Pionierski projekt na polskim rynku - Puls Biznesu 2016
Transkrypt
Pionierski projekt na polskim rynku - Puls Biznesu 2016
PULS BIZNESU, 6 GRUDNIA 2016 Nieruchomości komercyjne 15 PARTNEREM PUBLIKACJI JEST Pionerski projekt na polskim rynku Real2B Development otworzył swoje pierwsze hybrydowe centra handlowe Quick Park. To pionierski projekt na polskim rynku Pierwszych klientów przyjęły Quick Parki w Strzegomiu na Dolnym Śląsku i w śląskich Mysłowicach. Obiekty powstały m.in. dzięki emisji certyfikatów inwestycyjnych Retail Parks Fund FIZ AN, pierwszego w Polsce deweloperskiego funduszu zamkniętego, który inwestuje w centra handlowe. Polscy inwestorzy indywidualni i firmy mogą kupować certyfikaty, które są emitowane co miesiąc. Przewidywana roczna rentowność funduszu to minimum 13 proc. netto. Po pierwsze: najemca Grupa Real2B inwestuje w miejscowościach od 20 do 100 tys. mieszkańców, w których nie ma ani jednego centrum handlowego. Jej hybrydowe projekty składają się z centrum handlowego z kinem oraz parku handlowego. Budynki mają od 2 do 20 tys. mkw. Jak tłumaczy Jarosław Fijałkowski, prezes Grupy Real2B, otwarcia w Strzegomiu i Mysłowicach to dopiero początek. Docelowo spółka planuje w Polsce wybudowanie 50 Quick Parków (20 centrów handlowych i 30 parków handlowych). — Decydując się na inwestycje w centra handlowe, należy kierować się współczynnikiem nasycenia powierzchnią handlową w regionie. W dużych miastach jest on bardzo wysoki i wynosi średnio 800 mkw. na tysiąc mieszkańców. Otwieranie kolejnych lokali konkretnej sieci w takim miejscu powoduje kanibalizm jej obrotów. Najemcy wiedzą, że można je zwiększyć tylko poprzez ekspansję na nowe rynki — tłumaczy Jarosław Fijałkowski. Przyznaje, że Grupa Real2B bardzo dokładnie analizuje racjonalność budowy centrów handlowych, odpowiadając na potrzeby najemców, którzy z kolei wychodzą naprzeciw potrzebom klienta ostatecznego. — Musimy wspólnie tworzyć projekty szyte na miarę. Załóżmy, że mieszkaniec Kępna czy Oławy chce zrobić zakupy w Reserved i Empiku, a następnie udać się do kina i na lody. Na wszystko przeznaczy minimum sześć godzin. Jedną zajmie mu droga do najbliższego większego miasta. Godzinę spędzi na zakupach, dwie w kinie, kolejną w lodziarni i jeszcze jedną przeznaczy na powrót do domu. Sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby galerię miał na miejscu — przekonuje prezes Grupy Real2B. Skład najemców Quick Parków jest w 80 proc. ten sam. Bez dobrej znajomości ich potrzeb nie da się stworzyć optymalnego projektu. — Zachowania konsumenckie się zmieniają, na co wpływa m.in. rozwój rynku elektroniki i zakupów internetowych. Kiedyś głównym celem wizyty w galerii handlowej były zakupy. Obecnie równie ważne jest spędzenie wolnego czasu. Klient musi mieć gdzie zjeść, zobaczyć się ze znajomymi, a czasem wziąć udział w organizowanym na terenie centrum wydarzeniu promocyjnym lub koncercie. — wyjaśnia Jarosław Fijałkowski. Centrum przyciągania Na obecność w Quick Parkach zdecydowały się już m.in. marki: Reserved, Sinsay, Cropp, House, H&M, Empik, Smyk, supermarket Piotr i Paweł, RTV Euro AGD, Rossmann, Pepco, CCC, Grycan i nowa w Polsce sieć kin wielosalowych Oh Kino. Otwarty jako pierwszy Quick Park Strzegom jest oczywiście pierwszym parkiem handlowym w mieście. Zajmuje 2 tys. mkw., oferując siedem sklepów i bezpłatny parking dla 70 samochodów. Bezpośrednio