hierarchia wartości cesarza marka aureliusza na

Transkrypt

hierarchia wartości cesarza marka aureliusza na
V O X PAT R U M 3 3 ( 2 0 1 3 ) t . 6 0
Józef TRZEBUNIAK SVD*
HIERARCHIA WARTOŚCI
CESARZA MARKA AURELIUSZA
NA PODSTAWIE JEGO ROZMYŚLAŃ**
W niniejszym artykule przedstawiona zostanie próba rekonstrukcji systemu wartości Marka Aureliusza, rzymskiego cesarza i filozofa panującego
w Rzymie w latach 161-1881. Uporządkowanie przemyśleń zawartych w jego
Rozmyślaniach2 i odzwierciedlenie przyjętej filozofii w życiu „świętego laika”3 jest konieczne, aby lepiej zrozumieć tego wielkiego myśliciela i sposób
jego postępowania. Mimo niektórych faktów historycznych, które ukazują
Marka Aureliusza w złym świetle, był on jednak filozofem ze zdecydowanymi
przekonaniami moralnymi. Bazował bowiem na wartościach, do których sam
dochodził przez ciężką pracę nad sobą, głęboką refleksję nad życiem, a także
dzięki wsparciu środowiska i ludzi, którzy go otaczali.
Pojęcie „hierarchia wartości” używane będzie w takim sensie, w jakim rozumiał je Marek Aureliusz, a więc w znaczeniu bardzo szerokim4. Autor Rozmyślań rozważał, jaka jest wartość każdego przedmiotu w stosunku do całego
wszechświata i podkreślał, że stara się odnosić wszystko do cnoty sprawieMgr Józef Trzebuniak SDB – doktorant przy Katedrze Patrologii Łacińskiej w Instytucie
Historii Kościoła i Patrologii na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana
Pawła II; e-mail: [email protected].
**
Artykuł obejmuje część pracy licencjackiej Hierarchia wartości na podstawie „Rozmyślań”
Marka Aureliusza. Praca ta została napisana w Katedrze Filologii Klasycznej KUL pod kierunkiem
dr hab. Jolanty Malinowskiej w 2011 r.
1
Podstawowe biografie dotyczące Marka Aureliusza to: P. Grimal, Marek Aureliusz, tłum.
A. Łukaszewicz, Warszawa 1997; Ch. Parain, Marek Aureliusz, tłum. J. Rogoziński, Warszawa
1962. Ponadto źródłowych informacji dostarcza dzieło historiograficzne Scriptores Historiae Augustae, ed. E. Hohl, Lipsiae 1965, tłum. H. Szelest: Historycy Cesarstwa Rzymskiego. Żywoty cesarzy
od Hadriana do Numeriana, Warszawa 1966. Dodatkowe pozycje książkowe: P. Hadot, Twierdza
wewnętrzna. Wprowadzenie do „Rozmyślań” Marka Aureliusza, tłum. P. Domański, Kęty 2004;
Teoria i praktyka polityczna Marka Aureliusza, red. K. Marulewska, Warszawa 2010.
2
Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum, ed. J. Dalfen, Bibliotheca Scriptorum Graecorum et Romanorum Teubneriana, Leipzig 1979, tłum. M. Reiter: Marek Aureliusz, Rozmyślania, Warszawa 1984.
3
Określenie za: Historia Powszechna, red. L. Serafini, V, Novara 2007, 335.
4
Por. Hadot, Twierdza wewnętrzna, s. 216-224. W tym miejscu autor przytacza stoicką teorię
pojęcia „wartości” i na tej podstawie tłumaczy, jak Marek Aureliusz rozumiał greckie pojęcie ¢x…a.
*
462
JÓZEF TRZEBUNIAK SVD
dliwości i dobra moralnego. Aksjologia5 tego filozofa na tronie będzie obejmować trzy podstawowe sfery życia: naturalną, etyczną i duchową. Warto już
na początku zaznaczyć, że Marek Aureliusz w swoich Rozmyślaniach przedstawił system wartości nieco odmienny od panującego wówczas stoicyzmu,
aczkolwiek człowiek idealny – według jego filozofii – akceptuje podstawowe
założenia tego nurtu filozoficznego i posiada jasne rozeznanie podstawowych
zasad etycznych6.
