stan męczy.
Ktoś powiedział o twoim głosie: niepokojąco erotyczny, raz dźwięczy jak kryształ, innym razem z
rockową chrypą, baraszkujący od niechcenia wśród dźwięków. Ilu wokalistów jest w jednym
Januszu Radku?
Baraszkujący miedzy dźwiękami - podoba mi się najbardziej. Jeden piosenkarz śpiewający różnymi
charakterystykami. Jeden człowiek opisuje wszechstronnym głosem świat, który nie jest jeden.
”Z ust do ust” to tytuł twojej najnowszej płyty, co chcesz przekazać odbiorcom z ust do ust?
Spotkajmy się na domówce, którą ktoś skrzyknie w necie i potańczmy w parach przytuleni do siebie.
Opowiedzmy jakąś historię z ust do ust, wprost do ucha, bez żadnych pośredników elektronowych.
Nowa płyta, rola w przedstawieniu Jerry Springer - The Opera w reż. Jana Klaty, występ w
tegorocznym Przeglądzie Piosenki Aktorskiej. To dopiero początek roku, jakie masz plany na
kolejne miesiące?
Chcę zagrać dużo koncertów, sprawdzić ten nowy materiał i przekonać się czy ludzie chcą się bawić
przy piosenkach z tekstem i rytmem, okraszonych melodią
W Legnicy zaśpiewasz koncert charytatywny dla chorej dziewczynki, co zaprezentujesz
publiczności?
W Legnicy zaśpiewam piosenki z rożnych moich płyt przy akompaniamencie fortepianu na którym
grać będzie Tomasz Filipczak. Taki zestaw gwarantuje wiele nastrojów, od rytmicznej zabawy, po
liryczną melancholię. Zapraszam.
Z Januszem Radkiem rozmawia Lilla Sadowska.
2012-04-19
lca.pl