Gazetka nr 237dla ksiedza

Transkrypt

Gazetka nr 237dla ksiedza
Gazetka Parafialna
Parafia p.w. św. Mikołaja w Wielu
Wiele
1 lutego
2015 r.
Nr 5 (237)
Ziarno Bożego Słowa na IV Niedzielę w ciągu roku
Zło
Czytamy o tym, jak Jezus w Kafarnaum wyzwolił opętanego od złego ducha.
Pan Jezus przyszedł na świat, aby zwyciężyć zło.
Od walki z szatanem na pustyni rozpoczął swoją działalność publiczną.
Wyrzuca szatana, ale człowieka ratuje.
Święty Jan Vianney powiedział kiedyś, że szatan może zawładnąć człowiekiem
nawet nie grzesznym, tylko słabym.
Trzeba z pomocą Boga walczyć ze złem, ale nie z człowiekiem opętanym
- najbardziej nieszczęśliwym i potrzebującym ratunku.
ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, s.95.
Nasze opętania
Był właśnie w synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego –
opowiada w dzisiejszej Ewangelii św. Marek. A my sobie myślimy: to było wtedy,
za czasów Pana Jezusa. Ale dziś? Kto by tam wierzył, że szatan istnieje i działa.
Takie pytanie, takie wątpliwości można postawić obok innego pytania, bardzo mu
podobnego: czy jest jeszcze grzech?
Ktoś powiedział: „Jedno udało się diabłu: wmówić w człowieka, że cnota jest
nudna, a grzech zabawny”. Najgroźniejszą dla współczesnego człowieka wydaje
się być pokusa wmawiająca w niego, że nie ma grzechu. Katechizm Kościoła
Katolickiego nam przypomina: „Szatan, czyli diabeł, i inne demony są upadłymi
aniołami, którzy w sposób wolny odrzucili służbę Bogu i Jego zamysłowi. Ich
wybór przeciw Bogu jest ostateczny. Usiłują oni przyłączyć człowieka do swego
buntu przeciw Bogu”.
W 36. numerze „Niedzieli” z 7 września 2014 r. na s. 34 ukazał się artykuł
ks. Pawła Rozpiątkowskiego pt. „Opętanie”. Pisał w nim: „Nie ma nic gorszego
niż wpaść w ręce szatana. I wcale nie chodzi tylko o spektakularne działanie
złego, ale o takie zwykłe, którego skutkiem jest uwikłanie w grzech. Jak się przed
tym bronić? Ratunek jest jeden. W Bogu. Trzeba być blisko Niego. Przez
modlitwę, a zwłaszcza przez sakramenty”. Dalej opowiada ks. Paweł
Rozpiątkowski, że do kościoła, w którym przygotowywał z młodzieżą misterium
pasyjne, wszedł mężczyzna i zaczął walić pięścią w głośnik, z którego płynęła
pieśń Święte imię Jezus. Kiedy wyprowadzono go z kościoła, bluźnił przeciw
Bogu. Ksiądz wezwał policję, choć starsze kobiety zachęcały do odmówienia
Różańca. „Policja przyjechała, wylegitymowała mężczyznę, zabrała na komisariat
i – wydawałoby się – sprawa się skończyła. Jednak półtora tygodnia później, gdy
odprawiałem niedzielną, popołudniową Mszę św., mężczyzna pojawił się znowu.
Wykrzykiwał bluźnierstwa przed grobem Pańskim. Nie chcąc afery w kościele,
przerwałem sprawowanie Eucharystii i zacząłem odmawiać Różaniec. Zadziałało.
Ta modlitwa go uspokoiła” – pisał dalej.
Szatan to duch niewidzialny. Dlatego nie możemy go widzieć, ale trzeba
uwierzyć, oczywiście inaczej niż w Boga. Wierzyć w szatana, to po prostu uznać
jego istnienie i jego działalność, która polega na niszczeniu wszystkiego, co jest
z Boga. Szatan, to zaciekły wróg Boga. Nie może znieść, gdy ktoś wiernie Mu
służy, dlatego kusi go do złego. W walce z nim nie można liczyć na własne siły,
ale trzeba się oprzeć na Tym, który go pokonał na krzyżu i jest dawcą łask.