1. Zastana rzeczywistość świata i prawa natury. Cesarz Marek Aureliusz już w I księdze Rozmyślań wskazał na wielką wartość rodziny w swoim
życiu7. Dzięki niej, począwszy od swoich narodzin, mógł czerpać obficie z darów zsyłanych mu przez naturę8. Według myśliciela człowiek mądry z łatwością dostosowuje się do okoliczności zewnętrznych i do zastanej rzeczywistości, ponieważ jest dobrze przygotowany do życia zgodnego z prawem natury9.
Taki mędrzec potrafi wybierać rzeczy przynoszące mu korzyść i równocześnie odrzucać te, które w tym przeszkadzają. Podobny jest do ognia, który ma
moc zawładnąć wszystkim, co staje mu na przeszkodzie i właśnie dzięki temu
wznosi się wyżej.
Autor Rozmyślań wiedział doskonale, na czym powinien się opierać, gdyż
odkrył dwa fundamentalne aksjomaty. Pierwszy uświadamiał mu, że wypadki
zewnętrzne duszy nie dotykają, lecz stoją spokojnie poza nią, a drugi zawierał
w sobie prawdę, iż cała rzeczywistość nieustannie ulega zmianom i wnet zniknie. W swoich notatkach zapisał następującą sentencję, która brzmi bardzo
lakonicznie:
„Świat – to zmiana, życie – to wyobrażenie”10.
Śmierci również nie uważał za coś złego, ponieważ zgon, tak samo jak narodziny, to tylko dzieło natury i tajemnica, a kto się boi dzieła natury jest
dzieckiem11.
Według cesarza-filozofa nawet najdłuższe życie równa się najkrótszemu.
Dlatego często podkreślał, że życie ludzkie to tylko punkcik i przystanek chwilowy w podróży12. Jedynie filozofia może posłużyć człowiekowi za ostoję,
albowiem ona podtrzymuje naszego wewnętrznego demona w każdej sytuacji
5
Por. T. Barankiewicz, Aksjologiczna problematyka prawa, „Roczniki nauk prawniczych”
14/1 (2004) 46-49. Autor podaje zarys dziejów aksjologii ogólnej i nawiązuje do filozofii wartości
w starożytności.
6
Por. A. Huczek, Wzór człowieka idealnego w filozofii Marka Aureliusza, „Wrocławskie Studia
Erazmiańskie” 1 (2006) 79-92.
7
Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum I 17.
8
Por. tamże IV 3-4.
9
Por. tamże IV 1.
10
Tamże IV 3, ed. Dalfen, s. 24, tłum. Reiter, s. 30.
11
Por. tamże II 12; IV 5; VI 28; VIII 25. 37. 58; IX 3. 21. 28; X 34; XI 34; XII 35.
12
Por. tamże II 17; VIII 5. 21.
HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA
463
życiowej i doradza, by oczekiwał śmierci z otuchą. Rozmyślając, doszedł do
przekonania, że wszystkie stworzenia są ze swej istoty piękne i same przez się
nimi być przestają. Dotyczyło to nie tylko dzieł natury, ale również wytworów
sztuki13. Marek Aureliusz żył w zgodzie z wszechświatem i potrafił się nim
zachwycać. Najlepiej tę fascynację oddają jego własne słowa:
„O wszechświecie! Nic mi nie jest za wczesne, nic za późne, co tobie w porę.
Wszystko jest mi owocem, co przynoszą twe pory, o naturo! Z ciebie wszystko, w tobie wszystko, w ciebie wszystko”14.
Podziwiając ład, który dostrzegał w swoim wnętrzu, doszedł też do przekonania, że cały wszechświat, którym kieruje rozum, jest wspaniale uporządkowany.
Obserwując przyrodę dostrzegł, iż wszystko dokonuje się w niej za pomocą stałych przemian, a natura wszechświata, który ma jedno ciało i jedną
duszę, najczęściej zmienia to, co istnieje, a następnie stwarza rzeczy nowe lub
podobne15. Jednak źródeł nieszczęścia człowieka nie doszukiwał się w tych
rzeczach zewnętrznych i w ich przemianach. Twierdził z przekonaniem, że
chociażby ciało było doświadczane przez okoliczności zewnętrzne i z tego
powodu doznawałoby cierpienia, to nie powinno nas to jeszcze wyprowadzić
z równowagi16.
Filozof na tronie każde zewnętrzne wydarzenie określał jako tak zwykłe
i znane, jak róża na wiosnę lub owoc w jesieni17. Podawał też przykłady takich zjawisk, jak choćby choroba, śmierć, potwarz czy zasadzka, które mogą
jedynie bulwersować ludzi głupich i nierozsądnych. Wszystko przecież ma
swój ukryty sens, nie dzieje się bez przyczyny i tworzy pewną harmonię we
wszechświecie18. Podkreślał z uporem, że nie zdarza się nikomu nic, do czego
nie byłby z natury przysposobiony. Wypadki zaś zewnętrzne nie dotykają duszy, ponieważ nie mają do niej wstępu i z tego powodu nie mogą jej zmienić
ani nawet poruszyć19.