przy centrum znajdują się restauracja McDonald’s, supermarket Biedronka, market budowlany Bricomarché i stacja benzynowa Shell. Także Quick Park w Mysłowicach to pierwsze nowoczesne hybrydowe centrum handlowe w mieście. Obiekt ma ponad 13 tys. mkw. powierzchni najmu, na których powstało 45 sklepów. Centrum zaoferuje bezpłatny parking dla 400 samochodów. Obiekt skomercjalizowano w 90 procentach. Co ciekawe, w mysłowickim centrum otwarto oddział urzędu miasta, a w nim punkt obsługi mieszkańców. Jak zapewnia Jarosław Fijałkowski, idea Quick Parków zmieni życie codzienne mieszkańców wielu mniejszych miast. W przygotowaniach i budowie są bowiem obiekty w Sulechowie, Olkuszu, Pułtusku, Kępnie, Turku, Oławie i w podwarszawskim Konstancinie-Jeziornie, gdzie Grupa NOWA JAKOŚĆ: 30 listopada mysłowicki Quick Park przyjął pierwszych klientów. Jak zapewnia Jarosław Fijałkowski, prezes grupy Real2B, hybrydowe centra handlowe zmienią życie codzienne mieszkańców wielu mniejszych miast. [FOT. ARC] Real2B wybuduje centrum zakupowo-lifestylowe, dopasowane do charakteru miasteczka. Będzie to handlowo-usługowa miniwioska, w której znajdzie się 35 sklepów, restauracje, salony fryzjerskie i spa, a poza tym pierwszy w Polsce supermarket Organic Farma Zdrowia, który zajmie 850 mkw. Budowa obiektu rozpocznie się wiosną 2017 r. a jej zakończenie zaplanowano rok później. Prekursorzy Wyróżnikiem Quick Parków jest również to, że finansowanie na ich rozwój jest pozyskiwane m.in. w ramach emisji certyfikatów Retail Parks Fund FIZ AN. — To pierwszy deweloperski, a nie rentierski fundusz. W dwa lata zebraliśmy prawie 200 mln zł, a w 2017 r. suma ta powiększy się o kolejne 200 mln zł — zapowiada Jarosław Fijałkowski. Fundusz oferuje atrakcyjną stopę zwrotu przy umiarkowanym ryzyku. Model finansowania inwestycji zakłada bowiem zaangażowanie jedynie 25-30 proc. kapitału z funduszu. Resztę pieniędzy stanowią kredyty bankowe. Wartość certyfikatu odzwierciedla kondycję całej sieci Quick Park, a nie tylko jednego centrum handlowego. — Ponadto współpracujemy z kilkudziesięcioma najemcami, wyłącznie z tymi, których cechuje wysoki rating. Wszystko to przekłada się nam na bardzo wysoki po- ziom dywersyfikacji ryzyka — stwierdza Jarosław Fijałkowski, który jest też współtwórcą Retail Parks Fund FIZ AN. Grupę Real2B określa mianem trendsetterów, nie trendfollowerów. — Ruszyliśmy pod koniec 2013 r. Po trzech latach oddajemy dwie pierwsze galerie. Sami założyliśmy fundusz, zebraliśmy kapitał. Mamy dziewięć projektów, które po wybudowaniu będą warte ponad miliard złotych, natomiast w przygotowaniu są obiekty za kolejny miliard — przekonuje Jarosław Fijałkowski. Zgodnie z trendem Strategia Grupy Real2B idzie w parze z prognozami branżowymi. Jak wynika z analizy Cushman & Wakefield, w połowie 2016 r. centra handlowe w Polsce miały 13,53 mln mkw. Jednym z najważniejszych trendów, jakie zaobserwowano, był wciąż rosnący udział obiektów w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców. W połowie 2016 r. już około 17 proc. centrów znajdowało się w małych miastach, zaś jeszcze pięć lat temu wskaźnik ten wynosił 12 proc., a dziesięć lat temu — 7 proc. Podobną tendencję można było dostrzec w przypadku parków handlowych. W połowie 2016 r. miasta poniżej 100 tys. mieszkańców miały 25 proc. tego rynku, podczas gdy pięć lat wcześniej było to tylko 9 proc.