1. Szatan istnieje i kusi nas do złego
Na kartach Ewangelii dość często można spotkać relacje Ewangelistów, jak
ktoś z opętanych przez ducha nieczystego, nagle – na interwencję Pana Jezusa
– odzyskuje spokój i równowagę. Co prawda, nie zawsze były to prawdziwe
opętania, bo niekiedy epilepsje brano za opętanie, niemniej co do niektórych
opisów ewangelicznych nie ma najmniejszej wątpliwości, że było to prawdziwe
opętanie przez szatana. Taką sytuację mamy w dzisiejszej Ewangelii.
Podobnie św. Łukasz opowiada, jak Pan Jezus raz po raz demaskuje złego
ducha. Najpierw będąc sam przez niego kuszonym (Łk 4, 1-13), a następnie,
kiedy uzdrawia opętanych. „O zachodzie słońca wszyscy, którzy mieli cierpiących
na rozmaite choroby, przynosili ich do Niego. On zaś kładł na każdego z nich ręce
i uzdrawiał ich. Także złe duchy wychodziły z wielu, wołając: «Ty jesteś Syn
Boży». Lecz On je gromił i nie pozwalał im mówić, ponieważ wiedziały, że On jest
Mesjaszem” (Łk 4, 40-41).
Szatan istnieje. Odważył się kusić Pana Jezusa i nadal jest zaciekłym
wrogiem Jego i nas. Trzeba się go strzec i nie wchodzić z nim w żadne układy.
Ale jak go rozpoznać? Tak, jak go rozpoznał na pustyni Pan Jezus. Po jego pysze,
kłamstwie i nienawiści. Tak działał zawsze, poczynając od raju. Tak działa i dziś.
2. Nie lękajmy się go, bo z nami jest Pan Jezus ze swoją łaską. W pokusach
trzeba zachować „zimną krew” i spokój płynący z wiary w pomoc Bożą.
Na początku mojej drogi do kapłaństwa, doświadczyłem ciekawego i bardzo
praktycznego pouczenia. Były to lata pięćdziesiąte ubiegłego wieku, czas bardzo
trudny dla Kościoła. Na wakacjach, jako kleryk po pierwszym roku studiów
seminaryjnych, byłem razem z moim proboszczem u znanego adwokata, który
miał odwagę stawać w obronie księży. Proboszcz w mojej obecności został
znieważony i spoliczkowany przez pracownika wysokiej rangi w urzędzie
powiatowym. Rozżalony, udał się do owego adwokata po poradę, co ma robić.
Pamiętam dobrze, jaką ów adwokat dał mu radę: księże, gdybyśmy żyli
w państwie prawa, to oczywiście ten urzędnik zostałby ukarany za swój czyn. Ja
jednak radzę, aby ksiądz postąpił według słów Pana Jezusa: ...jeśli cię kto uderzy
w prawy policzek, nadstaw mu i drugi (Mt 5, 39).
Do mnie zaś skierował mniej więcej takie słowa: „I księdza czekają trudne
czasy. Ludzie opętani nienawiścią do Boga i Kościoła będą księdza prześladować,
przesłuchiwać.... Radzę księdzu, aby nigdy nie dać się wciągnąć do rozmowy
z nimi. Na wszelkie ich pytania odpowiadać tylko: «nie wiem», «nie pamiętam».
Niezależnie od tego, o co będą pytać, nauczyć się tych dwu odpowiedzi i na
przemian je wypowiadać. Oni będą księdza straszyć, to znów udawać przyjaciół,
będą krzyczeć i pienić się z wściekłości, a ksiądz wtedy niech odmawia
egzorcyzmy i modli się”. Bardzo, i to wiele razy, przydała mi się ta rada. Nigdy nie
dałem się im złamać i zawsze wychodziłem zwycięsko, choć nieraz było bardzo
ciężko.