Pisarz radził czytelnikom, aby pamiętali o całości materii, której maleńką
cząstką jest każdy człowiek, a także o całym czasie, którego krótki przydział
podarowano śmiertelnikom, i o losie, którego nie potrafimy do końca zrozumieć20. Przestrzegał przy tym, żeby ludzie nigdy nie ulegali gwałtownym
podnietom ciała, ale zawsze pozostawali wobec nich niewzruszeni. Uczulał,
aby oddzielać owe poruszenia od swojej duszy i ograniczać je tylko do sfery
fizycznej21. Konsekwentnie twierdził, że:
Por. tamże IV 20.
Tamże IV 23, ed. Dalfen, s. 28, tłum. Reiter, s. 36.
15
Por. tamże IV 36; VII 18-20; X 7. 18; XI 17. 35; XII 21.
16
Por. tamże IV 39; VII 60; VIII 46-47; X 20-21.
17
Por. tamże IV 44; VIII 15.
18
Por. tamże VII 9; VIII 50; XII 23.
19
Por. tamże V 18-19; XII 19.
20
Por. tamże V 24.
21
Por. tamże V 26; VIII 26.
13
14
464
JÓZEF TRZEBUNIAK SVD
„cała doczesność – to punkcik wieczności. Wszystko małe, zmienne,
znikome!”22
Jednak w tym właśnie zmieniającym się świecie, działa stale ukryta siła stwórcza, którą trzeba czcić i żyć według jej woli23.
W VII księdze Rozmyślań Marek Aureliusz odnotował, że wszystko jest
ze sobą wzajemnie połączone świętym węzłem. Rzeczywistość całego świata współtworzy ład i porządek, ponieważ tylko jeden jest świat, a składa się
nań wszystko. Jeden też jest bóg we wszystkim, jedna istota i jedno prawo.
Ponadto jeden jest wspólny rozum wszystkich stworzeń rozumnych i jedna
prawda. Z tego zaś logicznie wynika, że jeden jest ideał doskonałości stworzeń o wspólnym pochodzeniu i wspólnym rozumie24. Wszystko też ma jedną wszechprzyczynę i zniknie kiedyś w wieczności, gdyż wszystkie ciała
odbywają wędrówkę w bycie wszechświata jak w potoku25. Wszechnatura
utworzyła wszystko z wszechtworzywa i nadal przemienia jedne przedmioty
w inne, mając na celu ciągłe odmładzanie świata. Przeszłość, teraźniejszość
i przyszłość należą zaś do tego samego rytmu przemian26.
2. Cnota i sztuka wypełniania obowiązków społecznych. Cesarz Marek
Aureliusz przedstawił w swoich Rozmyślaniach wzór dobrego obywatela oraz
cnoty, jakie powinien on posiadać. Najwyżej w ułożonej przez siebie hierarchii
wartości postawił godność i miłość, które należy łączyć w życiu ze śmiałością
i zachowaniem sprawiedliwości27. Według niego nie warto za bardzo przejmować się sprawami świata, ponieważ śmierć i życie, sława i niesława, cierpienie
i rozkosz, bogactwo i ubóstwo, wszystko to na równi przypada ludziom złym
i dobrym, i nie są to wartości, które należałoby określać jako dobre czy złe28.
Dobroć winna być celem i motorem działania wszystkich ludzi. Myśliciel zachęcał, aby starać się wszystko czynić będąc dobrym w tym znaczeniu,
w jakim rozumie się właściwie pojęcie dobra29, oraz aby nie zwracać uwagi na
błędy innych i iść drogą prostą30. Przestrzegał jednocześnie, by nie pojmować
spraw tak, jak je pojmują ludzie źli. Za najtrudniejszą walkę człowieka uważał
zaś nieuleganie żadnej namiętności31. Nakłaniał do umiłowania sprawiedliwoTamże VI 36, ed. Dalfen, s. 54, tłum. Reiter, s. 66.
Por. tamże VI 40; X 6.
24
Por. tamże VII 9.
25
Por. tamże VII 19; X 17; XII 32.
