ZYCIORYS Nazywam się Karol Bobek, mam 22 lata. Mieszkam w

Transkrypt

ZYCIORYS Nazywam się Karol Bobek, mam 22 lata. Mieszkam w
ZYCIORYS
Nazywam się Karol Bobek, mam 22 lata. Mieszkam w Skawinie, niedaleko Krakowa. Studiuje
towaroznawstwo na UEKu. Wcześniej ukończyłem szkołę podstawową nr 1 w Skawinie,
gimnazjum im KEN, oraz liceum ogólnokształcące im Marii Skłodowskiej-Curie w Skawinie.
Była to klasa o profilu wos-geografia. Po ukończeniu szkoly licealnej dostałem sie na studia, na
Uniwersytet Rolniczy. Wybrałem kierunek geodezja. Po semestrze, zrezygnowałem. Na co dzien
pracuje jako sprzedawca. Moja pasja jest muzyka. Gram w zespole Arthemore od 2009 roku jako
basista. Mam za sobą wiele zagranych koncertów oraz nagrana debiutancka płytę. Aktualnie
przygotowuje sie do nagrania teledysku. Po za tym interesuje sie sportem, szczególnie piłka
nożna. Interesuje mnie także motoryzacja. Jestem fanem formuły 1 oraz rajdów. Kibiuję
reprezentacji Polski, chociaż to nie łatwe. Po wielu namysłach zdałem na UEK. Wybrałem
kierunek towaroznawstwo. Idzie mi całkiem nieźle, radze sobie z wymagającymi przedmiotami.
Jak juz wspomniałem pracuje jako sprzedawca. Niestety praca jest w trybie zmianowym 12
godzinnym. Bardzo często pracuje w nocy. Jako dziecko grałem w piłke nożna. Występowałem w
klubie Millenium najczęściej na pozycji środkowego obrońcy. Radziłem sobie całkiem nieźle
mimo dosyć niskiego wzrostu. Niestety późniejsza kontuzja sprawiła ze miałem dłuższą przerwę
od gry. W tym czasie zainteresowałem sie gra na gitarze basowej. Na początku chciałem być
perkusista, ale jednak okazało się ze to nie dla mnie. Niedawno wraz z zespołem podpisaliśmy
kontrakt z wytwórnią Legacy Records, dzięki której możemy się lepiej promować. Jeśli chodzi o
moja aktualna prace, najchętniej bym ja zamienił i pewnie niedługo tak zrobię. Praca po 12
godzin w nocy jest męcząca. Zarobki nie są rewelacyjne, ale jakoś studiować trzeba. Podczas
studiowania na Uniwersytecie Rolniczym okazało się ze nie radzę sobie z matematyką dlatego
musiałem
zrezygnować. Teraz jednak nie żałuję bo studia na Uniwersytecie Ekonomicznym są znacznie
przyjemniejsze. Tutaj zrozumiałem matematykę z którą miałem problemy na Uniwersytecie
Rolniczym. Cieszę się że zdałem statystykę z którą też nie było lekko. Najważniejsze ze ide ciagle
do przod
Karol Bobek 06.04.2013