W chwilach pokus módlmy się, bo „Wierny jest Bóg i nie dozwoli was kusić
ponad to, co potraficie znieść, lecz zsyłając pokusę, równocześnie wskaże
sposób jej pokonania, abyście mogli przetrwać” (1 Kor 10, 13). „Wszystko mogę
w Tym, który mnie umacnia” (Flp 4, 13). Módlmy się szczególnie za
wstawiennictwem Tej, która będąc Bożą Matką, stała się i naszą Matką. Módlmy
się za siebie i za wszystkich kuszonych.
Ks. Szymon Nosal
Ogłoszenia duszpasterskie
1. Dziś – czwarta niedziela w ciągu roku, która wzywa nas do otwarcia się na głos
przemawiającego do nas Boga.
2. Jutro – święto Ofiarowania Pańskiego, nazywane także świętem Matki Bożej
Gromnicznej, a zarazem Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Msze Święte
w naszym kościele o godz. 800, 1000 i 1700. Poświęcenie gromnic podczas Mszy
Świętych. Składka na tacę będzie przeznaczona na potrzeby klasztorów
klauzurowych, których mieszkańcy ustawicznie modlą się w intencjach Kościoła
i świata a więc także i za nas.
Msza Święta wotywna o Niepokalanym Sercu Najświętszej Maryi Panny
w sobotę o godz. 720, a po niej odmówimy Różaniec. Zachęcamy do udziału.
5. Za tydzień – piąta niedziela w ciągu roku. Kolekta „specjalna” na cele
inwestycyjne. Ostatnia wyniosła 4915 zł. Bóg zapłać.
6. W minionym tygodniu z naszej wspólnoty odszedł do wieczności śp. Tadeusz
Miloch, lat 64, z Wdzydz Tucholskich. Polećmy go miłosierdziu Bożemu:
„Wieczny odpoczynek…”.
7. W czwartek adoracja Najświętszego Sakramentu od zakończenia porannej
Mszy świętej aż do wieczornej liturgii. O przewodniczenie prosimy grupę I.
O godzinie 1500 Msza święta zbiorowa i Koronka do Bożego Miłosierdzia.
8. O posprzątanie kościoła prosimy w sobotę po porannej Mszy świętej parafian
z Białej Góry i Piątkowa. Bóg zapłać parafianom Wiela z ul. Wicka Rogali po
stronie lewej od pp. Czapiewskich oraz z ulicy Widokowej i Wesołej
W tym tygodniu patronuje nam
w czwartek, 5 lutego, św. Agata, dziewica i męczennica z czasów cesarza
Decjusza (wspomnienie obowiązkowe);
w piątek, 6 lutego, święci męczennicy japońscy Paweł Miki i Towarzysze
z XVI wieku (wspomnienie obowiązkowe).
Drogich Parafian i Gości zapraszamy do przeżywania Mszy świętych.
Msze święte w naszej wspólnocie w następującym porządku:
w tygodniu: - o godzinie 720 i 1700
w sobotę - o godzinie 1600 - w budynku dawnej szkoły we Wdzydzach Tucholskich
w niedzielę - o godzinie 800; 1000; 1130 i 1600 we Wielu
Zapraszamy i zachęcamy do udziału.
ks. proboszcz Jan Flisikowski
ks. wikariusz Damian Drozdowski
3. W środę o godz. 1700 nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
4. W tym tygodniu przypadają: pierwszy czwartek, pierwszy piątek i pierwsza
sobota miesiąca. Spowiedź św. przed pierwszym piątkiem w środę, czwartek od
godziny 1500 - 1700. W czwartek Msza Święta wieczorna połączona
z błogosławieństwem chleba (soli) i wody ku czci św. Agaty.
Parafia Rzymskokatolicka św. Mikołaja
Sanktuarium Kalwaryjskie
83-441 Wiele ul. Derdowskiego 1
www.kalwariawielewska.pl
e-mail: [email protected]
Opracowanie, msk