26
Por. tamże VII 47. 75; VIII 6. 36; IX 9. 28; X 27; XII 7. 26. Zob. E. Asmis, Stoicyzm Marka
Aureliusza, w: Teoria i praktyka polityczna Marka Aureliusza, s. 7-42.
27
Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum II 5; IV 24. 31. Zob. Hadot, Twierdza wewnętrzna, s.
230-233.
28
Por. tamże II 11. Zob. V. Laurand, Marek Aureliusz a polityka, w: Teoria i praktyka polityczna
Marka Aureliusza, s. 61-79.
29
Por. tamże IV 10; VII 15; X 16; XI 5.
30
Por. tamże IV 18; VIII 7; IX 5; XI 1.
31
Por. tamże VII 55; IX 7.
22
23
HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA
465
ści i przyjmowania z miłością tego, co każdemu się przytrafia. Pisał ponadto,
że troska o wszystkich ludzi jest zgodna z naturą człowieczą32.
Filozof na tronie uczył kierowania się w życiu przede wszystkim zasadą,
że należy czynić wyłącznie to, co nasuwa „rozum królewski i prawodawczy”33
dla dobra ludzi, oraz być stale przygotowanym do zmiany swoich przekonań,
jeśli coś wydałoby się bardziej słuszne i pożyteczniejsze dla ogółu. Zaznaczał
przy tym, że nie powinno się oczekiwać pochwał ze strony ludzi, ponieważ
one przemijają34.
„Nie zajmuj się na raz wielu sprawami, jeśli chcesz zachować pogodę ducha”35
– twierdził za Demokrytem. Według Marka lepiej jest czynić tylko te rzeczy,
które są konieczne, ponieważ taki sposób życia sprawia, że mamy więcej czasu i pokoju wewnętrznego. Trzeba więc przy podejmowanym każdego zadaniu
zastanawiać się, czy jest to konieczne i rezygnować natychmiast z niepotrzebnych myśli i czynów. Zachęcał też, aby starać się być człowiekiem zadowolonym z przeznaczenia i poprzestającym na prawej działalności własnej oraz
życzliwym stosunku do innych. Wierzył mocno, że to, co nas spotyka w życiu,
jest nam przeznaczone od początku wszechświata36. Namawiał do zachowania
porządku społecznego i nazywał zbiegami, ślepcami i żebrakami tych wszystkich, którzy od tego się uchylali. Uważał, że szkodzą oni społeczeństwu, ponieważ usuwają się spod praw wspólnej natury i osłabiają państwo37.
Obywatel dobrze znający obowiązujące wszystkich prawa natury powinien być sprawiedliwy, wielkoduszny, roztropny, rozumny, ostrożny, szczery,
obyczajny i wolny38. Ten, kto posiada takie cechy charakteru, jest szczęśliwy,
gdyż potrafi mężnie znosić to wszystko, co sprawia, że inni czują się nieszczęśliwymi. Każdego poranka uświadamia sobie, że jego codzienny trud
i praca mają sens39, podobnie jak u roślin i zwierząt, które przyczyniają się do
tworzenia harmonii świata. Wszystkie obowiązki człowieka są nałożone przez
naturę, która obdarza nas w zamian za wykonane prace pokarmem i napojem.
Należy więc sumiennie pracować dla dobra publicznego i kochać naturę, która
tak obficie obdarza człowieka swoimi darami40.
Myśliciel w V księdze Rozmyślań zapisał, że dobry obywatel winien chlubić się jedynie tymi zaletami, które sam zdobył w ciągu swego życia, a mianowicie: szczerością, powagą, wytrwałością, obojętnością wobec rozkoszy,
Por. tamże III 4, 7; VIII 32; X 15.
Tamże IV 12, ed. Dalfen, s. 27: „Ð tÁj basilikÁj kaˆ nomoqetikÁj lÒgoj”, tłum. Reiter, s. 34.
Por. Hadot, Twierdza wewnętrzna, s. 189-192.
34
Por. tamże IV 12; VII 5. 55; VIII 10. 23; XI 4. 14-15.
35
Tamże IV 24, ed. Dalfen, s. 29, tłum. Reiter, s. 36.
36
Por. tamże XII 14.
37
Por. tamże IV 29; VIII 34; IX 23; X 25.
38
Por. tamże IV 49; X 8.
39
Por. tamże VI 33. 35; VII 13.
40
Por. tamże V 3; IX 1.
