Rozprawka Rozprawka

Rozprawka
wprowadzenie
w temat
rozprawki
przedstawienie tezy
„Tylko czytajàcy mo˝e p ze˝yç wi´cej... Czy zgadzasz si´ z takim stwie dzeniem?”
omówienie
argumentów
dowodzących
prawdziwości tezy
Zamieść
w tekście cytaty
potwierdzające
słuszność
Twoich opinii.
podanie
konkretnych
przykładów
wzmacniających
argumentację
wyciągnięcie
wniosku
podsumowującego
rozważania
Nie ulega wàtpliwoÊci, ˝e czytanie odg ywa wa˝nà ol´ w ˝yciu człowieka. Kontakt z ksià˝kami wzbogaca naszà wiedz´ o Êwiecie i ozwija osobowoÊç. Dlatego
zgadzam si´ z tezà sfo mułowanà w temacie – sàdz´, ˝e czytajàcy mo˝e p ze˝yç
wi´cej ni˝ osoby, któ e nie czytajà.
Według mnie ba dzo istotnym a gumentem jest fakt, ˝e ksià˝ki umo˝liwiajà nam
z ozumienie cudzych doÊwiadczeƒ. W t akcie lektu y cz´sto odczuwamy to samo,
co bohate owie lite accy. Wz uszamy si´, smucimy i cieszymy azem z nimi, nawet
w sytuacjach, któ e nie p zyda zajà si´ w codziennym ˝yciu.
Za p zedstawionà tezà p zemawia ównie˝ to, ˝e dzi´ki ksià˝kom poznajemy
p ze˝ycia ludzi ˝yjàcych w dawnych czasach. Aby pop zeç swoje zdanie, zacytuj´
słowa f ancuskiego filozofa Ka tezjusza: „Wiedziałem, [...] ˝e czytanie wszelkich
dob ych ksià˝ek jest niby ozmowa z najgodniejszymi ludêmi minionych wieków, b´dàcymi tych dzieł auto ami, ba, i to nawet ozmowa p zemyÊlana, w któ ej odsłaniajà
nam jedynie swe najcenniejsze myÊli [...]”. Po p awie czte ech stuleciach dzieła
Ka tezjusza sà ciàgle doskonałym tego p zykładem. Dzi´ki ich lektu ze mamy
p zecie˝ mo˝liwoÊç bezpoÊ edniego kontaktu z efleksjami i opiniami oÊwieceniowego
myÊliciela.
Ksià˝ki pozwalajà nam ponadto spoj zeç w p zyszłoÊç. Auto zy lite atu y science-fiction ukazujà, jak mo˝e wyglàdaç Êwiat w kolejnych wiekach. Cz´sto tysiàce lat
dzielà nas od wyda zeƒ opisanych w ksià˝kach Stanisława Lema, Jacka Dukaja czy
F anka He be ta. Bohate owie tych utwo ów p ze˝ywajà ozte ki, kłopoty i adoÊci,
któ e stajà si´ tak˝e udziałem czytelnika.
Wa to pami´taç o tym, ˝e pisa ze majà nieog aniczone mo˝liwoÊci podczas
two zenia Êwiata p zedstawionego. Jako p zykład mo˝na podaç lite atu ´ z gatunku
fantasy, opowiadajàcà o ównoległych Êwiatach, magii i baÊniowych istotach.
Tego odzaju utwo y niewàtpliwie dosta czajà wielu wspaniałych doznaƒ, wyk aczajàcych poza to, co mo˝emy p ze˝yç w zeczywistoÊci. P zykładowo, niesłabnàcà
popula noÊcià wÊ ód czytelników cieszà si´ powieÊci J.R.R. Tolkiena. Kolejne pokolenia odbio ców zachwycajà si´ bogactwem wyob aêni auto a – stwo zonymi p zez
niego k ainami i ich mieszkaƒcami, dop acowanymi w najd obniejszych szczegółach.
Podsumowujàc p zedstawione a gumenty, mog´ stwie dziç, ˝e ksià˝ki dosta czajà
czytelnikowi wielu doznaƒ, wzbogacajà jego wiedz´. Dlatego te˝ – według mnie –
ten, kto czyta, z całà pewnoÊcià mo˝e p ze˝yç wi´cej ni˝ osoba, któ a si´ tego
p zywileju pozbawia.
potwierdzenie
tezy