32
33
466
JÓZEF TRZEBUNIAK SVD
zadowoleniem z losu, wstrzemięźliwością, życzliwością, swobodą, prostotą
i wielkodusznością. Nie powinien zaś być stale niezadowolonym, ani leniwym, czy też schlebiać sobie i ciągle się przechwalać41. Nie przystoi mu też
szukać wdzięczności od tych, którym wyświadczył przysługę. Powinien natomiast pamiętać, że wszystkie dobrodziejstwa wykonywane są przecież dla
dobra społecznego42.
Marek Aureliusz był mocno przekonany o konieczności poświęcenia się
pracy dla dobra społeczeństwa43. To jedno było dla niego cenne, żeby działać
i nie przestawać działać zgodnie z istniejącym ustrojem44. Zachęcał do takiej
postawy zarówno rzemieślników, jak i wszystkich ludzi poświęcających się
jakiejkolwiek pracy. Uważał, że właśnie w ten sposób najłatwiej wypracować
w sobie cnotę, która jest czymś boskim i zmierza pewnie do celu, choć czasami drogą trudną do zrozumienia45.
Człowiek cnotliwy zdaje sobie sprawę, że jego życie jest krótkie, dlatego
stara się zawsze pracować zachowując wytrwałość w pracy rozumnej, równowagę umysłu, pobożność, łagodność, obojętność dla marnej sławy oraz troskę
o dobre zrozumienie spraw46. Nie działa też pospiesznie i nie słucha oszczerstw.
Jest dokładnym badaczem charakterów i działań. Niczego się nie boi, nie podejrzewa i nie jest przemądrzały. Ponadto jest cierpliwy, wytrwały i niezmienny w relacjach z przyjaciółmi. Stara się dostosować do wydarzeń, z którymi
połączył go los i kocha szczerze wszystkich ludzi, ponieważ wie, że wszyscy
współdziałają dla jednego celu47. Człowieka, który wypełnia swoje obowiązki
zgodnie z nakazami cnoty, nic innego tak nie cieszy, jak obrazy tych cnót widoczne w charakterach współżyjących. Życzy sobie, o ile to tylko możliwe,
aby nadarzały się one w wielkiej obfitości i jak najczęściej48. Zawsze ma przed
oczyma duszy ideały, podobnie jak szlachetny Sokrates i inni filozofowie49.
3. Rozum, wewnętrzny przewodnik (daimÒnion)50 i bogowie. W osobistej hierarchii wartości Marka Aureliusza zasadniczą rolę odgrywał rozum
i demon, którego każdy człowiek posiada w swoim wnętrzu. Temu boskiemu
pierwiastkowi należy się szacunek i szczera służba, która polega na utrzymywaniu go wolnym od namiętności, nierozwagi i niezadowolenia z wydarzeń
Por. tamże V 6; VI 30; VII 31.
Por. tamże IX 23. 31. 42; XI 20; XII 20.
43
Por. tamże VI 7; VIII 12.
44
Por. tamże VI 16; IX 12.
45
Por. tamże VI 17; IX 16; XI 21.
46
Por. tamże VI 30; VIII 5.
47
Por. tamże VI 42; VIII 52; X 24.
48
Por. tamże VI 48.
49
Por. tamże VII 66; VIII 28-29; IX 42; XI 10. 23-25; XII 27.
50
Greckie określenie boskiej potęgi i bóstwa: da…mwn to bóstwo z mocą rządzące przeznaczeniem jednostek, a także duch lub istota duchowa, półboska niższa od bogów.
41
42
HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA
467
dokonujących się z woli bogów51. Według autora Rozmyślań jedynie rozum
i demon, mając podobną naturę, stanowią najwyższą wartość, a wszystko inne
nie jest już tak bardzo cenne. Według filozofa na tronie to do rozumu należą
zasady, którymi człowiek, pojmowany przez niego jako „duszyczka dźwigająca trupa”52, ma kierować się w życiu53. Pierwszą z nich jest utrzymywanie
własnego demona w łagodności i w ufnym poddaniu się bogu, by nie mówił
niczego wbrew prawdzie i nie czynił niesprawiedliwości54.
W drodze do osiągnięcia takiego stanu rzeczy potrzeba pomocy boskiej.
Cesarz-filozof radził, aby brać sobie zawsze boga za wewnętrznego kierownika
i w ten sposób dążyć do ideału obywatela. Ufał, że właśnie w ten sposób można stać się w pełni mężem o charakterze silnym, dojrzałym i znającym się na
sprawach państwa55. Filozofia zaś, według niego, służy człowiekowi za ostoję
i podtrzymuje go na duchu. Trzeba, więc wszystko czynić z rozwagą i według
zasady dobrze obmyślanej56, gdyż rozum i sztuka rozumowania są to zdolności
wystarczające sobie samym i czynom, które przez nie doszły do skutku57.
W swoim dziele autor dochodzi do wniosku, że jeżeli wszyscy ludzie posiadają zdolność myślenia, to i wspólny jest rozum, na mocy którego jesteśmy
istotami myślącymi58. Inteligencja nakazuje nam to, co należy czynić, i przestrzega przed tym, czego powinniśmy unikać. Myśliciel zauważa, że zarówno
mamy wspólne prawo, jak również jesteśmy współobywatelami i członkami jednego organizmu państwowego. Z tego wspólnego państwa czerpiemy
umiejętność myślenia, sądzenia i poczucie prawa. Naszym obowiązkiem jest,
więc zwracać się często do tej zdolności myślenia i filozofii.
Marek Aureliusz był mocno przekonany o istnieniu opatrzności boskiej na
świecie. Pisał w swoich Rozmyślaniach, że wszystkie fakty należy jej przypisywać. Najlepiej przedstawia tę myśl zdanie zamieszczone w księdze II:
„Wszystko stamtąd płynie, ale z tym łączą się konieczność i pożytek całości
wszechświata, którego jesteś cząstką”59.
Z wielkim przekonaniem wierzył w istnienie bogów, których obchodzą
sprawy ludzkie i którzy doskonale wiedzą, co dla każdego człowieka jest najlepsze60. W swoich notatkach wielokrotnie używał przerywników w tekście
Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum II 16; VIII 41. 45; X 8; XII 1.
Tamże IV 41, ed. Dalfen, s. 33: „Yuc£rion e , bast£zon nekrÒn”, tłum. Reiter, s. 41.
53
Według stoików istnieje świat doznań, namiętności i – ponad wszystkim – element naczelny,
władca duszy – Rozum, czyli intelekt. Por. Grimal, Marek Aureliusz, s. 19.
54
Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum III 16; VIII 39; X 38; XII 3, 31.
55
Por. tamże III 5.
56
Por. tamże IV 2.
57
Por. tamże V 14. 57. 60; X 33.
58
Por. tamże IV 4; VIII 35. 54; IX 9; XII 26.
59
Tamże II 3, ed. Dalfen, s. 11, tłum. Reiter, s. 13.
60
Por. tamże II 11; VI 44; IX 11; XII 5.
51
52
468
JÓZEF TRZEBUNIAK SVD
i przyzywał pomocy bogów, a zwłaszcza samego Zeusa!61 Przytoczył również
słowa modlitwy Ateńczyków do najwyższego bóstwa:
„Spuść deszcz, spuść deszcz, miły Zeusie, na pola i niwy ateńskie”62
i zachęcał, aby modlić się w prosty sposób, we wszystkim wzywając pomocy
bogów63. Tłumaczył relację między tym, co nas spotyka przez los, a tym, co
ludzie uważają za zesłane przez bogów. Podał przy tym przykład boga Asklepiosa, który działa podobnie jak natura wszechrzeczy. Dodał, że istnieje tylko
jedna harmonia oraz przyczyna najwyższa, czyli los, który dzięki Zeusowi
prowadzi wszystkie wydarzenia tak, aby służyły dobru wszechświata64.
Myśliciel zdawał sobie doskonale sprawę, że dzieje świata są okryte pewną
tajemniczością i nawet najlepszym filozofom wydają się zupełnie nie do pojęcia. Spokojnie oczekiwał końca swego życia, ponieważ miał głęboką nadzieję,
że nic mu się nie przydarzy, co nie byłoby zgodne z prawami wszechświata.
Ponadto był przekonany, iż nikt nie może go zmusić do grzechu przeciw jego
bogu i wewnętrznemu demonowi65. Ufał, że po śmierci każda jego cząstka
będzie nieustannie ulegać przemianom, jednak w ogóle się tym nie przerażał,
ponieważ według niego wszechświatem kieruje Rozum i Wola Rządcy, któremu zależy na czynieniu dobra66.
W V księdze Rozmyślań namawiał, aby otaczać czcią to, co jest najsilniejsze we wszechświecie. Najpotężniejsza zaś według niego jest ta boska
siła, która wszystkim się posługuje i wszystkim kieruje. W człowieku również
działa jakaś jej cząstka i łączy się z tą wszechmocą działającą we wszechświecie. Ona to istnieje w każdym człowieku, kieruje nim i od niej zależy ludzkie
życie67. Następnie zaznaczył, że w pobliżu nas znajduje się przepastna nieskończoność przeszłości i przyszłości, w której wszystko znika. Wobec tego
powinniśmy ciągle obcować z bogami, okazując im duszę zadowoloną z losu
i poddaną demonowi. Albowiem najwyższy bóg przydzielił tego wewnętrznego demona każdemu, jako przewodnika i wodza68.
Pobożny cesarz podkreślał, jak bardzo ważne jest oddawanie czci duszy
rozumnej, która ogarnia cały wszechświat i społeczeństwo. Wszystko inne,
co ceni sobie tłum ludzki, nie było już dla niego tak istotne. Każdy więc człowiek mądry powinien starać się przede wszystkim o to, aby jego dusza była
rozumna i społeczna69. Kto ma taką duszę, wie, że należy również być uległym
Por. tamże V 5. 6. 8.
Tamże V 7, ed. Dalfen, s. 38, tłum. Reiter, s. 47.
63
Por. tamże VI 23.
64
Por. tamże V 8; VIII 23; X 28; XII 2.
65
Por. tamże V 10.
66
Por. tamże VI 1. 36; X 31.
67
Por. tamże V 21.
68
Por. tamże V 27.
69
Por. tamże IX 8; XI 1. 39; XII 30.
61
62
HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA
469
wobec bogów i wielbić to, co oni przeznaczają i układają70. Zachęcał do pobożności wezwaniem: „Bój się bogów!”71 Albowiem wszystko, co dobre i złe,
rzeczy zadające ludziom cierpienie oraz czcigodne i piękne, są zależne od
tego, którego czcimy i pochodzą z jednego źródła72.
W swoich Rozmyślaniach Marek Aureliusz zawarł własną filozofię, której
fundamentem jest specyficzna hierarchia wartości. Według myśliciela nic nie
jest ważniejsze od rozumu, którego działanie podlega całkowicie naszej władzy. Rozum zaś to bóstwo (da…mwn), które jest emanacją uniwersalnego bóstwa, dlatego musi być wielbione i utrzymywane w czystości73. Z tego względu wewnętrzny rozum (da…monoj) musi wyrwać się spod panowania podniet
zmysłowych i doznań, które łączą się z ciałem (sîma). Filozof do stoickich
rozróżnień zastosował więc platońską dychotomię pomiędzy tym, co cielesne
i duchowe. Często też przeciwstawiał sobie ciało i duszę, ceniąc duszę za jej
zdolności intelektualne74.
Cesarz-filozof skonstruował swoistą hierarchię wartości, korzystając
z przemyśleń poprzedzających go myślicieli. Według jego teorii dotyczącej
wartości, rozum musi podporządkować się bogom, podobnie jak jemu podporządkowane jest wszystko inne, a także powinien opiekować się ludźmi,
którzy tworzą jedną rodzinę i mieszkają we wspólnym kosmicznym mieście.
Pojęcie rozumu jako wewnętrznego demona stanowiło podstawę jego przemyśleń. Wyraźniej niż którykolwiek z poprzedników porównał duszę rozumną
w człowieku do bóstwa. Podkreślił przez to, że ta emanacja bóstwa kosmicznego nie jest naszym gościem czy czuwającym z zewnątrz duchem opiekuńczym, lecz prawdziwym, wewnętrznym źródłem mocy75.
Oprócz Sokratesa i Platona, również Heraklit wywarł znaczący wpływ na
myśli Marka Aureliusza. Szczególny podziw budziły w nim dwie główne heraklitejskie idee, dotyczące praw natury i wypełniania obowiązków społecznych (tecn…on). Zgodnie z tą filozofią autor Rozmyślań twierdził, iż wszystko
we wszechświecie nieustannie się zmienia76 oraz że ludzie współdziałają w ramach uniwersalnego planu rzeczy, kierowani przez Rozum (lÒgoj)77. Uważał
również, że cokolwiek przynosi nam wszechnatura, zawsze jest to zbawienne
i piękne78. Wielbił ją także, jako najstarsze i najczcigodniejsze bóstwo, źródło
wszelkiej prawdy i całego stworzenia79.
Por. tamże VI 15; VII 70; IX 40.
Por. tamże VI 30; IX 37; XI 20; XII 28.
72
Por. tamże VI 38; X 11. 14; XII 11-12.
73
Por. Asmis, Stoicyzm Marka Aureliusza, s. 18.
74
Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum III 17; VI 29. 32; VIII 28; IX 3; X 1; XI 3. 19-20.
75
Por. Asmis, Stoicyzm Marka Aureliusza, s. 29.
76
Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum II 17; IV 43. 46; V 23; VI 15.
77
Por. tamże IV 42. 46.
78
Por. tamże III 2; X 20; XI 2.
79
Por. tamże IX 1.
70
71
470
JÓZEF TRZEBUNIAK SVD
Filozof na tronie pocieszał tłumacząc, że wszyscy ludzie tworzą jedną rodzinę, a ich błędy wynikają tylko z niewiedzy. Przekonywał też o tym, że
ludzie złączeni są w uniwersalnej harmonii i zostali stworzeni do współpracy.
Wszechświat, bowiem jest organizmem, w którym wszystkie istoty racjonalne
współdziałają w jednym celu. Z tego też względu sporządził listę dziesięciu
rad, z których dziewięć nazwał „darami Muz”, a dziesiątą „darem od przewodnika muz, Apolla”, by wszyscy żyli w harmonii80. Według tych wskazówek
człowiek, będący częścią racjonalnej, opatrznościowej i uniwersalnej natury,
powinien posiadać jasno określoną hierarchię wartości i zasady moralne, których ma przestrzegać w całym swoim życiu. W ten sposób, wypełniając obowiązki społeczne i zdobywając poszczególne cnoty, które zostały wymienione
w Rozmyślaniach, osiągnie on szczęście oraz najwyższe dobro81.
***
Na podstawie przytoczonych powyżej fragmentów zaczerpniętych z Rozmyślań Marka Aureliusza dochodzimy do wniosku, że przedstawił w nich
własne rozważania filozoficzne i opisał utworzoną na własne potrzeby hierarchię cnót i wartości. Cesarz-filozof starał się pozostać wierny temu systemowi wartości, choć równocześnie tolerował okrutne tortury, jakimi dręczono
chrześcijan w Lyonie i wydawał rozkazy, aby pozbawić życia wszystkich,
którzy nie wyrzekli się wiary w Chrystusa. To za czasów jego panowania
chrześcijanie byli traktowani bez litości również w Azji Mniejszej, w Pergamonie i Smyrnie82.
W związku z tymi prześladowaniami biskup Meliton z Sardes wysyłał do
cesarza listy, aby wyrazić skargę i bronić chrześcijan83. Chciał w ten sposób
oczyścić współwyznawców z zarzutów o buntowniczą postawę. Cesarz, z natury skłonny do pojednania, pozostał jednak głuchy na te prośby, choć biskup
oferował mu pomoc w odnowie moralnej i utrzymaniu istniejącego porządku
społecznego. Działo się tak, ponieważ filozof na tronie kierował się również
w tym przypadku zasadami, które były dla niego najważniejsze i w ten sposób
usiłował za wszelką cenę zachować tradycyjny porządek społeczny.
Por. tamże VIII 19; XI 18.
Por. tamże X 12; XI 16.
82
Por. Parain, Marek Aureliusz, s. 252; J. Rist, Religijność Marka Aureliusza a chrześcijaństwo,
w: Teoria i praktyka polityczna Marka Aureliusza, s. 129-148.
83
Por. Grimal, Marek Aureliusz, s. 292.
80
81
HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA
471
HIERARCHY OF VALUES OF THE EMPEROR OF MARK AURELIUS
BASED ON HIS MEDITATIONS
(Summary)
In this article a system of values of Mark Aurelius, the Roman emperor and
the philosopher ruling in Rome in 161-188 years, was described. The hierarchy of
these values is based on reflections of the „philosopher on the throne” included in
his Meditations. In the first part a respect of the emperor was portrayed towards
the visible world and the laws of nature which are ruling it. Next an importance of
the virtue was emphasized in the view of the author of Meditations as well as how
significant was the fulfilment of everyday social duties. In the last part a fundamental role of the mind and the internal leader-demon was described. According
to the thinker nothing is more important than the mind and our actions are entirely
under its authority. Mind whereas it is a deity (da…mwn) it is the emanation of the
universal deity. On that account internal mind (da…monoj) must break free from
the rule of the sensual impulses and experiences which are merging with the body
(sîma). In such a way Mark Aurelius applied the Platonic dichotomy to the stoical distinguishing and constructed his own hierarchy of values, using reflections
of thinkers preceding him.
Słowa kluczowe: Marek Aureliusz, Rozmyślania, hierarchia wartości, rozum,
cnota, prawa natury, dajmon.
Key words: Mark Aurelius, Meditations, a hierarchy of values, mind, virtue,
the laws of nature, daimon.

Podobne dokumenty